Pozytywizm 219
Avenarius daje wyraz przekonaniu, że każda nauka, a więc także logika i teoria poznania, jest doświadczalna w znaczeniu genetycznym. Skoro jednak każda nauka stara się zaspokoić pragnienie jedności, to w każdej chodzi o jednolity pogląd na świat, a tym samym podstawowym założeniem Avenariusa jest — twierdzi Kołakowski — pewien rodzaj monizmu epistemologicznego, pojmowanego jako opis faktycznej dążności rozumu. Nieco inaczej ujmuje tę kwestię Traugott Kon-stantin ósterreich — wydawca i redaktor czwartej części dzieła Friedricha Uberwega — który twierdzi, że „stanowisko Avenariusa nie jest ani materialistyczne, ani idealistyczne, ani monistyczne w powszechnym znaczeniu, ani dualistyczne [...]”127. W tym kontekście niezwykle cenna okazuje się następująca uwaga Bakradzego: „Jakże można mówić o idealizmie — w szczególności o idealizmie subiektywnym — Ave-nariusa, który nieraz stwierdza »bezpłodność teoretycznego idealizmu filozoficznego*, albo o jego solipsyzmie, jak zwykliśmy oceniać światopogląd Avenariusa z punktu widzenia marksizmu-leninizmu, skoro autor ten uznaje istnienie nie tylko własnego »Ja«, ale i całego świata poza owym »Ja«”128. Avenarius utrzymuje, że filozofia bierze szczególny udział w realizacji tej jednoczącej (monistycznej) skłonności rozumu. Wiąże się to z naukowym charakterem filozofii, co do którego nie ma Avenarius żadnych wątpliwości. Stwierdza, że filozofia nie różni się od innych nauk stosunkiem logicznym do doświadczenia, gdyż jest nauką empiryczną, jak wszystkie pozostade. Tym, co wyróżnia filozofię, jest fakt, że ma inne zadania, zadania wykraczające poza uzdolnienia wszelkich dyscyplin. Filozofia ma zatem analizować i konstruować najwyższe pojęcia syntetyzujące wszystkich nauk, gdyż jest powołana do ugruntowania jedności wiedzy. Dziwne to zestawienie. Z jednej strony chce Avenarius, aby filozofia była nauką doświadczalną, z drugiej natomiast — aby ugruntowała jedność wiedzy. Zasadniczo można się zastanowić, czy w ogóle jest możliwe spełnienie tych dwóch — diametralnie odmiennych — roszczeń. Avenarius jednak nie ma żadnych wątpliwości i twierdzi, że „celem filozofii jest budowa jednolitego naukowego poglądu na świat, w którym wszystkie poszczególne dziedziny wiedzy odnajdą własne miejsce"129.
Zawarta w koncepcji Avenariusa krytyka doświadczenia wyrasta z określonego rozumienia filozofii, za którym kryje się osobliwe ro-
127 F. Obcrweg: Grundriss der Geschichte der Philosophie. Teil 4: Die deutsche Philo-sophie desXIX. Jahrhunderts und der Gegemuart. Hrsg. von T.K. ósterreich. Basel 1951, s. 390.
12“ K. B a k r a d z e: Z dziejów filozofii współczesnej. Tłum. H.Zelników a. Warszawa 1964, s. 46.
L. Kołakowski: Filozofia pozytywistyczna..., s. 111.