PRZEGLĄD PIŚMIENNICTWA. 255
Baśń nad baśniami. Napisał Wojciech Dzieduszycki. Lwów. Gubrynowicz i Schmidt, 1889.
Dwa tomy, 684 stronnic wierszy, napisanych przez autora, cenionego w zakresie prac naukowych, w działalności politycznej i publicystycznej , ale na Parnasie polskim dotąd nieznanego. Więc nie dziw, że stanąwszy nad brzegiem tego oceanu wierszy, ani przypuszczamy, byśmy mogli przezeń przepłynąć, a sądzimy, że dość nam będzie skąpać się w kilku stronnicach.
Do morza nie wchodzi się tak raźnie , jak do wiślanej kąpieli, więc siedzimy nad brzegiem, namyślając się, czyby też na inną chwilę nie odłożyć sprawy. Aż skupiamy w sobie siłę woli i pod jej przymu--sem zaczynamy czytać o „Babie Jadzeu, co miała córkę Welindę i Łopuchę, takie złe, jak ona sama, a poczciwą panienkę „Żywą“ i dzielnego pasierba Gzuryłę. Niegodziwości Baby Jagi, a cierpienia Żywy i cudowna nad nią opieka matki Dziedzili, co w postaci krowy na pomoc córce z tamtego świata przybywa, zachęcają nas do dalszego słuchania baśni, zwłaszcza, gdy się dowiadujemy, że król Krakus przybywa, by się z córką wieśniaczą, ową poczciwą Żywą, ożenić, bo chce mieć na Wawelu miłującą lud żonę, a nie dumną królowę. Mimo zabiegów, czarów i podstępów Baby Jagi, a zalotności Welindy i Łopuchy, które ku sobie serce króla skierować pragnęły, Żywa została królewską żoną i wniosła na Wawel szczęście królowi, a Polsce dobrą dolę, zwycięstwo nad wrogiem Popielem, urodzaj i dostatek. Od matki Dziedzili dostała w posagu źródło szczęścia, tryskające czystą wodą cudownej mocy, i jabłoń, z której nigdy nie ubywa owoców. Miała też moc cudowną w pieśni. Pieśnią tą rozpraszała wszelkie niebezpieczeństwa od Polski, oddalała grożące jej klęski.
Dotąd baśń nie znudziła; mimo znużenia, jakie sprawia czytanie wierszy, nabieramy ochoty zajrzeć do pieśni drugiej, o tytule „Kolędatt.
Gzarnobóg Popiel, pan północy, król złych duchów, nie mógł znieść powodzenia Kroka, czyli Krakusa , gniewało go to bardzo, że Białobóg wziął nad nim przewagę i ludzi szczęściem darzy, więc używa podstępu, aby złamać zwycięski oręż Krakusa. Gdy Krok na wojnę wy-
t
ruszył, Żywa wciąż pieśni cudowne śpiewała, pozostawszy na Wawelu, a z tych pieśni snuło się zwycięstwo w boju, ład, porządek i błogi stan w całej Polsce. Łopucha staje się posłannikiem Popiela, idzie na Wawel, staje przed przyrodnią siostrą Żywą, udaje ku niej miłość wielką, rozbudza zazdrość w tęskniącej za mężem i namawia, by przy-jąwszy na się postać szarej gęsi, uleciała do obozu Krakusowego i tam