58
Anna Rogozińska
nie może być reprodukowana bez zgody ich autorów”. Ma to zapobiec atakom producentów na fanów wykorzystujących ich własność intelektualną jako podstawę własnej twórczości. Trzecia informacja mówi o konieczności wysłania e-maila o treści podobnej do tej wymaganej przez Femme(Slash) w celu otrzymania hasła dostępu do całego archiwum. Wysłanie e-maila i otrzymanie hasła nie wystarcza jednak, by dostać się do środka - żeby wybrać właściwe wejście do strony, konieczna jest także znajomość źródła. Ci, którzy czytali książkę lub oglądali którykolwiek z filmów z serii Hcury Potter, będą wiedzieli, że „Portkey me out of liere” oznacza portal do zupełnie innego miejsca, a „I solemnly swear that I am up to no good” to zawołanie książkowych Huncwotów i zaproszenie do „dalszych psot”.
Z punktu widzenia czytelnika odwiedzającego archiwum najważniejsza jest wyszukiwarka umożliwiająca poszukiwanie opowiadań według autora, tytułu, statusu (zakończone opowiadanie albo WIP - Work In Progress, czyli najczęściej składająca się z wielu rozdziałów powieść w trakcie pisania), daty dodania do archiwum, głównej pary bohaterów, ostrzeżeń (np. przed przemocą, gwałtem czy śmiercią bohatera), kategorii wiekowej i rodzaju fan fiction (podział ze względu na formę, np. powieść czy wiersz, lub treść: romans, „pierwszy raz” itd.). W wyniku wyszukiwania otrzymuje się stronę z listą tekstów, spełniających podane warunki, przy czym każdy z nich jest przedstawiony w postaci typowego nagłówka (lieader) umieszczanego zwykle na początku opowiadania w celu szczegółowego powiadomienia (czy leż raczej, po raz kolejny, ostrzeżenia) czytelnika o treści i sposobie konstrukcji opowiadania. Powyższy nagłówek jest realizacją fanowskiego kodu w samej jego esencji - ktoś niezaznajomiony z powyższymi kategoriami skazany jest na metodę prób i błędów, dopóki nie nauczy się odszyfrowywać tajemniczych skrótów i nigdzie indziej nie występujących terminów.
Umieszczenie opowiadania w archiwum oznacza unifikację jego formy - wszystkie teksty są poprzedzone podobnym nagłówkiem, wyświetlają się na tym samym tle, tym samym kolorem i rozmiarem czcionki, pośród tysięcy innych. Za tą zebraną w jednym miejscu ogromną ilością tekstów stoi jednak przede wszystkim ogromna liczba autorów i czytelników regularnie odwiedzających miejsce, które pozwala im na nieprzerwany dostęp do morza tekstów utwierdzających ich w byciu fanem i będących wyrazem osobistych fantazji. W archiwum osobisty tekst, będący zarazem realizacją zbiorowego kodu, objawia się w pełni jako przekaz organizujący wokół siebie całą społeczność.
Ten wymiar społeczny, którego przejawem jest już sam fakt istnienia tak wielu podobnych tekstów - dotyczących tej samej tematyki, opisujących związki tej samej pary w taki, a nie inny sposób - ponownie najlepiej jest widoczny w mechanizmie fe-edbacku, poprzez który członkowie społeczności otwarcie wyrażają swój wspólny stosunek do kanonu, uznanie dla konkretnych sposobów jego realizacji i swoje poczucie współbycia, współtworzenia grupy, dla której la praktyka jest wyznacznikiem tożsamości. W archiwum każde opowiadanie kończy się zdaniem: „Jeśli podobała ci się ta historia, wróć do strony z wynikami wyszukiwania i zostaw komentarz albo wyślij e-mail do autora”, a dodane komentarze tworzą stronę, na której czytelnik przestaje być