Dla lubiących ciasto drożdżowe podaję przepis:
Do garnka dać:
- 1 szklankę mleka
- 1/ kostki margaryny (ja używam Kasię)
2
ustawić czas 4 min., temp. 60, obr. 2.
Jak margaryna się rozpuści dodać
- 50 g drożdży
- 1/2 szklanki cukru
- 2 jajka
- 450 g mąki tortowej
- szczyptę soli
- 1/ opak. cukru wanilinowego
2
Wyrabiać 3 min., obr. Interwał.
Ciasto wyłożyć na blaszkę (to są proporcje na blachę 24x28 cm), odstawić do rośnięcia na
20-30 minut. Posypać kruszonką (wg przepisu z książki głównej TM) i piec 30 minut w
piekarniku nagrzanym do 180 stopni (ja mam piec gazowy bez termoobiegu). Ciasto jest
puszyste i niesłodkie.
Przed pieczeniem można wyłożyć na wierzch owoce.
Podaję obiecany przepis:
Chleb pszenno-żytni na miodzie:
130g ugotowanych i ostudzonych ziemniaków
60g drożdży
400g mąki pszennej
100g mąki żytniej
2 łyżki płynnego miodu
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
3 łyżki kawy zbożowej rozpuszczalnej (ja daję zwykłą nescę)
3,5 MT wody + ziarna słonecznika, dyni
1) ziemniaki rozdrabniamy w naczyniu 2sek/obr.4
2) dodajemy pozostałe składniki, wyrabiamy 3.5min/interwał
3) ciasto przekładamy do formy, posmarować wierzch wodą, wygładzić i zrobić kopystką
kratkę. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia (ok 30 min)
4) Nagrzać piekarnik do 180st, piec ok 50 min. Chleb powinien odstawać od formy.
5) Po kilku minutach wyjąć chleb z foremki.
Smacznego!
Rada dla osób robiących masło. Najlepiej robić z 500 ml śmietany, wtedy wcześniej się ubije.
Tomek zrobił wczoraj masło czosnkowe z 500 ml śmietany 36% typ MU! i wyszło 230 g
zwykłego masła, a ubijał tylko 1 minutę.
A ja wczoraj wymyśliłam super surówkę:
4 młode marchewki, 4 małe różyczki kalafiora, troszkę soku z cytryny, sól i pieprz, łyżka
jogurtu, łyżka majonezu 4 sek. obr.5 i gotowe
) Biszkopt:
4 jajka
1/2 szkl cukru
1/2 szkl mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1-2 łyżki kakao
sok z 1 cytryny
2) Ciasto:
6 białek
szklanka cukru
ok 100 g wafelków Prince Polo
100g orzechów włoskich
100 g wiórków kokosowych
masło do formy
3) Krem:
6 żółtek
10 łyżek cukru
200g masła
Dekoracja:
150g czekolady
70ml słodkiej śmietanki lub mleka
Wykonanie:
1) Białka ubić na biszkopt 3 min/obr 3 ( z motylkiem), dodawać stopniowo cukier. Wsypać
mąkę, proszek do pieczenia i kakao, delikatnie wymieszać ok 1 min/obr 3. Biszkopt piec ok
25 min w okrągłej tortownicy (śr. 28cm) w 170st. Ostudzony nasączyć wodą z sokiem z
cytryny.
2) Wafelki PP pokroić, dodać orzechy włoskie, rozdrobnić w naczyniu 3-4sek/obr. 4-5-6),
dodać wiórki i wymieszać w misce.
6 białek ubić na sztywną pianę 3 min/obr. 3 i dalej ubijając dodać cukier. Wyjąć do miski i
delikatnie wymieszać z pozostałymi składnikami. Piec ok. 20 min w 170st. Ostudzić.
3) Żółtka ubić z cukrem 3 min/temp 50st., obr. 4 (z motylkiem). Wyjąć, ostudzić. Masło
utrzeć 30sek/obr. 3 i dalej ucierając połączyć z masą żółtkową. Na namoczony biszkopt
kakaowy wyłożyć krem maślany, a potem ciasto z wafelkami. Lekko docisnąć.
Czekoladę rozpuścić ze śmietanką 50st/obr 4. Ostudzić, polać ciasto. Schłodzić w lodówce.
Do nasączenia można dodać alkoholu.
Ja robiłam w TM sernik na zimno i sernik z brzoskwiniami i ani razu twaróg nie uciekał mi z
maszyny
Lila ja robię biszkopt w TM:
6 jajek
6 łyżek cukru
ucieram z motylkiem 4 min temp.37 stopni obr.4
dodaję 6 łyżek mąki i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia i mieszam chwilkę na obr.2
potem wylewam na blachę i piekę ok.30 minut.
to chyba chlebek turecki, faktycznie pyszny
:P
chleb turecki
Składniki:
3 MT wody
500 g mąki pszennej
50 g drożdży
1 łyżeczka soli
2 łyżki miodu
3 łyżki kawy Inki
3 łyżki oleju
50 g rodzynek
Wszystkie składniki oprócz rodzynek wymieszać - 2 minuty, interwał.
Dodać rodzynki, wymieszać - 10 s, obr. 7.
Przełożyć do keksówki, wstawić do piekarnika na 70 stopni do wyrośnięcia,
następnie piec w 180 stopniach przez ok. 40 minut.
Moje uwagi - 50 g drożdży to trochę za dużo, bo chlebek aą za bardzo wyrasta i
ledwo się mieści w naprawdę dużej keksówce. Wczoraj zrobiłam ten chlebek
ponownie i dałam 35 g drożdży - wyrósł bardzo ładnie, więc naprawdę 50 g to za dużo.
Do ciasta dodatkowo dałam czubatą łyżkę kakao, żeby chlebek był ciemniejszy.
Mój przepis na chleb
* 35g drożdzy
* łyżeczka fruktozy (lub ok. 10g)
* 250 g ciepłej maślanki lub mleka 0,5%
* 400g mąki, można ciut więcej jesli sie za bardzo lepi do rąk
* trochę oliwy z oliwek
* 2 płaskie łyżeczki soli
* różnego rodzaju ziarna
najpierw daję drożdże, fruktoze, zalewam ciepłą maslanka, dodaje ok. 100g mąki, zamieszam
i zostawiam niech sobie rośnie, co jakiś czas delikatnie mieszam.
Następnie dodaje resztę mąki, sól, ziarna, oliwę i wyrabiam na interwale ok. 2 minuty. Po
wyciągnieciu wyrabiam chwilkę w rekach, formuje, wkładam do foremki i zostawiam co by
wyrósł.
Pieke w ok. 180 st ok. 50-60 minut (mam gazowy piekarnik).
Dzis doszla do mnie Wloska kuchnia, sa szparagi, wklepie przepis, moze komus sie przyda
Skladniki:
1/2 kg swiezych szparagow
1 lyzka masla
1 lyzka cukru
1 szklanka bialego wina
4 zoltka jajek
2 lyzeczki maki kukurydzianej
sol, pieprz
150g kwasnej smietany
posiekana natka pietruszki do posypania
Przyrzadzanie
Obrane szparagi wlozyc do koszyczka ciemniejszymi koncowkami do gory, wlac 3/4 litra
wrzatku, wsypac lyzke cukru i gotowac 5-10 minut, varoma, obr 1
Po ugotowaniu do pustego naczynia miksujacego wlac wino, dodac make, sol, zoltka, nalozyc
motylek i mieszac 6 sekund, 100 stopni, poz 1
Pod koniec dodac smietane i pieprz.
Szparagi polac sosem.
Uwagi: wieksza ilosc szparagow mozna gotowac w Varomie.
Dzis natomiast zrobilam z Lekkiej kuchni zapiekanke ryzowa, pycha. Jesli ktos chce, to tez
moge wklepac przepis.
ZAPIEKANKA RYZOWA.
No to prosze
Skladniki:
1000g wody
1 i 1/2 lyzeczka soli
150g ryzu
700g kapusty pokrojonej na male kawalki, wloskiej albo bialej mlodej
400g wolowiny w kostkach zamrozonej
200g cebuli
2 zabki czosnku
20g oleju
1 puszka pomidorow
1 lyzeczka slodkiej papryki
1/4 lyzeczki pieprzu
250g smietany cremefine do gotowania
Wlewamy wode, dodajemy sol, ryz do koszyczka, kapuste na varome, 25 minut, varoma, obr
1
Do pustego naczynia miksujacego dajemy mieso, rozdrabniamy (ja juz mialam zmielone, ale
20sek/obr 7)
Do pustego naczynia dajemy cebule, czosnek, 3 sek/obr 5
Dodajemy olej, dusimy 2 min/varoma, obr 1
Dodajemy mieso, pomidory z puszki, przyprawy, bez miarki MT dusimy 6 minut/varoma,
wsteczne, obr 1
Dodajemy smietane, zmieniamy obroty, , mieszamy 10 sekund na 4.
Wszystko mieszamy w naczyniu zaroodpornym, zapiekamy z 20 minut w 180 stopniach.
Ja dalam ciut wiecej ryzu, nie wolowine, a wieprzowine (chuda szynka). Naprawde pyszne,
jak golabki, ale lepsze
fajna jest też babka orzechowa
4 jaja + 3/4 szklanki cukru brązowego( wcześniej mielę na puder) obroty 3
dosypać
1 szklanka mąki orkiszowej typ 630
1 szklanka ziemniaczanej
1 szklanka dowolnych orzechów
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
2 z czubkiem łyżeczki proszku do pieczenia
dolać
3/4 szklanki oleju
zwiększyć obroty do 7-8 przez 1 min i na blachę piec ok 50 min temp 180 st
uwielbiam surówki z marchewki
1/ marchewka , chrzan i kapka majonezu
2/marchewka, jabłko, sok z cytryny, cukier, oliwa
3/ marchewka, zielona pietruszka, odrobina majonezu
4/ marchewka, biała kapusta, por, odrobina majonezu
5/ marchewka, ananas, oliwa
6/ marchewka, jabłko, kapusta pekińska, oliwa
7/marchewka, biała kapusta, rodzynki, sok z cytryny, odrobina majonezu,
8/ marchewka, seler, ananas, rodzynki, sok z cytryny, majonez
P. S używam do surówek majonezu bo jestem uczulona na mleko i śmietany nie stosuję
wcale, ale można stosować zamiennie
Moja ukochana suróweczka, dawniej robiona dużo dłużej na tarce, teraz migusiem w TM:
marchewka
jabłko
śmietana
cukier
sok z cytryny
mniam
a ja polecam surówkę z następujących składników:
1/4 główki białej kapusty, 1/4 główki czerwonej kapusty, papryka, marchewka, cebulka,
rzodkiewki, majonez i przyprawy
tak na 7 sekund bo kiedyś sie zagapiłam i mi sieczka wyszła
Ja bardzo lubię siekać gotowane buraczki na surówkę. Przynajmniej kuchni nie mam
zachlapanej.
A dzisiaj do obiadu zrobiłam surówkę z ogórków kiszonych, cebuli, marchewki i odrobiny
majonezu.
Z przepisów z książki robiłam z marchwi z chrzanem i z selera na słodko - obie pyszne.
==============================
Dzisiaj zrobiłam surówkę z jednego buraka, jednego jabłka, małej cebuli, do tego przyprawy i
oliwa. Tylko troszkę za długo miksowałam i wyszła za drobna. Następnym razem się
poprawię
Przepis na pyszne cappuccino, które właśnie popijam
20 g czekolady (4 kostki) - rozdrobnić w naczyniu czas 7 s, obr. poz.9
5-6 łyżeczek kawy rozpuszczalnej
1 l mleka
50 ml likieru np. amaretto
2-3 łyżeczki cukru
Do rozdrobnionej czekolady dodać pozostałe składniki i gotować 7 minut temp. 80 stopni,
obr. poz. 2
na 30 sekund przed końcem gotowania nałożyć miarkę i przytrzymując zwiększyć obroty do
poz. 7-8
A tak dla odświeżenia wątku napiszę swój przepis na chleb z nasionami
500 g mąki (wsypać 2x po 250 g)
50 g drożdży
łyżeczka cukru
5 MT ciepłej wody
łyżeczka soli
po 1 MT nasion słonecznika, siemienia lnianego, płatków owsianych i otrębów pszennych.
Ustawić czas na 3 minuty obroty interwał. Wyłożyć do blaszki o dł.40 cm. Piec 1 godz. w 200
stopniach.
Ja już kombinuję
A co do lodów Martuś, to masz przepis na smietankowe w książce. Traktuję je jako bazę dla
innych smaków i tak jak chcę mieć:
* waniliowe dodaje albo cukier waniliowy, albo już podczas robienia masy daję śmietanę bitą
waniliową,
* kawowe dodaję trochę kawy rozpuszczalne (rozpuszczam w b. małej ilości wody )
* tiramisu do masy dodaje krem z Delecty, kawę, biszkopciki (kroje je na kawąłeczki)
nasączone kawą, jakby było amaretto byłoby super
Asiu ja robiłam z przepisu chleb z otrębami. Tylko w trakcie wsypywania składników okazało
się, że nie mamy otrębów i zamiast tego wsypałam płatki owsiane
Wyszedł pyszny i tak rósł, że aż nam uciekł z blachy Muszę sobie kupić blaszkę 40 cm.
Ważna uwaga przy chlebie to kolejność wsypywania:
- połowa mąki
- drożdże
- cukier
- ciepła woda
- druga połowa mąki
- sól
- ziarna
Nie wolno drożdży posypać solą bo ciasto nie wyrośnie.
A dzisiaj już zrobiłam soczek Kubusia
Do w.w.chlebka
W trakcie pieczenia
Gotowy chlebek
DŻEM JABA
KOWO_ARONIOWY
Wydrążone jabłka pokroić na kawałki. Aronię opłukać i osączyć. Do thermomixa wrzuć
jabłka i zmiksować /obroty poz.3 czas
15sek. Teraz wrzucić aronię. Tez zmiksować. Dobrze w tym momencie użyć kopystki
.Wsypać 1 opakowanie żelfiksu. Nastawić temp. 100 stopni C , obroty poz.3, czas 15 min. Na
2 minuty przed końcem gotowania wsypać przez otwór cukier. Rozlać do pełna do
wyparzonych słoiczków i zostawić "do góry nogami" na 5-10 min.
KONIEC. Ten dżem ma słodko-kwaśny smak.
DROŻDŻOWA BABKA mojej mamy
Składniki:
50 dag mąki pszennej
5 dag drożdży -- świeżych
10 dag masła
5 żółtek
15 dag cukru
1/4 litra mleka
rodzynki
1 cytryna -- tylko skórka
1 szczypta soli
1 torebka cukru waniliowego
Mleko lekko podgrzewamy (2-3 min, temp 40st C, obr. 0,5)
Rozpuszczamy masło i przestudzamy je
Dodejemy resztę składników bez masła i rodzynek (4-5 min Interwał)
Po 2-3 min nie przerywając wyrabiania wlewamy przez otwór w pokrywie cienką strużką
masło"
Dodajemy rodzynki i lekko mieszamy (kilka sekund, obr.minimalne)
Przekładamy do formy i odstawiamy do wyrośnięcia.
Pieczemy 50 minut w 180 stopniach C.
Długo nie mogłam zabrać sie do tego ciasta. Ciągle pamiętałam tatę w pocie czoła
(dosłownie) wyrabiajacego ciasto. Po dostosowaniu składu do TM robię ją często i bardzo
lubię. Jest nie za słodka, bardzo "puchata" i długo świeża.
CIASTECZKA OWSIANE
Przepis z książki "Pierwsze kroki w kuchni", którą bardzo polecam .
Adaptowałam do TM, ale teraz już robię bez niego...
1 szklanka (90g) płatków owsianych
1 szklanka (150 g) mąki (dodatek krupczatki poprawia kruchość)
1 szklanka (200g) brązowego cukru (wzięłam 190g białego, słodkie bardzo wyszło)
1/2 szklanki (45g) wiórków kokosowych
125g masła
2 łyżki miodu (można też syropu klonowego, ale miód daje ten zapach!)
1 łyżka wody
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
W TM stopić razem masło, miód i wodę, 5 minut/60 stopni/obroty 2.
W dużej misce zmieszać składniki sypkie, wrzucić do TM. 30 s interwał.
Ze zmieszanej masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego, układać na blasze w
odstępach ok. 5 cm.
Piec w temperaturze 150 stopni, najwygodniej na dwóch blachach jednocześnie i z
termoobiegiem.
Po 20 minutach pieczenia i jakiejś minucie ostudzenia na zewnątrz powinny się dać zdjąć
łopatką, jeśli nie, można dopiec jeszcze 2-3 minuty. Studzić na kratce.
Ciasteczka można zamrozić - rozmrażają się błyskawicznie i są kruche, bo bezwodne