są tak obciążeni pracą zawodową, że na pracę społeczną brak im czasu. Pośrednią a logiczną konsekwencją tego jest, że praca w sekcjach nie posuwa się naprzód w takiem tempie, w jakiem należałoby się spodziewać.
Największe trudności napotkaliśmy w dziedzinie organizacji następujących referatów:
Referat prawny sekcji ogólnej nie mógł, mimo wysiłków kierownika referatu, być zorganizowany dotychczas należycie, przedewszystkiem z tego powodu, że w ramach naszego Stowarzyszenia brak nam członków o wykształceniu prawniczem, koniecznych dla tego referatu, wobec czego sił prawniczych dla tego referatu musimy poszukiwać przedewszystkiem poza Stowarzyszeniem. Niestety upatrzeni przez nas kandydaci, niezwiązani niczem z naszem Stowarzyszeniem, a zaobsorbo-wani pracą zawodową, oraz w innych, bardziej im zbliżonych organizacjach współczesnych, z reguły, jakkolwiek z pewnemi wyjątkami, odmówili nam swej współpracy. Wyjątki te są, niestety, tak nieliczne, że przy ich pomocy nawet części zamierzonych prac nie jesteśmy w stanie uruchomić.
Referat pośrednictwa pracy. Wysiłki tego referatu utykają przedewszystkiem na braku należytego kontaktu z rynkiem pracy, a to z tego powodu, że przedsiębiorstwa, w których od czasu do czasu zdarzają się wolne do obsadzenia stanowiska, z reguły załatwiają to bez uciekania się do naszej interwencji.
Referat samopomocy koleżeńskiej nie może przystąpić do jakiejś realnej pracy z powodu braku środków materjalnych, które są konieczne jako podłoże działalności tego referatu.
Referat odczytowy. Jedną z poważniejszych trudności, na jakie natrafił ten referat, był brak funduszów na opędzenie nieuniknionych wydatków, jak np. honorarjów prelegentów, kosztów podróży i innych kosztów administracyjnych. Dopiero po uchwaleniu przez Radę na ten cel kwoty 1.000 zł, którą postawiono do dyspozycji kierownikowi tego referatu, umożliwiło mu rozpoczęcie i kontynuowanie tej pracy, która zaczyna wkraczać na odpowiednie tory.