zobow1 Rozdz 14


Rozdział czternasty

SPRZEDAŻ



ż 69. Umowa sprzedaży - zasady ogólne

I. Pojęcie i cechy.
1. Sprzedaż należy do umów, które znajdują codzienne i masowe
zastosowanie. Ma ona na celu doprowadzenie do wymiany gospodarczej przy użyciu
pieniądza. Jej domeną jest istnienie rynku towarowo-pieniężnego. Gdy najprostsza
wymiana naturalna sprowadza się do schematu: dobro za dobro i jest objęta jedną
transakcją stron, mechanizm sprzedaży musi wykorzystać do tego samego efektu
dwie transakcje: dobro za pieniądz i pieniądz za dobro. Gdy w pierwszej z tych
transakcji zbywca wyzbywa się dobra majątkowego w zamian za pieniądze, w
drugiej obraca uzyskany pieniądz na nabycie dobra, którego potrzebuje. Jest istotne,
że istnienie rynku towarowego nie ogranicza zbywcy w poszukiwaniu partnera, z
którym musiałby dokonać wymiany w jednej transakcji. Komu innemu sprzedaje
swoje dobro, od kogo innego za uzyskane środki nabywa dobro przez siebie
poszukiwane. Każda z transakcji sama dla siebie stanowi -- jak łatwo się
zorientować -- transakcję sprzedaży.
W rozlicznych stosunkach wymiany dóbr przy użyciu pieniądza, prócz
producentów i konsumentów, uczestniczy wiele ogniw pośrednich: kupiec hurtowy,
detalista itd. W ogólnej masie transakcji w wymianie dóbr przy użyciu tej postaci
umowy biorą udział wszystkie podmioty prawa cywilnego, zarówno podmioty
gospodarcze, jak i nieprofesjonaliści.
Kodeks cywilny normuje umowę sprzedaży w sposób stosunkowo
szczegółowy ze względu na znaczenie tej umowy w obrocie. Unormowanie to, objęte
tytułem XI księgi III kodeksu (art. 535-602), było traktowane jako podstawowe i
dopuszczało niejednokrotnie różne odchylenia w aktach legislacyjnych
szczególnych.
Tak więc w odniesieniu do stosunków sprzedaży między j.g.u. lex specialis
stanowiły tzw. ogólne warunki umów, wydawane zarządzeniami upoważnionych do
tego władz państwowych na podstawie art. 2 i 384 k.c. Zob. dekret z 16 V 1956 r. o
umowach dostawy między j.g.u. (Dz.U. nr 16, poz. 87 ze zm.), w którym termin
"dostawa" w pewnych sytuacjach mógł odnosić się i do sprzedaży. Dla niektórych
umów sprzedaży zawieranych przez p.j.o. z innymi podmiotami lex specialis
stanowiły przepisy ustawy z 28 XII 1957 r. o dostawach, robotach i usługach na
rzecz jednostek państwowych (Dz.U. z 1958 r., nr 6, poz. 17 ze zm.).
Kwestie wyżej wymienionych unormowań, wynikających z aktów
legislacyjnych szczególnych, należały do wykładu prawa obrotu uspołecznionego.
Zob. np. wywody podręczników S. Buczkowskiego i Z.K. Nowakowskiego: Prawo
obrotu uspołecznionego, Warszawa 1971 oraz M. Madeja i A. Stelmachowskiego:
Zarys prawa gospodarczego, Warszawa 1980.
Obecnie, ze względu na zmianę modelu gospodarczego kraju -- opisane
wyżej uregulowania odnoszące się do obrotu uspołecznionego -- zostały uchylone.
Kodeksowa regulacja sprzedaży ma więc zastosowanie zarówno do obrotu
profesjonalnego, jak i nieprofesjonalnego. Wydaje się jednak, że unormowanie
sprzedaży w k.c. wymaga istotnej przebudowy uwzględniającej potrzeby obrotu
gospodarczego. Konieczne jest stworzenie kodeksowego "podtypu" umowy
sprzedaży typu profesjonalnego.
Do unormowań sprzedaży w tytule XI księgi k.c. ze względu na ich
szczegółowość odwołują się wielokrotnie przepisy dotyczące innych typowych
stosunków umownych.



2. Według określenia kodeksu sprzedaż jest umową, w której jedna strona
(zbywca - sprzedawca) zobowiązuje się przenieść własność rzeczy i wydać ją
drugiej stronie (nabywca - kupujący), a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i
zapłacić sprzedawcy cenę (art. 535 k.c.).
Przedmiotem sprzedaży mogą być w ujęciu k.c., oprócz rzeczy, także:
energie i prawa majątkowe (art. 555). Sprzedaż energii (elektrycznej, wodnej,
gazowej itp.) oznacza w istocie udostępnienie korzystania z pewnej jej ilości czy też
mocy, dającej się ustalić dzięki pewnym urządzeniom technicznym. Sprzedaż praw
majątkowych oznacza ich zbycie odpowiednio do zbycia własności rzeczy (a dawniej
również prawa do wyłącznej dyspozycji, o którym mowa była w uchylonym art. 535 ż
2 k.c.). Chodzi tu o prawa majątkowe zbywalne (prawa rzeczowe, prawa na dobrach
niematerialnych, wierzytelności itd.), a także i całe zespoły tych praw (zbycie spadku,
przedsiębiorstwa, gospodarstwa rolnego).

Co do sprzedaży energii i praw - zob. bliżej J. Skąpski: (w) System, t. III, cz.
2, ż 8, III.

Nie ma przeszkody do sprzedaży rzeczy lub prawa, które w chwili zawarcia
umowy jeszcze nie istnieją. W ślad za tradycją romanistyczną można tu odróżnić:
tzw. sprzedaż rzeczy spodziewanej (emptio rei speratae) i sprzedaż nadziei (emptio
spei). Różnica dotyczy interpretacji woli stron. W pierwszym przypadku sprzedaż jest
zawarta pod warunkiem zawieszającym, że rzecz powstanie, przy czym zapłata
będzie dostosowana do ilości czy też jakości rzeczy. W drugim przypadku sprzedaż
jest bezwarunkowa i zapłata należy się niezależnie od tego, czy rzecz powstanie
oraz jaka będzie ilość czy też jakość rzeczy. Wpływ zdarzeń losowych będzie tu w
konsekwencji różny.
Przedmiotem sprzedaży mogą być rzeczy i prawa cudze, tj. nie należące do
zbywcy. Sprzedawca ma wówczas obowiązek uzyskać stosowne uprawnienia, a
następnie przenieść je na kupującego.
Przedmiot sprzedaży może być oznaczony indywidualnie lub rodzajowo.
Różnice wystąpią m.in. w odniesieniu do przejścia własności rzeczy na kupującego
(zob. niżej III, 1). Praktyka zna m.in. sprzedaż rzeczy oznaczonej co do gatunku
według wzoru lub próbki ustalonej w umowie.
Istnieją dobra wyłączone z obrotu cywilnoprawnego (łac. res extra com-
mercium). W odniesieniu do niektórych dóbr mogą istnieć szczególne wymagania
lub ograniczenia ustawowe. Dotyczy to np. pewnych nieruchomości, pieniędzy i
innych walorów zagranicznych (dewizy) itd.
W dalszym ciągu występują pewne ograniczenia dotyczące zbywania przez
Państwo dóbr o charakterze środków trwałych, będących w zarządzie p.j.o. Dobra te
są z reguły przydzielane odpowiednim jednostkom, jak też mogą być zabierane do
dyspozycji mocą decyzji administracyjnoprawnych.
Cenę w umowie sprzedaży stanowi zawsze suma pieniężna. W stosunkach
krajowych cena może być wyrażona w zasadzie jedynie w walucie polskiej (art. 358
k.c.). Ograniczenie to z natury rzeczy nie znajdzie zastosowania do stosunków
handlu międzynarodowego.
Ustalenie wysokości ceny następuje z reguły w umowie stron. Jednakże cenę
można określić również przez wskazanie podstaw do jej ustalenia w przyszłości (art.
536; zob. też art. 536 ż 2 k.c). Cena ustalona w umowie nie musi odpowiadać ściśle
obiektywnej wartości przedmiotu sprzedaży. Może być niższa lub wyższa, byleby
stanowiła w rozumieniu kontrahentów ekwiwalent zbywanej rzeczy lub prawa.

W warunkach gospodarki planowej poprzedniego okresu swoboda stron w
ustalaniu cen nie mogła być jednak we wszystkich przypadkach sprzedaży
nieograniczona. Zob. szersze uwagi na ten temat W. Czachórski: Zobowiązania.
Zarys wykładu, Warszawa 1986, s. 317-318. Analizę teoretyczną zagadnienia cen w
stosunkach gospodarki planowej okresu do 1982 r. zawiera praca P. Bubieńskiej:
Skutki cywilnoprawne ustalania cen w obrocie socjalistycznym, Warszawa 1965;
zob. też J. Skąpski: (w) System, t. III, cz. 2, ż 9 i J. Bolesta: Przepisy o ustalaniu cen,
Warszawa 1973.

Obecnie obowiązująca ustawa z 26 II 1982 r. odróżnia w dalszym ciągu ceny
urzędowe, ceny regulowane i ceny umowne. Jednak jej wpływ na kształtowanie się
cen w obrocie cywilnoprawnym w nowym modelu gospodarczym uległ istotnemu
ograniczeniu.



3. Przedmiotowo istotne elementy charakteryzujące umowę sprzedaży
(esentialia negotii) dają się sprowadzić do oznaczenia przedmiotu świadczenia,
zbywcy i ceny. Co do ceny - jak wyżej powiedziano - istnieją przypadki, gdy jest ona
ustalona z chwilą, gdy ustalony zostaje sam przedmiot umowy.
Z określenia sprzedaży wynika, że jest ona umową konsensualną, i to nawet
gdy sprowadza się ją w praktyce do tzw. sprzedaży odręcznej, w której
zobowiązania stron zostają równocześnie z zawarciem umowy w pełni wykonane.
Jest ona dalej umową odpłatną i wzajemną. Sprzedaż w ujęciu art. 535 k.c. jest
wreszcie umową zobowiązującą. Wymaga ona wykonania, a więc świadczenia
każdej ze stron, tj. doprowadzenia do tego, by przewidziany w niej skutek nastąpił
(przeniesienie własności lub prawa majątkowego - zapłata).



II. Zawarcie i forma umowy sprzedaży.
Podlegają one ogólnym regułom prawa cywilnego dotyczącym umów w
ogólności. W praktyce częste jest zawieranie umów sprzedaży na podstawie
uprzednio wystosowanych ofert, przetargów
itp. Od ofert należy tu odróżnić wszelkiego rodzaju akty o charakterze zaproszeń do
wszczęcia rokowań. Zob. tu jednak art. 543 kodeksu cywilnego.




III. Skutki prawne.
Wykonanie umowy sprzedaży - zależnie od charakteru jej przedmiotu i treści
umowy stron - może trwać przez pewien czas. W okresie tym mogą zaistnieć
zdarzenia wywierające wpływ na kształtowanie się stosunku i więzi prawnej między
stronami.
Pewne prawa i obowiązki kontrahentów wynikają jednak, jako podstawowe,
już z samego zawarcia umowy. Nie są one zależne od czasu trwania stosunku
prawnego.
1. Obowiązki sprzedawcy. Najważniejszy i główny jest obowiązek
przeniesienia na kupującego własności rzeczy lub przeniesienia prawa majątkowego
stanowiącego przedmiot zbycia.
Jakkolwiek jest to główny obowiązek sprzedawcy, trzeba zdawać sobie
sprawę z tego, że w systemie k.c. nie zawsze wymaga on jakiegoś osobnego aktu
wykonania.

Istnieją systemy prawa cywilnego, jak w szczególności prawa niemieckiego, w
których wyraźna granica między skutkami zobowiązującymi umowy sprzedaży i ich
wykonaniem, a w szczególności dokonaniem rozporządzenia przedmiotem
sprzedaży przez zbywcę, jest ściśle zachowana. Sprzedaż zatem sama przez się nie
wywołuje żadnego przesunięcia majątkowego z majątku zbywcy do majątku
nabywcy. Ten ostatni ma jedynie roszczenie o dokonanie takiego przesunięcia.
Dopiero podjęcie przez sprzedawcę w wykonaniu zaciągniętego zobowiązania
dalszych aktów, a przede wszystkim czynności prawnej przewłaszczającej, jaką w
systemie prawa niemieckiego jest dla rzeczy ruchomych tradycja (ż 929 k.c. niem.),
a dla nieruchomości - tzw. powzdanie i dokonanie wpisu w księdze gruntowej (ż 873
i 925 k.c. niem.), powoduje przeniesienie na nabywcę prawa własności, tj. skutek
rozporządzający. Warto podkreślić, że w tym systemie prawnym czynność
zobowiązująca (sprzedaż) i czynności prawne rozporządzające wymagają innych
przesłanek. Co więcej, czynności prawne rozporządzające są przez prawo kształ-
towane jako oderwane od ich prawnej podstawy (causa).
Drugi kierunek rozwiązań legislacyjnych, reprezentowany na ogół przez
systemy prawne typu romańskiego, a w szczególności przez kodeks Napoleona,
załamuje granicę między skutkami zobowiązującymi sprzedaży a ich wykonaniem w
kwestii najbardziej podstawowej, tj. rozporządzeniem przedmiotem sprzedaży przez
zbywcę. W systemie więc np. francuskim sprzedaż w zasadzie nie tylko zobowiązuje
sprzedawcę do przeniesienia prawa własności lub innego prawa majątkowego na
nabywcę, ale też z mocy samej ustawy prawo to przenosi. Kupujący staje się już z
chwilą zawarcia umowy sprzedaży właścicielem rzeczy, ewentualnie wierzycielem w
miejsce zbywcy wierzytelności itd. Sprzedawca nie ma tym samym obowiązku
podejmowania jakichkolwiek dalszych aktów. Skutek rozporządzający sprzedaży
dokonuje się niejako automatycznie, a główny obowiązek zbywcy sprowadza się do
wydania rzeczy, wydania dokumentów dotyczących zbytej wierzytelności itp. do rąk
kontrahenta. Oczywiście i w tym systemie prawnym od tak ukształtowanej reguły
istnieją wyjątki. Strony w umowie sprzedaży mogą wyłączyć natychmiastowy jej
skutek, niekiedy nie będzie on mógł nastąpić ze względu na charakter dobra
stanowiącego przedmiot sprzedaży, np. gdy chodzi o rzeczy oznaczone co do
gatunku, rzeczy przyszłe itd. Niemniej jednak dla większości przypadków znajdzie
zastosowanie reguła podstawowa, której treść wyżej została podana (zobacz w tej
materii zwłaszcza art. 1583 kod. Nap.). Sama umowa sprzedaży, a więc i związany z
nią skutek rozporządzający w odniesieniu do przedmiotu sprzedaży, dochodzi do
skutku solo consensu.

Kodeks cywilny przyjął w tej kwestii jako regułę rozwiązanie francuskie.
Wyraża je art. 155 ż 1 k.c. w odniesieniu do przeniesienia własności i odpowiednio
art. 510 ż 1 k.c. w odniesieniu do zbycia innych praw majątkowych, w szczególności
wierzytelności. Co do odstępstwa od reguły - zob. art. 155 ż 2 kodeksu cywilnego.
Bliższa analiza tej kwestii wymagałaby dodatkowych rozważań. Gdy główny
obowiązek sprzedawcy wymaga rzeczywistego wykonania, sprzedawca powinien
dołożyć należytej staranności, by uczynić to, co ma doprowadzić do nastąpienia
skutku rozporządzającego, lub zaniechać tego wszystkiego, co nastąpieniu tego
skutku mogłoby przeszkodzić.
Dalszym podstawowym obowiązkiem sprzedawcy jest - w odniesieniu do
sprzedaży rzeczy
wydać ją kupującemu. Celem tego wydania jest zapewnienie
kupującemu możności faktycznego korzystania z nabytego przedmiotu. Wydanie
powinno nastąpić we właściwym miejscu i czasie. W tej kwestii, niezależnie od reguł
ogólniejszej natury, wynikających z przepisów części ogólnej zobowiązań (zob.
wyżej wywody rozdz. IX) - zob. art. 545 ż 2 k.c., a co do sposobu wydania i
odebrania - art. 545 ż 1 kodeksu cywilnego.

Sprawą kosztów wydania i odebrania zajmuje się norma interpretacyjna art.
547 1 k.c. Istotną rolę odgrywają w tej kwestii ustalone zwyczaje obrotu.

Zasady dotyczące wydania rzeczy stosuje się odpowiednio do udostępnienia
przez sprzedawcę korzystania z praw majątkowych zbytych kupującemu (art. S55
k.c.).
Na sprzedawcy ciąży wreszcie obowiązek udzielenia kupującemu niezbęd-
nych wyjaśnień o stosunkach prawnych i faktycznych dotyczących przedmiotu
sprzedaży, wydania stosownych dokumentów, instrukcji opisujących sposób
korzystania z rzeczy itd. (art. 546 k.c.). Wiele obowiązków dodatkowych może
wynikać z zamieszczenia w umowie stron postanowień nietypowych.



2. Obowiązki kupującego. Najważniejszym obowiązkiem kupującego wobec
kontrahenta jest obowiązek zapłaty ceny kupna. Naruszenie tego obowiązku musi
być traktowane jako niewykonanie lub nienależyte wykonanie świadczenia dłużnika
w umowie wzajemnej. Sposób zapłaty, jej czas i miejsce są normowane przez
przepisy o wykonaniu zobowiązań pieniężnych zawarte w kodeksie cywilnym.

Zob. też dla przypadków przesłania rzeczy przez sprzedawcę na miejsce
przeznaczenia -- art. 544 ż 2 k.c., a dla przypadków zwłoki z zapłatą za część
sprzedanych rzeczy -- art. 552 w zw. z 491 ż 2 k.c.

Drugim podstawowym obowiązkiem kupującego jest obowiązek odbioru
przedmiotu sprzedaży, przede wszystkim rzeczy. Jego wykonanie polega na objęciu
rzeczy we władanie (dyspozycję), w sposób odpowiadający właściwościom
przedmiotu i postanowieniom umowy. W razie uchybienia temu obowiązkowi
znajdują wobec kupującego zastosowanie przepisy o zwłoce wierzyciela, a w
pewnych sytuacjach i zwłoce dłużnika (zob. wyżej wywody ż 42, 51, III, 54). Przepisy
o sprzedaży uzupełniają reguły ogólne przez postanowienia upoważniające
sprzedawcę do oddania przedmiotu sprzedaży (rzeczy) na przechowanie na koszt i
niebezpieczeństwo kupującego, a także - przy zachowaniu pewnych przesłanek - do
sprzedaży rzeczy na rachunek kupującego (art. 551 ż 1 i ż 2 k.c.).
Z umowy stron, a niekiedy z okoliczności towarzyszących mogą wynikać
dalsze dodatkowe obowiązki kupującego.

Zob. dla przykładu przypadek objęty przepisem dotyczącym przesłania rzeczy
na miejsce przeznaczenia za pośrednictwem przewoźnika (art. 545 ż 2 k.c.).




3. Szczególne skutki wydania rzeczy. Na ogół są one regulowane w umowie
stron. Ustawa zawiera w tej materii przepisy dyspozytywne co do dwóch kwestii
istotnych.
A. Korzyści i ciężary. Punktem wyjścia w tej materii musi być stanowisko, że
wobec osób trzecich decyduje co do przedmiotu sprzedaży stan uprawnienia, jak w
szczególności prawa do rzeczy, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.
Dotyczy to np. dochodów z nieruchomości, czynszów, a odpowiednio i ciężarów
związanych z utrzymaniem rzeczy, podatków itd.
Kwestie te mogą być jednak uregulowane inaczej w stosunku wewnętrznym
między stronami. I tu przepis dyspozytywny kodeksu przyjmuje jako moment
decydujący o rozliczeniu chwilę wydania rzeczy (art. 548 ż 1 zd. 1). Unormowanie to
odpowiada praktyce życiowej.

B. Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty rzeczy. Jest to zagadnienie
dotyczące wyłącznie stosunku wewnętrznego między stronami. W kwestii tej przepis
dyspozytywny kodeksu przyjmuje rozwiązanie, według którego do chwili wydania
rzeczy ryzyko jej przypadkowej utraty obciąża sprzedawcę, jeżeli z wydaniem rzeczy
strony związały także skutki dotyczące przejścia korzyści i ciężarów (art. 548 ż 1
k.c.). Stan ten uważany jest za normalny. Gdyby jednak strony zastrzegły inną
chwilę przejścia korzyści i ciężarów na kupującego, również i niebezpieczeństwo
przypadkowej utraty rzeczy - w razie wątpliwości -- przechodzi na kupującego z tą
chwilą (art. 548 ż 2 k.c.). Przyjęte rozwiązania odnoszą się nie tylko do utraty, lecz i
do uszkodzenia rzeczy.
Jest to ostatecznie stanowisko odpowiadające rzymskiej paremii: cuius
commodum eius periculum.




IV. Wykonanie zobowiązania.
Wykonanie zobowiązań stron w umowie sprzedaży podlega, jak to wynika z
dotychczasowego wywodu, ogólnym zasadom dotyczącym wykonania zobowiązań
wzajemnych, z uwzględnieniem pewnych bardziej szczegółowych unormowań art.
535 i n. kodeksu cywilnego.
Jednostronne odstąpienie od umowy przez sprzedawcę lub kupującego -
poza przypadkami przewidzianymi w przepisach części ogólnej zobowiązań - nie jest
dopuszczalne.
Roszczenia wynikające z umów sprzedaży ulegają przedawnieniu według
zasad ogólnych. Szczególne terminy przedawnienia przewiduje wszelako dla
pewnych przypadków art. 554 kodeksu cywilnego.




V. Rękojmia za wady.
1. Uwaga ogólna. Świadczenie rzeczy dotkniętej wadą w wykonaniu umowy
sprzedaży stanowi naruszenie interesu kupującego, podważając jego zaufanie do
partnera, a przez to podważając i pewność obrotu.
Kupujący, według zasad części ogólnej zobowiązań, jest wprawdzie chro-
niony przez przepisy o skutkach nienależytego wykonania zobowiązania przez
dłużnika (art. 471 i n. k.c.), ochrona ta może wszelako okazać się dla niego
niedostateczna. Nie mówiąc już o tym, że z reguły będzie możliwe powołanie się
przez sprzedawcę na okoliczności, za które nie odpowiada, a w tym najczęściej na
to, że wada nie wynikła z niedołożenia należytej staranności przez niego samego lub
osoby, których działanie idzie na jego rachunek (art. 472 in fine - art. 474 k.c.),
kupujący będzie mógł co najwyżej dochodzić naprawienia wynikłej stąd szkody. To
zaś nie zawsze będzie dlań wystarczające.
Uzasadnia to wprowadzenie w przepisach o sprzedaży szczególnej ochrony
kupującego. Jest ona objęta instytucją tzw. rękojmi za wady rzeczy; zasady tej
instytucji rozwinięte zostały w art. 556 i n. kodeksu cywilnego.

Co do wyjaśnienia ratio legis przepisów o rękojmi za wady rzeczy --- zob. A.
Ohanowicz: Zbieg norm w polskim prawie cywilnym, Warszawa 1963, s. 81 i n.;
fragment publ. w RPE 1962, nr 2, s. 19 i n. Ze stosunkowo obszernej literatury
dotyczącej problematyki rękojmi zob. Z.K. Nowakowski: Ochrona nabywcy rzeczy z
wadami, RPEiS 1967, nr 2; W. Wasiak: Rękojmia za wady fizyczne według k.c., PiP
1967, z. 3; J. Skąpski: Uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne, NP 1967, nr
11; S. Sołtysiński: Odpowiedzialność producenta wobec konsumenta za szkody
wyrządzone wprowadzeniem do obrotu rzeczy z wadami, St. Cywil. 1969 t. XV, oraz
Ochrona praw konsumenta, PiP 1971, z. 12; C. Żuławska: Zabezpieczenie jakości
świadczenia, St. Cywil. 1978, t. XXIX. Zob. także J. Skąpski: (w) System, t. III, cz. 2,
ż I 1, I-II.



2. Pojęcie i rodzaje wad rzeczy. Ustawa odróżnia dwa rodzaje wad rzeczy:
wady fizyczne i wady prawne (art. 556 k.c.).
Wada fizyczna istnieje wówczas, gdy
a) zmniejsza wartość rzeczy,
b) zmniejsza użyteczność rzeczy ze względu na cel w umowie oznaczony albo
wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy,
c) rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego
(dicta et promissa),
d) rzecz zostaje wydana w stanie niezupełnym.

Przykłady: a) produkt gotowy został wytworzony z surowca o gorszej jakości;
produkt nie odpowiada normom lub standardom ustalonym przez władze dla danego
rodzaju produktu itp.; b) dostarczona blacha na pokrycie dachu nie nadaje się do
użytku; aparat radiowy, zegarek, maszyna -- nie funkcjonują; puszka konserwy
zawiera zawartość nie nadającą się do spożycia itd.; c) gdy dostarczony wyrób
techniczny nie jest tak wytrzymały, wodoodporny itd. - jak to zapewniał sprzedawca;
d) dostarczona maszyna nie ma pewnych części, które składają się na jej komplet
lub tp.

Kryteria, jakimi należy się posłużyć dla ustalenia każdej z odmian wad, nie są
bynajmniej jednakowe. Wyróżnia się szczególnie relatywność kryterium wad
oznaczonych lit. c) Nie stanowią wady fizycznej w omawianym tu znaczeniu braki
ilościowe, tj. gdy ilość rzeczy wydanych kupującemu jest mniejsza od ilości, która
miała być wydana. Co do tej kwestii zob. niżej pkt 4, lit. A, e). Wada prawna istnieje z
kolei wówczas, gdy a) rzecz nie stanowi własności sprzedawcy, lecz należy do
osoby trzeciej; dotyczy to odpowiednio innego przedmiotu sprzedaży; b) rzecz jest
obciążona prawem lub prawami osoby trzeciej.

Przykład. Nieruchomość, której własność została przeniesiona ze zbywcy na
nabywcę, okazała się obciążona prawem użytkowania, służebnością itd.; rzecz
ruchoma jest obciążona prawem zastawu itd.

Odróżnienie obu rodzajów wad jest istotne ze względu na częściowo
odmienne uregulowanie niektórych skutków prawnych, które ich dotyczą. Zjawisko
wady prawnej może dotyczyć nie tylko rzeczy, ale odpowiednio i praw majątkowych.
W przypadku sprzedaży praw (innych niż prawo własności rzeczy) wadą prawną jest
sytuacja, gdy będące przedmiotem sprzedaży prawo nie istnieje.




3. Charakter odpowiedzialności. W razie ujawnienia się wady przedmiotu
sprzedaży, sprzedawca staje się odpowiedzialny za istnienie wady wobec
kupującego, przy czym odpowiedzialność ta jest ukształtowana surowiej, niżby to
wynikało z ogólnych zasad art. 471 i n. k.c. Naprzód jest to odpowiedzialność nie
zależna w ogóle od winy sprzedawcy czy też osób, które działają na jego rachunek
(za które on nie odpowiada), a nawet niezależna od wykazania szkody wynikającej
ze świadczenia rzeczy wadliwej. Co więcej, jest to odpowiedzialność niezależna od
wiedzy sprzedawcy o istnieniu wady (zob. kategoryczne brzmienie art. 556 k.c.), bo
podstępne działanie sprzedawcy, który wadę zataja, prowadzi jedynie do dalszego
zaostrzenia zwykłej odpowiedzialności z tytułu rękojmi.
Odpadnięcie motywu naruszenia interesu, a i zaufania kupującego, uzasadnia
wyłączenie rękojmi, gdy kupujący wie o istnieniu wady, a mimo to decyduje się na
kupno. Co do rzeczy oznaczonych co do tożsamości, decyduje chwila zawarcia
umowy; co do rzeczy oznaczonych co do gatunku - chwila wydania rzeczy, gdyż
dopiero z tą chwilą możliwe jest praktyczne wykrycie wady (art. 557, ż 1 i 2 k.c.).
Kupujący musi o wadzie wiedzieć i nie podlega ocenie kwestia, czy wiedzieć
był powinien, np. dlatego, że wada była jawna. W systemie k.c. rękojmia sprzedawcy
odnosi się zresztą zarówno do wad jawnych, jak i ukrytych.
Wyłania się pytanie, czy kupujący ma obowiązek zbadania rzeczy wydanej
mu przez sprzedawcę celem ewentualnego wykrycia wad, zwłaszcza jawnych.
Punktem wyjścia w tej sprawie dla obrotu powszechnego jest reguła, że obowiązku
takiego nie ma, chyba że zbadanie rzeczy jest w danych stosunkach przyjęte
(wniosek z art. 563 ż 1 k.c.). Kwestia wiąże się z zachowaniem przez kupującego
aktów staranności związanych z zawiadomieniem o wykryciu wady, o czym niżej.

Co do znaczenia tzw. znaków jakości wyrobów -- zob. C. Żuławska:
Zabezpieczenie jakości..., s. 24.

Badanie towaru odbywa się niekiedy przez tzw. próbki reprezentatywne. W
odniesieniu do wad fizycznych rzeczy sprzedawca nie odpowiada z tytułu rękojmi za
wady, które powstały po przejściu niebezpieczeństwa na kupującego (zob. art. 548
k.c.), chyba że wady wynikły z przyczyny tkwiącej już poprzednio w rzeczy
sprzedanej (art. 559 k.c.). Chodzi tu m.in. o te wady ukryte, które mogą ujawnić się
zwykle z pewnym opóźnieniem, najczęściej w związku z użyciem rzeczy.
Co do rzeczy przesłanych na miejsce przeznaczenia - utrzymuje się na ogół
reguła wiążąca tę kwestię z wydaniem, nie zaś odbiorem przez kupującego. Zob.
unormowanie objęte art. 544 kodeksu cywilnego.
Odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi za wady rzeczy znajduje
zastosowanie z mocy samej ustawy (ex lege). Niemniej ma ona charakter
dyspozytywny i strony mogą odpowiedzialność tę rozszerzyć, ograniczyć lub nawet
wyłączyć (art. 558 ż 1, zd. 1). Ograniczenie lub wyłączenie jest jednak zakazane
przepisem stricti iuris w dwóch przypadkach: a) w umowach z udziałem
konsumentów, b) gdy wada została zatajona podstępnie przez sprzedawcę,
albowiem wówczas ograniczenie lub wyłączenie rękojmi jest bezskuteczne.

Dla stosunków handlu zagranicznego - zob. art. VI ż 3 przep. wprow. k.c.

Odpowiedzialność szczególna z tytułu rękojmi za wady rzeczy nie znajduje
zastosowania przy sprzedaży licytacyjnej dokonanej w trybie egzekucji sądowej (art.
879 k.p.c.) lub w postępowaniu upadłościowym (art. 120 prawa upadłościowego).



4. Uprawnienia z tytułu rękojmi i ich realizacja. Rozważenie tego zagadnienia
wymaga dla jasności wywodu rozłączenia problematyki wad fizycznych i wad
prawnych.
A. Wady fizyczne
a. Kupującemu służą z tytułu rękojmi według k.c. cztery rodzaje uprawnień, a z tych
trzy alternatywne.
Mianowicie:
1) może on odstąpić od umowy (art. 560 ż 1 );
2) może żądać obniżenia ceny (art. 560 ż 1 );
3) dla rzeczy oznaczonej tylko co do gatunku - może żądać dostarczenia zamiast
rzeczy wadliwych takiej samej ilości rzeczy wolnych od wad i naprawienia szkody
wynikłej z opóźnienia (art. 561 ż 1);
4) dla rzeczy oznaczonej co do tożsamości, gdy przy tym sprzedawca jest wytwórcą
rzeczy - może żądać usunięcia wady (naprawa), wyznaczając w tym celu
odpowiedni termin, z zagrożeniem, że po jego bezskutecznym upływie od umowy
odstąpi (art. 561 ż 2).

Wybór należy do kupującego. Zdarzają się jednak sytuacje, w których
kupujący będzie w wyborze ograniczony. Dotyczy to w szczególności odstąpienia od
umowy (art. 560 ż 1 zd. 2). Sprzedawca może zastosowanie tego uprawnienia
kupującego uniemożliwić, jeżeli wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo
wady usunie. Skuteczność działań sprzedawcy w tym zakresie oceniana musi być z
zastosowaniem kryterium niezwłocznej (bez nieuzasadnionej zwłoki) wymiany
rzeczy na wolną od wad lub niezwłocznego usunięcia wady, a nie niezwłocznego
oświadczenia o gotowości wymiany lub naprawy. Uprawnienie sprzedawcy do
udaremnienia odstąpienia od umowy może być przez niego wykonane jeden raz.
Wyjątkiem od tej zasady są sytuacje, gdy ujawnione wady "nie są istotne". To
ostatnie rozwiązanie wzbudza liczne kontrowersje. Jest to termin niedookreślony,
którego wypełnienie treścią należeć będzie do judykatury.

Zob. co do odstąpienia od umowy - art. 560 ż l, zd. 2 k.c.; co do żądania
usunięcia wady - art. 561 ż 2, zd. 2 kodeksu cywilnego.

W razie odstąpienia przez kupującego od umowy, strony powinny zwrócić
sobie nawzajem otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy
wzajemnej (art. 560 ż 2 w zw. z art. 494 i 496 k.c.).
W razie żądania obniżenia ceny ustawa wskazuje na sposób określenia ceny
z uwzględnieniem istniejącej wady (art. 560 ż 3 k.c.).

Co do charakteru uprawnień wyłania się pytanie, czy są to uprawnienia prawo
kształtujące, czy roszczenia. Przeważa pogląd, według którego za prawo
kształtujące uznaje się jedynie uprawnienia do odstąpienia od umowy. Inaczej
jednak J. Skąpski: Uprawnienie z tytułu rękojmi za wady fizyczne, NP 1967, nr 11
oraz E. Łętowska w glosie do orz. GKA z 14 VII 1969 r., OSPiKA 1970, poz. 229.
Zob. też J. Skąpski: (w) System, t. 111, cz. 2, ż 11, 5.


b. Przesłanką podniesienia roszczeń z tytułu rękojmi jest zachowanie przez
kupującego aktów staranności. Nie ma on wprawdzie z reguły obowiązku zbadania
rzeczy wydanej mu przez sprzedawcę, z zastrzeżeniem wyjątków wynikających z
art. 563 ż 2 k.c. (zob. wyżej pkt 3), jednakże ma on zawsze obowiązek zawiadomić
sprzedawcę o wadzie pod rygorem utraty roszczeń z tytułu rękojmi (art. 563 k.c.).
Termin wyznaczony na dokonanie zawiadomienia wynosi miesiąc od wykrycia
wady, a gdy zbadanie rzeczy jest w stosunkach danego rodzaju przyjęte - miesiąc
od czasu, w którym przy zachowaniu należytej staranności mógł ją wykryć. Gdy
istnieje obowiązek zbadania rzeczy, zawiadomienie o wadzie musi być dokonane
niezwłocznie po zbadaniu rzeczy, a gdy wada wyszła na jaw później - niezwłocznie
po jej ujawnieniu (art. 563 ż 1 i 2 k.c.). Zob. też art. 563 ż 3 kodeksu cywilnego.
Co do pewnych obowiązków kupującego - zob. również art. 567 kodeksu
cywilnego.



c. Wszelkie uprawnienia kupującego z tytułu rękojmi wygasają po upływie
roku, licząc od dnia, w którym rzecz została kupującemu wydana. Termin ten, gdy
chodzi o wady budynku, wynosi trzy lata (art. 568 ż 1 k.c.). Wprowadzenie
powyższych terminów zmierza do tego, by surowa odpowiedzialność sprzedawcy nie
rozciągała się zbyt długo w czasie.
Mimo upływu terminów przewidzianych w ustawie, powołanie się na
uprawnienia z tytułu rękojmi może być podniesione w drodze zarzutu (exceptio),
jeżeli przed upływem terminu kupujący dokonał zawiadomienia o wadzie (art. 568 ż
3 k.c.).
Podstępne zachowanie się sprzedawcy przez zatajenie wady zwalnia ku-
pującego od dochowania rygorów związanych z zawiadomieniem o istnieniu wady i
konieczności dochodzenia uprawnień w terminie ustawowym (art. 564 i 568 ż 2 k.c.).

Wątpliwości może budzić kwestia, jakie znaczenie ma zaopatrzenie towaru w
znak jakości, a w szczególności, czy jest ono równoznac-rne z zapewnieniem
sprzedawcy, że towar nie jest wadliwy (zob. formułę art. 564). Za tym stanowiskiem
wypowiedziało się orzecznictwo, zob. w szczególności uchwałę pełnego składu Izby
Cywilnej i Administracyjnej SN z 30 XII 1988 r. w sprawie wytycznych w zakresie
wykładni prawa i praktyki sądowej w sprawach rękojmi i gwarancji (Mon. Pol. z 1989
r., nr 1, poz. 6), w której stwierdza się, że atesty jakości, certyfikaty i różne
sformalizowane oznaczenia cech jakości towaru należy traktować jako zapewnienie,
że produkt ma określone właściwości.



d. Na tle unormowań k.c. wyłania się kontrowersyjny problem stosunku
uprawnień z tytułu rękojmi do roszczeń odszkodowawczych, ilekroć
odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi nie została a limine wyłączona.
Według art. 566 k.c., oprócz uprawnień z tytułu rękojmi kupującemu służą
roszczenia odszkodowawcze. Z tekstu ustawy wynika w sposób niewątpliwy, że
naprawienie szkody w węższym zakresie poniesionym przez kupującego przez to,
że zawarł umowę nie wiedząc o istnieniu wady (negatywny interes umowy), podlega
w pełni zasadom reżimu prawnego rękojmi. Chodzi tu w szczególności o szkody
polegające na kosztach zawarcia umowy, odebrania, przewozu, przechowania i
ubezpieczenia rzeczy itp. (art. 566 ż 1 ust. 2). Podniesienie roszczeń
odszkodowawczych jest uwarunkowane wykonaniem jednego z uprawnień z art.
560-561 k.c., a jego dochodzenie podlega przesłankom i terminom wyznaczonym
dla rękojmi.
Wątpliwości odnoszą się do dochodzenia roszczeń o naprawienie szkody w
zakresie szerszym, obejmującym pełną szkodę (dodatni interes umowy). Zasadniczo
rozbieżne są d w a stanowiska.
Według pierwszego z nich, odpowiedzialność sprzedawcy w części wy-
kraczającej poza negatywny interes umowy musi być oceniana przy uwzględnieniu
możliwości egzoneracji przyjętej w art. 471 i n. k.c., które formuła art. 566 ż 1 ust. 1
k.c. zdaje się powtarzać. Poza tym jednak i to roszczenie ma być traktowane jako
element składowy rękojmi, co oznacza jego uzależnienie od wykonania jednego z
uprawnień z art. 560-561 k.c., a nadto oznacza, że jego trwanie i wygaśnięcie nie
różni się od zasad przyjętych dla rękojmi. Tak rozumiane roszczenie
odszkodowawcze stanowi lex specialis w stosunku do ogólnych zasad art. 471 i n.
k.c. i całkowicie je wyłącza, będąc ograniczone terminem z art. 568 kodeksu
cywilnego.

Za tym stanowiskiem opowiadały się dawniejsze orzeczenia SN z okresu
przedkodyfikacyjnego - co dziś nie jest aktualne, a pod rządem k.c. - GKA w orz. z 3
VIII 1967 r., OSPiKA 1970, poz. 13, z glosą krytyczną J. Skąpskiego. Zob. też A.
Ohanowicz, J. Górski: Zarys, s. 276.

Według drugiego z nich, odpowiedzialność sprzedawcy, ilekroć chodzi o
dochodzenie pełnej szkody wynikłej z wady rzeczy, nie jest w ogóle zależna od
wykonania przez kupującego uprawnień z tytułu rękojmi ani też nie podlega w
czymkolwiek jej reżimowi. Stosuje się tu ogólne reguły odpowiedzialności ex
contractu według art. 471 i n. k.c. Wzmianka o tej odpowiedzialności w art. 566 ż 1
ust. 1 ma znaczenie normy kolizyjnej, która usuwa ewentualną wątpliwość, że
wykonanie uprawnień, jakie przewiduje rękojmia za wady rzeczy, mogłoby samo
przez się wyłączyć zastosowanie reguł ogólnych z art. 471 i n. kodeksu cywilnego.

Za tym stanowiskiem opowiada się SN w orz. z 7 VIII 1969 r., OSN 1970, poz.
218 oraz w orz. z 30 1 1970 r., OSN 1970, poz. 176, publ. także w OSPiKA 1971,
poz. 31, z glosą aprobującą J. Skąpskiego (zob. również glosy w części rozbieżne
od obu orz. S. Buczkowskiego i J. Strzępki: PiP 1971, z. 6 oraz S. Buczkowskiego:
PiP 1951, z. 5), jak również GKA w orz. z 13 XII 1968 r., OSPiKA 1969, poz. 144, z
glosą aprobującą W. Czachórskiego. Zob. też orz. GKA z 10 V 1979 r., OSPiKA
1980, poz. 43.

Podzielając drugie z wyżej wymienionych stanowisk, przywiązujemy w tej
materii rozstrzygające znaczenie do argumentacji, która dopatruje się położenia
przez nie akcentu na możliwie pełniejszą ochronę interesów nabywcy, nie zaś
sprzedawcy. Wiąże się to z jednej strony z pośrednim przyczynianiem się tą drogą
do stałego polepszania jakości produkcji i dbałości o jakość towarów znajdujących
się w obrocie, a z drugiej - pozwala na pełną realizację roli kompensacyjnej
odszkodowań.

Zob. m.in. C. Żuławska: Zabezpieczenie jakości..., s. 80 i n., a co do
konsekwencji - zwłaszcza s. 87-88. Zob. także J. Dąbrowa: Rękojmia za wady a
odpowiedzialność ex contractu w strunkach między jgu, (w) Studia z prawa
cywilnego, Warszawa 1985; praca ta odnosi się wprawdzie do obrotu
uspołecznionego, ale zawarte w niej uwagi mogą mieć dziś znaczenie dla obrotu
powszechnego.



e. Osobnej wzmianki wymagają dwa przypadki szczególne. Pierwszy dotyczy
braków ilościowych w rzeczach wydanych kupującemu przez sprzedawcę. Nie jest to
uważane za wadę fizyczną w rozumieniu przepisów art. 556 ż 1 k.c. W razie
ujawnienia takich braków, kupującemu służą zatem jedynie zwykłe roszczenia z
tytułu nienależytego świadczenia.
Drugi przypadek dotyczy sprzedaży zwierząt, które wymienia rozporządzenie
Ministra Rolnictwa (obecnie Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej) wydane
w porozumieniu z innymi ministrami z 7 X 1966 r. (Dz.U. nr 43, poz. 257). Ogranicza
ono odpowiedzialność sprzedawcy jedynie do tzw. wad głównych, tj. takich, które są
gospodarczo doniosłe, i to tylko wówczas, gdy wyjdą na jaw w stosunkowo krótkim
czasie od wydania zwierzęcia. Przepisy o rękojmi stosuje się tu z pewnymi
modyfikacjami. Cytowane rozporządzenie wymienia: konie, owce i norki. Roszczenie
wygasa z upływem 3 miesięcy licząc od końca terminu oznaczonego w
rozporządzeniu.
Co do stosowania ogólnych przepisów o rękojmi do zwierząt nie
wymienionych w rozporządzeniu -- zob. orz. SN z 22 III 1974 r., OSPiKA 1974, poz.
254, z glosą Z. Policzkiewicz-Zawadzkiej, a także z glosą C. Żuławskiej, publ. w NP
1975, nr 5.



B. Wady prawne
Jeżeli rzecz sprzedana ma wady prawne, uprawnienia kupującego z tytułu
rękojmi odpowiadają uprawnieniom przyznanym mu w ustawie w razie wad
fizycznych, z wyłączeniem uprawnienia dotyczącego usunięcia wady przez wytwórcę
(art. 561 ż 2 k.c.). Podobnie kształtują się też i skutki powstania uprawnień z tytułu
rękojmi.
Kodeks cywilny nie uzależnia podniesienia roszczeń z tytułu rękojmi za wady
prawne rzeczy od wystąpienia osoby trzeciej przeciwko kupującemu w drodze
sądowej z tytułu praw, które jej przysługują, i wygrania przez nią procesu (ewikcja).
Kupujący może więc za pomocą jakichkolwiek dowodów wykazać istnienie wady
prawnej i podnieść stosowne roszczenie przeciwko sprzedawcy. Dotyczy to
odpowiednio i roszczeń odszkodowawczych w ramach przepisów o rękojmi (art. 574
analogicznie do art. 566 k.c.).
Niemniej jednak, jeżeli osoba trzecia dochodzi przeciwko kupującemu
roszczeń dotyczących sprzedanej rzeczy, jest on obowiązany zawiadomić
niezwłocznie o tym sprzedawcę i wezwać do wzięcia udziału w sprawie - pod
rygorem oznaczonym w art. 573 kodeksu cywilnego.
Przepisy k.c. odnoszące się do rękojmi z tytułu wad prawnych są niejed-
nokrotnie mniej szczegółowe. Wydaje się usprawiedliwione sięganie pomocnicze do
bardziej wyczerpujących unormowań rękojmi z tytułu wad fizycznych, jeżeli nie jest
to sprzeczne z charakterem wady prawnej.
Po stronie kupującego nie istnieje obowiązek zachowania aktów staranności
w postaci zawiadomienia sprzedawcy o wykryciu wady, jako podstawy do roszczeń z
tytułu rękojmi. Roszczenie z tytułu wad wygasa z upływem roku, licząc od dnia, w
którym kupujący dowiedział się o istnieniu wady (art. 576 ż 1 zd. 1 k.c.). Co do
modyfikacji tej reguły oraz podniesienia roszczeń w drodze zarzutu (exceptio) zob.
art. 576 ż 1 zd. 2 oraz ż 3 k.c.; co do przypadku podstępnego działania sprzedawcy -
zob. art. 576 ż 2.




VI. Gwarancja jakości.
1. Uwaga ogólna. W systemie prawnym, w którym odpowiedzialność
sprzedawcy za wady rzeczy w ramach rękojmi może być zmieniona, a nawet w
ogóle wyłączona, dochodzi niejednokrotnie do dodatkowych klauzul umowy w tym
przedmiocie. Gdy kupujący uzyskuje w nich osobne zapewnienie co do jakości
sprzedanej rzeczy ze wskazaniem uprawnień czy to wstępujących w miejsce, czy
uzupełniających uprawnienia, jakie zapewnia mu rękojmia, utarło się mówić o
gwarancji lub o klauzuli gwarancyjnej.
Sprzedawca udziela kupującemu z reguły takiej gwarancji na piśmie przy
zawarciu umowy sprzedaży. W odniesieniu do wad fizycznych rzeczy, zwłaszcza
gdy chodzi o bardziej skomplikowane mechanizmy, maszyny, instrumenty czy
urządzenia techniczne, w których wady mogą pojawić się dopiero w toku korzystania
z rzeczy przez kupującego i nawet nie są możliwe do wykrycia w chwili zawarcia
umowy, sprzedawca, nie będący wytwórcą (producentem) rzeczy, wręcza
kupującemu najczęściej dokument gwarancyjny wystawiony przez wytwórcę. Strony
stoją na stanowisku, że roszczenia z tytułu gwarancji będą wówczas kierowane
wprost do wytwórcy, dokument zaś gwarancyjny zawiera w tej materii stosowne
zobowiązanie tego, kto go wystawił.

Co do ogólniejszych założeń gwarancji -- zob. zwłaszcza J. Mayzel:
Gwarancja, "Zeszyty Prawnicze" INP PAN, Wrocław 1960, z. 1; C. Żuławska: Istota
gwarancji i jej funkcja w obrocie, St. Cywil. 1967. t. IX i tam cyt. lit.; także: Gwarancja
jakości. Studium prawne, Kraków 1973 oraz Gwarancja przy sprzedaży, Warszawa
1975.


2. Gwarancja jakości w ujęciu k.c.
a) Przepisy kodeksu cywilnego pozwalają dopatrywać się w gwarancji
dodatkowego zastrzeżenia umownego w umowie sprzedaży, które przynajmniej w
zasadzie powinno być rozumiane jako modyfikacja przepisów o rękojmi za wady
rzeczy.

Do zwolenników najzupełniej samoistnego znaczenia gwarancji należą: A.
Ohanowicz, J. Górski: Zarys..., s. 284 oraz C. Żuławska: Istota gwarancji...

Przepisy kodeksu poświęcone tej kwestii mają charakter dyspozytywny (ius
dispositivum). Odróżniają one: gwarancję sprzedawcy i gwarancję wytwórcy. Gdy
jednak w praktyce regułą jest druga, a wyjątkiem pierwsza, to w przepisach k.c.
rzecz jest traktowana odwrotnie.
Dla realizacji uprawnień kupujących istotną rolę odgrywają postanowienia
Rozporządzenia Rady Ministrów z 30 V 1995 r. w sprawie szczególnych warunków
zawierania i wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem
konsumentów (Dz.U. z 1995 r., nr 64, poz. 328).

b) Gwarancja sprzedawcy. Ilekroć sprzedawca udzielił kupującemu na piśmie
gwarancji co do jakości rzeczy sprzedanej, poczytuje się w razie wątpliwości:
- że jest on obowiązany do usunięcia wad fizycznych rzeczy (naprawa); albo
- że jest on obowiązany do dostarczenia rzeczy wolnej od wad (art. 577 ż 1 ).
Obowiązek ten powstaje, jeżeli wady ujawnią się w ciągu terminu określonego
w gwarancji. W braku innego zastrzeżenia, termin wynosi jeden rok od dnia, w
którym rzecz została kupującemu wydana (art. 577 ż 1 in fine i ż 2 k.c.). Gwarancja
w zasadzie odnosi się jedynie do wad powstałych z przyczyny tkwiącej w rzeczy
sprzedanej. Najczęściej, choć nie zawsze, chodzi o wady ukryte.

Przykłady. Niesprawnie działający samochód wskutek fabrycznego
skrzywienia ramy, na której opiera się karoseria; agregat większego urządzenia nie
wytrzymujący koniecznych temperatur; aparat radiowy nie odbierający zakresów
pewnych fal wykazanych jako znajdujące się w jego zasięgu według instrukcji
produkcyjnej.
W ujęciu k.c. wybór jednego ze świadczeń przewidzianych w gwarancji należy
do sprzedawcy. To on decyduje tym samym o sposobie zaspokojenia interesu
kupującego. Ten ostatni powinien natomiast dostarczyć rzecz na koszt sprzedawcy
do miejsca wskazanego w dokumencie gwarancyjnym lub do miejsca, w którym mu
była wydana; z okoliczności może jednak wynikać, że wada powinna być usunięta w
miejscu, w którym rzecz znajdowała się w chwili ujawnienia wady (art. 580 ż 1 k.c.),
np. gdy chodzi o maszynę szczególnie uciążliwą do przewozu lub wmontowaną w
urządzenie kupującego itd.
Na sprzedawcy ciąży powinność wykonania obowiązków wynikających z
gwarancji w odpowiednim terminie i - jeżeli rzecz była mu wydana przez kupującego
- dostarczenia rzeczy na swój koszt do miejsca wskazanego w umowie lub
wynikającego z danych okoliczności. Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty rzeczy
lub jej uszkodzenia, w czasie od wydania jej sprzedawcy do jej odebrania przez
kupującego, ponosi sprzedawca (art. 580 ż 2 i 3 k.c.).
Jeżeli w wykonaniu obowiązków z tytułu gwarancji sprzedawca dostarczył
kupującemu zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał istotnych
napraw rzeczy, termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy
wolnej od wad lub zwrócenia naprawionej. Jeżeli wymieniono część rzeczy
sprzedanej, stosuje się to odpowiednio do części wymienionej (art. 581 ż 1 k.c.). W
innych przypadkach termin gwarancji ulega przedłużeniu o czas, w ciągu którego
kupujący wskutek wady nie mógł z rzeczy korzystać (art. 581 ż 2 k.c.).
Podniesienie roszczeń z tytułu gwarancji nie jest według k.c. uzależnione od
zachowania przez kupującego należytej staranności. Nie musi też nastąpić w jakimś
oznaczonym terminie, byleby było wykazane, że wada rzeczy ujawniła się w czasie
trwania gwarancji. Roszczenia kupującego podlegają natomiast ogólnym zasadom
dotyczącym przedawnienia roszczeń.

Tak zarówno judykatura sądowa, jak i arbitrażowa - zob. w szczególności orz.
SN z 8 I 1970 r., OSPiKA, poz. 119/1971, z glosą W. Jaślana oraz orz. GKA z 3 VI
1971 r., OSPiKA 1972, poz. 119, z glosą C. Żuławskiej.

W kwestii stosunku uprawnień z tytułu gwarancji do uprawnień z tytułu rękojmi
kodeks przyjmuje, że wykonanie tych ostatnich jest niezależne od uprawnień
wynikających z gwarancji.
Czy i o ile gwarancja w ujęciu k.c. wzmacnia (czy osłabia) pozycję
kupującego, jest kwestią sporną. Wydaje się, że pod pewnymi względami ułatwia
ona samo dochodzenie roszczeń przyznanych dokumentem gwarancyjnym (w
praktyce obrotu dokument ten jako "karta" czy też "książeczka gwarancyjna" jest
dokumentem bezimiennym, stwierdzającym uprawnienia gwarancyjne).

Zob. w literaturze prócz prac już powołanych: Z.K. Nowakowski: Ochrona
nabywcy rzeczy z wadami, RPEiS 1967, nr 2; S. Sołtysiński: Ochrona praw
konsumenta, PiP 1971, z 12; także C. Żuławska: Zabezpieczenie jakości...
Co do kwestii roszczenia o zapłatę części wartości rzeczy wadliwej w ramach
gwarancji w miejsce dostarczenia rzeczy wolnej od wad - zob. orz. SN z 8 I 1970 r.,
OSPiKA 1971, poz. 119, z glosą W. Jaślana oraz orz. z 23 XI 1970 r., OSPiKA 1971,
poz. 78, z glosą A. Kubasa i W. Jaślana. Co do sytuacji, w której stwierdzono, że
dostarczony przedmiot nigdy nie będzie funkcjonować prawidłowo - zob. orz. GKA z
27 VI 1964 r., OSPiKA 1965, poz. 216, z glosą M. Madeya. Co do braku wymagań
podjęcia przez kupującego aktów staranności, jak i przesłanki do zgłoszenia
roszczeń z tytułu gwarancji - zob. orz. GKA z 7 IX 1968 r., OSPiKA 1969, poz. 342, z
glosą W. Bagińskiego.


c) Gwarancja wytwórcy. W przypadku, gdy sprzedawca daje kupującemu
dokument gwarancyjny wystawiony przez wytwórcę rzeczy, kupujący może wykonać
uprawnienia z tytułu gwarancji tylko względem wytwórcy, a uprawnienia z tytułu
rękojmi tylko względem sprzedawcy. Rozciąga się to raczej i na całość roszczeń z
art. 566 kodeksu cywilnego.
Jak już powiedziano wyżej, przypadek gwarancji wytwórcy stanowi w praktyce
najczęstszy stan faktyczny. Udzielenie przez wytwórcę gwarancji zwiększa w istocie
prawdopodobieństwo lepszego zaspokojenia interesu kupującego, gdyż producent
towaru ma większe możliwości techniczne dokonania napraw, względnie dokonania
wymiany rzeczy wadliwej na pozbawioną wad. Może to wiązać się jednak i z
utrudnieniem kontaktu kupującego z producentem prowadzącym swą działalność w
innym rejonie kraju, miejscowości lub tp. Z tego powodu producent często
upoważnia osobę trzecią do wykonania na jego rachunek stosownych czynności
wynikających z gwarancji, np. napraw.
Ocena jurydyczna charakteru podstawy, z której wynika odpowiedzialność
producenta wobec nabywcy rzeczy, jest nad wyraz kontrowersyjna. Nie łączy go z
reguły z nabywcą bezpośredni stosunek prawny sprzedaży, wątpliwa jest koncepcja
wywodząca odpowiedzialność wytwórcy z umowy z pierwszym nabywcą, którym jest
ewentualnie późniejszy sprzedawca, i zastrzeżenia świadczenia na rzecz osoby
trzeciej - późniejszego nabywcy. Już bardziej przekonujące jest uznawanie za trafną
koncepcję odpowiedzialności z jednostronnego aktu prawnego wytwórcy na rzecz
przyszłego nabywcy rzeczy, połączonego z wręczeniem mu, za pośrednictwem
sprzedawcy, dokumentu na okaziciela. Można wszakże co najwyżej widzieć tu
zobowiązanie powstające ex lege przez wystawienie stosownego dokumentu i
zrealizowanie się oznaczonych przesłanek, tj. zbycia rzeczy w toku dalszych aktów
sprzedaży i ujawnienia się wad.

W doktrynie poszukiwane są (nie zawsze skutecznie) dalsze jeszcze próby
uzasadnienia odpowiedzialności wytwórcy gwaranta. Zob. m.in. S. Sołtysiński:
Odpowiedzialność producenta wobec konsumenta za szkody wyrządzone
wprowadzeniem do obrotu rzeczy z wadami, St. Cywil. 1970, t. XV; tenże: Ochrona
praw konsumenta, PiP 1971, z. 12.
Zob. co do gwarancji wytwórcy poza już cyt. opracowaniami 196 E. Herman:
Odpowiedzialność producenta, Pal. 1971, nr 3 oraz J. Skąpski: (w) System, t. III, cz.
2, ż 12, 2.





ż 70. Szczególne rodzaje sprzedaży

Pojęcie szczególnych rodzajów sprzedaży może być rozumiane bardzo
rozmaicie. Ze względu na istnienie w systemie prawa obowiązującego szczególnych
unormowań odnoszących się do pewnych rodzajów przedmiotów może tu być mowa
np, o sprzedaży nieruchomości, prawa własności lokali, pewnych zespołów praw
majątkowych, jak przedsiębiorstwo lub gospodarstwo rolne itd. Może dalej dotyczyć
powiązań sprzedaży z mechanizmem pewnych instytucji, które częściowo
przynajmniej reguluje prawo administracyjne czy rolne.
Pojęcie szczególnych rodzajów sprzedaży może odnosić się także do takich
umów sprzedaży, które zostają dla pewnych celów zmienione. Tym poświęcone są
osobne przepisy kodeksu cywilnego.



I. Sprzedaż na raty.
Jest to sprzedaż połączona z elementem kredytowym, polegającym na
rozłożeniu w danej umowie sprzedaży zapłaty ceny kupna na raty. Znajduje ona
dzisiaj masowe zastosowanie w odniesieniu do bardziej cennych rzeczy ruchomych,
które mają służyć nabywcy do mniej lub bardziej trwałego użytku.
Dobra stanowiące przedmiot tych umów stają się dostępne kręgom nabyw-
ców, którzy pokrywają ich cenę z bieżących dochodów. Nabycie w wyżej
wymienionym trybie pozwala m.in. zaspokoić dążenie do polepszenia warunków
bytu codziennego czy też możliwości wypoczynku i rozrywki. Przedmiotem
sprzedaży na raty są różnego rodzaju dobra konsumpcyjne, meble i urządzenie
domowe, aparaty i maszyny codziennego użytku domowego (np. lodówki, pralki,
maszyny do szycia itd.), samochody, aparaty radiowe, aparaty telewizyjne, sprzęt
fotograficzny, sprzęt sportowy itd.

Zob. bliżej K. Gandor: Sprzedaż na raty. Problemy organizacyjne i prawne,
Warszawa 1966 i tam cyt. lit. Zob. też S. Gralczyk: Umowa sprzedaży na raty na tle
dyrektyw europejskich, Glosa 1998, nr 3 (część I), nr 4 (część II).

Według przepisów k.c., cechą sprzedaży na raty jest dokonanie jej przez
zbywcę w zakresie działalności jego przedsiębiorstwa; nabywcą ma być osoba
fizyczna; cena rzeczy (tylko rzeczy ruchomej) ma być określona w ratach; rzecz ma
być kupującemu wydana przed całkowitym zapłaceniem ceny (art. 583 ż 1 ).
Przy tak ustalonych założeniach wyłania się konieczność ustawowej ochrony
każdej ze stron w tym zakresie, w którym jej interesy mogą być szczególnie
narażone.
Co do kupującego:
a) odpowiedzialność jego kontrahenta (sprzedawcy) z tytułu rękojmi za wady rzeczy
nie może być przez umowę wyłączona czy też ograniczona, chyba że przewidują
to przepisy szczególne; umowa nie może nadto utrudnić kupującemu wykonania
uprawnień z tytułu rękojmi (art. 584);
b) kupujący może płacić raty przed terminem płatności, z zapewnieniem sobie z
tego tytułu stosunkowej ulgi procentowej (art. 585);
c) zastrzeżenie natychmiastowej wymagalności nie uiszczonej ceny na wypadek
uchybienia terminom rat jest skuteczne przy istnieniu ustalonych w ustawie
przesłanek: ma być uczynione na piśmie przy zawarciu umowy, zwłoka
kupującego ma dotyczyć co najmniej 2 rat należności, łączna suma rat zaległych
ma przewyższać 1/5 część umówionej ceny;
d) odstąpienie przez sprzedawcę od umowy jest dopuszczalne po uprzednim
wyznaczeniu terminu dodatkowego na zapłatę zaległości z zagrożeniem
odstąpienia i przy spełnieniu się wymagań pkt (c) co do rozmiaru rat zaległych
(art. 586 ż 1 i 2).

Postanowienia umowne mniej korzystne dla kupującego od wymienionych są
według ustawy nieważne, a w ich miejsce stosuje się przepisy kodeksu.
Co do sprzedawcy: dopuszcza się możliwość zastrzeżenia przez sprzedawcę
własności rzeczy sprzedanej na raty aż do całkowitego spłacenia ceny przez
kupującego (zob. niżej pkt II); dopuszcza się także korzystanie z umownych form
zabezpieczenia jego roszczeń o zapłatę ceny względem kupującego, np. przez
zabezpieczenie w drodze poręczenia, zastawu, zabezpieczeń wekslowych.
Przepisy regulujące sprzedaż na raty znajdą odpowiednie zastosowanie w
wypadkach, gdy rzecz ruchoma zostaje sprzedana osobie fizycznej korzystającej z
kredytu bankowego. Dotyczy to jednak tych sytuacji, w których spełnione zostały
następujące przesłanki: a) kredyt bankowy został udzielony osobie fizycznej w celu
zakupu danej rzeczy; b) kredyt ma być spłacany ratami, c) rzecz została kupującemu
wydana przed całkowitą spłatą kredytu (art. 588 ż 1 k.c.). W takim przypadku
dochodzi do zawarcia dwóch odrębnych umów, choć funkcjonalnie ze sobą
powiązanych, umowy sprzedaży i umowy kredytowej. Umowa kredytowa może być
skonstruowana według koncepcji pactum in favorem tertii (art. 393 k.c.) i w takiej
sytuacji sprzedawca uzyskiwałby na tej podstawie bezpośrednie roszczenie w
stosunku do banku kredytodawcy o udostępnienie środków przyznanego kredytu.

Zob. co do umowy kredytu bankowego regulacje zawarte w ustawie z 29 VIII
1997 r. Prawo bankowe (Dz.U. nr 140, poz. 939) --- art. 69 i n.

W wypadku uchybienia w terminie płatności rat kredytowych odpowiednie
zastosowanie znajdą m.in. wskazane wyżej regulacje dotyczące zastrzeżenia
natychmiastowej wymagalności nie uiszczonej ceny (art. 586 k.c.)

Może budzić jednak pewne wątpliwości uzgodnienie przesłanek zawartych w
art. 586 k.c. i podstaw wypowiedzenia umowy kredytowej określonych w art. 75
ustawy Prawo bankowe. Zob. co do tego bliżej M. Safjan: (w) Komentarz do k.c.,
Warszawa 1997 s. 103.

Do zabezpieczenia roszczeń banku, który kredytu udziela, przysługuje mu
ustawowe prawo zastawu na rzeczy sprzedanej, dopóki rzecz znajduje się u
kupującego (art. 588 ż 2 k.c.)




II. Sprzedaż z zastrzeżeniem prawa własności.
Każda sprzedaż połączona z elementem kredytowym, tj. gdy zapłata całości
lub choćby części ceny ma nastąpić w przyszłości, a w tym i sprzedaż na raty, może
być powiązana z zastrzeżeniem, że własność rzeczy przejdzie na kupującego
dopiero po zapłaceniu całej ceny (łac. pactum reservati dominii). Sprzedawca stara
się w ten sposób zapobiec temu, by kupujący mógł przed zapłatą ceny swobodnie
rozporządzać rzeczą, a w szczególności zbyć ją osobom trzecim. Kupujący
narażałby się bowiem wówczas zarówno na sankcje cywilnoprawne, jak i
karnoprawne za sprzeniewierzenie.

Zob. bliżej A. Kunicki: Skutki prawne zastrzeżenia własności, RPEiS 1967, z.
2.; A. Szpunar: Zastrzeżenie własności rzeczy sprzedanej, PiP 1993, z. 6, s. 29 i n.;
S. Rudnicki: Zastrzeżenie własności rzeczy sprzedanej, "Monitor Prawniczy" 1996,
nr 12, s. 437 i n.

Według kodeksu cywilnego, zastrzeżenie prawa własności rzeczy przez
sprzedawcę aż do momentu całkowitego uiszczenia ceny kupna traktuje się, w razie
wątpliwości, jako sprzedaż dokonaną pod warunkiem zawieszającym (art. 589).
Ziszczenie się warunku powoduje zatem z mocy samego prawa przejście własności
rzeczy na kupującego.
Kupujący będący warunkowo uprawnionym do rzeczy może wykonywać
wszelkie czynności, które zmierzają do zachowania jego prawa (art. 91 k.c.) - np.
jeżeli sprzedawca już po zawarciu umowy dokonał rozporządzeń prawem, to stracą
one moc z chwilą ziszczenia się warunku, jeżeli udaremniają lub ograniczają skutek
ziszczenia się warunku (art. 92).
Co do formy pisemnej takiego zastrzeżenia - zob. art. 590 ż 1 kodeksu
cywilnego.

Zastrzeżenie, o którym tu mowa, najczęściej jest stosowane, gdy kupujący
uzyskuje bezzwłocznie po zawarciu umowy posiadanie rzeczy; tak m.in. przy
sprzedaży na raty - zob. wyżej pkt 1.

W razie egzekucji prowadzonej przez wierzycieli kupującego, sprzedawca
jako właściciel rzeczy sprzedanej będzie mógł spowodować wyłączenie jej spod
egzekucji.
Sprzedawca, który na podstawie zastrzeżenia odbiera rzecz od kupującego,
może żądać wynagrodzenia za zużycie lub uszkodzenie rzeczy (art. 591 k.c.).
Do kwestii wątpliwych należy to, jak ocenić rozłożenie między stronami
ciężaru ponoszenia niebezpieczeństwa przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy
w okresie niejako przejściowym. Gdyby rzecz została kupującemu wydana, w razie
wątpliwości powinien - jak się zdaje - przeważać pogląd, że niebezpieczeństwo to
obciąża kupującego (zob. art. 548 k.c.), co wynika w danym przypadku z celu
umowy.
Do kwestii kontrowersyjnych należy również pytanie, czy zastrzeżenie
własności nastąpić może pod warunkiem uiszczenia wszelkich innych (poza ceną)
należności kupującego względem sprzedawcy (tzw. rozszerzone zastrzeżenie
własności). Za trafny należy uznać pogląd, że zastrzeżenie obejmujące wszelkie
należności kupującego wobec sprzedawcy należy uznać za nieważne.

Zob. tak trafnie A Szpunar: Zastrzeżenie..., s. 38. Co do umów leasingu patrz
ż 78 a.




III. Sprzedaż na próbę.
Zastrzeżenie tego typu przy umowie sprzedaży może być różnie rozumiane.
Łączy się ono zawsze z wydaniem rzeczy kupującemu. Według k.c., sprzedaż na
próbę lub z zastrzeżeniem zbadania rzeczy przez kupującego jest uważana w razie
wątpliwości za zawartą pod warunkiem zawieszającym, że kupujący uzna przedmiot
za dobry (art. 592 ż 1 zd. 1 ). Zostaje tu zaakceptowany element subiektywności
oceny kupującego, a także to, że nie jest on związany w zakresie wycofania się z
zawartej umowy.
Przyjęte w tej dziedzinie rozwiązanie stanowi przykład rzadkiej w prawie
polskim konstrukcji tzw. warunku potestatywnego. Ziszczenie się warunku zależy
bowiem od swobodnego uznania kupującego, że przedmiot sprzedaży jest dobry.
Treść przepisu art. 592 k.c. nie stwarza bowiem jakichkolwiek podstaw, aby
ograniczyć potestywność tego warunku umożliwiając sprzedawcy wykazanie, że
przedmiot jest dobry i spełnia wszystkie wymagane parametry jakościowe.

Zob. np. charakterystyczne orz. SA w Gdańsku z 5 VI 1991 r., I ACR 181/91,
OSP 1992, nr 2, poz. 40, w którym uznano za dopuszczalną analogię pomiędzy
sprzedażą na próbę, pod warunkiem uznania przedmiotu za dobry, a sprzedażą na
próbę, w celu sprawdzenia popytu.

Gdyby w umowie termin próby zbadania rzeczy nie był oznaczony,
sprzedawca może wyznaczyć kupującemu odpowiedni termin, jest bowiem
zainteresowany w usunięciu stanu niepewności (art. 592, ż 1 zd. 2). Niezłożenie
przez kupującego, któremu rzecz wydano, żądanego oświadczenia w terminie
zastrzeżonym lub wyznaczonym przez sprzedawcę, jest uważane za dorozumiane
uznanie przedmiotu sprzedaży za dobry (art. 592 ż 2).
Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy w okresie
przejściowym obciąża sprzedawcę, skoro umowę traktuje się w ty czasie jako
zawartą pod warunkiem zawieszającym.




IV. Sprzedaż z zastrzeżeniem prawa odkupu.
Zastrzeżenie prawa odkupu wywołuje ten skutek, że w ciągu zastrzeżonego
terminu, w chwili dowolnej, sprzedawca przez oświadczenie woli złożone
kupującemu doprowadza do sprzedaży powrotnej (art. 593 i n. k.c.). Chodzi tu
najczęściej o takie przedmioty, jak nieruchomości, przedmioty artystyczne itp.

Zob. m.in. w kwestii prawa odkupu S. Bogucki: Prawo odkupu, "Rejent" 1995,
nr 9, s. 143; E. Drozd: Przeniesienie własności nieruchomości, Warszawa-Kraków
1974, s. 48 i n.; W. Katner: Umowne nabycie własności ruchomości w prawie
polskim, Warszawa 1992, s. 77 i n.

W ujęciu kodeksu można uznać, że zamieszczenie zastrzeżenia prawa
odkupu w umowie sprzedaży jest równoznaczne z ofertą ze strony kupującego, a
oświadczenie o wykonaniu prawa odkupu - równoznaczne z przyjęciem tej oferty. Co
do formy czynności - zob. art. 593 ż 2 in fine. Sprzedaż powrotna następuje za
zwrotem ceny i kosztów sprzedaży oraz za zwrotem nakładów koniecznych, a
pozostałych nakładów - w granicach istniejącego zwiększenia wartości rzeczy (art.
594 ż 1).

Problem nie jest jednak wolny od kontrowersji. Możliwe jest też stanowisko,
że z chwilą wykonania prawa odkupu aktualizuje się dopiero obowiązek zawarcia
umowy sprzedaży powrotnej o skutku obligacyjno-rzeczowym, samo zaś
zastrzeżenie prawa odkupu, tworząc po stronie kupującego określone zobowiązanie
(umożliwienia wykonania prawa odkupu) nie jest jeszcze równoznaczne ani z ofertą,
ani z zobowiązaniem do przeniesienia własności, zob. też w tej kwestii M. Safjan: (w)
Komentarz do k.c., Warszawa 1997, s. 115.

Na tle dyspozytywnych unormowań prawa odkupu w k.c. charakter
postanowień stricti iuris mają przepisy, w których: a) zakreślony został maksymalny
termin lat pięciu dla okresu związania stron zastrzeżeniem odkupu; termin dłuższy
ulega tu skróceniu do lat 5 (art. 593 ż 1 ); b) postanowiono, że mniej korzystne dla
uprawnionego określenie wysokości ceny odkupu niż oznaczona w art. 594 ż 1
upoważnia go do żądania obniżenia ceny odkupu do tego poziomu (art. 594 ż 2).
Brak tego ostatniego unormowania w ustawie czyniłoby często wykorzystanie prawa
odkupu praktycznie nieopłacalnym dla sprzedawcy.
Związanie stron prawem odkupu ma charakter obligacyjny. Gdyby więc
nabywca nie zważając na nie wyzbył się np. rzeczy na korzyść osoby trzeciej oraz
rzecz obciążył prawem skutecznym erga omnes (a więc i przeciwko uprawnionemu),
jest zobowiązany do przywrócenia stanu poprzedniego, by umożliwić wykonanie
uprawnienia sprzedawcy. Jeśliby tego nie uczynił, może stać się odpowiedzialny z
tytułu niewykonania zobowiązania według ogólnych zasad art. 471 i n. kodeksu
cywilnego.
Przedmiotem licznych kontrowersji w piśmiennictwie jest kwestia zastoso-
wania roszczenia z art. 59 dla ochrony uprawnionego z tytułu prawa odkupu. Ocena
możliwości skorzystania z tego roszczenia zależy od przyjętej koncepcji stosunku
nawiązującego się pomiędzy uprawnionym i zobowiązanym z chwilą zastrzeżenia
prawa odkupu. W konsekwencji, pogląd przyjmujący dopuszczalność tego
roszczenia trzeba uznać za uzasadniony na tle koncepcji zakładającej powstanie
zobowiązania do przeniesienia własności już z chwilą zastrzeżenia prawa odkupu.

Zob. tak np. W. Katner: Umowne..., s. 72; zob. też W. Czachórski:
Zobowiązania, Warszawa 1970, s. 460.

Samo prawo odkupu jest niezbywalne i niepodzielne (art. 595 ż I k.c.).
Konsekwencją niepodzielności prawa odkupu jest to, że gdy zastrzeżono to prawo
dla kilku uprawnionych, odkup musi być wykonany w całości. Jeżeli niektórzy z
uprawnionych nie wykonują tego prawa, inni mogą je wykonywać w pozostałej
części (art. 595 ż 2 k.c.).




V. Prawo pierwokupu.
Zastrzeżenie prawa pierwokupu oznacza zastrzeżenie pierwszeństwa kupna
oznaczonej rzeczy, gdyby strona zobowiązana sprzedała tę rzecz osobie trzeciej
(art. 596 k.c.). Nie przyznaje ono - w odróżnieniu od prawa odkupu - stronie
uprawnionej możliwości uzyskania w każdym czasie nabycia przedmiotu sprzedaży.
Uprawniony może natomiast, w razie gdyby strona zobowiązana zamierzała
dokonać wyzbycia się rzeczy na korzyść osoby trzeciej, doprowadzić do tego, że
sama rzecz nabędzie.
Zakres uprawnień wynikających z prawa pierwokupu i jurydyczna koncepcja
tego prawa mogą być w różny sposób unormowane i doktrynalnie ujęte. W każdym
razie wprowadza ono pewne związanie osoby obciążonej w dziedzinie swobody
rozporządzania rzeczą. Jest też wskutek tego lub być może jednym z narzędzi
polityki państwa w kształtowaniu stosunków własności nieruchomości.

Zob. w tej kwestii A. Kunicki: Zakres skuteczności prawa pierwokupu, NP
1966, nr 12; R. Czarnecki: Prawo pierwokupu z uwzględnieniem przepisów
szczególnych, NP 1970, nr 6; R. Sztyk: Ustawowe prawo pierwokupu nieruchomości,
"Rejent" 1992, nr 5, s. 80; K. Wyżyn-Urbaniak: Sposoby ochrony uprawnionego z
tytułu umownego prawa pierwokupu, "Rejent" 1996, nr 10, s. 101.

Z uwagi na źródło prawa pierwokupu odróżnić należy: prawo pierwokupu
ustawowe i prawo pierwokupu wynikające z czynności prawnych. Istotne znaczenie
ma pierwsze, drugie - wynikające z umów lub testamentu, należy raczej do
rzadkości. Kodeks cywilny normuje je łącznie, jego przepisy znajdują wszelako
zastosowanie, gdy nic innego nie wynika z przepisów szczególnych. Te ostatnie są
dość liczne, mieszczą się w różnych aktach legislacyjnych, zwłaszcza poza
kodeksem i dotyczą ustawowego prawa pierwokupu.

1. Gdy chodzi o unormowania kodeksu, mają one w zasadzie charakter
przepisów stricti iuris. Konsekwencją takiego ujęcia jest m.in. niedopuszczalność
umownego rozszerzania zakresu zastosowania prawa pierwokupu.

Zob. np. uchw. SN z 16 11 1996 r., III CZP 10/96, OSN 1996, nr 4, poz. 59, w
której uznano za niedopuszczalne rozszerzenie prawa pierwokupu nieruchomości na
wypadek, gdy nabywca darował ją osobie trzeciej. Należy uznać, że tego rodzaju
modyfikacje prowadzą do powstania zobowiązania innego rodzaju, które nie może
być traktowane równoznacznie z zastrzeżeniem prawa pierwokupu.

Podstawowe znaczenie ma zasada, że rzecz, której dotyczy prawo pierwo-
kupu, może być sprzedana osobie trzeciej tylko pod warunkiem zawieszającym, że
uprawniony do pierwokupu swego prawa nie wykona (art. 597 ż 1 k.c.). Prawidłowy
mechanizm respektowania tej zasady wymaga, by zobowiązany, w razie zawarcia
umowy sprzedaży z osobą trzecią, zawiadomił o tym niezwłocznie uprawnionego.
Ten ostatni w terminie zastrzeżonym, a gdy nie był on ustalony - w ciągu miesiąca
co do nieruchomości, a w ciągu tygodnia co do innych rzeczy od otrzymania
zawiadomienia, może swoje prawo pierwokupu wykonać (art. 598). Wykonanie
następuje przez złożenie oświadczenia zobowiązanemu, z zachowaniem stosownej
formy (art. 597 ż 2 k.c.). W ostatecznym wyniku dochodzi do skutku między
zobowiązanym i uprawnionym umowa sprzedaży tej samej treści, co umowa zawarta
przez zobowiązanego z osobą trzecią, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej
(art. 600 ż 1 zd. 1 ). Odnosi się to w szczególności do zapłaty ceny oraz różnego
rodzaju dodatkowych klauzul umownych. Gdyby istniały postanowienia umowy z
osobą trzecią, które miałyby na celu udaremnienie pierwokupu, np. fikcyjnie wysoka
cena kupna, będą one bezskuteczne wobec uprawnionego (art. 600 ż 2 k.c.).
Niewykonanie przez uprawnionego prawa pierwokupu w terminie przepisanym czyni
umowę sprzedaży zawartą przez zobowiązanego z osobą trzecią w pełni skuteczną.
Jeżeli zobowiązany z tytułu prawa pierwokupu sprzedał rzecz osobie trzeciej
wbrew swemu obowiązkowi bezwarunkowo albo jeżeli nie zawiadomił uprawnionego
o sprzedaży lub podał mu do wiadomości istotne postanowienia umowy sprzedaży
niezgodne z rzeczywistością, ponosi on odpowiedzialność za wynikłą stąd szkodę
(art. 599 ż 1 k.c.). Roszczenia odszkodowawcze przysługują na mocy art. 599 ż 1
k.c. i ograniczają się, jak można sądzić, do tzw. negatywnego interesu umowy. Mimo
to sprzedaż bezwarunkowa z osobą trzecią jest ważna, gdyż prawo pierwokupu w
ujęciu k.c. ma charakter względny. Wyłania się więc pytanie, jakie są możliwości
skutecznej ochrony uprawnionego.
Kwestia nie jest wolna od kontrowersji. W wypadku umownego prawa
pierwokupu wyłania się zwłaszcza problem dopuszczalności zastosowania art. 59
k.c., a więc możliwości uznania sprzedaży za bezskuteczną wobec uprawnionego.
Wątpliwości dotyczą zwłaszcza tego, że zastrzeżenie prawa pierwokupu nie stwarza
po stronie uprawnionego roszczenia, ale uprawnienie prawo kształtujące, którego
realizacja może nastąpić dopiero z momentem zawarcia warunkowej umowy przez
zobowiązanego. Wydaje się jednak, że zastosowanie art. 59 może wchodzić w grę w
drodze analogii. Trafny jest też pogląd, że podstawą żądania będzie uznanie za
bezskuteczną nie umowy jako takiej, ale jej bezwarunkowego charakteru.

Zob. tak M. Pazdan: Bezwarunkowa sprzedaż nieruchomości wbrew
umownemu prawu pierwokupu, (w) Obrót nieruchomościami w praktyce notarialnej,
Kraków 1997, s. 170. Co do dopuszczalności ochrony uprawnionego przez
mechanizm bezskuteczności względnej (art. 59) zob. też R. Czarnecki: Zakres
skuteczności prawa pierwokupu, NP 1966, nr 7-8, s. 1537, a także M. Safjan: (w)
Komentarz do k.c., Warszawa 1997, s. 132. Orzecznictwo opowiedziało się za
dopuszczalnością ochrony z art. 59 k.c., zob. uchw. SN z 19 XI 1968 r., III CZP
100/68, OSN 1969, nr 11, poz. 189 oraz uchw. SN z 22 I 1973 r., III CZP 90/72, OSN
1973, nr 9, poz. 147, z krytyczną glosą A. Kubasa: NP 1974, nr 4, s. 503.

Wątpliwości wzbudza też ocena konsekwencji wpisania prawa pierwokupu do
księgi wieczystej. Prezentowany jest pogląd, że uprawniony będzie mógł wykonać
uprawnienie z tytułu prawa pierwokupu bezpośrednio przeciwko nabywcy
nieruchomości, a w przypadku jego niewykonania nabywca pozostanie nadal
związany prawem pierwokupu.

Tak m.in. E. Drozd: Zagadnienie dopuszczalności ochrony uprawnionego z
tytułu prawa pierwokupu przy pomocy art. 59, Pal. 1974, nr 5, s. 2.

O ile samo związanie nabywcy prawem pierwokupu nie budzi wątpliwości, o
tyle jest wątpliwa dopuszczalność bezpośredniej realizacji wobec nabywcy
uprawnienia przysługującego wobec zbywcy.
Odmienna jest sytuacja prawna w wypadku zawarcia umowy bezwarunkowej,
gdy prawo pierwokupu przysługuje z mocy ustawy Skarbowi Państwa, gminie,
współwłaścicielowi albo dzierżawcy. Sprzedaż dokonana bezwarunkowo jest
bowiem wówczas nieważna (art. 599 ż 2 k.c.). Konsekwencją uznania za nieważną
samej sprzedaży byłoby jednak zablokowanie możliwości wykonania przez
uprawnionego prawa pierwokupu.

Takie stanowisko zdaje się przeważać w judykaturze, zob. np. uchw. SN z 30
VII 1968 r., III CZP 48/68, OSN 1969, nr 3, poz. 49 oraz uchw. SN z 11 V 1973 r., III
CZP 21/73, OSN 1973, nr 11, poz. 197.

Bardziej poprawny jest, jak należy sądzić, pogląd, w myśl którego sankcja
nieważności dotyczy wyłącznie bezwarunkowości umowy, a nie całej czynności
prawnej, w konsekwencji umowa sprzedaży nie upada, a przekształca się w umowę
warunkową z zastrzeżeniem terminów na wykonanie prawa pierwokupu określonych
w art. 598 ż 2.

Zob. tak m.in. W. Czachórski: Zobowiązania, Warszawa 1970, s. 462; A.
Kunicki: Zakres skuteczności prawa pierwokupu, NP 1966, nr 12; jak się zdaje
również M. Pazdan: Bezwarunkowa sprzedaż...; M. Safjan: (w) Komentarz do k.c.,
Warszawa 1997, s. 134.

Prawo pierwokupu nie jest ograniczone w kodeksie żadnym terminem. Ma
ono charakter niezbywalny i w braku odmiennych unormowań w przepisach
szczególnych niepodzielny (art. 602 ż 1 k.c.). Co do zastrzeżenia go dla kilku
uprawnionych, rozwiązania kodeksu idą po tej samej linii co przy prawie odkupu
(zob. art. 602 ż 2 k.c.).



2. Szczególne unormowania odnoszą się na ogół do prawa pierwokupu z
ustawy, zwłaszcza gdy przewidują je akty legislacyjne stanowiące lex specialis w
stosunku do k.c. W stosunku do wcześniej obowiązujących regulacji prawo
pierwokupu zostało poważnie ograniczone.

Wymieńmy niektóre ważniejsze regulacje w tej materii:
a) w przepisach k.c. przewidują je art. 166, 695 ż 2;
b) w ustawie z 21 VIII 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 1997 r., nr
115, poz. 741) -- art. 109- 111, dotyczące przysługującego gminie prawa
pierwokupu nieruchomości i użytkowania wieczystego (m.in. nieruchomości nie
zabudowanej i nabytej uprzednio od Skarbu Państwa lub gminy, położonej na
obszarze przeznaczonym w planie miejscowym na cele publiczne, wpisanej do
rejestru zabytków);
c) w ustawie z 16 IX 1982 r. --- Prawo spółdzielcze (Dz.U. 1995 r., nr 54, poz. 288
ze zm.) dotyczą wkładów gruntowych na rzecz spółdzielni produkcji rolnej (art.
147 ż 2);
d) ustawa z 19 X 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu
Państwa i zmianie niektórych ustaw (Dz.U. z 1995 r., nr 57, poz. 299 ze zm.) -
art. 29;
e) w ustawie z 23 VI 1995 r. o zmianie ustawy o pracowniczych ogrodach
działkowych (Dz.U. nr 99, poz. 486) -- przyznającej gminie prawo pierwokupu w
przypadku zbycia prawa użytkowania wieczystego przez Polski Związek
Działkowców;
f) ustawy z 20 X 1994 r. o specjalnych strefach ekonomicznych (Dz.U. nr 123, poz.
600 ze zm.) -- przyznającą prawo pierwokupu zarządzającemu sferą
ekonomiczną w zakresie nieruchomości i użytkowania wieczystego na obszarze
strefy nieruchomości.

Co do pewnych zagadnień wyłaniających się na tle realizacji ustawowego
prawa pierwokupu zob. m.in. E. Drozd: Przedmiotowy i podmiotowy zakres
ustawowego prawa pierwokupu na rzecz gminy, "Rejent" 1994, nr 3, s. 33 i n.; E.
Radomska: Ustawowe prawo pierwokupu nieruchomości, Toruń 1979; tenże:
Odpowiedzialność korzystającego z prawa pierwokupu za zobowiązania ciążące na
nieruchomości, Pal. 1981, nr 5; J. Skąpski: (w) System, t. III, cz. 2, ż 15, VI i cyt. tam
literatura; R. Sztyk: Ustawowe prawo pierwokupu nieruchomości, "Rejent" 1992, nr
5, s. 80 i n.; tenże: Prawo pierwokupu w myśl ustawy o gospodarce
nieruchomościami, "Rejent" 1997, nr 12, s. 50 i n.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
zobow1 Rozdz 26
zobow1 Rozdz 27
zobow1 Rozdz 16
zobow1 Rozdz 18
zobow1 Rozdz 21
zobow1 Rozdz 13
zobow1 Rozdz 1
zobow1 Rozdz 23
zobow1 Rozdz 7
zobow1 Rozdz 29
zobow1 Rozdz 34
zobow1 Rozdz 22
zobow1 Rozdz 20
zobow1 Rozdz 9
zobow1 Rozdz 38

więcej podobnych podstron