C Rogers, OCR Document


P. Oleś, Wprowadzenie do psychologii osobowości, Scholar 2003

11.2.3. Fenomenologiczna teoria Carla Rogersa

Dla teorii Carla R. Rogersa (2002a; 2002b) znamienny jest optymistyczny pogląd na naturę człowieka: natura jest z gruntu dobra, a wyrazem tego jest zdolność do zdrowego i twórczego rozwoju. Rogers, podobnie jak Maslow, był zdania, że człowiek posiada wrodzony, biologiczny program rozwojowy, którego spełnienie początkowo zależy od środowiska, a później również od aktywności własnej osoby. Ograniczający wpływ oddziaływań rodziców, szkoły i presji społecznych może utrudnić lub uniemożliwić optymalny rozwój jednostki. Gdy jednak oddziaływaniom tego rodzaju poddany jest człowiek dorosły, potrafi je przezwyciężyć, jeśli chce przyjąć odpowiedzialność za siebie.

Teoria Rogersa wyrasta ze spotkań ze zwykłymi ludźmi, z doświadczeń psychoterapeutycznych i poradnictwa rozwoju osobowości. Obserwując uczestników grupy z pozycji życzliwego, empatycznego i akceptującego słuchacza, Rogers był pod wrażeniem zmian, jakie u nich zauważał: ludzie stawali się lepsi, odchodzili od nie autentycznych póz, agresji i lęku, dzielili się swymi autentycznymi odczuciami, rozumieli i akceptowali innych, dostrzegali w sobie i w innych zalety. Zakładając, że nie byli poddani żadnemu oddziaływaniu, poza atmosferą spotkania, na którą sami mieli wpływ, przyjmował, że to w naturze ludzkiej muszą tkwić potencjalności wzrostu, dobra i ukierunkowanie ku pozytywnym wartościom - natura ludzka jest dobra.

11.2.3.1. Pole fenomenologiczne i pole świadomości

Jako terapeuta, Rogers kładł nacisk na doświadczenie wewnętrzne jednostki - to znamienne dla podejścia fenomenologicznego. Wszelkie doświadczenie zachodzi w organizmie człowieka. Dlaczego akurat w organizmie, a nie na przykład w psychice lub świadomości? Dlatego, że część doświadczeń nie dociera do świadomości, choć w organizmie są one obecne. Doświadczenie obejmuje wszystko to, co dzieje się w obrębie organizmu i jest potencjalnie dostępne świadomości. Całość doświadczeń tworzy pole fenomenologiczne, które jednak nie pokrywa się z polem świadomości. Świadomość obejmuje tę część pola fenomenologicznego, która daje się ująć w formie symbolicznej, czyli doświadczenia dające się zwerbalizować. U jednostki zdrowej gros doświadczeń może być zwerbalizowanych, im bardziej oddalamy się od idealnego stanu zdrowia, tym więcej doświadczeń wymyka się możliwości werbalizacji. Nie oznacza to jednak, że ich nie ma. Pojawiają się w polu fenomenologicznym, czyli organizm je rejestruje, ale nie są dopuszczane do świadomości. Wyobraźmy sobie taką sytuację: widząc czyjeś opanowanie, nie odczuwamy spokoju, wprost przeciwnie, boimy się czegoś nieokreślonego. Czy myli nas intuicja, czy też w naszym polu fenomenologicznym pojawiają się sygnały zagrożenia i nasz organizm już wie, zanim potrafimy to powiedzieć, że deklarowany przez partnera spokój jest jak powłoka bomby zegarowej? Mamy kontakt z naszym polem fenomenologicznym! Gorzej, że nie ma go nasz partner, święcie wierząc, iż nie ma żadnych wrogich uczuć, podczas gdy w jego organizmie aż kipi.

Jeśli symbolizacja doświadczeń w świadomości przebiega bez zakłóceń, istnieje szansa na realistyczne i adaptacyjne zachowanie, jeśli jednak symbolizacja nie obejmuje znacznego pasma doświadczeń lub jeśli doświadczenia symbolizowane są w sposób tendencyjny, skrzywiony, zachowanie może być niedopasowane do rzeczywistych odczuć człowieka i otaczającej go sytuacji. Co dzieje się z doświadczeniami nieobjętymi świadomością? Są one podświadomie odbierane, odpowiada za to proces subcepcji, który można porównać do spostrzegania podprogowego. Subcepcja to proces podświadomego spostrzegania doświadczeń (zanim dotrą one do świadomości); jeśli doświadczenia są obronnie zniekształcane albo gdy świadomość im zaprzecza, towarzyszy temu lęk. Kiedy znaczna część pola fenomenologicznego pozostaje poza polem świadomości, napięcie i lęk odczuwane w organizmie są większe.

Kiedy chcemy poznać drugą osobę, potrzebujemy wniknąć w jej pole fenomenologiczne i zrozumieć ją z tej unikalnej perspektywy. To tak, jakbyśmy próbowali patrzeć na świat oczami drugiego człowieka. Konieczne jest zatem wsłuchanie się w to, co druga osoba mówi, odczytanie jej uczuć przekazywanych niewerbalnie, zrozumienie głębokiego sensu gestów, ciszy, zadumy, wzruszenia... Wewnętrzna panorama doświadczeń osoby staje się dostępna dzięki empatii - współodczuwaniu i współrozumieniu świata. Ponieważ indywidualny punkt widzenia i sposób interpretacji doświadczeń zna tylko sama osoba, istotne jest subiektywne pojmowanie rzeczywistości. Nasze konflikty, potrzeby, relacje z otoczeniem, słowem - wszystko, co odbija się w zachowaniu, nabiera znaczenia albo staje się nie istotne poprzez pole fenomenologiczne danego człowieka.

11.2.3.2. Koncepcja siebie i przystosowanie osobiste

Znaczna część naszych doświadczeń dotyczy nas samych, naszego "ja". Jesteśmy z siebie zadowoleni, zastanawiamy się, czy jesteśmy zdolni wygrać mecz, czujemy, że na przyjęciu nie byliśmy sobą, albo że egzamin napisaliśmy na poziomie naszych możliwości. Te doświadczenia, które są objęte świadomością, składają się na koncepcję siebie (self-concept). Koncepcję siebie Rogers definiuje jako ,,(...) zorganizowaną spójną postać (gestalt ) pojęciową, składającą się ze spostrzeganych właściwości »ja«, czyli samego siebie, oraz ze spostrzeganych relacji między »ja« a innymi i między »ja« a różnymi aspektami życia, a także z wartości przypisywanej tym spostrzeżeniom. Postać ta dostępna jest świadomości, aczkolwiek niekoniecznie jest w niej obecna. Obraz ja jest płynny i zmienny, jest procesem, lecz w każdym momencie stanowi specyficzną całość" (Rogers, za: Hall, Lindzey, 1990, s. 269; por. Rogers, 1991, s. 32).

Obok koncepcji ja - realnego (jaka/jaki jestem) osoba tworzy koncepcję ja - idealnego (jaka chciałabym/jaki chciałbym być). Obydwie koncepcje mogą być w znacznym stopniu zbieżne, ich zbieżność jest miarą samoakceptacji i - co za tym idzie - przystosowania osobistego. Przystosowanie osobiste dotyczy w pierwszym rzędzie tego, jak jednostka czuje się sama ze sobą, natomiast jej odniesienie do innych ludzi jest pochodną samoakceptacji: akceptując siebie, jesteśmy tolerancyjni i akceptujący wobec innych; nie akceptując siebie, jesteśmy krytyczni i agresywni wobec otoczenia. A zatem, znacząca rozbieżność między ja-realnym a ja-idealnym oznacza brak samoakceptacji i w konsekwencji również brak osobistego przystosowania. Self (ja) stanowi centralne pojęcie w systemie Rogersa i jest analizowane z perspektywy doświadczeń, stąd teoria ta nosi nazwę fenomenologiczna teoria self.

Rysunek 11.1. Przykłady spójności i niespójności wewnętrznej


0x01 graphic

0x01 graphic


SPÓJNOŚĆ

NIESPÓJNOŚĆ


Źródlo: na podstawie Rogers (2002a).


Inna rozbieżność, jak wynika z poprzednich rozważań, zachodzi w przypadku znaczącej różnicy między polem fenomenologicznym a polem świadomości: znaczna część doświadczeń nie jest uświadamiana, choć jest obecna w organizmie. W zachowaniu takiej osoby łatwo dostrzec niespójność uczuć, przekonań (o sobie) i gestów. Ogólnie zachowanie jej wydaje się nienaturalne: życzliwość sztuczna, szczerość niewiarygodna, przyjaźń interesowna, poczucie własnej wartości nadęte, swoboda bycia wyuczona, niepewność lub gniew teatralne itp. Mówimy wówczas o braku spójności (kongruencji). ,,»Spójność« (congruence) jest terminem, którego używamy, aby zasygnalizować precyzyjne dopasowanie doświadczenia i świadomości doświadczenia. Jego znaczenie może być poszerzone tak, aby objąć również zgodność doświadczenia, świadomości oraz komunikacji" (Rogers, 2002a, s. 411). Kiedy brak spójności, pojawia się lęk, zachowanie jest usztywnione i ma charakter obronny.

Możliwa jest jeszcze jedna rozbieżność: między rzeczywistością subiektywną (pole fenomenologiczne i pole świadomości) a rzeczywistością zewnętrzną, obiektywną. Osoba ma prawo widzieć świat, w tym relacje międzyludzkie, w sobie tylko właściwy sposób, niekoniecznie pokrywający się z tym, jak to widzą inni. Ktoś ma przeświadczenie, że inni tylko czyhają na jego błąd, tymczasem faktycznie nic takiego nie ma miejsca; ktoś inny naiwnie dzieli się zdobytymi informacjami, nie dostrzegając, że współpracownicy żerują na jego pracy.

11.2.3.3. Aktualizacja siebie - proces i jego warunki

Najważniejszym dążeniem człowieka (i jego organizmu) jest urzeczywistnienie wszelkich posiadanych potencjalności, tendencja do pełnego rozwoju własnych możliwości. "Mam tutaj na myśli tendencję kierunkową, którą dostrzegamy wyraźnie w całym życiu organicznym i życiu ludzi - potrzebę rozwoju, wzrostu, dojrzewania - tendencję do wyrażania i uaktywniania wszystkich możliwości organizmu, własnego »ja«" (Rogers, 2002a, s. 424). Chodzi o "naturalne dążenie ku bardziej złożonemu i pełnemu rozwojowi" (Rogers, 2002b, s. 132). Dążenie to ukierunkowuje doświadczenie i zachowanie człowieka; wszelkie popędy, pragnienia, cele, wartości i motywy wpisują się w organizmiczną tendencję do samourzeczywistnienia. Podstawowe dążenie życiowe to, podobnie jak w przypadku innych organizmów żywych: stać się tym, kim można się stać, wypełnić wewnętrzne potencjalności. Proces stawania się pociąga za sobą rozwój, zmianę, wzrost i umacnianie organizmu.

Jednak, czy w efekcie zmiany następuje wzrost i umocnienie, zależy od zdolności organizmu do rozeznania, co mu sprzyja. Organizm ludzki wyposażony jest w biologicznie uwarunkowane mechanizmy nieprzerwanej oceny strumienia doświadczeń pod kątem ich wartości w procesie samourzeczywistnienia - organizmiczny proces wartościujący. Proces ów pomaga wybierać takie formy aktywności, które sprzyjają tendencji do samoaktualizacji. Wymaga to jednak kontaktu z odczuciami organizmu, czyli symbolizowania doświadczeń w polu świadomości. W przeciwnym razie, a więc kiedy wartościowanie na poziomie organizmu pozostaje stłumione, jedyną reakcją na wewnętrzną obróbkę doświadczeń jest lęk, na poziomie świadomym doświadczenia takie są nieobecne albo znacznie zniekształcone.

Jeśli rozwój dziecka przebiega w atmosferze bezwarunkowej akceptacji, zachowuje ono kontakt z wewnętrznym głosem natury i może w sposób spontaniczny rozwijać swe unikalne potencjalności. Najczęściej jednak rodzice chcą nas mieć innymi niż jesteśmy. Kiedy nie spełniamy ich oczekiwań, wycofują miłość, a bez niej dziecko nie może się rozwijać. Dlatego - chcąc zasłużyć na miłość i akceptację - przejmuje w drodze introjekcji ich przekonania, standardy zachowań, oceny siebie i świata. Zaprzecza tym samym organizmicznemu procesowi wartościującemu, uczy się nie ufać własnym odczuciom. A w końcu wybiera studia i karierę zaplanowaną przez rodziców, całkowicie wbrew własnym inklinacjom. Organizm się buntuje, wiedza nie wchodzi do głowy, ale cel wytyczony przez środowisko jest klarowny i niepodważalny. W miejsce wartości organizmu, które korespondują z posiadanymi zdolnościami, przyjmujemy sztywny system wartości wyobrażeniowych, ponieważ takie właśnie przekonania mogą zapewnić nam poczucie bezpieczeństwa. Trudno w tej sytuacji o giętkość funkcjonowania, poczucie bycia na swoim miejscu czy poczucie szczęścia. Przywrócenie zdolności kierowania sobą w kontakcie z głosem natury i w zgodzie z posiadanymi talentami wymaga terapii, a niekiedy również przeciwstawienia się otoczeniu.

Wróćmy jednak do rozwoju zgodnego z organizmicznym procesem wartościowania. Osoba zdolna wypełniać swe potencjalności podąża w kierunku większego bogactwa wewnętrznego, zróżnicowania, niezależności i odpowiedzialności. W miarę jak powiększa się jej zdolność do kierowania sobą, zmienia się, podejmując świadome, ukierunkowane na cel wybory. Osoba w pełni funkcjonująca nie ustaje w rozwoju, realizując swój talent. Charakteryzuje ją: (1) otwartość na doświadczenie, (2) brak nastawienia obronnego, (3) jasna i dokładna świadomość, (4) bezwarunkowe poczucie własnej wartości i (5) harmonijne relacje z ludźmi. Inaczej mówiąc:

Osoba w pełni funkcjonująca działa więc zgodnie z organizmicznym procesem wartościującym, co oznacza, że jej oceny i przekonania są giętkie i niekiedy uzasadnione raczej intuicją niż wnioskowaniem. Wybiera ona doświadczenia zgodne z tendencją do samourzeczywistnienia, odczuwając je jako źródła satysfakcji, unika doświadczeń, które nie promują jej potencjalności. Mając kontakt z wewnętrznym doświadczeniem, jest zdolna do korekty swych działań. W przeszłości doznała wiele akceptacji bezwarunkowej i prawdziwej miłości - dzięki czemu zdolna jest obdarzać nimi innych.

Do naturalnych potrzeb człowieka należą potrzeba akceptacji ze strony otoczenia oraz. potrzeba szacunku ze strony innych i szacunku do siebie samego. Zaburzenia nerwicowe wynikają z niewłaściwego stosunku otoczenia do osoby - akceptacji warunkowej lub odrzucenia - które sprawiło, że jej możliwości rozwojowe zostały stłumione i nie są dostępne świadomości. Kiedy w polu fenomenologicznym pojawiają się doświadczenia niezgodne z ukształtowaną koncepcją siebie i introjektowanymi wartościami, jednostka odczuwa lęk. Broni posiadanej koncepcji siebie i wartości wyobrażeniowych, pomimo iż nie odpowiadają one wewnętrznym predyspozycjom, ale są jedyną opracowaną konstrukcją, której utrzymanie daje namiastkę poczucia bezpieczeństwa. Ewentualna zmiana grozi totalną reorganizacją systemu przekonań i wyobrażeń o sobie, dlatego broniąc wewnętrznej nieprawdy, osoba gotowa jest zniekształcać i zaprzeczać rzeczywistości. Podświadomie ocenia wydarzenia w świetle przejętych z zewnątrz kryteriów wartości, a nie w odniesieniu do własnej tendencji wzrostowej. W sumie, jednostka może pragnąć czegoś świadomie, co umacnia jej świadome ja - koncepcję siebie - i podświadomie pragnąć czegoś innego, co mogłoby spełnić naturalną tendencję do rozwoju i wzrostu. Ciekawe jest to, że raz utraciwszy kontakt z sobą, dąży do potwierdzania nieprawdziwej koncepcji siebie. Kiedy w toku psychoterapii osoba spostrzega i włącza do struktury ja coraz więcej doświadczeń swego organizmu, przekonuje się, że zastępuje swój dotychczasowy system wartości - oparty w dużym stopniu na introjekcjach - ciągłym procesem wartościowania. Jednocześnie zauważa zbliżanie się realnej i idealnej koncepcji siebie. Odnajduje w sobie zalety i mocne strony, a wydumane ideały tracą na znaczeniu.

11.2.3.4. Terapia skoncentrowana na kliencie i inne implikacje

Carl Rogers (1991) rozwinął humanistyczne podejście w psychoterapii. Terapia skoncentrowana na kliencie wyróżnia się pewnymi cechami. "Jak wykazują wyniki badań, powodzenie terapii zależy przede wszystkim od trzech czynników, a mianowicie:

1. autentyczności, czy też kongruencji terapeuty;

2. pełnej akceptacji, albo też bezwarunkowo pozytywnego nastawienia wobec klienta;

3. wrażliwego, precyzyjnego i empatycznego zrozumienia tego, co klient odczuwa, i tego, o co mu naprawdę chodzi" (Rogers, 1991, s. 8).

Akcent na ciepło, szczerość, empatię, akceptację, autentyczność, spontaniczność ekspresji i godność klienta oraz stymulująca rozwój osobisty i powstawanie więzi międzyosobowych atmosfera grupy przyczyniły się do upowszechnienia grup rogeriańskich jako sposobu na samopoznanie, odkrywanie ukrytych talentów i poprawę relacji w zespole. Stąd, prowadzenie i udział w takich grupach zaszczepiło się w wielu kontekstach terapeutycznych, edukacyjnych i zawodowych. Empatia jako podstawa odniesienia do drugiego człowieka została zaakceptowana przez liczne grona psychologów, psychoterapeutów, nauczycieli, wychowawców, lekarzy, pracowników społecznych, duszpasterzy itd. Dążenia i tendencje obserwowane u klientów to odchodzenie od masek, powinności, spełniania oczekiwań i sprawiania innym przyjemności oraz umocnienie dążeń w stronę kierowania samym sobą, zmian ("bycia procesem"), złożoności, otwartości na doświadczenie, akceptacji innych, zaufania własnemu Ja (Rogers, 2002a, s. 207-218).

Koncepcja Rogersa odpowiada fenomenologii doświadczeń ludzkich i dlatego jest łatwa do zaakceptowania. Jednak sugestywność czy fenomenologiczna trafność nie są właściwymi kryteriami oceny teorii naukowej, co najwyżej świadczą o jej użyteczności. Oparte na obserwacji tezy Rogersa dają podstawy do formułowania i testowania hipotez. Główne kierunki badań wyrosłe z tej teorii dotyczą: (1) poczucia własnej wartości i jego uwarunkowań, (2) samoakceptacji rozumianej jako stopień rozbieżności między ja realnym a ja idealnym, (3) relacji psychoterapeutycznej i jej wpływu na postępy w psychoterapii, (4) zmian w samoocenie i relacjach interpersonalnych u osób uczestniczących w grupach spotkaniowych i psychoterapeutycznych. Wszystkie wymienione kierunki są aktualne. Przykładem mogą być badania wykazujące związek między poczuciem własnej wartości a zdolnością do akceptacji, empatii i bezwarunkowo pozytywnego odniesienia do otoczenia, a także spostrzeganą przez nie spójnością doświadczenia, świadomości i komunikacji podmiotu (Cramer, 1988; 1990). Stwierdzono również zależność między empatią i akceptacją klienta ze strony terapeuty a postępem w psychoterapii, wyrażającym się pozytywnymi zmianami samooceny u klientów (Cramer, Takens, 1992; Rogers, 1991). I inny przykład: w odniesieniu do koncepcji Rogersa wykazano, że młodzi ludzie w wieku 18 lat, wychowywani przez chłodne, krytyczne i kontrolujące matki, mają większą skłonność do zewnętrznej motywacji, podczas gdy wychowywani przez matki ciepłe, akceptujące i tolerancyjne - do motywacji wewnętrznej (Kasser i in., 1995).

Teorii Rogersa zawdzięczamy inspiracje do rozwoju metod badania koncepcji siebie: realnej i idealnej, takich jak na przykład Test Przymiotnikowy (ACL) H.G. Gougha i A.B. Heilbruna, liczna grupa metod zwanych Q-sort lub Q-set, Skala Samooceny M. Rosenberga czy Inwentarz Poczucia Własnej Wartości SEI S. Coopersmitha i inne (patrz blok rozszerzający 40).

Podobnie jak w przypadku myśli Maslowa, teoria Rogersa znajduje szereg pośrednich potwierdzeń w rozwijanych współcześnie rozważaniach i badaniach, np. nad wielowymiarową koncepcją zdrowia, obejmującą samoakceptację, pozytywne relacje z innymi, autonomię, korzystne warunki środowiskowe, wybrane i realizowane cele życiowe oraz poczucie osobowego wzro­stu (por. Ryff, Singer, 2000). W ciągu ostatnich 20 lat zgromadzono również dość pokaźny zasób danych, który daje się uogólnić słowami Rogersa (2002a): "Badania empiryczne wykazały, że jeśli informacje płynące ze zmysłów są niezgodne z obrazem »ja«, to są one zniekształcane. Innymi słowy, nie dostrzegamy wszystkiego, o czym informują nasze zmysły, a tylko to, co pasuje do posiadanego przez nas obrazu siebie" (s. 150).

Problemy stwarzają natomiast tezy Rogersa wychodzące poza zakres psychologii. Rogers nie tyle udowodnił że natura ludzka jest dobra, co raczej wykazał, że człowiek jest podatny na oddziaływanie bardzo subtelnych czynników, które mogą sprzyjać zmianom w kierunku przekonań (o sobie) i zachowań o charakterze adaptacyjnym bądź nieadaptacyjnym. W zmianach adaptacyjnych kluczową rolę zdaje się odgrywać poszanowanie odmienności i godności osoby oraz empatia jako ścieżka komunikacji. Niektóre tezy tej oryginalnej teorii są (jeszcze?) nietestowalne, jak na przykład te dotyczące natury ludzkiej, przebiegu organizmicznego procesu wartościowania lub relacji między polem fenomenologicznym a polem świadomości. Podobnie pozostaje oczekiwać, czy sprawdzą się w przyszłości przewidywania na temat specyficznych cech "osobowości przyszłości" (patrz Rogers, 2002b). Natomiast niewątpliwą zasługą Rogersa jest powołanie do życia szkoły terapeutycznej o wielkim oddziaływaniu kulturowym, znacznie wykraczającym poza konteksty psychoterapii i poradnictwa rozwoju osobowości, widocznym w szeroko rozumianych kontekstach wychowawczych i edukacyjnych, organizacji (współ)pracy i zarządzania, tworzenia społeczności sprzyjających osobie, rozwiązywaniu konfliktów i rozładowywaniu napięć.

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
TKU 01, OCR Document
Przykładowe programy, test egz v2!!!, OCR Document
lipidy 4, OCR Document
Metoda podstawiania, podst, OCR Document
Oceny oddziaływania, spis treści, OCR Document
Historia chroroby, Historia choroby, OCR Document
Uszkodzenia, OCR Document
TKU 02, OCR Document
Przykładowe programy, test egz v4, OCR Document
LISTY, Konsultacje 2009 2010, OCR Document
Zaburzenia 3, OCR Document
Ergonomia, Ergonomia, OCR Document
Ból, OCR Document
Monitoring wody, OCR Document
pediatria 2, przemoc, OCR Document
Przykładowe programy, test egz v1, OCR Document
Zaburzenia 2, OCR Document
Document 4

więcej podobnych podstron