Pożegnanie od lata
„ – Odchodzę już , żegnajcie…
Zabieram z sobą moje kwiaty,
Kwiaty barwne, pachnące,
Zabieram blady błękit,
I słońca uśmiechy gorące,
Zabieram trawy, motyle,
Jaskółki śmigające,
Zabieram dni wydłużone,
I skrócone noce.
Zabieram gwiazdy pochylone nisko,
A spod nich – wam – zabieram,
Muzykę…, śpiew…, ognisko…,
I lasów ruchome cienie,
I z łąk szmaragdowe morze,
I z gór zabieram spływające – czasem -
Szaro-fioletowa zorze,
Zabieram barwną tęczę,
Kończącą taniec burzy,
Ze srebrzystym deszczem….
I błyskawice – co w was budzą lęki,
Oprawione dreszczem…
Żegnam - was – skrzydłem bociana,
Co odlatuje ze mną,
Gdyż dałam mu znak na to.
Więc – raz jeszcze – żegnam was,
Ale z tym co zabieram…
Wrócę… - do was …
Macie me słowo.
Lato.”
I. Iwańska
Warszawa 2015-10-05