Art. 107 kw, jako wykroczenie (zagrożone karą ograniczenia wolności, grzywny do 1500 zł oraz karę nagany)
penalizuje złośliwe dokuczanie innej osobie. Może ono polegać na złośliwym wprowadzeniu w błąd albo na
złośliwym niepokojeniu.
Artykuł ten ma na celu ochronę każdej osoby (człowieka) przed zachowaniami, które naruszają jej spokój
osobisty, wywołują obawę czy poczucie zagrożenia.
Czyn sprawcy wykroczenia określonego w art. 107 kw polega na wprowadzeniu w błąd innej osoby albo na innym
niepokojeniu. Zachowania te są nakierowane na dokuczenie pokrzywdzonemu.
Wprowadzenie w błąd polega na podawaniu nieprawdziwych danych, niezgodnych z rzeczywistością, na podstawie
których wprowadzony w błąd może wysnuć fałszywe wnioski o rzeczywistym stanie rzeczy, np. nieprawdziwe
zawiadomienie o śmierci bliskiej osoby (tak: G. Kasicki, A. Wiśniewski, Kodeks wykroczeń z komentarzem, s.
297). Forma wprowadzenia w błąd nie została określona w przepisie, może zatem nastąpić słownie, pisemnie lub
w formie elektronicznej.
Niepokojenie polega na doprowadzeniu do powstania u osoby niepokojonej uczucia obawy, może polegać na
naruszeniu spokoju i równowagi psychicznej, wywołaniu uczucia gniewu, złości, niesmaku lub oburzenia. Może
polegać np. na natarczywym, wielokrotnym dzwonieniu do drugiej osoby bez potrzeby, którą to należy oceniać
obiektywnie a nie z punktu widzenia sprawcy.
Dla bytu wykroczenia istotne jest, że wprowadzenie w błąd albo niepokojenie ma się charakteryzować złośliwością
po stronie sprawcy. Złośliwe będzie takie zachowanie, które ma na celu sprawienie innej osobie przykrości.
Wyrządzenie przykrości jest elementem zachowania sprawcy, który podejmuje zabronione zachowanie "w celu
dokuczenia" innej osobie.
Wykroczenie określone w art. 107 kw ma charakter materialny, może być popełnione wyłącznie przez działanie.
Podmiotem wykroczenia stypizowanego w art. 107 kw może być każdy człowiek, jest to wykroczenie powszechne.
Strona podmiotowa wykroczenia polega na umyślności w formie zamiaru bezpośredniego. Zamiar taki jest
konsekwencją przyjęcia, że działanie sprawcy jest ukierunkowane na dokuczenie innej osobie i charakteryzuje się
"złośliwością". W wyroku z dnia 22 czerwca 1995 roku, sygn. akt III KRN 44/95 Sąd Najwyższy wyraził pogląd,
że: Czyn stanowiący wykroczenie z art. 107 k.w. polega na działaniu kierunkowym - "w celu dokuczenia innej
osobie", a zatem należy ustalić, że po stronie sprawcy tego wykroczenia zachodzi złośliwość. Nawet samo
stwierdzenie umyślności działania nie daje podstawy do przyjęcia odpowiedzialności za wykroczenie penalizowane
tym przepisem.
Art. 212 kk penalizuje przestępstwo pomówienia (zniesławienia) typu podstawowego (§ 1) i typu
kwalifikowanego ze względu na użycie środków masowego komunikowania (§ 2).
Przedmiotem ochrony art. 212 kk jest cześć (zewnętrzna), a zatem dobre imię podmiotu rozumiane jako ocena
jego wartości w pojęciu innych ludzi (zob. O. Chybiński, W. Gutekunst, W. Świda, Prawo karne. Część szczególna,
Wrocław 1980, s. 243-244). Cześć jako kategoria normatywna oznacza przysługujące każdemu podmiotowi
domniemanie o jego uczciwości, właściwym postępowaniu i posiadaniu cech koniecznych do zajmowania
określonego stanowiska, wykonywania zawodu lub prowadzenia określonej działalności. Art. 212 kk chroni nie
tylko cześć innej osoby, ale także grupy osób, instytucji, osoby prawnej oraz jednostki organizacyjnej niemającej
osobowości prawnej. Cześć podmiotu podlega ochronie również wówczas, gdy ma on w społeczności złą opinię,
nawet opartą na obiektywnych przesłankach (zob. W. Kulesza, Zniesławienie i zniewaga (ochrona czci i godności
osobistej człowieka w polskim prawie karnym - zagadnienia podstawowe), Warszawa 1984, s. 36).
Strona przedmiotowa czynu polega na pomówieniu określonego w art. 212 kk podmiotu o takie postępowanie lub
właściwości, które mogą poniżyć go w opinii publicznej (upokorzyć wobec większej, bliżej nieokreślonej liczby
osób) lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.
Sprawca pomawia inny podmiot, a zatem komunikuje przynajmniej jednej osobie zarzut odnośnie do
postępowania (zachowania) lub właściwości (cech, zazwyczaj o charakterze trwałym) innego podmiotu. Biorąc
pod uwagę treść art. 213 § 2 kk, pomawianie polega na "podnoszeniu" lub "rozgłaszaniu" zarzutu. Podkreślić przy
tym należy, że podniesienie zarzutu w obecności tylko tego podmiotu, którego zarzut dotyczy, nie stanowi
przestępstwa zniesławienia, ponieważ nie może spowodować poniżenia go w opinii publicznej lub narazić go na
utratę zaufania, o którym mowa art. 212 § 1 kk. Takie zachowanie podnoszącego zarzut może jednak wypełniać
znamiona przestępstwa zniewagi.
Przedmiotem czynności wykonawczej przestępstwa zniesławienia może być osoba fizyczna (żyjąca, a nie zmarła),
grupa osób, instytucja, osoba prawna lub jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej. Zdaniem Sądu
Najwyższego grupa osób oznacza zespół ludzi połączonych - choćby czasowo - wspólnym celem, interesem,
właściwościami lub inną wyodrębnioną więzią (uchwała SN z 18 września 1982 r., VI KZP 10/82, OSNKW 1983, nr
1-2, poz. 3). Taką grupą jest zatem np. partia polityczna, organizacja społeczna. Zniesławienie może dotyczyć
także instytucji (np. państwowej, samorządowej, społecznej), osoby prawnej (np. stowarzyszenia, fundacji, por.
art. 33 k.c.), jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej (np. spółki jawnej albo komandytowej).
Forma pomówienia nie ma odpowiedzialności karnej za zniesławienie żadnego znaczenia. Chodzi tu o każdy
sposób umożliwiający przekazanie treści zarzutu innej osobie (mowa, pismo, gesty, język migowy używany przez
głuchoniemych, rysunek). Zniesławienie może być popełnione tylko w formie działania.
Osoba, w której obecności podnoszony jest zarzut, musi być zdolna do odebrania przekazywanej informacji. Jeżeli
np. osoba ta nie zna języka, w którym formułowany jest zarzut, lub ze względu na swój poziom intelektualny (np.
wynikający z upośledzenia umysłowego) nie jest w stanie odebrać przekazywanej informacji, to znamiona
przestępstwa zniesławienia nie zostaną zrealizowane. W takiej sytuacji nie jest bowiem możliwe poniżenie
pomawianego podmiotu w opinii publicznej lub narażenie go na utratę zaufania potrzebnego do zajmowania
danego stanowiska, wykonywania określonego zawodu lub prowadzenia określonego rodzaju działalności.
Sprawca pomawia inny podmiot o postępowanie, które może narazić go na poniżenie w opinii publicznej, jeżeli
podnosi lub rozgłasza zarzut np. niemoralnego lub niezgodnego z prawem zachowania się podmiotu. Pomówienie,
odnoszące się do właściwości danego podmiotu, które może spowodować taką reakcję opinii publicznej, dotyczyć
może np. poziomu intelektualnego, cech charakteru pomawianego podmiotu. Natomiast wskazanie takiego
postępowania lub właściwości, które mogą narazić pomawiany podmiot na utratę zaufania potrzebnego do
zajmowania określonego stanowiska, wykonywania określonego zawodu lub prowadzenia działalności określonego
rodzaju, zależy w dużej mierze od rozpatrywanego przypadku.
Formułowane przez sprawcę zniesławienia zarzuty mogą wskazywać na konkretne zdarzenia lub zjawiska jako
pewne. Zarzuty mogą być również formułowane hipotetycznie, przez odwoływanie się do prawdopodobieństwa,
podejrzeń (np. odnośnie do niewłaściwego postępowania pokrzywdzonego) (J. Wojciechowski, Przestępstwa
przeciwko czci i nietykalności cielesnej. Rozdział XXVII Kodeksu karnego. Komentarz, Warszawa 2000, s. 18).
Ocena zniesławiającego charakteru informacji zależy od kryteriów obiektywnych, a nie od subiektywnego odczucia
osoby, której one dotyczą. Decydujące znaczenie ma więc stwierdzenie, czy w odczuciu społecznym zarzut ma
charakter zniesławienia (R. Góral, Kodeks karny. Praktyczny komentarz, Warszawa 2005, s. 334). Przestępstwo
zniesławienia ma charakter formalny, co oznacza, że do uznania go za dokonane nie jest koniecznie wystąpienie
skutku w postaci poniżenia w opinii publicznej pomawianego podmiotu lub utraty przez niego zaufania
potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub działalności. Jest to przestępstwo abstrakcyjnego narażenia na
niebezpieczeństwo.
Znamieniem kwalifikującym przestępstwo zniesławienia jest posłużenie się przez sprawcę środkami masowego
komunikowania (np. prasa, radio, telewizja, internet).
Podmiotem przestępstwa zniesławienia może być każdy człowiek zdolny do ponoszenia odpowiedzialności karnej.
Jest to przestępstwo powszechne.
Strona podmiotowa przestępstwa zniesławienia zarówno w typie podstawowym, jak i kwalifikowanym polega na
umyślności. Zniesławić można w zamiarze bezpośrednim i ewentualnym.
Czyny określone w art. 212 § 1 i 2 kk ścigane są z oskarżenia prywatnego (art. 212 § 4).
Kodeks cywilny nie zawiera definicji dóbr osobistych, lecz ogranicza się do stwierdzenia, że dobrami osobistymi
człowieka są w szczególności: zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, tajemnica
korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska (art. 23
kc). Nie zawiera też przepisu wyjaśniającego, czy ma na względzie ogół dóbr osobistych jako pewien zbiór,
któremu odpowiada ogólne prawo osobiste podmiotowe. Z brzmienia art. 23 kc należy wyciągnąć wniosek, że
prawu polskiemu nie jest znane jakieś jedno ogólne dobro osobiste i jedno odpowiadające mu prawo osobiste.
Istnieje wiele dóbr korzystających z ochrony prawnej i wiele praw osobistych chroniących te dobra. Należy
przyjąć, że dobra osobiste - to pewne wartości niematerialne łączące się ściśle z jednostką ludzką (a dzięki art. 43
kc także z osobą prawną, będącą zorganizowanym tworem ludzkim).
Z postanowień art. 23 kc wynika, iż wymienione w nim dobra osobiste pozostają pod ochroną prawa cywilnego,
niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach, że prawu polskiemu nie jest znany wyczerpujący
katalog dóbr osobistych i że tego rodzaju dobra chronione są nie tylko przez przepisy kodeksu cywilnego oraz
inne przepisy zaliczane do prawa cywilnego, ale również przez przepisy należące do innych gałęzi prawa
obowiązującego w Polsce systemu prawnego (np. prawa karnego- w szczególności wcześniej omówiony art. 212
kk).
Cechą praw osobistych, jako praw podmiotowych służących do ochrony poszczególnych dóbr osobistych, jest to,
że są to prawa niemajątkowe (jeżeli nawet ich naruszenie pociąga za sobą również skutki majątkowe), i to tak
ściśle związane z podmiotem podlegającym ochronie, że razem z nim powstają i wygasają oraz nie mogą
przechodzić na inne podmioty zarówno w drodze czynności prawnych, jak i w drodze dziedziczenia.
Obecnie przeważa pogląd, że przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, decydujące znaczenie ma
nie tyle subiektywne odczucie osoby żądającej ochrony prawnej, ile to, jaką reakcję wywołuje w społeczeństwie to
naruszenie. Podkreśla się przy tym, że przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobra, którego ochrony domaga się
osoba zgłaszająca żądanie, należy brać pod uwagę całokształt okoliczności, a nie np. zwrot wyrwany z całej
wypowiedzi.
Różnorodność występowania w życiu społecznym dóbr osobistych podlegających ochronie cywilnoprawnej, a także
ochronie przewidzianej w innych przepisach polskiego systemu prawnego, przesądza o niemożliwości jakiegoś
systematycznego ujęcia przesłanek ogólnych, których występowanie mogłoby przesądzić o tym, czy konkretne
zdarzenie lub wypowiedź stanowią naruszenie któregoś z nich. Ocena musi być dokonywana na tle konkretnego
stanu faktycznego.
Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że najczęściej przedmiotem procesów sądowych w sprawach o ochronę
dóbr osobistych jest ochrona takich dóbr, jak: cześć, godność, dobre imię.
Cześć i godność, jako wartości właściwe każdemu człowiekowi, Sąd Najwyższy uznaje za najważniejsze. Stwierdził
to m.in. w wyroku z dnia 29 października 1971 roku, sygn. akt II CR 455/71, wyjaśniając, że cześć, dobre imię i
dobra sława człowieka są pojęciami obejmującymi wszystkie dziedziny życia osobistego, zawodowego i
społecznego, naruszenie czci może więc nastąpić zarówno przez pomówienie o ujemne postępowanie w życiu
osobistym i rodzinnym, jak i przez zarzucenie niewłaściwego postępowania w życiu zawodowym, naruszające
dobre imię danej osoby i mogące narazić ją na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu lub innej
działalności.
W wyroku z dnia 27 lutego 2003 roku, sygn. akt IV CKN 1819/2000 Sąd Najwyższy sformułował tezę, iż:
Naruszenie prawa do wizerunku osoby fizycznej (art. 23 k.c.) następowałoby wówczas, gdyby opublikowana w
prasie bez zgody tej osoby fotografia wykonana była w sposób umożliwiający identyfikację tej osoby.