7 II 10r

background image

przegląd

nansowy

Twój pakiet informacji, Twoja strategia, Twój sukces

przegląd finansowy Bankier.pl

5 (119) 7 lutego 2010

ISSN 1898-8024

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

2

Michał Kryński, Bankier.pl

Długa terapia?

Ostatnim szeroko komentowanym

„medialnym” doniesieniem odnośnie

„świńskiej” grypy były perypetie zdro-

wotne Rzecznika Praw Obywatelskich,

Janusza Kochanowskiego - i jego spór

z Minister Kopacz. Także dramatyczna

pandemia rynku finansowego zdawała

się przygasać medialnie - z jednej strony

mamy radość z przejścia przez spowol-

nienie bankową „suchą” stopą, z drugiej

- informacje o rozkręcaniu na nowo akcji

kredytowej. Więcej pieniędzy dostać mają

przedsiębiorstwa, 100% wartości nieru-

chomości i europejska waluta znów poja-

wiają się w ofertach. Nic, tylko się cieszyć

- rynek zdrowieje! Chyba że dostrzeże-

my kilka mniej przyjemnych elementów

układanki.

Kryzys wciąż dobrze trzyma się w Hisz-

panii - i wraca właśnie czkawką w Grecji. Po

chwili walutowej radości z początku ubie-

głego tygodnia - przebicia przez euro kur-

su poniżej 4 złotych - znów zmiana. Plan

„naprawczy” ogłoszony przez Premiera

to zapowiedź raczej powolnych - i mało

jeszcze określonych zmian. Perspektywa

wzrostu stóp procentowych - który kiedyś

musi nastąpić - z pewnością nie wpły-

nie pozytywnie na samopoczucie kredy-

tobiorców. A choć widzimy promocyjne

„obniżki” kosztów pożyczek, nie oszukuj-

my się - rekomendacja T i ustawa o kre-

dycie konsumenckim to koniec końców

podwyższenie wymagań wobec poten-

cjalnego klienta-pożyczkobiorcy - i naj-

Przegląd Finansowy Bankier.pl jest redagowany przez zespół w składzie:

Michał Macierzyński - redaktor naczelny, m.macierzynski@firma.bankier.pl, tel: +48 (22) 630 82 33.

Michał Kryński - zastępca redaktora naczelnego, m.krynski@firma.bankier.pl, tel: +48 (22) 630 82 33.

Wojciech Boczoń, Marcin Mrozowski, Barbara Koziar, Tomasz Jaroszek

Uwagi i zapytania prosimy kierować pod adresem: mm@firma.bankier.pl, tel: +48 (22) 630 82 36.

Informacji nt. warunków reklamy udziela Mariusz Kostowski: reklama@firma.bankier.pl, tel: +48 (22) 630 82 44.

Adres redakcji/Wydawca Bankier.pl S.A., ul. Koszykowa 54, 00-675 Warszawa, tel: +48 22 630 82 37, fax +48 22 630 85 83

http://bankier.pl/przeglad

Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczonych ogłoszeń. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody redakcji zabronione.

prawdopodobniej przeniesienie na niego

części kosztów wymaganych zmian. Do

bankowych łask wraca ROR - i coraz sil-

niej widać tendencję do przywiązywania

klienta do banku produktami, mimo re-

komendacji ZBP odnośnie przenoszenia

rachunków. Cudów nie ma - pierwsze-

go stycznia nie przenieśliśmy się dwa lata

wstecz. Choć główna fala pandemii już

przeszła - i poradziliśmy sobie bez super-

kosztownych szczepionek - teraz czeka

nas długotrwała terapia. A przede wszyst-

kim leczenie z bankowej gorączki ostat-

nich kilkunastu miesięcy.

Czego możemy się spodziewać? Do

półrocza - z pewnością kuszących ofert

„uwiązania” kredytem i powolnego budo-

wania bazy rachunków osobistych. Biorąc

pod uwagę ilość osób nie posiadających

tego podstawowego narzędzia finanso-

wego - jest o co walczyć. Z pewnością

warto będzie przyglądać się dzialaniom

dwóch instytucji - Bank Pocztowy, przez

silne możliwości dotarcia do „nieubanko-

wionych” z mniejszych miejscowości, bę-

dzie starał sie realizować plan pozyskania

156 tys. nowych klientów. Jednocześnie

SKOKi znów starają się skonsolidować

w grupę, której charakter zdecydowa-

nie odbiega od koncepcji spółdzielczych

kas - trudno nie oprzeć się wrażeniu, że

to ucieczka do przodu przed ustawą, któ-

ra po ewentualnej zmianie prezydenta ma

szanse wydostać się z „szuflady”. Nie za-

braknie też emocji w sektorze kartowym

- po zmianach opłat komunikowanych

przez MasterCard czekamy na glos Visy

- i reakcję operatorów sieci bankomatów.

Z pewnością będzie to ciekawy rok, nie-

mniej miejmy nadzieję, że będziemy mo-

gli przyglądać się sytuacji bez nagłych

skoków temperatury. Bo najlepiej zdro-

wieć w spokoju.

Michał Kryński

zastępca redaktora naczelnego

Przegląd Finansowy Bankier.pl

Przegląd Finansowy Bankier.pl

fot

. Ka

tar

zy

na U

rb

ane

k/B

ank

ier

.pl

Spis treści

Średnia wartość zadłużenia Polaka
to 2 250 zł ............................................ 3
Wracają kredyty na 110 proc. LTV ...... 3
BZWBK ma pieniądze na kredyty
dla firm ................................................ 4
Banki chętniej udzielają kredytów
mieszkaniowych .................................. 4
Przedsiębiorcy wyczekują przełomu
na rynku ............................................... 5
Polbank obsługuje 10 tys. klientów
bankowości osobsitej ......................... 5
Sytuacja na rynku consumer finance
- I kwartał 2010 .................................... 6
Druga Zielona Wyspa? ........................ 8
Gwałtowna wyprzedaż, początek
średnioterminowego trendu
spadkowego? ..................................... 12
Wysoka zmienność eurodolara .........13
Jak oszczędzić pięć procent kredytu
mieszkaniowego ................................14

Plan rozwoju
i konsolidacji finansów ........................14

Hyde Park ........................................... 15
Bankier.TV .......................................... 16

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

3

Aktualności PRNews

Średnia wartość zadłużenia Polaka

to 2 250 zł

Grupa KRUK w 2009 roku obsługiwała zadłużenie o wartości niemal 10 miliardów

złotych. Były to wierzytelności, które zostały zlecone do windykacji i zakupione w roku

2009 i w latach wcześniejszych. W samym 2009 roku firma przyjęła do obsługi nowe

sprawy o wartości 3,8 mld zł, co daje około 22-25% udziałów w rynku.

Jak wynika z raportu przygotowanego przez Grupę KRUK, średnia wartość obsłu-

giwanej sprawy w 2009 roku, liczona łącznie dla spraw konsumenckich oraz gospodar-

czych, wyniosła 3 887 zł. Średnia wartość zadłużenia „Kowalskiego” jest niższa i wynosi

ok. 2 250 zł. Zazwyczaj długi konsumentów wynikają z tytułu nieuregulowanych kre-

dytów konsumenckich, zaległych rat (lub kredytów niewypowiedzianych) oraz niezapła-

conych rachunków za komórkę lub telewizję czy Internet. Najwyższe zadłużenie osoby

fizycznej w obsłudze w 2009 roku wyniosło ponad 1 mln zł. Wśród przedsiębiorstw śred-

nie zobowiązanie wynosiło w ubiegłym roku nieco ponad 35 tys. zł, a najwyższy dług fir-

my – 134 mln zł.

Średnia wieku osoby zadłużonej obsługiwanej w 2009 roku to 35 lat. Rozkład ten

różni się w zależności od województwa. Dłużnicy z najwyższą średnią wieku (37 lat) to

mieszkańcy Kujaw, Pomorza, Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Najniższa średnia wieku

przypada na województwo warmińsko-mazurskie (średnia 25 lat).

Więcej na PRNews 4

Wracają kredyty na 110 proc. LTV

Do oferty mBanku i MultiBanku powracają kredyty hipoteczne w wysokości do 110

proc. wartości nieruchomości.

Możliwość skorzystania z kredytu w kwocie przekraczającej wartość nieruchomo-

ści obowiązuje w mBanku od lutego br. w przypadku kredytów przeznaczonych na za-

kup lub budowę nieruchomości. Dodatkowe środki z mPLANU hipotecznego (powyżej

wartości zabezpieczenia) Klienci mogą przeznaczyć na opłacenie kosztów związanych

z jego uruchomieniem. Bank sfinansuje więc nie tylko podstawowy cel kredytu, ale

również prowizje związane z jego udzieleniem oraz składki z tytułu ubezpieczeń.

- Oferta kredytów hipotecznych do 110% wartości nieruchomości jest skierowana

przede wszystkim do klientów, zainteresowanych możliwością zakupu domu lub miesz-

kania bez konieczności angażowania zgromadzonych oszczędności. Istnieje grupa klien-

tów, która środki własne aktywnie inwestuje. Stąd decyzja o poszerzeniu dotychczasowej

oferty i zwiększeniu maksymalnego poziomu LTV ze 100 do 110%. – mówi Cezary Ko-

cik, dyrektor banku ds. MultiBanku – Nowa oferta jest dostępna zarówno dla kredytów

w PLN, jak i walutowych. W ten sposób dajemy klientom możliwość wyboru produktu

dostosowanego do ich preferencji. – dodaje.

Dotacje na e-biznes miały się oka-

zać wielkim hitem. Między przedsiębior-

ców rozdzielono olbrzymią pulę pienię-

dzy. Niestety rozdzielono je wyłącznie na

papierze. Pieniądze nie są bowiem wypła-

cane. Opóźnienia w wypłacie środków się-

gają już kilku miesięcy – informuje ”Gaze-

ta Wyborcza”.

Więcej na PRNews 4

Po raz kolejny polscy ubezpieczycie-

le muszą dostosować się do wymogów

Komisji Europejskiej. To niestety może

przełożyć się na podwyżkę cen ubezpie-

czeń. W ramach nowej dyrektywy So-

lvency II, Unia wymaga od towarzystw

ubezpieczeniowych znacznego podwyż-

szenia poziomu kapitałów. Skąd wezmą

brakujące na ten cel 9 mld zł - wydaje się

oczywiste, sugeruje „Rzeczpospolita”.

Więcej na PRNews 4

Kredyty udzielane w euro czy we fran-

kach szwajcarskich wciąż cieszą się spo-

rą popularnością. Jednak pomimo tego, że

są one tańsze niż kredyty udzielane w zło-

tych, są ryzykowne – czytamy w „dzienni-

ku Gazecie Prawnej”. „Specjaliści przestrze-

gają, że doświadczenia ostatnich miesięcy

nie powodują, że ryzyko związane z kredy-

tami walutowymi się zmniejszyło. – Ryzy-

ko związane z kredytami walutowymi jest

dla przeciętnego kredytobiorcy praktycznie

niezarządzalne, dlatego nie powinien być to

produkt masowy. Tak jest zresztą w przy-

padku dojrzałych rynków kredytowych –

mówi DGP Stanisław Kluza, przewodni-

czący Komisji Nadzoru Finansowego.

Więcej na PRNews 4

W tym roku Polacy nie zamierzają za-

ciągać tylu kredytów, co w ubiegłych latach.

Jak informuje „Rzeczpospolita” głównym

powodem takich decyzji jest obawa o pra-

cę. „Zaledwie 8 proc. Polaków zamierza

w tym roku wziąć kredyt w banku. To

tylko o 2 pkt proc. więcej niż rok temu –

wynika z najnowszego sondażu GfK wy-

konanego na zlecenie Rzeczpospolitej”.

Więcej na PRNews 4

Prokuratura Krajowa zamierza skutecz-

nie walczyć z lichwiarzami – czytamy w „Ga-

zecie Wyborczej”. Już od tygodni trwają ana-

lizy dotyczące lichwiarskich pożyczek. - Jeśli

okaże się, że odmowy wszczęcia lub umo-

rzenia postępowań podejmowano przed-

wcześnie lub w sposób nieuzasadniony, do

prokuratur apelacyjnych zostanie przesłane

polecenie podjęcia ich na nowo - mówi „Ga-

zecie” prokurator krajowy Edward Zalewski.

„Udzielają prywatnych pożyczek na kilkaset

procent rocznie. Biorą mieszkania i domy

pod zastaw niewielkiej pożyczki. Straszą

niewypłacalnych klientów. Nasyłają windy-

katorów o szerokich karkach” - tak zaczynał

się wrześniowy cykl artykułów w „Gazecie”.

Więcej na PRNews 4

fot

. K

RU

K SA

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

4

Aktualności PRNews

BZWBK ma pieniądze na kredyty dla firm

Europejski Bank Inwestycyjny udzielił BZ WBK na 7 lat linii kredytowej wartości 100

mln euro na finansowanie małych i średnich przedsiębiorstw. Z tych środków Bank Za-

chodni WBK będzie udzielał małym i średnim przedsiębiorstwom kredytów o preferen-

cyjnym, niższym niż w przypadku standardowych kredytów banku, oprocentowaniu.

BZ WBK będzie oferował środki EBI w postaci zmodyfikowanego, oferowanego już

przez bank, masowego produktu kredytowego o nazwie Biznes Express. W postaci Biz-

nes Express EBI, będzie on oferowany również przedsiębiorstwom zatrudniającym nie

więcej niż 250 osób i maksymalnie na 5 lat. Wartość jednego kredytu nie będzie mogła

przekroczyć kwoty 500 tysięcy złotych.

Kredyt będzie można zaciągnąć zarówno na finansowanie bieżącej działalności go-

spodarczej kredytobiorcy lub nakładów na odtworzenie lub zwiększenie majątku trwałe-

go. Cele kredytowania obejmują szeroki zakres działalności gospodarczej przedsiębiorców,

co – obok ceny – powinno dać możliwość skorzystania z produktu maksymalnej liczbie

przedsiębiorców. Pula środków z linii kredytowej EBI będzie się odnawiała, w miarę spłaca-

nia kredytów Biznes Express EBI udzielonych przez BZ WBK. Ta forma finansowania po-

zwoli polskim MŚP uzyskać tańsze źródło finansowania ich rozwoju, inwestycji oraz bieżą-

cej działalności.

Tomasz Marszałł, współtwórca współ-

czesnego marketingu usług finansowych

w Polsce, dołączył do kadry menadżer-

skiej PKO Banku Polskiego. Jako Chief

Marketing Officer będzie zarządzał stra-

tegiami marketingowymi wszystkich pio-

nów biznesowych największego banku de-

talicznego w kraju oraz spółek zależnych

od PKO Banku Polskiego. Najbliższymi

współpracownikami Tomasza Marszał-

ła zostali Marta Konopka – Dyrektor ds.

Strategii Marketingowej oraz Paweł Jan-

kowski - Dyrektor ds. Komunikacji Mar-

ketingowej. Zarządzając jednym z naj-

większych budżetów marketingowych

w regionie, jako CMO, będzie odpowie-

dzialny za opracowanie strategii oraz po-

łączenie działań marketingowych całej

Grupy PKO Banku Polskiego, wdrożenie

komunikacji produktowej, standaryzację

wizerunku linii biznesowych i oddziałów.

Więcej na PRNews 4

Dzięki współpracy wydawnictwa Stu-

dio EMKA i BRE Banku w ręce czytelni-

ków trafia wyjątkowa publikacja – „Odpo-

wiedzialność biznesu. Teoria i praktyka”

N. Craiga Smitha oraz Gilberta Lensse-

na. Książka ta jest zbiorem tekstów i stu-

diów przypadków, które powstały dzięki

projektowi rozwoju programów naucza-

nia prowadzonego przez INSEAD Social

Innovation Centre, London Business Scho-

ol i EABIS – European Academy of Busi-

ness In Society. Autorzy na przykładach firm

działających w różnych sektorach przybliża-

ją temat odpowiedzialnego biznesu w aspek-

cie takich zagadnień takich jak: strategia,

rachunkowość, finanse, ekonomia, przedsię-

biorczość, marketing, zachowania organi-

zacyjne i zarządzanie zasobami ludzkimi,

zarządzanie operacyjne.

Więcej na PRNews 4

Bank BGŻ jako pierwszy na rynku pol-

skim udostępnił klientom usługę Smart

PIN. To nowatorska forma przesyłania

klientom PINu do karty SMSem bezpo-

średnio na telefony komórkowe. Usługa

została wdrożona dzięki współpracy z fir-

mą Oberthur Technologies, światowego li-

dera w dziedzinie rozwiązań typu „Smart

Card” (inteligentna karta). Jest dostęp-

na dla wszystkich produktów z logo Ma-

sterCard. W porównaniu do tradycyjnej,

papierowej formy wysyłki PIN-u, nowa

usługa daje klientowi możliwość otrzyma-

nia go znacznie szybciej i w zdecydowa-

nie bezpieczniejszej formie. Rozwiązanie

Smart PIN z pewnością przyczyni się do

podniesienia jakości świadczonych przez

Bank usług – powiedziała Grażyna Ciu-

rzyńska, dyrektor Departamentu Kart Ban-

kowych w Banku BGŻ. Dodała, że w najbliż-

szym czasie Bank wprowadzi kolejne zmiany

w ofercie kart.

Więcej na PRNews 4

Banki chętniej udzielają kredytów

mieszkaniowych

Banki zaczęły chętniej udzielać kredytów mieszkaniowych i dla przedsiębiorstw, ale

wciąż trudniej jest uzyskać kredyt konsumpcyjny – wynika z najnowszej ankiety NBP.

Wbrew przewidywaniom bankowców, którzy w III ub.r. kwartale zapowiadali za-

ostrzenie polityki w zakresie udzielania kredytów mieszkaniowych, w IV kwartale

część banków postanowiło złagodzić większość kryteriów i warunków przyznawania

tych kredytów. Jak podkreślają autorzy ankiety, warto przy tym zauważyć, że nastą-

piło to po czterech kwartałach konsekwentnego zaostrzania przez banki wszystkich

warunków przyznawania kredytów hipotecznych. Teraz, jak pokazuje badanie, więk-

szość banków (47 proc.) obniżyła marże, pojedyncze banki zdecydowały się na ponow-

ne wprowadzenie do swojej oferty kredytów walutowych, a niektóre złagodziły też wy-

magania dotyczące maksymalnego wieku kredytobiorcy.

Z ankiety wynika, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku banki po raz pierwszy od

1,5 roku zaczęły łagodzić kryteria i warunki udzielania kredytów dla przedsiębiorstw.

Przy czym łagodniejszą politykę banki stosują wobec małych i średnich firm. Duże

przedsiębiorstwa nadal muszą liczyć się z większymi wymaganiami przy ubieganiu się

o kredyty, zwłaszcza długoterminowe.

Kolejny kwartał z rzędu trudniej uzyskać jest kredyt konsumpcyjny. Ponad połowa

ankietowanych banków zdecydowała się na zaostrzenie kryteriów i warunków przy-

znawania tego typu pożyczek.

Więcej na PRNews 4

fot

. The

taXst

oc

k

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

5

Aktualności PRNews

Koszty bieżącego funkcjonowania in-

stytucji centralnych stanowią 20% budże-

tu Państwa. W 2009 roku na swoje funk-

cjonowanie administracja wydała ponad

51 miliardów złotych. 68% z tej kwoty sta-

nowiły płace. Jeżeli wprowadzane obecnie

oszczędności sprowadzimy tylko do do-

raźnego cięcia wydatków, za kilka lat insty-

tucjom publicznym zabraknie pieniędzy

na bieżącą działalność – oceniają eksperci

firmy doradczej Deloitte, odnosząc się do

rządowych planów racjonalizacji wydat-

ków publicznych. Od kilku lat wydatkowa-

nie środków publicznych ulega poprawie.

Zwiększenie udziału wydatków bieżących

w 2009 roku wynikało jedynie z ograni-

czenia budżetu na inwestycje. Działa-

nia związane z przeciwdziałaniem skut-

kom kryzysu pokazały, że w jednostkach

administracji centralnej można dokony-

wać istotnych oszczędności bez znacznego

ograniczania ich użyteczności dla obywa-

teli. Kolejnym niezbędnym elementem na

drodze do racjonalizacji zarządzania środ-

kami publicznymi będzie ograniczanie wy-

datków bieżących na rzecz inwestycji.

Więcej na PRNews 4

Lekarstwem na problem narastających

należności będzie umożliwienie gminom

przekazywania danych o nierzetelnych

dłużnikach do BIG - Biura Informacji Go-

spodarczej. Ponad 80% polskich gmin ma

trudności z egzekwowaniem spłaty zale-

głych zobowiązań – wynika z badania prze-

prowadzonego na zlecenie Biura Infor-

macji Gospodarczej InfoMonitor SA. Dziś

samorządy na ogół samodzielnie próbują

radzić sobie z tym problemem lub korzysta-

ją z pomocy komornika. Coraz częściej my-

ślą jednak o możliwości przekazywania da-

nych osoby zalegającej z płatnościami do

ewidencji dłużników prowadzonej przez

Biuro Informacji Gospodarczej. Samorzą-

dowcy czekają na prawne umożliwienie ko-

rzystania z tej usługi BIG w zakresie zgła-

szania należności również z tytułu opłat

lokalnych.

Więcej na PRNews 4

Bank Pekao wprowadza nowe zabez-

pieczenie. Od 17 lutego klienci korzystają-

cy z bankowości internetowej banku będą

mogli korzystać z funkcji PekaoToken.Wy-

starczy na telefonie komórkowym zain-

stalować aplikację, która będzie genero-

wać jednorazowe kody TAN, służące do

zatwierdzenia danej operacji. PekaoTo-

ken będzie dodatkowo zabezpieczony ko-

dem PIN. Obecnie instytucja finansowa

stosuje zabezpieczenie w postaci kart ko-

dów jednorazowych lub kodów przekazy-

wanych klientom w formie SMS. Korzystanie

z nowej wersji zabezpieczeń nie jest przymu-

sowe. Zmiana jednak będzie owocowała nie

tylko zwiększeniem bezpieczeństwa własnych

finansów, ale także mniejszymi wydatkami.

Więcej na PRNews 4

Najnowsze wyniki badania „Portfela należności polskich przedsiębiorstw”, reali-

zowanego przez Krajowy Rejestr Długów i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych

w Polsce, pokazują, że polscy przedsiębiorcy jeszcze ostatecznie nie pożegnali widma

kryzysu.

Tendencje widoczne w odpowiedziach na poszczególne pytania odzwierciedla In-

deks Należności Przedsiębiorstw (INP). W porównaniu z poprzednią edycją badania

wskaźnik niemal nie uległ zmianie, jednak jego wartość jest znacząco powyżej średniej

obserwowanej w pierwszych trzech kwartałach 2009 r., co wskazuje jednoznacznie na

poprawę sytuacji w kwestii należności przedsiębiorstw.

Ponownie zwiększyło się grono przedsiębiorców, którzy deklarują, że w minionym

kwartale sytuacja finansowa ich firm poprawiła się (22,1%). Co więcej, aż 1/3 ankieto-

wanych spodziewa się poprawy w I kw. 2010 r., co oznacza najwyższy odsetek pozytyw-

nych odpowiedzi na to pytanie od początku realizacji projektu „Portfel należności pol-

skich przedsiębiorstw”.

Już 30% przedsiębiorstw deklaruje, że nie ma problemu z otrzymywaniem na czas

należności lub problem ten maleje. Przeciwnego zdania jest prawie 24% firm. Również

lepiej niż trzy miesiące temu prezentują się prognozy dotyczące występowania takich

trudności w kolejnym kwartale. Odpowiedzi na te pytania to dwie z pięciu składowych

Indeksu Należności Przedsiębiorstw, które w ciągu ostatnio kwartału uległy poprawie.

.

Więcej na PRNews 4

Przedsiębiorcy wyczekują przełomu

na rynku

Polbank obsługuje 10 tys. klientów

bankowości osobsitej

Liczba rachunków bankowości osobistej w Polbanku przekroczyła w styczniu 2010

roku 10 tysięcy. Oferta bankowości osobistej dla klientów z wyższym potencjałem fi-

nansowym ruszyła zaledwie sześć miesięcy temu. Dziesięciotysięczny rachunek został

otwarty w Krakowie. Nowy klient bankowości osobistej posiadał dotychczas w Polban-

ku pakiet produktów dla przedsiębiorstw.

Odrębna linia usług finansowych dla zamożnych klientów powstała, aby zapewnić im

najwyższą jakość obsługi, efektywne zarządzanie oraz stałą opiekę nad inwestycjami.

- Naszym atutem jest sieć 328 placówek. Grupa osób, do których chcemy dotrzeć, to

właściciele małych i średnich przedsiębiorstw. Polscy przedsiębiorcy – co nietypowe dla

państw Unii Europejskiej – nie mieszkają w największych miastach ale rozproszeni są

na terenie całego kraju. Będąc blisko nich i znając lokalne warunki możemy zapewnić

im komfort zarządzania finansami – powiedział Tomasz Sobociński, kierownik działu

Bankowości Osobistej w Polbank EFG.

źr

ódło: K

RD/K

PF

Indeks Należności Przedsiębiorców (INP)

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

6

Sytuacja na rynku consumer

finance - I kwartał 2010

W I kwartale 2010 r. po raz pierw-

szy od półtora roku zanotowano popra-

wę wartości Barometru Rynku Consumer

Finance. Wartość Barometru zwiększyła

się o 0,6 pp. do poziomu 67,6. Nie moż-

na jednak jeszcze mówić o przełamaniu

obserwowanej od kilku kwartałów ten-

dencji spadkowej. Wzrost zanotowano

we wszystkich składowych Barometru

z wyjątkiem oczekiwań względem sytu-

acji finansowej gospodarstw domowych

w nadchodzących 12-tu miesiącach. Jednak

obserwowane wahania składowych również

nie pozwalają na stwierdzenie, że mamy do

czynienia z końcem fazy spadkowej.

W świetle danych NBP sytuacja na

rynku kredytów mieszkaniowych jest

nadal trudna, choć można zauważyć

pewne ożywienie w mieszkaniowych

kredytach złotowych, które jest w dużej

części związane z programem „Rodzina

na Swoim”. Segmentem, który podtrzy-

muje słabszą, ale jednak nadal wzrostową

tendencję stanu zadłużenia gospodarstw

domowych, jest kredyt konsumpcyjny.

Pozytywnym symptomem w tym zakre-

sie jest zanotowana w badaniu KPF-IRG

w I kw. br. poprawa prognoz dotyczących

zakupu dóbr trwałych. Z drugiej strony

dane GUS o handlu detalicznym za IV

kw. ub. r. nie napawają optymizmem, a w

zakresie dóbr AGD, RTV i wyposażenia

mieszkania nadal obserwujemy relatyw-

nie silne spadki w porównaniu do sytu-

acji sprzed roku.

Wzrasta skłonność do oszczędzania

Wzrost wartości barometru był rów-

nież wsparty przez poprawę bieżące-

go klimatu do oszczędzania oraz pro-

gnoz oszczędności w najbliższych 12-tu

miesiącach, co jest pozytywnym sygna-

łem dla wartości depozytów, które będą

sprzyjać kreowaniu akcji kredytowej

w nadchodzących miesiącach. Popra-

wiający się klimat do oszczędzania jest

również ważnym miernikiem ogólne-

go nastawienia i zaufania gospodarstw

domowych do rynku finansowego. Po-

prawa w tym zakresie również będzie

sprzyjała pobudzeniu popytu na kredyt

ze strony gospodarstw domowych.

Pogorszenie ocen odnośnie przyszłej

sytuacji finansowej w bieżącym kwartale

jest zaskakujące w świetle notowanej o kil-

ku kwartałów lekkiej tendencji wzrostowej

w tym zakresie. Kwartał spadku nie przesą-

dza jeszcze o odwróceniu tej tendencji. Jed-

nak ostatnie dane GUS o funduszu wyna-

grodzeń pokazują nawet jego realne spadki

w ujęciu r/r. Przy czym, o ile jeszcze w 2009

r. było to kompensowane przez mniejsze

podatki w relacji do 2008 r. to w bieżącym

roku oddziaływanie tego efektu już nie wy-

stąpi. Biorąc to pod uwagę, można ocenić,

że poprawa sytuacji finansowej w nadcho-

dzących kwartałach będzie raczej umiarko-

wana.

Tendencje w zakresie rynku Consu-

mer Finance nadal nie są jednoznaczne i są

w dużym stopniu uwarunkowane czynnika-

mi podażowymi w związku z czym nie nale-

ży w obecnej chwili oczekiwać szybkiego po-

wrotu akcji kredytowej na ścieżkę szybkiego

wzrostu.

Polacy będą więcej kupowali na kredyt?

Do ponownego zwiększenia dynamiki

rynku kredytowego w Polsce konieczne

jest zwiększenie popytu ze strony gospo-

darstw domowych na produkty wyma-

gające znaczących środków (mieszkanie,

samo-chód, remont). W świetle wyni-

ków badania, w I kwartale 2010 zanoto-

wano niewielkie wzrost prognoz w za-

kresie zakupu samochodów i wydatków

remontowych. Jednak biorąc pod uwagę

„twarde”, bieżące dane GUS o sprzedaży

detalicznej samochodów oraz popycie w

budownictwie mieszkaniowym nie nale-

ży oczekiwać znaczącej poprawy w tych

segmentach.

dr Piotr Białowolski,

dr

Sławomir Dudek, KPF-IRG

czytaj dalej na stronie 74

dr Piotr Białowolski

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

7

dr Piotr Białowolski,

dr

Sławomir Dudek, KPF-IRG

Z drugiej strony zanotowano pewne

przesunięcie w strukturze finansowania

w kierunku posiłkowania się kredytem.

Te zmiany nie były jednak znaczące.

Pogorszanie się jakości portfela

kredytów może zwolnić

Dane NBP nadal wskazują na stop-

niowy wzrost udziału zagrożonych kre-

dytów detalicznych w kredytach ogó-

łem. Jednak przyrost i poziom tej relacji

jest znacznie mniejszy niż w przypadku

przedsiębiorstw. Jest on również znacz-

nie niższy w porównaniu do poprzednie-

go spowolnienia gospodarczego w latach

2000-2001.

Badania KPF-IRG wskazują na roz-

wój tendencji przeciwnej. Wzrósł od-

setek gospodarstw domowych deklaru-

jących bezproblemową obsługę swoich

zobowiązań - jest ich obecnie 57% (wo-

bec 49% po-przednio). Nastąpiło tu

przesunięcie z grupy obsługującej zo-

bowiązania z małymi problemami, gdyż

odsetek respondentów mające duże pro-

blemy z obsługą nie uległ istotnej zmia-

nie. Takich gospodarstw domowych jest

obecnie ok. 11%,

Coraz lepiej oceniamy możliwość

spłaty długów

Poprawę zanotowano również w ob-

szarze prognozy obsługi zobowiązań

w nadchodzących 12 miesiącach. O ile

odsetek gospodarstw domowych spo-

dziewających się dużych problemów lub

nawet zaprzestania obsługi zobowiązań

nie zmienił się istotnie (wynosi obecnie

11,5%), to znacząco wzrósł odsetek go-

spodarstw domowych przewidujących

bezproblemową obsługę sowich zobo-

wiązań (jest ich obecnie ok. 38%). Co

istotne, zmniejszył się znacznie udział

respondentów niepewnych co do dalszej

obsługi zobowiązań. Ich odsetek zmalał

z 32% do ok. 24%.

Zanim przestaniemy spłacać kredy-

ty wstrzymamy płatności za prąd i gaz

W bieżącym badaniu analizie podda-

no zachowania gospodarstw domowych

w zakresie preferencji co do kolejności

wywiązywania się z różnych rodzajów

zobowiązań. Zadano respondentom py-

tanie: „W przypadku, gdybyście Państwo

mieli kłopoty finansowe i trzeba byłoby

podjąć decyzję o zaprzestaniu wywiązy-

wania się z zobowiązań, to z jakiego ty-

tułu zobowiązania przestalibyście płacić

w pierwszej kolejności (proszę zaznaczyć

maksymalnie pięć w kolejności od tej, od

której bylibyście Państwo przestali płacić

wpierw (tj. nr. 1), do tej, której spłaty za-

przestalibyście na końcu (tj. nr.5))”.

Rozkład uzyskanych odpowiedzi

ukazuje zróżnicowane podejście do ko-

lejności ewentualnego zaprzestania ob-

sługi zobowiązań. Najczęściej jako pierwsze

w kolejności wskazywano te zobowiązania,

które są relatywnie niewielkie lub ich nie

spłacanie nie pociąga za sobą istotnych

konsekwencji. Najczęściej na pierwszym

miejscu wskazywano „pożyczki od rodzi-

ny i znajomych”, w ok. 32% przypadków;

równie często wskazywano na pierw-

szym miejscu „rachunki za telefon” i „ko-

mitet rodzicielski w szkole” (w ok. 29%

wskazań), nieco rzadziej wskazywano

„mandaty i inne opłaty karne” (23%). Te

rodzaje zobowiązań dominowały rów-

nież jako drugie lub trzecie w kolejności.

Najrzadziej wskazywanymi zobo-

wiązaniami, których obsługi gospodar-

stwa domowe zaprzestałyby w pierw-

szej kolejności (od 1 do 5) są: „alimenty”

i „zabezpieczone kredyty”. W przypad-

ku tych zobowiązań jedynie ok. 11-13%

respondentów wskazało je w pierwszej

5-tce zobowiązań, a na pierwszym miej-

scu odpowiednio ok. 5% i 3%. Nieco czę-

ściej wskazywano na pożyczki w lom-

bardach (ok. 20%) i rachunki za prąd,

gaz i wodę (27%). Podobne nastawienie

zanotowano dla kredytów bez zabezpie-

czeń - ok. 27% respondentów wskaza-

ło ten rodzaj zobowiązania wśród pięciu,

które zaprzestaliby obsługiwać, z czego ok.

9% wskazało je na pierwszym miejscu. Jest

to ponad trzy-krotnie więcej niż w przy-

padku „kredytów zabezpieczonych”. Wy-

soka pozycja „alimentów” w tym zakresie

związana może być związana z ryzykiem

skazania dłużnika na pobyt w zakładzie

karnym lub ujawnieniem zadłużenia w biu-

rach informacji gospodarczej.

dr Piotr Białowolski,

Instytut Rozwoju Gospodarczego

SGH

dr Sławomir Dudek,

adiunkt, sekretarz naukowy

w Instytucie Rozwoju

Gospodarczego SGH

4

ze strony 6

dr Sławomir Dudek

Struktura finansowania zakupów

(1Q 2010)

żródło: KPF/IRG

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

8

Na początku należy pochwalić sam po-

mysł na wydanie takiego Planu. Jest on na

tyle istotny, iż pozwala społeczeństwu zro-

zumieć cele i zamierzenia rządu. Kluczo-

we są również terminy przedstawione

podczas prezentacji Planu na Politechni-

ce Warszawskiej. O ile nikt rozsądny nie

powinien oczekiwać pojawienia się skut-

ków opisanych działań jeszcze przed koń-

cem obecnej kadencji Parlamentu, o tyle do

tego czasu spodziewać się powinniśmy od-

powiednich, dobrych projektów ustaw sta-

nowiących odzwierciedlenie nakreślonych

pomysłów. Z tego, niewątpliwie Platfor-

ma Obywatelska powinna zostać rozliczo-

na, chociażby podczas wyborów do Sejmu

i Senatu w 2011 roku. Na uwagę zasługu-

je również dość uporządkowana budowa

oraz chęć ograniczenia konfliktów społecz-

nych, na przykład poprzez objęcie refor-

mą emerytur służb mundurowych dopiero

tych roczników, które służbę zaczną pełnić

w 2012 roku.

Niemniej jednak, nie można nie odnieść

wrażenia, iż sam Plan wnosi do dyskusji na

temat reform w Polsce tylko (albo aż) zo-

bowiązanie się jednego z koalicjantów do

podjęcia konkretnych działań, poparte wy-

stąpieniem jego lidera a zarazem Premie-

ra polskiego Rządu. Poszczególne pomysły

wymieniane w planie były już szeroko dys-

kutowane, a konieczność ich wprowadze-

nia była wyrażana, chociażby podczas wy-

kładów na uczelniach wyższych.

Problem polega jednak na tym, iż Plat-

forma Obywatelska nie ma większości w Sej-

mie i sama projektów ustaw nie przegłosuje.

Dlatego dziwnym wydaje się nieuwzględnie-

nie, czy też niedopuszczenie do prac nad Pla-

nem przedstawicieli Polskiego Stronnictwa

Ludowego, którzy niewątpliwie mają wie-

le do powiedzenia, szczególnie w kwestiach

dotyczących reformy KRUS. Może to spo-

wodować niekorzystny zgrzyt w rządzą-

cej koalicji, co prawdopodobnie wywarło-

by wpływ na całokształt współpracy dwóch

patii politycznych.

Wielu ekspertów podkreśla również brak

harmonogramu prac. Stanowisko to może

budzić jednak pewne wątpliwości. Miano-

wicie Plan Rozwoju i Konsolidacji zawiera

schematy oraz kolejność działań, jakie należy

wykonać oraz opis tego, na czym polegać ma

poszczególna propozycja zmian, wraz z wy-

mienieniem konkretnych pomysłów rozwią-

zań. W większości brak jest jednak jakich-

kolwiek dat, czy terminów, które mogłyby

dać obraz kolejności przeprowadzanych re-

form. Nie można przecież liczyć na to, iż pod

koniec grudnia 2010 roku zostaną na raz za-

twierdzone przez Radę Ministrów wszystkie

projekty ustaw, czy innych aktów normatyw-

nych.

Druga Zielona Wyspa?

Podczas kampanii wyborczej do parla-

mentu w 2007 roku Donald Tusk oraz jego

Platforma Obywatelska obiecywali Pola-

kom, iż z Polski uczynią nową Irlandię. O ile

sama obietnica wydawała się i nadal zdaje

się niemożliwą do zrealizowania, przynaj-

mniej w perspektywie kolejnych kilku lat,

o tyle każdy, nie tylko w Polsce, ale i w ca-

łej Europie, może dostrzec na czerwonych

mapach naszego kontynentu jedną całkiem

pokaźną „Zieloną Wyspę” ze wzrostem

PKB sięgającym 1,7%.

Wynik ten to sukces przede wszyst-

kim reform gospodarczych z początku lat

dziewięćdziesiątych; widocznej, mniejszej

otwartości naszej gospodarki, niż w przy-

padku innych krajów Unii Europejskiej;

zdrowych podstaw sektora finansowego;

mocnych instytucji, ale także, o czym nie

wolno zapominać, mądrych decyzji wice-

premiera Rostowskiego oraz rozsądnej poli-

tyki prowadzonej przez obecny Rząd, opie-

rającej się na zaufaniu do sił rynku.

Niemniej jednak sam kryzys przyniósł

Polsce ogromny deficyt budżetowy i rosną-

cy dług publiczny. Pomimo, iż stanowi on

w znacznej mierze spadek po poprzednich

rządach i jest skutkiem zaniechanych re-

form finansów publicznych, sam rząd Do-

nalda Tuska nie może jednak również uciec

od zarzutów.

Oczywiście, przeprowadzono pewne

zmiany, skutkujące zmniejszeniem wydat-

ków i wzrostem dochodów budżetowych

(co zapobiegło osiągnięciu magicznej gra-

nicy 10% PKB), jednakże ze strukturalnego

punktu widzenia wydawały się one kosme-

tycznymi w porównaniu do najistotniejszej

reformy finansów publicznych. Same narze-

kania na słabą współpracę z Prezydentem RP

nie mogą usprawiedliwiać niewielkiego ru-

chu oraz praktycznego braku zmian w tej

dziedzinie. Zdecydowana większość pla-

nów i założeń przedstawionych w progra-

mie wyborczym Platformy Obywatelskiej

nie doczekała się jeszcze konkretnego, ma-

terialnego odzwierciedlenia.

W tej atmosferze, w piątek 29 stycznia,

ogłoszony został nowy Plan Rozwoju i Kon-

solidacji Finansów, a w zasadzie jego pro-

pozycja, sporządzona w Kancelarii Preze-

sa Rady Ministrów. Słuszność jej założeń

nie podlega jakimkolwiek wątpliwościom.

Odpaństwowienie gospodarki, prywatyza-

cja z udziałem rozwiniętego już w Polsce

rynku kapitałowego, sprzedaż niepotrzeb-

nych gruntów rolnych, zmniejszenie bu-

dżetu (docelowo do 40% PKB), reforma fi-

nansów publicznych, polegająca zarówno

na „odsztywnieniu” struktury wydatków

publicznych, jak i wprowadzeniu limi-

tów wzrostu pozostałych wydatków (tak

zwana reguła wydatkowa – realne wydat-

ki mają rosnąć w tempie nie większym niż

1% rocznie).

Do tego dochodzi wprowadzenie wie-

loletniego planowania wydatków i docho-

dów, zwiększenie przejrzystości wydatków

rządu, a więc poddanie ich kontroli ze stro-

ny obywateli.

Zwrócono uwagę na konieczność do-

kończenia reformy emerytalnej: uregulo-

wanie systemu emerytalnego, rentowego

i chorobowego służb mundurowych, pro-

gramy przekwalifikowania zawodowego,

wydłużenie i zrównanie wieku emerytalne-

go kobiet i mężczyzn.

Na koniec zasugerowano nawet wpro-

wadzenie kas fiskalnych u prawników i le-

karzy, co jest pomysłem o tyle ciekawym,

o ile przyczynić się może do większej kon-

troli prowadzonej przez nich działalności

W kwestiach rozwojowych wskaza-

no na konieczność: inwestycji w oświatę,

usprawnienia procesów kształcenia mło-

dzieży oraz wprowadzenia zachęt, mają-

cych na celu poprawę jakości kształcenia

na uczelniach wyższych, także w kierunku

praktycznego wykorzystywania zdobywa-

nej na nich wiedzy.

Na koniec warto również wspomnieć

o planach usprawnienia systemu admini-

stracji i wprowadzaniu ułatwień przy pro-

wadzeniu działalności gospodarczej.

Pomysłów w Planie znalazło się wie-

le, nie sposób ich wymienić, a co więcej

przedstawić w krótkim artykule. Można

je jednak poddać niezbędnej krytyce.

czytaj dalej na stronie 94

Marcin Czaplicki

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

9

4

ze strony 8

Brakuje wskazania konkretnych projek-

tów, czy chociażby ich przykładów. Nie zo-

stały wymienione zmieniane, czy tworzone

od nowa akty normatywne. Uniemożliwia

to części obserwatorów przewidzenie kon-

kretnych działań, przez co czyni same pro-

pozycje mniej klarownymi.

Premier Donald Tusk zaproponował

zmiany powolne i ewolucyjne. Jest to po-

mysł o tyle dobry, o ile w Polsce brak jest

także klimatu do zmian rewolucyjnych, jak

miało to miejsce podczas wprowadzania re-

form przygotowanych przez zespół profe-

sora Balcerowicza. Nikt nie ma złudzeń, iż

uda się przetrwać bez zaciskania pasa. Jed-

nakże niekoniecznie musi ono oznaczać

wzrost podatków. Wydaje się, iż takie roz-

wiązanie jest ostatnim, co rozważają polity-

cy Platformy. Działania mają przybrać dwu-

torowy charakter: z jednej strony obcinane

i uelastyczniane mają być wydatki sektora

publicznego oraz zarządzanie płynnością,

czyli pojawiającymi się nadwyżkami środ-

ków. Z drugiej strony natomiast celem jest

zwiększenie atrakcyjności inwestycyjnej

polskiej gospodarki, zarówno poprzez usu-

nięcie barier administracyjnych, jak i wzrost

nakładów, ale również konkurencyjno-

ści polskiej nauki. Takie działania zasługu-

ją na pochwałę szczególnie z tego względu,

iż długotrwały stabilny wzrost gospodarczy

można osiągnąć jedynie poprzez innowacje

techniczne (albo w średnim okresie przez

transfer technologii), a to możliwe jest tylko

przy poprawie klimatu inwestycyjnego.

Plan przedstawiony przez Donalda Tu-

ska jest ambitny, stoi jednak przed długą,

wyboistą drogą, w dodatku z niewiadomą

odnośnie funkcjonowania jednego z jego

silników napędowych (PSL). Czy zostanie

on zrealizowany? Miejmy nadzieję, że tak.

Na jego rozliczanie przyjdzie czas za 20

miesięcy.

Marcin Czaplicki

Marcin Czaplicki

Miniony tydzień przyniósł powrót kre-

dytów hipotecznych na 110 proc. w bankach

z grupy BRE, zmiany w oprocentowaniu lo-

kat i rozwiązanie urodzinowego konkursu

Alior Banku. Od początku roku banki posze-

rzają oferty kredytów mieszkaniowych i ku-

szą klientów nowymi

Banki nadal bombardują klientów pro-

mocjami, które w gruncie rzeczy mają na

celu otwarcie kolejnego rachunku osobiste-

go w zamian za lepsze parametry produktu.

Minimalnie wyższe oprocentowanie depozy-

tów to tylko jedna z metod. Mamy także pro-

mocje, konkursy, zniżki w sklepach i atrak-

cyjniejsze warianty kredytowe. Z większą

uwagą patrzymy również na oferty kredytów

hipotecznych. Kolejne banki chcą uatrakcyj-

nić hipoteki, a popularny program rządo-

wych dopłat w samym styczniu uszczęśliwił

blisko 2,3 tys. kredytobiorców.

Nieliczni z wyższymi odsetkami

Trend spadkowy w przypadku lokat

jest nadal aktualny, jednak znajdziemy ban-

ki, które nadal próbują przekonać klientów,

że na ich depozytach można jednak zaro-

bić. Meritum Bank, znany z internetowych

lokat zwiększył oprocentowanie depozytów

z kapitalizacją dzienną. Warunkiem skorzy-

stania z wyżej oprocentowanych produktów

jest już jednak założenie rachunku osobiste-

go. To kolejna zmiana tego typu mająca na

celu zwiększenie puli klientów banku. Stały

dopływ deponowanych środków zapewnia

wprawdzie płynność finansową, jednak cen-

niejszym nabytkiem dla banku byliby czyn-

nie korzystający z produktów klienci.

Nową lokatę wprowadził Lukas Bank.

Wyższe niż na standardowej ofercie opro-

centowanie, podobnie jak w Meritum Banku

dotyczy jednak klientów z rachunkiem oso-

bistym. 5,9 proc. na lokacie rocznej lub 5,4

proc. na 6-miesięcznej to propozycja ban-

ku. Minimalna kwota lokaty wynosi 1 tys. zł,

maksymalna zaś 15 tys. zł. Dodatkowa pod-

wyżka o 0,1 pkt. proc. należy się także zakła-

dającym depozyt drogą internetową. Jest to

kolejna oferta pokazująca klientom, że je-

śli chcą więcej zarobić lub mieć lepsze pa-

rametry produktu, muszą posiadać w ban-

ku konto.

Kredyt Bank wspólnymi siłami z War-

tą uruchomił Smak Życia, czyli program in-

westycyjny w formie polisy na życie z fundu-

szem kapitałowym. Zyski z trwającej 3,5 roku

inwestycji będą zależeć od zachowania się

koszyka wybranych surowców rolnych. Do-

datkowym atutem inwestycji ma być możli-

wość założenia 3-miesięcznej promocyjnej

lokaty na 6,5 proc. w skali roku. Suma środ-

ków na depozycie nie może być jednak więk-

sza od kwoty zainwestowanej w polisę z fun-

duszem.

BRE na 110 proc.

MultiBank i mBank ponownie mają

w swojej ofercie kredyty hipoteczne na

110 proc. wartości kredytowanej nieru-

chomości. Oferta dotyczy kredytów we

wszystkich dostępnych walutach, za-

równo w ramach mPlanu hipotecznego

w mBanku oraz MultiPlanu w MultiBanku.

Ostatni rok odzwyczaił klientów zaintereso-

wanych kredytami hipotecznymi od moż-

liwości pokrycia kosztów okołokredyto-

wych pieniędzmi pożyczonymi przez bank.

Chociaż aktualne oferty na rynku kredy-

tów mieszkaniowych nie należą do tanich,

a ceny mieszkań nadal przerastają możliwo-

ści finansowe wielu klientów, jednak war-

to uznać zmiany w ofertach banków za po-

zytywny znak. Bariera wysokiego wkładu

własnego była dla wielu klientów znaczącą

przeszkodą do nabycia wymarzonej nieru-

chomości.

Swoją ofertę kredytów hipotecznych

uatrakcyjnia również Deutsche Bank PBC.

W ubiegłym tygodniu przygotował dla klien-

tów pakiet hipoteczny w ramach którego

jedna decyzja kredytowa zapewni klientowi

nie tylko kredyt mieszkaniowy bądź pożycz-

kę hipoteczną, ale jednocześnie kartę kredy-

tową lub limit w koncie osobistym. Jest to

doskonały przykład cross-sellingu, czyli łą-

czenia produktów bankowych. W ten spo-

sób klient, który zainteresowany kredytem

mieszkaniowym stanie się również posiada-

czem rachunku bankowego lub innych pro-

duktów i zwiąże się z bankiem na długie lata.

Walentynki z Pekao

Bank z okazji święta zakochanych przy-

gotował specjalna ofertę dla klientów w ra-

mach programu „płać kartą, bo warto”.

Oferta skierowana jest do posiadaczy kart

płatniczych Pekao SA. W walentynkowym

pakiecie klienci znajdą zniżki na prezenty,

bukiety kwiatów, wina oraz pobyty w ośrod-

kach odnowy biologicznej. Aby skorzystać

z rabatu, należy poinformować o tym sprze-

dawcę z wybranego sklepu przed dokona-

niem płatności kartą. Miejsca objęte walen-

tynkowymi zniżkami klienci mogą znaleźć

na stronie internetowej banku.

Alior Bank z kolei zakończył urodzino-

wy konkurs. Zadaniem klientów było wska-

zanie, co bank mógłby zmienić w ofercie

aby jak najlepiej odzwierciedlić oczekiwania

klientów. Do najczęściej wymienianych po-

mysłów należały szybkie płatności interneto-

we, tzw. Pay-by-link oraz opcja doładowania

kont telefonów komórkowych pre-paid bez-

pośrednio z systemu bankowości interneto-

wej. Bank zapowiada, że obydwa pomysły

wejdą w życie w nadchodzących miesiącach.

Tomasz Jaroszek

Bankier.pl

LTV na 110 proc., lokaty z kontem i Walentynki w Pekao

Tomasz Jaroszek, Bankier.pl

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

10

Radosław Miętus, Bankier.TV

Tomasz Jabłoński, ITAGMA:

Skuteczne wprowadzanie zmiany - komunikacja

Radosław Miętus, Bankier.TV: Czę-

sto dzieje się tak, że chcemy dokonać

zmian, mamy jakiś wspaniały, w naszym

oczywiście mniemaniu, pomysł, ale pyta-

nie - co zrobić, żeby ten pomysł skutecz-

nie zrealizować?

Tomasz Jabłoński, ITAGMA: Bardzo

ważne jest przede wszystkim dopilnowa-

nie kilku czynników. Jeżeli pomysł jest

dobry, to zapewne ma jakieś uzasadnienie

biznesowe. Na pewno chcielibyśmy rów-

nież wesprzeć go narzędziami, a ponadto

musi odpowiadać ludziom i o to również

warto byłoby się zatroszczyć.

R.M.: Czy nie jest tak, że najważ-

niejszą rzeczą, jeśli chodzi o pomysł,

jest wyznaczenie sobie celów, jakim ten

pomysł ma służyć?

T.J.: Oczywiście, że tak. Nie tylko ce-

lów, ale i pewnych mierników sukcesu.

Dzięki nim powinniśmy wiedzieć, jakie

pytania sobie zadamy na kolejnych eta-

pach realizacji projektu. Natomiast odpo-

wiedź na nie będzie świadczyła o tym, czy

wdrożenie przebiega dobrze, czy realizo-

wane są cele i czy wspomaga nasz biznes

prawidłowo.

R.M.: Ale czy samo wyznaczenie ce-

lów w postaci wdrożenia jakiegoś na-

rzędzia informatycznego, to jest ten

najważniejszy cel? Przecież tak na-

prawdę firma to ludzie.

T.J.: Wielu menadżerów rozumie

zmiany w firmie bądź wdrożenia właśnie

poprzez pryzmat narzędzi, czyli samego

wprowadzenia jakiegoś nowego oprogra-

mowania. Oczywiście, tego oprogramo-

wania nie wdrażamy bez celu, tylko też po

to, żeby pomóc w biznesie. Lecz prawdą

jest to, co Pan powiedział – ludzie czasem

bywają pomijani.

Tu mogę podać ciekawy przykład.

Pracowaliśmy z pewną firmą, w której

zostało już zaplanowane i przewidziane

wdrożenie nowego systemu zgłoszeń ser-

wisowych. Menadżerowie ze strony IT

byli bardzo dobrze przygotowani meryto-

rycznie, wiedzieli, jakie oprogramowanie

wdrożyć. Natomiast my zadaliśmy im kil-

ka podstawowych pytań:

Ilu użytkowników będzie ostatecznie

korzystało z tego rozwiązania? Sześciuset.

Dobrze, to jest normalnej wielkości firma.

Zapytaliśmy się, jakie ich potrzeby będzie

to wdrożenie realizowało. Padła jakaś od-

powiedź, po czym zapytaliśmy – a skąd

my to wiemy, skąd wiemy o tych potrze-

bach? No, bo my to wiemy – powiedzieli

menadżerowie. I teraz możemy się zasta-

nawiać nad tym, jakie postawy czy jakie

reakcje mogło wśród tych sześciuset osób

wzbudzić narzucenie z góry jakiegoś roz-

wiązania, które zupełnie nie było z nimi

konsultowane.

R.M.: Jak reagują ludzie, gdy przy-

chodzą do pracy? Sześćset osób przy-

chodzi do pracy i dowiaduje się: „Dzi-

siaj, panowie, pracujecie na nowym

narzędziu, proszę się przyzwyczaić”?

T.J.: Po pierwsze należałoby zwró-

cić uwagę, że są dwa rodzaje reakcji. Nie-

które są jawne, a niektóre niejawne. O tej

tzw. polityce kuluarowej czy korytarzo-

wej menadżerowie mogą czasem zapomi-

nać, bo to po prostu nie wychodzi w ra-

portach. Natomiast kiedy wejdzie się do

kuchni na kawę można zobaczyć niezado-

wolone miny albo komentarze typu „o, zno-

wu ktoś wpadł na genialny pomysł i będę

musiał (czy musiała) się uczyć czegoś no-

wego, godziny pracy na wcześniej przy-

gotowane raportowania na marne, teraz

od nowa zaczynamy…” – to może budzić

sprzeciw, na pewno jeżeli nie jest wcze-

śniej skonsultowane.

R.M.: To jak w takim razie konsul-

tować wprowadzanie nowych narzędzi,

nowych zmian pracownikom?

T.J.: Nie jest to specjalnie trudne. W du-

żych organizacjach podstawowym narzę-

NAJLEPSZE LOKATY PLN - 1 rok

1 tys.

Getin Bank, Open Finance

6,00%

Volkswagen Bank direct, Lukas Bank

5,90%

Bank Pocztowy

5,75%

Allianz, BZ WBK

5,70%

Noble Bank

5,67%

5 tys.

Getin Bank, Open Finance

6,00%

VW Bank direct

5,90%

Bank Pocztowy

5,75%

Allianz, BZ WBK

5,70%

Toyota Bank

5,65%

20 tys.

Getin Bank, Open Finance

6,00%

VW Bank direct

5,90%

Polbank EFG, Bank Pocztowy

5,75%

Allianz

5,70%

Toyota Bank

5,65%

NAJLEPSZE LOKATY PLN - 3 miesiące

1 tys.

Open Finance, Polbank EFG

6,00%

Toyota Bank

5,50%

VW Bank direct

5,35%

Meritum Bank

5,20%

Eurobank

5,10%

5 tys.

Open Finance, Polbank EFG

6,00%

Toyota Bank

5,50%

VW Bank direct

5,35%

Meritum Bank

5,20%

Eurobank

5,15%

20 tys.

Open Finance, Polbank EFG

6,00%

Toyota Bank

5,50%

VW Bank direct

5,35%

Meritum Bank

5,20%

Eurobank

5,15%

czytaj dalej na stronie 114

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

11

Radosław Miętus, Bankier.TV

dziem są oczywiście ankiety, natomiast warto

je przeprowadzić w sposób uczciwy i rzetel-

ny, tzn. warto znaleźć prawdziwe potrzeby

zgłaszane przez ludzi i powiązać planowane

przez kierownictwo zmiany właśnie z tymi

potrzebami. To jest podobnie, jak w przy-

padku dostawców, którzy zyskują na rynku

popularność - słuchając po prostu uwag

klientów i starając się zaspokoić ich po-

trzeby. Podobnie jest wewnątrz firmy. Na-

szymi klientami w tym przypadku są nasi

pracownicy.

R.M.: Może to jest tak, że góra nie

czuje potrzeby rozmowy, komunika-

cji dwustronnej z dołem. W końcu góra

jest od tego, żeby wymuszać wykony-

wanie zadań na dole.

T.J.: No tak, zdarza się, że jeżeli coś

stanowczo powiem, bądź twardo posta-

nowię, to wtedy mam większy autorytet

i ludzie mnie bardziej słuchają. Trzeba

zwrócić uwagę też na to, że ci ludzie, któ-

rzy są na dole, bardzo dobrze znają, naj-

częściej o wiele lepiej niż management,

swoje metody operacyjne i uwarunko-

wania, w jakich pracują. Dlatego napraw-

dę warto ich posłuchać, warto ich zapro-

sić do tego procesu przygotowań przed

zmianą, właśnie jeszcze zanim one zosta-

ną zatwierdzone.

R.M.: A teraz o innym aspekcie ko-

munikacji. Załóżmy, że ta komunikacja

w firmie z perspektywy góry do dołu i od-

wrotnie idzie dobrze. Teraz mamy jeszcze

komunikację pomiędzy firmą, w której

jest dokonywane wdrożenie, a firmą,

która dokonuje takiego wdrożenia. Jak

taka komunikacja powinna wyglądać?

NAJLEPSZE Rachunki Oszczędnościowe

5 tys.

Citi Handlowy

6,06%

Polbank EFG

5,35%

Getin Bank

5,20%

Bank BPH

5,05%

Kredyt Bank, DnB Nord, Bank Pocztowy

5,00%

20 tys.

Citi Handlowy

6,06%

GETIN Bank

5,20%

Polbank

5,09%

Allianz Bank Polska, Bank BPH

5,05%

Toyota Bank

5,01%

50 tys.

Citi Handlowy

6,06%

GETIN Bank

5,20%

Toyota Bank

5,18%

Allianz Bank Polska, Bank BPH

5,05%

Polbank

5,04%

T.J.: Trzeba pamiętać o prostych me-

todach. Zarówno po stronie dostawcy

jak i po stronie klienta, co czasami jest

zapominane, warto wyznaczyć po jed-

nej osobie odpowiedzialnej za koordyna-

cję projektu. Taka osoba będzie wiedziała

wszystko o projekcie i będzie mogła koor-

dynować działania. Takie wdrożenie, czy

informatyczne, czy nowych metod pra-

cy - wymaga kooperacji obu stron i do-

brego przepływu informacji. Dostawca

przeważnie ma duże doświadczenie, wie,

z czym może się spotkać, więc tu jest za-

bezpieczony. Jeśli chodzi o klienta czy też

odbiorcę samego wdrożenia - on też po-

winien wyznaczyć taką osobę koordynu-

jącą i ta osoba nie powinna zniekształcać

w żaden sposób informacji, powinna mieć

swobodny do niej dostęp, organizować

pracę, czuwać nad wszystkim, wiedzieć

wszystko i nie zapominać, nie wyłączać

się z tego procesu (co się niestety czasem

zdarza) i zapewniać płynność działań.

R.M.: A czy pracodawców firm, któ-

re chcą dokonać wdrożenia, stać na to,

aby wydelegować osobę odpowiedzial-

ną tylko i wyłącznie za komunikację z fir-

mą zewnętrzną, która wdraża jakieś na-

rzędzia?

T.J.: To jest dobre pytanie. Na kosz-

ty bardzo często zwracamy uwagę – od-

rywamy kluczowego człowieka od waż-

nych zadań. Natomiast wydaje mi się, że

powinniśmy to sobie zbilansować. Jeżeli

tego nie zrobimy, jeżeli nie przydzielimy

dobrego człowieka do koordynacji waż-

nego dla nas wdrożenia, nie zapewnimy

mu odpowiedniej ilości czasu, wówczas

to wdrożenie będzie najprawdopodobniej

bardzo szybko zagrożone. Wobec tego

trzeba przeanalizować i odpowiedzieć na

pytanie - co więcej będzie kosztowało?

Dodatkowy pracownik czy ponowne roz-

poczęcie projektu? Jeżeli stać nas na to,

żeby wdrożenie nie wyszło, to oczywiście

możemy sobie na to pozwolić.

R.M.: Panie Tomaszu, na koniec, re-

asumując – co jest najważniejsze? Z tego,

jak widzę, rozmawiając z Panem – naj-

istotniejsze przede wszystkim jest sku-

teczna, dwustronna komunikacja.

T.J.: Tak, komunikacja jest bardzo waż-

na, ale na kilku płaszczyznach. Myślę, że

najlepiej podchodzić do każdego wdroże-

nia tak, aby nie zapominać o żadnej z trzech

płaszczyzn działania. Narzędzia, czyli pro-

gramy komputerowe i metody zarządza-

nia projektem, jest to najczęściej bardzo

dobrze przygotowany i zadbany obszar.

Druga rzecz – dobre przygotowanie orga-

nizacji, firmy do zmian, czyli to co Pan po-

wiedział: wyznaczenie celów, czemu ma

to służyć. Przy czym trzeba je przygoto-

wać naprawdę świadomie i na wielu pozio-

mach. Trzecia rzecz – ludzie, pracownicy

– konieczne jest zapewnienie im dobre-

go komfortu, wysłuchanie ich i zaangażo-

wanie w zmianę. Wtedy wszyscy chętniej

nam pomagają, a nie przeciwdziałają.

NAJLEPSZE LOKATY W USD – 1 miesiąc

1 tys.

Polbank EFG

1,00%

Nordea

0,90%

BOŚ

0,70%

PKO BP, BGŻ

0,40%

Alior Bank, Millenium, BPH

0,30%

5 tys.

Polbank EFG

1,25%

Nordea

0,90%

BOŚ

0,70%

BGŻ, PKO BP

0,40%

Alior Bank, Millenium, BPH

0,30%

20 tys.

Polbank EFG

1,25%

Nordea

0,90%

BOŚ

0,70%

PKO BP, BGŻ

0,40%

Alior Bank, Millenium, BPH

0,30%

4

ze strony 10

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

12

Paweł Rejczak, Bankier.pl

Ubiegłotygodniowe notowania in-

deksu WIG20 miały zdecydowanie ne-

gatywny przebieg. Trzy pierwsze sesje

przyniosły ruch w górę w ograniczeniach

konsolidacji i próbę powrotu nad poziom

2400 pkt. (środowe maksimum 2402.24

pkt.), ale w czwartek i piątek mieliśmy do

czynienia z paniką posiadaczy akcji oraz

ich wyprzedażą praktycznie bez żadnych

sentymentów. W czwartek indeks WIG20

spadł o 4.1%, w piątek o 4.0%. Negatywny

wpływ miały informacje dotyczące pogłę-

biających się problemów finansowych nie-

których krajów europejskich, takich jak

Grecja czy Hiszpania. Praktycznie na ca-

łym świecie kapitał uciekał z rynków roz-

wijających się. W czwartek indeks prze-

bił poziom 2300 pkt., a w piątek utworzył

lukę w dół w zakresie 2257.82-2285.94

pkt. Notowania piątkowe zakończyły

się na poziomie tygodniowego dołka –

2195.6 pkt. Było to najniższe zamknięcie

sesji od utworzonego 3 listopada lokalne-

go minimum, wtedy kurs zamknięcia był

niższy o ok. 2 pkt. W porównaniu do za-

mknięcia sprzed tygodnia WIG20 spadł

o 187 pkt., co oznacza zmianę -7.9%.

Gwałtowna wyprzedaż, początek

średnioterminowego trendu spadkowego?

Po względnie spokojnych ostatnich

tygodniach warszawska giełda uległa więc

zdecydowanemu załamaniu oraz panicz-

nej wyprzedaży akcji. Dynamika ruchu

w dół jest znaczna i może wskazywać

zmianę trendu w średnim terminie. Nie

wygląda to na szybką i stosunkowo nie-

dużą korektę do których przyzwyczaił

nas blisko roczny trend wzrostowy z po-

ziomu 1253.24 pkt. (minimum 18 lutego

2009 roku) do 2501.61 pkt. (maksimum

20 stycznia 2010 roku). Jeśli są to początki

nowego trendu spadkowego, to w pozy-

tywnym wariancie może on być korektą

rocznego ruchu w górę, natomiast w ne-

gatywnym powrotem do bessy wyższego

rzędu – długoterminowego ruchu w dół

z utworzonego w 2007 roku maksimum

3940.53 pkt. W tej chwili oczywiście trud-

no określić średnioterminowy charakter

aktualnej przeceny. W każdym razie in-

westorzy ulegli sporej panice, obawiając

się nowej fali kryzysu kredytowego – po-

tencjalnego bankructwa nawet kilku za-

dłużonych krajów. Nietrudno wyobrazić

sobie jak bardzo destrukcyjny efekt domi-

na moglibyśmy wtedy ujrzeć. Stąd uciecz-

ka z akcji, szczególnie akcji spółek rynków

rozwijających się, do których zalicza się

przecież także Polska. Piątkowe zamknię-

cie to jednocześnie dzienny i tygodniowy

dołek indeksu WIG20, więc sytuacja tech-

niczna nie nastraja optymizmem. W krót-

kim terminie mamy do czynienia z dużym

wyprzedaniem wskaźników i wręcz bar-

dzo prawdopodobnym wariantem wyda-

je się szybkie odbicie. Czynnikiem sprzy-

jającym może być piątkowy pozytywny

zwrot na giełdzie amerykańskiej. Pytanie

tylko na jak długo tego spodziewanego

optymizmu wystarczy. Generalnie trend

uległ zmianie na spadkowy, a każde od-

bicie powinno być raczej wykorzystywa-

ne do dalszej sprzedaży akcji. Trudno li-

czyć na szybki powrót nastrojów sprzed

spadku z drugiej połowy ubiegłego tygo-

dnia. Do momentu gdy indeks utrzymy-

wał się w okolicy 2400 pkt. można było

jeszcze zakładać, że po korekcie będzie-

my mieć do czynienia z następnymi pró-

bami przebicia strefy 2500-2600 pkt., jeśli

sprzyjałaby temu sytuacja giełd świato-

Paweł Rejczak,

Bankier.pl

WIG20

największe spadki

KGHM

86,5 zł

-10,82%

PKOBP

35,06 zł

-10,68%

BRE

231,1 zł

-10,56%

GTC

21,76 zł

-9,33%

PEKAO

155,1 zł

-9,3%

WIG 20

WIG20

największe wzrosty

AGORA

21,4 zł

2,88%

POLIMEXMS

4,33 zł

1,17%

BIOTON

0,2 zł

0%

CERSANIT

13,78 zł

-2,13%

TVN

13,5 zł

-3,57%

wych. Aktual-

nie więcej prze-

mawia jednak

za kontynuacją

spadków, choć

w krótkim ter-

minie prawdo-

podobne wyda-

je się odbicie lub

przynajmniej

konsolidacja.

NAJLEPSZE LOKATY W USD – 3 miesiące

1 tys.

Polbank EFG

1,50%

DnB Nord, Millennium, Nordea, Getin

Bank, Alior Bank

1,00%

BOŚ

0,80%

PKO BP, BGŻ, BPS

0,50%

Fortis Bank, BPH

0,40%

5 tys.

Polbank EFG

1,75%

DnB Nord

1,10%

Millennium, Nordea, Getin, Alior Bank

1,00%

BOŚ

0,80%

PKO BP, BGŻ, BPS

0,50%

10 tys.

Polbank EFG

1,75%

DnB Nord

1,10%

Millennium, Nordea, Getin, Alior Bank

1,00%

BOŚ

0,80%

PKO BP, BGŻ, BPS

0,50%

NAJLEPSZE LOKATY W EUR – 1 miesiąc

1 tys.

Polbank EFG

1,00%

BPS, PKO BP

0,90%

BOŚ, Millennium

0,80%

Nordea

0,70%

BPH

0,60%

5 tys.

Polbank EFG

1,25%

PKO BP, BPS

0,90%

BOŚ, Millennium

0,80%

Nordea

0,70%

BPH

0,60%

10 tys.

Polbank EFG

1,25%

PKO BP, BPS

0,90%

BOŚ, Millennium

0,80%

Nordea

0,70%

BPH

0,60%

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

13

Waluty TMS Brokers

Bieżący tydzień na rynku złotego cha-

rakteryzowała spora zmienność notowań

polskiej waluty. Pierwsze dni przyniosły

dynamiczną zniżkę kursu EUR/PLN, na fali

której zostało przebite bardzo silne wspar-

cie na poziomie 4,0000. Po jego pokonaniu

notowania tej pary walutowej zeszły aż do

poziomu 3,9560. Druga połowa tygodnia

przebiegała jednak pod znakiem odreago-

wania, na fali którego wartość euro wzglę-

dem złotego wzrosła w piątek do poziomu

4,1000. Wartość ta póki co skutecznie ha-

muje silniejszą zwyżkę kursu EUR/PLN.

Początkowe umocnienie złotego było

kontynuacją spadków EUR/PLN zapocząt-

kowanych jeszcze w poprzednim tygodniu

w reakcji na dobre dane o PKB z Polski oraz

USA. Nastroje na rynku złotego wpierało

również pozytywne przyjęcie przez inwe-

storów rządowego planu naprawy finansów

publicznych.

Odreagowanie i ponowny wzrost kursu

euro względem złotego był z jednej strony

wynikiem realizacji zysków przez inwesto-

rów po wcześniejszym umocnieniu polskiej

waluty. Z drugiej strony złotemu zaszkodzi-

ło zdecydowane pogorszenie sentymentu

na światowych giełdach oraz nasilenie się na

rynku europejskim obaw związanych z pro-

blemami fiskalnymi Grecji. Pogorszenie sen-

tymentu na parkietach powodowało spadek

apetytu inwestycyjnego oraz ogólny wzrost

awersji do ryzyka, a to z kolei ograniczało za-

kupy aktywów związanych z szeroko poję-

tym regionem rynków wschodzących.

Należy jednak zaznaczyć, iż podczas gdy

słabsze gospodarki Eurolandu są negatywnie

oceniane przez agencje ratingowe, a ich ra-

tingi są obniżane, sytuacja w naszym regio-

nie uległa w tym względzie zdecydowanej

poprawie. W ciągu tygodnia agencja Fitch

podniosła perspektywy ratingu dla Ru-

munii oraz Estonii z ’negatywnej” do ’sta-

bilnej”. Analogicznej poprawy dokonała

agencja Standard&Poor‘s względem per-

spektyw oceny długu Litwy. Jedynie wzglę-

dem Węgier agencje pozostają pesymi-

styczne. Jakkolwiek Moody‘s w styczniu

poinformował, iż jest szansa na pozytyw-

ną rewizję perspektyw ratingu tego kraju,

Wysoka zmienność eurodolara

zdaniem agencji ratingowej Fitch niepew-

ność dotycząca przyszłości budżetu Węgier

oraz słabe prognozy dla tamtejszej gospo-

darki stanowią główną barierę dla poprawy

perspektyw oceny węgierskiego długu.

Kalendarz publikacji makroekonomicz-

nych z polskiej gospodarki był w ubiegłym

tygodniu wyjątkowo ubogi. Jedynie w po-

niedziałek poznaliśmy odczyt indeksu PMI

dla polskiego przemysłu - wskaźnik ten,

mierzący aktywność gospodarczą w da-

nym sektorze wypadł poniżej oczekiwań.

Spadł on bowiem w styczniu do poziomu

51 pkt z 52,4 pkt, podczas gdy oczekiwano

niewielkiej zwyżki do 53 pkt. Najważniej-

sze jednak, iż wskaźnik zdołał utrzymać

się powyżej poziomu 50 pkt, oddzielają-

cych ekspansję od recesji.

Miniony tydzień na rynku walutowym

przyniósł sporo emocji. Dodatkowo ner-

wowość wśród inwestorów potęgowana

była przez oczekiwania na oficjalne dane

z amerykańskiego rynku pracy. Pierwsza

część tygodnia przebiegała pod znakiem

wzrostu notowań eurodolara w okolice

poziomu 1,4000. Ruch ten został odebra-

ny przez wielu uczestników rynku jako

możliwość odreagowania spadków trwają-

cych od grudnia 2009 roku. Jednak po na-

ruszeniu wspomnianego poziomu noto-

wania EUR/USD zawróciły, kontynuując

trend spadkowy. W drugiej części tygo-

dnia obserwować można było zdecydo-

waną zniżkę notowań tej pary walutowej.

Presję spadkową na euro wywierają cią-

gle narastające problemy finansowe Gre-

cji, Hiszpanii oraz Portugalii oraz obawy,

że kraje te nie będą w stanie same poradzić

sobie z ich rozwiązaniem. Po gwałtownym

spadku w okolice poziomu 1,3700 noto-

wania eurodolara ustabilizowały się, oscy-

lując wokół tej wartości do czasu publika-

cji danych z amerykańskiego rynku pracy.

Zaprezentowane w piątek o godzinie 14.30

oficjalne dane amerykańskiego Departa-

mentu Pracy okazały się dość niejedno-

znaczne, co było także widoczne w reakcji

rynku. Zatrudnienie w sektorze pozarolni-

czym w grudniu spadło o 20 tys. podczas,

gdy oczekiwano wzrostu o 5 tys. Poprzed-

ni odczyt za grudzień został zrewidowany

z poziomu -85 tys. do -150 tys. Pozytywnie

zaskoczył odczyt stopy bezrobocia, która

spadła do poziomu 9,7%. Inwestorzy po-

czątkowo mieli problem z ostateczną in-

terpretacja wyników - przełożyło się to na

dużą zmienność notowań eurodolara. Z po-

zostałych publikacji, jakie poznaliśmy w mi-

nionym tygodniu warto wspomnieć o odczy-

cie indeksów ISM dla sektora przemysłu oraz

usług, które wyniosły w styczniu odpo-

wiednio: 58,4 pkt oraz 50,5 pkt. Istotny dla

rynku był fakt, że obydwa wskaźniki wypa-

dły powyżej poziomu 50 pkt, oddzielające-

go recesję od ekspansji w danym sektorze.

Jednak w przypadku ISM dla usług ciągle

nie jest to rezultat, który pozwoliłby na

ogłoszenie trwałej poprawy. W minionym

tygodniu poznaliśmy także decyzję władz

monetarnych Wielkiej Brytanii oraz Euro-

landu. Zarówno przedstawiciele Banku An-

glii oraz ECB utrzymali koszt pieniądza na

dotychczasowym poziomie, co było decyzją

jak najbardziej zgodną z oczekiwaniami.

Pogorszenie globalnego sentymentu

inwestycyjnego w drugiej części tygodnia

przełożyło się także na silniejsze ruchy

na niektórych pozostałych parach walu-

towych. Notowania USD/JPY zniżkowały

z okolic poziomu 91,00 do 88,00. Zniżka ta

wiązała się głównie z rosnącą awersją do ry-

zyka. W tendencji spadkowej znajdowały się

także notowania GBP/USD. Oprócz presji

spadkowej wywieranej przez umacniające-

go się dolara, widać było również słabość

waluty brytyjskiej. W efekcie kurs tej pary

walutowej naruszył istotny poziom wspar-

cia 1,5700, schodząc w okolice 1,5650.

Przyszły tydzień będzie zdecydowanie

uboższy w publikacje i wydarzenia ekono-

miczne, jednak wiadomo, że pierwsze jego

dni w dalszym ciągu będą jeszcze determi-

nowane przez dane, jakie napłynęły na ry-

nek w piątek.

Sporządzili:

Joanna Pluta

Michał Fronc

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.

NAJLEPSZE LOKATY W EUR – 3 miesiące

1 tys.

Polbank EFG

2,50%

Getin

2,00%

DnB Nord

1,30%

Alior Bank

1,20%

Millenium

1,10%

5 tys.

Polbank EFG

2,75%

Getin Bank

2,00%

DnB Nord

1,40%

Aliior Bank

1,20%

Millenium Bank

1,10%

20 tys.

Polbank EFG

2,75%

Getin Bank

2,00%

DnB Nord

1,40%

Alior Bank

1,20%

Millenium Bank

1,10%

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

14

Blogi

www.blogbank.pl

4

Raty malejące nigdy nie cieszyły się

szczególnym zainteresowaniem kredy-

tobiorców. To proste: lepiej płacić mniej

niż więcej. W ostatnich kilkunastu mie-

siącach, gdy banki zaostrzyły zasady ob-

liczania zdolności kredytowej, ten system

spłat zupełnie odszedł do lamusa. Nie-

słusznie.

Większość kredytobiorców została już

wyedukowana przez media i doradców

finansowych: spłacając kredyt w ratach

malejących zapłacimy łącznie mniej od-

setek. Przy 20-letnim okresie kredytowa-

nia odsetek będzie ok. 22 procent mniej.

Im dłuższa spłata tym ta oszczędność jest

większa. Dla 30 lat wynosi 32,5 procent

odsetek, a dla 40 lat aż 41 procent łącznej

kwoty odsetek.

To jedna strona medalu. Z drugiej

strony, raty malejące przez połowę okresu

Blog Macieja Kossowskiego

Jak oszczędzić pięć procent kredytu

mieszkaniowego

spłaty zadłużenia są wyższe od rat rów-

nych. Oznacza to, że przez pierwsze lata

spłaty co miesiąc zostaje nam w kiesze-

ni trochę pieniędzy. Możemy je zainwe-

stować i zarobić na tym więcej niż stra-

ta od odsetkach. Przynajmniej w teorii.

W praktyce z długoterminowym oszczę-

dzaniem jest w Polsce krucho. Wystarczy

sprawdzić ile osób założyło Indywidualne

Konta Emerytalne.

Odmienne rozłożenie płatności moż-

na też analizować z wykorzystaniem ma-

tematyki finansowej. Każdy wie że war-

tość pieniądza w czasie maleje. Lepiej jest

oddać bankowi 100 zł za 10 lat niż dzi-

siaj. Z uwagi na inflację, w przyszłości za

tę samą kwotę będzie można kupić mniej

niż dzisiaj.

Do oszacowania rentowności przed-

sięwzięcia, które przynosi różne prze-

pływy finansowe w różnym czasie stosuje

się tzw. wewnętrzną stopę zwrotu (IRR).

Można ją zastosować również porów-

nania kosztu rat równych i malejących.

Okazuje się, że taki realny koszt w obu

przypadkach jest praktycznie identycz-

ny. Fakt, że w ratach równych spłacamy

łącznie większą kwotę pieniędzy jest rów-

noważony przez to, że w przypadku raty

malejących większość płatności przypada

na początkowy okres spłaty.

Tyle teorii. W praktyce kredyty „żyją”

krócej niż 30 czy 40 lat. Po pewnym cza-

sie sprzedajemy mieszkanie lub dom spła-

camy resztę kredytu i kupujemy kolejną

nieruchomość – zaciągając nowy kredyt.

Przy takim założeniu raty malejące są

rozwiązaniem zdecydowanie bardziej ko-

rzystnym od rat równych [...]

Więcej na Blogbank.pl 4

Blog Roberta Gwiazdowskiego

Plan rozwoju i konsolidacji finansów

Pan Premier Donald Tusk ogłosił

„Plan Rozwoju i Konsolidacji Finansów

2010–2011”

Poza opozycją polityczną, która z po-

wodów oczywistych plan skrytykował,

analitycy piali z zachwytu. Z wyjątkiem

Pana Profesora SGH Krzysztofa Rybiń-

skiego, który słusznie zauważył, że to

„PR bez żadnego praktycznego znacze-

nia”.

Plan został stworzony metodą „ko-

piuj”, „wklej” bo nie ma w nim nicze-

go, co nie znalazłoby się we wcześniej-

szych propozycjach rządowych (głownie

w przygotowanej przez Zespół Doradców

Strategicznych Premiera strategii „Polska

2030”) lub w dokumentach resortowych.

Miarą wagi tego rzekomo „rewolucyj-

nego” Planu jest punkt 3.3.2. poświęco-

ny „Ograniczeniu odliczeń podatku VAT

przy nabyciu samochodów z tzw. kratką

oraz paliwa do tych samochodów”

W „Planie Rozwoju i Konsolida-

cji Finansów” rząd się zajmuje dupere-

lami. Oszczędność budżetu ma wynieść

w 2010 roku 588 mln zł (!!!) Przypo-

mnę tylko, że deficyt planowany jest na

52 mld zł!!! Ale skoro już mamy dzie-

lić samochody pod względem podatko-

wym (choć to fiskalny absurd), to należy

je podzielić na potrzebne do działalno-

ści gospodarczej i nie potrzebne, a nie na

„z kratką” i „bez kratki”. Jeżeli ktoś posta-

nowi rozpocząć działalność gospodar-

czą w zakresie, na przykład, rozwoże-

nia pieczywa z osiedlowej piekarni do

okolicznych sklepików, to po jaki gwint

ma sobie wstawiać kratkę do Berlingo,

czy choćby Seicento??? Ale skąd bieda-

ki z Ministerstwa Finansów, czy Kance-

larii Premiera mają to wiedzieć? Przecież

oni w życiu nie przepracowali a realnej

gospodarce ani godziny. A jak z kolei ja

jadę do klienta, któremu wystawiam fak-

turę za usługę (razem z dojazdem) z VAT,

to co Pana Premiera obchodzi jakim sa-

mochodem ja jadę? (Żeby nie było nie-

domówień: mam terenówkę bez kratki,

choć mogłem mieć z kratką, ale przy-

jemność naigrywania się z Ministra Fi-

nansów i niektórych jego podwładnych

– bezcenna).

A jak już jestem przy fakturach za

usługi prawnicze, to przejdę od razu do

drugiego punktu „Wielkiego Planu Tu-

ska” . Punkt 3.3.1. Wprowadzenie obo-

wiązku stosowania kas fiskalnych przez

prawników i lekarzy oraz przez osoby

wykonujące niektóre inne zawody. Nemo

iudex in causa sua – powiadali już staro-

żytni Rzymianie więc w zasadzie tego

punktu jako adwokat (wcześniej dorad-

ca podatkowy) nie powinienem komen-

tować. Ale jako że ja swoim klientom wy-

stawiam faktury VAT, a oni płacą mi (bo

i tak muszą – zgodnie z obowiązującymi

przepisami prawa) przelewem bankowym

to interesują mnie szczegóły: tę kasę fi-

skalną to „se mam” zainstalować gdzie?

Więcej na Blogbank.pl 4

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

15

MasterCard planuje spore zmiany na

kartowym rynku w Polsce. Cel jest jeden

– wydać więcej kart z logo tej organiza-

cji i jednocześnie zachęcić klientów do

częstszego korzystania z operacji bezgo-

tówkowych. Pierwszy krok do realizacji

tej strategii został zrobiony. W wielu li-

czących się na kartowym rynku bankach

obok Visy pojawiły się niedawno do wy-

boru również MasterCardy. Teraz czas na

krok drugi. Radykalne obniżenie kosztów

wypłaty z obcego bankomatu. Pomysł po-

doba się wszystkim managerom odpowie-

dzialnym za karty.

Niestety – jest i druga strona meda-

lu. Operatorzy bankomatów twierdzą, że

zmiany odwrócą się przeciwko klientowi,

a nasz rynek może cofnąć się w rozwoju

o wiele lat. Jak twierdzą MasterCard nie

liczy się z opinią największych właścicie-

li bankomatów, co w konsekwencji może

doprowadzić do konfliktu.

Opłaty na rynku kart płatniczych są

dość skomplikowany. Różnią się w za-

leżności od kraju, a często i organiza-

cji płatniczej. Budzą one wiele kontro-

wersji – w Polsce chociażby ze względu

na wysokość interchange’u. W tym wy-

padku nie daje rady rynek, nie daje

rady UOKiK. Jedynym pocieszeniem

jest fakt, że największe punkty handlo-

we, gdzie najczęściej płaci się kartami,

wymuszają obniżki i są one dla nich po-

wiedzmy na akceptowalnym poziomie.

Nadal jednak w przypadku mniejszych

sklepów czy punktów usługowych, koszt

przyjmowania karty jest często zbyt wy-

soki. Inna sprawa, żeby oddać sprawiedli-

wość, istnieje ogromna szara strefa, która

jest możliwa do utrzymania do momentu,

kiedy większość przepływów dokonywa-

na jest za pomocą gotówki.

W przypadku wypłat z obcego ban-

komatu, jego właściciel dostaje około 3,5

zł od banku, który wystawił kartę. Orga-

nizacja płatnicza żyje z opłat zarówno od

samego właściciela bankomatu, jak i ban-

ku, wystawcy karty. Z tego punktu widze-

nia obniżenie opłat za wypłatę, która jest

w pełni przekazywana do właściciela ma-

szyny, teoretycznie nie powinno zmniej-

szyć dochodów organizacji płatniczej.

Wręcz przeciwnie – powinno zwiększyć.

Im więcej kart danego systemu i im bar-

dziej są one aktywne, tym większe przy-

HYDE PARK

Hyde Park

chody generują one wystawcy i pośred-

nio organizacji, której logo znajduje się na

karcie. Z tego też względu – ruch Master-

Carda bije bezpośrednio w Visę, ograni-

czając jej „dochody” z kart. Warto jednak

pamiętać, że chociaż organizacje i same

banki zarabiają przy wypłatach z obcych

bankomatów (przerzucając koszty na

klienta), to tak czy inaczej najwięcej zara-

biają przy operacjach bezgotówkowych.

Obniżka przez MC opłat za wypła-

tę z obcych bankomatów prawdopodob-

nie zmusi Visę do podobnego posunięcia.

W efekcie należy się liczyć ze zwiększe-

niem liczby kont z darmowymi wypłata-

mi ze wszystkich bankomatów w Polsce,

a może i na świecie (bo wówczas dla efek-

tu marketingowego opłaca się z kolei do-

tować takie wypłaty). Z takiej decyzji cie-

szą się wszystkie mniejsze banki, bo koszt

wypłat z bankomatów jest dla nich klu-

czowym obciążeniem. W sytuacji, kiedy

coraz częściej banki nie pobierają opłat

za prowadzenie rachunków, koszty ob-

sługi bankomatów stają się wręcz kluczo-

we dla powodzenia całej strategii. Jednym

słowem – jest się z czego cieszyć. Ale czy

na pewno? Okazuje się, że niekoniecznie

może być tak słodko. Swój ostry sprzeciw

zgłaszają operatorzy bankomatów, któ-

rzy nagle tracą ogromne przychody, któ-

rych im nikt nie zrekompensuje. W wielu

przypadkach obniżenie opłaty doprowa-

dzi do dopłacania do poszczególnych

maszyn, a w konsekwencji redukcji sieci

bankomatów w Polsce! Z punktu widze-

nia organizacji płatniczych może to nie

jest takie złe, bo klienci częściej będą

płacić w sklepach i może korzystać z ca-

shbacku, ale niezależni operatorzy, czy

największe banki, które konsekwentnie

od lat inwestują w budowę sieci maszyn,

są po prostu wściekłe...

Głównym zarzutem w kierunku Ma-

sterCarda jest brak dyskusji i narzucenie

Będzie konflikt - właściciele bankomatów

nie oddadzą tanio skóry

MWIG40

największe spadki

IDMSA

1,95 zł

-15,95%

ORBIS

30,69 zł

-15,22%

IMPEXMET

2,23 zł

-14,23%

PULAWY

71,05 zł

-9,49%

CENTROZAP

0,48 zł

-9,43%

MWIG 40

MWIG40

największe wzrosty

CCC

54,5 zł

2,83%

LPP

1782 zł

1,02%

NFIEMF

14,1 zł

0,71%

AMREST

77,5 zł

0,65%

BUDIMEX

74 zł

0%

siłą niekorzystnych stawek. Obecna opła-

ta umożliwiała w miarę spokojne utrzy-

mywanie i rozwój sieci maszyn. A jest

to drogi biznes i jeden bankomat może

zwracać się często kilka lat. Taki Euronet

być może jeszcze się utrzyma, ale w przy-

padku Cash4You czy eCardu, gdzie kosz-

ty jednostkowe operacji są wyższe, może

się okazać, że po redukcji opłat, również

przez Visę, cały biznes przestanie być

rentowny (a patrząc na eCard to wcale nie

robił on na tym kokosów). Kłopoty mają

również banki, które bądź to zarabiają na

udostępnianiu swojej sieci bankomatów –

np. BZ WBK, czy Kredyt Bank, bądź za-

inwestowały miliony złotych, żeby stwo-

rzyć własną sieć, którą jednak ograniczyły

jedynie dla własnych klientów – np. PKO

BP. W przypadku banków, które mają

własną sieć maszyn, ale równocześnie

mają też karty Maestro lub MasterCard,

rachunek może wyjść na plus, bo koszty

są przerzucone na klienta.

Przedstawiciele grupy niezadowo-

lonych instytucji twierdzą, że po pro-

stu nie przyjmą narzuconych warunków.

Nie zgodzą się na to, że kiedy kurz opad-

nie, to pokornie przyjmą nowy stan rze-

czy. Dlaczego? Dla części instytucji inte-

res stanie się niedochodowy. Oznaczać to

będzie nie tylko wyhamowanie ekspansji,

ale również zamykanie mniej wykorzy-

stywanych maszyn. Denerwują się rów-

nież banki, które muszą wydawać kupę

kasy na rozwój i utrzymanie sieci banko-

matów. Nowy system płatności spowodu-

je, że będą mieć wyższe koszty, a z tego

żadnych korzyści. Zwłaszcza, że nowe

opłaty mogą sprawić, że mniejsze banki

zaczną wypowiadać dotychczasowe umo-

wy. Po co płacić 2,2-2,6 zł za pojedynczą

wypłatę, skoro bez umowy można 1,2-1,6

zł? [...]

Więcej na PRNews 4

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl 5 (119) 7 lutego 2010

16

Bankier.TV

Marcin Rupiński

Bogusław Półtorak

Nieudany tydzień na GPW

Kolejny tydzień na giełdzie nie przyniósł dobrych wiado-

mości. Marcin Rupiński z Domu Maklerski ego BOŚ komentuje

przyczyny nieudanego tygodnia na światowym rynku, a wpłynęły

na niego przede wszystkim: niejednoznaczne wyniki makroeko-

nomiczne, zadłużenie państw, a tym samym niepewność zwią-

zana z sytuacją w krajach strefy euro takich jak Grecja, Hiszpa-

nia, czy Portugalia, czy dane z USA o stanie bezrobocia. Analityk

twierdzi, że nawet jeśli trend spadkowy miałby się utrzymać, to

prawdopodobnie jeszcze przez kilka tygodni pozostanie na po-

ziomie horyzontalnym. Na złą sytuację wpływa także umocnie-

nie się dolara do euro, co wpływa na złotego i na rynek surow-

ców. Inwestorzy powinni przeczekać ten czas, by móc zarobić na

swoich inwestycjach. W materiale także o wzroście gospodar-

czym w Polsce.

Mieszkanie za euro

Na rynek kredytów powróciły kredyty hipoteczne denomi-

nowane. Banki poszukują kolejnej możliwości intensyfikowania

akcji kredytowej na rynku mieszkaniowym, a ponieważ pro-

gram „Rodzina na swoim” nie jest dostępny dla wszystkich ofe-

rują wzięcie kredytu w euro. Kredyty denominowane w euro są

pomysłem, by zwiększyć przychody w 2010r. w zakresie akcji

kredytowej. Bogusław Półtorak odradza jednak tę formę spła-

ty kredytu, ponieważ wiążą się z nią wyższe prowizje i opła-

ty niż w przypadku kredytów w złotówkach, poza tym w mo-

mencie, gdy złoty ma silną pozycję byłoby to ryzykowne. Jest to

opcja opłacalna dopiero w momencie, gdy dochody są wypła-

cane także w walucie euro. Analityk radzi wybieranie kredytu

w złotówkach z jak najniższą marżą doliczaną do stopy wibor.

Rolnicy do ZUS! Tylko po co?

W kolejnej ekspertyzie rozmowa z Panem Andrzejem Sadow-

skim z Centrum Adama Smitha o nowych pomysłach premie-

ra Donalda Tuska, a przede wszystkim kwestii rolników, którzy

mieliby być włączeni do systemu emerytalnego takiego jak

zwykli przedsiębiorcy. Obecnie rolnik płaci 68zł składki mie-

sięcznej, a przedsiębiorca około kilkuset złotych. Zdaniem

analityka w Polsce istnieje opodatkowanie na pracę na pozio-

mie opodatkowania alkoholu, papierosów czy paliwa, tzn. wy-

stępuje coś w rodzaju akcyzy na pracę. Jeżeli rząd będzie dalej po-

szerzał opodatkowanie, to powiększy się stale rosnąca gospodarka

nierejestrowana, a także forma płacenia niższych składek za grani-

cą. Deklaracje premiera, że jeżeli będziemy dłużej pracować, bę-

dziemy mieli wyższą emeryturę, nie mają jakiejkolwiek wiarygod-

ności. System emerytalny powinien być jak najtańszy i najprostszy

by był powszechny. Taki system ma tylko Kanada.

Uwaga na oszustów

W związku z informacją, że osoba fizyczna podszywa

się pod DM BZ WBK i świadczy usługi w jego imieniu, pre-

zes DM BZ WBK Pan Mariusz Sadłocha dementuje informa-

cję, jakoby jakikolwiek przedstawiciel współpracował z DM BZ

WBK. Wszelkie usługi są świadczone w siedzibach Domu Ma-

klerskiego i BZ WBK. Dzięki roztropnemu klientowi informa-

cja o oszuście szybko trafiła do odpowiednich osób. Z relacji

Pana prezesa wynika, że pewna osoba pod szyldem działalno-

ści gospodarczej proponowała korzystne ulokowanie środków,

powołując się na współpracę z BZ WBK. Sprawę zgłoszono do

prokuratury. W rejestrze prowadzonym przez KNF figuruje li-

sta 41 osób świadczących podobne usługi, tzn. brokerów inwe-

stycyjnych, jednak żaden z nich nie jest współpracownikiem

BZ WBK.

Andrzej Sadowski

Mariusz Sadłocha


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
28 II 10r
21 II 10r
Test kończyna górna 10r II terminx
Prel II 7 szyny stałe i ruchome
Produkty przeciwwskazane w chorobach jelit II
9 Sieci komputerowe II
W wiatecznym nastroju II
W01(Patomorfologia) II Lek
Mała chirurgia II Sem IV MOD
Analiza czynnikowa II
PKM NOWY W T II 11
Ekonomia II ZACHOWANIA PROEKOLOGICZNE
Asembler ARM przyklady II
S Majka II Oś
Spotkanie z rodzicami II
Wyklad FP II dla studenta
Ocena ryzyka położniczego II
WYKŁAD II

więcej podobnych podstron