Uczestnictwo jednostek w polityce.
Kwestia nie uczestnictwa w polityce
Nieuczestnictwo w polityce To brak zainteresowania polityką, nie uczestniczenie w
wyborach, skupienie się na życiu prywatnym i zawodowym. W Polsce poziom nie
uczestnictwa w polityce jest bardzo wysoki. W związku z tym pojawiają się pytania, dlaczego
ludzie nie uczestniczą w polityce?
Poziom aktywności politycznej zależy od czynników:
- systemowych
- historyczno – kulturowych
- indywidualnych
Kategorie osób niegłosujących(No – voters)
1). Wykluczeni z życia politycznego przez różne czynniki, bądź własne wykluczenie.
2). Niedoinformowani(osoby korzystające z internetu nie szukają inf. politycznych. Ludzie
oglądający tv zazwyczaj przełączają na inny program, gdy tylko pojawia się jakiś przekaz
polityczny. Gazety w Polsce czytane nie są.)
3). Młodzi, niezwiązani z lokalną społecznością i problemami. Uczestnictwo w wyborach
spada wraz z wiekiem.
4). Nerwowi(polityka i wszystko z nią związane wywołują złość, emocje negatywne, źle
oceniają politykę, są na nią obrażeni)
5). Zajęci(pójście na wybory nie ma dla nich sensu, bo mają ważniejsze zadania, cokolwiek
by to nie było)
Przyczyny nie uczestnictwa:
1). brak nagród płynących z uczestnictwa politycznego(głosujący nie ma zysku, bez względu
na to, kto wygra, nic się nie zmieni, on nic nie dostanie)
2). nie przypisywanie swojej decyzji politycznej znaczenia(głos nie ma wpływu, nic nie
znaczy w porównaniu z innymi głosami, bo ludzi myślących inaczej jest więcej, to oni
wybiorą)
3). przekonanie o braku wpływu na rzeczywistość, nawet poprzez uczestnictwo w polityce
4). wynik będzie korzystniejszy bez uczestnictwa, bo dana osoba się nie zna na polityce,
sądzi, że inni są zorientowani i oni wybiorą lepiej.
5). mniemanie że mała wiedza utrudnia dokonanie właściwego wyboru, nie wie nic o
kandydatach, nie rozumie wiedzy politycznej i nie powinien w niej uczestniczyć
6). przeszkody indywidualne( daleko są lokalne wyborcze, zła godzina itp. problemy
zdrowotne i nieprzystosowanie dla nich komisji wyborczych
7). brak działań motywujących(wręcz demotywacja tych kategorii ludzi, tak by nie chcieli i
nie mogli głosować)
Kwestia uczestnictwa w polityce
Kwestię tę należy rozpatrywać w podwójnym charakt., jako głosowanie:
- na osoby(a wybierając osoby wybiera się pewien styl prezydentury, sposób kierowania
państwem)
- w konkretnych sprawach(gdzie partie mają opozycyjne spojrzenie na nie; liczy się nie
osoba, ale opcja polityczna)
Przyczyny uczestnictwa tłumaczymy w sposób:
1. Racjonalistyczny(robimy zestawienie kosztów i zysków głosowania)
2. Socjopsychologiczny(rozpatrujemy problem postaw głosujących)
Przyczyny uczestnictwa:
1). Ludzie cenią nagrody, jakie przynosi polityka(gdy wygra kandydat mój, to jest fajnie, jak
ktoś inny to mamy uzasadnienie krytyki wobec wygranego)
2). Uważanie, że wybór ma znaczenie(głosowanie jest obowiązkiem, cnotą; i jest różnica w
tym, kto wygra – jedni politycy oceniani są pozytywnie inni negatywnie)
3). Przekonanie że mamy wpływ na politykę
4). Obawa, że jak się nie pójdzie, to wygra ktoś zły, bo nas przegłosują, czyli mój głos liczy
się pomiędzy innymi
5). subiektywne przekonanie że znamy się na polityce i potrafimy dokonać dobrego wyboru.
6). Brak indywidualnych przeszkód w drodze do lokalu wyborczego
7). Motywowanie do głosowania danego elektoratu
Przyczyny zachowań politycznych(dlaczego głosujemy tak a nie inaczej):
Nie wynika to wcale z poglądów politycznych. W Polsce bowiem tylko mały procent ludzi(3
mln z 16 badanych) ma jakieś poglądy. Większość polityki nie rozumie.
Kanał i treści przekazów informacyjnych wybieramy za to stosownie do naszych poglądów,
by utwierdzić się w naszych przekonaniach. Tak więc media będą pierwszym czynnikiem
kształtującym nasze poglądy. Dopiero gdy nasza partia się zawali, szukamy zastępcy, on musi
być wskazany przez media, którym już ufaliśmy.
Z każdego przekazu który dociera do wyborcy on sobie wybiera tylko jego część.
Dekodowanie treści przekazu też są zgodne z jego poglądami. Więc dekodowanie tego
samego przekazu będzie skrajnie inne, w zależności od preferencji widza.
Przekaz można oczywiście wyeliminować. Interpretować milczenie na temat pewnych
faktów, np. fakt przemilczenia przez media sprawy z prezydentem i kieliszkiem szwedzkiej
królowej;)
Typy wyborców:
Wyborcy grupują się w zbiorowości, choć głosują indywidualnie. Zbiorowości mogą być
strukturalizowane(uporządkowane wew.), lub chaotyczne(bez wyraźnych struktur). Podział
zbiorowości wyborców indywidualnych:
Racjonalni(kierują się wiedzą, analizą świata),
Nieracjonalni(emocjami, marketingiem, przekazem, sposobem ubioru, mówienia itp. –
elementy nieistotne dla polityki)
Cybernetyczni(chcą świat polityczny, rzeczywisty uprościć, bo w takim łatwo się poruszać,
podejmować decyzje wyborcze, jest prościej. Aby dokonać wyboru sięgają po reguły
heurystyczne:
1. Reguła dostępności(sprowadzanie syt. politycznej do kilku dostępnych cech)
2. Reprezentatywności(poszukiwanie u kandydatów istotnych dla wyborcy cech)
3. Przystosowawcza(dobieranie inf do kolejnych decyzji. Interpretacja nowych
procesów zgodnie z konwencją wybraną przez wyborcę – dynamika syt. nie
zaskakuje nas, bo dostosowujemy się do nowych syt.)
4. Antycypacji(przewidywanie skutków własnych decyzji)
5. Autorytetu( każdy z wyborców wybiera sobie autorytet. Autorytet rozstrzyga
preferencje polityczne za wyborcę)
Biorąc pod uwagę motywy wyborców dzielimy ich na:
Pozytywnych(głosują na rzecz czegoś)
Negatywni(przeciwko czemuś głosują)
Programowi(za danym programem)
Aksjologiczni(głosują na określone wartości reperze
Partyjni(na daną partię)
Grupowi(tak jak inni)
Niezależni(niezdecydowani na kogo, nic im nie pasuje)
Alienowani(nie ważne na kogo)
Determinanty zachowań politycznych(czynniki które przesądzają o zachowaniach):
I. Kulturowe i historyczne
(inaczej głosują zakorzenieni w określonej kulturze a inaczej
imigranci, będący osiedleńcami, w Polsce np., Warszawy(osiedleńcy) i Krakowa(stali,
mający tu przodków.
Poziom urbanizacji(mieszkańcy miast chętniej idą na wybory ogólnopaństwowe. Ich
jest łatwiej do tego zmobilizować, bo mają lepszy dostęp do inf. i łatwiej do nich
dotrzeć. A kampanie ogólnopaństwowe są medialne, podczas gdy samorządowe są
bardziej face to face, ludzkie., mieszkańcy wsi chętniej idą na samorządowe, bo te
problemy lokalne są im bliższe)
II. Społeczne
( przynależność do określonych grup społecznych:
- Wykształcenie – wyższe i średnie to chodzą, ale bardzo wysokie i niskie też nie
chodzą na wybory.
- Wiek ma wpływ(młodsi rzadziej chodzą, ale nieraz działa tzw. czynnik
pierwszeństwa – wybory po raz pierwszy)
- Płeć(w miastach kobiety chętniej, na wsi odwrotnie)
- Zaangażowanie społeczne(niektóre grupy społ bardziej się angażują w życie
publiczne, np. nauczyciele, inne nie
- Stopień stabilizacji syt. życiowej(zła stopa życiowa nie powoduje buntu, tylko kiedy:
zaczyna być lepiej, a chcą jeszcze lepiej. I kiedy się śmieją z władzy(żarty
zapowiadają bunt). A gdy się pogarsza to chcą tylko utrzymać swój poziom
dochodów)
III. Sytuacyjne
(im wybory ważniejsze tym większe uczestnictwo w wyborach czyli syt.
wyborcza wpływa na zachowania wyborcze. Najchętniej gdy kandydaci są skrajnie
różni w poglądach, wyglądzie itp.
Przymus wyboczy(Belgia Holandia, gdzie kary są duże, to się chodzi)
Łatwiej się głosuje tam, gdzie można to robić za pomocą poczty i Internetu. W Polsce
zostało zablokowane.
Zrozumienie ordynacji wyborczej, jak jest prosta to zwiększa uczestnictwo w
wyborach.
Kampania wyborcza im bardziej ostra, tym większa chęć uczestnictwa.
Stan świadomości społecznej, wykształcenie, świadomość.
Potrzeby obywateli(gdy politycy dyskutują o ważnych dla wyborców problemach)
IV. Mentalne
(związane z możliwością poznania świata politycznego, zrozumienia
polityki, rządzenia, możliwość oceny polityków, wiedza o kampanii wyborczej,
programach wyborczych i ich znaczeniu). Umiejętność rozróżniania propagandy
politycznej od realnej wiedzy o życiu, rzeczywistości itp. – to daje możliwość
odróżniania w polityce faktów od kłamstwa)
Poglądy polityczne wpływają na zachowania, ale są reguły, o których trzeba pamiętać:
1. Obywatele niewiele wiedzą o polityce
2. Nie potrafią oceniać polityki, bo jest trudna do oceny
3. Obywatele nie mają poglądów politycznych. Ich zachowania z nich nie wynikają
Ze względu na te trzy reguły można opisywać politykę na cztery sposoby:
1). Narracja pierwotna oparta na założeniach Phillipa Converse’a, wg. którego poglądy polit.
wyborców są zbudowane na ideologii, i jeśli nawet wyborcy nie rozumieją polityki, to
intuicyjnie jakąś ideologię wyznają. Np. są ateistami, katolikami, wyborcy nie muszą sobie
nawet tej ideologii uświadamiać, ona jest w podświadomości.
2). Wersja pesymistyczna(niewielu nielicznych posiada poglądy i postawy polit. i to oni
narzucają te postawy reszcie społ. przez różne kanały komunikowania).
3). Wersja skrajnie pesymistyczna(większość społ. nie ma poglądów a inne jednostki na nie
nie wpływają, ludzie w wyborach zachowują się przypadkowo, nie ma reguł, norm
politycznych)
4). Wersja optymistyczna(znaczny odsetek społ. posiada poglądy polit. i ta większość
chodząca na wybory zachowuje się racjonalnie, ma swoje preferencje, nikt nimi nie steruje).
Zachowania wyborcze zmieniają się historycznie, nie są utrwalone na zawsze.
Rywalizacja polityczna się obecnie ustabilizowała, ciężko jest tworzyć nowe byty, partie
polityczne, np. w Polsce PJN. Wyborcy są raczej wierni swoim orientacjom ideowym.
Inni politolodzy zauważają, że zachowania wyborcze się zmieniają, ale na poziomie ukrytym,
bo: zmienia się rynek pracy, a więc sposoby utrzymywania się(już nie z pracy fizycznej), nie
ma już wielkiego tłumu napływowego do miast i zatrzymuje się ucieczka na peryferia z miast.
Podziały ideowe, lewica prawica, uległy osłabieniu. Nastąpiła personalizacja kampanii
wyborczych, głosuje się na nosiciela a nie na poglądy jakie sobą reprezentuje.
Nastąpiła medializacja polityki(czyli podporządkowanie jej mediom, to one kształtują
preferencje polityczne a wyborcy są bardziej podatni na manipulację medialną.
Inny problem: że wyborcy rzadziej chadzają na wybory, frekwencja spada, ale chętniej
angażują się w działalność bezpośrednią. A Internet im to umożliwia, oni tego chcą.
Inicjatywy lokalne – chętniej ludzie biorą udział.
Zauważono postęp w dziedzinie informacji, mediów, który nie przyczynia się, jak zakładano,
do upowszechnienia demokracji. Nowe Media pogłębiają tylko różnice społeczne. Internet
jest drogim instrumentem, więc nie każdy coś może sobie pozwolić na korzystanie z tego
środka.