Muzeum serca
W mym sercu
Jest maleńkie muzeum,
Gdzie dni dawnych skrywam pamiątki,
Które tam leżą…, leżą…,
Niczym – czegoś – rozbite szczątki.
A szczątek tych mam niewiele,
Lecz są cudownie piękne,
Bo zrobione ze szczerej miłości
Obok nich zaś są twarze ich dawców,
Uśmiechnięte, pełne radości…
I choć – czas – niczym sztorm je zatapia,
I jak sztorm – łódki – wywraca,
Ale przypływ Morza Pamięci,
- Znów – do muzeum serca je zwraca.
I znów przed nimi stoję,
I przez łzy słone na nie patrze,
I od nowa je barwnie przeżywam,
Jak operę w Wielkim Teatrze.
I. Iwańska
Warszawa 2016-07-06