"Generatory i dużo wody - taka sztuczna mgła możliwa do
wytworzenia"
Absolutnie nie mogę się zgodzid z informacjami, aby polska prokuratura dysponowała
niemal wszystkimi dowodami, aby móc stwierdzid, że nikt trzeci nie miał wpływu na
doprowadzenie do katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154M - tak w 2 rozmowie z
Wirtualną Polską mec. Rafał Rogalski, pełnomocnik niektórych rodzin ofiar katastrofy w
Smoleosku komentuje informację o tym, że prokuratura prowadząca śledztwo
ws. katastrofy smoleoskiej dysponuje już niemal wszystkimi dowodami by orzec, że nikt
trzeci nie ingerował w katastrofę 10 kwietnia.
- W śledztwie konieczne jest jeszcze zgromadzanie bardzo wielu dowodów. To śledztwo ma
charakter rozwojowy - mówi Wirtualnej Polsce mec. Rafał Rogalski, pełnomocnik części
rodzin ofiar katastrofy smoleoskiej, w tym Jarosława Kaczyoskiego.
Czego brakuje?
Rogalski zaznacza, że chodzi głównie o czynności procesowe, w oparciu o dowody pierwotne.
Są to m.in. nie wydane oryginały czarnych skrzynek czy wrak samolotu, jak również nagrania
z wieży lotów, zapisy z radarów i przesłuchanie świadków w Rosji z udziałem polskich
prokuratorów, głównie kontrolerów.
- Obecnie, po ujawnieniu raportu MAK, naiwnością byłoby obdarzenie wiarą jakichkolwiek
czynności dowodowych wykonywanych przez prokuraturę rosyjską -mówi Rogalski.
- Nie mam wątpliwości, ze mieliśmy do czynienia z preparowaniem materiału dowodowego
przez Rosjan, jak to miało miejsce chociażby w przypadku kontrolerów lotu. Stąd konieczne
jest ponowne wykonywanie przez Polskę czynności, które już zostały wykonane przez stronę
rosyjską - dodaje pełnomocnik.
Mgła możliwa: generatory i dużo wody
Mecenas odnosi się również do opinii biegłych, którzy wykluczają, by mogła pod
Smoleoskiem mogła powstad w sposób sztuczny. - Co prawda - przyznaje mec. Rogalski
bazując na analizie chemicznej eksperta - Rosjanom byłoby bardzo trudno stworzyd sztuczną
mgłę na tak dużym obszarze, za względu na potrzebę dużej ilości generatorów i wody. To nie
znaczy, że było to teoretycznie niemożliwe, lecz wyjątkowo skomplikowane logistycznie -
mówi mecenas.