Wiadomości Kosmetyczne, Marzec 2009 Nr 3(30)
O wyższości pomadek nad błyszczykami
Pomadki uważane są za bardziej eleganckie od błyszczyków i zdecydowanie trwalsze, dlatego
do niedawna zarezerwowane były na większe wyjścia. Teraz ulega to zmianie. Światowi
wizażyści przekonują, że szminką na co dzień powinny się zainteresować także młode
dziewczyny, ponieważ to ona będzie „trendy” w najbliższym sezonie.
Tekst: ANNA KLICHOWSKA
Do tej pory szminkę od błyszczyka odróżniała głównie jej matowość.
Teraz uleg
a to zmianie. Coraz więcej producentów oferuje pomadki nabłyszczające. – Coraz bardziej
popularne stają się szminki, ale maksymalnie nawilżające o żelowej konsystencji. Jeśli błyszczyki to
bez drobinek i
brokatów – mówi Ewelina Sobótka, makijażystka marki Bell.
– Po dominacji błyszczyków w makijażu ust zauważamy wielki come back pomadek. Połysk nadal
obecny, ale jest to efekt wilgotnych ust, nie brokatowy
– dodaje Ilona Spychalska, product & education
manager Gosh. Taki efekt można uzyskać dzięki dużej ilości składników olejowych (np. Gosh Soft’n
Shine Lip Balm z
SPF 15; Shine, Bell) oraz za pomocą pigmentów perłowych i srebrnych.
Konsumentki mają nadal do wyboru również pomadki transparentne (częściowo kryjące usta) oraz
szminki matujące (long lasting).
Ni
eocenioną zaletą pomadek jest ich funkcja ochronna. Dzięki zawartości witamin C i E, wosku
pszczelego i
lanoliny chronią przed czynnikami zewnętrznymi. Filtry UV zabezpieczają naskórek przed
uszkodzeniem i
zapobiegają poparzeniom słonecznym. Pomagają w tym również witamina
A i prowitamina B5.
Efekt nawilżenia, do którego przyzwyczajone są zwolenniczki błyszczyków, w szminkach zapewniają
witaminy i
kwas hialuronowy (np. Rimmel Hydra Renew, Coty). Niezastąpione pod tym względem są
także wyciągi z jedwabiu i aloesu (np. Hydra Colour, Eveline Cosmetics; Water Shine, Maybelline)
oraz z
cytrusów (Flash Lip Gloss Glitters & Sparks Applause, Sadrena).
Liposomy i ceramidy zawarte w
szminkach, wpływają na młody wygląd ust. Witamina E, nie bez
powodu nazywana „witaminą młodości”, hamuje procesy starzenia się skóry, a fosfolipidy i woski
roślinne głęboko odżywiają delikatną skórę warg (np. Delia Glamour Fashion Hydro Concept; Celia
Esencja Kobiecości). Retinol i kolagen (optycznie powiększa usta) zmniejszają drobne zmarszczki
wokół ust (Anew Youth-Awakening Lipstick SPF 15, Avon).
Gdyby debatować nad wyższością pomadek nad błyszczykami, trzeba przyznać, że pomadki mają
bogatszą gamę kolorystyczną. Koncentracja pigmentów zapewnia ustom długotrwały i intensywny
kolor. Ponadto pomadki o
nasyconych barwach trzymają się na ustach znacznie dłużej.
Fiolet
– to kolor, który zdecydowanie króluje w tegorocznych trendach odzieżowych i makijażowych.
Korzysta z
niego Artdeco bazując na odcieniach śliwki, oberżyny i purpury. Odcienie fioletu
konsumentki odnajdą również w pomadkach Celii – Esencja Kobiecości (Dax Cosmetics), Astor –
Hydra Renew (Coty) i Hean
– Gloss & Volume nr 473.
Intensywne odcienie szminek, nie tylko w
barwach fioletu, powinny tej wiosny znaleźć się w każdej
droge
rii. Czerwień i intensywny róż zwykle zarezerwowane są dla kobiet odważnych, ale w tym
sezonie będą bardzo modne. Kolory te odnaleźć można w ofercie każdej firmy zajmującej się
kosmetyką kolorową. – W tym sezonie obserwujemy zdecydowanie wielki powrót szminki, która
oznacza elegancję i pewność siebie. Czerwona pomadka ożywi twarz i nada ustom niepowtarzalnego
blasku
– twierdzi Teresa Nykaza, product manager, marki Euphora.
Delikatny make-up zawsze jest w
modzie, dlatego stonowane kolory pomadek także są na topie. –
Zanim lato eksploduje kolorami, wiosną stawiamy na naturalność. Królują odcienie beżu, beżu
złamanego różem, pastelowego różu lub zgaszonej pomarańczy – mówi Anna Pajestka, product
manager w
Dax Cosmetics. Podobne spostrzeżenia ma Monika Latosińska, dyrektor ds. marketingu
i
rozwoju sprzedaży, Hean: – Modne będą usta bardzo subtelnie podkreślone pomadką w naturalnych
cielistych odcieniach brzoskwini oraz delikatnego różu.