Rozdział 8. Korozja elektrochemiczna
Z
problematyką elektrochemii stosowanej ściśle wiąże się nauka o ochronie metali
przed korozją.Generalnie korozją nazywamy niszczenie materiałów pod wpływem
współdziałania z otaczającym je środowiskiem. Niszczenie to może następować w
wyniku chemicznego oddziaływania środowiska ( np. wyroby metalowe na które działa
strumień agresywnego gorącego gazu), lub na skutek działania niektórych organizmów
ż
ywych (głównie bakterii), czy wreszcie w wyniku powstawania zwartego ogniwa na
powierzchni metalu w kontakcie z elektrolitem. Mówimy wówczas o „korozji
chemicznej” , „korozji biologicznej” lub „korozji elektrochemicznej”. Ze względu na
ogromne znaczenie praktyczne problemowi korozji poświęca się bardzo wiele uwagi, a
więc i odnośna literatura jest niezwykle bogata ( kilka pozycji podano na końcu
rozdziału).
Poniżej w formie bardzo uproszczonej omówimy wyłącznie zagadnienia związane z
elektrochemiczną korozją metali ograniczając się do podania jedynie elementarnych
wiadomości o tym procesie.
Większość używanych w technice i życiu codziennym metali charakteryzuje ujemny
potencjał standardowy. Niektóre przykłady podane są w tabeli 8.1
Tabela 8.1 Potencjały standardowe niektórych metali
*
/
Metal
E
0
/ V (wz
NEW)
Al
3+
/Al
Zn
2+
/Zn
Cr
3+
/Cr
Fe
2+
/Fe
Ni
2+
/Ni
-1,66
-0,76
-0,74
-0,44
-0,23
*
/Szczegółowe dane o wartościach potencjałów standardowych metali można znaleźć w
każdym podręczniku elektrochemii lub chemii fizycznej.
Wynika stąd wniosek ( p. równanie 1.5 rozdział 1), że w kontakcie z roztworami
wodnymi termodynamicznie trwałą będzie forma utleniona tych metali, czyli
będą one ulegały samorzutnemu roztwarzaniu:
M - ne → M
+ne
Tak więc mamy tu do czynienia z typową reakcją anodową, jednakże zgodnie z
zasadą zachowania elektroobojętności musi jej towarzyszyć rekcja katodowej
redukcji, w trakcie której zostanie wyemitowana odpowiednia liczba elektronów.
Jeśli nasz metal kontaktuje się ze środowiskiem kwaśnym ( niskie pH) wówczas
reakcją tą będzie redukcja jonów wodorowych:
nH
+
+ ne → n/2 H
2
↑
Łatwo zauważyć, iż te dwie rekcje towarzyszą każdej elektrolizie roztworów kwasów
pod warunkiem, że anoda wykonana jest z metalu termodynamicznie nietrwałego ( np.
Fe) natomiast katodę stanowi metal „szlachetny” (np. Pt lub Au). Różnica polega
jedynie na tym, że w przypadku korozji metalu katoda i anoda nie stanowią oddzielnych
elementów, a cały proces toczy się na powierzchni jednego metalu ( np. żelaza). Takie
procesy nazywamy korozją elektrochemiczną metalu. Procesy te przebiegają
samorzutnie wówczas, gdy wyrób z termodynamicznie niestabilnego metalu kontaktuje
się z roztworem elektrolitu zawierającym składniki, które mogą ulegać redukcji ( np.
jony H
+
lub tlen) lub gdy zwierają się ze sobą dwa metale o różnych potencjałach
standardowych ( np. do śruby stalowej użyto nakrętki wykonanej z mosiądzu ). Tworzy
się wówczas ogniwo w wyniku pracy którego metal o bardziej ujemnym potencjale
ulega utlenieniu, a więc roztwarza się . W zależności od tego jakie są rozmiary obu
elektrod takiego ogniwa mówimy o „makro ogniwie” ( np. śruba i nakrętka) lub „mikro
ogniwie” . Działanie mikro ogniw powoduje korozję biegnącą na powierzchni pozornie
jednolitego metalu, albowiem na tej powierzchni z reguły występują miejsca o
wyższej i niższej energii wewnętrznej, które w kontakcie z roztworem elektrolitu będą
działały jako anody i katody ogniwa. Uprzednio rozważaliśmy przypadek korozji żelaza
w kontakcie z roztworem kwasu ( p. wyżej), jeśli jednak ten sam wyrób żelazny będzie
kontaktował się z roztworem elektrolitu o wyższym pH ( np. woda morska) wówczas
reakcją katodową będzie redukcja tlenu lub samej wody:
O
2
+ 4e + 2H
2
O → 4 OH
-
lub
2H
2
O + 2e → 2 OH
-
+ H
2
Na rysunku 8.1 obrazowo przedstawiono proces powstawania makro-ogniwa
korozyjnego .
Rys. 8.1 Makro-ogniwo korozyjne
W zależności od rodzaju reakcji katodowej używa się określenia, że korozja przebiega „
z depolaryzacją wodorową” (przykład 1-szy) lub „tlenową”( przykład 2-gi). Należy
podkreślić, że w przypadku mikro ogniw korozyjnych bardzo często przestrzenie
katodowe i anodowe nie są trwale zlokalizowane w określonych miejscach na
powierzchni, lecz przemieszczają się po niej w miarę postępu procesu korozyjnego.
Wiemy już, że korozji elektrochemicznej ulegają metale w kontakcie z roztworem
elektrolitu, np. wodą morską. Jednakże takim elektrolitem może być też cienka
warstewka wody tworząca się na powierzchni metalu w kontakcie z wilgotnym
powietrzem, bowiem rozpuszczają się w niej takie składniki zawarte w powietrzu jak:
CO
2
, SO
2
, H
2
S i inne tworząc w efekcie elektrolit. Mówimy wówczas o korozji
atmosferycznej metalu. Również wilgotna gleba spełnia rolę elektrolitu, a więc i
rurociągi biegnące pod powierzchnią gleby są narażone na korozję elektrochemiczną i
wymagają odpowiedniej ochrony.
Korozja konstrukcji metalowych prowadzi do ogromnych strat ekonomicznych , a
niejednokrotnie również stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia ludzkiego ( np.
korozja kadłuba statku, rurociągu lub konstrukcji nośnej platformy wiertniczej ) to też
umiejętność zapobiegania korozji jest sprawą szczególnie ważną . Technologia
zabezpieczeń przeciwkorozyjnych jest szeroko omawiana w wielu podręcznikach i
monografiach ( literatura), tu zaś jedynie omówimy najbardziej istotne aspekty tego
problemu.
Ponieważ korozja metalu jest spowodowana oddziaływaniem nań środowiska winniśmy
przede wszystkim sprawdzić, czy wybrany przez nas metal będzie trwały (
termodynamicznie stabilny) w danym środowisku. Do tego celu służą diagramy
opracowane przez szkołę belgijskich elektrochemików pod kierunkiem profesora
Pourbaix, zwane potocznie „diagramami Pourbaix”. Diagramy te zostały obliczone z
wykorzystaniem zależności termodynamicznych przy założeniu, że dany metal
kontaktuje się z roztworem wodnym nie zawierającym związków kompleksotwórczych
( np. jonów Cl
-
). W formie bardzo uproszczonej przykład takiego diagramu pokazany
jest na rysunku 8.2.
Rys.8.2 Przykład diagramu Pourbaix
Diagram ma formę kwadratu przy czym na osi rzędnych podane są potencjały mierzone
wz. NEW natomiast na osi odciętych- pH roztoru, z którym kontaktuje się dany metal.
Widzimy, iż całe pole kwadratu podzielone jest na kilka obszarów. Pierwszy z nich jest
obszarem stabilności termodynamicznej rozpatrywanego metalu, a więc jeśli na
przykład zmierzony potencjał tego metalu wynosi – 0,7 V a pH środowiska 5, to w tych
warunkach metal nie będzie ulegał samorzutnemu roztwarzaniu i konstrukcja wykonana
z tego metalu jest bezpieczna. Jeśli jednak w tych samych warunkach potencjał metalu
wzrośnie powyżej – 0,5 V ( obszar 2), wówczas termodynamicznie stabilnym będzie jon
tego metalu ( M
n+
), a więc metal będzie korodował i konstrukcja wymaga specjalnego
zabezpieczenia. W obszarze 4 termodynamicznie stabilnym staje się nierozpuszczalny
tlenek metalu ( np.MO
2
). Zakładając, iż jest on izolatorem i tworzy szczelną powłokę
na powierzchni naszego metalu, przyjmujemy że jego obecność chroni nasz metal przed
dalszą korozją. Jeśli jednak pH roztworu wzrośnie powyżej 8 a potencjał powyżej –0,2
nasz metal będzie ponownie narażony na intensywną korozję, bowiem znajdzie się on w
obszarze 3, gdzie termodynamicznie stabilnym jest jon MO
4
2-
. Linią przerywaną na
wykresie zaznaczono obszar stabilności wody. Powyższy opis diagramu Pourbaix jest
bardzo uproszczony i ma na celu jedynie ilustrację możliwości wykorzystania
praktycznego tego typu diagramów. Więcej informacji na ten temat można uzyskać
studiując odpowiednią literaturę profesjonalną.
Tak więc z pomocą diagramu Pourbaix uzyskamy informację, czy w danych warunkach
eksploatacji ( pH środowiska) nasz metal będzie ulegał korozji i jest to bardzo istotna
wskazówka praktyczna. Jeśli okaże się, że metal będzie korodował, wówczas powstaje
drugie, nie mniej ważne pytanie: z jaką szybkością będzie następowała korozja? Należy
podkreślić, iż z uwagi na różne rodzaje korozji nie ma jednolitego sposobu określania jej
szybkości. W praktyce najczęściej określa się ją jako ubytek masy na jednostkę
powierzchni i czasu, czyli : g/ m
2
rok. Jednakże w przypadku korozji elektrochemicznej
do oszacowania jej szybkości można posłużyć się t. zw. „gęstością prądu korozji”,
bowiem szybkość procesu elektrodowego określamy po przez gęstość prądową „j” (p.
rozdział 1), którą znajdujemy za pomocą krzywej polaryzacyjnej. Dla przykładu
rozpatrzmy co się stanie, jeśli płytkę cynkową zanurzymy do 0,1 molowego roztworu
HCl . Cynk wówczas będzie ulegał korozji przy czym na powierzchni metalu będą
biegły równocześnie reakcja anodowa:
Zn → Zn
2+
+ 2e
i katodowa :
2H
+
+ 2e → H
2
Przebieg krzywych polaryzacyjnych ilustruje rysunek 8.3.
Rys.8.3 Katodowa i anodowa krzywa polaryzacyjna korozji cynku w roztworze 0,1
M HCl
Po pewnym czasie układ osiągnie stan stacjonarny, to znaczy, że szybkości reakcji
anodowej i katodowej zrównają się ( na rysunku pokazano dwie przeciwnie skierowane
strzałki ), to znaczy że j
a
= j
k
. Odpowiada temu określona gęstość prądowa, nazywana
„gęstością prądu korozji” i oznaczana symbolem j
kor
. Wartość potencjału
odpowiadającego j
kor
nazywana jest potencjałem korozji ( E
kor
). Jest to potencjał jaki
będzie posiadał metal korodujący w danym środowisku. Łatwo zauważyć, że zarówno
szybkość korozji jak i E
kor
tego samego metalu mogą zmieniać się drastycznie wraz ze
zmianą rodzaju środowiska, z którym kontaktuje się metal ( zmiana szybkości lub
rodzaju reakcji katodowej ) przy czym potencjał korozji może bardzo się różnić od
potencjału równowagowego danego metalu. Dla praktyka korozjonisty informacje o
wielkości zarówno j
kor
jak i E
kor
są niezwykle ważne. Można je szybko uzyskać za
pomocą t.zw. wykresów Evansa, których przykłady podane są na rysunkach 8.4a.b.c.
Evans zaproponował umieszczenie obu krzywych polaryzacyjnych (anodowej i
katodowej) w jednym polu wykresu E – j, przy czym oś odciętych podaje się w formie
lg j, dzięki czemu obie krzywe polaryzacyjne mają postać linii prostych
1
/. Punktowi
przecięcia tych prostych odpowiadają E
kor
( na osi rzędnych) oraz j
kor
( na osi odciętych
).
Rys. 8.4 a,b,c, d Przykłady wykresów Evansa
W rozdziale pierwszym omawialiśmy zależność szybkości procesu elektrolizy od
szybkości poszczególnych jej etapów podkreślając, iż najwolniejszy etap decyduje o
sumarycznej szybkości reakcji elektrodowej. Nazwaliśmy go etapem kontrolującym.
Analogiczna sytuacja ma miejsce i w przypadku korozji metalu, co znajduje swoje
1
/ Wielu autorów przyjmuje, iż przybliżony charakter prostoliniowy cechuje bieg
krzywych polaryzacyjnych w przypadku korozji, a więc na osi odciętych można podać
wielkości „j” nie zaś „lg j”.
odbicie w przebiegu wykresów Evansa. Rozpatrzmy to dokładniej na przykładzie pręta
ż
elaznego zanurzonego do roztworu H
2
SO
4
o różnym stężeniu. Reakcją anodową będzie
wówczas utlenianie ( roztwarzanie ) żelaza
Fe → Fe
2+
+ 2e
Natomiast reakcją katodową – redukcja jonów H
+
2 H
+
+ 2e → H
2
a) Reakcja anodowa ( roztwarzanie metalu ) i reakcja katodowa biegną ze zbliżoną
szybkością, np. gdy pręt żelazny zanurzymy do roztworu H
2
SO
4
o stężeniu 0,1 mol dm
-
3
. Przypadkowi temu odpowiada 1-szy z wykresów Evansa. Na szybkość korozji
wówczas w równej mierze wpływa szybkość reakcji anodowej, jak i katodowej ( ∆ E
a
≈
∆
E
k
) . Mówimy wtedy, że korozja biegnie z kontrolą „mieszaną” i zmniejszyć jej
szybkość możemy hamując przebieg reakcji anodowej lub katodowej ( na wykresie linie
kropkowane). W praktyce z reguły zmniejsza się szybkość reakcji katodowej np. przez
stosowanie inhibitorów organicznych (p. niżej).
b)
Ten sam pręt żelazny zanurzmy do roztworu H
2
SO
4
o stężeniu 0,01 mol dm
-3
. W tym
wypadku szybkość reakcji katodowa będzie już decydowała szybkość transportu
(dyfuzji) jonów wodorowych do katody, co znajduje swoje odbicie na wykresie Evansa
( wykres 2-gi).Jeśli teraz zmniejszymy szybkość reakcji anodowej praktycznie nie
wpłynie to na ogólną szybkość korozji metalu, natomiast jeśli zmniejszymy szybkość
reakcji katodowej ( np. rozcieńczając kwas) – szybkość korozji zmniejszy się znacząco (
p. wartość j
kor
)! Mówimy wówczas, że korozja biegnie z kontrolą katodową (∆ E
a
< ∆
E
k
). Z takim przypadkiem spotykamy się bardzo często, bowiem z reguły występuje on
wówczas, gdy korodujący metal styka się z roztworem obojętnym lub alkalicznym,
gdzie reakcją katodową jest redukcja cząsteczek tlenu rozpuszczonego w roztworze (p.
wyżej).
c)
Na kolejnym rysunku pokazany jest kształt wykresu Evansa dla przypadku, gdy
powierzchnia metalu narażonego na korozję chroniona jest warstwą farby lub innego
izolatora. Widzimy, że w tym przypadku obie krzywe polaryzacyjne nie przecinają się
bowiem powstaje blokada powierzchni metalu. Wykonanie dokładnego pomiaru E
kor
w
tym przypadku jest niemożliwe. Im warstwa izolatora jest szczelniejsza, tym tłumienie
procesu korozyjnego skuteczniejsze. Mówimy wówczas, że korozja biegnie z „kontrolą
omową”.
d)
Wiele metali stosowanych w praktyce ( np. Fe, Cr, Ni, Ti, W, i in.) w kontakcie z
roztworami o właściwościach utleniających ( np. stężone kwasy: HNO
3
lub H
2
SO
4
,
roztwory chromianów i t.p.) w trakcie polaryzacji anodowej może ulegać procesowi
pasywacji. Sprowadza się to do tego, iż mimo polaryzacji anodowej metal nie ulega
roztwarzaniu ( „traci aktywność”) i na anodowej krzywej polaryzacyjnej pojawia się
obszar, gdzie gęstość prądowa ( a więc i szybkość procesu anodowego) jest minimalna.
Przyczyna tego zjawiska była przedmiotem intensywnych badań, i obecnie przyjmuje
się, iż jest ono skutkiem utworzenia się na powierzchni metalu bardzo cienkiej ( nie
widocznej gołym okiem) szczelnej warstewki tlenków o właściwościach izolujących.
Stan pasywny metalu występuje w określonym zakresie potencjałów w trakcie
polaryzacji anodowej i zazwyczaj jest poprzedzany początkowym aktywnym
roztwarzaniem metalu, a więc wzrostowi potencjału anodowego towarzyszy wzrost j
a
(
obszar 1 na wykresie). Po osiągnięciu określonego potencjału, zwanego potencjałem
pasywacji ( E
pas
) następuje gwałtowny spadek mierzonej gęstości prądu anodowego
ś
wiadczący o zahamowaniu procesu roztwarzania metalu. Tak więc w pewnym zakresie
potencjałów anodowych metal staje się pasywnym ( obszar 2 ). W wyniku dalszej
polaryzacji anodowej, po osiągnięciu potencjału zwanego potencjałem transpasywacji
(E
tp
) następuje gwałtowny wzrost szybkości reakcji anodowej ( obszar 3). Ostatni z
wykresów Evansa dotyczy właśnie takiej sytuacji, gdy metal w kontakcie z utleniającym
ś
rodowiskiem ulega pasywacji anodowej. Jak widzimy w tym przypadku
∆ E
a
> ∆ E
k
i korozja biegnie z kontrolą anodową, jednakże gęstość prądu korozji w
tym przypadku jest bardzo mała, a zatem i szybkość korozji jest również bardzo mała.
Wartości potencjałów E
pas
i E
tp
zależą nie tylko od rodzaju metalu, lecz i od składu
elektrolitu. Obecność w roztworze niektórych jonów zwanych depasywatorami ( przede
wszystkim jonów Cl
-
) powoduje przesunięcie potencjału E
tp
w kierunku wartości
bardziej ujemnych zawężając tym samym zakres obszaru pasywności metalu ( linia
przerywana ). Jeśli stężenie jonów Cl
-
w roztworze jest dostatecznie wysokie pasywacja
anodowa metalu może w ogóle nie nastąpić. Podobne działanie wykazują też jony Br
-
.
Obecność jonów Cl
-
w małych ilościach jest też bardzo niebezpieczna bowiem
prowadzi do powstawania lokalnych przerw w powłoce pasywującej, i w tych
miejscach (często nie widocznych gołym okiem) gwałtownie rozwija się korozja metalu.
Ten rodzaj korozji nazywany jest korozją wżerową.
Tak więc za pomocą wykresów Evansa otrzymujemy bardzo cenne informacje o
procesie korozji metalu w danym środowisku, a mianowicie: jaka jest wartość
potencjału korodującego metalu w warunkach stacjonarnych ( E
kor
), z jaką szybkością
metal koroduje ( j
kor
) oraz z jaką kontrolą przebiega proces korozji. Ta ostatnia
informacja ma ogromne znaczenie praktyczne, bowiem jeśli chcemy skutecznie
zahamować proces korozji metalu, musimy spowolnić przebieg procesu
najwolniejszego- czyli kontrolującego szybkość korozji ! Tak np. jeśli korozja odbywa
się z kontrolą katodową, musimy działać w ten sposób, aby szybkość reakcji katodowej
stała się jeszcze mniejsza. Poniżej krótko omówimy najważniejsze sposoby
zapobiegania korozji szeroko stosowane w praktyce.
8.2 Sposoby zapobiegania korozji metali.
Najskuteczniejszym sposobem zapobiegania korozji byłby wybór takiego metalu, który
w kontakcie z danym środowiskiem jest termodynamicznie stabilny ( p. diagram
Pourbaix ). Jednakże w praktyce z reguły jest to niemożliwe, bowiem poza wymogiem
odporności na korozję, metale używane w technice i życiu codziennym winny spełniać
jeszcze szereg innych wymagań jak odpowiednie właściwości mechaniczne, niska cena,
niska toksyczność i in. Toteż prawie zawsze musimy stosować dodatkowe środki
ochrony przed korozją naszych konstrukcji i urządzeń. Z grubsza sposoby ochrony
można podzielić na 2 kategorie : bezpośrednie działanie na metal celem zmniejszenia
szybkości jego korozji, lub działanie na środowisko celem zmniejszenia jego
agresywności w stosunku do metalu. Dalej pokrótce rozpatrzymy przykłady
wykorzystania obu tych sposobów ochrony metali przed korozją.
8.2.1
Zapobieganie korozji poprzez oddziaływanie na środowisko.
Najprościej byłoby zmniejszyć, lub zgoła usunąć, składniki agresywne ze środowiska, z
którym kontaktuje się nasz metal, jednakże w praktyce jest to bardzo rzadko możliwe.
Jeśli środowisko agresywne tworzy obieg zamknięty ( np. zbiorniki lub kotły) wówczas
celowym może być użycie inhibitorów ( czyli „spowalniaczy” ) korozji. Obecnie
najczęściej stosuje się inhibitory organiczne. Są to związki organiczne zawierające
polarne grupy funkcyjne dzięki czemu mogą one adsorbować się na powierzchni metalu
i w ten sposób blokować miejsca o najwyższej aktywności, co w konsekwencji
prowadzi do skutecznego zmniejszenia szybkości korozji. Najprostszym przykładem
takiego inhibitora może być tiomocznik , który adsorbuje się na powierzchni żelaza
dzięki obecności
grupy sulfidowej.
.
Inhibitory stosowane w praktyce z reguły mają
jednak znacznie bardziej skomplikowaną budowę, bowiem w ten sposób adsorbując się
w miejscu aktywnym powierzchni metalu tworzą efekt parasola chroniąc równocześnie
część powierzchni w bezpośredniej bliskości od miejsca aktywnego. Również dla
ochrony metali przed korozją atmosferyczną stosuje się inhibitory, np nasączając papier
w którym są przechowywane drobne wyroby metalowe. W tym przypadku inhibitorami
są łatwo lotne substancje organiczne.
8.2.2 Ochrona przez oddziaływanie na metal
a. Elektrochemiczna ochrona metali przed korozją.
Jeśli stwierdziliśmy, że korozja naszego metalu w danym środowisku biegnie z kontrolą
mieszaną lub katodową, wówczas musimy wybierać takie środki ochrony, które jeszcze
bardziej spowolnią reakcję katodową. Można tego dokonać stosując t.zw. ochronę
katodową . Polega ona na tym, iż chronioną konstrukcję polaryzuje się katodowo co
można wykonać dwoma sposobami. Pierwszy z nich polega na zwarciu chronionej
konstrukcji z innym, bardziej elektroujemnym metalem ( cynk, glin i ich stopy )
zwanym „protektorem”, dzięki czemu tworzy się makro ogniwo, w którym metal
chroniony stanowi katodę i teoretycznie nie ulega w ogóle korozji , natomiast
roztwarzaniu ulega protektor stanowiący anodę w tak utworzonym ogniwie. Z tego
powodu protektor bywa nazywany „elektrodą poświęceniową”, zaś sama metoda
ochrony nazywana jest ochroną protektorową. Zaletą tej metody jest jej prostota,
natomiast główną wadą jest fakt bezpowrotnej utraty anody w czasie pracy ogniwa, a
więc w grę wchodzi nie tylko koszt metalu, ale również i zanieczyszczenie środowiska.
Można tego uniknąć, jeśli anodę sporządzić z metalu, który nie będzie ulegał
roztwarzaniu podczas polaryzacji, np. platyny i jej stopów, jednakże w tym przypadku
należy użyć zewnętrznego źródła prądu stałego aby dokonać polaryzacji katodowej
chronionej konstrukcji. Metodę tę nazywa się ochroną katodową. Jej wadą w
porównaniu z ochroną protektorową jest konieczność posługiwania się źródłem
zasilania ( a więc zużycie energii) i anodą wykonaną z drogich metali, jednakże anoda
taka służyć może przez długie lata, natomiast zużycie energii jest praktycznie bardzo
nie wysokie jeśli parametry polaryzacji zostały dobrane prawidłowo. Dzięki temu
obecnie ochrona katodowa znajduje znacznie szersze zastosowanie od ochrony
protektorowej. Jednakże w celu ochrony metalu przed korozją można również
zastosować polaryzację anodową, czyli skonstruować makro ogniwo, w którym metal
chroniony będzie anodą.. Metodę tę można zastosować jedynie w przypadku konstrukcji
wykonanej z metalu ulegającego pasywacji w danym środowisku . Warunkiem
niezbędnym do skutecznej ochrony wówczas jest spowodowanie, aby potencjał metalu
chronionego znalazł się w obszarze potencjałów, w których jest on pasywny. Jest to
spełnione w przedziale potencjałów bardziej dodatnich od potencjału pasywacji danego
metalu a bardziej ujemnych od jego potencjału transpasywacji. Tak więc, aby skorzystać
z metody elektrochemicznej ochrony anodowej muszą być spełnione następujące
podstawowe warunki:
1. metal w danym środowisku musi ulegać pasywacji ( a więc w przypadku
znakomitej większości metali musi to być elektrolit o właściwościach utleniających nie
zawierający składników będących depasywatorami, np. jonów Cl
-
)
2. potencjał metalu musi być utrzymywany w zakresie potencjałów pasywnych, a
zatem musimy dysponować elektrodą odniesienia względem której potencjał metalu
będzie mierzony, oraz przyrządem który spowoduje iż potencjał naszego metalu
przyjmie żądaną wielkość. Przyrząd taki nazywa się potencjostatem.
Jeśli warunki powyższe są spełnione zastosowanie ochrony anodowej jest szczególnie
wskazane, bowiem do zalet tej metody należą: bardzo dobra skuteczność ochrony przy
równoczesnych bardzo niskich kosztach energii ( niskie prądy w obszarze pasywnym!)
oraz zachowanie czystości środowiska, bowiem konstrukcja chroniona mimo
polaryzacji anodowej nie ulega roztwarzaniu, natomiast elektroda pomocnicza stanowi
katodę, a więc również nie ulega roztwarzaniu w trakcie procesu ochrony.
8.2.2
Inne sposoby ochrony metali przed korozją
Spośród innych sposobów ochrony przed korozją poprzez bezpośrednie
oddziaływanie na metal ulegający korozji należy wymienić przede wszystkim pokrycie
powierzchni tego metalu innym materiałem bardziej stabilnym w zetknięciu z danym
ś
rodowiskiem agresywnym. Takim pokryciem może być inny metal, który w danych
warunkach koroduje znacznie wolniej ( np. powłoka niklowa na wyrobach żelaznych)
lub warstwa farby bądź polimeru nie przewodzącego izolujące metal od kontaktu ze
ś
rodowiskiem. Powłoki metaliczne w praktyce najczęściej są osadzane na drodze
elektrolizy ( powłoki galwaniczne ), przy czym zazwyczaj składają się one z kilku
warstw różnych metali, np. na wyroby żelazne może być osadzona powłoka niklowa, a
następnie chromowa, co znakomicie wzmacnia efekt ochronny. W niektórych
wypadkach powłoki metaliczne osadza się chemicznie ( bez użycia zewnętrznego źródła
prądu) – takie powłoki często poza metalem zawierają w swym składzie również
komponenty niemetaliczne roztworu, np. chemicznie otrzymana powłoka niklowa
zawiera w swym składzie fosfór, dzięki czemu wzrasta jej odporność na korozję oraz
zmieniają się właściwości fizyko-chemiczne.
W zasadzie najprostszym sposobem ochrony wydaje się pokrycie powierzchni metalu
powłoką izolacyjną, która zapobiegnie bezpośredniemu kontaktowi metalu z
agresywnym środowiskiem, np. wymalowanie farbami olejnymi lub pokrycie cienką
warstewką polimerów nieprzewodzących. Jednakże takie zabezpieczenie jest nietrwałe,
albowiem powłoka izolacyjne po pewnym czasie ulega degradacji , pojawiają się na niej
drobne rysy ( często niewidoczne gołym okiem), a w przypadku farby – w kontakcie z
roztworem wodnym lub wilgotnym powietrzem następuje powolne przenikanie wody i
tlenu w głąb powłoki . Ponadto w czasie eksploatacji może nastąpić mechaniczne
uszkodzenie powłoki kryjącej (np. powstanie rysa). W efekcie na powierzchni metalu
pod powłoką zaczyna rozwijać się proces korozji, i w miarę jego postępu następuje
łuszczenie farby. To też zazwyczaj stosuje się kilka warstw różnych farb spełniających
różne zadania: pierwsza warstwa ma zapewnić dobrą przyczepność farby do
powierzchni metalu, następne jego izolację elektryczną, natomiast ostatnia zapewnia
ładny wygląd. Stosowane bywają specjalne farby zawierające w swym składzie
organiczne inhibitory korozji oraz bardzo drobny proszek metalowy cynkowy lub
glinowy działające jako protektory w razie uszkodzenia powłoki kryjącej. W przypadku
dużych konstrukcji metalowych ( np. kadłubów statków morskich) pomimo powłoki
farb stosowana jest katodowa ochrona jako zabezpieczenie dodatkowe.
Jak już wspomniano na wstępie tego rozdziału, korozja metali i ochrona przed nią
stanowią bardzo poważne zagadnienie technologiczne, któremu poświęcona jest
obszerna literatura naukowa. Niektóre pozycje podane są poniżej.
Literatura uzupełniająca
1. R. G. Kelly, J.R. Scully, D. Shoesmith, R.G. Buchneit, Electrochemical Techniques
in Corrosion Science and Engineering” John Willey&Sons, New York , 2002
2.Uhlig’s Corrosion Handbook, 2
nd
ed. R.Winston Revie, John Willey&Sons, New York
2000
3.D. .A. Jones, Principals and Prevention of Corrosion, 2
nd
ed. Prentice Hall, NJ 1996