Postęp technologiczny w kontekście teorii ewolucji społecznej


Postęp technologiczny w kontekście teorii ewolucji społecznej.
W początkach XIX w. Niemiecki biolog Karl Ernst von Baer stworzył Teorie
rekapitulacji, ogólnie rzecz biorąc, ukazuję ona pewne analogie między
rozwojem indywidualnym a gatunkowym. Blisko 100 lat pózniej koncepcje tzw.
ewolucjonizmu zaadaptował i rozwinął w swoich pracach antropolog
Amerykański Leslie White określając kulturę jako ewolucyjny system
termodynamiczny, w obrębie którego gatunek ludzki stara się rozwiązać
problem własnego przetrwania  zaprzęgając do użytku nadmiar zgromadzonej
energii, jaką udało mu się pozyskać w procesie rozwoju narzędzi i technologii.
W takim kontekście można powiedzieć, że praca to wielki wyzwoliciel
człowieka, że jego historia zaczyna się w chwili gdy ten zaczyna pracować. W
tym momencie zrywa łączącą go pierwotną więz z przyrodą i staje się silną,
autonomiczną jednostką która coraz bardziej oddziela się od natury i zamiast
uzależniać się od niej sama zaczyna ją kształtować. Dążąc do realizacji
własnego potencjału  ustanawiając tym samym granicę między światem
zwierząt a nim samym. W tym sensie, z pewnością można traktować pracę jako
podstawowy czynnik rozwoju ludzkich możliwości 1.
O ile jednak, do końca ery nowożytnej wyzwalający i stymulujący rozwój sił
witalnych atrybut pracy mógł jeszcze znalezć swoje potwierdzenie w codziennej
aktywności, o tyle wraz z nastaniem rewolucji przemysłowej, przyjemność jaką
niosła ze sobą praca, zniknęła w natłoku przymusowej rutyny powtarzalnych
1
Aktywność jest zazwyczaj definiowana jako właściwość zachowania, które daje w efekcie widoczny rezultat i
związany jest z określonym wydatkowaniem energii. Na przykład robotnicy przy taśmie montażowej mogą być
określani jako aktywni podobnie jak, sprzedawcy namawiający swych klientów do kupna, czy urzędnicy
wypełniający druki pocztowe. Współczesny sens aktywności nie czyni żadnej różnicy między ludzmi, których
do działania przymuszają zewnętrzne względem nich siły, a tymi którzy sami świadomie decydują o treści
swojego działania. Niemniej między tymi dwoma pojęciami istnieje fundamentalna różnica, która dzieli
określenia  wyalienowany od  niewyalienowany . Erich Fromm, Mieć czy być, Poznań 2011, s 126.
czynności 2.  Średniowieczny rzemieślnik, nie dążył do maksymalizacji zysku czy
produkcji. Pragnął kontynuować swój tradycyjny styl życia& .Byłby bardzo
zaskoczony stwierdzeniem, że wykonywana przezeń praca jest nudna i że
nagroda pieniężna stanowi rekompensatę za przykry charakter jego pracy i
główny bodziec do jej wykonywania& .W społeczeństwach przemysłowych
wszystko to uległo zmianie 3. I jakby określił to Engels - od tej pory robotnik
stał się integralną częścią systemu produkcji dostosowaną do wymogów
funkcjonowania fabryki. Miał punktualnie zacząć pracę, pracować w
wyznaczonym tempie, w ustalonym odgórnie porządku i w przewidzianym
czasie odejść od warsztatu. Praca sama w sobie stała się przykra, lecz w skutek
braku innych alternatyw, spełniała niezmiernie ważną funkcję, ponieważ
wykonując tylko tego typu pracę człowiek mógł czuć się bezpiecznie.
Wyodrębnienie pracy i produkcji ze sfery wspólnoty oraz gospodarstwa
domowego, doprowadziło  naturalnie do pozbawienia znaczenia więzi
emocjonalnych, zobowiązań rodzinnych oraz tradycyjnych norm społecznych,
które mogły stać na przeszkodzie ugruntowanej następnie racjonalności
ekonomiczne, doprowadzając tym samym do unicestwienia dotychczasowych
form egzystencji, i zastąpienia ich nowym typem organizacji 
zhierarchizowanej i atomistycznej 4.
Odwołując się do danych antropologicznych  jak pisze Polanyi  Zastanówmy
się chociażby nad społecznością plemienną. Indywidualny interes ekonomiczny
rzadko jest tu nadrzędna wartością, a zbiorowość chroni wszystkich swoich
członków przed śmiercią głodową. Utrzymanie więzi społecznych jest tu
kluczowe, po pierwsze dlatego, iż lekceważąc przyjęty kodeks honorowy
człowiek odcina się od zbiorowości stając się wyrzutkiem, po drugie
zobowiązania społeczne mają charakter dwustronny a ich realizacja najlepiej
służy interesom jednostki, umacniając tym samym wspólnotowe zachowania, np.
2
Od tego momentu pojęcia aktywności i pracy proponuję stosować oddzielnie.
3
Erich Fromm, Patologia normalności, Kraków 2011. s 123.
4
W niewielkich wspólnotach, także w dawnych społeczeństwach istniały różnego rodzaju więzi społeczne,
natomiast w społeczeństwach współczesnych więzi zanikają, ulegają degradacji bądz instrumentalizacji, a często
są przedmiotem manipulacji.& W efekcie naturalne wspólnoty zanikają. Ludzie ulegają wykorzenieniu,
atomizacji, roztapiają się w anonimowej masie pracowników, urzędników, elektoratu, konsumentów czy
publiczności. David Riesman, Samotny tłum, Kraków 2011 [opis książki]
dzielenie się upolowanym mięsem albo innymi zdobyczami, pochodzącymi z
dalekiej i pełnej niebezpieczeństw wyprawy plemiennej& w takim przypadku
premia za szczodrość zapewnia tak duży prestiż, że każde inne działanie staje się
po prostu nieopłacalne...Uroczyste pokazy dóbr służą pobudzeniu jak
największej rywalizacji, zwyczaj wspólnej pracy pozwala zaś osiągnąć najlepsze
wyniki zarówno pod względem ilościowym jak i jakościowym& Z kolei
dokonywanie aktu wymiany za pośrednictwem darów, które z założenia mają
zostać odwzajemnione, tłumaczy brak kategorii zysku 5.
Wiele wskazuję na to, że człowiek z natury szuka zaspokajania swych potrzeb w
sposób jak najbardziej prosty i bezpośredni, podczas gdy organizacja struktur
społecznych uwarunkowana wymogami gospodarki rynkowej powoduje coraz
bardziej pośredni i skomplikowany sposób zachowania. Człowiek współczesny
w wielu przypadkach okazuje się bezradny w sytuacjach trudnych. Co
prowokuje do ironicznego stwierdzenia, że człowiek  prymitywny był pod
wieloma względami bardziej niezależny i tym samym dojrzalszy psychicznie od
człowieka populacji industrialnej. I rzeczywiście, o ile można zgodzić się z
Polanyim co do niektórych atrybutów społeczności plemiennych, o tyle z
pewnością ciężko przyznać mu rację w kwestii nostalgicznego powrotu do
utraconej  harmonii z naturą 6.
Paradoksalnie mimo, iż kapitalizm zniszczył tradycyjne więzi łączące jednostkę
ze społeczeństwem  gdyż w głównej mierze przybrały one postać stosunków
rzeczowych, technologia którą rozwinął, uniezależniła człowieka od wielu
ograniczeń natury przyrodniczej, a także przyczyniła się do poprawy ogólnego
dostatku społeczeństwa w wymiarze materialnym. Jak piszę Fromm  duma
człowieka jest uzasadniona. Siłą swego rozumu zbudował on świat, którego
rzeczywistość przekracza wszelkie marzenia. Zaprzągł on siły fizyczne, które
umożliwiają mu stworzenie materialnych warunków dla godnej i twórczej
egzystencji& Mimo to współczesny człowiek czuje się zdezorientowany i coraz
5
Karl Polanyi, Wielka Transformacja, Warszawa 2010, s. 57.
6
Dokładnie w taki sam sposób jak dziecko musi dojrzeć fizjologicznie, rasa ludzka musi dojrzeć społecznie w
procesie podporządkowania sobie przyrody i społeczeństwa, aby osiągnąć pełnie człowieczeństwa& Kiedy
jednak zatrzymuje się na etapie rozwoju, który powinna już mieć za sobą, kiedy staje wobec sprzeczności
[poziomu rozwoju] z możliwościami oferowanymi przez sytuację historyczną, wówczas stan jej istnienia należy
nazwać irracjonalnym. Erich Fromm, Zerwać okowy iluzji, Poznań 2000, s 91.
bardziej przygnębiony& Tworząc nowe i lepsze środki do opanowania natury,
stracił z pola widzenia cel, który mógł nadać im sens  zagubił samego
człowieka. Stając się panem natury, stał się niewolnikiem maszyn, które
7
zbudowały jego ręce . Stojąc w obliczu niezgodności, kontrast wymusza
pytanie: czy środki do celów mają w końcu szansę stracić przywilej bycia
celami samymi w sobie ? palącym problemem staje się więc odpowiedz  w
jaki sposób pogodzić pozorne sprzeczności  wymagania natury ludzkiej z
możliwościami oferowanymi przez wypracowaną bazę technologiczną ?.
Naukowcy i publicyści od lat wieszczą koniec ery pracy  zwłaszcza tej
fizycznej. Już w latach 30 XX wieku amerykański ekonomista John Maynard
Keynes kreślił śmiałą wizję roku 2030 kiedy to postępująca automatyzacja
systemu produkcji przemysłowej doprowadzić ma do sytuacji w której ludzie
żyjąc wygodnie nie będą zaprzątać sobie głowy pracą, a ich jedynym
8
zmartwieniem będzie, dobrze wykorzystać nadmiar czasu wolnego .
 Robotyzacja przemysłu ma być jedną z najważniejszych zmian. [Szybkość, z
jaką roboty zaczynają wyręczać ludzi, jest imponująca. To stosunkowo nowe
zjawisko, które będzie miało donośne skutki dla całej gospodarki] - piszą w
książce "Race Against The Machine" ("Wyścig z maszyną") Erik Brynjolfsson i
Andrew McAfee, ekonomiści z Massachusetts Institute of Technology, najlepszej
technicznej uczelni świata. Ich zdaniem postępująca automatyzacja to kolejna
rewolucja przemysłowa, której skutki będą porównywalne z industrializacją w
rolnictwie, gdzie w pierwszej połowie XX w. pracowało 40 proc. Amerykanów, a
9
dziś tylko 2 proc . I rzeczywiście będzie to postęp, pod warunkiem, że
uwolniona w ten sposób ludzka energia zostanie skierowana do innych 
bardziej wzniosłych i twórczych zadań ? 10.
7
Erich Fromm, Niech się stanie człowiek, s 21.
8
Człowiek ma wewnętrzną skłonność do pozostawania aktywnym, a lenistwo jest raczej symptomem
patologicznym. W systemie  pracy narzuconej , jej atrakcyjność jest niemal nieważna& Jeśli system społeczny
zostanie zmieniony tak, że znikną przymus i grozba konieczności pracy niewielka jedynie grupa ludzi  chorych
będzie wolała nie robić nic. Erich Fromm, Rewolucja Nadziei, Poznań 2000, s. 162.
9
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,12496351,Praca_2_0__Jaka_bedzie__jesli_bedzie.html
10
Powiedzmy, że osoba A przebywa od kilku tygodni w niebezpiecznej dżungli, gdzie utrzymuje się przy życiu,
znajdując przypadkowo pokarm i wodę. Osoba B nie tylko utrzymuje się przy życiu, lecz ma także strzelbę i
ukrytą jaskinię z wejściem, które można zatarasować. Osoba C ma to wszystko, a wraz z nią są jeszcze 2 osoby.
Osoba D posiada żywność, strzelbę, sprzymierzeńców, jaskinię, a w dodatku jest z nią jej najlepszy przyjaciel.
Wreszcie osoba E ma wszystko to co poprzednie, a ponadto jest ogólnie szanowanym przywódcą swojej grupy.
W skrócie można nazwać tych ludzi odpowiednio: ledwie utrzymującym się przy życiu, bezpiecznym,
przynależącym, kochanym i szanowanym. Jednakże nie chodzi tu tylko o prezentację ciągu rosnącego
zaspokajania potrzeb  jest to także ciąg coraz wyższych stopni zdrowia psychicznego. Abraham Maslow,
Motywacja i osobowość, Warszawa 2009, s 92.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
15 PYTAŃ DO ZWOLENNIKÓW TEORII EWOLUCJI
Na bezdrożach teorii ewolucji MITY NA TEMAT EWOLUCJI CZŁOWIEKA
Ruch „Solidarności” w świetle teorii ruchów społecznych
Janeczko MOŻLIWOŚCI KSZTAŁTOWANIA KRAJOBRAZU LEŚNEGO W KONTEKŚCIE POTRZEB I OCZEKIWAŃ SPOŁECZEŃSTWA(
Kr 028 Glowne niezgodnosci teorii ewolucji z faktami empirycznymi
W 3 LOKALIZACJA PRZEDSIĘBIORSTWA A WIEDZA I POSTĘP TECHNOLOGICZNY
Informacyjna koncepcja teorii ewolucji
instrukcja technologiczna postepowania z jajami stosowanymi do produkcji w zakladzie garmazeryjnym
Prawo w kontekście społecznym notatki 2013 KCZ(1)
Geneza i ewolucja śrdoków komunikowania społecznego
Wszyscy jesteśmy odmieńcami Przyczynki do społecznej teorii queer
4 Na czym polega „darwinizm społeczny, Czym rozni sie od ewolucjonizmu Darwina
Przedwiośnie Stefana Żeromskiego w kontekście problemów społeczno politycznych młodego państwa polsk
Etyczny i społeczny kontekst zarządzania
4 Otoczenie organizacji 5 Etyczny i spoleczny kontekst zycia

więcej podobnych podstron