Narkotyki a zdrowie
Pierwszymi komórkami, które reagują na narkotyk są neurony. Najpoważniejsze skutki brania narkotyków -
zmiany osobowości, uzależnienie, śmierć, są spowodowane zmianami w tych komórkach.
Praca neuronu polega, najogólniej rzecz biorąc na przekazywaniu informacji. Żeby przesłać tzw. impuls
nerwowy, neuron musi mieć spolaryzowaną błonę komórkową. Oznacza to nierównomierne rozmieszczenie
ładunków elektrycznych po obu stronach błony. Na zewnątrz znajduje się dużo jonów sodu. Wyrzucenie jonów
sodu wymaga od neuronu dużego wysiłku, dlatego też komórki nerwowe są "uzależnione" od tlenu - produkują
dzięki niemu energię. Nawet krótkotrwałe obniżenie stężenia 0
2
we krwi może doprowadzić do uszkodzenia lub
śmierci mózgu.
Impuls nerwowy jest falą depolaryzacji przebiegającą wzdłuż neuronu. Mówiąc prościej w błonie otwierają
się "furtki", przez które sód wchodzi do środka komórki. Impuls trzeba przekazać dalej, do następnej komórki
nerwowej (np. w mózgu) lub do mięśnia (jeżeli mamy np. ruszyć ręką).
Do przekazania impulsu z komórki do komórki służy
synapsa. Jest to miejsce styku dwóch neuronów
(synapsa nerwowo - nerwowa) lub neuronu i mięśnia
(synapsa nerwowo - mięśniowa).
Kiedy fala depolaryzacji dojdzie do końca neuronu uwalnia
on do synapsy związek chemiczny - tzw. neurotransmiter
(mediator). Neurotransmiter łączy się z receptorem w błonie
następnej komórki. Takie połączenie wywołuje falę
depolaryzacji. Oczywiście po pewnym czasie mediator musi
zostać rozłożony - inaczej synapsa pobudzała by następną
komórkę w nieskończoność.
Neurony tworzą skomplikowany system - układ nerwowy.
Ośrodkowy układ nerwowy (OUN) - mózg i rdzeń
nerwowy zajmują się głównie analizą napływających
informacji i wydawaniem rozkazów. Za zbieranie informacji i
ogłaszanie rozkazów odpowiada obwodowy układ
nerwowy, czyli nerwy dochodzące do każdej części ciała.
Dzielimy go na część podlegającą naszej woli - somatyczny
układ nerwowy, oraz część automatycznie sterującą
procesami fizjologicznymi (oddychaniem, pracą serca,
pracą przewodu pokarmowego) - autonomiczny układ
nerwowy.
Co dzieje się w organizmie po zażyciu narkotyku? Po
pierwsze każdy narkotyk działa bezpośrednio na neurony
i zmienia ich pracę. Może wpływać
A) na przebieg fali depolaryzacji zmniejszając przepuszczalność błony dla jonów,
B) na działanie synapsy
-zastępując mediator (pobudzenie neuronu bez istotnej przyczyny),
-hamując rozkładanie mediatora (wtedy neuron jest pobudzany bez końca).
Co to w praktyce oznacza dla organizmu?
Wszystkie synapsy, które mają receptory dla narkotyków zaczynają pracować i generować impulsy
nerwowe. Obwodowy układ nerwowy zarzuca mózg fałszywymi informacjami. Neurony w mózgu zostają
pobudzone. Mózg wydaje rozkazy, które są często bezsensowne. Narkotyk zmienia postrzeganie świata
(działanie na synapsy OUN). Pojawia się (w zależności od rodzaju narkotyku) uczucie odprężenia, senność,
halucynacje, euforia lub: poczucie mocy, spotęgowana energia i bezsenność. Liczne narkotyki dają nieprzyjemne
efekty już przy małych dawkach - euforia może przejść w urojenia o przykrej treści, przerażenie, panikę, poczucie
wyobcowania i depresję.
Charakterystyczny jest wpływ narkotyku na obwodowy układ nerwowy. Pojawiają się: osłabienie napięcia
mięśniowego, zaburzenia koordynacji ruchowej, opóźnienie czynności odruchowych, podwyższone ciśnienie
krwi, przyspieszona akcja serca. W niektórych wypadkach pobudzenie autonomicznego układu nerwowego jest
przyczyną całej gamy dolegliwości fizjologicznych: zaburzeń w oddychaniu, nudności, wymiotów, biegunek,
zimnych potów i gorączki. Przy przedawkowaniu to właśnie nieprawidłowo pobudzony układ autonomiczny i
sterująca nim część mózgu doprowadzają do śmierci organizmu - występują drgawki, śpiączka, czasami wylew z
naczyń mózgowych, zaburzenia rytmu serca, utrata przytomności i śmierć.
Nigdy nie wiesz jak dany narkotyk podziała na twój organizm. Zależy to:
1.
Od tego, jakie "nerwy" tzn. jakie składniki neuronów i synaps odziedziczyłeś po rodzicach. Narkotyk,
który nie wyrządził (widocznej) krzywdy twoim znajomym może cię zabić lub szybko uzależnić.
2.
Od aktualnego stanu twojego organizmu - np. osłabienie odporności, zmęczenie, alergia,
bezobjawowo przebiegająca choroba wirusowa mogą pogorszyć reakcję, a nawet doprowadzić do
śmierci.
3.
Od stopnia zanieczyszczenia narkotyku. Najbardziej spektakularne przykłady zanieczyszczeń to
domieszka związków radioaktywnych (przy narkotykach otrzymywanych z roślin), czy niewinnej skrobi
(składnik ziemniaków), która po wstrzyknięciu dożylnym powoduje groźne zaburzenia układu krążenia,
prowadzące do śmierci. Nigdy nie wiesz czym zanieczyszczony jest narkotyk.
4.
Od domieszki innych narkotyków. Narkotyki z reguły mają domieszki substancji obojętnych, co
zwiększa ich masę, a tym samym zyski z nielegalnego handlu. To obniża jednak moc narkotyku, więc
wielu pośredników dodaje silny środek, nawet truciznę, żeby wystąpił efekt "uderzenia". Pociąga to za
sobą następstwa jeszcze bardziej szkodliwe, niż daje sam narkotyk, reakcja organizmu jest nie do
przewidzenia.
5.
Wprowadzenie narkotyku drogą dożylną naraża organizm na infekcję wirusem HIV i wirusem
żółtaczki wszczepiennej.
6.
Reakcja organizmu zależy oczywiście od dawki narkotyku. Narkotyk kupowany u pośrednika
najczęściej zawiera domieszki. Czystej substancji jest około 15 - 20 %,ale zdarza się również 80 - 90%.
Przedawkowanie jest w takiej sytuacji kwestią przypadku.
7.
Narkotyk interferuje z lekami i alkoholem. Takie współdziałanie może być zabójcze - OUN i układ
obwodowy mogą się "pogubić" w sprzecznych ze sobą bodźcach. Dochodzi wtedy do zaburzeń w pracy
ośrodka oddechowego, pracy serca, występują drgawki, śpiączka i zgon.
8.
Niektóre narkotyki i leki hamują procesy detoksykacji (odtruwania) zachodzące w wątrobie. W takiej
sytuacji organizm staje się bezbronny. Szkodliwe substancje zawarte w niektórych pokarmach (np. w
żółtym serze) nie są rozkładane. Może to doprowadzić do wzrostu ciśnienia krwi, a nawet do wylewu
krwi do mózgu i zgonu. Leki działające w ten sposób na wątrobę są obecnie wycofane z użycia.
9.
Narkotyki działają mutagennie, tzn. zmieniają informację genetyczną. Dotyczy to wszystkich
komórek organizmu , do których dotrze narkotyk. Komórki, które uległy mutacjom umierają (naukowcy
szacują, że jedna dawka narkotyku może zabić nawet 350 tysięcy komórek!) lub zmieniają się w
komórki nowotworowe. Mutacje w komórkach rozrodczych (plemnikach i komórkach jajowych) powodują
poronienia lub wady genetyczne potomstwa. Obserwuje się zmiany genetyczne w drugim i trzecim
pokoleniu! Szczególnie niebezpiecznymi mutagenami (czynnikami powodującymi mutacje) są
substancje rozpuszczalne w tłuszczach. Mogą one z łatwością dostać się do każdej komórki i
pozostawać w niej bardzo długo - od sześciu tygodni do sześciu miesięcy. Tak zachowuje się miedzy
innymi THC - najsilniejszy składnik marihuany. Za wypalenie jednego "skręta" organizm płaci
półrocznym wystawieniem komórek na działanie czynników nowotworowych.
10.
Wiek organizmu ma istotne znaczenie. Osoby młode uzależniają się dużo szybciej niż dorośli (nawet
w ciągu kilku tygodni). Dużo trudniejsze jest wyjście z nałogu. Mutagenny wpływ narkotyku jest tym
silniejszy, im młodszy jest organizm - ta prawidłowość dotyczy wszystkich mutagenów. W szczególności
zagrożony jest płód (narkotyki przedostają się przez łożysko) i noworodek (narkotyki przechodzą do
mleka matki). Narkotyk wpływa na równowagę hormonalną, która ustala się dopiero w organizmie
nastolatka. Wypalenie nawet jednego "skręta" może spowodować chwilowy spadek produkcji
testosteronu - głównego hormonu męskiego. Długotrwałe używanie narkotyków, nawet tych niesłusznie
uważanych za miękkie, może doprowadzić u chłopców do nieprawidłowego wykształcenia narządów
płciowych, zaburzeń we wzroście kośćca, do zmniejszenia ilości spermy i zmian plemników. Używanie
narkotyków przez dziewczęta powoduje zaburzenia owulacji. Narkotyki rozpuszczalne w tłuszczach
odkładają się w tkance tłuszczowej i mogą prowadzić do raka piersi.
11.
Narkotyki osłabiają układ odpornościowy.
Nie ma miękkich narkotyków. W latach 60-tych marihuana zawierała od 0,5 do 1% THC (patrz punkt
9) i uważano ją za nieszkodliwy narkotyk. Obecnie unowocześniono technologię otrzymywania
marihuany i może ona zawierać aż 14% THC. Nie jest to już miękki narkotyk. Prowadzi do uzależnienia.
Wywołuje szkodliwe efekty uboczne (patrz punkt 7, 9, 10, 11).
Częste zażywanie narkotyku prowadzi do tolerancji - oznacza to, że dla uzyskania pożądanego i odczuwalnego
efektu działania konieczne jest zwiększanie dawki. Następnym krokiem jest uzależnienie psychiczne (trudne do
przezwyciężenia dążenie do przyjmowania narkotyku), a później uzależnienie fizyczne (tzw. zespół
neuroadaptacyjny). Uzależnienie fizyczne definiuje się jako "konieczność do przyjmowania środka w celu
niedopuszczenia do wystąpienia zespołu abstynencji odstawiennej". Człowiek uzależniony fizycznie wymaga
specjalistycznej pomocy. Jeżeli nie otrzyma pomocy - umrze. Przerażające opisy kolejnych etapów
uzależnienia, prowadzących do wyniszczenia organizmu i śmierci (często poprzedzonej fizyczną i psychiczną
męczarnią) znajdują się w każdym poradniku dla rodzin osób uzależnionych. Na etapie uzależnienia fizycznego
zmieniona zostaje struktura osobowości. Człowiek nie decyduje już za siebie. Sterują nim jego własne,
chemicznie zmodyfikowane neurony. Komórkowe mechanizmy prowadzące do tolerancji i uzależnienia nie
zostały jeszcze wyjaśnione. Decydujący wpływ na reakcję organizmu ma skład chemiczny neuronów i synaps,
oraz zdolności detoksykacyjne wątroby. Nigdy nie będziesz wiedział jak szybko twoje neurony
zareagowałyby na narkotyk. Jedynym sposobem by uniknąć pułapki jest nigdy do niej nie wchodzić.