Harry Potter i filozofia.
Przewodnik po Hogwarcie
dla mugoli
Autorzy:
, Gregory Bassham
Tłumaczenie: Edyta Stępkowska
ISBN: 978-83-246-3016-5
Tytuł oryginału:
The Ultimate Harry Potter and Philosophy: Hogwarts
for Muggles (The Blackwell Philosophy and Pop Culture Series)
Format: 140×208, stron: 288
Świat wcale nie dzieli się na dobrych ludzi i śmierciożerców, bo wszyscy mamy w sobie tyle
samo dobra, co zła. Tylko od nas zależy, jaką drogą pójdziemy
Redakcja William Irwin, Gregory Bassham
Klucz do zaszyfrowanego świata filozofii
Opowieści o Harrym Potterze opanowały serca i umysły milionów dzieciaków na całym świecie.
Nie oszukujmy się – również wielu dorosłych dało się zaczarować książkom J.K. Rowling.
Dlaczego? Może to wspomnienie dzieciństwa, a może ta wszechobecna aura niezwykłości: ukryte
komnaty, duchy, magiczne przedmioty kontrolujące umysły, mroczne tajemnice z przeszłości,
wilkołaki, myślodsiewnia, a nawet kamień filozoficzny… Albo fakt, że kiedy wczytać się
dokładnie, powieść ta ukazuje nam wielkie bogactwo bardzo kontrowersyjnych treści.
Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego
Seria książek o młodocianym czarodzieju od samego początku budziła niezwykle silne emocje.
Oskarżana o szerzenie magii i okultyzmu, była nawet ostentacyjnie palona, tak jak zakazane księgi
w czasach Wielkiej Inkwizycji. Niektórzy uwierzyli w wykreowaną przez autorkę rzeczywistość,
jeszcze inni uznali, że to po prostu świetna rozrywka. Jeśli Ty również jesteś fanem Harry’ego
Pottera, jeśli ta magiczna rzeczywistość wciąż Cię pociąga i nęci, chcemy pokazać coś, co
prawdopodobnie przeoczyłeś w trakcie lektury.
Zobacz świat Harry’ego z innej perspektywy. Odnajdź przekaz ukryty między wierszami. Niektóre
z tych zagadnień czy idei wydadzą Ci się rewolucyjne, inne możesz uznać za niedorzeczne, jeszcze
inne zafascynują Cię swoim geniuszem. Jedno jest pewne – powtórnie przeżyjesz niezwykłą
przygodę, zanurzając się jeszcze głębiej w tę krainę czarów…
Komnata Tajemnic została otwarta!!!
Spis treści
W
STĘP
9
Tom Morris
P
ODZIĘKOWANIA
,
czyli kilka osób,
które zdobyy punkty do klepsydry
13
W
PROWADZENIE:
Harry Potter i magia filozofii
15
CZĘŚĆ I
PRZEJDŹMY DO HORKRUKSU SPRAWY
— PRZEZNACZENIE, TOŻSAMOŚĆ I DUSZA
1 Dusza w ksikach o Harrym Potterze
21
Scott Sehon
2 Syriusz Black:
Czowiek czy pies?
37
Eric Saidel
3 Przeznaczenie w wiecie czarów
49
Jeremy Pierce
HARRY POTTER I FILOZOFIA. PRZEWODNIK PO HOGWARCIE DLA MUGOLI
6
CZĘŚĆ II
NAJPOTĘŻNIEJSZA FORMA CZARÓW
4 Postawi na mio:
Odkupienie Severusa Snape’a
67
Catherine Jack Deavel i David Paul Deavel
5 Eliksir mioci numer 9¾
81
Gregory Bassham
6 Harry Potter, wojujcy feminizm i potga mioci
95
Anne Collins Smith
CZĘŚĆ III
POTTERWARTA — WOLNOŚĆ I POLITYKA
7 Patriotyzm, lojalno wobec domu
i zobowizania wobec grupy
111
Andrew P. Mills
8 Polityka Dumbledore’a
127
Beth Admiraal i Regan Lance Reitsma
9 Dumbledore, Platon i gód wadzy
143
David Lay Williams i Alan J. Kellner
CZĘŚĆ IV
POKÓJ ŻYCZEŃ — POTTEROWE POTPOURRI
10 Czy Dumbledore jest gejem i kto to moe wiedzie?
157
Tamar Szabó Gendler
11 Wybory kontra moliwoci
— Dumbledore o samorozumieniu
171
Gregory Bassham
12 Magia osobistej przemiany
185
S. Joel Garver
SPIS TREŚCI
7
13 Tylko w Twojej gowie?
J.K. Rowling o oddzielaniu rzeczywistoci od iluzji
199
John Granger i Gregory Bassham
14 Mylodsiewnia dla Twoich myli?
Harry Potter i magia pamici
213
Amy Kind
15 Edukacja hogwarcka
— dobrzy, li i brzydcy
227
Gregory Bassham
CZĘŚĆ V
ZA ZASŁONĄ — ŚMIERĆ, NADZIEJA I SENS
16 Prawdziwa tajemnica feniksa
— moralne odrodzenie poprzez mier
243
Charles Taliaferro
17 Za Dolin Godryka
— ycie po mierci i szukanie sensu
259
Jonathan L. Walls i Jerry L. Walls
18 Dlaczego Harry i Sokrates postanawiaj umrze
— cnota i wspólne dobro
271
Michael W. Austin
O
AUTORACH
(Katedra Filozofii dla Mugoli przy Szkole Magii
i Czarodziejstwa w Hogwarcie)
283
Dumbledore, Platon
i głód władzy
David Lay Williams i Alan J. Kellner
Ci, którzy najbardziej si nadaj do sprawowania wadzy, nigdy
jej nie pragn.
— Albus Dumbledore
(…) pa stwo, w którym ludzie majcy rzdzi najmniej garn si
do rzdów, w tym musz by rzdy najlepsze i najbardziej wolne
od wewntrznych niepokojów (…)
— Platon
Lord Acton w swojej szeroko cytowanej wypowiedzi zauway, e „wadza
deprawuje, a wadza absolutna deprawuje absolutnie”. To zdanie idealnie
podsumowuje to, co jest dla wikszoci z nas oczywiste. Mimo to problem
naduywania wadzy nieustannie powraca — we wszystkich krajach na
caym wiecie. Ci, którzy s u wadzy, nie ustaj w poszukiwaniach no-
wych i coraz bardziej wymylnych sposobów, eby zapeni sobie kieszenie,
DAVID LAY WILLIAMS I ALAN J. KELLNER
144
wypromowa swoich przyjació i zabezpieczy swoj wasn pozycj. Lista
wykrocze przeraziaby niejednego miercioerc — lub raczej wzbudzia
ich zawi.
Dlaczego w czasach, kiedy szczycimy si postpem technologicznym,
a nawet moralnym, tak niewiele zrobilimy, aby obroni si przed nad-
uyciami ze strony naszych wadz? By moe dlatego, e nie odebralimy
wanej lekcji i nie wycignlimy wniosków z nauk pierwszego zachodniego
filozofa politycznego Platona (ok. 428 – 348 p.n.e.). Platon zaproponowa
genialnie proste rozwizanie tego problemu: wadzy nie powinno si po-
wierza tym, którzy jej pragn. Naley j raczej odda tym, którzy woleliby
zaj si innymi sprawami. Paradoksalnie brak zainteresowania wadz
jest gwarancj najlepszych rzdów. W kulminacji caej sagi o Harrym
wanie ta lekcja okazuje si nadrzdna.
Platon i Dumbledore — rozdzieleni przy porodzie?
Albus Dumbledore y w burzliwych czasach. Widzia wzrost i upadek
czarnoksinika Gellerta Grindelwalda i rzdy terroru Voldemorta. Nieob-
ca jest mu take wojna: i ta prowadzona za pomoc ródki, i ta w formie
zawizywania faszywych sojuszy i pozyskiwania wiedzy. Mia równie oso-
bisty zwizek z najwaniejszymi bohaterami sagi. Grindelwald by jego
bliskim przyjacielem z dzieci stwa, a Voldemort by jednym z najzdolniej-
szych uczniów Hogwartu. Te dowiadczenia pokazay Dumbledore’owi,
jak niepewny bywa pokój i jak bardzo potrzebni s sprawiedliwi wadcy.
Platon równie dorasta w czasach wyjtkowych wstrzsów politycz-
nych. Jego modo pochony trwajce kilkadziesit lat wojny pelopo-
neskie — midzy jego rodzinnymi Atenami a potnym pa stwem-miastem
Spart. Wojna i jej skutki pozwoliy mu pozna zarówno najlepsze, jak
i najgorsze aspekty ludzkiej natury. Podobnie jak Dumbledore, Platon
widzia, jak porywczy i dny wadzy, a zarazem wyjtkowo zdolny ucze
Alcybiades zdobywa wysok pozycj w hierarchii wojskowej i w polityce
— po to tylko, aby na koniec zdradzi Ateny i przej na stron wrogiej
Sparty
1
. Ateny nie tylko przegray wojn, ale take okryy si ha b, kiedy
narzucono im reim znany jako rzdy Trzydziestu Tyranów, na czele których
1
Zarówno Platon, jak i Alcybiades byli uczniami wielkiego ate skiego filozofa Sokratesa.
DUMBLEDORE, PLATON I GŁÓD WŁADZY
145
stan budzcy groz Krycjasz. By rzdnym krwi despot, a przypadkiem
równie kuzynem matki Platona. Wiele lat póniej Platon zosta zaproszony
do Syrakuz, aby ksztaci rozpieszczonego syna wadcy Dionizosa I. Podobnie
jak Dumbledore, Platon powanie zastanawia si nad karier polityczn,
powiceniem si subie publicznej — to zupenie naturalne, zwaywszy na
jego talent, powizania rodzinne i osobiste dowiadczenie
2
. Jeli wic cza-
sami uwaa si Platona za filozofa bdzcego mylami w chmurach, to
nie ma nic bardziej sprzecznego z prawd. Jego obserwacje na temat po-
lityki i sprawowania wadzy s oparte na prawdziwych dowiadczeniach.
Czego Platon nauczy si ze swoich bliskich spotka z wadz poli-
tyczn? Dokadne refleksje na temat jego wasnych dowiadcze znaj-
dziemy w
Li cie VII, zaadresowanym do wadców Syrakuz. List opisuje jego
zwizki z czynn polityk, wcznie z rozwaan przez niego moliwoci
wstpienia do Trzydziestki pod koniec wojny peloponeskiej. Z pocztku
bardzo go kusia myl, aby stworzy nowe spoecze stwo, by moe w imi
wyszego dobra, podobnie jak Dumbledore i mody Grindelwald. Szybko
jednak odkry, e nie miaby nic do powiedzenia w tym nowym reimie,
przy którym „zotem wydaway si dawne rzdy”
3
. Nieograniczona wadza
uderzaa tyranom do gów, co przejawiao si zabójstwami popenianymi
w aktach zemsty, braniem odwetu za dawne krzywdy, konfiskowaniem
majtków, a w ko cu, ju po przywróceniu demokracji — niesprawiedliw
egzekucj ukochanego nauczyciela Platona — Sokratesa. To wystarczyo,
eby Platon z odraz wycofa si z ycia politycznego i zamiast tego w peni
powici si filozofii.
4
Podobnie pojedynek z Grindelwaldem, w wyniku
którego zgina siostra Dumbledore’a, sprawi, e Dumbledore przesta in-
teresowa si polityk.
Podobnie jak Dumbledore, Platon równie uciek w nauczanie. Roz-
czarowanie polityk doprowadzio go do otwarcia Akademii Ate skiej,
pierwszego uniwersytetu w cywilizacji Zachodu. Od Akademii wywodzi
si angielskie sowo
academic
5
i to wanie w niej miay miejsce niektóre
2
Platon,
List VII, [w:] Listy, prze., wstpem i komentarzami opatrzya M. Maykowska,
PWN, Warszawa 1987.
3
Ibidem.
4
Ibidem.
5
uczony —
przyp. tum.
DAVID LAY WILLIAMS I ALAN J. KELLNER
146
z najwikszych osobistych osigni Platona. Wród najzacniejszych absol-
wentów Akademii znajdowali si Cyceron oraz ucze Platona — Arysto-
teles. Wiele ze swoich najbardziej znanych dzie Platon napisa, uczc
w Akademii, a jego rozlege zainteresowania obejmoway sztuk, etyk, na-
uk, matematyk, filozofi, a nawet mio. Zarówno wic Dumbledore, jak
i Platon znaleli ukojenie w ksztatowaniu modych umysów, uciekajc
tym samym od obcie i pokus polityki.
Pomimo wycofania si z czynnej polityki Platon pozosta jej aktywnym
obserwatorem — podobnie jak Dumbledore pozosta w jakim stopniu
czci polityki wiata czarodziejów, nawet jako dyrektor Hogwartu. Pla-
ton odkry, e Akademia jest doskonaym miejscem, aby snu w nim re-
fleksje na temat wiata polityki i przekazywa wiedz, któr zdoby poprzez
swoje dowiadczenie. Najpeniej i z najwikszym artyzmem jego filozofia
polityczna wyraa si w dziele
Pastwo, którego najbardziej chyba wyró-
niajcym si postulatem jest idea wadcy-filozofa
6
. Idealne spoecze stwo
opisane przez Platona w
Pastwie skada si z trzech klas — klasy robotni-
czej, onierzy i wadców. Ta ostatnia ma stanowi prawo i zajmowa si
sprawami pa stwa. Poniewa wadca-filozof ma mie ogromn wadz,
urzd ten mona powierzy jedynie komu najlepszemu i najbardziej od-
powiedniemu. W szczególnoci kto taki musi odznacza si wszystkimi
czterema „cnotami kardynalnymi”: sprawiedliwoci, odwag, mdroci
i opanowaniem. Aby mie pewno, e u wadzy znajd si wycznie
najmdrzejsi i najbardziej cnotliwi obywatele, Platon proponuje wpro-
wadzenie surowego i dugotrwaego procesu ksztacenia, którego celem
bdzie oddzielenie ziarna od plew. Nawet Hogwart moe czu si zawsty-
dzony w porównaniu z proponowanym przez Platona programem naucza-
nia trwajcym do trzydziestego pitego roku ycia i nastpujcym po nim
pitnastoletnim staem w subie publicznej. Platon mia nadziej, e to
pozwoli odróni Potterów od Malfoyów.
Z wszystkich cech, jakie powinien posiada wadca, najwaniejsza
jest inteligencja. Platon wielokrotnie podkrela, e rzdzcy musz szybko
si uczy i mie wyjtkowo dobr pami. Czsto susznie uwaa si go za
6
Czsto uywa si równie okrelenia „król-filozof”, co jednak jest, naszym zdaniem,
mylce, poniewa Platon, który równie w tej dziedzinie wyprzedzi swój czas, uwaa,
e kobiety najzupeniej nadaway si do penienia tej najwyszej funkcji w pa stwie.
DUMBLEDORE, PLATON I GŁÓD WŁADZY
147
pierwszego filozofa, który otwarcie opowiada si za poczeniem zdolnoci
intelektualnych ze sprytem politycznym. Dlatego równie, zdaniem Plato-
na, tylko filozofowie nadaj si do rzdzenia — oni bowiem przewyszaj
wszystkich innych swoimi moliwociami umysowymi.
Inteligencja jest by moe najbardziej oczywistym czynnikiem, który
kwalifikuje do sprawowania wadzy, ale ona sama nie wystarczy. Wród
znanych postaci popkultury nietrudno znale przestpców-geniuszy wy-
korzystujcych swoje wyjtkowe zdolnoci do odraajcych celów — Lex
Luthor z
Supermana, Hannibal Lecter z Milczenia owiec, Anakin Skywalker
z
Gwiezdnych wojen czy nawet Dr Evil z Austina Powersa. Inteligencja moe
by niezbdna do sprawowania wadzy, ale wymagania Platona wykraczaj
poza wybitny mózg. Wadcy musz czy umys z cnot. Pytanie wic
— zarówno u Platona, jak i Pottera — brzmi: jak rozpozna, kto z tych
najzdolniejszych wykorzysta swoj wadz dla dobrych celów, a kto dla
wasnych, egoistycznych interesów.
Najbardziej oczywiste jest, e tych, którzy s obcieni samouwielbie-
niem, naley uzna za niezdolnych do rzdzenia
7
. Cho czsto s bardzo
zdolnymi uczniami, to nie potrafi si oprze swoim impulsom ani lu-
dziom, którzy chc si im przypodoba. Podobnie jak Voldemort, uwaaj,
e wadza polityczna jest sposobem na zaspokojenie wasnych pragnie
— i dlatego ogromnie ich pociga. Podaj jej i zrobi wszystko, aby j
sobie zapewni. Niestety, dokadnie to pragnienie wadzy sugeruje, zda-
niem Platona, e nie powinni jej sprawowa: „Zaczn si walki o wadz
i taka wojna domowa wewntrz pa stwa zgubi i samych walczcych i zgubi
reszt pa stwa”
8
. Tyrani, jak Krycjasz, zwykle yj krótko, ale s w stanie
wyrzdzi przez ten czas szkody w caym pa stwie. Wystarczy wspomnie
Voldemorta, którego ycie w sensie fizycznym czy cielesnym równie byo
stosunkowo krótkie. W
Kamieniu Filozoficznym Voldemort musi pi krew
jednoroca, eby odzyska si, i „karmi si” yciem kogo innego, dopóki
znów nie przybierze fizycznej formy. Nawet jeli Platon nie zakada, e
mona si ratowa za pomoc czarów, to jego analiza tyranii i tak znajduje
potwierdzenie w wiecie Harry’ego. Powinnimy zatem szuka wadców,
7
Platon,
Pastwo, prze., wstpem i komentarzami opatrzy W. Witwicki, Antyk,
Kty 2003, s. 198.
8
Platon,
Pastwo, op. cit., s. 227.
DAVID LAY WILLIAMS I ALAN J. KELLNER
148
których wadza polityczna nie pociga: „(…) pa stwo, w którym ludzie
majcy rzdzi najmniej garn si do rzdów, w tym musz by rzdy
najlepsze i najbardziej wolne od wewntrznych niepokojów (…)”
9
.
Platon wymyli równie sposób na odrónienie tych, którzy mog ulec
pokusom wadzy, od tych, którzy najpewniej bd potrafili si im oprze
— chodzi o legend znan jako
Pier cie Gygesa. J. K. Rowling przypomina
o niej w opowieci o insygniach mierci,
zastpujc piercie peleryn-
niewidk Harry’ego (wkrótce do tego wrócimy). Narratorem opowieci
jest Glaukon, który w rzeczywistoci by bratem Platona. Podczas uczty
opowiada on o pewnym pasterzu, który znalaz magiczny piercie wyrzu-
cony na powierzchni przez silne trzsienie ziemi. Pasterz odkrywa, e
obracajc nasad kamienia w piercieniu ku sobie, staje si niewidzialny.
Zafascynowany nowymi moliwociami, skromny dotd pasterz zaczyna
nagle uwodzi on króla, z jej pomoc atakuje go i zabija, po czym sam
przejmuje wadz. Wszystko to dzieje si niezwykle szybko i gwatownie.
Glaukon nastpnie tumaczy suchaczom, e „nie znalazby si chyba a-
den czowiek taki krysztaowy, eby wytrwa w sprawiedliwoci i nie miaby
wyciga rki po cudze ani go tyka, chociaby mu wolno byo, i z rynku
bez obawy bra, co by tylko chcia, i do domów wchodzi i obcowa z kim
by mu si podobao, i zabija, i z wizów uwalnia, kogo by tylko zechcia.
I inne rzeczy robiby pomidzy ludmi bdc do bogów podobnym”
10
.
Platon stwierdza dosadnie, e ci, którzy pragn wadzy, myl tak jak
Glaukon. Ci za naprawd sprawiedliwi i dobrzy — którzy nadaj si do
sprawowania wadzy politycznej — postpowaliby jednakowo bez wzgldu
na to, czy byliby niewidzialni, czy nie. Ci nieliczni, których cechuje cnota
i prawo, którzy nie maj ambicji, aby swoim egoistycznym interesom
przypisywa wiksz wag ni interesom swoich przyjació czy wspóo-
bywateli, niczego nie zyskaj, jeli posid dar niewidzialnoci. Zdaniem
Platona wadza polityczna powinna si zatem znale w rkach ludzi m-
drych i prawych, których rozpozna mona dziki obojtnoci, jak wy-
kazuj wobec pokus wadzy. Piercie Gygesa jest jednym z najlepszych
testów pozwalajcych odróni tych, którym mona powierzy wadz.
9
Ibidem.
10
Platon,
Pastwo, op. cit., s. 52. Ten sam motyw pojawi si w filmie Czowiek widmo,
który mona byo zobaczy w kinach w 2000 roku. Jego bohater, grany przez Kevina
Bacona, staje si niewidzialny i zaczyna szale podobnie jak Gyges.
DUMBLEDORE, PLATON I GŁÓD WŁADZY
149
A pytanie o to, komu uda si oprze najwikszym pokusom wadzy, jest
jednym z najwaniejszych — jeli nie najwaniejszym — problemów
pojawiajcych si w ksikach o Harrym Potterze.
Knot i Umbridge
— nauki zdecydowanie niekompetentnych
handlarzy władzą
O ile Platon, próbujc stworzy nieskorumpowan wadz polityczn w swo-
jej idealnej republice, musia si zmierzy z ogromnymi trudnociami, o tyle
opór, jaki napotykamy w nieco bardziej realistycznym, cho magicznym wie-
cie Harry’ego Pottera, wydaje si niemal niemoliwy do przeamania. Dolores
Umbridge, której despotyczne rzdy w Hogwarcie trwaj rok, nieustannie
si obraa. Korneliusz Knot nie chce przyj do wiadomoci oczywistych
dowodów, e Voldemort powróci, a Rufus Scrimgeour bezwstydnie przypo-
chlebia si Harry’emu, liczc, e ten w zamian bdzie mu suy. Mamy zatem
podstawy, aby powtpiewa, czy w spoecze stwie czarodziejów w ogóle ist-
niej odpowiedni kandydaci do sprawowania wadzy. Czy ministerstwo z za-
oenia musi by skorumpowane? Postacie Rowling mog nas duo nauczy
o naturze wadzy politycznej. Wystarczy rozway hipotetyczne kandydatury
na ministra magii: Umbridge, Knot, Voldemort, Dumbledore i Harry.
Nikt, kto przeczyta sag o Potterze, nie powie, e Dolores Umbridge
jest przykadn obywatelk, a co dopiero rzdzc. Tak naprawd widzc,
jak niezmordowanie wymyla coraz to nowe zasady, niesprawiedliwie karze
szlabanem i próbuje zdoby i utrzymywa kontrol za pomoc metod nie-
mal gestapowskich, zaczynamy si zastanawia, czy przypadkiem zamiast
w ministerstwie nie powinna si znale w wicie Voldemorta
11
. Pomimo to
utrzymuje si przy wadzy przez cay czas trwania sagi — zarówno w mini-
sterstwie, jak i w Hogwarcie. Ocena jej rzdów w kategoriach plato skich
musi by negatywna. Dolores Umbridge pokazuje nam, jak
nie naley rzdzi.
Umbridge nie nadaje si do rzdzenia z dwóch prostych powodów. Po
pierwsze, brakuje jej wszystkich niezbdnych cnót, o jakich mówi Platon
11
Sam Platon z najwysz podejrzliwoci podchodzi do niepotrzebnego mnoenia
zasad i regulacji, które, gdy jest ich za duo, zwyczajnie trac na wartoci — zob.
Pastwo, op. cit., s. 123-124.
DAVID LAY WILLIAMS I ALAN J. KELLNER
150
— odwagi, mdroci, sprawiedliwoci i samokontroli. Zwaszcza ta ostatnia
jest jej sabym punktem. Wystarczy jedna drwica uwaga, aby wyzwoli
w niej pasywno-agresywn furi. Zdecydowanie nie tego oczekiwaby Platon
od dobrego filozofa-wadcy. Do tego — co jeszcze waniejsze — to, jak lu-
buje si w drczeniu innych, wskazuje na wewntrzny gód wadzy. Wemy
na przykad szlaban, jaki daa Harry’emu w
Zakonie Feniksa, kac mu pisa:
„Nie bd opowiada kamstw (…), dopóki to zdanie nie WSIKNIE, jak
naley”
12
. Owo „wsikanie”, jak si okazuje, naley tu rozumie dosownie.
W dodatku jej okrucie stwo zdaje si nasila, w miar jak ronie jej wadza.
Z czasem, kiedy Umbridge zaczyna odgrywa bardziej znaczc rol w Ho-
gwarcie, wydaje coraz wicej dekretów i nakada coraz wicej szlabanów.
W ko cu zaczynamy si zastanawia, czy przypadkiem to wzmocnienie
pozycji nie wzbudza w niej jeszcze wikszego pragnienia wadzy. Jedno wie-
my na pewno: Platon nie znalazby dla niej miejsca w swojej Akademii.
O ile Umbridge nigdy nie zostaa ministrem magii, to udao si to rów-
nie gronemu i nieudolnemu Korneliuszowi Knotowi. To, e jest kiepskim
ministrem, jest po czci spowodowane jego nieustannym lkiem, e moe
straci wadz. Ten lk wzbudza w nim skonnoci dyktatorskie, które
znajduj swój wyraz w kontrolowaniu prasy. Powrót Czarnego Pana do
wadzy jest midzy innymi skutkiem zych decyzji Knota jako przywódcy.
Kiedy na przykad Harry ogosi, e Voldemort powróci, Knot zaj si
oczernianiem Harry’ego w gazetach, próbujc zachowa twarz, któr zreszt
ostatecznie straci, kiedy prawda wysza na jaw.
Przyznanie Umbridge stanowiska Wielkiego Inkwizytora Hogwartu
jest tylko jednym z wielu przykadów tego, jak Knot próbuje utrzyma si
przy wadzy, stosujc niedozwolone rodki. Przypomnijmy chociaby, jak
w
Zakonie Feniksa Harry staje przed sdem za uycie zaklcia Patronusa
w celu ochrony siebie i swojego kuzyna Dudleya przed dementorami, którzy
przecie powinni byli przebywa w Azkabanie. Aby ukry bd minister-
stwa, Knot stawia Harry’ego przed sdem i wszelkimi sposobami próbuje
zrzuci win na niego. Przesuwa na przykad czas przesuchania tak, aby
Harry si spóni i aby Dumbledore nie móg w nim uczestniczy. Wszystko
to zdecydowanie przekrela warto Knota jako wadcy. Jest ogarnity
dz wadzy, a poniewa wci nie jest pewien swojej pozycji, wykorzystuje
12
Zakon Feniksa, op. cit., s. 299.
DUMBLEDORE, PLATON I GŁÓD WŁADZY
151
j dla wasnych korzyci, a nie dla dobra ogóu. Tak desperacko próbuje
utrzyma si przy wadzy, e ostatecznie nie jest w stanie duej jej sprawo-
wa. Podobnie jak Umbridge, Knotowi take brakuje kluczowych cech,
które wedug Platona s niezbdne dobremu wadcy, a w szczególnoci
odwagi, mdroci i samokontroli.
Voldemort i Dumbledore — dwóch, których władza pociąga
Samokontroli i zdecydowania z ca pewnoci nie brakuje Lordowi Vol-
demortowi. Nawet podczas swoich skromnych pocztków w sieroci cu
Tom Riddle czu pocig do wadzy: „On ju wykorzystywa magi przeciw
innym ludziom, eby ich zastraszy, ukara, zapanowa nad nimi. Bardzo
byy sugestywne te opowiastki o powieszonym króliku, o tym chopcu
i dziewczynce, których zwabi do jaskini…
Mog sprawi , e ich zaboli, jak
zechc…”
13
. Wbrew wielkiemu filozofowi epoki owiecenia Immanuelowi
Kantowi, który opowiada si przeciwko temu, by widzie w drugim czo-
wieku jedynie rodek do osigania wasnych celów, Riddle na kadym kroku
wykorzystywa innych do zaspokojenia swoich pragnie i ambicji. miercio-
ercy — „grupa oddanych przyjació”, któr zacz gromadzi wokó sie-
bie, to nie jego przyjaciele — raczej wyznawcy
14
. „Nie ulegao wtpliwoci,
e Riddle nie darzy ich adnym ciepym uczuciem”, powiedzia Harry’emu
Dumbledore
15
. Nieprzecitna inteligencja Riddle’a oraz jego spryt stay
si w kontaktach z ludmi mieszank miertelnie niebezpieczn. By bez-
wstydnym lizusem, ale take zdolnym czarodziejem, nic wic dziwnego, e
szybko sta si gwiazd Hogwartu, byszczc nie tylko wród kolegów, ale
take wród nauczycieli.
Ta postawa wskazuje na niewzruszony egocentryzm Riddle’a — cech,
która uwydatnia si jeszcze bardziej, kiedy staje si on Lordem Voldemor-
tem
16
. Dwa oczywiste przykady nadmiernej mioci wasnej Voldemorta
13
Ksi Pókrwi, op. cit., s. 300.
14
Ibidem, s. 391.
15
Ibidem.
16
Co ciekawe, mnóstwo zwolenników egoizmu owieconego uznaoby egocentryczne
zachowania Voldemorta za autodestrukcyjne, poniewa maj w sobie ziarno
zniszczenia. Gdyby naprawd kocha siebie, zrozumiaby, e najlepszym sposobem
na zadbanie o wasne interesy jest nie okazywa egoizmu w sposób tak oczywisty.
DAVID LAY WILLIAMS I ALAN J. KELLNER
152
pokazuj jednoczenie jego niezwykle silne pragnienie wadzy i, para-
doksalnie, zdolno do wyrzdzania sobie krzywdy, byle tylko j zdoby.
Chodzi o zamordowanie Lily Potter i stworzenie horkruksów. Pomimo ba-
ga swojego domniemanego sojusznika Snape’a Voldemort zabija Lily,
wielk mio Severusa. By moe Voldemort jest pewien, e Snape i tak
si od niego nie odwróci, a moe jest mu to obojtne.
Walka Voldemorta jest walk samotn, a wszyscy inni maj dla niego
warto tylko jako narzdzia suce realizacji jego wasnych pragnie . Jego
pragnienie niemiertelnoci, nawet za cen podzielenia wasnej duszy, jest
ostatecznym dowodem za, które w nim tkwi, a take skonnoci do ty-
ranii. I wreszcie nie zapominajmy, e Voldemort planuje zdobycie wadzy
nad ministerstwem. Majc wiadomo, e jego reputacja nie pozwoli mu
wprost nim zawadn i sta si ministrem magii, chce przej nad nim
kontrol, umieszczajc tam ludzi, którzy staj si jego sugami.
Bezwzgldny egotyzm, bystro umysu i skonnoci do despotyzmu
Voldemorta idealnie pasuj do plato skiej koncepcji „najmniej godnych
zaufania wadców”. By moe Albus Dumbledore lepiej nadaje si do rz-
dzenia pa stwem? Albus, któremu kilkakrotnie „proponowano objcie
urzdu ministra magii” i który do tego jest najbardziej filozoficzn postaci
sagi o Potterze
17
— czy nie bdzie najbardziej odpowiednim kandydatem
na
filozofa-wadc? Niemal kada cz sagi ko czy si lekcj tego zacnego
mdrca, doskonale podsumowujc wydarzenia minionego roku i przed-
stawiajc ich zoon interpretacj. W
Ksiciu Pókrwi, zapatrzony w my-
lodsiewni, oddaje si rozwaaniom na temat ludzkiej natury i moralnej
psychologii za, dajc Harry’emu i nam wszystkim wane wskazówki na
temat tego, jaki powinien by wadca. Dumbledore wykazuje nawet wszyst-
kie kluczowe cechy, jakie powinien posiada filozof-wadca. Jest odwany,
sprawiedliwy, mdry i potrafi nad sob panowa. A moe nie potrafi?
W
Insygniach mierci dowiadujemy si, e w modoci pocigaa go wadza,
podobnie jak jego przyjaciela Gellerta Grindelwalda, który wkrótce potem
sta si czarnoksinikiem. Wspominajc tamten okres, Dumbledore mówi:
„Udowodniem, e wadza jest moj saboci i pokus”
18
. Wiele lat póniej,
17
Insygnia mierci, op. cit., s. 736.
18
Ibidem.
DUMBLEDORE, PLATON I GŁÓD WŁADZY
153
kiedy Dumbledore wie ju o swojej saboci, raz jeszcze kusi go piercie
Marvolo Gaunta, który ostatecznie przyczynia si do jego mierci.
Tym, co mimo to czyni Dumbledore’a godnym szacunku, jest jego sa-
mowiadomo
19
. Nauczyciel Platona, Sokrates, naucza swoich uczniów,
aby poznali siebie. Dumbledore zna siebie wystarczajco dobrze, aby wie-
dzie, e nie mona mu powierza wadzy. To proste stwierdzenie ma w sobie
ogromn si. Dziki temu Dumbledore nie przyjmuje propozycji stano-
wiska ministra magii, co daoby mu wadz, której tak pragnie. Nie stacza
si równie w mroczne otchanie jak Grindelwald czy Voldemort — cho-
cia potencjalnie mógby do tego doprowadzi. Dumbledore jest ordow-
nikiem sprawiedliwoci w spoecznoci czarodziejów i stara si j wprowa-
dza, dajc przykad innym, poznajc samego siebie, opierajc si pokusom
wadzy i starajc si, aby uczniowie czerpali z jego wiedzy. Gdyby Dumbledore
uleg swojej saboci, Voldemort jako najbardziej zowieszcza posta w ksi-
kach o Harrym Potterze mógby zyska potnego konkurenta. Sokratej-
ska samowiadomo i plato skie nauki pozwalaj nam w peni doceni
równie cechy pozytywnych bohaterów sagi. Widzimy, e znaj oni wasne
ograniczenia i kieruj si poczuciem sprawiedliwoci, a take odwag i m-
droci. By moe najlepszym przykadem tych cech jest sam Harry.
Peleryna Harry’ego, pierścień Gygesa i pokusy władzy
Jak si okazuje, Harry’emu mona powierzy wadz. Skd to wiemy? Przy-
pomnijcie sobie plato ski piercie Gygesa
20
. Suy do mierzenia uczci-
woci albo odpornoci na zepsucie, pytajc, co bymy zrobili, gdybymy
byli niewidzialni. Rowling przywraca do ycia plato ski miernik charakteru
pod postaci peleryny-niewidki Harry’ego. W caej serii Harry ma mnóstwo
19
Gregory Bassham rozwija ten temat w swoim rozdziale tej ksiki, pt. „Wybory
kontra moliwoci — Dumbledore o samorozumieniu”.
20
To nawizanie zauwayli ju David Baggett i Shawn E. Klein w eseju „The Magic
of Philosophy” w ksice
Harry Potter and Philosophy: If Aristotle Ran Hogwarts (Open
Court, Chicago 2004). Warto te zauway, e inny filozof, Jean-Jacques Rousseau
(1712 – 1778), zadawa sobie to samo pytanie co Gyges i Harry i okazuje si,
e postpiby tak, jak Harry — wykorzysta swoj moc dla dobra ogóu — zob.
Jean-Jacques Rousseau,
Reveries of the Solitary Walker, przek. ang. Charles
Butterworth, Hackett, Indianapolis 1992, s. 82.
DAVID LAY WILLIAMS I ALAN J. KELLNER
154
okazji, aby wykorzysta swoj wyjtkow moc. Ani razu jednak, poza za-
maniem kilku mniej znaczcych zasad (jak na przykad by w swoim óku
o wyznaczonej porze), nie wykorzysta jej dla wasnej korzyci, kosztem in-
nych. Nikogo nie zabi ani nie przej kontroli nad pa stwem. Stara si
raczej wykorzysta swoj moc dla wyszych celów — dla
naprawd wyszych
celów. Kiedy Scrimgeour zaproponowa mu prac, która bya spenieniem
jego marze , Harry nie kierowa si wasnym interesem, ale dobrem caej
spoecznoci czarodziejów. Podobnie kiedy dowiedzia si o horkruksach,
najniebezpieczniejszym z zagadnie czarnej magii, nie odczu pokusy, aby
podobnie jak Voldemort zapewni sobie niemiertelno poprzez morder-
stwo. Przeciwnie — wyruszy na poszukiwanie horkruksów z zamiarem ich
zniszczenia i do tego wykorzysta swoj peleryn. Ju w
Kamieniu Filozoficz-
nym Harry’ego cechuje godna podziwu bezinteresowno. Kiedy po raz
pierwszy stan twarz w twarz z Voldemortem, majc zaledwie jedenacie
lat, spojrza w zwierciado Ain Eingarp i znalaz w kieszeni kamie filozo-
ficzny. Kamie móg trafi jedynie w rce tego, kto nie zamierza go uy,
std zachwyt Dumbledore’a, który znalaz w tym potwierdzenie, e Har-
ry’emu obcy jest egoizm i ch rzdzenia innymi.
Obojtno Harry’ego na pokusy wadzy jest cech, któr nie tylko
Platon, ale take Dumbledore uwaa za najbardziej sprzyjajc mdrym
i sprawiedliwym rzdom w pa stwie. Harry bez wtpienia posiada równie
pozostae cnoty konieczne do sprawowania rzdów, jak odwaga, sprawie-
dliwo i samokontrola. Te jednak cechuj take wielu innych bohaterów
opowieci. Std wanie ten fragment nauczania Platona, odkurzony i wy-
sunity na pierwszy plan w wiecie stworzonym przez Rowling, powinien
by naszym drogowskazem w poszukiwaniu tych, którzy nadaj si do spra-
wowania wadzy. Cho Harry jest zwykym chopcem i czytelnik z atwoci
moe si z nim utosamia, to jednak jest co najzupeniej magicznego w jego
cakowitej bezinteresownoci.