Inżynieria Biomedyczna- WPPT

Po usłyszeniu kolejnego tematu pracy domowej zadanej przez dr Wilczewskiego pomyślałam "O nie!
Ponownie zadanie, które zajmie mi ponad pół dnia, a i tak okaże się niewystarczająco dobre".
Odkładałam pracę do ostatniej chwili robiąc wszystko tylko nie to, co tak naprawdę muszę. W końcu
nadeszła sobota i choć znajomi dzwoniliby iść z nimi na imprezę postanowiłam, że teraz albo nigdy
albo zrobię to zadanie albo zostanę pokonana przez pana Wilczewskiego. Na to nigdy nie mogłam
pozwolić. Zrobiłam sobie herbatę wiedząc, że zajmie mi to sporo czasu, więc lepiej napić się czegoś
dobrego, aby choć trochę wzrosły utyle za wykonywaną pracę. Prawo malejących przychodów dr
Wilczewski starał się nam jasno wyjaśnić, na czym polegało, ale chyba nie wierzył, że trafi to do nas
od tak, dlatego dał nam za zadanie odszukać w wybranych przez nas źródłach przykłady, w których to
prawo występuje wyraźnie zaznaczając, że nie mają one nawiązywać do gospodarki. Do głowy od
razu przyszła mi droga zagraniczna książka, o której dr Wilczewski wspomniał na pierwszych zajęciach
w niej przecież musi być wszystko. Szybko jednak się otrząsnęłam z tej myśli przecież nie mam gdzie
kupić tej książki, a nawet, jeśli, to, za co? Wyraźnie słyszałam w głowie głos przypominający mi jej
wysoką cenę. Jedyne źródło, jakie miałam do dyspozycji to Internet. Jestem przekonana, że posiada
on wszystkie potrzebne mi informację trzeba tylko dokładnie szukać. Biorę się do pracy po wpisaniu
hasła prawo malejących przychodów wyskakuje mi 10 700 stron, na których poruszony jest ten
temat. Doskonale wiem, że nie dam rady przeczytać wszystkich i zdaję sobie sprawę, że inni też
wpadli na tak genialny plan jak ja i przeszukują Internet. Jedno z pierwszych trafień prowadzi mnie
do słusznego przykładu, ale nie do końca przydatnego, ponieważ odnosi się do gospodarki
postanawiam go jednak przetoczyć.

1. Prawo malejących przychodów ma zastosowanie w rolnictwie, ponieważ kiedy produkcja

rośnie szybko wraz z dodawaniem czynnika pracy - pola są dokładniej obsiane, kanały
irygacyjne przepustowe a chwasty dokładnie usunięte z pola wtedy wszystko jest na lepszej
drodze do większych zysków. Jednak w pewnym punkcie dodatkowa praca będzie
dostarczała coraz mniej korzyści.

Kolejne przykłady, które udało mi się zdobyć samodzielnie korzystając z Internetu lub własnej głowy:

2. Prawo malejących przychodów może znaleźć zastosowanie również na parapecie naszego

okna, na którym stoją kwiaty. Gdy podlewamy je z odpowiednią częstotliwością zacznie ich
rosnąć więcej i będą piękniejsze. Jednak, gdy przesadzimy z ilością wody kwiaty zostaną
"przelane”, czego skutkiem jest ich więdnięcie. Skutek jest, więc przeciwny do zamierzonego.

3. Kolejny przykład można odnaleźć w pomocy społecznej. Państwo chce jak najbardziej pomóc

ludziom daje im coraz wyższe zasiłki. Myślą jednocześnie, że motywuje ich do pracy. Jest to
słuszna myśl jednak w pewnym momencie ludzie dostają tyle złotówek, że często praca
wydaje im się nieopłacalna i zbędna. Po raz kolejny skutek jest przeciwny do zamierzonego.

4. Jeśli wieczorem chcemy zjeść pyszną kolację możemy przyrządzić sobie pizzę. Wkładamy ją

do piekarnika i czekamy. Wszyscy wiedzą, że najlepsza jest wtedy, gdy posiada chrupiący
spód, dlatego trzymamy ją dość długo w wysokiej temperaturze niestety, jeśli jest w niej zbyt
długo spód się przypala i pizza do niczego się nie nadaje.

5. Chcąc odświeżyć swój pokój można pomalować ściany. Kupuje się wtedy dużo farby i

wynajmuje malarzy wydając przy tym dużo pieniędzy. Jeśli jednak nałoży się za dużo farby na

ściany efekt okazuje się przeciwny do oczekiwanego gdyż kruszy się ona i spada ze ścian, a na
końcowym etapie efekt jest gorszy od początkowego.