Wykład postępowanie administracyjne - 2.01.2012 (wykład nr 10)
Decyzje zapadające po wznowionym postępowaniu administracyjnym.
Wznowienie postępowanie administracyjne może zakończyć się w trojaki sposób. Zawsze jest to
decyzja administracyjna.
1. Pierwszą z takich decyzji jest decyzja o odmowie uchylenia dotychczasowej decyzji.
Zapada ona wówczas, gdy organ prowadzący postępowanie stwierdzi brak podstaw do uchylenia
decyzji.
Mowa tu o podstawach zawartych w artykułach 145 par. 1, później te przepisy szczególne, artykuły
145 a i b, które zostały wprowadzone w 2011 roku.
Generalnie wygląda to mniej więcej w ten sposób, że organ wznawia postępowanie, bo praktycznie
w jednym może odmówić wznowienia jeżeli jest jakakolwiek szansa, że któraś z podstaw do
wznowienia postępowania zaszła w praktyce ale ostatecznie to co na początku było podejrzeniem
może okazać się tylko i wyłącznie podejrzeniem w praktyce niekoniecznie musi mieć miejsce. W
takiej sytuacji, skoro nie było podstaw do de facto wznowienia postępowania to tym bardziej nie
będzie podstaw do tego, by mimo wznowionego postępowania uchylić decyzję administracyjną,
którą skarżyły strony. Jedynie co organ w tym momencie może zrobić to wydać decyzję o odmowie
uchylenia tej decyzji zaskarżonej.
2. Drugim rodzajem decyzji jest decyzja stwierdzająca wydanie zaskarżonej decyzji z naruszeniem
prawa.
Decyzję taką wydaje organ wówczas, gdy zaszły okoliczności wymienione w art. 146 kpa.
Okoliczności te de facto uniemożliwiają uchylenie zaskarżonej decyzji, mogą nimi być:
–
upływ terminu przedawnienia wynoszący w zależności od przyczyny wznowienia, 5 lub 10
lat od dnia doręczenia decyzji, względnie jej ogłoszenia, ewentualnie może to być
okoliczność, iż w wyniku wznowienia postępowania zapaść mogłaby wyłącznie taka sama
decyzja jak decyzja zaskarżona.
Dygresja: Przepis wyznacza pewne ogólne reguły. I jak to z regułami bywa od reguł są wyjątki. I
zwłaszcza w tej kwestii terminu przedawnienia to przepisy szczególne mogą zawierać i zwierają
inne niż ten 5cio letni czy 10cio letni okres przedawnienia. np. jest taka ustawa, która dotyczy
celów pożytku publicznego, ale tam termin przedawnienia jest stosunkowo krótki, bo wynosi 15
miesięcy. Natomiast regułą jest te 5 i 10 lat tutaj w zależności od tego jakie przesłanki miały by
powodować wznowienie postępowania administracyjnego to długość tego terminu będzie różna.
Np. te 5 lat to są przyczyny, które zastrzega sobie art. 145 par. 1 pkt od 3 do 8 czyli de facto
większość m.in. w grę będzie wchodziła ta przesłanka, gdzie stronie odmówiono prawa do
czynnego udziału w postępowaniu administracyjnym. Logicznym jest to, że nie będzie można
uchylić decyzji w sytuacji, gdy miała by być wydana decyzja identyczna z tą zaskarżoną, wtedy się
stwierdza tylko wydanie decyzji z naruszeniem prawa, bo de facto organ, który zajmowałby się
wznowionym postępowaniem niezależnie od tego czy byłby to organ I czy II instancji powielałby
już decyzję istniejącą, więc żeby nie wprowadzać tutaj sytuacji, która by powodowała konieczność
stwierdzenia nieważności związaną z funkcjonowaniem w obrocie prawnym dwóch identycznych
decyzji administracyjnych po prostu wydaje się taki trzeci rodzaj decyzji.
3. Trzeci rodzaj decyzji:
Decyzja uchylająca dotychczasową decyzję i rozstrzygająca o istocie sprawy.
Ten rodzaj decyzji zapada wówczas gdy w toku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego
organ badający sprawę stwierdził zaistnienie podstaw do wznowienia postępowania.
Należy przy tym pamiętać, że w tej sytuacji decyzją merytoryczną, czyli przesądzająca o istocie
sprawy będzie także decyzja umarzająca postępowanie.
Dygresja: Sytuacja w miarę klarowna można powiedzieć. Dajmy na to, strona postępowania
poskarżyła się na decyzje ostateczną w związku z tym, że organ odmówił jej czynnego udziału w
postępowaniu nie powiadamiając jej o czynnościach dowodowych np. nie zawiadomił o jakichś
oględzinach przeprowadzonych na terenie nieruchomości należącej do strony albo której storna jest
współwłaścicielem oraz wstępne wydał decyzję no ale strona nie mogła się w żaden sposób
ustosunkować do twierdzeń zawartych w tej decyzji bo np. dodatkowo pominięto ją w procedurze
doręczania. W związku z czym składa wniosek o wznowienie postępowania. Jest postępowanie
wyjaśniające, okazuje się, że faktycznie należało ją do kręgu stron włączyć. Skoro tak, to jest to
poważny mankament formalny. Jeżeli strona miała by tutaj materiały dowodowe, wypowiedziałaby
się w określony sposób, zbiłaby argument pozostałych stron postępowania to nie możemy
wykluczyć, że obrót sprawy byłby zupełnie inny niż ten pierwotnie zamierzony. W takiej sytuacji
oczywiście siłą rzeczy musi nastąpić to uchylenie pierwotnej decyzji.
Ale mogło by się zdarzyć też tak, że po wznowionym postępowaniu okazuje się, ze z jakiejś
przyczyny przedmiot postępowania znika, bo się np. zmieniła podstawa prawna, przestała istnieć, i
wówczas oczywiście trzeba będzie w tym wznowionym postępowaniu podjąć decyzję o umorzeniu
tego postępowania bo ono jest siłą rzeczy bezprzedmiotowe skoro mamy w stosunku do czego
orzekać.
W normalnych warunkach byśmy powiedzieli, że decyzja o umorzeniu postępowania nie jest
decyzja merytoryczną, bo ona przerywa tok postępowania. De facto kasuje wszystkie czynności
podjęte w tym postępowaniu, a tutaj tak nie jest. Tutaj traktuje się również jako decyzję
rozstrzygającą w sprawie co do istoty.
Za niedopuszczalne uznaje się zakończenie wznowionego postępowania poprzez uchylenie
zaskarżonej decyzji i przekazanie rozpoznania sprawy do załatwienia innemu organowi. Oznacza to
więc, że po wznowionym postępowaniu nie wydaje się rozstrzygnięcia o charakterze kasacyjnym.
Nie można również wydać decyzji która uchylałaby decyzję dotychczasową stwierdzając
jednocześnie, że decyzja taka posiadała wyłącznie wady formalne, natomiast pozbawiona była wad
materialnych.
Istotą wznowionego postępowania i uchylenia jego toku dotychczasowej decyzji jest powrót sprawy
do zwykłego postępowania instancyjnego.
Tym samym wydając nową decyzję należy stosować przepisy prawa materialnego obowiązujące w
dacie orzekania.
Wyjątek dotyczy jedynie decyzji o charakterze deklaratoryjnym.
Ten wyjątek dotyczący decyzji deklaratoryjnych wynika z tego, że one potwierdzają pewien stan
określony w dacie konkretnej. Więc siłą rzeczy jeżeli wniosek o taką decyzję deklaratoryjną był
złożony kiedyś i została decyzja wydana, później było by od tego wznowione postępowanie nie
można abstrahować od tego, że ona de facto ma potwierdzać stan wynikający z wniosku. Z daty w
której wniosek był złożony kiedy ta pierwotna decyzja wyglądała, bo ten rodzaj decyzji o treść
decyzji w danej dacie chodziło stronie.
Na mocy art 126 kpa stworzono możliwość wznowienia postępowania, które nie tylko kończyło się
decyzją administracyjną ale również postanowieniem.
W gruncie rzecz biorąc artykuł 126 to jest przepis odsyłający do przepisu o decyzji administracyjnej
stosuje się również do postanowień wydanych na podstawie artykułu i tutaj jest wyliczanka w
związku z tym pojawia się art. 145 i kolejne.
Stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej.
To jest art 156 i kolejne.
Stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej umożliwia wycofanie z obrotu prawnego
decyzji i postanowień dotkniętych kwalifikowanymi wadami materialno-prawnymi.
UWAGA! >>Gdyby było na egzaminie pytanie o różnice miedzy wznowieniem postępowania a
stwierdzeniem nieważności decyzji administracyjnej to można wyliczać, że mamy katalog iluś
punktów i tu iluś ale lepiej można ująć, że podstawy do wznowienia postępowania mają
charakter formalny czyli są to wady formalne natomiast podstawy stwierdzenia nieważności
decyzji są wady matarialno-prawny decyzji i w tym momencie konsumujemy te katalogi w
takim stwierdzeniu. !!!
Ciężar gatunkowy tych wad powoduje, że w przypadku ich faktycznego wystąpienia samo
uchylenie decyzji administracyjnej ze skutkiem na teraz, czyli ex nunc jest niewystarczające w
związku z czym trzeba stwierdzić nieważność decyzji, czyli de facto orzec, że już od chwili jej
wydania była ona nieważna, to jest ex tunc czyli ze skutkiem wstecznym.
Dla jasności sprawy trzeba powiedzieć jedną rzecz. Gdy będziemy stwierdzać nieważność decyzji
No bo jakieś przesłanki z art 156 par 1 będą wchodziły w grę. Stwierdzając nieważność stwierdza
się, że decyzja przez swoje wady nigdy nie powinna wejść do obrotu prawnego i trzeba uznać, że
była zła już nawet lat temu naście. Nie mniej jednak do momentu kiedy nie zapadnie wyraźnie
stwierdzająca nieważność tej zaskarżonej decyzji to nawet ta „dziadowska” decyzja korzysta z
domniemania prawidłowości.
np. zdecydowaliśmy się na ślub i poszliśmy do kierownika USC bo nie chcieliśmy ślubu
kościelnego. Urzędnik nam tego ślubu udziela. Następnie pożycie się nie układa i idzie mąż do
Kierownika USC i mówi: „Ty mnie ożeniłeś to teraz mnie rozwiedź i kierownik stojąc pod presją
wydaje decyzję administracyjną o rozwodzie. Wiadomo, że rozwodu udziela sąd okręgowy. I
wiadomo, że taka decyzja jest do niczego, nie ma podstaw prawnych, tutaj zupełnie inne przepisy
wchodzą w grę, ale decyzja zapadła, ma określone pieczątki, ma określoną stronę postępowania,
jest jakaś sentencja, są podpisy i ta decyzja korzysta z domniemania prawidłowości mimo że ona
niewątpliwie zawiera wady. Dopiero z chwilą kiedy wystąpi się ze stosownym wnioskiem o
stwierdzenie tej decyzji rozwodowej, kiedy zostanie po tym wniosku wydana decyzja stwierdzająca
nieważność, to będziemy mogli powiedzieć, że już jej nie ma w obrocie prawnym i oczywiście
będziemy mogli powiedzieć, że on już z chwilą wydania była nieważna. Ma dodatkowe kwestie bo
się wiąże z odszkodowaniem. Z chwilą stwierdzenia nieważności takiej wadliwej decyzji będzie się
otwierała możliwość pójścia do sądu powszechnego i możliwość złożenia powództwa o ustalenie
odszkodowania np. za straty moralne. To jest sedno sprawy jeśli chodzi o te kwestie stwierdzenia
nieważności nawet taka decyzja licha funkcjonuje dopóki nie pojawiła się ta decyzja stwierdzająca
nieważność.
Decyzja stwierdzająca nieważność zaskarżonej decyzji ma charakter deklaratoryjny.
Nie unieważnia ona bowiem decyzji dotychczasowej, ale stwierdza, że decyzja ta dotknięta była
którąś z wad wymienionych w art 156 par 1 powodując jej nieważność od samego początku.
Odmiennie od art 145 czyli de facto od wznowienia postępowania, art 156 kpa nie zastrzega
możliwości stwierdzenia nieważności jedynie w odniesieniu od decyzji ostatecznych.
Oznacza to zatem, że będzie można stwierdzić nieważność także decyzji nieostatecznych
Istnieje kilka warunków kiedy będzie można to uczynić:
1. Będzie można stwierdzić nieważność decyzji nieostatecznej o ile nie zostało wszczęte
wcześniej postępowanie odwoławcze.
Z czego ten pierwszy warunek wynika? Postępowanie odwoławcze ma zawsze pierwszeństwo
przed innymi trybami postępowania ponieważ jest jak gdyby postępowaniem naturalnie
występującym w kolejności. A więc jest to de facto postępowanie instancyjne. Postępowanie w
sprawie stwierdzenia nieważności jest to postępowanie w trybie nadzwyczajnym. Więc co do
zasady jeżeli złożone zostało odwołanie no to najpierw ten tryb z art. 138 i kolejnych i kilku
wcześniejszych będzie trzeba wyczerpać. No chyba, że zamiast odwołania strona od razu rzuci
papierem/ podaniem które zatytułuje „wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji wójta/
burmistrza/ prezydenta/ starosty” i będzie jasno z niego wynikało że strona chce całą tą decyzje
wycofać z obrotu prawnego. Jeżeli to będzie jasno wynikało z wniosku, to w tym momencie siłą
rzeczy postępowanie odwoławcze nie będzie wszczynane a przejdziemy od razu na grunt tej
procedury związanej ze stwierdzeniem nieważności decyzji administracyjnej. W związku z tym
drugi warunek:
2. Z wniosku strony musi wyraźnie i bez żadnych wątpliwości wynikać żądanie stwierdzenia
nieważności zaskarżonej decyzji.
3. Wniosek tej treści musi być złożony w terminie 14 dni od dnia doręczenia decyzji.
Siłą rzeczy jest taki termin a nie inny bo te 14 dni to jest termin na złożenie odwołania. Więc jeśli
strona w tym terminie 14 dni nie złoży odwołania a w zamian złoży wniosek o stwierdzenie
nieważności decyzji to wszystko jest OK, możemy działać w tym trybie nieważnościowym.
Natomiast jeżeli nam upłynie te 14 dni no to w tym momencie nie mamy w ogóle jakichkolwiek
problemów, dlatego, że decyzja staje się ostateczna. No więc odwołanie już siłą rzeczy nie
przysługuje a jedyne co przysługuje to wniosek o stwierdzenie nieważności chyba, że
powoływalibyśmy się na inne wady to wtedy ewentualnie wznowienie postępowania czy któryś
jeszcze z trzech powstałych trybów nadzwyczajnych.
Jedynie po upływie 10 lat od dnia doręczenia, lub ogłoszenia decyzji stronie w przypadku
stwierdzenia wad wymienionych w art 156 par 1 punkt 1,3,4,7, lub nieodwracalność wywołanych
przez te decyzje skutków prawnych uzasadnia odstąpienie od stwierdzenia nieważności.
W takiej sytuacji organ rozpatrujący sprawę będzie wydawał decyzję stwierdzającą, że decyzja
dotychczasowa była wydana z naruszeniem prawa, wskazując jednocześnie powód dla którego nie
można było stwierdzić nieważności.
To jest właśnie ten powód o te 10 lat albo nieodwracalne skutki prawne.
A propos tych nieodwracalnych skutków prawnych:
Nieodwracalność skutków prawnych nie może być utożsamiana z niemożnością przywrócenia stanu
faktycznego istniejącego w dacie wydania wadliwej decyzji.
Przez nieodwracalność należy jednak rozumieć taką sytuację, gdy brak jest przepisów prawnych,
podstaw prawnych które mogły by stanowić podstawę dla organu administracji, do podjęcia takiego
aktu, bądź takiej czynności dzięki którym można by cofnąć, znieść ewentualnie odwrócić skutki
prawne wywołane przez ową wadliwą decyzję.
np. Najlepsze przykłady to są przykłady co do których dochodzi do przeniesienia własności. Jest
pewna kategoria decyzji i teraz mamy znowu coraz więcej związku z decyzjami dotyczącymi
przekształceń mieszkań komunalnych w prawo własności. Możemy wyobrazić sobie sytuację, że
zostaje wydana decyzja administracyjna mocą której właśnie mieszkanie należące dotychczas do
zasobów komunalnych miasta/ gminy zostaje przekształcone we własność dotychczasowego
lokatora. Albo jakaś ziemia należąca do zasobów Skarbu Państwa zostaje przekazana
dotychczasowemu dzierżawcy jako własność może za jakąś opłatą lub bonifikatą, ale
najważniejsze, że jest to w drodze decyzji. Po jakimś czasie okazuje się, że niestety, ale decyzja ta
zawiera wady. I to takie wady, które niestety ale dyskwalifikują, powinny zatem te decyzje zniknąć
z obrotu prawnego.
Problem jednak leży w tym momencie gdzie indziej. W chwili, kiedy została wydana decyzja o
przekształceniu tego prawa którym dysponowało miasto/ gmina chociażby było to użytkowanie
wieczyste został zawarty akt notarialny. Na podstawie tego aktu notarialnego dokonano następnie
wpisu w księgach wieczystych, no jak wiadomo wpisy w księdze wieczystej korzystają ze
szczególnego domniemania, w żaden sposób w tym momencie organ administracji nie dysponuje
takimi przepisami, które by pozwalały np. w drodze kolejnej decyzji administracyjnej odebrać
niejako to mieszkanie czy ten fragment ziemi, który został przekształcony. De facto możemy
mówić, że w tym zakresie zaszły owe nieodwracalne skutki prawne, bo organ administracji nie
dysponuje takimi przepisami , które by pozwoliły odwrócić tą sytuację jaka zaistniała wskutek
wydania wcześniejszej decyzji administracyjnej.
Nieodwracalność skutków prawnych odnosi się głównie do przypadków decyzji dotkniętych
kwalifikowaną, materialną wadą prawną, przy czym decyzje owe należą do kategorii wywołujących
pośrednio skutki prawne w sferze cywilnej.
Dygresja: Jeśli już mówimy o terminie przedawnienia to jest to 10 lat. Ale ten termin dotyczy tylko
enumeratywnie wymienionych przesłanek co należy interpretować nie inaczej jak tak, że w
pozostałym zakresie tych przesłanek niewymienionych nie ma terminu przedawnienia. A więc
nawet decyzja, która byłaby wydana 70, 80 lat temu będzie możliwa do uchylenia w trybie
stwierdzenia nieważności, bo termin przedawnienia nie został zastrzeżony. W praktyce nie jest to
najciekawsza okoliczność dlatego, że ciężko jest orzekać w odniesieniu do decyzji sprzed 50 czy 60
a nawet starszych lat dlatego, że najczęściej nie zachowują się już żadne jakieś akta, albo są one w
wersji szczątkowej albo nijak się ma tamta rzeczywistość do tej, która obowiązuje w tej chwili.
Było sporo takich przypadków, które dotyczyły decyzji z przełomu lat 50 i 60 kiedy wydawane były
tzw. dekrety i m.in. wśród tych dekretów były takie, które pozwalały w drodze decyzji
administracyjnej wywłaszczać. Wywłaszczenie dotyczyło absolutnie tylko gruntów rolnych ale
również działek znajdujących się w centrach miast np. w Warszawie. I chyba takie najgłośniejsze
przypadki dotyczyły terenu na którym znajduje się aktualnie Rotunda, czyli ten najbardziej
reprezentacyjny oddział banku PKO albo pałacyku w którym się znajduje Samorządowe Kolegium
Odwoławcze w Warszawie. Dodatkowy niuans tego wszystkiego jest taki, że są pewne przepisy,
które regulują właściwość organów podejmujących decyzje o stwierdzeniu nieważności tych
wcześniejszych decyzji. No i okazuje się, że przez ten upływ lat bardzo ciężko jest ustalić jaki w
takim momencie organ powinien w sprawie orzekać.
Katalog podstaw stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej:
KPSNDA został zawarty w art 156 par 1 . istnieją pewne kontrowersje co do tego, czy katalog ten
ma charakter zamknięty czy może jest to wyliczenie przykładowe.
Wynika to z treści punktu 7 wspomnianego wcześniej przepisu stwierdzającego, że stwierdza się
nieważność decyzji, która zawiera wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa.
De facto zatem przesłanka ta odsyła do powodów które mogły by być potencjalnie określone w
przepisach szczególnych.
Generalnie jednak uznaje się, że przepis art 156 par 1 ma charakter wyczerpujący.
To wynika z tego, że na chwilę obecna jest chyba jeden taki przypadek, który wynika z innej
ustawy, dotyczy prawa ochrony środowiska.
Przesłanki stwierdzenia nieważności:
1. Decyzja została wydana z naruszeniem przepisów o właściwości. Należy pamiętać, że w
przypadku tej przesłanki zupełnie bez znaczenia jest to, który rodzaj decyzji właściwości
naruszono. Naruszenie bowiem każdego rodzaju wiąże się ze stwierdzeniem nieważności
decyzji.
np. Ktoś chce iść wyrwać sobie zęba albo go wyleczyć, i idzie i ma mu to zrobić ginekolog.
Nie jest to najwłaściwsza specjalizacja i mniej więcej takiej sytuacji dotyczy kwestia
naruszenia przepisów o właściwości.
2. Decyzja została wydana bez podstawy prawnej.
W orzecznictwie sądów administracyjnych, pod tą przesłanką rozumie się następujące
okoliczności:
- wydanie decyzji na podstawie przepisów samoistnych, to są np. okólniki, wewnętrzne
zarządzenia, nie są powszechnie obowiązujące
- decyzja była wydana w sprawach wykraczając poza sferę administracyjno prawną.
- decyzja wydana zostałaby w sprawie w której stosunek prawny wynika z mocy prawa.
Generalnie w takich sytuacjach decyzji się nie wydaje, bo przepis jest tak konkretny, że
trzeba się do niego zastosować bez dodatkowego aktu.
- decyzja wydana by była w sprawie załatwianej w innej formie aniżeli decyzja
administracyjna, np. normalnie wydawane byłoby zaświadczenie.
- sytuacja w której decyzja wydana by była na podstawie przepisów prawa materialnego,
które jednak w danej sprawie nie powinny mieć zastosowania.
Mówiąc o braku podstawy prawnej nie można mylić tej okoliczność z niepowołaniem
podstawy prawnej w treści decyzji administracyjnej. Chodzi tutaj tylko i wyłącznie o takie
sytuacje, gdzie nie ma przepisu powszechnie obowiązującego prawa.
np. Jakby się przejechać po Polsce to różnie w rożnych urzędach pisze się decyzje administracyjne.
Jedne bardziej pieczołowicie się do sprawy zabierają inne „po łepkach”. No i tam gdzie jest byle jak
może się zdarzyć tak, że wydawana jest decyzja administracyjna ale w podstawie prawnej nie
powoła się jakiegoś przepisu, zwłaszcza zdarzy się to w takiej sytuacji kiedy przepisów do
podstawy prawnej jest branych bardzo dużo pod uwagę (czasami jak się patrzy to pół strony to są
same przepisy). I jak gdzieś tam jednego paragrafu/ ustępu braknie to to nie jest od razu powód do
tego, żeby stwierdzać nieważność decyzji administracyjnej, to jest w najgorszym wypadku wada
formalna, która podlega ewentualnie naprawieniu w formie sprostowania decyzji administracyjnej
natomiast w żadnym wypadku nie będzie powodować stwierdzenia nieważności decyzji. Ze
stwierdzeniem nieważności będziemy mieli tylko w takiej sytuacji do czynienia kiedy ewidentnie
jak przejrzelibyśmy wszystkie dzienniki ustaw nie znajdziemy takiego przepisu, który by nam
pozwolił uregulować jakąś sytuację czy jakiś stosunek prawny.
Gdyby prezydent miasta wydał do każdego indywidualną decyzję do studentów, ze za 15 min mają
wyjść przed gmach wydziału i szczekać to to byłaby taka sytuacja, ze wydana byłaby decyzja bez
podstawy prawnej. No bo na próżno było by szukać jakiegokolwiek przepisu, który by pozwalał na
tzw fanaberię organu administracji.
3. Decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa.
W orzecznictwie sądowym przyjmuje się obecnie, że o rażącym naruszeniu prawa w
rozumieniu przepisów o stwierdzeniu nieważności decyzji możemy mówić wtedy gdy
łącznie zaistnieją 3 przesłanki:
- ma zachodzić oczywistość naruszenia prawa, polega ona na tym, że naruszenie prawa
niejako samo rzuca się w oczy, inaczej rzecz ujmując chodzi o sytuacje w których na
pierwszy rzut oka widać rozbieżność miedzy treścią decyzji, a przepisem stanowiącym
podstawę jej wydania.
- Należy przy tym pamiętać ze w sposób rażący może zostać naruszony wyłącznie taki
przypis który może być stosowany bezpośrednio a więc nie wymaga żadnych szczególnych
zabiegów wykładni.
- racje ekonomiczne, gospodarcze. Chodzi o skutki decyzji, że skutki te ocenia się jako
niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia praworządności.
Pojecie rażącego naruszenia prawa które pojawia się przy okazji reformationis in peius nie
jest tożsame z pojęciem stanowiącym przesłankę stwierdzenia nieważności decyzji
administracyjnej.
W przypadku bowiem wspomnianego zakazu należy interpretować szerzej.
W chwili obecnej obowiązuje jeszcze trzecie rozumienie pojęcia rażącego naruszenia prawa.
Wynika ono z ustawy o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych za
rażące naruszenie prawa.
W jej rozumieniu, pod tym pojęciem należy rozumieć zarówno wydanie decyzji z wadami
wynikającymi z art 156, co de facto oznacza, że w grę będą wchodziły i rażące naruszenie
prawa jak i brak podstawy prawnej.
Art. 156 nam te przesłanki rozbija, jest rażącym naruszeniem prawa i jest brak podstawy
prawnej to są odrębne jakby kwestie. Rażące naruszenie prawa jest rozumiane w sposób
specyficzny. Natomiast ta ustawa pod swoją definicją rażącego naruszenia prawa
skonsumowała nam dwie różne przesłanki. A więc ubogaciła swój zakres obowiązywania w
ten sposób dzięki czemu mamy tylko większe rozchwianie terminologii.
4. Decyzja dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną.
To się nazywa res iudicata – powaga rzeczy osądzonej.
Przesłankę te należy traktować jako gwarancje powagi rzeczy osadzonej. Chodzi w niej o to
by w danej sprawie nie występowało w obrocie prawnym jednocześnie 2 lub więcej decyzje.
5. Decyzja została wydana do osoby niebędącej stroną w sprawie.
Najczęściej dotyczy to skierowania decyzji do pełnomocnika. Bo często organ tak bardzo się
przyzwyczai, że w toku całego postępowania korespondował z pełnomocnikiem, że tak
niejako automatycznie zamiast w decyzji ostatecznej umieścić personalia strony
postępowania to umieszcza personalia pełnomocnika. Efekt jest taki, że nie kieruje tego
rozstrzygnięcia do właściwej osoby tylko do „Bogu ducha winnego” człowieka. A i może się
zdarzyć tak, że pełnomocnik nagle w sposób dość niespodziewany zostanie obarczony
jakimś obowiązkiem, który powinien być jednak obowiązkiem spoczywającym na jego
mocodawcy.
Przy czym w tej sytuacji oczywiście przysługuje ta formuła stwierdzenia nieważności
decyzji ale nie możemy wykluczyć, że osoba taka nie odwołałaby się też od tej decyzji
zamiast złożyć wniosek o stwierdzenie nieważności, dlatego, że możemy powiedzieć, że on
ma interes prawny do kwestionowania tej decyzji w postępowaniu odwoławczym. W tej
sytuacji najprawdopodobniej a w zasadzie na 100 % zdarzyłoby się tak, że po prostu organ
odwoławczy uchyliłby taką wadliwą decyzję i umorzył postępowanie administracyjne
dlatego, że w postępowaniu odwoławczym organ działający w tej formule nie może
stwierdzić nieważności.
6. Decyzja była niewykonalna w dniu jej wydania i nieważność ma charakter trwały.
Pod pojęciem niewykonalności należy rozumieć niewykonalność faktyczna jak i prawna tzn
będą tutaj wchodziły w grę zarówno braki w możliwościach technicznych, brak narzędzi jak
i zakazy zawarte w obowiązującym prawie uniemożliwiające wykonanie decyzji.
7. Decyzja w razie jej wykonania wywołałaby czyn zagrożony kara.
Chodzi tutaj o takie sytuacje w których realizacja decyzji byłaby równoznaczna z
dopuszczeniem się czynu zabronionego pod groźbą kary.
np. Rozbiórka nieruchomości, która jest zabytkiem. Niewątpliwie jest to przestępstwo więc jeżeli
byłaby wydana przez wojewódzkiego konserwatora zabytków decyzję, która by zezwalała na
rozbiórkę takiego zabytku to ona ewidentnie podlega unieważnieniu dlatego, że rozbiórka zabytku
jest przestępstwem w rozumieniu przepisów powszechnie obowiązującego prawa.
8. Decyzja zawiera wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa.
______
My mówimy generalnie o pojedynczych, konkretnych przesłankach do stwierdzenia nieważności,
ale może się zdarzyć tak, że decyzja będzie bukietem kilku de facto przesłanek, kilku wad, które
należy rozpatrywać niejako odrębnie. Może się zdarzyć tak, że np. wskutek przedawnienia na
podstawie niektórych przesłanek już stwierdzić nieważność decyzji się nie da. Ale jeżeli ta sama
decyzja dotknięta byłaby przesłankami, które nieobjęte są formułą przedawnienia to nie będzie
żadnych przeszkód prawnych do tego, żeby to właśnie po te przesłanki sięgnąć i decyzję z obrotu
prawnego wyrugować a więc rozpatrując stwierdzenie nieważności trzeba mieć na względzie to, że
ta decyzja może być objęta więcej niż jedną wadą wyrażona w art. 156 par. 1.
Postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności.
Postępowanie to wszczynane jest na żądanie strony lub z urzędu.
Właściwym do stwierdzenia nieważności jest co do zasady organ wyższego stopnia.
Jeśli decyzja została jednak przez ministra, lub SKO, wówczas właściwym do stwierdzenia
nieważności decyzji jest ten minister lub SKO. Wiadomo nad tymi organami nie ma organu
wyższego stopnia.
Ustawodawca w odróżnieniu od instytucji wznowienia postępowania nie przewidział wydania
postanowienia w sprawie wszczęcia postępowania o stwierdzenie nieważności decyzji.
W tej sytuacji będą obowiązywały ogólne zasady wszczynania postępowania, a więc te które
obowiązują w postępowaniu w trybie zwykłym.
W tym wypadku będzie obowiązywała reguła, że jak jest z urzędu to będzie jakieś zawiadomienie
wysyłane o wszczętym postępowaniu z art. 63. Natomiast jak będzie wszczynane z wniosku strony
to wejdzie tutaj kwestia regulacji zawarta w art. 61a zwłaszcza wtedy, gdy wniosek będzie składał
podmiot nieuprawniony. Tutaj będzie wchodziło w grę postanowienie o odmowie wszczęcia
postępowania.
O kwestii nieważności decyzji administracyjnej organ orzeka po przeprowadzeniu postępowania
wyjaśniającego.
Ocena zgodności z prawem decyzji wydanej w postępowaniu w trybie zwykłym musi być
przeprowadzona przy uwzględnieniu przepisów obowiązujących w chwili wydania tej decyzji.
Jeżeli zachodzą podstawy stwierdzenia nieważności decyzji a jednocześnie nie występują
okoliczności takie jak przedawnienie lub nieodwracalne skutki prawne należy wydać decyzję
stwierdzającą nieważność decyzji dotychczasowej.
Jeżeli jednak wystąpią przeszkody w postaci przedawnienia lub zaistnienia nieodwracalnych
skutków prawnych wówczas wydaje się decyzję stwierdzającą wydanie decyzji z naruszeniem
prawa, podając jednocześnie wspomniane przeszkody stwierdzenia nieważności.
Jeżeli organ stwierdzi, że zaskarżona decyzja nie była dotknięta żadną z wad wymienionych w art
156 par 1 wówczas wydaje decyzję odmawiającą stwierdzenia nieważności decyzji.
Zgodnie z art 159 organ administracji publicznej właściwy do stwierdzenia nieważności decyzji jest
zobowiązany do wstrzymania jej wykonania już wtedy gdy zachodzi prawdopodobieństwo, iż
decyzja ta może być faktycznie dotknięta jedną z przesłanek stwierdzenia nieważności decyzji.
Wstrzymanie wykonana takiej decyzji następuje z urzędu, lub na wniosek strony w drodze
zaskarżonego postanowienia.
Jedną z uwag, która się pojawiła przy okazji wznowienia postępowania. Istnieje również możliwość
nieważności zaskarżalnych postanowień. Też poprzez odesłanie do zastosowania przepisów o
decyzji. Tyle by było w kwestii stwierdzenia nieważności.
Ale trzeba się uczulić na jedną rzecz, która się nie pojawiła w trakcie dotychczasowego wykładu:
Przy wznowieniu postępowania była kwestia odmowy wszczęcia postępowania administracyjnego.
Tutaj wchodzi w grę w takich sytuacjach złożenie wniosku przez podmioty nieuprawnione, tam
jeszcze wchodziło w grę złożenie wniosku po upływie terminu. Tutaj ponieważ zlikwidowano
pewne przepisy chodzi tutaj konkretnie o likwidacje przepisu 157 par.3. Nie wprowadza się już tu
tematyki o decyzji stwierdzenia nieważności ale trzeba mieć świadomość tego, że istnieje
możliwość odmowy wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji
administracyjnej. I w rachubę wchodziły te same reguły, które występują przy tradycyjnym
wszczęciu postępowania na żądanie strony, czyli treść art. 61a będzie się tutaj konsumować niejako
w całości.
Stwierdzenie wygaśnięcia decyzji.
Decyzja wygasa w 3 podstawowych przypadkach:
1. gdy upłynie termin jej ważności
2. gdy stanie się bezprzedmiotowa.
3. Gdy została wydana z zastrzeżeniem dopełnienia przez stronę warunku i warunek ten nie
został spełniony w wyznaczonym czasie.
W pierwszym przypadku (tam, gdzie jest kwestia terminu) nie wydaje się decyzji o wygaśnięciu
dotychczasowej decyzji.
Wynika to z faktu poprzez zastrzeżenie terminu, wszyscy wiedzą do kiedy ona obowiązuje.
Przykładem jest pozwolenie na budowę, które jest zawsze wydawane na określony termin, jak ktoś
rozpocznie budowę w tym terminie to okej ale jak nie rozpocznie to rozpoczynamy procedurę na
nowo a z tym wcześniejszym pozwoleniem nic się nie robi po prostu traci ważność i tyle.
Z powodu bezprzedmiotowości stwierdza się wygaśniecie decyzji tylko wtedy, gdy nakazują tak
przepisy szczególne bądź gdy leży to w interesie społecznym, bądź słusznym interesie strony.
Decyzja staje się bezprzedmiotowa w momencie, gdy wynikające z niej prawa bądź obowiązki
przestają istnieć.
Trzecia sytuacja (ta związana z warunkiem) dotyczy decyzji wydanych ale z warunkiem
rozwiązującym.
Warunek stanowi część składową decyzji i jest do niej dodawany z mocy przepisów prawa
materialnego.
Stwierdzenie wygaśnięcia decyzji następuje w drodze dedycji organu który wydał ją w I-wszej
instancji. Jest to decyzja w nowej sprawie, a więc przysługuje od niej odwołanie.
Dla jasności sprawy. Decyzje, które zapadają po stwierdzeniu nieważności, czyli albo jak się
stwierdza nieważność albo stwierdza się niezgodność z prawem, albo się odmawia stwierdzenia
nieważności to są też decyzje wydane w pierwszej instancji i od nich przysługuje odwołanie.
Uchylenie lub zmiana decyzji.
Uchylenie lub zmiana decyzji dotyczy decyzji ostatecznych i może mieć zastosowanie w
odniesieniu od decyzji niewadliwych oraz do decyzji dotkniętych wadami ale tylko takimi
które nie uzasadniałyby wznowienia postępowania, albo stwierdzenia nieważności.
1. zmiana lub uchylenie decyzji na mocy której żadna ze stron nie nabyła prawa.
Decyzja taka może być zmieniona w każdym czasie, bądź uchylona w każdym czasie przez
organ który ją wydał o ile przemawia za tym interes społeczny lub słuszny interes stron.
Kluczowe jest pojęcie nabycia prawa w tym wszystkim. Pod pojęciem nabycia prawa
rozumie się wszelkie rodzaje przysporzenia w sferze prawnej. To jest szeroka kategoria, bo
chodzi zarówno o przyznanie uprawnień jak i zdjęcie obowiązków, pewnych ciężarów.
Do decyzji na mocy których strony nie nabyły prawa zaliczyć można jedynie takie jak:
- decyzje odmowne dla wszystkich stron postępowania
- decyzje cofające w całości uprzednio przyznane stronie uprawnienie lub decyzje
stwierdzające wygaśnięcie tego uprawnienia, a także decyzje nakładające obowiązek
maksymalny dopuszczalny przez prawo w wymiarze.
A contrario należy to rozumieć w ten sposób, że jak jakiś urząd skarbowy albo wójt czy
prezydent nakładałby na kogoś obowiązek pieniężny i ten obowiązek uregulowany by był w
ustawie lub rozporządzeniu np. ustawa przewidywała, że można na jej podstawie nałożyć
milion to byłby obowiązek nałożony w maksymalnym wymiarze to nie nabywa osoba w
związku z tym prawa, jest to ciężar. Natomiast jeżeli było by tam 999 tysięcy 999zł i 99gr to
już w tym momencie osoba nabyła uprawnienia. O ten 1 grosz to jest uprawnienie. ;)
Postępowanie w tej sprawie może być wszczęte z urzędu lub na wniosek stron.
Organ w tym postępowaniu wydaje decyzje w której albo uchyla albo zmienia
dotychczasową decyzję, ewentualnie odmawia uchylenia lub zmiany dotychczasowej
decyzji.
Decyzja taka jest decyzją wydaną w pierwszej instancji i przysługuje od niej odwołanie.
2. Zmiana na mocy której strona nabyła prawa. Tryb dotyczy tych samych decyzji co
poprzednio, więc wadliwe ale w stopniu niepowodującym stwierdzenia nieważności.
Podstawową przesłanką do zmiany w tym trybie jest uzyskanie zgody strony.
Zgoda taka może być wyrażona również pod warunkiem, np odszkodowania.
Zgoda ta musi być wyrażona wprost. A więc żadne dorozumiane kwestie w grę nie wchodzą.
Uchylenie lub zmiana decyzji bez uzyskania takowej zgody stanowi rażące naruszenie
prawa zawarte w art 156 par1 . Jeżeli wszczęto postępowanie z urzędu i nie uzyskano
stosownej zgody strony postępowanie to podlega umorzeniu.
Zmianie bądź uchyleniu decyzji w tym trybie nie mogą sprzeciwiać się przepisy szczególne.
Organ w tym postępowaniu wydaje decyzje w której albo uchyla albo zmienia
dotychczasowa decyzje, ewentualnie odmawia uchylenia lub zmiany dotychczasowej
decyzji.
Decyzja taka jest decyzją wydaną w pierwszej instancji i przysługuje od niej odwołanie.
np. Może się zdarzyć tak, że Uniwersytet będzie chciał komuś przyznać stypendium motywacyjne. I
zasadniczo powinien uzyskać zgodę osoby, ponieważ te kwoty są w decyzji wskazane, które się
uzyskuje za te wyniki naukowe. Jak nie uzyska albo zmieni stawki to można się odwołać albo iść
do sądu administracyjnego.
3. Tzw uchylenie bądź zmiana decyzji w warunkach nadzwyczajnych, art 161 kpa.
Zgodnie z art 161 kpa istnieje możliwość zmiany decyzji ostatecznej przez ministra jeżeli
nie ma innej możliwości usunięcia stanu zagrożenia stanu zdrowia lub życia ludzkiego, albo
istnieje zagrożenie powstania poważnych szkód dla gospodarki międzynarodowej, lub dla
ważnych interesowny państwa.
Z przepisu tego wynika, że owo uchylenie bądź zmiana decyzji odnosić się będzie
wyłącznie do ochrony w sytuacjach szczególnie wyjątkowych. Tym samym zagrożenie dla
określonych dóbr musi być realne i obiektywnie istniejące w rzeczywistości.
Inaczej rzecz ujmując materiał dowodowy musi to zagrożenie wskazać.
Tryb ten może być stosowany, gdy decyzja (to jest ważne bo to konik profesora do pytania
opisowego) nie jest dotknięta wadami skutkującymi wznowienia postępowania, lub
stwierdzeniem nieważności inaczej rzecz ujmując przepis art 161 stosuje się jedynie w
odniesieniu do tych decyzji ostatecznych na mocy których strona nabyła prawo i
jednocześnie nie wyraża zgody na zmianę bądź uchylenie tej decyzji albo z uwagi na
zagrożenie wymienianych w tym przepisie dóbr nie ma czasu na negocjacje ze stroną.!!!
Wzruszenie decyzji w tym trybie następuje za odszkodowaniem.
Stronie przysługuje roszczenie za poniesioną rzeczywistą szkodę.
Wyjątek: W stosunku do decyzji wydanych przez organy jednostek samorządu
terytorialnego w sprawach należących, do zadań z zakresu z administracji rządowej, ze
wspomnianego trybu może korzystać wojewoda.
np. małżeństwo rozwiedzione w podeszłym wieku mieszka w domu opieki społecznej. Przydział do
DOS odbywa się za pomocą decyzji starosty. Staruszkowie się nienawidzą i idą w rękoczyny.
Najlepiej byłoby ich rozdzielić ale wskutek decyzji starosty mają prawo do miejsca w DOS i żadne
nie chce się zgodzić na przeniesienie. Co można zrobić w tej sytuacji? No już nic poza tym, że
można sięgnąć do art, 161 i poprosić ministra ds zabezpieczenia społecznego o to, żeby on swoją
mocą ratując zdrowie i życie ludzkie jednego z dziadków i uchylił decyzję po czym można by
przenieść zwaśnionych ex małżonków z DOS.