background image

Zadania z termodynamiki, część I (2005/06) 

 
Termodynamika układów gazowych, w których nie zachodzi reakcja chemiczna. 
 
1.  2,5 mola azotu rozpręża się od stanu początkowego (ciśnienie 2,5 MPa, temperatura 

473K) do stanu końcowego na różne sposoby: a) odwracalnie (ciśnienie zewnętrzne jest 
przez cały czas procesu tylko różniczkowo lub infinitezymalnie mniejsze od ciśnienia ga-
zu) i izotermicznie, b) odwracalnie i adiabatycznie, c) adiabatycznie przeciwko stałemu 
ciśnieniu zewnętrznemu równemu 100 kPa, c) adiabatycznie „do próżni”. Ciśnienie koń-
cowe jest we wszystkich przypadkach równe 200 kPa. Oblicz pozostałe parametry stanu 
końcowego i pracę wykonaną przez układ we wszystkich przypadkach. Potraktuj azot ja-
ko gaz doskonały. Załóż,  że molowa pojemność cieplna przy stałej objętości wynosi 
C

v

=

5

/

2

R, a przy stałym ciśnieniu C

p

=

7

/

2

R. 

 
Rozwiązanie: 
Stan wiedzy potrzebny do rozwiązania zadania: 

1)  równanie stanu gazu doskonałego (równanie Clapeyrona): 

nRT

pv

=

 

2)  pierwsza zasada termodynamiki: 

dq

dw

du

+

=

lub q

w

u

+

=

 

3)  definicja pracy rozprężania (ekspansji): 

dv

p

dw

z

=

 

4)  definicja molowej pojemności cieplnej przy stałej objętości: 

v

v

T

U

C

=

 

5)  równanie adiabaty odwracalnej (równanie Poissona): 

const

pv

=

κ

 gdzie 

v

p

C

C

=

κ

 

Przypadek a): 
 Wychodząc z definicji pracy ekspansji, musimy ją scałkować od stanu początkowego do 
końcowego, przy czym,  

v

nRT

p

p

z

=

, zatem praca 

=

=

k

p

v

v

k

p

v

v

nRT

dv

v

nRT

w

ln

. Dla wykonania obliczeń potrzebne 

jest więc znalezienie objętości końcowej i początkowej, a właściwie ich stosunku. Dla izoter-
my możemy zastąpić ten stosunek odwróconym stosunkiem ciśnień, co ostatecznie daje: 
 

 

 

 

w=2,5 ·  8,314   ·     473 · ln(1/12,5)= –24831,21 J 

jednostki: 

 

    mol · J·K

–1

·mol

–1

 · K =  J 

Parametry stanu końcowego, to oczywiście T=473K, a v

k

=2,5·8,314·473/200000=0,04916m

3

 
Przypadek b): 
 

Potraktowanie zagadnienia dokładnie tak, jak poprzednio, wymagałoby scałkowania rów-

nania Poissona: 

 

 

 

 

(

)

κ

κ

κ

κ

κ

κ

κ

κ

=

=

=

1

1

1

p

k

p

p

v

v

p

p

v

v

p

p

v

v

v

p

v

dv

v

p

dv

v

v

p

w

k

p

k

p

 

w tym celu jednak musimy znać stan końcową, a przynajmniej objętość końcową (a także po-
czątkową). Tę ostatnią obliczamy z równania Clapeyrona: v

p

=nRT/p

p

=2,5·8,314·473/ 

(2,5·10

6

)= 0,0039325m

3

. Objętość końcową mamy z równania adiabaty:  

v

k

=v

p

(p

p

/p

k

)

1/κ

=0,0039325·12,5

5/7

=0,0039325·6,07445=0,02389m

3

. Obliczamy całkę: 

w=2,5·10

6

·0,0039325

1,4

(0,02389

–0,4

–0,0039325

–0,4

)/0,4= 1072,69·(–4,7113)= –12634,7 J 

Sprawdź, że jednostki są w porządku; co otrzymamy z pomnożenia v

κ

 przez v

1–κ

 (wymiar na-

wiasu)? Temperatura końcowa układu wynosi T

k

=p

k

v

k

/(nR)=2·10

5

·0,02389/(2,5·8,314)= 

229,88K. 

background image

 Jeśli ktoś nie lubi takiego całkowania, to można zadanie to rozwiązać w znacznie prostszy 
sposób, posługując się pierwszą zasadą termodynamiki. Ponieważ przemiana jest adiaba-
tyczna, zatem z definicji molowej pojemności cieplnej możemy obliczyć zmianę energii swo-
bodnej, która równa się wyłącznie wykonanej przez układ pracy: dU=C

v

dt, oraz ∆U=C

v

∆t 

i ∆u=nC

v

∆t (zwróć uwagę, że wielkość molową – intensywną – oznaczamy dużą literą, a wiel-

kość ekstensywną, zależną od ilości gazu w układzie – małą). Należy pamiętać, że energia we-
wnętrzna może zmieniać się w każdej przemianie, ale tylko w izochorycznej możemy ją utoż-
amić z ilością wymienionego ciepła. Otrzymujemy: ∆u=2,5

2

·8,314·(229,88–473)= –12633,1J. 

Różnica w wynikach (rzędu 0,01%) jest rezultatem wyłącznie dokładności obliczeń. 
 
Przypadek c): 
 Jeżeli rozprężanie zachodzi przeciwko stałemu ciśnieniu zewnętrznemu, to obliczenie pra-
cy ekspansji jest bardzo proste, bowiem scałkowanie dw= –p

z

dv daje w= –p

z

∆v= –p

z

(v

k

–v

p

). 

Problemem jest to, że nie znamy v

k

 (nie wolno nam zastosować v

k

 obliczonej dla przypadku b, 

ponieważ równanie Poissona stosuje się tylko dla adiabaty odwracalnej. Nadal jednak mamy 
do czynienia z adiabatą, zatem w=∆u=nC

v

∆T= nC

v

(T

k

–T

p

). Możemy zatem przyrównać oba 

równania:  

–p

z

(v

k

–v

p

)= nC

v

(T

k

–T

p

), 

a po zastąpieniu temperatur przez T=pv/(nR) i pojemności cieplnej przez 2,5R otrzymujemy 
 

 

 

 

–p

z

(v

k

–v

p

)= 2,5(p

k

v

k

–p

p

v

p

Po kolejnych przekształceniach: 

 

 

 

 

z

k

z

p

p

k

p

p

p

p

v

v

+

+

=

5

,

2

5

,

2

 

Ostatecznie liczymy: 
v

k

=0,0039325·(2,5·2,5·10

6

+10

5

)/(2,5·2·10

5

+10

5

)=0,0039325·6,35·10

6

/6·10

5

=0,041619m

3

  

i w= –p

z

(0,041619–0,0039325)= –10

5

·0,0376865= –3768,65J. Ponieważ praca wykonywana 

była przeciw znacznie mniejszemu ciśnieniu zewnętrznemu niż w przypadku b), jest też znacz-
nie mniejsza. Średnie ciśnienie z przypadku b) jest w każdym razie większe od końcowego z b), 
a to z kolei od stałego zewnętrznego w tym przypadku (c). Temperaturę końcową możemy ob-
liczyć albo z równania Clapeyrona: T

k

=v

k

p

k

/(nR) albo z T

k

=∆u/(nC

v

) + T

p

. Z pierwszego wzo-

ru wychodzi nam T

k

=0,041619·200000/(2,5·8,314)=400,47K, a z drugiego: T

k

= 473 –

3768,65/(2,5·2,5·8,314)=400,47 K. Wszystko zatem jest w porządku. 
 
Przypadek d). 
 

Jest to najprostszy przypadek. Rozprężanie do próżni (rozprężanie swobodne) nie wiąże 

się z wykonaniem żadnej pracy. Ponieważ nie została też wymieniona energia na sposób cie-
pła, zatem zmiana energii wewnętrznej jest równa zeru, z czego wynika, że temperatura ukła-
du się nie zmieniła. Ponieważ P

k

 i T

k

 są takie same, jak w przypadku a), również v

k

 będzie 

takie samo. Zauważmy, iż otrzymaliśmy tu potwierdzenie, że energia swobodna jest funkcją 
stanu, bowiem w obu przypadkach (a i d) jej zmiana jest taka sama (konkretnie wynosi zero), 
choć od stanu początkowego do końcowego w obu przypadkach przeszliśmy innymi drogami. 
Oba stany jednak (początkowy i końcowy) były w obu przypadkach takie same, a to decyduje 
o zmianie wartości funkcji stanu. Wielkości nie będące funkcjami stanu (ciepło i praca) były 
w obu przypadkach różne: q

A

= –w

A

 ≠0, zaś q

D

=w

D

=0 (jedyna możliwość, aby q=w). 

 
Komentarz: 
  Jak realizujemy rozprężanie swobodne? Określenie „rozprężanie do próżni” jest mniej 
precyzyjne i stanowi jedynie skrót myślowy. Jak bowiem przy rozprężaniu do próżni mogłoby 
się ono skończyć przy określonym ciśnieniu? Chodzi o to, że rozprężanie prowadzimy w cy-
lindrze zaopatrzonym w tłok nieważki i, choć idealnie szczelny, pozbawiony oporów tarcia 
(chodzi o to, aby praca nie była zużywana na przesunięcie masy oraz pokonanie oporów). 

background image

Jeżeli z drugiej strony tłoka utrzymywane jest ciśnienie zewnętrzne w każdym momencie 
infinitezymalnie mniejsze od ciśnienia gazu, to mamy do czynienia z rozprężaniem kwazista-
tycznym lub odwracalnym. Jest to przypadek a), jeśli ścianki cylindra i tłok stanowią prze-
grodę diatermiczną, zaś przypadek b), jeśli adiabatyczną. Jeżeli z drugiej (zewnętrznej) strony 
tłoka panuje stałe ciśnienie (niezerowe) to mamy do czynienia z rozprężaniem przeciwko sta-
łemu ciśnieniu zewnętrznemu, jeśli zaś ciśnienie to jest równe zeru, to mamy do czynienia 
z rozprężaniem swobodnym („do próżni”). W obu przypadkach możemy ustawić na drodze 
tłoka blokadę, która zatrzyma dalsze rozprężanie po osiągnięciu określonej objętości, a zatem 
i ciśnienia końcowego, które może być wyższe (przypadek c) lub równe stałemu zewnętrzne-
mu, a zawsze wyższe od zera (przypadek d). W przypadkach c i d mieliśmy oczywiście do 
czynienia z cylindrem o ściankach adiabatycznych. 
 
 

© W. Chrzanowski 2005