KATEDRA MEDYCYNY SĄDOWEJ A.M. WE
WROCŁAWIU
ZAKŁAD PRAWA MEDYCZNEGO
Prof. dr hab.
Barbara
Barbara
Świątek
PRAWO MEDYCZNE
Dzieciobójstwo.
DZIECIOBÓJSTWO
1. Występek dzieciobójstwa to realizacja art. 149
k.k.
Art. 149 k.k.: Matka , która zabija dziecko w okresie
porodu pod wpływem jego przebiegu podlega
karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat
5
Dzieciobójstwo jest zatem uprzywilejowaną formą
pozbawienia życia ze ścisłym określeniem ofiary
i sprawcy. Uprzywilejowanie polega na
zagrożeniu sprawcy znacznie niższą karą niż dla
sprawcy zwykłej zbrodni zabójstwa
DZIECIOBÓJSTWO
Wyżej zacytowane brzmienie artykułu kodeksu
karnego dotyczącego dzieciobójstwa
wprowadzone zostało do kodeksu karnego,
obowiązującego od 1932 roku i zostało
powtórzone przy nowelizacji kodeksu w l969 r.
W l994 roku Komisja ds. Reformy Prawa
Karnego przedstawiła projekt nowego kodeksu
karnego. Kodyfikatorzy przedstawili w nim
propozycję zmiany , wręcz rewolucyjnej, w
brzmieniu tego artykułu.
DZIECIOBÓJSTWO
Treść propozycji : „Matka, która zabija noworodka
pod wpływem silnego przeżycia związanego z
przebiegiem porodu, znacznym zniekształceniem
dziecka lub ze szczególnie trudna sytuacją
osobistą, podlega karze pozbawienia wolności od
3 miesięcy do lat 5.”
W uzasadnieniu tej wersji artykułu kodyfikatorzy
podali między innymi: „ Dzieciobójstwo było w
k.k. z 1969 r typem zabójstwa, którego
uprzywilejowanie zależało od dwóch okoliczności
, tj. wpływu porodu oraz okresu porodu. Sądy z
reguły nie ustalały przesłanki wpływu porodu,
ograniczając się do ustalenia okresu porodu ,
mimo, że wskazuje ona na podstawę
uprzywilejowania tj. zmniejszoną winę, co – z
natury rzeczy – musi być związane z porodem.
DZIECIOBÓJSTWO
Ale nie okres porodu decyduje o zmniejszonej winie.
Aby tej wadliwej praktyce postawić tamę,
zrezygnowano ze znamienia okres porodu, ale
wprowadzono znamię ograniczające „zabija
noworodka, natomiast wyeksponowano silne
przeżycie rodzącej. Określone też przesłanki,
które mogą takie przeżycie wywołać tj . przebieg
porodu, którego kryminogennej roli nie da się
wykluczyć, znaczne zniekształcenie noworodka,
oraz uleganie naciskom nietypowej sytuacji
społecznej, którym kobietom z niektórych
kręgów społecznych jest trudno się oprzeć,
zwłaszcza w okresie porodu. Wyraża to zwrot
„ związanego ze szczególnie trudna sytuacją
osobistą”
DZIECIOBÓJSTWO
W komisji kodyfikacyjnej nie było specjalisty
medycyny sądowej , a konsultacje z lekarzami - jak
to wynikało z przekazów ustnych członków komisji
– przeprowadzane były doraźnie w razie potrzeby.
Treść omawianego artykułu i wielu innych
świadczy jednak o tym, że konsultacji takich nie
było, lub że przeprowadzano je z lekarzami nie
mającymi jakiegokolwiek doświadczenia w
orzecznictwie sądowo- lekarskim. Świadczy o tym
choćby treść wyżej cytowanego uzasadnienia –
przypisywanie porodowi kryminogennej roli oraz
pogląd, że dzieciobójstwa dopuszczają się „kobiety
z pewnych kręgów”. Gdyby przebieg porodu był
kryminogenny i to działający jednokierunkowo tj
powodujący
działanie
matki
przeciwko
nowonarodzonemu swojemu dziecku, zdarzeń
takich winno być więcej i zdarzać się winny nawet
w placówkach szpitalnych a nie tylko potajemnie.
DZIECIOBÓJSTWO
Co do „ kobiet z pewnych kręgów” trudno
zgadnąć jakie kręgi kodyfikatorzy mieli na
myśli , ale okazali całkowita nieznajomość
faktów co do sprawczyń dzieciobójstw. Są
nimi kobiety z bardzo różnych kręgów
społecznych, nawet z tzw. dobrych rodzin
(np.,
córka
prokuratora),
uczennice,
studentki ( nawet prawa), gospodynie
domowe ale także dziewczyny z tzw.
patologicznych rodzin
DZIECIOBÓJSTWO
Treści nowego brzmienia artykułu nie skonsultowano
zatem z medykami sądowymi i w kodeksie
karnym, który wszedł w życie w 1997 r. ukazał się
art. 149 o treści takiej jaka została przedstawiona
w projekcie kodeksu. ( Zoll ) komentując ten
artykuł podał: „ Zamiarem twórców kodeksu nie
była liberalizacja... lecz bardziej realistyczne
ujęcie. Przebieg porodu nie jest bowiem z reguły
czynnikiem , który samodzielnie wyzwala agresję
matki..., przyczyna tych przestępstw tkwi nie w
fizjologii porodu, lecz w sytuacji zewnętrznej
powstałej w wyniku urodzenia dziecka ... Pojęcie
noworodka , w znaczeniu art. 149, należy rozumieć
inaczej niż w znaczeniu położniczym. Chodzi o
dziecko bezpośrednio po urodzeniu. W tym sensie
art. 149 nie wprowadza zmiany...”
DZIECIOBÓJSTWO
Komentarz ten jest merytorycznie sprzeczny z
wywodami
zawartymi
w
wyżej
cytowanym
uzasadnieniu,
nawet
poród
przestał
być
zdarzeniem kryminogennym. Wynika jednak z
niego, że określenie „ noworodek” dla lekarz i
prawnika nie jest pojęciem tożsamym.
Nie można z tym się zgodzić, gdyż w prawie winne być
stosowane określenia właściwe z fachowego
punktu widzenia ale także jednakowo rozumiane
przez ludzi z różnych grup zawodowych
DZIECIOBÓJSTWO
Noworodkiem według nazewnictwa WHO jest
dziecko do 28 dnia od urodzenia. Decydujące
znaczenie dla przyjęcia dzieciobójstwa wg
nowego brzmienia artykułu, miałby więc czas
popełnienia
tego
czynu.
A
zatem
zabicie
noworodka np. w 15, 20, czy 28 dniu jego życia
( oczywiście przy zachowaniu innych warunków
tego
artykułu)
byłoby
uprzywilejowanym
dzieciobójstwem( występkiem) a dokonanie tego
samego czynu w 29 dniu życia dziecka byłoby już
zbrodnią zabójstwa. Każda z wymienionych w
artykule przyczyn czynu, mogłaby realizować się
oddzielnie, co powodowałoby, że dzieciobójstwo
mogłoby być dokonane w zupełnym oderwaniu od
porodu np. pod koniec w/ w terminu w związku z
upewnieniem się matki iż jest w szczególnie
trudnej sytuacji osobistej.
DZIECIOBÓJSTWO
Proponowane brzmienie artykułu powodowało jeszcze
jedną, bardzo poważna dla praktyki sądowo-
lekarskiej komplikację. Kobieta mogła bowiem
urodzić dziecko potajemnie i przez pewien czas
utrzymywać je przy życiu. Potem zabić. Gdyby w
takim przypadku doszło do sądowo- lekarskiej
sekcji zwłok, to w oparciu o jej wyniki nie byłoby
możliwości ocenić w sposób jednoznaczny czy
dziecko żyło 28 dni czy dłużej, nawet o 1- 2
miesiące ( brak danych fizycznych dziecka
bezpośrednio po urodzeniu).
DZIECIOBÓJSTWO
Stworzenie takiej sytuacji prawnej jest wyjątkowo
sprzeczne z poczuciem sprawiedliwości społecznej
i jakże zadziwiające wobec działań w zakresie
prawnej ochrony „dziecka poczętego”.
Protesty ustne i w publikacjach medyków sądowych co
do brzmienia tego artykułu spowodowały jego
nowelizację po kilku miesiącach i artykuł,
dotyczący dzieciobójstwa znów ma brzmienie
takie, jakie otrzymał w l932 i 1969 r. Obecnie
zatem sytuacja prawna w tym zakresie wydaje się
być stabilna
DZIECIOBÓJSTWO
Na
zakończenie
aspektów
prawnych
dzieciobójstwa
winnam
przedstawić
osobisty stosunek do tego przestępstwa.
Zawsze byłam i nadal jestem zdecydowaną
przeciwniczką
traktowania
zabicia
własnego, nowonarodzonego dziecka jako
przestępstwa
uprzywilejowanego
i
w
praktyce sądowej karanego bardzo niską,
idąca w miesiące kara pozbawienia
wolności, nawet z zawieszeniem. Ten
pogląd nie jest związany z jakąś ideologią ,
lecz wypływa z długoletniej praktyki
medyka sądowego
DZIECIOBÓJSTWO
W oparciu o bardzo wiele konkretnych ,
opiniowanych
w
Zakładzie
Medycyny
Sądowej spraw, dotyczących dzieciobójstwa
, nie ma żadnych podstaw upatrywania ich
przyczyny w przebiegu porodu. Kobiety,
przyszłe
dzieciobójczynie
nie
pragną
dziecka, ich ciąże są przypadkowe i
nieplanowane,
ukrywają
je,
nie
przygotowują się do porodu i przyjęcia
dziecka, rodzą potajemnie, doprowadzają
do śmierci dziecka i niejednokrotnie
pozbywają się jego ciała. Zdarza się , że
rodzą w mieszkaniach, przy obecności w
innych pomieszczeniach domowników i
czynią to bez jęków i krzyków.
DZIECIOBÓJSTWO
Niewątpliwie ich czyn związany jest z sytuacją
domową,
warunkami
środowiskowymi,
ekonomicznymi, wstydem związanym z
urodzeniem nieślubnego dziecka, obawą
przed
potępieniem
i
towarzyskim
ostracyzmem.
Te
przyczyny
mogą
niewątpliwie mieć ogromny wpływ na
psychikę
kobiety
i
potęgować
jej
determinację w dążeniu do zlikwidowania
problemu ruInującego, w jej odczuciu, jej
życie. Można je nazwać „ trudna sytuacja
osobistą” i niewątpliwie, o ile już musi być
w kodeksie karnym taki artykuł, winne być
uwzględnione w treści tego artykułu.
DZIECIOBÓJSTWO
Moim zdaniem należałoby zmienić końcówkę
artykułu „wpisując : „... w okresie porodu , pod
wpływem jego przebiegu i innych okoliczności
mu towarzyszących”. Zasadniczą zatem rolę w
popełnieniu tego przestępstwa odgrywa zatem
niewątpliwie
stan
psychiczny
kobiety.
Przestępstwa te spełniają więc warunki
paragrafu 4 art. 148 k.k., dotyczącego
zabójstwa: „ Kto zabija człowieka pod
wpływem
silnego
wzburzenia
usprawiedliwionego okolicznościami, podlega
karze wolności od roku do lat 10”. Zagrożenie
karą jest tu co prawda większe niż w art. 149
k.k.
ale
jest
to
także
zabójstwo
uprzywilejowane i mogłoby obejmować także
zabicie
nowonarodzonego
dziecka
przez
własna matkę.
DZIECIOBÓJSTWO
Czynności
medyczno-
sądowe
odgrywają
zasadniczą rolę w ustalaniu dowodów na
dokonanie dzieciobójstwa. Zwłoki noworodków
podlegają
bowiem
obligatoryjnie
sekcji
sądowo- lekarskiej, a sekcja taka musi
odpowiedzieć na pytania:
• czy
sekcjonowane
zwłoki
są
zwłokami
noworodka ( obecność pępowiny, mazidła
płodowego, meszku płodowego, smółki w
jelitach),
• czy noworodek był dojrzały ( odpowiednie
cechy fizyczne, prawidłowo rozwinięta narządy
płciowe, paznokcie, jądra kostnienia itp.),
DZIECIOBÓJSTWO
• czy noworodek urodził się żywy i o ile tak, jak
długo żył ( wynik prób życiowych płucnej i
żołądkowo-jelitowej,
wynik
badania
histopatologicznego płuc),
• co
było
przyczyną
śmierci
noworodka
( omówienie poniżej),
• czy po urodzeniu udzielono noworodkowi
odpowiedniej pomocy (podwiązanie pępowiny,
obmycie itp.).
DZIECIOBÓJSTWO
Odpowiedź na te pytania uzależniona jest przede
wszystkim od stanu zwłok tzn. stanu zmian
rozkładowych.
Niejednokrotnie
zwłoki
znajdowane są w tanie daleko posuniętego
rozkładu, możliwe jest wówczas np. na
podstawie długości długich ustalenie długości
ciała noworodka a tym samym jego wieku
płodowego.
Niemożliwe
jest
natomiast
ustalenie czy urodził się żywy, jak długo żył i co
było przyczyną jego śmierci. W takich
przypadkach ustalenie matki jest zazwyczaj
niemożliwe, zwłaszcza jeżeli porzuciła ona
zwłoki
noworodka
z
dala
od
miejsca
zamieszkania.
DZIECIOBÓJSTWO
Badania DNA stworzyły obecnie możliwości
jednoznacznego ustalenia matki dziecka, w
ubiegłych latach musiały być inne, mocne
dowody na ,macierzyństwo danej kobiety.
Zazwyczaj były to zeznania świadków np.
sąsiadek,
podejrzewających
ciążę
i
zaniepokojonych
„zniknięciem
brzucha
i
brakiem dziecka”. W wielu jednak przypadkach
niewątpliwego ustalenia matki, sąsiedzi a
nawet członkowie rodziny zeznają, że nie
zauważyli niczego podejrzanego w wyglądzie
kobiety.
DZIECIOBÓJSTWO
Rozróżnia się dwie formy dzieciobójstwa : czynne
i bierne.
Czynne polega na różnego rodzaju działaniu matki
doprowadzającym do śmierci noworodka.
Bierne na pozostawieniu go bez jakiejkolwiek
pomocy tzn. nie zapewnienie mu ciepła,
pożywienia i utrzymania w czystości.
DZIECIOBÓJSTWO
Forma dzieciobójstwa decyduje o przyczynie śmierci
noworodka. Najczęstszymi przyczynami jego śmierci
przy dzieciobójstwie czynnym jest uraz mechaniczny
albo uduszenie gwałtowne. Działanie matek bywa
okrutne : na sekcji zwłok stwierdza się np. liczne rany
kłute, poderżnięcia gardła, obrażenia głowy wskutek
uderzeń
o
twardą
powierzchnię,
obrażenia
wielonarządowe wskutek wyrzucenia z jadącego
pociągu itp. Przy uduszeniu gwałtownym spotykane są
różne jego formy tj. zadzierzgnięcie ( uduszenie pętlą) ,
zadławienie (ucisk rękoma za szyję) , zamknięcie
otworów
oddechowych
miękkim
przedmiotem
( wówczas sekcja jest w zasadzie ujemna, choć mogą
być stwierdzane cechy duszenia się) lub wtłoczenie do
jamy ustnej i tchawicy jakiegoś przedmiotu ( korki,
tampony). Spotykane jest także często uduszenie
wskutek umieszczenia noworodka w worku foliowym
lub owinięcie nim jego główki
DZIECIOBÓJSTWO
Przy dzieciobójstwie biernym wynik sekcji zwłok
jest ujemny. Można stwierdzić, na podstawie
częściowego wydalenie smółki z jelit , dłuższe
przeżycie noworodka, co jest możliwe, gdy
porzucony on jest w miejscu ciepłym i suchym.
Zdarzają się i osobiście spotkałam się z tym w
praktyce, dzieciobójczynie wielokrotne. Są to
kobiety wielodzietne, które nie widzą możliwości
wychowania kolejnego dziecka, decydują się na
jego zabicie. Do wykrycia tego przestępstwa
dochodzi zazwyczaj przypadkowo i medyk
sądowy ma wówczas do czynienia ze szczątkami
noworodków lub w różnym stopniu zmienionymi
gnilnie ich ciałami. Dzieciobójstwo zastępuje w
takich przypadkach środki antykoncepcyjne lub
aborcję.
DZIECIOBÓJSTWO
Osobiście uważam, że opisane czyny trudno
uznać za dzieciobójstwo, są to raczej
zabójstwa, bo ich przyczynę trudno
upatrywać
w
przebiegu
porodu
.
Przypadku
takie
budzą
zazwyczaj
zainteresowanie mediów, interesujący jest
wówczas stosunek sąsiadów i znajomych
kobiety do popełnionego przez nią czynu.
Ludzie
ci
wyrażają
zrozumienie
i
współczucie, niespotykane jest potępienie
DZIECIOBÓJSTWO
Medyk sądowy w oparciu o wynik sekcji zwłok jest
w stanie ocenić czy do śmierci dziecka doszło w
„okresie porodu”, aczkolwiek określenia „okres”
nie należy rozumieć jako ścisłego pojęcia
położniczego .
Czy do czynu przestępnego doszło „pod wpływem
przebiegu” porodu ustalają psychiatrzy i do
rzadkości należy by taki wpływ wykluczyli.
Dzieje się tak od lat i mimo licznych
kontrowersji co do konieczności utrzymania tego
artykułu, pozostaje o n niezmieniony od
dziesiątków lat, mimo ,zdawałoby się dużych i
dostępnych dla każdej kobiety „ możliwości
uniknięcia niechcianej ciąży.
DZIECIOBÓJSTWO
Na zakończenie zacytuję kilka orzeczeń Sądu
Najwyższego i Sądów Apelacyjnych dotyczących
przestępstwa dzieciobójstwa:
- „Występek dzieciobójstwa z art. 149 k.k. polega na
umyślnym – w określonych okolicznościach –
pozbawieniu życia noworodka przez jego matkę.
Zaniedbanie
powinności
przygotowania
odpowiednich warunków porodu, skutkujące
śmiercią
noworodka,
może
wyczerpywać
znamiona nieumyślnego spowodowania śmierci
człowieka z art. 152 k.k.” ( wyrok Sądy
Apelacyjnego w Krakowie , sygn. II.A.Kr. 156/92
DZIECIOBÓJSTWO
- „ Dzieciobójstwo ( art. 149.k.k.) może być
popełnione z zamiarem bezpośrednim jak i
ewentualnym” ( wyrok Sądu Apelacyjnego w
Poznaniu , sygn. II.Akr.181/92),
- „ Okoliczność czy dziecko urodziło się zdolne do
życia
nie
ma
żadnego
znaczenia
dla
rozstrzygnięcia kwestii winy oskarżonych z art.
149 k.k.; decyduje o tym bowiem zamiar, jakim
kierowały się oskarżone, mianowicie, czy chciały
one, względnie- co najmniej- czy godziły się na
śmierć dziecka przez zaniechanie udzielenia mu
pomocy.” (wyrok S.N. sygn. IV KR 119/75)