KONIUNKTURA
Sytuacja statyczna:
nie ma zmian w zdolnościach produkcyjnych gospodarki: te same
zasoby i nie ma postępu technicznego
W tej sytuacji zmiany produkcji (PKB) są związane ze
zmianami koniunktury gospodarczej (złym/dobrym stanem
gospodarki) –są to wahania koniunkturalne
Sytuacja dynamiczna:
następuje zmiana zdolności produkcyjnych: rosną zasoby pojawia się
postęp techniczny
Może pojawić się wzrost gospodarczy – zmiany
trwałe/długofalowe
WNIOSEK
Nie każda zmiana PKB oznacza wzrost gospodarczy, duża
część zmian ma charakter koniunkturalny (NIE DAJMY SIĘ
NABRAĆ)
Koniunktura – stan gospodarki w danym okresie
Koniunktura
Rodzaje wahań koniunkturalnych:
1. Wahania cykliczne – periodyczne powtarzające się
spadki i ożywienia koniunktury
2. Wahania sezonowe - wahania koniunkturalne związane
ze zmianą aktywności w różnych porach roku np.. PKB
jest relatywnie niższy w styczniu –lutym ale wysoki w
grudniu (Boże Narodzenie!!!)
3. Wahania przypadkowe – wahania związane ze
zdarzeniami jednostkowymi takimi jak wojna, strajk,
klęska żywiołowa
Koniunktura
Rodzaje wahań cyklicznych:
1. Cykl klasyczne – 8-11 lat – zmiany w kapitale trwałym
2. Cykl mniejszy Kitchina - 3-3,5 roku – zmiany w
kapitale obrotowym
3. Cykl rolny -2-4 lata
4. Cykl długi Konradiewa (40-60 lat)
• 1790- 1844/51 – maszyna parowa
•1850-1890/96 – elektryfikacja
•1890/96-1930 – samochód
•1930-1990/2000 - komputer
Sytuacja statyczna i dynamiczna
1. Sytuacja statyczna – wahania koniunkturalne
2. Sytuacja dynamiczna – trend (długofalowa tendencja
zmian)
Stan koniunktury= (T, Ws, Wp, Wc)
T – trend
Wc - wahania cykliczne
Ws – wahania sezonowe
Wp – wahania przypadkowe
PKB
Czas
Np. Szczególny Urodzaj
Np.. Powódź
Koniunktura
Morfologia Cyklu klasycznego
Cykl klasyczny – 8-10 lat (wahania PKB) występował do lat 50-tych
20 wieku
a) Kryzys, Recesja
b) Depresja, Dno
c) Ożywienie, Ekspansja
d) Szczyt, Boom, Rozkwit
PKB
Czas
kryzys,
recesja
depresj
a,dno
Ożywieni
e,
ekspansj
a
Szczyt, boom,
rozkwit
Koniunktura
Morfologia Cyklu klasycznego
(na podstawie Hall, Taylor
2002)
Koniunktura
Cykl klasyczny i cykl współczesny
Cykl
klasyczny
Cykl współczesny
4 fazy
2-3 fazy (recesja, ożywienie i ew.
stabilizacja)
trudno oddzielić ożywienie i
rozkwit
8-10 lat
3-4 lata, skrócenie recesji i
wydłużenie ożywienia
Waha się PKB
(PKB rośnie i
spada)
Waha się stopa wzrostu PKB (PKB
rośnie tylko raz wolniej a raz
szybciej)
Czas
Czas
PKB
PKB
(na podstawie Hall, Taylor
2002)
Koniunktura:
Przyczyny wahań cyklicznych
1. Na gruncie teorii klasycznej nie dawało się wytłumaczyć
istnienia cykli gdyż popyt globalny zawsze musiał się równać
produkcji potencjalnej
Szukano więc przyczyn w:
a) Niedoskonałości mechanizmu rynkowego (np. cykl rolny)
b) W czynnikach zewnętrznych: np. plamy na słońcu czy istota
sprawowania władzy demokratycznej z wyboru (cykl
polityczny)
2. Wytłumaczenie cykli stało się dopiero możliwe na gruncie teorii
keynsowskiej, która wskazywała na zarówno popytowy jak i na
podażowy charakter inwestycji
Cykle
Przyczyny zewnętrzne
Zmiany demograficzne wpływają na popyt na dobra i usługi.
Wzrost liczby ludności może wpłynąć na zwiększenie produkcji i
poziomu zatrudnienia, które powodują ożywienie i boom.
Spadek liczby ludności wywrze efekt przeciwny. Ważne są
również zmiany struktury demograficznej..
Wynalazki i innowacje. Postęp w nauce i technice,
doprowadził do rozkwitu działalności gospodarczej i
wzmożonych inwestycji. Temu towarzyszyło zwiększenie
zatrudnienia i okres ożywienia – i boomu gospodarczego.
Wojny i zdarzenia polityczne. Często zdarzenia polityczne
mają wpływ na kierunki cyklu koniunkturalnego. Powstanie
nazistowskich Niemiec i wybuch drugiej wojny światowej
spowodowały zwiększenie wydatków na zbrojenia. W miarę jak
kraj przebudowywał swoje siły zbrojne, wielki kryzys dobiegał
końca, a gospodarka weszła w okres ekspansji. W latach
siedemdziesiątych kryzys w większości krajów wywołany był
embargiem na dostawy ropy
.
Cykle
Przyczyny wewnętrzne
Przyczyny wewnętrzne znajdują się wewnątrz gospodarki..
Konsumpcja. Decyzje konsumentów mają duży wpływ na stan
koniunktury. Konsumpcja dóbr nietrwałych, która dominuje w
wydatkach, jest dość stabilna - jej wahania w cyklu
koniunkturalnym są znikome. Natomiast wydatki na dobra
trwałe ulegają silnym wahaniom.
Inwestycje. Wzrost wydatków spowodowany początkowym
rozkwitem inwestycji prowadzi do dalszych inwestycji, co w
rezultacie zwiększa zatrudnienie, produkcję i dochód. Kiedy
inwestycje maleją, ma miejsce sytuacja przeciwna: następuje
załamanie koniunktury. Warto zauważyć, że inwestycje są
najbardziej niestabilnym elementem popytu globalnego.
Działalność państwa. Polityka gospodarcza państwa ma duży
wpływ na stan koniunktury. Dysponuje ono dwoma potężnymi
narzędziami oddziaływania na gospodarkę: polityka fiskalna,
polityka monetarna,
Koniunktura
Przyczyny wahań cyklicznych – cykl rolny
Cykl rolny wynika z faktu:
• iż ceny z danego roku (np. 2005) decydują o wielkości
produkcji rolnej dopiero w następnym roku (tj. 2006) - np. nie
da się zwiększyć upraw zboża natychmiast gdy wzrosną jego
ceny, można to uczynić w kolejnym roku),
• że wielkość produkcji w danym roku (np. 2006) kształtuje cenę
w tym roku, a ta wpływa na wielkośc produkcji w kolejnym
roku (tj. 2007)
W roku 2006 było za mało zboża jego cena wzrosła, więc rolnicy
się rzucili do jego produkcji w roku 2007 ( bo w roku 2006
mieli zyski). Wielka produkcja w 2007 oznaczała niską cenę
zboża w 2oo7 roku (małe zyski) więc w roku 2008 rolnicy
zmniejszyli produkcję i wyprodukowali za mało zboża. Tak
pojawia się cykliczność produkcji
Łatwo zauważyć, iż wprowadzenie WŁĄŚCIWYCH cen skupu
niweluje taki mechanizm cyklu. (Tylko jak określić ów właściwy
poziom cen w praktyce)
Koniunktura
Przyczyny wahań cyklicznych – cykl rolny
W roku 2006 było za mało zboża jego cena wzrosła, więc rolnicy się
rzucili do produkcji w roku 2007 ( bo w roku 2006 mieli zyski).
Wielka produkcja w 2007 oznaczała niską cenę zboża w 2oo7 roku
(małe zyski) więc w roku 2008 rolnicy zmniejszyli produkcję i
wyprodukowali za mało zboża. Tak pojawia się cykliczność
produkcji
Łatwo zauważyć, iż wprowadzenie WŁĄŚCIWYCH P* cen skupu
niweluje taki mechanizm cyklu. (Niewłaściwa cena może nasilać
cykl)
Cena
Wielkość produkcji
Podaż
Popyt
Q
2006
P
2006 -
Cena w 2006
P
2007
– Cena w 2007
Q
2008–
Produkcja w 2008
P
2006
Q
2007
P
2007
Q
2008
P*
Q
2006
-
Produkcja w 2006
Q
2007
-
Produkcja w
2007
Koniunktura
Przyczyny wahań cyklicznych – cykl polityczny
Mechanizm cyklu politycznego jest następujący:
• W okresie przedwyborczym politycy chcą się przypodobać
wyborcom zwiększają wydatki budżetowe (rosną renty,
emerytury zasiłki), a wzrost popytu globalnego najpierw
pobudza produkcje (PKB),- SZCZYT
• Szybko jednak firmy się orientują w polityce państwa i
podnoszą ceny co prowadzi do inflacji; inflacja powoduje wzrost
kosztów spadają zyski firm i w efekcie maleje produkcja, (PKB)
spada do punktu wyjścia - KRYZYS
• W kolejnym okresie (już po wyborach) koniecznym staje się
walczenie z inflacją, rosną stopy procentowe, przedsiębiorstwa i
firmy nie biorą więc kredytów spada popyt, a za nim produkcja
(PKB) -DEPRESJA
• Spadek PKB ogranicza wzrost cen, spadają więc i koszty
produkcji, rosną zyski firm, a to prowadzi do wzrostu PKB -
ROZKWIT
Pomiar: koniunktury
Dlaczego mierzymy koniunkturę:
1. Informacja ważna dla konsumentów i inwestorów, którzy
odpowiednio modyfikują swoje zakupy i inwestycje. Np. Wiem, że
koniunktura jest i będzie dobra, nie boję się stracić pracy więc
zaciągam kredyt na zakup nowego auta (zwiększam konsumpcję
powyżej dochodów). Wiem, że koniunktura jest zła, nieruchomości
tanie ale wiem, ze się za chwile poprawi (nieruchomości zdrożeją)
więc kupuje dom
2. Samosprawdzająca się prognoza – jeśli gospodarstwa domowe i
firmy oczekują złej/dobrej koniunktury to koniunktura jest zła/dobra
zgodnie z oczekiwaniami, gdyż, jak opisano to powyżej następuje
modyfikacja zachowań. Śledząc więc wskaźniki oczekiwanej
koniunktury firmy modyfikują swoje plany produkcyjne: w dół jeśli
oczekiwana jest zła koniunktura, w górę jeśli dobra
Pomiar: Koniunktury
Zła koniunktura
Obawa
utraty
pracy
Obawa
utraty
rynków
zbytu
Nie biorę
kredytów
Zmniejsza
m
produkcję
Zwalniam
pracownikó
w
Oczekiwan
ie złej
koniunktu
ry
Popyt
spada
PKB
spad
a
Konsume
nci tracą
wiarygod
ność
kredytow
ą
Firmy
tracą
płynnoś
ć
Pomiar: koniunktury
Pilotujące
Współbieżne
Z
opóźnieniem
1.
Ilość i wartość
sprzedanych akcji
2.
Liczba
zwolnionych z
pracy
3.
Zmiana liczby firm
4.
Liczba pozwoleń
na budowę domów
i innych obiektów
5.
Liczba
wybudowanych
domów
prywatnych
6.
Wartość portfela
zamówień na
budowę fabryk
1.
Zmiany PKB
2.
Obroty firm
produkcyjnych
3.
Dochody osobiste
pomniejszone o
transfery socjalne
4.
Inwestycje
5.
Zatrudnienie poza
rolnictwem
6.
Stopa bezrobocia
7.
Zyski korporacji po
opodatkowaniu
1.Dochody osobiste
2. Sprzedaż
detaliczna
3.Noe kredyty
konsumpcyjne
4. Bankowa stopa
procentowa
5. Średni czas
pozostawania bez
pracy
Wskaźniki koniunktury
Subiektywne
Obiektywne
Pomiar: koniunktury
Najczęściej spotykane pomiary koniunktury w Polsce
1. Barometr Rzeczpospolitej
• Koniunktura obecna
• Ładny graficzny design (skala sztuczna od 950 do
10050 pkt)
• Autorstwo: Ipsos i IBnGR
• Charakter obiektywny i subiektywny
• Średnia ważona następujących zjawisk:
Wskaźnika optymizmu konsumentów Ipsos
(30%),
Wskaźnika ogólnopolskiego koniunktury
gospodarczej IBnGR (30%)
pięciu wskaźników obiektywnych (każdy ma
wagę 6,7%): zmiany WIG20, podaż pieniądza,
liczba wybudowanych mieszań, cena benzyny
oraz oprocentowanie kredytu konsumpcyjnego w
ROR, a także wskaźnika subiektywnego
koniunktury w Niemczech IFO (6,7%)
Instytut Badań nad
Gospodarką Rynkową
wyznaczył wartości
barometru od
początku 2001 roku.
Jego siła prognostyczna
wynika głównie z
naturalnych opóźnień w
publikacji danych
statystycznych przez
GUS.
Konstrukcja barometru jest stosunkowo prosta. Składają
się na niego, odpowiednio dobrane i wyważone, trzy
składowe: obliczany przez Ipsos wskaźnik optymizmu
konsumentów, ogólnopolski wskaźnik koniunktury
gospodarczej Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową
oraz tzw. tygodniowy wskaźnik syntetyczny. Wskaźnik
optymizmu konsumentów odzwierciedla w badaniu
czynniki popytowe, wskaźnik IBnGR reprezentuje czynniki
podażowe, a wskaźnik syntetyczny jest w rzeczywistości
zbiorem sześciu innych wskaźników: indeksu giełdowego
WIG 20, podaży pieniądza, liczby wybudowanych
mieszkań, ceny benzyny, oprocentowania kredytów
konsumpcyjnych oraz publikowanego przez Ifo wskaźnika
koniunktury niemieckiej.
Wskazania barometru "Rzeczpospolitej" mieszczą się w
zakresie od 950 do 1050 punktów. Przez analogię z
barometrem meteorologicznym wartości poniżej tysiąca
punktów oznaczają gospodarczy "niż", a powyżej - "wyż",
czyli korzystną koniunkturę.
Opublikowany 28.03.06 indeks klimatu gospodarczego
monachijskiego instytutu gospodarczego Ifo osiągnął w marcu 105,4
pkt. Jest to najwyższa wartość od boomu w 1991 r. po zjednoczeniu.
Eksperci nie kryli zdziwienia . Opracowywany na podstawie danych z
siedmiu tysięcy niemieckich firm wskaźnik uchodzi za najważniejszy
barometr niemieckiej gospodarki.
Jest to niezrozumiałe. W
przeliczeniu na PKB musiałoby
to oznaczać, że niemiecka
gospodarka wzrośnie w 2006r
o 4 % co jest niemożliwe.
Manifestowany przez
niemieckie firmy optymizm
można w części uzasadnić
jedynie dobrym
funkcjonowaniem wielkiej
koalicji
Hamująco natomiast wpływa
od lat na niemiecką
gospodarkę niska konsumpcja
wewnętrzna. Za to poziom
oszczędności bije rekordy.
Więcej niż połowa z nich
lokowana jest za granicą, co
obniża poziom wewnętrznych
inwestycji i nie prowadzi do
zwiększenia zatrudnienia. Z
ocen rządowych wynika, że
nadmierne oszczędzanie
obniża wewnętrzny popyt o co
najmniej 20 mld euro rocznie.
Ifo jest sporządzany na podstawie rozmów
przeprowadzonych z przedstawicielami 7
tys. firm z sektorów wytwórczego,
budowlanego, handlu detalicznego oraz
hurtowego. Indeks opracowywany jest
oddzielnie dla landów zachodnich i
wschodnich. Każdego miesiąca
przedsiębiorcy w określają stan
koniunktury z ich punktu widzenia
(możliwe odpowiedzi: dobra,
zadowalająca, zła) oraz oczekiwania co do
jej rozwoju w najbliższych sześciu
miesiącach (odpowiedzi: lepsza, bez
zmian, gorsza). Udziały określone w
procentach poszczególnych odpowiedzi są
ważone zależnie od branży i sumowane dla
obu pytań. Następnie liczona jest średnia
ważona, a jej odniesienie do przeciętnej
wartości wskaźnika w 2000 r. tworzy
ostatecznie indeks klimatu w biznesie
Instytutu IFO.
Wskazówka naszego wskaźnika obniżyła się w ubiegłym
tygodniu o 0,1 punktu, do poziomu 1022,0. Zmieniły się
dwie spośród ośmiu składowych barometru. Jedna z nich
wpływała na spadek jego wartości , a druga spadek ten
łagodziła. Najbardziej na zmianę wskazania barometru
wpłynął w minionym tygodniu wzrost średniej ceny
detalicznej benzyny, który przesunął jego wskazówkę w
dół o 0,24 punktu. Spadek ten został częściowo
zniwelowany dzięki wzrostowi wartości WIG20. Dodał on
barometrowi 0,15 punktu.
Barometr „Rzeczpospolitej” 15-01-2008,
Zaszkodziło oprocentowanie pomogła koniunktura
W minionym (przed 15.01.08) tygodniu na zmianę wartości Barometru
najbardziej wpłynął wzrost średniego oprocentowania kredytów
gotówkowych, który ujął mu 0,66 pkt. Kolejne 0,4 pkt. stracił z powodu giełdy,
ale 0,43 pkt. zyskał dzięki wskaźnikowi prognostycznemu koniunktury IBnGR
Źródło : Rzeczpospolita
2006
Syntetyczną miarą koniunktury jest barometr IRG SGH, tworzony na
podstawie wskaźników koniunktury dla siedmiu obszarów objętych
badaniami ankietowymi: przemysłu przetwórczego, budownictwa,
handlu, gospodarstw domowych, rolnictwa, sektora bankowego i
transportu.
Widać cykliczność rozwoju na danych
kwartalnych
P
ro
ce
n
ty
PKB wzrost w latach 200-2007 (rok poprzedni = 100%)
Prognozy się
nie sprawdzają
Polski bank centralny obniżył swoje prognozy
dotyczące tegorocznego wzrostu PKB z 4,4 – 6,2 proc.
do 4,4 – 5,8 proc. Oznacza to, że w 2008 roku nasza
gospodarka będzie rosła wolniej od wcześniejszych
prognoz (5,5 proc.)
Projekcje Koniunktury według NBP
Perspektywy i
fundamenty polskiej
gospodarki są dobre –
wg. prof. Zbigniew
Hockuba, szefa
Instytutu
Ekonomicznego NBP. Ale
w razie pogorszenia
koniunktury w strefie
euro wzrost w Polsce
może być nieco niższy.
•Produkt Krajowy Brutto wzrósł w czwartym kwartale
2007 roku o 6,1 procenta licząc rok do roku
•Produkt Krajowy Brutto (zrósł w czwartym kwartale 2007
o 6,1 procenta po wzroście o 6,4 procenta w trzecim
kwartale 2007i 6,6 procenta w czwartym kwartale 2006.
•Ekonomiści spodziewali się, że wzrost gospodarczy w
czwartym kwartale 2007 wyniesie 5,9 procenta. Ich
prognozy wahały się od 5,5 procenta do 6,2 procenta.
•Szacunki wzrostu inwestycji wynosiły 17,8 procenta przy
przedziale 14-18,6 procenta, a popytu krajowego 6,5
procenta przy prognozach z przedziału 4,5-8,7 procenta.
•Dane wskazują na spowolnienie tempa konsumpcji i
utrzymywanie się stosunkowo wysokiej dynamiki
inwestycji, mimo rosnących cen dóbr inwestycyjnych -
ocenia wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska.
Umocnił się wpływ popytu inwestycyjnego na wzrost PKB i wyniósł 5,2
pkt. proc. wobec 3,8 pkt. proc. w III kwartale, osłabł natomiast wpływ
spożycia indywidualnego (2,0 pkt. proc. wobec 3,2 pkt. proc. w III
kwartale). Zmniejszył się negatywny wpływ popytu zagranicznego
(eksport netto) na dynamikę wzrostu gospodarczego i wyniósł -0,3
pkt. proc. wobec -1,1 pkt. proc. w III kwartale.
Wzrost gospodarczy Polski nieznacznie osłabł, jednak zdaniem
wiceminister finansów Katarzyny Zajdel-Kurowskiej fundamenty
polskiej gospodarki są silne.
Analiza danych wskazuje na dwa istotne trendy:
a)spowolnienie tempa wzrostu konsumpcji, prawdopodobnie za
sprawą wzrostu cen,
b)utrzymanie wysokiej dynamiki inwestycji, pomimo rosnących
cen dóbr inwestycyjnych
Wg. GUS wzrost inwestycji w III kwartale 2007 r. wyniósł 17,8
%. – ekonomiści szacowali go na poziomie 14 – 18,6 %, popyt
krajowy zaś – 6,5%. przy prognozach z przedziału 4,5 – 8,7 %. Z
kolei spożycie indywidualne spadło z 5,2 %w III kwartale do 4,7
w ostatnim.
Zdaniem Piotra Kalisza, głównego ekonomisty Citi Handlowego,
tak słaby wynik konsumpcji może budzić niepokój, ponieważ w
ostatnich miesiącach była to główna siła napędowa polskiej
gospodarki. Gdyby był to sygnał, że Polacy mniej kupują, to
należałoby się poważnie martwić o utrzymanie dynamiki
wzrostu gospodarczego powyżej 5 % w skali roku
Rośnie od 2005 roku
Sezonowość!!
Stan koniunktury
Krajowe i zagraniczne ośrodki analityczne spodziewały się, że w 2006
roku tempo wzrostu gospodarczego wyniesie w Polsce od 3,7 do 4,5
proc. Tymczasem było to
5,8 %.
Zaważyły tu przede wszystkim ostrożne przewidywania wzrostu
inwestycji. Przez dwa poprzednie lata zarówno rząd, jak i analitycy
prognozowali ponad 10%, ich wzrostu. A rosły one powoli - więc
prognozy na 2006 rok były skromne: wzrost od 6,5 do 9,3 %.
Tymczasem w 2006 wydatki na inwestycje wzrosły o 16,7%
(Inwestycje firm i projekty UE)
Progności nie pomylili się natomiast co do innych źródeł: w 2006 roku
eksport nadal rósł szybko, ale rolę motoru rozwoju przejął popyt
krajowy. Indywidualne wydatki konsumpcyjne od stycznia do
września 2006 r wzrosły o 5,2 %..
Ten większy, niż oczekiwano, wzrost konsumpcji wiąże się z sytuacją
na rynku pracy. Przewidywano, że w grudniu 2006 roku stopa
bezrobocia wyniesie 16,8 - 16,9 %., a będzie zapewne mniejsza o
około 2 %
Stan koniunktury
Czy ta dobra koniunktura utrzyma się w drugim półroczu? Analitycy
sądzą na ogół, że tak - i spodziewają się, że w całym roku PKB
zwiększy się o 5%
Wydatki na inwestycje powinny nadal rosnąć, bo liczba rozpoczętych
projektów jest większa niż rok temu, a firmy mają dużo pieniędzy.
Dobra Sytuacja na rynku pracy sugeruje, że popyt konsumpcyjny
będzie się szybko zwiększał.
Gospodarka naszych głównych partnerów w Unii Europejskiej jest w
całkiem dobrej kondycji ale może ich dosięgnąć kryzys amerykański.
Ale brakuje reform systemowych
Zdaniem Komisji Europejskiej PL stoi przed ogromną szansą ożywienia
gospodarki, które doprowadzi nas do zwiększenia zatrudnienia,
wydajności pracy i makroekonomicznej stabilności
Bez reform reformy i to przeprowadzonych jednocześnie –
wpadniemy jednak w trwałą pułapkę wolnego wzrostu, wysokiego
bezrobocia i utrzymujących się różnic zamożności między regionami.
Specjalizacja w tradycyjnych gałęziach przemysłu i ostatnio również
w średnio zaawansowanej technologii jest potencjalnym źródłem
słabości.
Polska jest atrakcyjna ze względu na członkostwo w UE, korzystną
lokalizację, duży rynek, ciągle jeszcze względnie tanią i
wykwalifikowaną siłę roboczą..
Inwestorów odstręcza słaba infrastruktura, restrykcje w prawie pracy i
regulacjach rynkowych, słabe wykorzystanie unijnych funduszy.
Polska ma najwyższy w Unii Europejskiej wskaźnik bezrobocia bo
zaniechana została prywatyzacja na dużą skalę a wydatki publiczne
premiują kwestie socjalne.
Stan koniunktury
Dziekuje