BOGATA PÓŁNOC
BIEDNE POŁUDNIE
Karolina Więcław
Justyna Schwarz
Biali w Ameryce płn. przypłynęli na okręcie ‘’mayflower’’ , nazywa sie
ich pielgrzymami. Do ameryki płd. ściągali po tym jak Kolumb dopłynął
do jej wybrzeży(1492r.) i odkrył wszelkie bogactwa typu złoto, tytoń itd.
, dlatego później do pracy tam ściągano murzynów. Latynosi w
Ameryce płd. są na ogół potomkami białych i miejscowych Indian.
Indianie walczyli z kolonizatorami zarówno w północnej jak i w
południowej Ameryce, skończyło sie to klęską i śmiercią tysięcy Indian.
Kiedy już podzielono Ameryki na kolonie zaczęły się pomiędzy nimi
walki, zaostrzały się raz po raz.
USA ogłosiła swoją niepodległość w roku 1776, później trwały długie
walki o południową granice (głównie Teksas i Arizonę) z Meksykiem. Do
USA ściągali ludzie z całej Europy. Znaleziono też wiele bogactw
naturalnych (np. gorączka złota w Kalifornii). Z Europy ściągano
nowoczesną technikę i prowadzono z nimi handel morski. Pozwoliło to
na stworzenie ze Stanów Zjednoczonych mocarstwa. Z kolei państwa
południa poprzez politykę kolonizatorów, niesprzyjający klimat i liczne
walki pogrążały się w zacofaniu. Kiedy kolejne państwa uzyskiwały
niepodległość sytuacja nie poprawiła się. Wręcz pogorszyła na
wskutek niestabilnej sytuacji gospodarczej rządów dyktatorów (np.
castro, pinochet) i późniejszej działalności rosnących w sile karteli
narkotykowych. Dziś setki Meksykanów i Kubańczyków każdego roku
próbuje szczęścia w przedostaniu się przez granice ze Stanami
Zjednoczonymi w poszukiwaniu szans na lepsze życie.
Kulę ziemską możemy podzielić jakby na
dwie części. Jedną z nich będą stanowiły
kraje bogatej Północy, drugą zaś kraje
biednego Południa. Jak doszło do tego, że
zaistniał taki podział. Na pewno kraje
biednego Południa nie są same
odpowiedzialne za swój los. W pewnym
stopniu taki los zgotowały im kraje
bogatej Północy. Kraje rozwinięte Północy
traktowały i traktują kraje biednego
Południa jako swoją bazę surowcową,
wykorzystując przy tym zacofanie
technologiczne tych krajów oraz ich tanią
siłę roboczą.
Kraje bogatej Północy nie traktują także biednych
państw jako równorzędnych partnerów w transakcjach
biznesowych, przez co hamują rozwój gospodarczy
biednych państw Południa. Pośrednio kraje bogatej
Północy przyczyniają się także do licznych konfliktów w
krajach biednego Południa, ponieważ nie dostarczają
one wystarczającej ilości pomocy, co powoduje
niezadowolenie, głód i nędzę wśród ludzi, którym
często brakuje podstawowych środków do życia takich
jak: pożywienie, woda czy odzież.
Dodatkowo konflikty zbrojne nieoficjalnie
podsycane są przez firmy zbrojeniowe krajów
bogatej Północy, dostarczające im broń i
amunicję. Kraję bogatej Północy żerują wręcz
na krajach biednego Południa, korzystając z
niedoskonałego jeszcze prawa tych krajów,
bądź jego braku, lokują tam szkodliwe dla
środowiska fabryki, które nie spełniają norm
ekologicznych.
Kraje bogatej Północy musza pomagać krajom
biednego Południa, ponieważ wzbogaciły się one
w pewnym stopniu na eksploatacji surowców z
krajów biednego Południa. Ponadto, jeśli nie
będziemy pomagać zaspokajać potrzeb biednej
ludności południa, prędzej czy później, w dużym
stopniu, przeniesie się ona nielegalnie na północ,
co spowoduje powstawanie wielkich dzielnic
nędzy w dużych miastach, wzrostu
przestępczości, a także obciąży w znaczny
sposób budżet państwa wydatkami związanymi z
opieką i pomocą biednej ludności.
Za ważną przyczynę narastania dysproporcji
uznawane są różnice rozwoju
demograficznego, w społeczeństwach
ubogich przyrost naturalny jest znacznie
większy niż w społeczeństwach bogatych. W
krajach słabo rozwiniętych tempo przyrostu
ludności znacznie przewyższa wzrost
produkcji żywności i przyrost PKB.
W ostatnich latach znacznie spadły ceny surowców,
będących głównymi produktami eksportowymi krajów
słabo rozwiniętych np. rudy żelaza, miedzi. Podobny
spadek cen dotknął artykuły rolne, co zmniejszyło i tak
niskie dochody z eksportu państw słabo rozwiniętych.
Stałe narastanie różnic w rozwoju Północy i Południa może
przynieść różnego rodzaju zagrożenia dla całego świata.
2. Skutki:
- zagrożenie światowej stabilizacji przez pogłębianie
napięć na tle rosnącego ubóstwa i migracji ludności z
krajów biednych do bogatych,
- niebezpieczeństwo załamania się światowej gospodarki i
światowego systemu finansowego,
- degradacją środowiska w krajach słabo rozwiniętych.
1. Aby kraje Południa mogły wyjść z ubóstwa, konieczna
jest międzynarodowa pomoc obejmująca różne formy
działania: większy dostęp do europejskich rynków,
pomoc w zakresie kształcenia nowoczesnych kadr
kierowniczych, dostęp do opieki medycznej.
Notatka: