Składniki:
(12
porcji; tortownica o średnicy 21-23 cm)
Biszkopt jasny:
4
jajka
40 g cukru
80 g mąki pszennej pełnoziarnistej
1
łyżeczka proszku do pieczenie
1 łyżeczka esencji waniliowej
Biszkopt
ciemny:
4 jajka
40 g cukru
80 g mąki pszennej
pełnoziarnistej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
15 g
kakao
1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej w proszku (opcjonalnie,
głównie dla wzmocnienia koloru)
1 łyżeczka esencji
waniliowej
Krem:
250
g mascarpone
1/2 szklanki śmietany 30%
2 łyżki cukru
brzozowego
1 łyżka soku z cytryny
Dodatkowo:
do
nasączenia tortu:
1/2 szklanki soku pomarańczowego
2-4
łyżki likieru owocowego (u mnie pomarańczowy)
2 łyżki
rumu/wódki
migdały
w płatkach
świeże owoce (u mnie maliny, borówki
amerykańskie, truskawki)
margaryna do wysmarowania tortownic
Wykonanie:
Upiec
biszkopty.
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni C. Dno tortownicy o
wymiarach 21-23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a boki
posmarować cienko margaryną i oprószyć mąką (lub mielonymi
orzechami/migdałami).
Biszkopt
jasny.
Mikserem ubić jajka wraz z cukrem na jasną, pienistą
masę. W misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i dodać do
ubitych jajek. Dodać esencję waniliową i delikatnie wymieszać.
Przelać do przygotowanej formy. Wstawić do piekarnika rozgrzanego
do 200 stopni i piec 20 minut. Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem
czy ciasto jest upieczone. (Patyczek wbity w środek ciasta powinien
po wyjęciu być suchy.)
Biszkopt
ciemny.
Ponownie przygotować tortownicę jw.
Mikserem ubić
jajka wraz z cukrem na jasną, pienistą masę. W misce wymieszać
mąkę z kakao, proszkiem do pieczenia oraz kawą i dodać do ubitych
jajek. Dodać esencję waniliową i delikatnie wymieszać. Przelać
do przygotowanej formy. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200
stopni i piec 20 minut. Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem czy
ciasto jest upieczone. (Patyczek wbity w środek ciasta powinien po
wyjęciu być suchy.)
Uwaga: Oba biszkopty można upiec dzień przed robieniem (“budowaniem”) tortu.
Przygotować
krem. Mocno schłodzoną śmietanę wymieszać z sokiem z cytryny
oraz 1 łyżką cukru brzozowego. Ubić mikserem na
sztywno.
Mascarpone ubić z dodatkiem drugiej łyżki cukru i
delikatnie wymieszać z ubitą śmietaną, aż powstanie gładki,
puszysty krem.
Przygotować poncz do nasączenia biszkoptów. Wymieszać sok pomarańczowy z likierem oraz rumem. (Uwaga: Podane proporcje wystarczą na średnio wilgotny tort. Jeśli ktoś lubi baaardzo nasączony, to należy od razu zwiększyć ilość ponczu przynajmniej o połowę.)
Rozpocząć
“budowę” tortu.
Blaty biszkoptowe przekroić na dwa
krążki.*
*Uwaga:
Nie wiem dlaczego, ale biszkopty z dodatkiem kakao, pomimo zachowania
tych samych proporcji pozostałych składników, “od zawsze”
wyrastają mi nieco mniej niż ich “jaśni bracia”.
W
związku z tym, “budując” tort przekroiłam tylko biszkopt
jasny, a ciemny pozostał w całości. Różnicę w grubości widać
na zdjęciach “przekrojowych”.
Pierwszy, dolny blat skropić ponczem, posmarować cienko kremem i ułożyć warstwę owoców (u mnie były to pokrojone na cząstki truskawki). Wypełnić luki pomiędzy owocami kremem, a następnie przykryć całość kolejnym blatem biszkoptowym również posmarowanym cienko kremem. Lekko docisnąć.
Tak samo postępować z kolejnymi “piętrami” tortu. (Uwaga: Podana ilość kremu wystarcza na raczej “oszczędne” smarowanie kolejnych warstw. Zdecydowały o tym oczywiście względy dietetyczne.)
Wierzch i boki gotowego tortu posmarować resztą kremu. Na wierzchu ułożyć dekorację z owoców, a boki przyozdobić płatkami migdałowymi.
Smacznego