Malarstwo włoskie – XIV wieku
ważne z powodu przemian formalno-stylistyczne, oraz zmiany związane ze stosunkiem do artystów i zawodów artystycznych. Właśnie w wieku XIV we Włoszech dokonuje się wyraźna przemiana podejścia do postaci i zawodu artysty, a przede wszystkim malarzy i rzeźbiarzy, którzy nie przestają być rzemieślnikami w cechach ale zyskują prestiż, który zdecydowanie wykracza poza ich miejsce w hierarchii społecznej wynikającej z przynależności do cechu, z wykonywania zawodu z którym związana jest praca i wysiłek fizyczny. W piśmiennictwie europejskim zaczyna się kształtować obraz artysty którego umiejętności mogą być przedmiotem dziwu, którego umiejętności przynoszą chlubę w środowisku w którym artysta działa. W kronikach zaczynają się pojawiać bardzo pochlebne uwagi malarza czy rzeźbiarza, które wnoszą coś wartościowego do tej wspólnoty i jest to pierwszy przypadek, etap wychodzenia artystów z anonimowości, w jakiej pozostawali wcześniej jako członkowie dużych zespołów, cechów zrzeszających rzemieślników. Następuje przewartościowanie stosunku historiografów do artystów dokonuje się właśnie we Włoszech.
Kwestie formalno artystyczne – można zetknąć się z poglądem od czasów najwcześniejszych, że malarstwo włoskie w średniowieczu pozostawało pod bardzo silnym wpływem malarstwa bizantyńskiego /maniera greca – określenie bizantynizujących obrazów, jakich mnóstwo można odnaleźć we Włoszech do końca wieku XIII. Ten współczynnik bizantyński jest wyraźny na całym terytorium Włoch, zwłaszcza na Sycylii gdzie działały warsztaty sprowadzanae z Bizancjum, jak i w Wenecji, gdzie mozaicyści greccy dekorowali narteks kościoła San Marco.
We Florencji dekoracji np. baptysteriów, ze przekazów źródłowych wiadomo że mistrzowie kierujący tą dekoracją kształcili się wcześniej w Wenecji – pośrednie oddziaływanie Bizancjum.
Tradycja nawiązywania do rozwiązań wypracowanych w okresie wczesnego chrześcijaństwa, gdzie w XII/XIII wieku wykorzystywano liczne motywy, tematy obrazowe, które wywodziły się z zespołów powstałych w wieku V/VI.
Bizantynizm w malarstwie włoskim, to przede wszystkim jest on bardzo wyraźny tam, gdzie działały warsztaty przybyłe z Bizancjum, bądź w tym środowiskach gdzie przejmuje się ikonografię bądź tradycje kompozycyjne nie utrwalone w sztuce europy zachodniej
Obrazy tablicowe z wieku XIII
→ pierwsza połowa XIII stulecia – sceny z życia św Franciszka, w kościele Santa Croce we Florencji, zarówno w wieku XIII jak i XIV, bardzo łatwo można zauważyć wszystkie cechy łączące owo malarstwo ze sztuką bizantyńską
odrealniona przestrzeń zbudowana z motywów które nie są ze sobą powiązane, poszczególne kwatery z tego retabulum ołtarzowego można zauważyć rozmaitą różnorodność, np. budowle, elementy pejzażowe i przestrzeń częściowo otwarta, a częściowo zamknięta – wydarzenia rozgrywające się zarówno we wnętrzach jak i na zewnątrz
postaci umieszczone są na wąskim pasie ziemi, choć jest to wydłużony prostokąt o barwie ciemnobrunatnej,
wszystkie z elementów umieszczone są na tym samym poziomie bez właściwego zróżnicowania odległości
kontrastowa kolorystyka, dość charakterystyczna dla malarstwa bizantyńskiego
bizantynizujące typy twarzy, dość zgeometryzowanych o ciemnej karnacji, twarz wyraźnie wystylizowana
→ ołtarz św. Klary z ok.1280
brak szczególnych zmian w sposobie ujęcia sceny
kolorystyka nieco bardziej zróżnicowana, co jest spowodowane wyrazistszym modelunkiem światłocieniowym, wprowadzenie większej ilości odcieni barw podstawowych
→ nastawa z wyobrażeniem Matki Boskiej karmiącej w asyście świętych, Florencja, ok 1260
wyraźny bizantynizujący charakter przedstawienia, ujawniający się nawet w samym typie postaci Matki Boskiej, kiedy to Maria przedstawiana jest w płaszczu zarzuconym na głowę (wywodzi się jeszcze z tradycji rzymskiej), stał się powszechnym znakiem rozpoznawczym bizantyńskiej ikonografii maryjnej
→ koniec wieku XIII Maesta Cimabue – 1290-95 (2x)
artysta znany z biografii z dość dużymi lukami, pracujący również w Paryżu
jest autorem obrazów tablicowych, które z jednej strony mieszczą się w tradycji malarstwa bizantynizującego, z drugiej natomiast w pewien sposób z ową manierą grecką zerwano, albo raczej odchodzi od niej
maesta dla kościoła Franciszkanów w Pizie
modelowana w sposób typowy dla sztuki bizantyńskiej
w drugiej dla kościoła św. Trójcy w Val de Grosa /?/ - sposób modelowania twarzy i dzieciątka a również w modelunku aniołów widać odejście od twardego linearnego modelunku właściwego poprzedniemu obrazowi, na rzecz łagodniejszej gamy barwnej i modelowania światłocieniowego z wykorzystaniem licznych półtonów, rysy twarzy zyskują miękki łagodny wyraz, nie są to jakieś przemiany radykalne, ale trudno byłoby mówić o jakimś gwałtownym zrywaniu ze sztuką bizantyńską, właściwie we Włoszech na przełomie XIII/XIV wieku jest to proces odchodzenia pewnymi drobnymi krokami od rozwiązań pochodzącymi z Bizancjum
samo przejęcie schematu kompozycyjnego z trzema arkadami w dolnej części z postaciami proroków też jest dziedzictwem sztuki bizantyńskich
Bardzo radykalne przemiany dokonują się jednak na gruncie malarstwa ściennego, bardzo ważnym miejscem w którym rozpoczyna się proces odchodzenia od tradycji bizantyjskiej jest kościół św. Franciszka w Asyżu. Było to miejsce ważne w malarstwie włoskim, ponieważ tam powstały dwa wielkie zespoły malowideł ściennych, w tzw Kościele Głównym. Ujawniły się w nich zupełnie nowe tendencje. Franciszek zmarł w roku 1226, kanonizowany 2 lata po śmierci i bazylika pod jego wezwanie w Asyżu stała się ważnym miejscem jego kultu. Franciszkanie jak i dominikanie należą do zakonów żebrzących, zakonów miejskich, które z natury swojej miały charakter kaznodziejski, nastawione były na prowadzenie działalności ewangelicznej i katechizującej. Byli oni nastawieni na aktywną działalność w dużych środowiskach ludzkich. Reguła zakonna nakazywała im ubóstwo, w związku z czym kościoły, czy klasztory miały zawierać tylko podstawowe wyposażenie służace życiu codziennemu i sprawowaniu kultu religijnego, bardzo szybko jednak ujawniła się tendencja do odchodzenia od rygoryzmu reguł. I ten kościół stał się miejscem w którym znalazły się bardzo rozbudowane cykle dekoracji malarskiej.
Jest to kościół kondygnacyjny (do kościoła dolnego wejście od strony północnej, od strony nawy).
Kościół jednonawowy z transeptem.
Zarówno w kościele górnym i dolnym znajdują się wielkie zespoły dekoracji malarskiej powstające sukcesywnie od lat 70. wieku XIII (1272 – datowany jest w źródłach Cimabue)
→ w koście dolnym przypisywany Cimabuemu fragment dekoracji z lat 70 – Matka Boska tronująca i św. Franciszek obok
z jednej strony widzimy tutaj jeszcze odwołanie do realiów ze sztuki bizantyńskiej np. typ tronu na którym zasiada Maria
również zupełnie odrębny modelunek postaci (twarze, sposób operowania światłem i cieniem)
malowidła silnie zniszczone
→ chór i transept kościoła dolnego – wielkie zespoły dekoracji wykonywane przez różnych artystów
→ kościół górny – jednonawowy
ściany pokryte w całości dekoracją malarską, od cokołów po nasady żeber
transept – malowidła wykonywane przez Cimabuego – Ukrzyżowanie – są bardzo zniszczone, są to zniszczenia atmosferyczne, Kościół w Asyżu jest ceglany, co wpłynęło na ich bardzo szybkie nasiąkanie wodą, a wilgoć radykalnie zmieniła wygląd owych malowideł
technika raczej fesco secco – i nieustanna obecność wilgoci w ścianie spowodowały reakcje chemiczne między podłożem a barwnikami – zmiana kolorów, biel stała się czerwona? błękity straciły swój walor kolorystyczny, stając się seledynami bądź fioletami, co utrudnia analizę
→ kompozycja sceny – łoże na którym leży Izajasz mieści się w jakimś pomieszczeniu, izbie czy komnacie i owo pomieszczenie zostało ukazane jak prostopadłościan o głównej ścianie ustawionej równolegle do płaszczyzny obrazu, ów prostopadłościan został ujęty w skrócie optycznym
→ scena narodzin Marii z kościoła Santa Maria Trastavere – ok 1290
wielu badaczy zestawia ze sobą tą scenę z poprzednią – podobieństwa w kompozycji są wyraźne, ujęcie kobiet, łoże tak jak w poprzedniej, ale przestrzeń jest opracowana całkowicie inaczej. Wyjście do pomieszczenia jest elementem dekoracji nie tworzącym jednak żadnego realnego wnętrza
→ ofiarowanie w świątyni
architektura kościelna została zasygnalizowana przez dwie budowle całkowicie niezależne do otoczenia
→ kościół górny
zawiera w sobie wszystkie postaci z elementami sztafażu w jakim rozgrywa się ta akcja, co jest bardzo ważną zmianą jeśli chodzi o sposób ukształtowania przestrzeni ołtarzowej
mistrz Izaaka
daleki od bizantynizmu jeśli chodzi o sposób modelowania postaci
Drugim bardzo ważnym zespołem dekoracji w Asyżu jest wielki cykl z historią św Franciszka obejmujący dolną strefę malowideł figuralnych obejmujących wszystkie ściany kościoła górnego
prosty człowiek oddający hołd przyszłemu świętemu
usytuowanie wszystkich budynków w płaszczyźnie równoległej do płaszczyzny obrazu i wnętrza te są ukazane dosyć spójnie, większa płaszczyzna jest widoczna w niektórych budynkach, niemniej jednak wszystkie te budowle ukazane są z jednej strony
konsekwentne stosowanie skrótów optycznych
starannie odtwarzany detal architektoniczny /decoracione kosmatesca/ - budynek środkowy ma odtwarzać elewację kościoła Santa Maria Sopra... w Asyżu
Kształtowanie przestrzeni w tym malowidłach nie jest całkowicie konsekwentne – artysta miał pewne kłopoty z kształtowaniem przestrzeni otwartej
scena wypędzenia demonów z …
miasto całkiem okazałe, obwiedzione murami jest złożone z domów spiętrzonych nad sobą
ze względu na bardzo obniżoną linię horyzontu sprowadzenie ziemi do bardzo wąskiego pasku, przez co samo miasto z budowlą obok nie ma właściwego oparcia, wydaje się być zawieszone
scena wcześniejsza z epizodem kiedy to św. Franciszek oddaje swój płaszcz ubogiemu szlachcicowi
otwarty krajobraz, widok miasta na wzgórzu, po drugiej stronie jakiś zamek na skałach, ale zasadniczo pomimo tej pozornej rozległości krajobrazu jest to kompozycja jednoplanowa postacie blisko krawędzi obrazu i jakby kurtynowy pejzaż, mimo złudzenia odległości, ale nie podzielony na plany
pojawienie się św. Franciszka na kapitule Arl /?/
bardzo poprawna konstrukcja pomieszczenia, poprawny wykres prostopadłościanu, przy czym znowu, tak samo jak w historii Izaaka ujawnia się niespójność skali, postacie wydają się zdecydowanie za duże w stosunku do wielkości pomieszczenia w którym się znajdują
wyeksponowanie poprzez przesadzone proporcje między figurą ludzką a architekturą
scena ukazująca mszę Bożego Narodzenia w Kościele w Greccio
św. Franciszek wkłada do żłobka figurkę Dzieciątka
złożoność wnętrza, przegroda chórowa, krzyż umieszczony na przegrodzie, skierowany ku nawie, pulpit do czytania ewangelii, cyborium nad ołtarzem – odtworzony z wieloma detalami wnętrze kościoła, w którym mogła rozgrywać się ta uroczysta msza
scena ukazująca pożegnanie św. Franciszka przed jego pochówkiem przed kościołem Klarysek w Asyżu
przestrzeń wydaje się zbyt płytka dla wielkiego tłumu
bryła kościoła Klarysek ujęta w poprawnym skrócie optycznym i równocześnie obfitującą w rozmaite detale
do połowy XIV wieku we Włoszech zostały rozwiązane wszystkie możliwe ujęcia widoków wnętrz, zewnętrzne ujęcia architektury, widoki krajobrazu stosowane w epoce nowożytnej, przez co badacze pozwalają sobie nazywać ten okres protorenesansem