Kwestie związane z rzeźbą i omówienie kilku zagadnień związanych z arch końcowej fazy gotyku
Riemenschneider – pochodzi z dolnej saksonii, stąd też badacze przypuszczają, że może kształcił się w Furcie. 1453 – przybył do Wurzburga (zmarł w 1533/?/)
→ dekoracja kaplicy Mariackiej – wolno stojąca budowla kościelna, nie jest aneksem do innej budowli, zamówienie w 1490, ukończył pracę w 1493 – jego pracą są tylko dwa posągi stojące na ościeżach, reszta jest wcześniejsza i pochodzi z wieku XIV jeszcze. W trakcie prac nad tym zespołem – są to posągi Adama i Ewy – jako typów Chrystusa i Matki Boskiej (w tympanonie scena koronacji Matki Boskiej). Na posiedzeniu rady miasta wurzburga podniesiono kwestię, czy Adam może być przedstawiony bez brody (jego nagość nie wzbudzała kontrowersji, ponieważ należało to do motywu ikonograficznego Adama) więcej wątpliwości budziło przedstawienie Adama jako młodzieńca. Ta cecha jakoś nie kojarzyła się najwyraźniej z praojcem całej ludzkości.
Ewa – ukazana jako akt.
→ Ołtarz z Mulerstadt – grupa środkowa z wniebowzięciem Marii Magdaleny, najwcześniejsza z nastaw ołtarzowych pochodząca z lat 90 XIV wieku. Ołtarz nie zachowany w całości. Żaden z jego ołtarzy nie ma polichromii. Wykorzystywał drewno pochodzące z różnych drzew, więc było pewne zróżnicownaie kolorystyczne
→ nagrobek kamienny cesarza Henryka II i jego żony w katedrze w Bambergu, z początku wieku XVI
→ kamienny nagrobek Lorenza von B/Vivra z ok 1522 roku o formach renesansowych – są to motywy nie przejęte z architektury, ale z grafiki książkowej. Recepcja różnych form dekoracji znanych ze sztuki związanej z grafiką książkową stron incypitowych, ale też stron zawierających elementy narracyjne – arkady, które nic nie podtrzymują, również rozmaite typy dekoracji – girlandy – są to wszystko motywy wywodzące się z grafiki. Można zauważyć, że do wykonania tego nagrobku został użyty różnego koloru kamień, ale dodatkowo barwność nagrobka została wzmocniona polichromią, twarz Lorenza została nią pokryta. Artysta, który konsekwentnie przestrzegał zasady nie polichromowania snycerki, polichromował owe nagrobki kamienne, to zresztą zdarzyło się też
→ nagrobek Rudolfa von Scherenberga /?/, katedra Wurzburg, lata 90 wieku XV – formy typowe dla struktur gotyckich – obramienie architektoniczne jest typowo gotyckie, polichromia również pojawia się tutaj
w przypadkach nagrobków rola zamawiającego bardzo ograniczała inwencję artysta – stąd polichromowanie barwnego kamienia, jest zabiegiem dosyć archaicznym.
W twórczości Rimenschneidera widać nawiązania do twórczości, które zaczęły przenikać zza Alp, ale ograniczają się raczej do motywów ornamentalnych. Rimenschneider był artystą pełnym inwencji i dość hermetycznym na wpływy płynące skądkolwiek – jego twórca jest dość homogeniczna. Przez co, w pewien sposób łatwy do naśladowania. W rozmaitych kolekcjach pojawia się wiele rzeźb pojedynczych opatrzonych jego nazwiskiem, przy czym ich autentyczność w większości przypadków jest dość wątpliwa.
ARCHITEKTURA PÓŹNOGOTYCKA.
Historycy sztuki zyskali przekonanie, że w wieku XIV i XV pojawiły się tendencje zupełnie odległe od tego co było wcześniej, stąd dyskusja się rozwinęła, czy sztuka tych dwóch stuleci jest późną fazą sztuki gotyckiej, czy też jest odrębnym stylem. Ta odrębność była zwłaszcza dla badaczy niemieckich.
Gotyk klasyczny importowany z Francji, nie był dla Niemców rodzimy, mieli oni swoją własną, narodową formę gotyku. Z czasem te narodowe konotacje wygasły, jednak problem pozostał, bo i w sztukach przedstawiających i architekturze połowy XIV wieku można znaleźć wiele cech, które nie mają wiele wspólnego z tradycją gotyku klasycznego.
Zjawisko to nie ogranicza się tylko do obszaru Niemieckiego, a dotyczy właściwie całej Europy i jego początki sięgają jeszcze XIII wieku
→ Francja, kościół Dominikanów (czasem też określenie Jakubinów) w Tuluzie, 1285-1340; jest to kościół dwunawowy, jest to mało rozpowszechniony typ, ale też mający swoje miejsce w sztuce, charakterystyczny dla zakonów żebraczych. Przy czym nawy rozdzielone są cylindrycznymi filarami, Sklepienia krzyżowo żebrowe sprowadzone są na opaski kapitelowe umieszczone bardzo wysoko, nie ma tutaj służek sprowadzonych do cokołu, służki widoczne są ylko na ścianach. Zamknięcie chóry wysokimi oknami zamknięte maswerkami. Niezależnie od tego, że ten kościół dominikanów w Tuluzie zainspirował różne rozmaite budowle klasztorne – dominikanów i franciszkanów, ale pokazuje cechy które nasilały się z czasem i do połowy wieku XIV stają się zjawiskiem powszechnym. Jest to mianowicie tendencja do wprowadzania rozwiązań halowych
→ Kościół św. Elżbiety w Marburgu – 1235-83 – nietypowe rozwiązanie planu, ujawniają się tu tendencje zakonów żebraczych w innych kościołach. Kościół trójnawowy sklepiony krzyżowo-żebrowo. Nietypowe opracowanie ścian obwodowych, podzielonych na dwie kondygnacje, gdzie w obu są okna, nie typowe rozwiązanie nie mające wyjaśnienia konstrukcyjnego, poza uzasadnieniem czysto estetycznym, wprowadzenie tych okien odbiera ścianom ciężkość. Nie był on obudowany kaplicami, więc można było umieścić okna w dolnej kondygnacji. Zredukowana liczba służek, sprowadzenie części z nich do opaski kapitelowej. Chór oddzielony przegrodą chórową, niewiele takich rozwiązań się zachowało (po zmian w liturgii na soborze...), konstrukcje te oddzielały część kościoła przeznaczoną dla duchowieństwa, od tej w której skupiali się wierni – datowana jest na lata 40 XIV wieku.
→ Kościół św. Krzyża w Schwanbisch /?/ - BARDZO WAŻNY - po 1351 – wznoszone przez ojca/?/ Piotra Parlera – kościół trójnawowy z prezbiterium również trójnawowym z obejściem, z kaplicami wbudowanymi między szkaryp. Bardzo ważną cechą tej budowli są sklepienia sieciowe, są one różne we każdej części kościoła – nawie głównej, bocznych i prezbiterium. Można wychwycić w części sklepiennej podział na przęsła, bo jeszcze żebra ząsilnie zaakcentowane – w prezbiterium już tego nie ma, cała powierzchnia jest pokryta gęstą i jednorodną siatką oczek. Sklepienia sieciowe pojawiały się w arch gotyckiej angielskiej już w wieku XIII i w XIV były rozpowszechnione. Niekiedy można przypuszczać że konkretne rozwiązania angielskie były inspiracją achitektów na kontynencie, ale często mogły to być rozw. samodzielne. Sklepienia sieciowe powstają przez wykorzystanie kilku układów żeber biegnących równolegle i przecinających się, ale nie przebiegają od zwronika do zwornika, kończą się na łuku jarzmowym, uformowanie tych żeber tworzy dekoracyjną sieć o rozmaitych układach. Oddzielenie strefy sklepienia od …; służek tutaj nie ma. Elementy wykorzystane ze starszego kościoła, stąd elewacja zachodnia jet wcześniejsza niż reszta budowli. Wszystkie te kościoły są kościołami miejskimi, masywne, przesklepione jednym dachem, dodatkowo umiejscowienie kaplic między szkarpami zwiększa zwięzłość bryły. Rezygnacja z rozbudowanych szkarp.
→ budowla halowa z ok wieku XIV – typ hali, w której został zachowany układ trójnawowy w części prezbiterialnej, prezbiterium pozbawione jest obejścia, każda z naw zakończony jest poligonalnie – Kościół panny Marii na Łące. - Santa Maria zur Wiese – kościół krótki, trójprzęsowy, o bardzo szerokich przęsłach, przez co cała bryła jest bardzo zwarta, rezygnacja z transeptu powoduje zacieranie różnic między częścią prezbiterialnej i korpusem – zastosowanie tej samej szerokości przęsła tych dwóch części powoduje ujednolicenie bryły od zewnątrz jak też i od wewnątrz. Inny rodzaj podpór i łączenia ich ze sklepieniem – filary wiązkowe. Żłobienie trzonów filarów, co odejmuje jego optyczny ciężar. Struktura baldachimowa tego wnętrza, żebra sklepienne przechodzą w trzon podpory przechodzą bez żadnego wyodrębnienia części dźwigających i dźwiganych. Zamknięcie chóru składa się właściwie z jednej kondygnacji, są to ogromne okna na fragmencie muru wydające się być cokołem, okna rozdzielone optycznie na dwie kondygnacje – przy pomocy dekoracji witrażowej. Tego rodzaju opracowanie można było odnaleźć po połowie wieku XIII, w budowlach zaliczanych do nurtu gotyku redukcyjnego. Nawiązujące do Saint Chapell.
Te tendencje są bardzo charakterystyczne dla architektury miejskiej drugiej połowy wieku XIV i trwają również w XV stuleciu.
→ Kościół św. Marcina w Landshut – Francja – 1389-1423 – hale późnogotyckie mówi się, że mają charakter tunelowy, ta nazwa wynika z obserwacji proporcji samej budowli, która jest po pierwsze wysoka, po drugie stosunkowo wąska. Korpus nawowy jest bardzo wydłużony – podkreślenie długości kościoła, wynika z tego, że nie ma tutaj transeptu, który równoważyłby owo zaakcentowanie podłużne osi. Zatarty jest również podział na przęsła. Tutaj nie ma żeber jarzmowych prowadzonych od podpory do podpory, podobnie zresztą jak w całym prezbiterium. Pojawia się tradycyjna gwiazda czteroramienna w nawach bocznych. I w korpusie i w prezbiterium nie ma praktycznie żadnych podziałów poprzecznych, co sprzyja wrażeniu tunelowości. Filary ośmioboczne, z wysoko założonymi opaskami kapitelowymi, liczba służek sprowadzona do minimum, jeśli chodzi o samo sklepienie – jest ono beczkowe /?/, a na nie zostało założona sieć żeber, które pełnią funkcję głównie dekoracyjną. Podział na przęsła ulega zatarciu - jest to podstawoe zadanie tego właśnie układu żeber.
Sklepienia sieciowe trwają przez całe XV stulecie.
→ lata 80 wieku XV – konsekwentnie we wszystkich nawach zastosowano ten sam typ sieci., Katedra wFreiberg, korpus po 1484. wiązki służek, Drążenie filarów, zacieranie granicy między podporą a sklepieniem – mamy tutaj służki, które wnikają w bok filara znacznie niżej, nie ma tutaj opaski kapitelowej, nie ma odróżnienia żeber sklepiennych od podpory. Całkowita redukcja ozdobnego detalu architektonicznego, poza zwornikami.
→ Sklepienie św. Anny w Annaberg, po 1505
Bardzo dekoracyjne układy żeber, które są na sklepieniu beczkowym – opracowanie są w sposób przecinania się krzywizn żeber, tworząc szeciopłatkowe kwiaty. Efekt dekoracyjny został podkreślony prowadzeniem żeber koncentrycznie ułożonych w obrębie każdego przęsła plus polichromia. Tutaj również rozwiązanie – wnikanie żeber bezpośrednio w podporę na różnej wysokości. Motywy roślinne można dostrzec w sklepieniu i układzie żeber. W przęsłach naw bocznych można zauważyć nawiązania do układu gwiazdowego czteroramiennego. Pod wieloma względami hala bardzo typowa, ale nietypowy układ żeber sklepienia.
W arch późnego gotyku wyraźnie daje się dostrzec tendencje wprowadzania ornamentyki roślinnej, ale na innej zasadzie niż w gotyku klasycznym. Żebra sklepienne, krzywobieżne, czasem stylizowane były na gałęzie drzewa z odciętymi częściami, naślaodowano korę, sęki, albo przynajmniej stosowano te układy kwiatowe
→ Czechy, Katedra św. Wita w Pradze, od 1344 przez Macieja z Awra/Arras?, potem Piotr Parler (ojciec Henryk gdzieś tam wyżej), który dokończył budowę prezbiterium w takim układzie trójkondygnacyjnym, znanym jeszcze z gotyku klasycznego, ale niezależnie od tej struktury wnętrza – wykorzystał on sklepienie sieciowe, jedno z najwcześniejszych w architekturze kontynentalnych.
→ Kościół św. Barabary w Kuttenberg… w latach do 1420. Uważany jest za projekt Johana Parlera, syna Piotra, trochę niespójne rozwiązanie. Zatarcie granicy między prezbiterium a korpusem, rezygnacja z nawy poprzecznej. Nawa główna tego kościoła, została przesklepiena dopiero pod koniec XV wieku sklepieniem sieciowym, niejednorodnym – połączenie sieci romboidalnej i żeber krzywolinijnych. Cecha charakterystyczna arch późnogotyckiej – wprowadzanie tarcz herbowych na zwornikach oraz dodatkowo dekorowanie poszczególnych wysklepek polichromią heraldyczną.
→ wnętrze świeckie – sala Władysławowska na zamku w Hradczanach, powstała w przebudowie spowodowana przez Władysława Jegiellończyka. Niemieci architekrt Benedykt Reit – przebudowa ok 1500-1520. Dekoracyjne skleipenie z żebrami krzywobieżnymi, podobne rozwiązania pojawiły się również na śląsku. np. Ratusz w Bolesławcu, ratusz we Lwówku, na zamku w Grodźcu w kaplicy zamkowej. Cechą owych wnętrz jest stosunkowo niewielka wysokości wobec znacznej szerokości. Przenikanie się poszczególnych połaci sklepienia, wnikanie podpór w strefę sklepienną, i to na różnej wysokości, zacieranie różnic między częściami dźwigającymi a dźwiganymi. Wykorzystywanie walorów dekoracyjnych, jakie daje posługiwanie się elementami architektonicznymi, posługiwanie się wspornikami z dekoracją rośliną etc, operowanie elementami, które powinny być wyłącznie elementami konstrukcyjnymi. Podobne cechy w końcu wieku XV i początku XVI pojawiają się też w innych środowiskach.
→ King's College w Cambridge – poł XV – sklepienia wachlarzowe, podstawowym zabiegiem, które tworzy wrażenie ozdobności wnętrza jest zastosowanie tego skomplikowanego układu żeber. Założonych po prostu na kolebce z lunetami i to takiej płytce kolebce o wyraźnie spłaszczonym przekoroju. Sam stosunek żeber, harmonijnie połączonych, podzielonych na segmenty i rozchodzących się promieniście jest najważniejszym czynnikiem decydującym o ozdobności wnętrza.
W Hiszpanii i Portugalii:
→ Portugalia – kościół Dominikanów, od 1385 – Santa Maria.... w Batalha
istnieją tam tak zwane niedokończone kaplice, zgrupowane wokół wątku dziedzińca wielobocznego, pochodzące jeszcze z II ćwierciu wieku XV, rozpoczęte w 1437 ale ukończone w wieku XVI – do 1519 – w stylu nieprawdopodobnie ozdobnego gotyku w stylu mauretańskiego. Wykorzystanie cech rodzimych, typowych tylko dla tego obszaru i również wykorzystanie rozwiązań typu sklepień sieciowych, krzywobieżnych, polichromie heraldyczne w wysklepkach etc. Rozwiązania te nie mają wspólnego źródła. Widzimy wyraźną wspólnotę estetyczną, która łączy tę architekturę późnogotycką na ogromnym obszarze, od płw Apenińskiego aż po Śląsk, tylko Włochy podążają inną drogą.