Męskie czułe punkty
Mylisz się, jeśli sądzisz że skóra mężczyzny jest mniej wrażliwa na erotyczne bodźce niż twoja. Zbadaj erotyczną mapę swojego mężczyzny, aby wam obojgu było lepiej w łóżku.
Kiedy naukowcy zaczęli badać skomplikowaną seksualność kobiet, zaniedbali dokładniejsze badanie seksualności męskiej. Utrwalił się bowiem mit, że nie ma tam nic ciekawego do odkrycia. To mężczyzna przez wszystkie cywilizacje dyktował kobiecie, jak ma przebiegać stosunek, realizował więc w łóżku swoje potrzeby. Ten mit zrodził kolejny - przekonanie, że męska seksualność to coś w rodzaju dźwigni -ważny na jego ciele jest jeden punkt: organy płciowe. A reszta ciała pokryta dużo grubszą skórą i mniej unerwioną niż u kobiet - jest po prostu na dotyk nieczuła.
Starsze poradniki seksualne próbowały więc przekonać kobietę, że wodzenie palcami ustami po męskich "zakątkach" położonych daleko od centrum, czyli organów płciowych, jest błędem. Kochanka nie może pieścić swojego mężczyzny tak jak życzyłaby sama być pieszczona, bo ryzykuje znaczne skrócenie stosunku.
Nowsze badania obalają mity o grubej skórze, mniejszym unerwieniu i ograniczenia męskiej strefy erotycznej tylko do organów płciowych. Męska mapa erotyczna jest znacznie bardziej skomplikowana niż się dotąd wydawało, różni się nieco u każdego mężczyzny, zmienia się z czasem, jak u kobiety.
Dlaczego więc młodzi mężczyźni tak śpieszą się w łóżku do finału? Dlaczego do niezbędnego minimum ograniczają pieszczoty partnerki, nie dając jej czasu na rewanż?
Problem tkwi w męskim hormonie testosteronie. Jego poziom jest najwyższy u chłopaka 17-19 letniego i potem cały czas stopniowo spada. Napięcia seksualne są bardzo duże i młodzi mężczyźni pragną je jak najszybciej rozładować. Kobieta powinna się z tym liczyć i godzić się na szybki stosunek przed drugim , bardziej wyrafinowanym, połączonym z pieszczotami i badaniem jego mapy erotycznej. Poznawanie stref erotycznych obojga kochanków jest niezmiernie ważne, bo to pieszczoty, ich rodzaj, pomysłowość mogą przesądzić o tym, że jedna para stworzy własną sztukę miłosną, a druga nie.
Znajomość męskich stref erogennych przydaje się młodym parom, gdy kobieta nie może współżyć np. z powodu infekcji, w ostatnich dniach ciąży i w połogu. Zaś starszym parom, w których role się z reguły odwracają (kobieta przeżywa szczyt swoich możliwości seksualnych koło czterdziestki), wiedza o mapie erotycznej partnera przydaje się zawsze. Zwłaszcza gdy mężczyzna cierpi z powodu spadku energii seksualnej i każdy brak erekcji uważa za impotencję.
W erotycznych pieszczotach ważne jest to, czego się dotyka i to, jak się dotyka. I tu otwiera się ogromne pole dla inwencji kobiety, która może całować, gładzić, uciskać, szczypać, a nawet gryźć. Zasada jest jedna: trzeba uważnie obserwować reakcje kochanka, aby sprawdzić jego reakcje na różne rodzaje dotyku. Są mężczyźni, których pobudza dotykanie, pocałunki delikatne, ledwie muśnięcia powierzchni skóry. Podczas gwałtowniejszych pieszczot odczuwają ból, do którego nie zawsze chcą się przyznać. Inni lubią mocniejszy dotyk, nieregularny, zmienny. Może być i tak, że w różnych częściach ciała mężczyzna polubi różnego rodzaju stymulacje.
Oto mapa erogennych miejsc mężczyzny:
Granice ust, nozdrzy - miejsca, gdzie skóra łączy się z naskórkiem błony śluzowej. Większość mężczyzn uwielbia całowanie tych okolic. Należy pamiętać, że są to miejsca niezwykle wrażliwe na ból. Okolice uszu, zwłaszcza dołek poniżej ucha - intensywnie reagują na delikatne bodźce erotyczne.
Ramiona i kark - wielu mężczyzn reaguje na pieszczoty tych okolic. Skóra nie jest tu tak delikatna, lepiej więc gładzić ją mocnymi, zdecydowanymi ruchami, od czasu do czasu ugniatać.
Lędźwiowy odcinek kręgosłupa (jest to miejsce, gdzie zbiegają się zakończenia nerwowe, można je delikatnie masować). Niedoceniany przez kochanki!
Wewnętrzne partie ud - bardzo wrażliwe na bodźce. Te fragmenty ciała wymagają mocniejszych bodźców.
Genitalia oraz te miejsca, gdzie są zakończenia nerwów narządu płciowego są bez wątpienia najważniejszym punktem na mapie erotycznej mężczyzny. Oprócz penisa zaliczają się do nich okolice odbytu i szwu kroczowego. Delikatne muskanie ustami, rękami, włosami tych partii ciała wywołuje podniecenie, mocniejsze szybkie, rytmiczne ruchy mogą nawet doprowadzić do orgazmu.
Ta lista nie jest kompletna - sporo mężczyzn reaguje na pieszczoty sutków, inni lubią dotyk lub pocałunki wewnętrznych partii rąk. Te wszystkie miejsce są do odkrycia. Uwaga, ich położenie może się zmieniać!