Iwaszkiewicz Jarosław Ikar


Ikar” Jarosława Iwaszkiewicza
(
w oparciu o opracowanie Heleny Zaworskiej)

W 1945 roku Jarosław Iwaszkiewicz napisał jedno z najbardziej wstrząsających opowiadań o okupacji hitlerowskiej - „Ikar”. Krótki utwór jest opisem jednej chwili przedwieczornej w okupowanej Warszawie, kiedy to rozegrał się dramat młodego chłopca, pochwyconego nagle i przypadkowo przez Gestapo. Nikt pośród otaczającego tłumu ludzi, śpieszących do domów przed godziną policyjną, zaaferowanych swoimi sprawami, nie zauważył tego faktu.

Piętnastoletni lub szesnastoletni chłopiec zginął wepchnięty do „budy”; zginął, gdyż trudno mieć nadzieję, że wyszedł na wolność z rąk Gestapo - prawdopodobnie został rozstrzelany na ulicy jako zakładnik, w licznych wówczas egzekucjach, albo wysłany do jednego z obozów koncentracyjnych. Odbiorca utworu nie zna rodzaju jego męki i śmierci, ale wie z powszechnego doświadczenia, co mogło go spotkać.

Narrator, który opowiada o tej scenie, widział go tylko parę chwil, gdyż tragiczne wydarzenie rozegrało się bardzo szybko. Na zatłoczonej wysepce tramwajowej stał młody człowiek, pogrążony w lekturze książki; najwyraźniej był „pożeraczem” książek, ponieważ druga wystawała mu z kieszeni. Był niecierpliwy i ciekawy, więc zaczął czytać na ulicy
i zapomniał o otaczającej go rzeczywistości wojennej. Z książką „pod nosem” nierozważnie wkroczył na jezdnię, wprost pod jadącą „budę” z gestapowcami. To wystarczyło, by zabrać go natychmiast i traktować jak przestępcę, nie zwracając najmniejszej uwagi na dokumenty czy wyjaśnienia. Wysepka tramwajowa okazała się wysepką pośród morza terroru - jeden nierozważny krok i Ikar utonął.

Nie wiadomo jak chłopak miał na imię. Narrator, oglądający ze zgrozą i bólem to wydarzenie, nazwał go Michasiem: „Stałem jeszcze długo na miejscu, czekając, aż tłum zrzednie. Myślałem, że może „Michaś” - tak go sobie w myślach nazwałem - powróci. Wyobrażałem sobie jego dom, rodziców oczekujących na jego powrót, matkę przygotowującą wieczerzę i w głowie mi się pomieścić nie chciało, że oni nigdy nie dowiedzą się, jakim sposobem zginął ich syn”.

Opowiadanie jest bardzo wiernym, zachowującym liczne szczegóły, wspomnieniem
o charakterze niemal dokumentu. Narrator drobiazgowo, barwnie i z fotograficzną wręcz dokładnością opisał okupowaną Warszawę. Czytelnik wie, jakie kolory miało niebo tego czerwcowego wieczoru, jak ciepłe było powietrze, jak pachniały kwiaty przed pomnikiem Mickiewicza, jak wyglądały ulice, tramwaje, jak zachowywali się przechodnie w swej pospiesznej krzątaninie. Sceneria została zarysowana ostro i wyraziście. Na tym tle pojawia się chłopiec i ginie, nim ktoś, poza narratorem, zdążył to zauważyć. Jedyny i niepowtarzalny Michaś urasta do rangi symbolu, staje się postacią z mitu, zostaje nazwany Ikarem.

Ikar w mitologii greckiej był śmiałkiem, który przyprawił sobie skrzydła, przylepione woskiem, aby dolecieć do upragnionej ojczyzny, lecz oczarowany pięknem nieba i morza zbliżył się zbytnio do słońca, które stopiło wosk i wpadł do morza. Duch niespokojny, poszukujący, odważny, z wyobraźnią, utonął i nikt z zajętych codziennym życiem ludzi nie zauważył jego tragedii. Taką właśnie wersję upadku Ikara namalował szesnastowieczny malarz: Piotr Bruegel i od opisu tego obrazu rozpoczyna Iwaszkiewisz swoje opowiadanie: „Kiedy się na ten obraz patrzy, spostrzega się chłopca orzącego ziemię na wysokim brzegu morza, pastucha pasącego obojętnie swoje stado, wędkarza, który wyciąga z morza swoje wędki, miasto spokojne w oddali. Morzem płynie statek z rozwiniętymi żaglami, a na jego pokładzie kupcy rozmawiają o interesach. Słowem, widzimy życie z jego codziennymi troskami i codziennym natężeniem zwykłych zajęć i kłopotów. Gdzie jest Ikar? Gdzież ten, który usiłował wylecieć w Słońce? I dopiero, kiedy dobrze przyjrzymy się obrazowi, w pewnym kącie morza spostrzegamy dwie nogi wyzierające z wody i parę piór w powietrzu nad wodą lecących, wyszarpniętych siłą upadku z przemyślnie skonstruowanych skrzydeł. Przed chwilą nastąpił upadek Ikara (...). Dopełniła się tragedia - oto właśnie tonie i zanurza się w morzu, ale ludzie tego nie zauważyli. Ani chłop orzący ziemię, ani kupiec płynący w dal, ani gapiący się w niebo pasterz - nikt nie spostrzegł śmierci Ikara. Jeden tylko poeta czy malarz ujrzał tę śmierć i przekazał ją potomności”.

Takim polskim dwudziestowiecznym Ikarem stał się dla Iwaszkiewicza ów nieznany chłopiec, zaczytany, zwrócony ku bliżej nieokreślonej sferze wartości, ku potrzebie poznania, zrozumienia, przeżycia czegoś. Otaczający go przez lata świat okupacyjnego koszmaru nie zabił w nim ciekawości i wrażliwości, skoro aż tak namiętnie potrafił „zanurzyć” się
w lekturze. Zginął poniekąd przez swój pęd do poznania, niczym grecki Ikar. A przy tym jego tragedia dokonała się tak nagle i prawie niezauważalnie, jak na obrazie Bruegela utonięcie Ikara. W opowiadaniu codzienność okupacyjna, pozostając realną i ściśle określoną, przemienia się równocześnie w mit. Wszystko, co było wówczas mijającą chwilą, zostało zauważone i utrwalone w sztuce. Poeta lub malarz mogą bowiem ocalić od zapomnienia życie, które mija w rozproszeniu, nieuwadze i chaosie. Sztuka potrafi wydobyć z życia jego dramatyczność, sens i wartości. W postaci polskiego chłopca Jarosław Iwaszkiewicz dojrzał tragicznego Ikara, zwróconego ku Słońcu a pochłoniętego przez terror.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
biografie, IWASZKIEWICZ JAROSŁAW
biografie, IWASZKIEWICZ JAROSŁAW
Literatura współczesna - stresazczenia, opracowania1, Jarosław Iwaszkiewicz, Jarosław Iwaszkiewicz -
Iwaszkiewicz Jarosław MARTWA PASIEKA PSYCHE
Iwaszkiewicz Jarosław CHOPIN
Iwaszkiewicz Jaroslaw Czerwone tarcze
Iwaszkiewicz jarosław JAZDA DO SANDOMIERZA
Iwaszkiewicz Jaroslaw Wzlot
Iwaszkiewicz Jarosław Kościół w Skaryszewie
Iwaszkiewicz Jarosław Wzlot
Iwaszkiewicz Jarosław Wiersze
Iwaszkiewicz Jarosław opowiadania biografia
Iwaszkiewicz Jaroslaw Stara cegielnia
Iwaszkiewicz Jarosław GOSPODARSTWO
Iwaszkiewicz Jarosław Sława i chwała t 03
Iwaszkiewicz Jaroslaw Tatarak
Iwaszkiewicz Jarosław KSIĘŻYC WSCHODZI
Iwaszkiewicz Jarosław ALEJA PRZYJACIÓŁ

więcej podobnych podstron