ROZWÓJ ORGANIZACYJNY l EWOLUCJA PROGRAMOWA SOCJALDEMOKRATYCZNEJ PARTII NIEMIEC 1875-1975
5. POLITYKA WSCHODNIA SPD W OKRESIE KOALICJI RZĄDOWEJ
SOCJALDEMOKRACJI Z CHADECJĄ (1966-1969)
SPD swe porozumienie z CDU/CSU z l Xli 1966 roku w sprawie utworzenia rządu koalicyjnego uwarunkowała przyjęciem przez chadecję socjaldemokratycznego ośmiopunktowego programu, którego punkt trzeci stwierdzał konieczność „prowadzenia nowej polityki wschodniej i w sprawie Niemiec na gruncie odprężenia i zapewnienia pokoju". Akceptacja i,ego programu przez CDU/CSU i objęcie przez W. Brandta stanowiska ministra spraw zagranicznych, a równocześnie także wicekanclerza rządu koalicyjnego wskazywały, że SPD zapewniła sobie przewodnią rolę w kształtowaniu polityki wschodniej RFN lub też co najmniej równorzędną z CDU/CSU. Brandt na ogólnokrajowej konferencji partyjnej w Bad Godesberg 13 XI 1967 r. podkreślał, że chadecki kanclerz Kurt Georg Kiesinger nie próbowałby udzielać wytycznych w ważnych sprawach polityki zagranicznej, sprzecznych z poglądami wicekanclerza i ministra spraw zagranicznych, ponieważ groziłoby to wywołaniem kryzysu w koalicji rządowejes. Expose rządowe nowego kanclerza z 13 XII 1966 r., będące wspólnym dokumentem przywódców CDU i SPD, cechowały układniejsze sformułowania pod adresem Polski i NRD, nie oznaczające jednak rezygnacji z dawnych rewizjonistycznych treści69. Wyrażając usilne chęci pojednania memieoko-polskiego i zrozumienie dla dążeń Polski do egzystencji w zabezpieczonych granicach jednocześnie przypominano o nie rozwiązanej kwestii granicznej Niemiec z Polską. Deklarując zamiary utrzymania więzi ze społeczeństwem drugiej części Niemiec równocześnie stwierdzono, że rząd wielkiej koalicji uważa się za jedyny rząd niemiecki uprawniony do przemawiania w imieniu całego narodu ' niemieckiego. Kierownictwo SPD zastrzegało przy tym, że nawiązanie kontaktów władz z RFN z odpowiednimi władzami drugiej części Niemiec nie oznacza wcale uznania „drugiego państwa niemieckiego" 70.
Roszczenia RFN do Berlina Zachodniego utrzymywane były bez zmian przez rząd Kiesingera—Brandta. W następnych latach 1967-1969 rząd wielkiej koalicji zmodyfikował doktrynę Hallsteina dla zapewnienia sobie swobody manewrów politycznych z NRD bez uszczuplenia jednak zbytnio dotychczasowego stanowiska prawnego Bonn71. Zaczęto głosić, że rząd
es Protokół der Bundę skonj er enz der SPD von 13 bis 15 November 1967, Bad Godesberg 1968, s. 28; J. S o b c z a k, op. cal, s. 28 - 29.
69 „Rulletin des Presse und Informationsamtes der Bundesre^ierung" 14 XII 1966 nr 157; J. S u l e k, Polityka wschodnia rządu „wielkiej koalicji" (1966-1969), Warszawa 1972, s. 64 - 65 d 82 - 85.
™ Zwischen Dorfmund und Niiriiberg, „Die Gescllscbaft'1 Sonderheft Marz 1908,
s. 46.
*i ,T. S u łęk, jw., s. 85-91.
264 M. Cygański
RFN nie dąży do kurateli nad ludnością NRD i będzie respektował jej wolę oraz działał w kierunku „ujawnienia rzeczywistych pragnień mieszkańców drugiej części Niemiec". Uzurpowane uprzednio prawo dla RFN do reprezentowania całego narodu niemieckiego określano teraz jako „obowiązek moralny" lub „obowiązek narodowy" RFN do czasu aż ludność NRD uzyska możliwość zrealizowania swego prawa do samostanowienia 72. W ten sposób uznawano już fakt istnienia NRD jako „drugiej części Niemiec", ale nadal odmawiano uznania legalności władzy w NRD. Polityka wschodnia rządu wielkiej koalicji obstawała przy tytule RFN do odpowiedzialności i reprezentowania całego narodu niemieckiego z ograniczeniem tego jednak w czasie do wyrażenia woli samostanowienia przez ludność NRD.
Publicystyka SPD, a także koła polityczne Bonn oceniały jako pierwszy wielki sukces nowej „polityki wschodniej" W. Brandta nawiązanie przez RFN stosunków dyplomatycznych z Rumunią w dniu 31 I 1967 r. 7S Akt ten został jednak uprzednio przygotowany w latach 19G5- 1966 pr2cz wspomnianą ,, politykę ruchu" G. Schródera. aczkolwiek jego finalizację udaremniły opory prawicy CDU/CSU pod wodza Straussa i barona von Guttenberga T4. Sukces ten pomniejszał fakt, że obie strony w ogłoszonym komunikacie przedstawiły odmienne punkty widzenia na sprawę niemiecką. Rumunia wypowiedziała się za uznaniem przez RFN realiów sytuacji w Europie po II wojnie światowej 75. Jako dalsze osiągnięcia „nowej polityki wschodniej" rządu koalicyjnego uważano w kołach SPD i CDU przywrócenie normalnych stosunków dyplomatycznych RFN 7. Jugosławią 31 I 1968 r. 76 Stosunki dyplomatyczne RFN z Jugosławią zostały zerwane przez rząd Adenauera w końcu 1957 roku w odwet za uznanie N KB przez Jugosławię. Faktycznie było to więc przyznanie się RFN do fiaska doktryny Hallsteina i nieskuteczności dyplomaty czno-polityczne j presji wywieranej przez Bonn na Belgrad w ciągu 10 lat. Niepowodzeniem zakończyły się natomiast zabiegi dyplomacji zachodnioniemieckicj w kie-
73 W. B r and t, Friedenspolitik in Europa, Frankfurt (a.M.) 1968, s. 127; Pladoyer jur die Vernun-ft — deutsche Aufienpolitik nach dem 21 August 1961, ,,]Mo-nat" 1969, nr 245; E. M a j o n i c a, Mijglichkeiten und Grenzen der deutsc.Hen Aufienpolitik, StuŁtgart 1969, s. 58; A. von H c h a c k, Bundę srepublik Deutschland, „Aufienpolitik" 1968, nr 8.
73 Zwischen Dortmund und Nilrnberg, s. 46.
74 M. Cygański, Kryzys polityki wschodniej z pozycji siły K. Adenanera 1961 - 1963 i elastyczna polityka ruchu w Ostpolitik NRF za Erharda i Schrodern 1963-1966, s. 61-62.
75 J. S u l e k, jw., s. 102 - 104.
« W. B r a n d t, Friedenspolitik in Europa, s. 112 - 113; B. M e i s s n e r, Deutsch--JugoslawiscHe Beziehungen seit dem II. Weltkrieg, „Aufienpolitik" 1968, nr 2; A. von S c h a c k, Zuro ndchsten Abschnitt deutscher Ostpolitik, „AuOenpolitik" 1968, nr 2.
Polityka wschodnia SPD 265
runku znormalizowania stosunków dyploma tycz no-politycznych z Węgrami i Bułgarią, a częściowo także z Czechosłowacją 77. Państwa te zażądały uznania przez RFJN terytorialno-politycznego status quo w Europie środkowej, na co strona zachodnionicmiecka nie chciała się zgodzić. Wspomnianym zabiegom Bonn, prowadzonym zwłaszcza zirną i wiosną 19u7 r., przyświecały dalsze cele osiągnięcia dezintegracji wspólnoty państw socjalistycznych poprzez nawiązanie bliższej współpracy gospodarczej i politycznej z tymi krajami, tak jak z Rumunią, izolowania JNRD i Polski i stworzenia przesłanek do zjednoczenia Niemiec 78. Energiczna przeciw-akcja dyplomacji NRD i Polski przy poparciu Związku Radzieckiego w lutym, marcu i kwietniu 1967 r. pokrzyżowała zakusy polityki wschodniej PiFN w kierunku rozbijania jedności socjalistycznych państw Europy środkowo-wschodnie j 79. Następnie w 1968 r. zawiodły spekulacje kół politycznych Bonn na wyłamanie się Czechosłowacji 7, bloku państw Układu Warszawskiego. Nadzieje takie były silne w kołach SPD i CDU/CSU. Pomimo ogłoszonej neutralności przez czynniki oficjalne Bonn wobec wydarzeń w CSRS i deklaracji rządu o woli niemieszania się w sprawy wewnętrzne Czechosłowacji w rzeczywistości starano się w sposób ostrożny wykorzystać zachodzące przemiany w tym kraju dla realizacji kursu nowej polityki wschodniej i przygotowania gruntu do zmiany politycznego status quo w Europie środkowej 80.
Polityka wschodnia SPD w pierwszych latach działalności rządu wielkiej koalicji przestrzegała nadal trzech podstawowych zasad merytorycznych, na jakich opierała się Ostpolitik rządów K. Adenauera i L. Erharda:
1. nieuznawania NRD jako zagranicy, co uzasadniało wzbranianie się przed uznaniem prawnopaństwowym tego państwa,
" Der PoliLik der Gewaltlosigkeit Uberzeugungskrajt verleihen, ..Bullctin des Prcsse und Informationsamtes der Bundesregierung" 8 II 1967; Grunes Licht jur Bonner Botscha-fter im Ostblock i Entscheidender Schritt in der Ostpolitik, „Kolni-sche Rundschau" 20 i 23 I 1967.
78 K. Bechtold, Von Sinn deutscher Ostpolitik, ..AuBenpolitik" Februar 1967, nr 2; A. Koral, Ulbrichts Misstone im sozialistischen Konzert, 7,Munchner Mer-kur" 28/29 I 1967; Neue Aera, „Westfalische Rundschau" l II 1967; K. G. Strbhm, Die Riickkehr nach Osteuropa, „Christ u. Welt" 3 II 1967; K. H. Flach, Die Roten Adenauers, „Frankfurter Rundschau" 9 II 1967; W. von Lojewski, Die ne.ue deutsche Politik der Selbstandigke.it, „Kolnische Rundschau" 25 II 19E-7; F. W. Wegner, Das Eiserne Dreieck der Sowjets, „Rheinischer Merkur" 21 Marz 1967; E. W e b e r, Auj rteuen Wegen zu alten Zieleń, „Die Tat" 4 II 1967.
78 Komentarz: Konsolidacja europejskich państw socjalistycznych, ,,Sprawy Międzynarodowe" 1967, nr 3; R. M a r k i e w i c z, Polska, NRD i bezpieczeństwo Europy, „Sprawy Międzynarodowe" 1967, nr 4; Układy wielkiej wagi, „Nowe Drogi" 1967: Fr. Ebert, Tref fen der Aufienminister besttitigte DDR-Politik, „Neues Deuschland" 18 II 1967.
80 J. Sułek, jw„ s. 98-101.
266 M. Cygański
2.. odmawiania uznania Berlina Zachodniego za odrębny organizm polityczny, który nie jest częścią RFN.
3. nieuznawania Odry-Nysy jako ostatecznej granicy z Polską przy zastosowaniu całej skali uników od powoływania się na traktat pokojowy i proponowanie rozwiązań czasowych aż do roztoczenia wizji „rozwiązań europejskich", które miałyby zdewaluować powszechne znaczenie granic 81.
Przestrzegając powyższe zasady, nowa polityka wschodnia rządu RFN zgodnie z wypowiedziami i posunięciami jej kierownika Brandta zmierzała bezpośrednio do: nawiązania stosunków dyplomatycznych z wszy-su-dmi państwami wspólnoty socjalistycznej lub porozumień na niższym szczeblu, gdyby normalizacja stosunków nie okazała się możliwa; rokowań -na temat systemów bilateralnych i multilateralriych; oświadczeń o rezygnacji z użycia siły, nic wyłączając z takiego systemu NRD; nawiązania możliwie szerokich kontaktów z władzami ]\RD bez uznania dyplomatycznego tego państwa; intensyfikacji handlu z państwami Europy środkowo-wschodniej i stworzenia w związku z tym kredytów handlowych, towarowych i umów płatniczych; intensyfikacji tzw. wymiany kulturalnej.
Przemówienia, wywiady i artykuły W. Brandta wiosną i jesienią 1967 r., poświęcone przeważnie sprawom odprężenia w stosunkach Wschód-Zachód, utrzymane były na ogół w umiarkowanym tonie uwzględniającym częściowo realia rzeczywistości. W wywiadzie dla „Handels-blatt" 7 IX 1967 r. stwierdził on, że Republika Federalna ideę i pragnienie pojednania z Polską, będącej elementem ładu pokojowego w Europie, ceni bardziej niż inne względy oraz, że z historycznego punktu widzenia pojednanie z Polską jest dla Niemiec również ważne jak przyjaźń z Francją 82. W artykule na łamach „Aufienpolitik" W, Brandt, broniąc nowej Ostpolitik, przedstawił obszerniej koncepcję, wyrażona poprzednio w przemówieniu wygłoszonym podczas wizyty w Bukareszcie (3 VIII 1967), o dwóch ustrojach politycznych w Niemczech i potrzebie włączenia Niemiec Wschodnich w europejski proces odprężenia 83. Ściągnęło to nań ataki pism CDU/CSU, zarzucających Brandtowi, że przy swych dążeniach do odprężenia, obejmującego również i NRD, zapomina on o sprawie przywrócenia jedności Niemiec. Niezadowolenie w kołach CDU/CSU powiększyły wypowiedzi ambasadora nadzwyczajnego Egona Bahra pod-
81 Nichts neues in der Aufienpolitik, „Die Neue Gesellschaft" fionderheft Marz 1968, s. 7-11; J. S o b c z a k, op. eit, s. 31 - 32.
82 W. Brandt, Geschichtlich gesehen Aussóhnung mit Polen ebenso wichtig wie die Freundscha-ft mit Frankreich, „Handelsblatt" 8 - 9 IX 1967.
83 W. Brandt. Entspannungspolitik mit langem Atem, ,.AuBenpolitik:' 1967, nr 8.
Polityka wschodnia SPD 267
czas wizyty delegacji rządowej RFN (z Kiesirigerem i Brandtem na czele) w Waszyngtonie w dniach 13-18 VIII 1957 r. co do możliwości stopniowego uznania NRD przez Niemcy Zachodnie 84. Oba wystąpienia wskazywały, że postępowe skrzydło SPD, skupiające się wokół Brandta, E. Bahra, H. Wehnera, H. Schmidta i Leo Ba u era, zaczynało zgodnie oceniać NRD jako rzeczywistość, którą nie można wykluczyć z budowy europejskiego ładu pokojowego i bez której nie może nastąpić zbliżenie obu części Niemiec i przywrócenie ich jedności.
W odpowiedzi na te oświadczenia zaatakowała Bn-mdta cała prawie CDU/CSU z grupą Straussa na czele, podobnie, jak to miało miejsce w latach 1964-1966 w stosunku do „polityki rucha" Schródera. Oskarżenia prawicy chadeckiej, że polityka wschodnia RFN prowadzona pod patronatem SPD wykazuje „zbędny pośpiech", dążność dc> osiągnięcia rezultatów za „wszelką cenę", ,,rozmiękcza i osłabia pozycje RFN" zaostrzyły się aż do zarzutów o prowadzenie „polityki demontażu ustępstw i stopniowej kć-pitulacji" 8r>. Kicsinger, pragnący zapobiec niebezpieczeństwu rozłamu w koalicji, starał się osłaniać Brandta przed atakami prawicy CDU/CSU, a z drugiej strony wpływał nań także w kierunku większego usztywnienia wschodniej polityki wobec państw Europy środkowo--wsch;;cLr'ej. W rozmowie Kiesingera z Brandtem 10 X 1967 r. został*" wyjaśnione zachodzące różnice i niuanse w wystąpieniach politycznych kanclerza i ministra spraw zagranicznych. W oświadczeniu na posiedzę.', liu w-Bundestagu w dniu 13 X 1967 r. Brandt solidaryzował się ?. Kiesingerem, podkreślając obowiązującą moc wytycznych zawartych w deklaracji rządowej złożonej przez Kiesingera 1 3 XII 1966 r.86 Brandt poświecił wiele słów sprawom odprężenia i pojednania w stosunkach między Wschodem a Zachodem, jednak wykluczył możliwość uznania NRD z punktu widzenia prawa międzynarodowego i uznania przez RFN" zachodnich granic Polski. Następnie w wywiadzie udzielonym przed debatą w Bundestagu naczelnemu redaktorowi tygodnika „Stern" H. Nan-nenowi Brandt nie wymówił pełnej nazwy Niemiecka Republika Demokratyczna wbrew sugestiom Nannena i odrzucił również możliwość uznania przez RFN Berlina Zachodniego za odrębną jednostkę administracyjną 87- W stosunku do Polski Brandt wyraził wątpliwość, czy strona polska przyjęłaby za wiarygodne uznanie przez RFN granicy na Odrze i Nysie, skoro ma wątpliwości co do szczerości deklaracji o wyrzeczeniu
54 „Echo der Zeit" 15 X 19C7.
^ „Die Welt" 4 VIII 1967; „Frankfurter Rundschau" 12 VIII 1967; „Die Tat" 15 VIII 1967.
88 W. Brandt. Politik der Friedenssicherung u. Aussiihnung, „Eulletin des Pressc u. Infoirmationsamtes der Bundesregieru,ng" 14 OktobeT 1907.
87 Die DDR beim Namen nennenl. .,Stern" 22 Oktobor 1967.
268 M. Cygański
się użycia siły, którą rząd RFN gotów jest złożyć. Następnie dopatrywał się on sprzeczności zawartej rzekomo w polskim żądaniu uznania Odry i Nysy, skoro RFN nie graniczy z Polską 88. O różnicy między uznawaniem, a kwestionowaniem, granic lub istnienia suwerennych państw minister nie wspomniał ani słowem w tym wywiadzie.
Na cofnięcie się Brandta u schyłku 1967 roku z zajmowanych po wizycie w Bukareszcie bardziej elastycznych i pojednawczych pozycji wobec Wschodu wpłynęła z pewnością słabsza pozycja SPD w rządzie wielkiej koalicji wobec silniejszego partnera CDU/CSU. Wzmocnienie stanowiska Kiesingera w partii rządzącej od zjazdu w Brunszwiku (SchrÓder i Strauss, utrzymując swe czołowe pozycje w partii, odłożyli realizacje własnych ambicji do lepszych dla chadecji czasów) zaznaczyło się także w rządzie większym wpływem, kanclerza na politykę zagraniczna. Z oporami przeciw swym. elastycznym metodom „nowej" Os;-politik spotykał się także Brandt we własnej partii, gdzie elementy pozostające od dawna w ścisłych związkach z organizacjami przesiedleńczymi nie akceptowały poważniejszych odchyleń od kanonów tradycyjnej Ost-politik. Stanowisko Brandta popierał na ogół H. Wehner — minister do spraw ogólnonicmicckich w rządzie wielkiej koalicji i wiceprzewodniczący zarządu głównego SPD. Wehner już 31 stycznia 1967 roku w wywiadzie udzielonym paryskiemu korespondentowi „New York Hcrald Tribune — Washington Post", opowiedział się przedw doktrynerstwu i ortodoksyj-ności w polityce wschodniej i za odprężeniem w stosunkach z NRD, postulując m. in. zwołanie konferencji ministrów spraw zagranicznych wielkiej czwórki w sprawie zmniejszenia napięcia między obu częściami Niemiec, wymianę deklaracji o wyrzeczeniu się użycia siły w Europie środkowo-wschodnie j z udziałem NRD i ustanowienie wspólnej Komisji RFN i NRD. Brandta popierał H. Schmidt — przewodniczący frakcji poselskiej SPD w Bundestagu. Schmidt występował bardziej zdecydowanie od Brandta, żądając od ludzi prowadzących politykę wschodnią odwagi mówienia całej prawdy ludności RFN. W artykułach i wypowiedziach H. Schmidt wskazywał, że RFN nie może oczekiwać poparcia swych roszczeń terytorialnych przez sprzymierzeńców zachodnich, ponieważ przywrócenie granic Niemiec z 1937 r. nic leży w ich interesie89. Schmidt, podobnie jak Gustaw Heinemann — socjaldemokratyczny minister sprawiedliwości, nie stawiał jednak kropki nad „i" — kwestionując ostateczny charakter terytorialnego status quo w Europie powoływaniem się na „stanowisko prawne".
as Tamże.
*> „Der Spiegel" 4 XII 1967; „Frankfurter Rundschau" 28 XII 1967; „Die Welt" 8 II 1968; „Echo der Zeit" 1968, nr 5; J. S o b c z a k, op. cit, s. 33 - 34.
Polityka wschodnia SPD 269
Dalszych parę wypowiedzi świadczyło o oporach prawicowo-konser-watywnych elementów kierownictwa SPD przeciw taktyce polityki wschodniej Brandta. Karl Mommer — sekretarz frakcji poselskiej SPD i wiceprezydent Bundestagu w rewizjonistycznym przemówieniu 4 XI 1967 w Hilpostein porównywał ludobójcze zbrodnie III Rzeszy z wysiedleniami Niemców z Polski i Czechosłowacji, dokonanymi na mocy zgodnej decyzji wszystkich wielkich mocarstw, a poseł SPD do Bundestagu dr Heinz Kreutzmaimn na łamach „SPD-Pmssondienst" zarzucił Polsce „brutalne odrzucanie dobrej woli Niemiec1' m.
Opory elementów prawicowo-konserwatywnych znalazły jednak skuteczne przeciwstawienie w postulatach presji lewego skrzydła SPD wypowiadających się za uznaniem NRD i granicy na Odrze i Nysie, a przeciw roszczeniom RFN do reprezentowania całych Niemiec i koimtynuo-waniu rządów koalicyjnych z chadccją91. Poglądy te wyrażała znaczna część szeregowych członków i organizacji SPD. Znalazły one wyraz w 246 wnioskach na ogólną liczbę 951 nadesłanych do zarządu głównego w związku z zapowiedzianym zjazdem partyjnym w marcu 1968. Wspomniane opinie odpowiadały dążeniom przywódców postępowego skrzydła socjaldemokracji — Brandta, Wehnera, Schmidta, Bahra i Bauera.
Ostatnie łata 1968-1969 polityki wschodniej SPD w rządzie koalicyjnym z 'chadecją 'przyniosły postępy na drodze do uznainiia powojennego terytorialnego status quo w Europie. Na XIII Zjeździe federalnym SPD w Norymberdze W. Brandt w wygłoszonym 18 III 1968 r. przemówieniu wypowiedział się za „uznaniem względnie respektowaniem linii Odry-Nysy do czasu uregulowania sprawy w traktacie pokojowym" q2. Była to pierwsza tego rodzaju wypowiedź ze strony urzędującego ministra spraw zagranicznych RFN. Opinię przewodniczącego zarządu głównego usankcjonowała rezolucja zjazdu, w której stwierdzano, że „poprawa i normalizacja stosunków z 'krajami Europy wsichodniej będzie tym bardziej skuteczna im wcześniej damy wyraz naszej woli respektowania i uznania istniejących w Europie granic, szczególnie obecnej polskiej granicy zachodniej aż do czasu, gdy niemieckie granice zostaną ostatecznie ustalone w traktatowo-pokojowym uregulowaniu, które będzie mogło być przyjęte przez wszystkich zainteresowanych jako sprawiedliwe i trwałe" fi3. Rezolucja zjazdu norymberskiego kolidowała z uchwałami wszystkich powojennych zjazdów SPD, które zakładały programowo przeciwstawienie się uznaniu linii Odry-Nysy za granicę wschodnią Niemiec.
« „SPD-Pressedienst" 10 XI 1967.
91 „Frankfurter Rundschiau" 29 II 1968.
k Parteitag der SPD vom 17 bis 21 Marz 1968 in Nurnberg. Protokoll der V (.'.rhandlungen. Angenommene und iiberwiesene Antrdge, s. 111. « Tamże, s. 996,
270 M. Cygański
Po raz pierwszy w oficjalnym dokumencie partyjnym poruszającym kwestię granicy niemiecko-polskiej użyto określenie mię ,,ldniia", ale „zachodnia granica Polski". Dalszy wyłom stanowiło uznanie przez Brandta na Zjeździe NRD za drugą część Niemiec. Rezolucja norymberska wywołała burzę protestów w kołach CDU/CSU i krytykę kanclerza Kiesin-gera 94.
Pod naciskiem krytyki i żądań Brandt wyjaśnił, że „formuła o tymczasowym uznaniu granicy na Odrze i Nysie nie oznacza wyrzeczenia się przez RFN żadnego tytułu prawnego" 95. W Polsce mimo zastrzeżeń do treści sformułowania o respektowaniu względnie uznaniu granicy na Odrze i Nysie do czasu zawarcia traktatu pokojowego doceniono uczyniony w Norymberdze krok naprzód w kierunku bezwarunkowej akceptacji przez RFN granicy zachodniej Polski%. Okres przygotowań SPD do kampanii wyborczej do VI Bundestagu (28 IX 1969 r.) cechowały pogłębiające się rozbieżności z CDU/CSU w zakresie polityki wewnętrznej i zagranicznej polityki wschodniej. W kampanii wyborczej 1969 r. nie było już mowy o sojuszu socjaldemokracji 7, ziomkostwami, tak jak w 1965 r. Przesiedleńcy atakowali SPD razem z CDU/CSU i wszystkimi innymi ugrupowaniami prawicy. Na przekór tej nagonce listy SPD uzyskały w wyborach 42,7°/o ogólnej liczby głosów.
W następstwie sukcesu wyborczego socjaldemokracji powstała nowa koalicja rządowa SPD-FDP, co umożliwiło kierownictwu partii znormalizowanie stosunków ze wschodnimi sąsiadami w postaci znanych układów z ZSRR, PRL, NRD i CSRS z lat 1970 - 1971.