Michał Anioł - Sąd Ostateczny
Sąd Ostateczny
Na ścianie na wprost wejścia Michał Anioł namalował fresk "Sąd Ostateczny". Dzieło powstało na zamówienie Pawła III w latach 1535-1541. Kompozycja jest skupiona wokół postaci Chrystusa - sędziego karzącego za grzechy, z Matką Bożą u boku. Wokół zgromadzeni są święci, najczęściej trzymający narzędzia swojej męczeńskiej śmierci. Po prawej stronie ukazany jest św. Piotr z kluczami, poniżej św. Bartłomiej z nożem w ręku i własną skórą (skóra twarzy to autoportret Michała Anioła), na lewo od Bartłomieja - św. Wawrzyniec z rusztem. W górnej części obrazu unoszą się aniołowie trzymający narzędzia Męki Pańskiej. Poniżej centralnej sceny artysta umieścił 11 aniołów bez skrzydeł. Dmą oni w trąby budząc umarłych, którzy, ukazani w dole po stronie lewej, budzą się przy pomocy aniołów, pomagając sobie nawzajem wznoszą się coraz wyżej. Dół po stronie prawej ukazuje scenę strącania do piekieł potępionych przewiezionych na łodzi Charona. Król piekieł to postać z oślimi uszami (Minos), owinięta wężem. Twarz Minosa Michał Anioł namalował podobną do Baigio z Ceseny. Ten mistrz ceremonii na dworze Pawła III ostro potępiał nagość na freskach Bounarottiego, zatem mistrz zemścił się na nim umieszczając go w ten sposób na swoim malowidle. Mimo jego licznych skarg, papież nie kazał wprowadzić zmian, odpowiadając: mam władzę na ziemi, mógłbym wiele załatwić w niebie, ale moje wpływy nie sięgają piekieł, przeto nie mogę cię wybawić.
Sąd Ostateczny Michała Anioła powstał w latach 1536 do 1541, został stworzony techniką fresku, na zachodniej ścianie Kaplicy Sykstyńskiej Watykanie, na zlecenie papieża Pawła III.
W centrum obrazu ukazany jest Chrystus w świetlistej powłoce, jako sędzia karzący za grzechy. Wokół niego są osoby zbawione oraz święci. Po jego prawicy siedzi Matka Boża jako symbol Miłosierdzia. Poniżej można dostrzec św. Bartłomieja męczennika trzymającego swoją zdartą skórę, która w rzeczywistości jest autoportretem Michała Anioła. A po prawej siedzi św. Wawrzyniec. Poniżej sześć aniołów swymi trąbami budzi zmarłych z grobów.
Na dole po prawej ukazana jest droga do piekła, gdzie trafiają ludzie źli, a ciemna postać na łodzi to Charon prowadzący ich do chaosu.
Na drugim planie są tłumy ludzi zbawionych otaczających Chrystusa. Tło jest niebieskie oznaczające niebo i radość wieczną, a większość osób siedzi lub stoi na chmurach. Po bokach aniołów przedstawieni są ludzie spadający w czeluści oraz ci którzy próbują ich uratować.
Dzieło symbolizuje koniec świata oraz sąd ostateczny, który według Biblii czeka każdego człowieka.
Większość obrazu jest namalowane jasnymi ciepłymi barwami jak niebieskimi, białymi i żółtymi, ale dolna część jest przedstawiona jako potępienie i uwieczniona czernią i czerwienią oraz ich różnymi odcieniami.
Nastrój jest dość pogodny, gdyż w niebie czeka nas nieskończona radość. U bram piekieł jest smętnie i ponuro.
Dzieło przestawiało wszystkie postacie nagie, co nie podobało się papieżowi Pawłowi IV, lecz po pewnym czasie domalowano osobom przepaski w miejscach intymnych.
Moim zdaniem obraz jest doskonałym odwzorowaniem tego co czeka nas po śmierci. Spoglądając na niego można dostrzec, że wydaje się on jakby niedokończony, co oznacza ogromną wyobraźnię i pasję jego autora Michała Anioła.
Jednym z najważniejszych obrazów, które pozostawił w swojej artystycznej spuściźnie Michał Anioł jest Sąd Ostateczny namalowany w latach 1536 - 1541. Malarz wykorzystał do tworzenia tego monumentalnego dzieła, ma ono 13,7 metra wysokości i 13,2 metra szerokości, technikę fresku, czyli jedną z form malarstwa ściennego, polegającą na pokrywaniu wilgotnego tynku farbami zmieszanymi z wodą.
Jest to bezpośrednie nawiązanie do Apokalipsy świętego Jana i jedna z pierwszych prób przedstawienia opisanego tam ostatecznego rozliczenia grzechów ludzkości. Centralną postacią obrazu jest zstępujący ponownie na ziemię Chrystus, który otoczony jest przez grupę świętych. Towarzyszą mu m. in. św. Piotr z kluczami do bram raju, św. Bartłomiej trzymający nóż oraz skórę z twarzą Michała Anioła oraz św. Wawrzyniec z rusztem. Nie brakuje również symbolu miłosierdzia, który rozpoznać możemy w osobie Matki Bożej znajdującej się pod wzniesioną w każącym geście prawą ręką Chrystusa.
Analizując obraz należy także zwrócić uwagę na jego trójdzielna budowę nawiązującą do trzech miejsc, do których może trafić ludzka dusza po śmierci, a mianowicie - raju, czyśćca i piekła. Wyraźnie widoczna jest pewna łączność pomiędzy nimi podkreślona przez postacie unoszące się w powietrzu i wyciągające dłonie do ludzi znajdujących się niżej. Nie można zapomnieć o nawiązaniach do biblijnej wizji sądu ostatecznego ukazanych w postaci siedmiu aniołów budzących swymi trąbami umarłych czy Szatana znajdującego się w dolnej części obrazu. Koniecznie należy zwrócić uwagę na dynamikę ukazania poszczególnych postaci - wszystkie znajdują się w pozycjach sugerujących ruch bądź zaangażowanie w rozgrywającą się scenę sądu. Nawet jeśli jest to postać zamyślona bądź leżąca, widać dokładne studium ludzkiej postaci i wspaniały warsztat artysty.