Interpretując Pieśń XIX Jana Kochanowskiego oraz odwołując się do kontekstu filozoficzno - literackiego, przedstaw cechy i systemy wartości człowieka renesansu.
Wiek XVI w dziejach ogólno pojętej sztuki europejskiej to czas wielkich przemian, który ukształtował mozaikę głęboko różniących się od siebie prądów artystycznych, kierunków i zjawisk. Włochy stały się centrum nowej myśli artystycznej i idei, których zasięg promieniował na inne kraje kontynentu. Szczytowy okres rozwoju renesansu, cechuje się w znacznej mierze doskonałą harmonią, spokojem, studiami nad naturą, dążeniem do pogodzeniem zachwytu nad antykiem z wyznacznikami doktryny chrześcijańskiej, stworzeniem koncepcji piękna absolutnego. Na tle ideologicznym panowało przekonanie o wyższości rozumu ludzkiego, który pokonać może wszelkie trudności, pogodzić sprawy wiary z kwestią życia doczesnego, ukształtować system społeczny oparty na sprawiedliwości, jak również odwoływano się do założeń antropocentryzmu, który stawiał człowieka w centrum zainteresowań. Nurt ten zwany humanizmem renesansowym za hasło przyjął maksymę pochodzącą z twórczości Terencjusza: „człowiekiem jestem i nic, co ludzie nie jest mi obce” oraz słowa zaczerpnięte ze słynnej „Mowy o godności człowieka” Giovanniego Pico della Mirandoli „Człowiek jest kowalem swego losu”. W świecie ówczesnej literatury renesansowej, nie tylko w kręgu polskich poetów, ale również na arenie europejskiej czołowe miejsce zajmował Jan Kochanowki - zwany już w okresie staropolskim „chrześcijańskim Horacym”. Prawdziwość tego porównania odnajdujemy w pełni w zbiorze pieśni zatytułowanym Pieśni Dwojakie, który podzielony był z kolei na dwie części, skomponowane chronologicznie: Księgi pierwsze oraz Księgi wtóre.
Z drugie tomu pochodzi Pieśń XIX , przez teoretyków literatury określana jako Pieśń o dobrej sławie. Utwór ten utrzymany jest w tonie refleksyjno-moralizatorskim. Poeta podejmuję w nim próbę odpowiedzi na pytanie jak powinno wyglądać doczesne życie ludzkie, jakie stanowisko oraz wartości powinien wyznawać człowiek w trakcie ziemskiej egzystencji. Warto zaznaczyć, iż Kochanowski przemawia w tej pieśni jako krzewiciel zdobyczy myśli renesansowej, można posunąć się wręcz do wniosku, iż nadał on podmiotowi lirycznemu cechy wyidealizowanego polihistora. Już w strofie pierwszej odnajdujemy specyficzny motyw vanitas - motyw marności połączony jest tutaj z kruchością ciała ludzkiego oraz przemijalnością dóbr materialnych. Jednocześnie podmiot liryczny akcentuje pozytywne aspekty, na których powinien skupić się odbiorca pieśni. Pomimo naturalnej śmiertelności zaznacza on, iż najważniejsze jest nasze życie w sferze duchowej i to, jaką spuściznę w tym zakresie pozostawimy po sobie m.in. dobre imię, pamięć dla naszych zasług i cnót. Strofa druga pieśni jest nie tylko opozycją dla przedstawionych na początku idei, ale służy również wzmocnieniu przekazu zawartego w pierwszych słowach utworu. Pojawia się w niej wizja Boga - Stwórcy, który wybrał człowieka spośród wszystkich istot, tworząc go na swoje podobieństwo, dając mu wolną wolę i rozum. To właśnie te przymioty, które odróżniają nas od zwierząt, powinny zostać wykorzystane, aby w pełni zrealizować postulaty, do których nakłania nas podmiot liryczny. Znajdujemy tutaj wyraźne odniesienie do mitu genezyjskiego, w którym w świecie idealnej harmonii, człowiek króluje ponad innymi stworzeniami. Podmiot liryczny zwraca uwagę, że umiejętność kreacji, rozwoju i inwencja twórcza powinna rozwijać się w kierunku jak najbardziej wzniosłych idei, co najlepiej zobrazować mogą słowa rzymskiego filozofa Seneki Młodszego „per aspera ad astra” - „przez trudy do gwiazd”. Dalsze strofy obrazują ową słuszną drogę wyboru. Każdy spośród ludzi został obdarzony innym talentem i cechą charakteru, które powinien wykorzystywać we właściwy sposób. W myśl renesansowych postulatów zawartych w Pieśni XIX człowiek powinien wyzbyć się egoistycznych pobudek, a poświęcić swe czyny dla wspólnej korzyści, obrony ojczyzny, szerzenia dobrych obyczajów oraz nauki.
Pieśń XIX jest swojego rodzaju zbiorem norm postępowania, „kodeksem moralnym”. Człowiek potraktowany jest jako jednostka szczególnie wybitna, która świadoma jest swoich zdolności, docenia je i wykorzystuje do kształtowania nauki, filozofii i sztuki, tak cenionych w dobie renesansu. Jest on w stanie zgłębiać nowe horyzonty, przecierać poszczególne szlaki we właściwie każdej dziedzinie życia. Świat i wiedza o nim, są tutaj celem nadrzędnym, którym ustępują nie tylko dobra oraz wygody materialne, lecz nawet nasza śmiertelność. Dignitas i Exellentia - godność i doskonałość, te dwa słowa mogą stać się słowami podsumowania dla przekazu płynącego z tego utworu Kochanowskiego, tak samo jak łacińskie przysłowie „ars longa, vita brevis” - „sztuka trwa długo, życie jest krótkie”.