Zatrudniony nie może mieć miejsca pracy w całym kraju
Marta Gadomska 08-06-2007, ostatnia aktualizacja 08-06-2007 00:00
Nie wolno ci w angażu zatrudnionego określić całej Polski jako miejsca pracy. Takie postanowienie inspektor zakwestionuje, a za miejsce pracy uzna twoją siedzibę
Wtedy firma będzie musiała wypłacić pracownikowi zaległe diety i inne należności z tytułu delegacji służbowej. Cały kraj może bowiem stanowić tylko miejsce wykonywania pracowniczych obowiązków. Pracownicy skarżą się, że zbyt ogólne określanie miejsca pracy przez przedsiębiorców powoduje, że nie korzystają ze swoich uprawnień. Tracą szczególnie handlowcy i kierowcy. Pracodawcy chętnie wpisują, że miejscem ich pracy jest cały kraj po to, by nie wypłacać im diet za podróże służbowe. Świadczenia te przysługują bowiem tylko w razie wyjazdu poza miejsce świadczenia pracy. Problem stanowi też art. 178 kodeksu pracy, według którego nie wolno delegować poza stałe miejsce wykonywania pracy kobiety w ciąży oraz pracownika opiekującego się dzieckiem do lat czterech bez ich zgody. Jeszcze do niedawna ani Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, ani Główny Inspektorat Pracy nie kwestionowały wskazania całego państwa jako miejsca pracy handlowca czy kierowcy. Uważały, że miejsce wykonywania pracy zależy bowiem od charakteru działalności firmy lub powierzanego zajęcia.
Dietę trzeba zapłacić
W DOBREJ FIRMIE informowaliśmy ostatnio, że miejsce pracy należy wskazać na tyle szczegółowo, by zatrudniony wiedział, kiedy jedzie w podróż służbową. Wynikało tak z odpowiedzi GIP udzielonej na indywidualne pytanie firmy. Inspekcja rozróżniła w tym piśmie miejsce pracy od miejsca wypełniania obowiązków pracowniczych. Tylko te ostatnie pozwoliła określić ogólnikowo, np. jako cały kraj. Jeśli natomiast pracodawca ustali tak miejsce pracy, to w świetle przepisów pozostanie ono nieokreślone. W takiej sytuacji miejscem pracy będzie - zdaniem inspekcji - siedziba pracodawcy. Zgodnie bowiem z art. 454 § 2 kodeksu cywilnego w związku z art. 300 kodeksu pracy bierzemy wtedy pod uwagę miejsce wykonania zobowiązania. W razie więc wysłania pracownika poza nią, w grę wchodzi delegacja służbowa, którą trzeba odpowiednio zrekompensować. DOBRA FIRMA chciała mieć pewność, czy interpretacja inspekcji dotyczy wszystkich pracodawców. Dlatego zwróciliśmy się o oficjalne stanowisko w tej sprawie. Odpowiedź GIP(GNP-152/302-4560274/07/PE), którą otrzymaliśmy 29 maja, potwierdziła to, o czym pisaliśmy wcześniej. Pracodawcy nie mogą wpisywać w umowie o pracę, że miejscem pracy jest cały kraj. Tak można określić tylko miejsce wykonywania pracowniczych obowiązków.