CIASTECZKA MLECZNO - KOKOSOWE
15o g cukru pudru
150 g wiórków kokosowych
2/3 szklanki pełnego mleka w proszku
1/2 kostki bardzo miękkiego masła
3 - 4 łyżki mocnego alkoholu
5 łyżek mleka w proszku do obtaczania ciasteczek
Wiórki kokosowe mieszamy z cukrem pudrem. Ja miałam kokos o dużych wiórkach więc zmieliłam go w blenderze na drobno. Do kokosu z cukrem dodajemy masło i alkohol i wyrabiamy masę aż składniki sie połączą. Teraz małymi porcjami, stopniowo dodajemy mleko w proszku do uzyskania właściwej konsystencji - takiej aby dało się z masy formować kulki.
Gdyby masa była za gęsta możemy dodać więcej masła lub alkoholu, gdyby była za luźna - dodajemy mleko w proszku. Z masy formujemy kuleczki, obtaczamy każdą w mleku w proszku i wkładamy do foremek. Ja mam malutkie foremki w różnych kształtach, które doskonale się nadają do tych ciasteczek. Jeżeli jednak nie posiadacie takich foremek to po uformowaniu kuleczek z masy można obtoczyć je w mleku w proszku wymieszanym z wiórkami kokosowymi - tak jak rafaello - i zostawić do zastygnięcia.
Ulepione ciasteczka wkładamy na noc do lodówki. Ciasteczka przygotowane w foremkach wyciągamy z foremek dopiero po zupełnym zastygnięciu masy. Masa ładnie tężeje, a po zastygnięciu nie trzeba ciasteczek przechowywać w lodówce - nic się z nimi nie stanie.
BATONIKI ORZECHOWO - MIGDAŁOWE
50 g masła
1 szklanka cukru pudru
1 szklanka masła orzechowego
1 szklanka pokruszonych krakersów
1 szklanka płatków migdałowych
Na polewę:
1 tabliczka czekolady (mlecznej lub gorzkiej)
W rondelku roztapiamy masło. Do masła dodajemy cukier puder. Gdy cukier się rozpuści dodajemy masło orzechowe i mieszamy aż masa będzie gładka i jednolita. Odstawiamy rondelek z ognia. Krakersy kruszymy - ja wsypałam krakersy do worka i zgniotłam ciastka rękami. Do gorącej masy orzechowej wsypujemy krakersy, mieszamy przez chwilę aż okruszki dobrze się połączą z masą. Na końcu dodajemy płatki migdałowe i mieszamy już bardzo krótko i ostrożnie aby płatki migdałowe nie połamały się za bardzo.
Naczynie o wymiarach 15 x 15 cm wykładamy folią spożywczą - to umożliwi łatwe wyjęcie batoników z formy. Masę wykładamy na folię i porządnie dociskamy wygładzając powierzchnię. Masę wkładamy do lodówki, do całkowitego wystudzenia. Gdy masa jest zimna rozpuszczamy, w kuchence mikrofalowej, czekoladę (można też czekoladę rozpuścić na parze). Gorącą czekoladą smarujemy wierzch masy i odstawiamy do zastygnięcia. Gdy czekolada zastygnie kroimy na kwadraty lub prostokąty. Batoniki przechowujemy w lodówce ale wyjmujemy je około 20 minut przed podaniem.