Pedagogika Petera Petersena
ŻYCIE P. PETERSENA
Twórca jednej z wielu szkół eksperymentalnych, która po Kongresie Międzynarodowej Ligi Nowego Wychowania w 1927 roku została nazwana planem jenajskim.
Interesował się pedagagogiką, filozofią niemiecką i teologią.
Jego praca doktorska i habilitacyjna dotyczyły zagadnień filozoficznych.
Zdał egzamin uprawniający go do nauczania w gimnazjum kilku przedmiotów m.in. historii, religii, języka angielskiego i hebrajskiego.
Włączył się w Hamburgu w eksperymenty pedagogiczne.
W 1920 roku został tam dyrektorem eksperymentalnej szkoły średniej.
Hamburskie szkoły wspólnoty negowały szkoły tradycyjne i karność. Dążyły do stworzenia warunków do samodzielności i twórczości dzieci działających we wspólnocie.
W 1923 r. otrzymał Katedrę Nauki o Wychowaniu przy uniwersytecie w Jenie.
Swoją działalnością i poglądami pedagogicznymi przeciwstawiał się swojemu poprzednikowi na tym stanowisku, znanemu herbartyście W. Reinowi.
Petersem utworzył również przy tym uniwersytecie w Jenie - uniwersyteckie szkoły ćwiczeń .
W dalszych latach jego dążenia koncentrowały się na popularyzacji eksperymentu i jego ugruntowaniu w oficjalnej pedagogice. Służyło temu utworzenie Koła Przyjaciół Szkoły Uniwersyteckiej
W 1927 r. przedstawił plan jenajski na Międzynarodowym Kongresie Ligi Nowego Wychowania w Locarno
POGLĄDY PEDAGOGICZNE:
Stworzył samodzielną naukę o wychowaniu zwaną realizmem pedagogicznym.
Petersen głosił i zrealizował w swej szkole koncepcję dominacji wychowania nad nauczaniem
Osią jego teorii było pojęcie wspólnoty
Sam Petersen definiował ją raczej opisowo, niezbyt precyzyjnie, zakładając że WSPÓLNOTA jest wszechstronnym duchowym związkiem ludzi wynikaj cym z naturalnego popędu, jest ona źródłem wszelkiej twórczej siły.
Odwrócił tu idee pedagogiki indywidualistycznej, twierdząc że wspólnota jest warunkiem twórczości.
Uważał że wspólnota jest duchową zasadą np. szkoła reguluje życie społeczności. Ludzie nie tracą tu swojej podmiotowości czy wolności na rzecz otoczenia społecznego lecz podporządkowują się idei duchowej.
Wg. Petersena ową idee uosabia wychowawca będący jednocześnie przywódcą.
Wspólnota w tej teorii ewoluuje od wspólnoty naturalnej, przez naród, do ludzkości przy czym na tym ostatnim etapie staje się wspólnotą kulturalną. Naród był postrzegany przez Petersena jako organiczna całość zachowująca swą jednolitość i tożsamość dzięki miłości.
Przedstawiał więc wspólnotę w sposób idealistyczny co było nieco sprzeczne z określaniem jego teorii pedagogicznych mianem realizmu.
Uważał, że siły działające wewnątrz wspólnoty są niedostrzegalne, ale przez to wychowawczo jeszcze bardziej skuteczne.
Twierdził, że zło nie może stać się rzeczywistością wspólnoty
i że istnieje wyłącznie dobro a zło mogło być tylko skutkiem nienaturalnych wpływów zewnętrznych, błędnego wychowania.
To, co w dziejach myśli pedagogicznej było dychotomią w poglądach Petersena dążyło do jedności. Dzięki wspólnocie człowiek mógł, jego zdaniem, współużytkować dobra duchowe i materialne.
Wolność w poglądach Petersena nie była abstrakcyjną wolnością filozofów, lecz realnym, swobodnym rozwojem sił duchowych człowieka w jego naturalnym środowisku, jakim miała być wspólnota. Jedyny dopuszczalny przymus to przymus sytuacji pedagogicznej.
Zagadnienie wspólnoty miało rozwiązać również dyskutowany w okresie międzywojennym problem wzajemnych relacji między jednostką, a grupą społeczną.
Według Petersena, atrybutem indywidualności był stan wewnętrznej harmonii, woli i stanów uczuciowych.
Dopiero taka indywidualność zmierzająca do osiągnięcia celów ponadosobowych - celów wspólnoty - staje się osobowością.
Cechami osobowości były tu wolność i kreatywność. Jednostka we wspólnocie - inaczej niż w tradycyjnym społeczeństwie - miała być aktywna i działać dobrowolnie.
Petersen przypisywał ogromna funkcje pojęciu wychowania, obejmującą całą rzeczywistość, która sprawia to, co w człowieku nazywamy osobowością, uduchowieniem(…)
Wychowanie miało wychodzić nie tyle od nauczyciela ile od wspólnoty wychowawczej. Uczniowie sami ustalali prawa, których potem konsekwentnie przestrzegali.
Tezie tej można przeciwstawić przekonanie, że skoro wspólnota wychowawcza oparta jest na osobowości wychowawcy, to w istocie kierunek wychowania zależy od jej jakości.
W planie jenajskim :
obowiązywała koncepcja tygodniowego planu pracy zamiast dziennego planu lekcji.
Brak sztywnego programu nauczania, przedmiotem pracy były tematy aktualnie wysuwane przez grupę.
Charakterystyczną forma pracy było koło
Główną forma kształcenia swobodna rozmowa oraz praca, zabawa i uroczystości- były to cztery formy aktywności zewnętrznej, które dopełniały cztery formy aktywności wewnętrznej tj. myślenie, oglądanie, rozważanie i odczuwanie.
W szkole Petersena było osiem roczników podzielonych na trzy szczepy. Łącznie ok. 500 osób.
Każdy tydzień pracy miał swoje naczelne hasło, które było przedmiotem dyskusji w kole.
Praca dzieci oparta była na spontaniczności i skupieniu, unikaniu wszystkiego co sztuczne.
Ogromną rolę w życiu wspólnoty szkolnej odgrywały uroczystości.
Bardzo mocno eksponowano zasadę pracy, integrującą dzieci, nauczycieli i rodziców wokół wspólnie realizowanych zadań.
Oprac. Karolina Rapacz T4