Krok po kroku - dzisiaj B jak budowanie wypowiedzi
Dobrze przeprowadzona rozmowa kwalifikacyjna wymaga przygotowania, które zaczyna się kilka dni przed bezpośrednim spotkaniem z osobą decydującą o twym zatrudnieniu a kończy kilka dni po tym jak zamkniesz drzwi od gabinetu pracodawcy. O tym, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami wie tylko osoba ubiegająca się o pracę i ta, która może zechcieć ją zatrudnić.
Co można poradzić poszukującemu pracy? Dobrych rad są na pewno tysiące. Proponuję zwrócić uwagę na tych kilka poniższych kwestii:
Koncentruj się na zadaniu, jakie przed tobą stoi a nie na np. oznakach tremy (drżeniu rąk, łamiącym się głosie, na zastanawianiu się jak zostaniesz oceniony)
Zadbaj o to, aby struktura twojej wypowiedzi była jasna i prosta. Nie staraj się błyszczeć elokwencją, bardzo uważnie słuchaj tego, co do ciebie mówią.
Bądź zwięzły. Jedną z ludzkich cech jest szybka utrata koncentracji i zainteresowania. Oczywiście tę cechę ma także twój pracodawca.
Rób krótkie naturalne przerwy w swojej wypowiedzi. Daje to możliwość odbiorcy przetrawienia tego, co usłyszał, ty natomiast możesz spokojniej ułożyć sobie myśli.
Staraj się używać w pełni zrozumiałego języka ( niedopuszczalne są zwroty gwarowe czy slang). Nie sil się na używanie wyrazów czy zwrotów, których znaczenia nie znasz, bądź nie w pełni rozumiesz. Może się okazać, bowiem tak, że twój współrozmówca zna ich znaczenie lepiej niż ty i kompromitacja murowana.
Nie przyjmuj postawy obronnej, gdy zadadzą ci pytanie w sposób nieco agresywny. Odpowiadaj spokojnie, wszystko przyjmując za dobrą monetę, zachowując skromność, ale też poczucie własnej wartości. Podobnie, gdy jakieś pytanie uznasz za mało sensowne. Traktuj je z powagą, może, bowiem w ten sposób chcą cię przetestować.
Uzasadniając swoje dążenia do uzyskania zatrudnienia w tej instytucji, kładź nacisk na oczekiwanie ciekawej pracy, możliwość zdobycia nowych doświadczeń i umiejętności, możliwość wykazania się.
Nie krytykuj swojego dotychczasowego miejsca pracy, bo tym wystawiasz złe świadectwo swej lojalności. Staraj się o ludziach mówić dobrze i bardzo dobrze. To znamionuje osoby życzliwe otoczeniu a takie się lubi.
Zadbaj o dykcję i wyrazistość mówienia. To nie tylko "schludność'' wymowy, ale także efektywnego docierania z informacją do odbiorcy. Wyraźna artykulacja słów ułatwia pracodawcy zrozumienie treści Twojego przekazu.
Zwracaj uwagę na wysokość głosu. Umiejętne modulowanie głosu pozwala pracować nad dramaturgiąne w twojej-dajesz do zrozumienia odbiorcy, co jest istotne a co mniej ważne w twojej wypowiedzi. Unikasz dzięki temu monotonii przekazu.
Kontroluj tempo mówienia. Zmiana prędkości mówienia, świadczy o zmianie nacisku. Często bywa tak, że mówca ma poczucie, iż mówi znacznie wolniej niż w rzeczywistości, słuchacze zaś nie mogą nadążyć za nawałnicą słów. Staraj się dostosować tempo mówienia do tempa mówienia współrozmówcy.
Rozmowa kończy się z inicjatywy tego, kto ją przeprowadza. Żegnając się nie zapomnij podziękować za stworzenie ci szansy przedstawienia swojej oferty i za poświęcony czas. Zrób to nawet wtedy, gdy firma nie przypadła ci do gustu. Kultury nigdy dosyć.
A teraz ćwiczenia:
ćwiczenie 1
Przygotuj tekst krótkiej prezentacji swojej osoby. Naucz się go na pamięć. Nagraj na taśmę magnetofonową.
ćwiczenie 2
Przesłuchaj teraz nagraną prezentację kilkakrotnie. Zastanów się, jakie pytania ze strony pracodawcy mogą paść po przedstawieniu twojej oferty. Spisz następnie te pytania i przygotuj wstępne odpowiedzi na nie. Dobrze się zastanawiając możesz w miarę dokładnie przewidzieć około 60% pytań a to bardzo wiele.
Pamiętaj! Tym różni się słowo mówione od pisanego, że suchemu tekstowi Twój głos nadaje życie. Głos to energia - to właśnie w nim zawiera się interpretacja i siła twojego komunikatu.
Czas, kiedy to wystarczyło mieć "jakieś tam" kwalifikacje już dawno minął. Dziś, aby osiągnąć sukces trzeba być dobrym. Pierwszym krokiem do sukcesu bywa właśnie rozmowa kwalifikacyjna.