GDAŃSKA- SZKOŁA PODSTAWOWA NR 42
JASEŁKA P.T „CO ODMIENIŁO NASZĄ KLASĘ”
Osoby:
Dzieci z klasy
Pani
Anioł
Maryja
Józef
Diabeł
Paserze
Królowie
narratorzy
SCENA I ( w klasie)
Dzicko1
Och, ratunku, on mnie bije!!!
Dziecko2
Ona mnie ugryzła w szyję!!
Dziecko1
Ja, ja kłamię?! Ty bałwanie! Ja pokaże tobie zaraz!!
Pani
Dzieci! Och, nie wszyscy naraz!
Spokój, spokój, cisza, ma być!
Tomek, gdzie ty znowu lecisz?!
Siadaj!
Tomek
Niech się pani nie przejmuje, biegam, bo się denerwuję!
Pani
Moi drodzy, gdzie Natalia? Agata przestań szczypać Bartka!
Uspokójcie się!
Agata
Bartek mnie uszczypnął pierwszy!
Bartek
Bo podarłaś mi mój wierszyk.
Agata
To nie wierszyk był, lecz list, list miłosny, proszę pani.
Wszyscy
Bartek się zakochał w Ani, Bartek się zakochał w Ani,
Bartek się zakochał w Ani.
Pani
Dzieci, dosyć mam już tego!
Wszyscy
Wszyscy dlaczego?
Ewelina
Kamil pożycz trochę kleju.
Kamil
Nie pożyczę, kup se swój, bo ten klej jest tylko mój.
Ewelina
Nie mówi się se, lecz sobie
Kamil
Każdy sobie rzepkę skrobie. Będę mówić tak, jak chcę. Nic do tego tobie.
Ewelina
(pokazuje język)
Kamil
Hej, chłopaki, pożyczcie mazaki!!
Moje gdzieś się pogubiły..
Dominik
Pogubiły się ciekawe…
Maciek
Może je zgubiłeś, brachu? Kup se nowe i po strachu!
Marta
On mnie przezywa..
Ewelina
A on kartki mi wyrywa
Wojtek
Hubert ma bałagan w szafce!
Malwina
Dominik pisze po ławce..
Aga
Kamil wszystkie dzieci bije!
Malwina
A on ma zawsze brudną szyję!
Maciek
Ona zapomniała książek..
Tomek
Bartek na technikę nie wziął wstążek!
Oliwia
Aga grała na pianinie, chyba kara jej nie minie.
Ewelina
Marta zaś ugryzła Tomka!!
Piotrek
No, a Tomek puścił bąka!!
Kamil
A czy pani już słyszała? Natalia na religii spała!!
Dominik
Wojtek dziś pobrudził ławki i przyniósł do szkoły śmierdziela!
Marta
No i niech pani uważa, no bo Sławek strasznie kłamie.
Czy dostanie za to uwagę?
Wszyscy
Skarżypyta bez kopyta, język lata jak łopata…
( dzieci krzyczą kilka razy)
Słychać dzwonek, dzieci uciszają się, wchodzi Anioł i staje na krześle)
SCENA II
Kamil
Patrzcie, patrzcie, przebieraniec!!!
Aureolka, dwa skrzydełka i usteczka jak perełka!
Bartek
Może urwała się z choinki?!
Tomek
Lub z teatru uciekł może?
Oliwia
Jaki śliczny, o mój Boże!
Ewelina
Przypomina Żebrowskiego
Marta
Chyba raczej Pasiecznego
Aga
Lecz na pewno nie jest z naszej szkoły.
Malwina
Bo skąd w szkole takie Anioły?
Michał
Oj, dziewczyny, oj, dziewczyny!
(podchodzi do Anioła)
Anioł w klasie? Na żartach się nie znacie! Patrzcie, przecież to poróba!
Maciek
Zaraz damy mu nauczkę
Hubert
Anioł! Ściągaj tę peruczkę!
Wojtek
Hej! Aniołku, daj skrzydełka.
Maciek
No i zdejmij tę sukienkę, bo pozujesz na panienkę!
Michał
(wyrywa pióro)
Hej, chłopaki, nie do wiary! Nigdy nie wierzyłem w czary!
Nie wierzyłem w żadne cuda. Lecz ten Anioł to nie podróba!!!
Anioł
Pewnie, że nie jestem żaden falsyfikat. Lecz nie jestem też unikat.
W niebie, gdzie mam stałe miejsce zamieszkania, z innymi Aniołami
Częste mam spotkania! Każdy człowiek na świecie ma Anioła Stróża,
Co zapewne wiecie. Anioł przed złem człowieka chroni, w każdej chwili jest z nim i w niebezpieczeństwie go broni.
Kamil
Anioł Stróż? Skrzydlata fajtłapa!! Przed czym też mnie ustrzec może ta biała pokraka?
Na boksie się nie zna, karate nie trenuje. Pewnie jest najlepszy w klasie i pani nie denerwuje.
Przemek
Jeśli chcesz nas Aniele ustrzec od złego, spraw by jutro nie było dyktanda z polskiego.
Hubert
Albo zrób coś takiego, by tabliczka mnożenia weszła mi do głowy bez uczenia.
Malwina
A za mnie zawsze odrabiaj prace domowe.
Anioł
Znam oczywiście ortografię i tabliczkę mnożenia, lecz dziś coś ważniejszego mam wam do powiedzenia.
(wchodzi diabeł)
Diabeł
Anioł i ważne sprawy… Bardzo jestem ciekawy, co ciekawego być może,
Gdy idzie o sprawy Boże. W niebie są nudy na pudy! Nie słuchajcie Anioła! O wiele ciekawsza jest diabelska szkoła.
Anioł
A ty co, ty tu robisz?
Wszędzie musisz wepchnąć swój nos?
Bramy niebios już dawno zamknięte dla ciebie!
Diabeł
Mnie wcale nie ciekawi, co tam słychać w niebie.
I zapewniam was, kochane dzieci, w piekle miło nam czas leci.
Michał
Macie w piekle komputery?
Malwina
Albo górskie rowery?
Diabeł
Mamy wszystko, czego zapragniecie. Najlepsze batoniki w piekielnym bufecie. Na śniadanie lody.
Anioł
Chyba dla ochłody!
Diabeł
Diabeł na obiad się serwuje z McDonalda hamburgera.
Anioł
Chyba raczej smołburgera od McLucyfera.
Diabeł
Każdy deser też dostanie, a na deser takie danie: czekoladki i roladki, ciasta i sałatki,
Dropsy, chipsy i cukierki
Wszyscy
Chcemy, chcemy jechać z tobą!
Diabeł
Kto się decyduje, że ze mną poleci, niech podpisze tutaj ten bilecik.
Anioł
Stop!!
Co Wy robicie dzieci!!!! Nie wszystko złoto, co się ładnie świeci.
(do diabła)
Czekaj, dam ja ci nauczkę. Jak śmiesz okłamywać dzieci!!?
One mają dobre o mądre serca!! Nie są takie naiwne!!!
Kamil
Czekaj, Diabeł, idę z tobą.
Diabeł
To jest mądry chłopiec! Chodź mój mały, to jest doskonały wybór.
Anioł
Uważaj! Kamil jesteś w piekle jedną nogą, a tam nie ma miłości, radości. Tam nikt nie powie ci dobrego słowa, nie przytuli, nie powie, że cię kocha.
Kamil
Mnie tam w piekło fascynuje, wolność i swoboda.
Anioł
Jeśli wolność cenisz sobie, zostań z nami, o wolności ci opowiem. A ty diable, idź sobie stąd, bo ci Bóg z jasnego nieba tak przyłoży, że w święconej wodzie cały wykąpiesz się.
Diabeł
To są tylko dyrdymały. Wywiad anielski chyba szwankuje i ważnych informacji wam nie przekazuje. W piekle na świeconą wodę mamy już szczepienia. I się nie boimi waszego kropienia.
Anioł
Więc diabelski wywiad nie wywęszył jeszcze, że prócz wody typu A mamy typ B, który wywołuje dreszcze, swędzenie i stan otępienia.
Diabeł
To ja przepraszam, musze wyjść na chwilkę mam coś do zrobienia!!!
(diabeł podsłuchuje, co mówi Anioł)
Anioł
No , to pozbyliśmy się tego mąciwody, teraz do rzeczy przejdźmy, moi drodzy.
W piekle nie ma komputerów i w ogóle żadnych bajerów, nie ma tam wolności i nie można tam iść w gości. Piekło to wieczna nędza i wieczne cierpienie. W niebie czeka was zbawienie. A ja mam dla was zaproszenie, abyście świętowali Boże Narodzenie. Tu są dla was lotnicze bilety. Wsiadajcie zatem do niebiańskiej rakiety i lecimy do stajenki, do małego Jezusa, Józefa i Świętej Panienki.
Wszyscy
Hura, hura!!!! Aniołku, a czy to daleko? Czy kanapki wziąć musimy?
Anioł
O nic się nie martwcie, dzieci, przecież Anioł z wami leci. Komfort podróży przez niebo zapewniony, lecz czegoś oczekuję także z waszej strony. Kto chce do Jezusa lecieć niebiańską rakietą, musi postanowić od grzechu żyć daleko. A bilet wstępu to dobre uczynki. Cóż powiecie na to chłopcy i dziewczynki? Czy potraficie być dobrzy, strać się żyć w miłości, dawać innym szczęście i dużo radości? Słuchać rodziców i nauczycieli?
Kamil
Oj chyba nie wydolę. Nie potrafię być aniołem.
Ania
Nie martw się, Kamil, my ci pomożemy.
(dzieci budują rakietę na scenie)
Anioł
A więc pasy zapinamy, do Betlejem wyruszamy!!!
Wszyscy
Hurra!!!!
(śpiewają kolędę Pójdźmy wszyscy do stajenki)
Diabeł
Co ja teraz zrobię? Tyle dusz mi Anioł sprzed nosa podwędził!
Gdy się piekło o tym dowie, to mi batów nie oszczędzi- o mój Boże…
Co ja mówię? O mój Boże? Ja już chyba zwariowałem…
(dzwoni telefon, diabeł wyjmuje komórkę z kieszeni)
Oho dzwonią i chcą wiedzieć, co zdziałałem. Halo, tak tu ziemia…
Z dzieciakami się nie udało, niestety nie udało…Argumentów było mało..
Wiem jestem ciapa, mało przekonywujący..
Lecz mam wiadomość z ostatniej chwili za to… W Betlejem narodził się Zbawiciel- największe zagrożenie dla piekła, bo to świata Odkupiciel.
( do publiczności)
A może ktoś z was chce bilecik podpisać? Zapraszam do biura>
Ale widzę że tu chętnych nie ma. Wybraliście Miłość.!
SCENA III
(dzieci budują stajenkę na scenie)
Kolęda: Dzisiaj w Betlejem
Oliwia
Ojej, Trzej Królowie przyszli do stajenki piechotą.
Ewelina
Przynieśli mirrę, kadzidło i złoto.
Bartek
Pastuszkowie także swe dary przynieśli. Kłaniają się Dzieciątku, chociaż to Syn cieśli.
Kolęda:Przybieżeli do Betlejem
Malwina
Przynieśli, co mieli.
Michał
Patrzcie, nad stajenką gwiazda świeci biała. To ona nam wszystkim drogę pokazała.
Kolęda: O Gwiazdo Betlejemska
Anioł
Nie bójcie się dzieci, podejdźcie bliziutko. Dzieciątko usnęło, więc bądźcie cichutko.
Marta
My jesteśmy dzieci więc złota nie mamy. Ale to co, możemy, Jezusowi damy. Ja Przyniosłam ukochanego misia. To najlepsza przytulanka. Twoja jest od dzisiaj.
Michał
Będziesz dla mnie Jezu najważniejszym nauczycielem
Obiecuję zawsze o Tobie pamiętać i modlić się.
Ewelina
Będę pamiętać, że niedziela jest dniem świętym
I nie opuszczę spotkań z Tobą Panie Jezu
W niedzielnej Mszy Świętej.
Piotrek
Obiecuję kochać i szanować swoich rodziców
Nie sprawiać im kłopotów
Będę dbał o swoje i innych życie
Będę pielęgnował życie duchowe.
Przemek
Panie Jezu, przez kłamstwo, tyle nieszczęść przyszło na świat
Obiecuję Ci, że mój język nigdy nie zbrudzi się nie prawdą
Moja mowa będzie jednoznaczna i prawdziwa
Tak- będzie oznaczało tak
Nie- będzie oznaczało nie.
Wojtek
Wszystko, co tylko można, już Ci dali Panie. A więc ja Ci daję moje dobre zachowanie
Anioł
Wszystkie wasze dary były bardzo piękne, zaśpiewajmy i zatańczmy Jezusowi kolędę.
Kolęda: Bóg się rodzi
Maryja
Popatrz Synku, tylu ludzi przyszło dzisiaj do Ciebie. Tylu Cię kocha.
Kolęda: Lulajże Jezuniu
Józef
Drogie dzieci, Jezus bardzo Was kocha, bądźcie dobre i dotrzymajcie swoich obietnic.
Pastorałka kaszubska
SCENA IV
(scena odgrywa się już w klasie)
Oliwia
Dziękujemy Aniołku, dobrze nam z Tobą było.
Marta
A ja myślałam, że to mi się tylko śniło.
Anioł
No cóż, moi mili, zakończona moja misja. Myślę, że zadowolona będzie niebiańska komisja. Pamiętajcie zawsze, że i w waszych sercach Jezus się narodził.
Kamil
Ja już teraz rozumiem, tak nie wiele brakowało, by mnie Diabeł kupił.
Marta
Wszyscy mieliśmy ochotę zobaczyć piekielne cuda. Ale ta podróż to zguba.
Anioł
Cieszę się, że to rozumiecie. Jestem pewny, że wygracie w niebiańskiej sztafecie. Ja tymczasem wracam do nieba.
Kamil
Hej! Aniołku zostań w naszej klasie. Zostań z nami!!!
Anioł
Nie myślicie, że zostaniecie tutaj sami! My, Anioły, zawsze zostajemy z dzieciakami. Zawsze czuwamy, by wam się nic złego nie stało.
Maciek
Słuchajcie, wydaje mi się że po dzisiejszym spotkaniu z Jezusem nie możemy żyć tak, jak do tej pory. Ja już tak nie chcę!
Marta
Będziemy grzeczni, przestaniemy się kłócić o byle co i zaczniemy sobie pomagać.
Oliwia
W naszych domach też. Rodzicom więcej pomożemy, lekcje solidnie odrobimy…
Sławek
Jak tylko wrócę posprzątam swój pokój, mama mnie prosi już od tygodnia.
Pani
Dzień dobry dzieci!
Dzieci
Dzień dobry Pani!
Pani
Co się stało, że jesteście tacy grzeczni? Nie śmiejecie się, nie gadacie, nie krzyczycie, nie biegacie? Czyżby to nie byli moi podopieczni? Może klasy pomyliłam? O tak grzecznej klasie do tej pory tylko śniłam.
Oliwia
Widocznie spełniły się Pani sny i marzenia. Ta grzeczna klasa to właśnie my.
Wszyscy
Tylko odmienieni przez Boże Narodzenie.
Kolęda: Grudniowe noce
Narrator1
Dlaczego jest święto Bożego Narodzenia?
Dlaczego wpatrujemy się w gwiazdę na niebie?
Dlaczego śpiewamy kolędy i tu się spotykamy?
Narrator2
Dlatego, żeby się uczyć miłości od Pana Jezusa.
Dlatego, żeby podawać sobie ręce.
Dlatego, żeby uśmiechać się do siebie.
Dlatego, żeby sobie przebaczać.
( narratorzy mówiąc to przygotowują stół wigilijny- podkład muzyczny)
Narrator3
Jest taki wieczór grudniowy w blasku księżyca i gwiazd powodzi.
Gdzie w każdym domu i każdym sercu Bóg się w ubogiej stajence rodzi.
Narrator 4
Jest taki jeden wieczór grudniowy, gdzie myśli biegną w odległe lata.
Gdzie wszystkie troski są zapomniane, a w każdym człowieku widzimy brata.
Narrator1
Jest taki jeden wieczór grudniowy, gdzie nadzieja jak ranek budzi.
Gdzie wszystko będzie jasne i proste, zniknie nienawiść, wrogość wśród ludzi.
Narrator2
Boże dziecię, Ty który jesteś Światłością świata, czuwaj nad nami i spraw, abyśmy wzrastali zawsze w kręgu Twojej miłości.
Narrator 3
Zawsze ilekroć się uśmiechniesz do swojego brata i wyciągasz do niego rękę, jest Boże Narodzenie.
Zawsze ilekroć, komuś przebaczasz i darujesz winy, jest Boże Narodzenie.
Narrator
ZAWSZE ILEKROĆ POZWOLISZ, BY BÓG POKOCHAŁ INNYCH PRZEZ CIEBIE- ZAWSZE JEST BOŻE NARODZENIE.
KOLĘDA; Wśród nocnej ciszy
12