SCENARIUSZ ZAJĘCIA OTWARTEGO
ZORGANIZOWANEGO DLA NAUCZYCIELI
PODCZAS KONFERENCJI NA TEMAT
„Gry i zabawy przeciwko agresji”
Temat :Gry i zabawy przeciwko agresji.
Cele:
Rozpoznawanie przyczyn wściekłości i agresji
Opanowanie i przezwyciężanie negatywnych uczuć
Rozumienie siebie i innych
Budowanie poczucia własnej wartości i silnej osobowości
Integracja grupy
Przebieg spotkania:
BAJKA NIE TYLKO DLA NAUCZYCIELI
Był sobie pewnego razu chłopiec o złym charakterze. Jego ojciec dał mu woreczek gwoździ i kazał wbijać po jednym w płot okalający ogród, za każdym razem, kiedy chłopiec straci cierpliwość i się z kimś pokłóci
Pierwszego dnia chłopiec wbił w płot 37 gwoździ. W następnych tygodniach nauczył się panować nad sobą i liczba wbijanych gwoździ malała z dnia na dzień - odkrył, że łatwiej jest panować nad sobą niż wbijać gwoździe.
Wreszcie nadszedł dzień, w którym chłopiec nie wbił w płot żadnego gwoździa. Poszedł więc do ojca i powiedział mu o tym. Wtedy ojciec kazał mu wyciągać z płotu jeden gwóźdź każdego dnia, kiedy nie straci cierpliwości i nie pokłóci się z nikim.
Mijały dni i w końcu chłopiec mógł powiedzieć ojcu, że wyciągnął z płotu wszystkie gwoździe. Ojciec zaprowadził chłopca do płotu i powiedział:
- Synu, zachowałeś się dobrze, ale spójrz, ile w płocie jest dziur. Płot nigdy już nie będzie taki, jak dawniej. Kiedy się z kimś kłócisz i mówisz mu coś brzydkiego, zostawiasz w nim ranę taką, jak w płocie. Możesz wbić człowiekowi nóż, a potem go wyjąć, ale rana pozostanie. Nieważne, ile razy będziesz przepraszał, rana pozostanie. Rana słowna boli tak samo jak fizyczna.
WŚCIEKŁE POCZĄTKI ZDANIA
Celem zabaw jest poznanie samych siebie, dostrzeganie agresywnych uczuć i uświadomienie sobie ich źródła
*Dzieci mają za zadanie dokończyć rozpoczęte przez prowadzącego zdania, np.:
Kiedy jestem wściekły, wtedy...
Mój kolega złości mnie, gdy...
Najbardziej złości mnie, gdy...
Kiedy inne dzieci mnie złoszczą, to...
Kiedy inni są rozzłoszczeni, wtedy...
Dokończenia zdań są porównywane i omawiane przez grupę. Początek zdania odnosi się do aktualnej sytuacji w grupie.
„DŁOŃ”
Przybory: kartki, flamastry lub kredki
Dzieci otrzymują polecenie obrysowania własnej dłoni i na palcach mają narysować lub wypisać co je złości u innych ( u młodszych dzieci może być to obrysowana pięść - powstaną „chmurki” - rysujemy ich tyle, ile uznamy za stosowne ). Następnie odczytują „ U innych złości mnie...”. Drugi raz czytają to samo lecz w odniesieniu do siebie „ Innych złoszczę gdy...”.
BALONOWA BITWA
Celem zabawy jest rozładowanie napięcia
Przybory: flamastry i balony
Każde dziecko otrzymuje napompowany balon. Maluje na nim wykrzywioną złością twarz. Przy pomocy tych „wściekłoszy” dzieci stoczą teraz bitwę - albo jeden na jeden, albo też
wszyscy przeciw wszystkim. Oczywiście bitwa toczy się tylko między balonami.
TAKI SAM I INNY
Celem zabawy jest rozwijanie spostrzegawczości, integracja grupy.
Uczestnicy siedzą tak, aby dobrze widzieć resztę grupy. Po kolei otrzymują polecenia, jak np.:
Dotknij każdego, kto ma na nogach ...(jakieś) kapcie,
Dotknij każdego, kto ma ...(jakąś) bluzkę,
Dotknij każdego, kto jest tak jak ty dziewczynką (lub chłopcem),
Dotknij każdego, kto ma włosy (oczy) tego samego koloru co ty, itd.
JESTEŚMY WSPÓLNOTĄ
Celem zabawy jest integracja grupy
Przybory: flamastry, szary papier
Dzieci próbują połączyć wszystkie swoje imiona na wzór krzyżówki. Imieniem wyjściowym jest to, które chcemy szczególnie podkreślić, chcemy pokazać, że jest człowiekiem wspólnoty, np.:
DZIECKO W STUDNI
Celem zabawy jest integracja grupy, wyzwalanie pozytywnych uczuć
Dzieci siedzą w kole. Jedno dziecko stoi pośrodku. Nagle upada na ziemię i skarży się: Wpadłam do studni! Pozostałe dzieci pytają chórem: Kto ma cię uratować? Dziecko odpowiada np.:
Ten, kto potrafi najgłośniej krzyczeć, albo-
Ten, kto potrafi najlepiej pocieszać innych, albo-
Ten, kto najszybciej biega itp.
Kiedy podawane są określone sposoby zachowania, dzieci siedzące w kole próbują zademonstrować je. Osoba prowadząca powinna zwracać uwagę na to, by zawsze ktoś inny mógł ratować dziecko znajdujące się w środku.
ZACZAROWANY STAW
Celem zabawy jest budowanie zaufania, wrażliwości zmysłowej.
Przybory: chusteczka do zawiązania oczu.
Dziecko z zasłoniętymi oczami stoi w środku sali. Wszystkie pozostałe poruszają się dookoła niego do momentu, kiedy dziecko w środku powie: ,,zaczarowany staw''. Wtedy ono samo zaczyna się poruszać wśród nieruchomych postaci i dotyka napotkane dziecko, zgadując, kto to jest.Jeśli odgadnie zdejmuje opaskę z oczu, i przekazuje osobie dotkniętej. Jeśli nie odgadnie, próbuje od nowa.
TRANSPORT NA PLECACH
Celem zabawy jest rozwijanie nieagresywnych kontaktów,.
Przybory: kartki, flamastry
Dzieci siadają jedno za drugim w szeregu tak, aby każdy mógł swobodnie dosięgnąć rękami pleców swojego poprzednika. Uczestnik na samym końcu rysuje na kartce „poufną wiadomość” : symbole, cyfry, litery itp., a następnie odkłada ją w takie miejsce, gdzie nikt nie będzie mógł jej podejrzeć. Dziecko z przodu również otrzymuje kartkę i ołówek.
Teraz ostatni uczestnik, autor „poufnej wiadomości”, rysuje ją na plecach swojego poprzednika. Ten przekazuje ją rękami dalej na plecy następnej osoby - powtarza się to tak długo, aż wszyscy dostaną wiadomość.
Ostatnie dziecko zapisuje na kartce, co otrzymało. Na koniec porównujemy wyjściową informację oraz to, co dotarło do końca rzędu. Ile z pierwotnej wiadomości można jeszcze rozpoznać? Jak dzieci czuły się w trakcie tego transportu? Czy było to nieprzyjemne mieć kogoś za plecami i nie wiedzieć, co on robi?
GRUPA WALCZY ZE SMOKIEM
Celem zabawy jest poznanie relacji w grupie, integracja grupy, wzbudzenie zaciekawienia.
Przybory: kartki papieru formatu A-3, tyle ile jest grup, szary papier, tyle ile jest grup, kartka papieru A-4 dla każdego dziecka, kredki, klej.
Grupa dzieli się na 6-osobowe zespoły. Podział grupy zależy od prowadzącego: losowo dobrane zespoły, dowolnie dobrane lub dzieci, które się najlepiej znają.
Jedno dziecko wybrane z każdej grupy (najlepiej to, które ma uzdolnienia plastyczne) rysuje na osobności, samodzielnie, ,,jak moja grupa walczy ze smokiem”. Prowadzący udzielając instrukcji dziecku, które wykonywać będzie rysunek, wyprowadza je na korytarz, aby wzbudzić ciekawość uczestników grupy. Na rysunku powinny znaleźć się inicjały uczestników grupy (podpisane osoby).
Pozostali uczestnicy grupy najpierw odrysowują swoje dłonie, ozdabiają, wycinają. Następnie tworzą kompozycję grupową z dłoni na dużym papierze, dorysowują elementy.
Gdy praca jest już gotowa, dziecko rysujące omawia swój rysunek, następnie przedstawiciel grupy, omawia, w jaki sposób układała się współpraca przy tworzeniu wspólnego dzieła.
GORĄCE KRZESŁO
Celem zabawy jest budowanie poczucia własnej wartości, wyzwalanie pozytywnych uczuć.
Wszystkie dzieci siedzą w kole. Pośrodku stoi "gorące krzesło". Zajmuje je dziecko, które w danym momencie potrzebuje najwięcej wsparcia i oznak sympatii. Po kolei przesuwa ono swoje "gorące krzesło", stawiając je kolejno przed wszystkich uczestników, którzy mówią mu o czymś, co w nim lubią, cenią, np. jego doskonałe pomysły podczas zabawy, troskę o małą siostrę, elegancką fryzurę itp. Każde dziecko powinno mieć możliwość zajęcia miejsca na "gorącym krześle".
USŁYSZ MNIE
Celem zabawy jest wyciszenie grupy.
Dzieci chodzą po sali, a nauczyciel szepce możliwie najciszej np.:
imiona dzieci,
dzieci, które mają czerwone sweterki,
dzieci, które mają spodnie itp.
Dzieci, które usłyszą nauczyciela siadają w kręgu i zastygają bez ruchu.
Dopiero wówczas nauczyciel wydaje kolejne polecenie.
PANTOMIMA
Celem zabawy jest koncentracja, świadomość ruchu.
Grupa podzielona zostaje losowo na zespoły 5-osobowe. Następnie przedstawiciele zespołów losują po jednej lub dwie sytuacje do przedstawienia pantomimicznego. Należy określić czas (np.: 30 sekund). Grupy naradzają się, w jaki sposób wspólnie przedstawią zapisaną sytuację. Po przedstawieniu scenki przez grupę, pozostałe dzieci próbują odgadnąć, co zostało pokazane.
Przykłady sytuacji do pokazania:
Przechodzenie przez strumyk po kamieniach.
Niesienie tacy ze szklankami pełnymi wody.
Chodzenie po oblodzonej drodze.
Wspinanie się na skałę.
Otwieranie paczki po kryjomu.
Rozpakowywanie prezentu.
Dekorowanie tortu.
Budowanie domku z kart.
Odbijanie piłki.
WYCZARUJMY PRZYJAŹŃ
Celem zabawy jest wyzwalanie pozytywnych uczuć względem siebie, nawiązywanie prawidłowych kontaktów
Przybory: „czarodziejska różdżka”
Każde dziecko może tak „zaczarować" trzech innych uczestników, by byli oni w przyszłości mili, uprzejmi i przyjaźni w stosunku do niego. Czarodziejską różdżką (linijka, wskazówka itp.), dotyka ono po kolei te trzy osoby po barkach i wypowiada magiczne zaklęcie, na przykład:
— „Michale, zaczaruję cię w chłopca, który nie popycha mnie wciąż, kiedy obok niego przechodzę".
— „Aniu, zaczaruję cię w dziewczynkę, która
nie wyśmiewa się ze mnie, jeżeli czegoś nie potrafię".
— „.Andrzeju, zaczaruję cię w uprzejmego sąsiada, który nie rozpycha
się w ławce, zabierając mi większą jej część".
Dotykane różdżką dzieci muszą w milczeniu pozwolić się „zaczarować", a także zastanowić się nad czarodziejskim zaklęciem. Co prawda nie mają one obowiązku dostosować się do niego, ale być może choć trochę się zmienią.
Co czują dzieci w trakcie tej zabawy? Co czują ci, którzy czarują i ci, którzy zostali zaczarowani? Niezwykle odciążające jest to, że nie trzeba tutaj odpowiadać na krytykę, a także, że nikt nikogo nie zmusza do natychmiastowych zmian w zachowaniu. Stwarza to korzystną sytuację, w której większość osób weźmie sobie mimo wszystko czarodziejskie zaklęcie do serca.
GRUPOWY OBRAZEK
Celem zabawy jest rozwijanie umiejętności współpracy.
Przybory: kartki z bloku rysunkowego, kredki.
Każde dziecko otrzymuje kartkę z bloku rysunkowego o formacie A3. Teraz prowadzący podaje określony temat i wszyscy zaczynają malować do niego dowolny obrazek. Po krótkim czasie, na sygnał każde dziecko przekazuje swoją kartkę sąsiadowi. Ten dodaje do obrazka kolejne detale, tak długo, aż na ponowny sygnał będzie musiał podać go znowu dalej.
Jak wyglądają obrazki, gdy przeszły już przez wszystkie ręce i powróciły do pierwszego dziecka? Czy rzeczywiście każdy starał się pracować zgodnie z podanym tematem, tak by powstał prawdziwie grupowy obrazek? Czy było to bardzo trudne?
Czy potrzebne będzie przeprowadzenie drugiej rundy, aby dokończyć obrazki?
Literatura:
Haug - Schnabel Gabriele: Agresja w przedszkolu
Wychowanie w Przedszkolu, nr 3/2002.
Portmann R. -Gry i zabawy przeciwko agresji, Kielce 2003, JEDNOŚĆ
Ad. 1. Dzieci społecznie agresywne nie mają wyczucia co do uczuć innych ludzi, ponieważ często nie mają dostępu do swych własnych uczuć. Nie jest możliwe zrozumienie innego człowieka bez uświadomienia sobie własnych uczuć i umiejętności ich otwartego przekazywania. Dziecko powinno wiedzieć, że nawet takie uczucia jak złość, wściekłość czy agresja są czymś naturalnym dla człowieka i ono także ma prawo je odczuwać bez poczucia winy. Jednocześnie musi się nauczyć odpowiedniego sposobu ich wyrażania i panowania nad własnymi stanami emocjonalnymi, aby móc prawidłowo funkcjonować w społeczności - w tym mają mu pomóc właśnie zabawy.
„Podróż do Krainy Wściekłości”
Prowadzący opowiada historyjkę, w trakcie której wykonywane są określone ruchy - wszystkie dzieci je powtarzają, mogą wymyślać też własne.
„Udajemy się dziś w podróż do tajemniczego kraju. Jedziemy długo pociągiem. Wreszcie pociąg zatrzymuje się, dotarliśmy do Krainy Radości. Ludzie, którzy tu mieszkają, są zawsze radośni i uśmiechnięci. Cieszą się już od rana, jak tylko wstaną. Przeciągają się z zadowoleniem, witają się z nami uśmiechem, podskakują do góry z radości, obejmują nas i tańczą z nami dwójkami, trójkami, w dużym kole, żadne dziecko nie jest samo... Niestety, musimy jechać dalej. Wsiadamy do pociągu i jedziemy…Nagle robi się ciemno. Pociąg staje - dotarliśmy do Krainy Wściekłości. Tu mieszkają ludzie, którzy czują się obrażeni i niesprawiedliwie traktowani. Są źli i zdenerwowani, tupią nogami, potrząsają głowami, ściskają dłonie w pięści i wołają: Nie lubię cię! Wreszcie nasza lokomotywa sapie i wzywa nas do pociągu. Zatrzymujemy się, nabieramy dużo powietrza do płuc… i uspokajamy się. Wsiadamy do pociągu i jedziemy dalej… Pociąg zatrzymuje się na końcowej stacji - jesteśmy w Krainie Spokoju. Wszyscy ludzie uśmiechają się, poruszają się spokojnie i ostrożnie, delikatnie głaskają się nawzajem, prowadzą się za ręce albo siedzą spokojnie obok siebie. Jest cicho…”
Fantazja w czasie podróżowania nie ma granic. Można się przemieszczać innym środkiem lokomocji. W każdym jednak przypadku podróż powinna się zakończyć w Krainie Spokoju.
Jak czują się dzieci w trakcie podróży? Jak czują się po jej zakończeniu?
Ad. 2. Agresja nie rodzi się z niczego, na ludzkie zachowania mają wpływ konkretne motywy. Złość, wściekłość i agresja u dzieci powstaje najczęściej wskutek niezaspokojenia ich potrzeb i oczekiwań, niespełnienia celów. Podstawowymi potrzebami dzieci są m.in.: potrzeba bycia kimś ważnym, potrafienia czegoś, akceptacji czy przynależności do jakiejś grupy. Złość i agresja ostatecznie nie są skierowane przeciwko innym ludziom w złym zamiarze, ale są nieudolną próbą uczynienia czegoś dobrego dla siebie. Poznanie przyczyn swojej agresji ułatwia poradzenie sobie z nią, dlatego dzieciom agresywnym trzeba w tym pomóc poprzez zabawę.
„Wściekłe początki zdania”
Dzieci mają za zadanie dokończyć rozpoczęte przez prowadzącego zdania, np.:
Kiedy jestem wściekły, wtedy…
Mój kolega złości mnie, gdy…
Najbardziej złości mnie, gdy…
Kiedy inne dzieci mnie złoszczą, to…
Ciągle muszę…
Mój tata mówi: kiedy inni mnie denerwują, wtedy…
Moja mama mówi: kiedy inni mnie denerwują, wtedy…
Kiedy inni są rozzłoszczeni, wtedy…
Dokończenia zdań są porównywane i omawiane przez grupę, początki powinny odnosić się do aktualnej sytuacji w grupie. Jeżeli występują konflikty, ćwiczenie to jest dobrą okazją do zastanowienia się nad nimi, pomaga też znaleźć sposób na ich rozwiązanie.
Ad. 3. Społeczne agresje mogą być spowodowane brakiem pewności siebie, strachem w kontaktach z innymi, uprzedzeniem lub odrzuceniem. Lepsze poznanie się oraz wzajemne zaufanie zwiększa poczucia bezpieczeństwa, pewność siebie i orientację a co za tym idzie - zapoczątkowuje przezwyciężanie zachowań agresywnych. Zabawy pozwalają dzieciom doświadczyć bez zagrożenia, jak oddziaływali dotychczas na innych oraz co przeszkadzało w ich wzajemnych kontaktach.
„Ręka nie musi bić”
Wiele dzieci wykorzystuje swoje ręce przede wszystkim do bicia, szczypania i popychania. Dzięki temu ćwiczeniu doświadczają one tego, że rękoma można również nawiązywać przyjazne kontakty z innymi ludźmi. Wszyscy siedzą w kole i zamykają oczy. Prowadzący mówi, co każdy ma robić:
„Siedzisz bardzo wygodnie, obie stopy opierają się pewnie o podłogę. Skoncentruj się na oddechu. Poczuj, jak on przychodzi i odchodzi, przychodzi i odchodzi, przychodzi i odchodzi…
Wydychasz cały twój niepokój i napięcie. Stajesz się spokojny, coraz spokojniejszy… Oddychasz głęboko i równomiernie… Czujesz się bardzo dobrze… Połóż teraz twoją prawą rękę na lewej, dotykając do niej grzbietem dłoni. Poczuj, jak twoja prawa ręka czuje się, leżąc na twojej lewej ręce.
Pogłaskaj delikatnie lewym palcem wskazującym twoją prawą dłoń, najpierw po kciuku, potem po palcu serdecznym i po małym palcu, a potem z powrotem po wewnętrznej stronie dłoni. Teraz głaskasz delikatnie wewnętrzną stronę twojej ręki. Czujesz tam pagórki i doliny, rowki i zaokrąglenia. Do czego potrzebujesz tej dłoni? Co możesz nią zrobić, kiedy jest ona taka miękka i odprężona jak teraz?
W tym momencie kończymy ćwiczenie albo zamieniamy dłonie. Zabawę można przeprowadzić też w parach: „Co twoja dłoń może zrobić z dłonią drugiego dziecka? Co może ona uczynić, abyście się oboje dobrze czuli?” Najpierw uczestnicy powinni dobrać się samodzielnie parami, tak by tworzyły je lubiące się osoby. Dopiero gdy wszyscy przyzwyczają się do charakteru tego ćwiczenia, tworzymy przypadkowe pary.
Następnie przeprowadzamy końcową rozmowę. Jak dzieci czuły się w trakcie tego ćwiczenia i po jego zakończeniu? Do czego wykorzystują one codziennie swoje ręce?
Ad. 4. Przyswojenie prospołecznych zachowań oraz nabycie umiejętności rozwiązywania konfliktów nie jest możliwe bez uprzedniego nauczenia się panowania nad swoją złością i odreagowywania agresywnych impulsów w sposób kontrolowany. Duże znaczenie mają tu ćwiczenia uaktywniające ciało, które zaspokajają ogromną potrzebę ruchu u dzieci oraz stwarzają atmosferę pozytywnego napięcia, a także uczą wzajemnego szacunku i dostosowywania się do siebie.
„Bez złości mamy więcej radości”
Przy pomocy fantazyjnej opowieści dzieci mogą się nauczyć przejmować pożyteczne, samodzielne instrukcje w przypadku narastających agresji, a ponadto analogicznie do nich wymyślać nowe, pasujące do własnej sytuacji. Prowadzący stwarza rozluźnioną atmosferę, a potem podaje polecenia:
„Dzisiaj polecisz w podróż samolotem marzeń i odwiedzisz nieznaną ci planetę. Teraz wtulasz się w miękki fotel, słuchasz odgłosów startującej maszyny… Warczenie silników jest coraz głośniejsze… Samolot odrywa się od ziemi… Po chwili dostrzegasz w oddali nowe planety… błyszczą się one i migoczą na czarnym niebie… Ziemia pozostaje w tyle… coraz mniejsza i mniejsza… Czujesz się lekki, jesteś już w kosmosie. Postanawiasz wylądować na następnej planecie, jesteś ciekawy, co tam się znajduje, co tam przeżyjesz, czy są tam dzieci, takie jak ty.
Im bardziej zbliżasz się do tej planety, tym jest ona piękniejsza… przyciąga oczy jasnymi, przyjaznymi kolorami. Są tam domy, okrągłe i ciepłe, pomiędzy nimi kolorowe kwiaty i zielone krzewy. Wszystko jest takie spokojne i przyjazne. Twój samolot ląduje łagodnie… wysiadasz… biegniesz po miękkim, ciepłym podłożu… Ostrożnie podchodzisz do jednego z domów, zaglądasz przez okno…nikt cię nie zauważa… W domu tym jest grupa dzieci. Słyszysz właśnie, jak jedno dziecko mówi coś do drugiego, ale nie rozumiesz wypowiadanych słów. Musiało to być coś nieprzyjemnego, bo widzisz, że dziecko, do którego były skierowane te słowa, jest coraz bardziej rozwścieczone… oddycha gwałtownie… zaciska dłonie w pięści… Ale spójrz, co się teraz dzieje? Dziecko to nagle zastyga w bezruchu. Zaczyna spokojnie oddychać, głęboko nabiera powietrza do płuc i wydmuchuje je stopniowo, wdech, wydech, wdech, wydech… I zaczyna mówić, najpierw bardzo cicho, potem coraz głośniej i pewniej: Bez złości mamy więcej radości. A za każdym razem staje się coraz spokojniejsze i bardziej przyjaźnie nastawione do innych, a i to drugie dziecko uspokaja się… Widzisz, jak oboje się odprężają, zaczynają się uśmiechać, rozmawiają ze sobą, są spokojni i uprzejmi dla siebie… wszystko jest w porządku.
Nikt nie widział cię zaglądającego przez okno. Pochylasz się i skradasz z powrotem do samolotu. Mówisz do siebie: to był naprawdę świetny pomysł - bez złości mamy więcej radości - zapamiętam to sobie. Powtarzasz sobie to zdanie wielokrotnie, po cichu… i jeszcze kilka razy… Wsiadasz do samolotu i lecisz z powrotem na ziemię. Staje się ona coraz większa i piękniejsza. Jesteś znowu tutaj. Po cichu wypowiadasz zapamiętane słowa: bez złości mamy więcej radości, bez złości mamy więcej radości…”
Po zakończeniu tej niezwykłej podróży trzeba dać uczestnikom możliwość zastanowienia się i porozmawiania o uczuciach, które przeżywali w jej trakcie.
Ad. 5. Dzieci przejawiające społeczną agresję są zwykle bardzo niepewne siebie i zależne od zdania innych. Właśnie bezsilność, wynikająca ze słabości ich osobowości, jest często przyczyną wielu wrogich ataków skierowanych przeciwko innym ludziom. Dzieci o niskim poczuciu własnej wartości nie potrafią informować otoczenia o swoich potrzebach i pragnieniach, błędnie interpretują też zachowania innych w stosunku do siebie (na swoją niekorzyść). Dlatego stworzenie im możliwości doświadczania siebie w zabawie, jako kogoś znaczącego i podniesienie ich samooceny, jest ważnym czynnikiem minimalizującym agresywne zachowania. Tylko silna osobowość i poczucie własnej wartości umożliwiają pozytywny rozwój możliwości człowieka, prawidłowe kontakty społeczne oraz odpowiedzialność za własne słowa i czyny.
„Taki sam i inny”
Żadne dziecko nie jest „lepsze” lub „gorsze” niż inne, każde ma coś wspólnego z pozostałymi mimo wszelkich różnic. Każde jest coś warte. Aby to dostrzec, dzieci muszą zdobyć odpowiednie doświadczenia.
Uczestnicy siedzą tak, aby dobrze widzieć resztę grupy. Po kolei otrzymują polecenia, jak na przykład:
dotknij każdego, kto ma na nogach …(jakieś) kapcie,
dotknij każdego, kto ma …(jakąś) bluzkę,
dotknij każdego, kto jest tak jak ty dziewczynką (lub chłopcem),
dotknij każdego, kto ma włosy tego samego koloru co ty, itd.
Jeżeli będziemy częściej powtarzali to ćwiczenie, wtedy dzieciom coraz więcej rzeczy będzie się rzucało w oczy i zbędne stanie się specjalne kierowanie uwagi na dane aspekty. Dostrzegą one częściej, co wszyscy maja wspólnego i co powoduje, że dana osoba jest wyjątkowa. Być może odkryją również, że uczestnicy, których nie lubią, pod wieloma względami są tacy sami, jak one.
„Jestem dumny”
Często przypominamy sobie nieprzyjemne doświadczenia. Każde dziecko jednak z pewnością, nauczyło się lub zrobiło w ostatnim czasie coś pozytywnego, z czego może być dumne.
Dzieci siedzą w kole i uzupełniają po kolei początek zdania: „Jestem dumny z tego, że…”. Na przykład:
Jestem dumny z tego, że odważyłem się przejść obok wielkiego, groźnie wyglądającego psa.
Jestem dumny z tego, że nie uderzyłem (kogoś), kiedy mnie zdenerwował.
Jestem dumny z tego, że nauczyłem się jeździć na rowerze.
Nie zmuszamy żadnego z dzieci do zabrania głosu. Ale być może również prowadzący zastanowi się i opowie, z czego jest dumny.
Czy trudno jest przypominać sobie coś pozytywnego? Jak czujemy się, gdy to otwarcie wypowiadamy? Co szczególnie podobało się dzieciom u innych uczestników zabawy? Co mogłyby same również kiedyś wypróbować?
Ad. 6. Każdy człowiek ma potrzebę przynależności społecznej, jednak do jej zaspokojenia konieczna jest umiejętność psychicznego nastawienia się na innych przy odsunięciu na drugi plan własnych potrzeb, a także przezwyciężenie strachu przed dotykiem i zezwolenie na większą bliskość. Dzieci więc muszą nauczyć się bawienia ze sobą zamiast bycia przeciw sobie, muszą się przekonać, że wspólne realizowanie zadań i zrobienie czegoś dla innych daje im poczucie radości i bezpieczeństwa. Nawiązywanie i rozwijanie nieagresywnych kontaktów dostarcza pozytywnych uczuć i jest niezbędnym warunkiem do konstruktywnego rozwiązywania konfliktów.
„Chroniący nas szałas”
Dzieci tworzą grupki po 3 - 5 uczestników. Jedno z nich zostaje mianowane mistrzem budowy, który z pozostałych osób tworzy „szałas”. Następnie sam wchodzi do niego - powinien czuć się tam naprawdę dobrze. Potem następuje zamiana ról, tak aby każde dziecko miało możliwość zbudowania chroniącego je szałasu.
Jaki musi być „szałas”, byśmy czuli się w nim bezpiecznie? Jak czują się dzieci, które nas chronią? Jak czują się te, które są chronione?
„Transport na plecach”
Dzieci siadają jedno za drugim w szeregu tak, aby każdy mógł swobodnie dosięgnąć rękami pleców swojego poprzednika. Uczestnik na samym końcu rysuje na kartce „poufną wiadomość”: symbole, cyfry, litery itp., a następnie odkłada ją w takie miejsce, gdzie nikt nie będzie mógł jej podejrzeć. Dziecko na drugim końcu rzędu otrzymuje też kartkę i ołówek.
Teraz ostatni uczestnik, autor „poufnej wiadomości”, rysuje ją na plecach swojego poprzednika. Ten przekazuje ją rękami dalej na plecy następnej osoby - powtarza się to tak długo, aż wszyscy dostaną wiadomość.
Ostatnie dziecko zapisuje na kartce, co otrzymało. Na koniec porównujemy wyjściową informację oraz to, co dotarło do końca rzędu. Ile z pierwotnej wiadomości można jeszcze rozpoznać? Jak dzieci czuły się w trakcie owego szczególnego transportu? Czy było to nieprzyjemne mieć kogoś za plecami i nie wiedzieć, co on robi?
„Jesteśmy wspólnotą”
Dzieci próbują połączyć wszystkie swoje imiona na wzór krzyżówki. Imieniem wyjściowym jest za każdym razem to, które chcemy szczególnie podkreślić. Na przykład dlatego, że jego właściciel jest nowy w grupie, a my chcemy mu pokazać, że jest członkiem wspólnoty.
F
K A R O L
Y
D
E L Ż B I E T A
R O
Y M
K A M I L E
I K U B A
C
H
A N I A
Ł
Ad. 7. Konflikty są spowodowane ścieraniem się przeciwstawnych interesów i potrzeb, jednak życie bez nich nie jest możliwe. Dzieci w sytuacjach konfliktowych są na ogół bezbronne lub reagują na nie agresją, ponieważ nie nauczyły się jeszcze robić tego w inny sposób. Ich dotychczasowa wiedza sprowadza się do tego, że „silniejszy ma rację”, oraz że „muszą się bronić”. Niestety, agresja nie rozwiązuje konfliktów, nie można również całkowicie ich uniknąć, musimy więc nauczyć dzieci zrozumienia i radzenia sobie z nimi. Niezbędnym warunkiem prawdziwego rozwiązywania zatargów jest poszanowanie siebie i innych oraz nabycie umiejętności przedstawienia swoich interesów bez wyrządzania krzywdy sobie i innym, a także wspólne dochodzenie do kompromisów. Mają w tym pomóc właśnie ćwiczenia i zabawy interakcyjne.
„Wysiadywanie złości”
Konflikty powinny być rozwiązywane we właściwy sposób. Doskonałą możliwością jest tutaj ich „wysiadywanie” na specjalnych „krzesłach złości”. W jednym kącie pomieszczenia siadają na krzesłach naprzeciwko siebie, dwie skłócone osoby i wypowiadają swoje zarzuty wobec siebie - zabronione są rękoczyny. Dopiero wtedy, gdy narastający między nimi konflikt został rozwiązany, wolno im ponownie włączyć się do działań grupy. Dobrze jest oznaczyć „krzesła złości” w jakiś sposób, powinny one być zarezerwowane tylko do „wysiadywania” konfliktowych sytuacji.
Również wtedy, gdy ktoś jest wściekły na samego siebie, może wycofać się do „kącika skłóconych” na tak długo, aż będzie znowu gotowy przyłączyć się do reszty. Nie wolno mu w tym czasie przeszkadzać, rozmawiać z nim.
„O dziecku, które pokonało złość”
Prowadzący zaczyna opowiadać bajkę o „dziecku, które pokonało złość”. Może być ona wymyśloną historią lub odwoływać się do autentycznych wydarzeń w grupie, które zostały wplecione w fantazyjny świat baśni. Po pierwszych kilku zdaniach dzieci po kolei kontynuują opowiadanie. Ich zadanie polega na tym, by wspólnie dojść do takiego zakończenia, w którym złość zostanie pokonana.
W trakcie końcowej rozmowy trzeba wyjaśnić, czy się to rzeczywiście udało, bądź w których miejscach wątek się urywał. Opowiadanie to warto potem jeszcze kontynuować - albo zupełnie od początku, albo od momentu, w którym były problemy z dalszym ciągiem wydarzeń - tak, by powstała nowa historyjka i nowe zakończenie.
Rozmaite rozwiązania mogą zostać potem uznane za równie dobre i ważne lub grupa uzgadnia, które z nich zadowala wszystkich jej członków.
Dzieciom i młodzieży zarzuca się obecnie wzrastającą agresywność. Z trudnością przychodzi im nawiązanie i utrzymanie pozytywnych kontaktów z innymi, wykazywanie zrozumienia, konstruktywne radzenie sobie z problemami i konfliktami.
Agresywne zachowanie dzieci odnotowywane było jednak już wcześniej, można nawet powiedzieć, że złość i agresja była i będzie zawsze występować, ale musi być wyrażana bez wzajemnego urażania się i wyrządzania sobie krzywdy. Do tego potrzebne są jednak pewne umiejętności, które można i trzeba ćwiczyć. Ćwiczenie umiejętności konstruktywnego, zgodnego, ustępliwego zachowania, które ma na celu przezwyciężanie konfliktów, złości i agresji jest bardzo ważne i niezwykle potrzebne.
Zebrane zabawy sklasyfikowano w siedmiu grupach:
Dostrzeganie agresywnych uczuć i ich wyrażanie.
Kiedy jestem wściekły.
Grupa siedzi w kole. Dzieci wypowiadają po kolei swoje imię i pokazują, co robią, kiedy są wściekłe, na przykład:
Nazywam się Karolina. Kiedy jestem wściekła robię tak: lewą ręką wykonuje ona taki ruch jakby chciała uderzyć.
Nazywam się Tomek. Kiedy jestem wściekły robię tak: prawa noga wykonuje on taki ruch jakby chciał kopnąć. Itd..
Ćwiczenie to może zostać dołączone do zabaw na zapoznanie lub jako wprowadzenie do tematu „Złości agresja”.
Można utrudnić to zadanie, tzn. każde dziecko musi powtórzyć wszystkie imiona i wyrażanie złości swoich poprzedników, zanim powie, jak się samo nazywa i doda jak przebiegają u niego napady złości.
Mowa ciała.
Dzieci siedzą w kole lub przy stoliku, każde dziecko otrzymuje karteczkę, na której zapisany został jakiś stan emocjonalny - wystraszony, obrażony, wściekły, wesoły, smutny - który musi pokazać. Kartki z poszczególnymi uczuciami mogą zostać rozdane w kilku jednakowych egzemplarzach, w zabawie powinna uczestniczyć cała grupa. Po każdej demonstracji dzieci próbują odgadnąć, jakie uczucie miało zostać wyrażone?
Zakończenie - dyskusja na temat: po czym można rozpoznać różne stany emocjonalne? Jakie uczucia są łatwiejsze do pokazania? Jakie uczucia są wyrażane w podobny sposób, jak ich nie pomylić?
Malowanie uczuć
Dzieci malują uczucia: wściekłość, zdenerwowanie, strach, bezradność, przerażenie, itp. Następnie, kto chce opowiada, objaśnia swój obrazek w pierwszej osobie liczby pojedynczej.
Zakończenie - rozmowa, w jaki sposób ten obrazek można zmienić na pozytywny?
Trzeba spróbować ze „strachu” zrobić „pewność siebie” poprzez np. dodanie innych kolorów, zmianę kształtów, itp.
Rozpoznawanie przyczyn wściekłości i agresji.
Alfabet złości.
Każde dziecko wypisuje na kartce papieru litery alfabetu ( lub swojego imienia) jedna pod drugą i szuka do każdej z nich dowolnego wyrazu - nazwy wydarzenia, które może szczególnie go złościć, irytować, np.
E egoizm
W wulgarność
A „a nie mówiłem…”
Wściekłe początki zdania.
Dzieci mają za zadanie dokończyć rozpoczęte przez prowadzącego zdania, np.:,
* Kiedy jestem wściekły, wtedy...
* Mój kolega złości mnie, gdy...
* Najbardziej złości mnie, gdy...
* Kiedy inne dzieci mnie złoszczą, to...
* Kiedy inni są rozzłoszczeni, wtedy... Itd..
Początki zdania powinny odnosić się do aktualnej sytuacji grupowej. Jeżeli mamy do czynienia z konfliktami lub napięciami, ćwiczenie to może służyć do zastanowienia się nad nimi i próby popracowania nad ich przezwyciężeniem.
Tytuł złości.
Uczestnicy dobierają się parami. Każde dziecko przywołuje w myślach jakąś sytuację, w której było bardzo złe, zastanawia się nad pasującym tytułem do tego wydarzenia i zapisuje go na kartce. Następnie dzieci zamieniają się swoimi kartkami, każde dziecko zastanawia się teraz, jaka sytuacja może kryć się pod zanotowanym tytułem i opisuje ją w kilku słowach, np.:
- dziecko 1: „Autobus”
- dziecko 2: Jakub był zły, ponieważ spóźnił się na autobus.
Z tego powodu dotarł za późno na trening piłki nożnej i nie został wybrany do drużyny, która będzie grała w kolejnym meczu na turnieju.
Zakończenie - omówienie wyników ćwiczenia, dyskusja na temat najczęściej występujących przyczyn złości i agresji.
Uczymy się lepiej rozumieć siebie i innych.
Pomyśl o którymś dziecku.
Jedno dziecko z grupy wyobraża sobie dowolną osobę z grupy i mówi np.. „Myślę o kimś kto lubi jeździć konno…, kto potrafi głośno mówić swoje zdanie, często się uśmiecha…”
Pozostali próbują odgadnąć, kim jest ta osoba. Ten kto odgadnie określa następną osobę.
Jak szybko opisywane dzieci zauważa że chodzi o odgadnięcie ich imienia? Czy same również podobnie by się opisały?
Znajomość charakterów.
Wszyscy otrzymują kartkę papieru, na której są narysowane kontury człowieka. Do tego szkicu każde z dzieci dorysowuje to, co uważa za najbardziej charakterystyczne u siebie samego, np.
- usta, jeśli jest szczególnie często uśmiechnięte;
- serce, jeżeli jest osobą wrażliwą;
- pięści, jeśli jest osobą skorą do bicia;
- i tak dalej…
Kontury, którym w ten sposób nadany został charakter przypinamy do tablicy lub rozkładamy na stoliku. Grupa próbuje odgadnąć, która z nich należy do poszczególnych uczestników.
Na zakończenie - rozmowa, dyskusja. Czy grupa odkryła u kogoś nowe zdolności lub cechy charakteru?
Odgadywanie życzeń.
Wszystkie dzieci odpowiadają anonimowo na kartkach na jedno lub więcej pytań, np.
- Czego życzysz sobie na urodziny?
- Jakiej muzyki słuchasz najchętniej?
- Jakich sławnych ludzi chciałbyś poznać?
- Jakie cechy charakteru powinna mieć osoba, z którą chciałbyś się zaprzyjaźnić?
Kartki są dokładnie mieszane, następnie grupa próbuje odgadnąć, kto jest autorem poszczególnych odpowiedzi. Dzieci mogą ze sobą rozmawiać i uzasadniać wybór.
Pokrewieństwo dusz.
Wszystkie dzieci wkładają do worka jakiś osobisty przedmiot, ale tak by nikt tego nie zauważył. Stopniowo przedmioty są wyciągane z worka, a grupa zastanawia się wspólnie do kogo dana rzecz pasuje. Każdy wybór musi zostać uzasadniony.
Czy grupa odgadła właścicieli? Czy osoby, którym przyporządkowano tą samą rzecz, mają w rzeczywistości jakieś wspólne cechy? Czy były tego świadome?
Opanowanie i przezwyciężanie złości i agresji.
Obrona przed zaczepkami.
Dzieci dzielimy na grupy i rozdajemy kartki z różnymi przezwiskami. Uczniowie zastanawiają się nad niezwykłymi reakcjami na agresywne zaczepki, a następnie przedstawiają swoje propozycje na forum całego zespołu. Wymyślone odpowiedzi mogą wypróbować w zaimprowizowanych scenkach (być może w odpowiedniej sytuacji przypomną sobie jakąś oryginalną ripostę, zamiast odpowiadać agresją).
Na przezwiska można zareagować m. in. w następujący sposób:
- „Ty smarkaczu!” - „Ach, rzeczywiście, masz może chusteczkę?”
- „Głupek!” - „ Ciesz się, że jestem głupi, bo w przeciwnym razie nie byłbyś niczym szczególnym”.
Zawody w przezywaniu.
Dzieci tworzą grupy, które będą ze sobą rywalizowały w trakcie zawodów w przezywaniu.
Każda drużyna zbiera przez około pięć minut (pisemnie) możliwie jak najwięcej przezwisk. Następnie grupy czytają je sobie nawzajem na głos z odpowiednią gestykulacją i mimiką.
Jak się przy tym czuły? Czy wybrały świadomie pewna słowa? Czy czuły się dotknięte niektórymi przezwiskami?
Czy znają w ogóle znaczenie wszystkich tych wyrazów? Czy wiedzą czym na co dzień się obrzucają?
Budowanie poczucia własnej wartości.
Jestem - potrafię - mam.
Przylepiamy dzieciom na plecach taśmą klejącą kartki, na których wypisane zostały jeden pod drugim trzy początki zdań:
- Jestem…
- Potrafię…
- Mam…
Dzieci chodzą po sali i uzupełniają sobie nawzajem te zdania pozytywnymi uwagami, które rzeczywiście pasują do danego uczestnika. Kiedy wszystkie zdania zostaną dokończone, dzieci zdejmują kartki ze swoich pleców i czytają, co inni myślą na ich temat? (autorzy wypowiedzi powinni pozostać anonimowi).
Na zakończenie - swobodne wypowiedzi na temat swojej kartki.
Jestem dumny.
Dzieci przypominają sobie coś pozytywnego, czego się nauczyły, co zrobiły, z czego mogą być dumne w ostatnim czasie np. w minionym tygodniu. Następnie siadają w kole i uzupełniają po kolei początek zdania: „Jestem dumny z tego, że…” np.:
- Jestem dumny z tego, że pożyczyłem gumkę.
- Jestem dumny z tego, że nie uderzyłem Piotrka, kiedy mnie zdenerwował.
- Jestem dumny z tego, że nauczyłem się odbijać piłkę.
Na zakończenie - rozmowa, dyskusja. Czy trudno jest przypomnieć sobie coś pozytywnego? Co się nam podobało najbardziej u innych? Co mógłbym sam kiedyś wypróbować?
VI. Nawiązywanie kontaktów i współpracy.
Jesteśmy grupą.
Dzieci próbują połączyć wszystkie swoje imiona na wzór krzyżówki. Imieniem wyjściowym powinno być to, które chcemy podkreślić.
F
K A R O L
Y
D
E L Ż B I E T A
R O
Y M
K A M I L E
I K U B A
C
H
A N I A
Ł
Grupowy obrazek.
Każde dziecko otrzymuje kartkę z bloku rysunkowego o formacie A3. Teraz prowadzący podaje określony temat i wszyscy zaczynają malować do niego dowolny obrazek. Po krótkim czasie, na sygnał każde dziecko przekazuje swoją kartkę sąsiadowi. Ten dodaje do obrazka kolejne detale, tak długo, aż do ponownej zmiany kartek po sygnale.
Jak wyglądają obrazki, gdy przeszły już przez wszystkie ręce i powróciły do pierwszego dziecka?
VII. Pokojowe rozwiązywanie konfliktów.
Trzy życzenia.
Uczestników zabawy dzielimy na grupy liczące po 3 osoby. Każda grupa zajmuje miejsce przy osobnym stoliku, na którym leży duża kartka papieru i przybory do pisania. Dzieci zapisują na kartkach swoje życzenia odnoszące się do podanego przez nauczyciela tematu. Następnie, każda z trójek rozmawia o tych życzeniach i wybiera tylko jedno. Po wykonaniu tego zadania, wszystkie dzieci siadają w kole i na forum całego zespołu dyskutują o tych życzeniach, a następnie wybierają tylko jedno z nich - najważniejsze, akceptowane przez wszystkich.
Tematy, do których mogą odnosić się życzenia to np.:
- Dokąd chciałbyś pojechać?
- Jaką zabawę chciałbyś przeprowadzić na kolejnych zajęciach?
Na zakończenie - rozmowa. Czy trudno było wybrać jedno życzenie? Kto potrafił przekonać innych, w jaki sposób?
Pobawmy się w złość.
Uczestnicy dobierają się parami i odgrywają wymieniane przez prowadzącego konfliktowe sytuacje, do których dochodzi najczęściej w grupie, np.:
- jedno z dzieci ma wspaniałe mazaki, a drugie korzysta z nich cały czas, nie pytając nawet o zgodę i traktując to jak coś zrozumiałego, a do tego psuje niektóre z nich;
Obaj uczestnicy omawiają dany problem z punktu widzenia atakującego i pokrzywdzonego dziecka. Po pewnym czasie następuje zamiana ról, aby każdy mógł się wczuć w każdą postaci.
Dostrzeganie agresywnych uczuć i ich wyrażanie
Zabawa ,,Mowa ciała”
Dzieci siedzą w kole lub przy stoliku, każde dziecko otrzymuje karteczkę, na której zapisany został jakiś stan emocjonalny - wystraszony, obrażony, wściekły, wesoły, smutny - który musi pokazać. Kartki z poszczególnymi uczuciami mogą zostać rozdane w kilku jednakowych egzemplarzach, w zabawie powinna uczestniczyć cała grupa. Po każdej demonstracji dzieci próbują odgadnąć, jakie uczucie miało zostać wyrażone?
Zakończenie - dyskusja na temat: po czym można rozpoznać różne stany emocjonalne? Jakie uczucia są łatwiejsze do pokazania? Jakie uczucia są wyrażane w podobny sposób, jak ich nie pomylić?
Rozpoznawanie przyczyn złości i agresji
Zabawa
,, Tytuł złości”
Uczestnicy dobierają się parami. Każde dziecko przywołuje w myślach jakąś sytuację, w której było bardzo złe, zastanawia się nad pasującym tytułem do tego wydarzenia i zapisuje go na kartce. Następnie dzieci zamieniają się swoimi kartkami, każde dziecko zastanawia się teraz, jaka sytuacja może kryć się pod zanotowanym tytułem i opisuje ją w kilku słowach, np.:
- dziecko 1: „Autobus”
- dziecko 2: Jakub był zły, ponieważ spóźnił się na autobus. Z tego powodu dotarł za późno na trening piłki nożnej i nie został wybrany do drużyny, która będzie grała w kolejnym meczu na turnieju.
Zakończenie - omówienie wyników ćwiczenia, dyskusja na temat najczęściej występujących przyczyn złości i agresji.
Zabawa ,,Złości mnie...”
Każde dziecko wypisuje na kartce papieru litery swojego imienia jedna pod drugą i szuka do każdej z nich dowolnego wyrazu - nazwy wydarzenia, które może szczególnie go złościć, irytować, np.
M matematyka
O okropna pogoda
N niedokończona praca domowa
I ironiczne spojrzenie
K karny rzut w meczu
A „a nie mówiłem...”
Rozumienie siebie samych i innych ludzi
Zabawa ,,Znajomość charakterów”
Wszyscy otrzymują kartkę papieru, na której są narysowane kontury człowieka. Do tego szkicu każde z dzieci dorysowuje to, co uważa za najbardziej charakterystyczne u siebie samego, np.
- usta, jeśli jest szczególnie często uśmiechnięte;
- serce, jeżeli jest osobą wrażliwą;
- pięści, jeśli jest osobą skorą do bicia;
- i tak dalej...
Kontury, którym w ten sposób nadany został charakter przypinamy do tablicy lub rozkładamy na stoliku. Grupa próbuje odgadnąć, która z nich należy do poszczególnych uczestników.
Zakończenie - rozmowa, dyskusja.
Czy grupa odkryła u kogoś nowe zdolności lub cechy charakteru?
Opanowanie złości i agresji, a także ich przezwyciężanie
Zabawa ,,Start rakiety”
Dzieci np.:
- bębnią palcami po blacie stołu, najpierw cicho i powoli, potem coraz szybciej i głośniej;
- uderzają płaskimi dłońmi o stół albo klaszczą, również z natężającą się głośnością i we wzrastającym tempie;
- tupią nogami zaczynając cicho i powoli, a potem coraz głośniej i szybciej;
- cicho naśladują brzęczenie owadów przechodząc do głośnego wrzasku;
- wstają gwałtownie ze swoich miejsc, wyrzucają z bardzo głośnym wrzaskiem ramiona do góry;
- powoli siadają na swoich miejscach, naśladują brzęczenie owadów, które stopniowo zanika, aż wszystko ucichnie.
Zabawa ,,Obrona przed zaczepkami”
Dzieci dzielimy na grupy i rozdajemy kartki z różnymi przezwiskami. Uczniowie zastanawiają się nad niezwykłymi reakcjami na agresywne zaczepki, a następnie przedstawiają swoje propozycje na forum całego zespołu. Wymyślone odpowiedzi mogą wypróbować w zaimprowizowanych scenkach (być może w odpowiedniej sytuacji przypomną sobie jakąś oryginalną ripostę, zamiast odpowiadać agresją).
Na przezwiska można zareagować m. in. w następujący sposób:
- „Ty smarkaczu!” - „Ach, rzeczywiście, masz może chusteczkę?”
- „Niezdara!” - „Tak, niestety, czy mógłbyś mi w takim razie pomóc?”
Budowanie poczucia własnej wartości
Zabawa ,,Jestem - potrafię - mam”
Przylepiamy dzieciom na plecach taśmą klejącą kartki, na których wypisane zostały jeden pod drugim trzy początki zdań:
- Jestem...
- Potrafię...
- Mam...
Dzieci chodzą po sali i uzupełniają sobie nawzajem te zdania pozytywnymi uwagami, które rzeczywiście pasują do danego uczestnika. Kiedy wszystkie zdania zostaną dokończone, dzieci zdejmują kartki ze swoich pleców i czytają, co inni myślą na ich temat? (autorzy wypowiedzi powinni pozostać anonimowi).
Zakończenie - swobodne wypowiedzi na temat swojej kartki.
Nawiązywanie nieagresywnych kontaktów
Zabawa ,,Wyczarujemy przyjaźń”
Każde dziecko może tak ,,zaczarować” trzech innych uczestników, by mogli oni w przeszłości mili, uprzejmi i przyjaźni w stosunku do niego. Czarodziejską różdżką , dotyka ono po kolei te trzy osoby po barkach i wypowiada magiczne zaklęcie, np. - Adaś zaczaruje cię w chłopca, który nie popycha mnie wciąż, kiedy obok niego przechodzę”.
Rozwiązywanie konfliktów bez agresji - wspólne dochodzenie do kompromisów
Zabawa ,,Za i przeciw”
Przeprowadzamy dyskusję „za i przeciw” dotyczącą jakiejś spornej kwestii. Dzieci dzielimy na dwie grupy, jedna z nich zbiera argumenty „za”, druga natomiast „przeciw” - niezależnie od własnego zdania poszczególnych osób. Wszystkie argumenty nauczyciel zapisuje na dwóch oddzielnych kartkach papieru. Oba przeciwstawne stanowiska, chętne dzieci z obydwu grup, krótko omawiają (streszczają) na forum całego zespołu. Potem przechodzimy do głosowania:
- Kto jest „za”?
- Kto jest „przeciw”?
Zakończenie - rozmowa, dyskusja.
Czy różne zdania i stanowiska mogą funkcjonować obok siebie, bez wykłócania się o nie?
Czy trudno zaakceptować to, że ktoś ma inne zdanie?