Mgr Monika Duda- nauczyciel
“Dotknij, przytul, ukołysz-
czyli
o wartości masażyków
dziecięcych w przedszkolu”
Wiek
przedszkolny
to
okres
ekspansywnego
rozwoju
psychicznego i fizycznego dziecka. Zmiany, jakie zachodzą w
umyśle i zachowaniu dziecka, są tak szybko zauważalne, że
wnikl
iwa ich obserwacja dostarcza bogatych i różnorodnych
materiałów i wiadomości, tak potrzebnych do planowania pracy z
dziećmi w przedszkolu.
Wiek
Przedszkolny
j
est to okres w życiu dziecka
charakteryzujący się wzmożoną potrzebą ruchu, ekspansji, energii,
ciekawości świata doznawanej przez dziecko w różnorodny sposób.
Staramy
się dostarczać ,w swojej codziennej pracy, okazji do
zabaw, sytuacji, prowokujemy
zdarzenia, które sprzyjałyby
zaspokajaniu potrzeby ruchu, potrzeby “bycia zauważonym” ,
podziwianym.
Obok zabaw teatralnych, muzycznych, tanecznych, działalności
pla
stycznej, a więc tych form, które rozwijają zdolności twórcze i
wyobraźnię dziecięcą , w pracy z dziećmi wykorzystujemy masaż, a
właściwie “masażyki”. Są to doskonałe formy służące zaspokajaniu
jednych z najważniejszych potrzeb dziecka – akceptacji, bycia
kochanym, zauważonym, potrzeby bycia blisko drugiej osoby
(dziecka lub dorosłego).
Chętnie
korzystamy
z
propozycji
relaksacyjnych,
odprężających form masażyków dziecięcych zawartych w pozycji
Marty Bogdanowicz “Rymowanki- przytulanki”. Pani profesor,
specjalista od m.in. Metody Dobrego Startu, wskazuje na wartość
dotyku, ruchu jako “... dwóch podstawowych zmysłów wiedzy o
świecie, kształcie, wielkości, strukturze, położeniu w przestrzeni
otaczających dzieci osób i przedmiotów. Dotyk to pierwsza forma
komunikacji między niemowlakiem a rodzicem , poprzez uściski,
pieszczoty, kołysanie i delikatny masaż komunikowane są dziecku
miłość i bezpieczeństwo” (Marta Bogdanowicz “ Rymowanki-
przytulanki” , FOKUS, Gdańsk 2002).
Pełna energii, emocji i chęci doznań osobowość dziecka
sprawia, iż jego organizm “domaga się” odpoczynku, relaksu,
wyciszenia negatywnych
emocji. Taką możliwość znajdujemy w
codziennych, poobiednich “masażykach”, jakie wykonują dzieci
sobie nawza
jem pod kierunkiem dorosłej osoby. Dotyk, delikatne
uciskanie, pieszczotliwe szczypanie i łaskotanie w połączeniu z
łagodną muzyką relaksacyjną (głównie klasyczną) i słowem
rymowanego wierszyka sprawiają, iż dziecko odpręża się, wycisza,
chętnie korzysta z tej formy odpoczynku. Początkowa niechęć dzieci
do wzajemnego dotykania się, przytulania się została całkowicie
przełamana. Traktowanie systematycznie formy masażu, jako
rytuału poobiedniego odpoczynku, sprawia, że dzieci chętnie bawią
się i żywo uczestniczą we wszelkich formach zajęć wymagających
od nich dotykania, trzymania za rękę, wzajemnego zaufania do
partnera w czasie np. zabaw tanecznych i ruchowych.
Poniżej przedstawiamy propozycje zabaw i ćwiczeń relaksacyjnych i
odprężających, a także wybrane teksty masażyków ulubionych
przez dzieci. Zachęcamy do zabaw z najmłodszymi i przeżywania
wspólnie z nimi radości z odkrywania radości i zadowolenia z
odpoczynku i relaksu.
Propozycje zabaw i ćwiczeń relaksacyjnych
i odprężających dla dzieci z cyklu :
“Ręka nie musi bić”
1.
Poczuć siebie samego i swój oddech – ćwiczenie
wprowadzające
Dzieci
kładą się na plecach i ręce układają na brzuchu skierowane
palcami do siebie. Nadają oddechowi określony rytm, a po każdym
wprowadzeniu odpoczywa
ją ok. 15-30 sekund. Osoba dorosła siedzi z
boku z nogami skrzyżowanymi, wydaje komendy, w tle muzyka
relaksacyjna.
połóżcie ręce na brzuchu,
wdech -15 sek; wydech- 15 sek;
wdech- 15 sek; wydech- 15 sek;
poczujcie dokąd udaje się wasz oddech ,
posłuchajcie jakie odgłosy dochodzą do was z zewnątrz,
skupcie się na oddechu,
oddychajcie znów wdech- 15 sek; wydech- 15 sek;
wdech- 15 sek; wydech- 15 sek;
otwórzcie powoli oczy, ale leżcie nadal spokojnie i powiedzcie
czy wasze ciało ogrzało się w niektórych miejscach, a może się oziębiło?
powoli wstańcie i otrząśnijcie się
2.
Pogaduszki dłoni – zabawa w parach.
Uczestnicy
dobierają się parami i siadają na przeciwko siebie. Obie
osoby pocierają jedną ręką o drugą, wykonując ruch jak podczas mycia.
Następnie udają, że ugniatają ciasto, potem przystawiają wewnętrzne
krawędzie dłoni do siebie i pocierają nimi, aż staną się gorące.
Następnym krokiem jest rozstawienie palców i zakrzywienie ich jak
pazurów, wkładając całą siłę w ściśnięcie dłoni w pięści.
Pierw
szą część ćwiczenia uczestnicy wykonują równocześnie, w
drugiej części jedno z nich kładzie się na plecach, druga osoba kuca
obok na wysokości przedramienia. Łagodnie unosi w górę każdą rękę po
kolei i masuje z delikatnym uciskiem palec po palcu od czubka, aż po
jego nasadę, następnie powierzchnię dłoni, a na końcu nadgarstek. To
samo wykonuje masując drugą dłoń. Po zakończeniu następuje zmiana
ról.
3.
“Ręka nie musi bić” - zabawa kształcąca umiejętność rozumienia
siebie i innych.
Dziecko siada w kole i zamyka oczy,
prowadzący mówi, co każdy ma
robić:
“... Siedzisz bardzo wygodnie, obie stopy opierają się pewnie o
podłogę , skup się na oddechu, poczuj jak przychodzi i odchodzi,
przychodzi i odchodzi, przychodzi i odchodzi..... Wydychasz cały twój
niepokój i strach, stajesz się spokojny, oddychasz równo i głęboko.....
...Czujesz się bardzo dobrze...Połóż teraz twoją prawą rękę na lewej,
dotykając do niej grzbietem dłoni, poczuj jak twoja prawa ręka czuje się,
leżąc na twojej lewej ręce....
....Pogłaskaj delikatnie lewym palcem wskazującym twoją prawą dłoń,
najpierw po kciuku, potem po palcu wskazującym, środkowym, po palcu
serdeczn
ym i po małym palcu, a potem z powrotem po wewnętrznej
stronie dłoni. Teraz głaskasz delikatnie wewnętrzną stronę twojej ręki,
czujesz tam pagórki, doliny, rowki i zaokrąglenia, do czego potrzebujesz
dłoni, co możesz nią zrobić, kiedy ona jest taka miękka i odprężona jak
teraz?
W tym momencie kończymy zabawę lub zamieniamy dłonie. Zabawę
można przeprowadzić również w parach ;”Co twoja dłoń może zrobić z
dłonią drugiego dziecka? Co może uczynić, abyście się oboje dobrze
czuli?”. Najpierw uczestnicy dobierają się sami w pary, dopiero, gdy
wszyscy przyzwyczają się do charakteru tego ćwiczenia, tworzymy
przypadkowe pary. Na koniec przeprowadzamy końcową rozmowę. Jak
dzieci czuły się w trakcie ćwiczenia i po jego zakończeniu? Do czego
wykorzystują swoje ręce na co dzień?
Propozycje masażyków dla dzieci:
1.
“ ODKURZACZ”
Szuru- szu, szuru- szu
pan odkurzacz poszedł w ruch \ przesuwamy dłoń swobodnym ruchem
Jeździ w koło po podłodze, po ciele dziecka\
warczy przy tym bardzo srodze.
Szuru- szu, szuru- szu
wjeżdża wszędzie w zakamarki \ wsuwamy dłoń pod pachę, za kołnierz
czyści też najmniejsze szparki. we włosy itp.
Wszystkie brudy migiem wciąga \ naśladujemy palcami \ lekko szczypiąc\
i dokładnie pokój sprząta. zbieranie okruszków
Kiedy skończy – zobaczycie- \głaszczemy po ciele, głowie\
cały pokój zacznie lśnić, \ przytulamy swoją głowę do głowy
dziecka
a odkurzacz w ciemnym kącie i głaszczemy je po głowie\
o sprzątaniu będzie lśnić.
2.
“PRAWA- LEWA” \ masaż nóg i stóp dziecka wg tekstu\
Posmaruję prawą nogę, żeby poszła w długą drogę.
Nakremuję lewą nogę, bo na jednej iść nie mogę.
Twoją małą prawą nóżkę wnet położę na poduszkę,
a dla twojej lewej nóżki mam masażyk na paluszki.
Pomasuję ci paluszki u twej małej lewej nóżki.
Pr
awa nóżka też je ma, kto je pomasuje? Ja!
3.
“ List do Cioci Halinki”
(dziecko siedzi do nas tyłem)
“ Do Cioci Halinki! \piszemy palcem po plecach dziecka,
posyłam Ci malinki. kończymy dużym wykrzyknikiem\
Malinki kłują, \lekko kłujemy palcami\
drapią, \drapiemy\
spadają, \przesuwamy dłonie z góry na dół\
i się rozgniatają. \naciskamy dłońmi\
Pakujemy malinki do pudełka, \krzyżujemy ręce i nogi dziecka\
naklejamy taśmę, \przesuwamy kilka razy po plecach\
znaczek, \
dotykamy czoła płasko ułożoną dłonią\
przybijamy pieczątkę \lekko stukamy pięścią w czubek głowy\
i........
wysyłamy. \popychamy dziecko na bok, aż się
przewróci, troskliwie je asekurując\
4. “Sześć parasoli”
Kiedy deszcz na dworze pada,
to w szatni stoi kolorowych parasoli gromada.
Ten pierwszy w esy- floresy-
to parasol Teresy.
Drugi -
czerwony w kółka-
to parasol Jurka.
Trzeci
– beżowy w kropki-
to parasol Dorotki.
Czwarty-
żółty w kwiatki-
to parasol Beatki.
Piąty- w ciapki zielony-
to parasol Iwony.
Szósty- niebieski w kratkę-
w
ybrał sobie Małgorzatkę.
Z Małgorzatką chodzi wszędzie i czeka aż deszczyk będzie.
\
Dziecko siedzi do nas tyłem, lub leży na brzuchu. Na początku lekko stukamy
palcami w jego plecy, potem po kolei rysujemy opisywane elementy\
Literatura:
1. Marta Bogdanowicz “Rymowanki- przytulanki”, Wydawnictwo FOKUS
Gdańsk 2002r.
2. Rosemarie Portmann “ Gry i zabawy przeciwko agresji”, Wydawnictwo JEDNOŚĆ , Kielce 2003r.
3. Ina Kunz “ Odkrywanie ciszy”, Wydawnictwo JEDNOŚĆ, Kielce 2000r.
Pierniczki ach Pierniczki
SKŁADNIKI:
1 kg mąki, 35 dkg cukru, 25 dkg miodu , 15 dkg
tłuszczu (10 dkg margaryny, 5 dkg smalcu), 4
całe jajka, 1,5 dkg amoniaku, 0,5 dkg sody
oczyszczonej, 1/4 szklanki śmietany, 1 dkg cy-
namonu i zmielonych goździków.
Pierniczki ach Pierniczki –
PRZYGOTOWANIE:
1-Tłuszcz, 25 dkg cukru, miód, cynamon i goździki włożyć
do dużego garnka i podgrzewać.
2-10 dkg cukru upalić na karmel i wylać do masy.
3-Wszystko zagotować. Następnie odstawić do przesty-
gnięcia.
4-Jajka ubić ze śmietaną i powoli wlewać do przestudzo-
nej masy, cały czas mieszając, żeby się nie zwarzyło.
5- Dodać sodę i amoniak rozpuszczony w gorącym mleku.
Mieszać bardzo energicznie, żeby nie wykipiało.
6-Do miski wsypać mąkę. Na mąkę wylać masę i wyrabiać,
ciasto rozwałkować i wykrawać pierniczki, układać na
blaszce i piec w temp. 200 ºC.
7-Przestudzone ciasteczka można polukrować, udekoro-
wać czekoladą ,kolorową posypka i pisakami kolorowymi
spożywczymi .
SMACZNEGO
i zachęcamy do wspólnych wypieków
w rodzinnym gronie.