SUPERCZYTANIE brześkiewicz


SUPERCZYTANIE

JAK UCZYĆ SIĘ TRZY RAZY SZYBCIEJ

0x01 graphic

AGENCJA WYDAWNICZA

„COMES" LIDIA I ANDRZEJ SKARŻYŃSCY


AGENCJA WYDAWNICZA „COMES" PROPONUJE:

BIBLIOTEKA ZDROWEGO CZŁOWIEKA

  1. Ravi Javalgekar Joga lecznicza

  2. Irena Gumowska Ratuj swoje zdrowie

  3. Josef Jonaś Tajemnice energii życia

  4. Zygmunt Bronz „Qigong (uzdrawiające ćwiczenia chińskie)

  5. Władysław S. Brud, Iwona Konopacka Pachnąca apteka (tajemnice aromaterapii)

  6. Jacek Roik Poradnik lekarza naturalisty

  7. O. Grzegorz Sroka Poradnik zdrowia Ojca Grzegorza

  8. Irena Gumowska Uzdrawiające kuracje

  9. Jogi Rama-Czaraka Nauka jogów o zdrowiu

  1. Tadeusz Kasperczyk, Stanisław Kmak Leczniczy masaż punktowy

  2. Wiesław Niesłuchowski, Jacek Kniaziołucki Kręgosłup - klucz do zdrowia

  3. Andrzej Sławomir Szczerak Potrafię zeszczupleć

  4. Stanisława Piętyra Rufin Jak można wyzdrowieć

  5. Irena Gumowska Bądź zdrów!

  6. Andrzej Skarżyński Zioła czynią cuda

  7. Josef Jonaś Zagadki życia

  8. Zbigniew Przybylak Samouzdrawianie relaksem i autosugestią

  9. Irena Gumowska Pożywienie twoim lekarstwem

  10. Józef Jan Świrski Sanatorium w domu

  11. Zdzisław Drobner Zdrowotny masaż chiński dla każdego

  12. Marek Bardadyn Twoje zdrowie w twoich oczach

AKADEMIA WIEDZY TAJEMNEJ

  1. Andrej Sandor Tajemne moce człowieka

  2. Katarzyna Gozdek-Michaelis Supermożliwości twojego umysłu

  3. Leszek Matela Moc znaków runicznych

  4. Andrzej Donimirski Poza czas i przestrzeń (z tajemnic niedostrzegalnego świata)

SEKRETY MEDYCYNY NATURALNEJ tom I, II, III, IV

PORADNIK ZDROWIA MEDYCYNY LUDOWEJ

Josef A. Zentrich, Josef Jonaś

LEKSYKON LEKÓW NATURALNYCH

pod redakcją doc. dr. Aleksandra Ożarowskiego

SUPERUMYSŁ * SUPERPAMIĘĆ

Zbigniew W. Brześkiewicz

JAK WYZWOLIĆ ENERGIĘ ŻYCIA SEKSUALNA DROGA DO WYŻSZEJ ŚWIADOMOŚCI

czyli TANTRA KRIJA JOGA

ZBIGNIEW W. BRZEŚKIEWICZ

autor bestsellera SUPERUMYSŁ

SUPERCZYTANIE

JAK UCZYĆ SIĘ TRZY RAZY SZYBCIEJ


Copyright © by Zbigniew W. Brześkiewicz

Projekt okładki JOANNA ZŁONKIEWICZ

Redakcja BOŻENA MAZUR


ISBN 83-85486-44-5

Skład: FOTOTYPE, Milanówek, tel./fax 755 84 14 Druk: Drukarnia Wydawnictw Naukowych S.A., Łódź, 1995 r. Druk okładki: PHP ARIA, WARSZAWA, tel. 24 60 61 w. 207

AGENCJA WYDAWNICZA „COMES"

02-548 Warszawa ul. Różana 2/44

tel./fax 45 42 83

Książkę tę dedykuję Mary L. Augustine z Biblioteki imienia Davee Chalmera Uniwersytetu Wisconsin w River Falls w USA, której wydatna pomoc w zdobywaniu dla mnie książek i nieustanne wsparcie psychiczne wywarly duży wpływ na moje myślenie i pisanie


SPIS TREŚCI


Dzięki tej książce:

Wstęp 9

I Jak czytasz (na razie!) 11

II Złe nawyki czytelnicze 15

V Posługiwanie się „wskaźnikiem" 33

VI Praca oczu 37

VII Rola pozytywnej samooceny 43

VIII Motywacja 49

IX Koncentracja 55

X Relaks i gimnastyka umysłu 61

XI Planowanie czasu na czytanie 69

XII Cele czytania 73

XV Czytanie uważne 89

XVI Czytanie tekstów naukowo-technicznych 95

XVII Czytanie tekstów literackich 101

XVIII Rozumienie tego, co się czyta 107

XIX Zapamiętywanie tego, co się przeczytało 113

XX Notowanie w trakcie lektury 119

XXI Bardzo szybkie czytanie 127

XXII Sprawdź, jak czytasz teraz 141

Bibliografia 146


bo książka to nie bieżnia, na której zmagają się sprinterzy. Na czym polegają te umiejętności? Łatwo się zorientujesz, zapoznając się ze spisem treści tej książki.

Ja sam dużo czytam, więc umiejętność szybkiego czytania bardzo sobie cenię. Gdybym nie czytał i nie był dociekliwy, to ta książka by nie powstała. Napisałem ją przede wszystkim dlatego, żeby zachęcić ciebie (a ty mam nadzieję zachęcisz swoich znajomych) do częstego sięgania po słowo drukowane. Książka, w przeciwieństwie do wymie­nionych na początku wstępu mediów, nie zużywa prądu, za który musisz coraz więcej płacić, a od jej umiejętnego czytania wzrok psuje się mniej niż od „gapienia się" w ekran telewizora czy monitor. Jeśli uważnie przestudiujesz Superczytanie, nauczysz się czytać umiejętnie i wierzę, że o wiele rzadziej będziesz korzystać z telewizora, magneto­widu i komputera, a książka znajdzie w twoim życiu należne jej miejsce.

Na koniec mam dla ciebie jedną dobrą radę:

Lekturę książki (tej i każdej innej) rozpocznij od pobieżnego jej przejrzenia. Czemu to ma służyć i na czym polega, przeczytasz w rozdziale „Dokonywanie przeglądu". I w związku z tym odsyłam cię na stronę 77 do wspomnianego rozdziału. Od niego zacznij lekturę. Ponadto w przypadku tego poradnika czytanie każdego rozdziału rozpoczynaj od zaznajomienia się z tekstem zatytułowanym: „Co zyskasz, czytając ten rozdział".

ROZDZIAŁ I

JAK CZYTASZ

(na razie!)

Co zyskasz, czytając ten rozdział

JAK CZYTASZ

(na razie!)

Zanim zagłębisz się na dobre w lekturę tej książki, wykonaj prosty test czytelniczy, który ci pozwoli stwierdzić, jakim obecnie jesteś czytelnikiem. Obecnie, dlatego że po wnikliwej lekturze tej książki, a co za tym idzie po zastosowaniu się do zawartych w niej rad, twoje umiejętności czytelnicze niewątpliwie wzrosną. Będziesz mieć możliwość przekonania się o tym, wykonując test sprawdzający, znajdujący się na końcu książki. Bądź uczciwy wobec siebie i wykonaj go rzeczywiście dopiero po wnikliwej (koniecznie wnikliwej!) lekturze niniejszego poradnika, a najlepiej po odbyciu zalecanej przeze mnie 4-6 tygo­dniowej sesji czytelniczej. Wracajmy jednak do testu. Poniżej znajduje się fragment innej mojej książki — Superumysł. Twoje zadanie polega na tym, aby przeczytać tekst możliwie szybko, lecz uważnie i od­powiedzieć na 10 pytań sprawdzających, wybierając między od­powiedziami: „prawda" i „fałsz".

Skoro już wiesz, co masz zrobić, to przygotuj stoper (najlepiej stoper!) lub zegarek z sekundnikiem i po odczytaniu ostatniego słowa tekstu zarejestruj czas.

Gotów! Start!

«Chociaż każda półkula ma wyżej wymienione funkcje, to istnieje też zjawisko zwane dwustronnością mózgu, co oznacza, że każda półkula dzieli się swoimi funkcjami i obydwie uczestniczą w większości wykonywanych działań. Corpus callosum, wiązka nerwów łączących prawą i lewą korę mózgu, pozwala na przepływ informacji uzyskanych przez jedną stronę mózgu do drugiej strony.

Poza informacjami o specjalizacji funkcji prawej i lewej półkuli, z badań nad mózgiem i umysłem wynikają istotne przesłanki dla

rozwoju zdolności intelektualnych. Na przykład, wiemy, że prawy mózg nie jest w stanie werbalizować tego, co wie; w jego wydaniu jest to bezsłowne, niewypowiadalne. Informacje w nim zawarte mają postać wyobrażeń, symboli, metafor. Lewy mózg natomiast musi rozpoznać wyobrażenia prawego mózgu i przetransformować je w słowa. Mówiąc inaczej, lewy mózg stanowi „alfabet umysłu". Wnioski wynikające z tej relacji są dalekosiężne. Jeśli w nocy mamy kolorowe sny, to nad ranem wyparują nam z głowy, chyba że je zapiszemy. Intuicyjne, symboliczne i całościowe wyobrażenie prawej strony mózgu przepadnie, jeśli nie ubierzemy go w słowa za pomocą lewej strony mózgu.

Innym znaczącym odkryciem związanym ze zróżnicowaniem półkul jest to, że lewa półkula — tak jak komputer — rozpoznaje, organizuje i asymiluje nowe informacje w ramach istniejących już ram; jej podstawową funkcją jest rozpoznawanie powiązań między nowym bodźcem a tym, co jest już znane. Innymi słowy, lewa półkula nie jest w stanie tworzyć nowych idei. To z prawej półkuli pochodzą nowe pomysły, całościowe konteksty i twórcze inspiracje. Ale bez lewej półkuli te treści nie mogłyby zostać odkodowane, zrozumiane i wypo­wiedziane. Obydwie półkule uzupełniają się. Żadna z nich nie jest nadrzędna w stosunku do drugiej, bo efektywne myślenie wymaga użycia obydwu. Z faktu tego mogłoby wynikać, że nauczanie w szkole skierowane jest do obydwu półkul. Ale w praktyce tak nie jest; system oświatowy funkcjonuje tak, jakbyśmy mieli tylko jedną — logiczną, porządkującą, odtwórczą lewą półkulę*.

Zatrzymaj się i odnotuj swój czas i nie zaglądając do tekstu, wybierz właściwą według ciebie odpowiedź (dla wygody zapisując ją na czystej kartce):

  1. Obydwie półkule uczestniczą w większości wykonywanych zadań.
    (PJLAWDA/FAŁSZ)

  2. Wiązka nerwów i tkanek łączących prawą i lewą korę mózgu
    nazywa się colloseum. (PRAWDA/FAŁSZ)

  3. Prawy mózg jest w stanie werbalizować to, co wie. (PRAW­
    DA/FAŁSZ)

  4. Lewy mózg stanowi „alfabet umysłu". (PRAWDA/FAŁSZ)

5. Lewa półkula jest w stanie tworzyć nowe idee. (PRAW-
- DA/FAŁSZ)

  1. Nauczanie w szkole jest skierowane do obydwu półkul. (PRAW­
    DA/FAŁSZ)

  2. Lewa półkula — tak jak komputer — rozpoznaje i asymiluje nowe
    informacje. (PRAWDA/FAŁSZ)


  1. Bez prawej półkuli treści nie mogłyby zostać odkodowane i wypo­-
    wiedziane. (PRAWDA/FAŁSZ)

  2. Nocne sny wyparują nam z głowy, jeśli do południa ich sobie nie
    przypomnimy. (PRAWDA/FAŁSZ)

10. Obydwie półkule uzupełniają się. (PRAWDA/FAŁSZ)

Twoje rozumienie jest dobre, jeśli prawidłowo zakwalifikowałeś co

najmniej 7 z podanych wyżej twierdzeń.

Uzyskaną przez siebie prędkość czytania odczytasz z poniższego

zestawienia:

Jeśli twój czas czytania wyniósł podaną liczbę sekund:

to twoja prędkość czytania

wynosi podaną liczbę słów

na minutę:

0x01 graphic

Aby nie zapomnieć uzyskanego wyniku i móc go porównać z wynikiem testu końcowego, wpisz go (najlepiej ołówkiem) do znajdującego się poniżej prostokąta.

0x01 graphic

ROZDZIAŁ II ZŁE NAWYKI CZYTELNICZE

Co zyskasz, czytając ten rozdział

ZŁE NAWYKI CZYTELNICZE

Poprzedni rozdział umożliwił ci ogólną orientację w tym, jakim obecnie jesteś czytelnikiem. Natomiast w tym rozdziale, jeśli będziesz wobec siebie szczery, rozpoznasz swoje słabe strony uniemożliwiające ci na razie efektywne czytanie.

Zastanówmy się, czym są nawyki. Wpływają one na nasze czynności, zmniejszając wydatkowany na nie wysiłek. Zmniejszenie wysiłku wynika z faktu, że system nerwowy zmierza do wykonywania każdej pracy w najprostszy z możliwych sposób, wymagający jak najmniej energii. Dlatego też, jeśli znajdziemy łatwy i oszczędzający energię sposób robienia czegoś, to chętnie z niego korzystamy, aż w końcu on się utrwali i stanie się naszym nawykiem. Nie w każdym jednak przypadku udaje nam się samodzielnie znaleźć najlepsze rozwiązanie czy najskuteczniejszą metodę, a w rezultacie nie każdy nawyk jest korzystny. Szczególne dotyczy to nawyków czytelniczych, co łatwo zrozumieć, gdyż nikt nas nie uczył, co dla efektywnego, ekonomicznego i przynoszącego pożytek czytania jest dobre, a co złe.

Wyniki prostego testu zamieszczonego w poprzednim rozdziale sporo ci mogą powiedzieć o twoich nawykach czytelniczych. Jeśli prędkość, z jaką czytasz kształtuje się w granicach ok. 200 słów na minutę, to raczej na pewno jesteś czytelnikiem czytającym słowo po słowie. W przypadku zaś, gdy twoja wydajność czytelnicza wynosi w przybliżeniu 250 słów na minutę, to najprawdopodobniej poru­szasz ustami w trakcie lektury i wypowiadasz słowa półgłosem lub w myślach.

Oprócz tych, wymienionych wyżej, przyzwyczajeń istnieją i inne.

Dla przejrzystości i jasności materiału wymienię i omówię po kolei wszystkie złe nawyki czytelnicze, podając rzecz jasna praktyczne rady, jak się ich skutecznie pozbyć.

ZŁE NAWYKI CZYTELNICZE

CZYTANIE BEZ WCZEŚNIEJSZEGO PRZEGLĄDU

Jeśli nie zapoznasz się, chociaż ogólnie, z książką, to będziesz przedzierać się przez jej stronice z narastającym znużeniem. Wcześ­niejszy przegląd pozwoli ci usytuować książkę na szerszym tle, co ułatwi lepsze rozumienie i skuteczniejsze zapamiętywanie. Często, po krótkim przeglądzie, trwającym kilka do kilkunastu minut, możesz się bardzo zachęcić do lektury, ale możesz też stwierdzić, że książka jest niewarta czytania. Podejmujesz tę decyzję wcześniej, niż byłbyś w stanie dotrzeć do 50. czy 100. strony książki. Pomyśl, ile zaoszczę­dzisz czasu!

Praktyczne rady, jak dokonywać przeglądu, znajdziesz na stroni­cach tej książki.

PORUSZANIE USTAMI W TRAKCIE LEKTURY

Jeśli podczas czytania poruszasz ustami, to nie jesteś w stanie czytać szybciej niż w tempie wykonywania tych ruchów. To tak, Jakbyś jechał samochodem z półzaciągniętym ręcznym hamulcem. Jeśli chcesz się pozbyć tego ograniczenia, to włóż między zęby ołówek *ud jakiś inny mały przedmiot. Przekonasz się, że wtedy poruszanie ustami po prostu jest niemożliwe. To proste rozwiązanie potraktuj


jako działanie pomocnicze i możliwie szybko przejdź do wyższego etapu terapii, to znaczy przyspiesz tempo czytania, najlepiej posługując się w tym celu wskaźnikiem (patrz rozdz. „Posługiwanie się wskaź­nikiem).

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli zaczniesz czytać szybciej, to automatycznie będziesz zmuszony zaprzestać poruszania ustami i w ten sposób raz na zawsze pozbędziesz się tego nieestetycznego ograniczenia.

WYPOWIADANIE SŁOWNA GŁOS, PÓŁGŁOSEM LUB W MYŚL ACH

Ten nawyk może, lecz nie musi być związany z poprzednim, bo na przykład wypowiadanie czytanych słów w myślach z reguły nie pociąga za sobą poruszania w trakcie tej czynności ustami. W tym przypadku tempo czytania również jest ograniczone przez niezbyt wielką prędkość wypowiadania czytanych słów. Na tę przypadłość najlepszym lekar­stwem też jest przyspieszenie tempa czytania.

Przejściowo skuteczna może się okazać metoda wypowiadania w myślach w trakcie lektury kolejnych liczb: l, 2, 3 itd. Być może w początkach jej stosowania stwierdzisz, że jesteś w stanie czytać szybko, ale... wszystko, co zapamiętujesz to właśnie: 1,2,3... Wkrótce jednak zaczniesz się ponownie koncentrować na czytanym tekście i w coraz mniejszym stopniu będą do ciebie docierać wypowiadane liczby. W końcu znudzi ci się ta zabawa i zaprzestaniesz jej. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można jednak przyjąć, że tymczasem pozbędziesz się nawyku wypowiadania czytanych słów.

ZAPAMIĘTAJ: Starając się czytać szybciej (najlepiej z wykorzys­taniem wskaźnika), będziesz powoli pozbywać się nawyku wypowiadania czytanych słów, bo szybkie czytanie ci to uniemożliwi.

Uwaga!

W szczególnych okolicznościach wypowiadanie słów na głos, półgłosem lub w myślach bywa przydatne, np. gdy uczysz się trudnego materiału, wiersza lub fragmentu prozy na pamięć, ale stosuj ten sposób z umiarem.

CZYTANIE SŁOWA PO SŁOWIE

Czytając słowo po słowie niepotrzebnie tracisz czas na do-czytywanie słów, które widziałeś już dziesiątki tysięcy razy (jak np.: ponieważ, ale, tak, dlatego itp.). Pamiętaj, że część słów to tylko łączniki pomiędzy zdaniami czy konkluzjami, a wiele innych składa się na stylistyczną watę, mało istotną dla zawartych w tekście treści.

W trakcie lektury same słowa nie stanowią celu, lecz są jedynie nośnikiem myśli. Czytanie słów po kolei bardzo utrudnia wychwyty­wanie idei, bo... zanim poukładasz je w swoim umyśle, to stracisz wiele czasu, a często i wątek.

Jeśli chcesz zaprzestać czytania słowa po słowie, to:

ZAPAMIĘTAJ: Nie jesteś skazany na czytanie słowa po słowie do końca swojego życia. Przy odrobinie zapału i wy­trwałości jesteś w stanie się tego pozbyć.

ZATRZYMYWANIE SIĘ NA CZYTANYCH SŁOWACH

Czynność ta, określana terminem fiksacja, bardzo opóźnia proces czytania, zmniejsza koncentrację, a co za tym idzie, obniża stopień zrozumienia tekstu, (po wielu zatrzymaniach łatwo może ci się urwać wątek i stracisz zainteresowanie lekturą).

Podobnie jak w przypadku czytania słowa po słowie, możesz się uwolnić od złego nawyku zatrzymywania się na czytanych słowach poprzez:

COFANIE SIĘ W TRAKCIE LEKTURY

Cofanie się, aby wyłowić z tekstu słowa, które wcześniej przeoczyłeś, nie ma większego sensu, gdyż jak to wyjaśniłem w rozdziale „Praca oczu", niektóre słowa pomijamy celowo, kierując się podświadomą logiką, a bez innych i tak łatwo zrozumiemy, o czym czytamy.

Łatwo wyeliminujesz ze swojego życia czytelniczego bezsensowne przyzwyczajenie cofania się w trakcie lektury, aby wychwycić pominięte wcześniej słowo poprzez:

Dodatkowe informacje na ten temat znajdziesz w rozdziale „Praca oczu".

ZAPAMIĘTAJ: Ćwicz siłę swojej woli i NIGDY nie wracaj do pominiętego w trakcie czytania słowa.

CZYTANIE WSZYSTKIEGO W TAKIM SAMYM

TEMPIE

Rasowy czytelnik powinien być jak piechur, który tempo swojego marszu dostosowuje do warunków terenu. Powolne, uważne czytanie literatury popularnonaukowej jest np. stratą czasu. Takie książki należy czytać szybko, aby wychwycić istotne informacje.

Aby właściwie różnicować tempo czytania, wypracuj nawyk zada­wania sobie przed lekturą pytania: — W jakim tempie mam czytać? i świadomie wybieraj właściwe, kierując się celem lektury, charakterem tekstu i stopniem jego trudności. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w rozdziale: „Elastyczne podejście do czytania".

ZAPAMIĘTAJ: Tekst tekstowi nierówny, więc czytaj je z różną szybkością.

BŁĄDZENIE WZROKIEM PO CZYTANEJ STRONIE

Zjawisko typowe dla czytelników, którzy w czasie lektury myślą o czym innym lub oddają się marzeniom na jawie. Jak można temu zaradzić? Są dwie możliwości:

0

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli twoje oczy błądzą po czytanej stronie, to nieomylny znak, że należy przerwać lekturę albo wykonać kilka ćwiczeń na koncentrację.

Po dokładnym zapoznaniu się z omówionymi nawykami zrób rachunek sumienia i sprawdź, które z nich ograniczają twoją sprawność czytelniczą. Przypominam ci, że nawyki nie są czymś, z czym się urodziliśmy i na co jesteśmy skazani do końca życia.

ZAPAMIĘTAJ: Czytelnicy zdecydowani zwalczyć złe nawyki ćwiczą regularnie i nie rezygnują dotąd, aż nowe, dobre przyzwyczajenia staną się automatycznymi.


ROZDZIAŁ III

CZYNNIKI WARUNKUJĄCE SUPERCZYTANIE

Co zyskasz, czytając ten rozdział

• Zadbasz o stworzenie sobie komfortowych warunków do czytania.

• Zapoznasz się z dobrymi pozycjami do czytania.

• Docenisz rolę relaksu i przerw w czasie czytania.

• Poznasz argumenty przeciwko czytaniu w łóżku i w pojazdach będących w ruchu. CZYNNIKI WARUNKUJĄCE SUPERCZYTANIE

Jakakolwiek czynność, aby mogła być sprawnie wykonana, wymaga przygotowań. Niekiedy przygotowania te są czasochłonne i wymagają samokontroli, lecz z czasem przeradzają się w nawyk (dobry nawyk!) i odbywają wręcz automatycznie. Z pozornie prostą czynnością czytania jest podobnie. Jeśli zastosujesz się do podanych niżej (i innych zawartych w tej książce) rad, to będziesz w stanie superefektywnie wykorzystywać czas przeznaczony na czytanie. Ale, aby taki stan mógł zaistnieć, powinieneś uwzględnić następujące czynniki:

WARUNKI PSYCHOLOGICZNE

Nie chciałbym w tym momencie nikogo zirytować, ale muszę wspomnieć o... myciu rąk. I, bynajmniej, nie dlatego, bym miał ambicję kogokolwiek pouczać w sprawie tak podstawowej i osobistej. Z punktu widzenia tematu: „Superczytanie" w zwyczaju mycia rąk (nawet zupełnie czystych) istotny jest aspekt psychologiczny. Chodzi o to, by ustanowić ceremoniał przygotowujący do czytania i przeka­zujący mózgowi i całemu ciału informacje, aby przeszedł w stan

gotowości. Dzięki takiemu wstępowi przystąpisz do lektury zmobili­zowany, podświadomie .nastawiony na czynność ważną, wymagającą odpowiedniego przygotowania i oprawy.

Inny istotny warunek psychologiczny to czytanie w miejscu do tego przeznaczonym. Jeśli jesteś uczniem czy studentem, to niewątpliwie musisz czytać dużo i w związku z tym staraj się czytać regularnie i w tym samym pomieszczeniu (konkretny pokój w twoim mieszkaniu lub domu, pokój cichej nauki w akademiku, czytelnia) i w tym samym stałym miejscu (przy biurku w swoim pokoju, przy tym samym stoliku w czytelni). Dlaczego stałe miejsce do czytania jest takie ważne, wyjaśnię dokładnie w rozdziale o koncentracji.

STAN OCZU I OŚWIETLENIE

Niewątpliwie doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że podstawowe narzędzie do czytania to oczy, a gdy są one zmęczone lub gdy je wytężasz zbyt mocno, to o szybkim czytaniu ze zrozumieniem nie ma mowy. Aby uniknąć takich sytuacji, powinieneś regularnie, przynaj­mniej raz w roku odwiedzać okulistę i stosować się do jego zaleceń. Odpowiednie okulary nie tylko zapobiegają „zużywaniu się" twoich oczu, ale i umożliwiają tzw. miękkie patrzenie — warunek szybkiego i płynnego czytania.

Kolejny warunek to właściwe oświetlenie. Światło powinno padać z tyłu lub przynajmniej tak być osłonięte, aby bezpośrednio nie raziło oczu. Powinno też być dostatecznie silne, żeby dokładnie oświetlało czytany tekst, lecz jego moc nie powinna być zbyt duża, gdyż wtedy wytwarza poświatę. Unikaj padającego prosto w oczy światła słonecz­nego i bardzo jasnego oświetlenie fluorescencyjnego. Jaskrawe światło zmusza twoje oczy do nadmiernego napięcia i powoduje szybkie zmęczenie. Odpowiednio jasne, w miarę rozproszone światło sztuczne skierowane na stronice czytanej książki pozwoli ci czytać godzinami bez nadmiernego zmęczenia.

PAMIĘTAJ, że dla twoich oczu najzdrowsze jest naturalne światło słoneczne.

UNIKAJ czytania przy świetle mieszanym, naturalnym i sztucznym. Gdy robi się zbyt ciemno, aby czytać przy świetle natural­nym, skorzystaj z żaluzji lub zasłon. NIGDY nie czytaj, gdy jest zbyt ciemno. Oczy masz tylko jedne...


ELIMINUJ do minimum czytanie różnego rodzaju materiałów mało czytelnych i słabo powielonych na kserokopiarkach. Oczy masz tylko jedne...

PRZYJAZNE OTOCZENIE

Pomieszczenie, w którym czytasz powinno być przewietrzone (aby dostarczyć ci odpowiedniej ilości tlenu) i odpowiednio ogrzane. Ponadto dobrze, gdy znajdują się w nim rośliny doniczkowe, które po pierwsze zaopatrują cię w dodatkową ilość tlenu, a po drugie pozwalają twoim oczom na odpoczynek.

Unikaj czytania w hałasie, bo w takich warunkach przyjemność zamienia się w udrękę. Hałas możesz wyeliminować lub zredukować, zamykając okno, przyciszając lub wyłączając radio czy telewizor. Można też włożyć do uszu stopery. Jeśli już decydujesz się czytać w trudnych warunkach, to wybieraj książki tak pasjonujące, że nie tylko zapomnisz o hałasie, ale* wręcz o bożym świecie.

SPOSÓB TRZYMANIA KSIĄŻKI

Jeśli masz możliwość wyboru, staraj się korzystać z książek o wyraźnym, czytelnym druku. Książka może leżeć płasko na biurku lub stole, w odległości 35-40 cm od twoich oczu. Ta optymalna odległość dla każdego z nas jest nieco inna, należy ją ustalić drogą eksperymentowania.

Czytaną książkę możesz też trzymać w rękach, opierając o blat biurka czy o kolana, zachowując wygodny, sprawdzony eksperymen­talnie kąt nachylenia. Ta pozycja czytelnicza ma wiele zalet:

Możesz spotkać się z radą, aby w trakcie lektury korzystać ze specjalnej podstawki utrzymującej książkę pod pewnym kątem. Jednak ten sposób ma ujemne strony:

wolniej przewraca się kartki,

— nie można swobodnie zaznaczać ważniejszych partii materiału i pisać komentarzy na marginesach.

Jeśli jednak jesteś miłośnikiem (nawyk) takiego sposobu czytania, to stosuj go dla urozmaicenia na zmianę z proponowanymi przeze mnie, zwłaszcza, jeśli czytana książka jest zbyt ciężka, by swobodnie trzymać ją w rękach.

ZNACZENIE RELAKSU I PRZERW

Relaks powoduje rozluźnienie mięśni ciała, więc przed, w trakcie i po czytaniu odda ci wielkie usługi. Ze względu na swoją bardzo ważną rolę w czynności czytania jest on omówiony w odrębnym rozdziale zatytułowanym „Relaks".

Nieodzownym elementem superczytania są przerwy, które po­zwalają:

  1. w większym stopniu skorzystać z prawa „początku i końca", które
    sprowadza się do tego, że najlepiej zapamiętujemy czytany materiał
    na początku i przy końcu czytania. Im więcej robimy przerw, tym
    więcej „zaliczamy" początków i końców;

  2. rozluźnić mięśnie oczu, szyi, głowy, kręgosłupa;

  3. ożywić monotonny tryb lektury;

  4. dotlenić mózg.

Co robić w czasie przerw, dowiesz się w rozdziale „Relaks".

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli uczysz się z czytanej książki, to co 30 (optimum), 45 lub przynajmniej co 60 minut rób w przybliżeniu 5-minutowe przerwy.

CZYNNIK MIEJSCA I CZASU

Czytanie w jakimkolwiek poruszającym się pojeździe nie jest wskazane (szczególnie gdy jest to podręcznik do nauki!). Drgania powodowane przez pociąg, tramwaj czy autobus wywołują wzmożone napięcie mięśni gałek ocznych i jeśli taka sytuacja się powtarza, szybko prowadzą do trwałego osłabienia wzroku. Poza tym czytanie w pojazdach będących w ruchu ogranicza możliwość korzystania ze Wskaźnika i w ten sposób przyczynia się do pozostawania przy starych nawykach czytelniczych.


Staraj się unikać dłuższego czytania w łóżku, co generalnie stanowi zły nawyk. Wynika to z następujących przyczyn:

Wielu z nas traktuje wieczorne czytanie w łóżku jako środek nasenny. W niedużych dawkach jest to rozwiązanie „zdroworozsąd­kowe", ale długie sesje czytelnicze w miejscu podświadomie kojarzonym ze snem to marnotrawstwo czasu.

UNIKAJ czytania w łóżku, jeśli chcesz przygotować się do lekcji, klasówki czy egzaminu. Łóżko bowiem kojarzy się ze snem, co nie sprzyja aktywności intelektualnej.

Staraj się czytać w określonych porach dnia, tak aby czytanie stało się rytuałem i przyjemnością. Dobrze zrobisz rezerwując czas na czytanie w swoim rozkładzie zajęć. Gdy tego nie uczynisz, liczba zaległych książek do przeczytania będzie się stale zwiększać, a wraz z nią twoja frustracja i wyrzuty sumienia. Złym nawykiem jest czytanie zadanego materiału w ostatniej chwili, gdyż pośpiech nie idzie w parze z koncentracją, a co za tym idzie, zapamiętywaniem. Dłuższe lektury należy rozplanować w czasie. Zbyt długie sesje czytelnicze powodują zmęczenie i są nieefektywne. Między innymi przepada efekt wzmożonej aktywności intelektualnej i dobrego zapamiętywania przed i po przerwie (prawo początku i końca).

ROZDZIAŁ IV

ELASTYCZNE PODEJŚCIE DO CZYTANIA

Co zyskasz, czytając ten rozdział

ELASTYCZNE PODEJŚCIE DO CZYTANIA

Jeśli jesteś kierowcą, to doskonale rozumiesz, że z inną prędkością jedziesz szeroką, suchą szosą, z inną, gdy ta szosa jest oblodzona, a jeszcze z inną ulicami miasta, gdzie pełno przejść dla pieszych, korków i innych utrudnień. Prowadzisz więc samochód w sposób elastyczny. Jako czytelnik też powinieneś być elastyczny. Kon­tynuując zaproponowane porównanie, czasopisma czy gazety to „trasy szybkiego czytania", beletrystykę traktuj jako szosy, po których możesz poruszać się z rozsądną prędkością, zważając na ewentualne ograniczenia, natomiast książki naukowe i pod­ręczniki, z których się uczysz, to jakby ulice wielkiego miasta z licznymi przejściami dla pieszych i korkami, w których często trzeba postać.

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli chcesz być efektywnym czytelnikiem, to pod­chodź elastycznie do tego, co czytasz. Nie czytaj wszystkiego z taką samą prędkością!

Staraj się zawsze dostosować tempo i technikę czytania do ważności lektury, jej stopnia trudności, charakteru, czasu, którym dysponujesz oraz celu, w jakim czytasz. Aby zmienić swoje przyzwyczajenie czytania wszystkiego z taka samą, zazwyczaj niezbyt dużą prędkością, przed lekturą przeanalizuj wymienione wyżej elementy, a następnie świadomie wybierz właściwe tempo.

ZAPAMIĘTAJ: Ćwiczenie się w czytaniu z różną prędkością sprawi, że automatycznie zaczniesz różnicować tempo, do­stosowując je do rodzaju lektury.

Nieraz zapewne zdarzyło ci się, że książka tak cię „wciągnęła", że po doczytaniu jej do końca stwierdziłeś zdziwiony, że jest 2 czy 3 nad ranem. Czytając straciłeś poczucie czasu, a każdą stronę wręcz połykałeś. Potem z niedowierzaniem stwierdziłeś, że czytałeś niezwykle szybko. Było to możliwe, bo instynktownie odblokowałeś „hamulec ręczny", poważnie ograniczający twoją sprawność czytelniczą, tj. przekonanie, że czytasz wolno. Tego typu zdarzenia dowodzą, że możesz czytać szybciej, gdy tylko tego zapragniesz. Przyjdzie ci to

ZAPAMIĘTAJ: Czytając szybciej w większym stopniu korzystasz z prawej, intuicyjnej półkuli mózgu, dzięki czemu stajesz się bardziej twórczym człowiekiem.

Jeśli dłuższe partie czytanego materiału są trudne czy bardzo ważne, to czytaj słowo po słowie, ale tylko raz. Nie zatrzymuj się, nie czytaj ich po raz drugi i trzeci. Gdy nie zrozumiesz jakiejś części materiału, to przeczytaj ją jeszcze raz, ale nie od razu. Najpierw odpręż się, zajmij czym innym i tak jak sztangista, który na nowo zebrał siły, zrób drugie podejście. Jeśli będziesz starać się „na siłę" zrozumieć tę partię, czytając ją po raz drugi i trzeci, to stracisz tylko czas i nerwy.

Czasami mając do czynienia z trudnym materiałem możesz go przeczytać kilkakrotnie, ale aktywnie, czyli skoncentrowany, i szybko (zamiast biernie i na dodatek wolno). Dokonując ponownego, szybkie­go przejrzenia trudniejszego fragmentu, odbierasz go w całym kontekś­cie, poprawiając w ten sposób zrozumienie i utrwalając go w pamięci.

ZAPAMIĘTAJ: Unikaj biernego, bezmyślnego, powolnego czytania. Jeśli zwolnisz tempo lektury i w uzasadnionych sytuacjach przez Pewien czas będziesz czytać słowo po słowie, to nie zapomnij powrócić do szybszego czytania.


ZAPAMIĘTAJ: Zawsze, gdy spostrzeżesz, że bezmyślnie czytasz słowo po słowie, to przypomnij sobie o nieocenionej pomo­cy, jaką jest „wskaźnik", tj. palec, długopis czy ołówek, szybko przesuwany pod czytanymi linijkami. Używając wskaźnika zapobiegniesz powtórnemu czytaniu wyrazów, cofaniu się i będziesz doskonalić techniki szybkiego czytania (więcej na ten temat w rozdziale. „Posługiwanie się wskaźnikiem"). W miarę czynionych postępów zaczniesz ufać swoim oczom, które pozostając w stanie miękkiego patrzenia będą szybko wychwytywać istotne idee i słowa, pomijając to, co nieistotne. Równocześnie czytając szybciej dopuścisz do głosu swoją podświadomość, która będzie dostosowywać tempo czytania do charakteru czytanej lektury.

ROZDZIAŁ V

POSŁUGIWANIE SIĘ „WSKAŹNIKIEM"

Co zyskasz, czytając ten rozdział

POSŁUGIWANIE SIĘ „WSKAŹNIKIEM"

Twoje złe nawyki czytelnicze, o których była mowa w jednym z poprzednich rozdziałów, wynikają przede wszystkim z faktu, że o wiele wolniej czytasz niż myślisz (u szybkich czytelników ta różnica jest niewielka). Pragnąc zmienić ten stan, musisz więc zwiększyć tempo czytania. W tym celu powinieneś się zaopatrzyć w czysto materialny „regulator", który, jak gałka w skrzyni biegów samochodu, będzie ci pozwalać na redukowanie i podwyższanie tempa czytania. Tym „regulatorem" może być palec twojej ręki, długopis, ołówek czy jakiś inny wygodny do trzymania podobny „wskaźnik", który przesuwasz poniżej czytanej linijki (staraj się używać stale tego samego „wskaźnika", gdyż w ten sposób pojawi się odruch bezwarunkowy wyzwalający właściwe nastawienie do czynności czytania).

„Wskaźnik" możesz przesuwać na różne sposoby. Ja w tej książce polecam dwa podstawowe:

Umieszczasz „wskaźnik" pod pierwszym słowem pierwszej linijki
na danej stronie i przesuwasz go poziomo do końca linijki
(ostatniego w niej słowa), czytając wskazywane wyrazy. Następnie
przesuwasz szybko „wskaźnik" pod pierwsze słowo następnej
linijki i w ten sposób czytasz stronę za stroną. Poprzez szybsze
przesuwanie „wskaźnika" nastawiasz się psychicznie (bo fizycznie
twoje oczy są do tego przygotowane) na szybsze czytanie.

Ta technika, połączona z pewnymi elementami wspierającymi, jest podstawowym sposobem szybkiego skoncentrowania się na czynności czytania.

Umieszczasz „wskaźnik" pod pierwszym lub środkowym słowem

pierwszej linijki na danej stronie i przesuwasz go pionowo w dół,

wodząc w linii prostej, lub przemieszczasz wzdłuż linii przebiegającej

zygzakowato, o czym dokładnie będzie jeszcze mowa w rozdziale

„Bardzo szybkie czytanie".

Tą techniką będziesz się posługiwać na co dzień, dokonując wstępnego przeglądania materiału. Natomiast biegłe jej opanowanie w celu stosowania do „normalnego" czytania jest trudne, gdyż wymaga regularnych ćwiczeń (ponad 90 proc. osób, które uczęszczały na kurs szybkiego czytania, gdzie naucza się podobnych technik, nie ćwiczy regularnie i wraca z powrotem do czytania obciążonego złymi nawykami. Jeśli jednak jesteś wytrwały, to podejmij ten trud, a nauczysz się czytać bardzo szybko!

Uwaga!

Niektórzy autorzy (nieliczni) uważają, że posługiwanie się palcem lub jakimś innym „wskaźnikiem" jest złym nawykiem. Ich zdaniem nieuniknione w tej sytuacji częściowe zakrywanie strony dłonią zakłóca tylko czytanie.

Podaję tę informację, abyś miał pełny obraz poglądów na omawiane zagadnienie. Ja jednak — pomimo tych teoretycznych mankamentów — propaguję ideę posługiwania się „wskaźnikiem", ponieważ jest ona niesłychanie przydatna praktycznie. Stare nawyki ograniczające i spo­walniające czytanie łatwo nie znikną, nawet przy użyciu afirmacji czy wizualizacji, o których jeszcze będzie mowa, a czysto fizyczny, prosty „wskaźnik" każdego zmusi do szybkiego czytania. I nie martw się, że „wskaźnik" może stać się twoim „złym nawykiem". Nie musisz go używać do końca życia. Z czasem nauczysz się kontrolować ruch oczu bez tej pomocy.

ZAPAMIĘTAJ: Nie obawiaj się, że gdy zaczniesz używać do czytania wskaźnik, to zawsze będziesz musiał się nim po­sługiwać.

Kiedy należy zaprzestać posługiwania się „wskaźnikiem"? To sprawa bardzo indywidualna, i w każdym przypadku decyzję podejmuje osoba zainteresowana. Ponadto można stopniowo zmniejszyć używanie ..wskaźnika", czytając niektóre teksty bez niego i sprawdzając tempo tej czynności. W tym momencie powinienem dodać, że bywają osoby, Które raz spróbowawszy, nie rezygnują ze „wskaźnika" i sobie ten sposób czytania chwalą. „Wskaźnik" stanowi dla nich coś w rodzaju batuty dyrygenta, za pomocą której mobilizują oczy i mózg do koncertowego czytania. Ma on więc nie tylko „moc" fizyczną, ale 1 Psychiczną.


Poza tym używanie „wskaźnika" to wykonywanie ręką prostego ćwiczenia fizycznego, które sprawia, że jesteś aktywny.

Jak wcześniej zaznaczyłem, zwolennicy „wskaźnika" są zdecydo­wanie liczniejsi niż jego przeciwnicy. Jeśli należysz do tych ostatnich, to rzecz jasna nie stosuj go. Najprawdopodobniej w sposób naturalny czytasz bardzo szybko.

Jeśli natomiast zdecydowałeś się używać „wskaźnika" (do czego cię gorąco namawiam), to od tego momentu posługuj się nim PRZEZ CAŁY CZAS CZYTANIA TEJ KSIĄŻKI. Od czasu do czasu będę ci o tym przypominać.

ROZDZIAŁ VI PRACA OCZU

Co zyskasz, czytając ten rozdział

PRACA OCZU

Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, jak pracują twoje oczy w trak­cie czytania linijki tekstu? Zapewne przypuszczasz, że ich ruch jest jednostajny, równomierny, bez zatrzymywania się. Od razu wyjaśniam, że nie jest. Specjaliści zajmujący się tym zagadnieniem zarejestrowali kamerą filmową ruch „czytających" oczu na filmie i stwierdzili, że przesuwają się one skokowo: ruch, zatrzymanie, znowu ruch, znowu zatrzymanie, i tak do końca linijki. Te zatrzymania, określane jako „fiksacje", następowały wtedy, gdy czytający wpatrywał się bezpo­średnio w określone słowo w linijce. Kadry filmowe wykazały również, że osoba dobrze czytająca wykonuje w przybliżeniu o połowę mniej zatrzymań wzroku w linii niż osoba czytająca słabo. Ponadto wyszło na jaw, że powolni czytelnicy w trakcie lektury cofają się, aby odczytać słowa, których nie „spostrzegli" za pierwszym razem. Te cofania się też, rzecz jasna, stanowią „fiksacje", ale jeszcze bardziej czasochłonne.

Dokładne badania ruchu oczu doprowadziły badających do kon­kluzji, że liczba „fiksacji" w linijce zależy od dwóch czynników:

CO ROBIĆ, ABY ZMNIEJSZYĆ LICZBĘ FIKSACJI

Fiksacje stanowią stratę czasu w trakcie czytania i zredukowanie ich liczby przyczyni się do efektywniejszego czytania. Możesz tego dokonać poprzez:

0 Przyspieszenie prędkości przesuwania wzroku 0 Poszerzenie widzenia peryferyjnego.

PRZYSPIESZENIE PRĘDKOŚCI PRZESUWANIA WZROKU

Jako efektywny czytelnik powinieneś starać się dostrzegać wyrazy całymi grupami, czyli zwrotami. Robiąc tak, znacznie szybciej uchwy­cisz sens czytanego tekstu.

ZAPAMIĘTAJ: Podchodź do czytania tak jak do słuchania. Zauważ, że słuchając wychwytujesz nie pojedyncze słowa, lecz całe zwroty i zdania. Pracę nad poprawą ruchu oczu rozpocznij od ćwiczeń z lekturą

lekką i bardzo zajmującą (romans, kryminał). Czytając taką książkę

bardzo szybko wyrobisz w sobie nawyk, aby nigdy nie powracać do

słowa, które pominąłeś w trakcie lektury.

ZAPAMIĘTAJ: Bardzo skutecznym sposobem przyspieszenia pręd­kości przesuwania wzroku po czytanych linijkach jest konsekwentne niepowracanie do słowa, które pominąłeś w trakcie lektury.

Osoba czytająca szybko podświadomie pomija niektóre słowa, z reguły te nieistotne dla czytanego tekstu. Z drugiej zaś strony nawet bez jednego czy kilku istotnych słów łatwo zrozumiesz to, co czytasz.

Jeśli wyeliminujesz cofanie się, będziesz w stanie skutecznie skoncentrować się na równomiernym, szybkim poruszaniu się po linijkach tekstu. Wielką pomocą w tym zakresie będzie umiejętne Posługiwanie się „wskaźnikiem". (Dokładne informacje, jak go wyko­rzystywać, znajdziesz w rozdziale „Posługiwanie się wskaźnikiem").

ZAPAMIĘTAJ: Podstawowym narzędziem do szybkiego przesuwania wzroku po czytanych linijkach powinien być „wskaź­nik". Szybkie czytanie sprawi, że będziesz zapamiętywać o wiele więcej, niż się spodziewasz, ponieważ będziesz mieć do czynienia

* zrozumiałymi całościami.


Inną ważną, bardzo skuteczną metodą poprawiania efektywności ruchów twoich oczu jest czytanie na czas. W praktyce ćwiczenie sprowadza się do tego, że na początku planujesz przeczytanie w ciągu l godziny, załóżmy, 40 stron książki, następnego dnia ustalasz, że w ciągu godziny przeczytasz 50 stron, następnego dnia zwiększasz tę liczbę o kilka dalszych itd. Rejestruj osiągane wyniki, bo w ten sposób sam będziesz się mobilizować do regularnego szybszego czytania. A teraz istotna...

Uwaga!

Czytanie na czas ćwicz na tym samym tekście tej samej książki.

Gdy zmobilizujesz się do szybszego czytania, to twoje oczy w tym samym znanym już tekście będą wychwytywać nowe, logiczne i zrozu­miałe grupy wyrazów. Ponadto zaczną one wpadać na trop znaczenia poprzez grupowanie słów, które pominęły poprzednio. Jeśli będziesz powtarzać czynność szybkiego czytania (za każdym razem szybciej), to twoje oczy nabiorą nawyku grupowania słów w trakcie lektury.

wskutek zwiększania prędkości przesuwania wzroku wzdłuż czytanych linijek, ale możesz je usprawnić w sposób świadomy poprzez ćwiczenie dwóch podanych niżej technik:

dzielenia linii tekstu na trzy części,

— miękkiego patrzenia.

DZIELENIE LINII TEKSTU NA TRZY CZĘŚCI

Po podzieleniu każdej linii tekstu na trzy części (najlepiej ołówkiem), czytaj tak, aby za jednym razem objąć wzrokiem wszystkie wyrazy lewego przedziału linii, następnie środkowego i na koniec prawego. Powtórz tę czynność dla każdej linijki tekstu. Aby nabyć wprawy w stosowaniu tej techniki, ćwicz ją 20-40 sekund kilka razy dziennie.

ZAPAMIĘTAJ: Cierpliwe ćwiczenie powyższej techniki niezawodnie prowadzi do nawyku czytania grup wyrazów (a nie pojedynczych słów).



POSZERZENIE WIDZENIA PERYFERYJNEGO

Przestań przez chwilę czytać i popatrz prosto przed siebie lub stań przy oknie i wyjrzyj przez nie. Jeśli będziesz patrzeć tylko na jeden przedmiot, np. na obraz wiszący na ścianie czy budynek za oknem, to w twoim polu widzenia znajdzie się szerszy obszar (nie tylko przedmiot, na który patrzysz, ale i inne obiekty). Wszelkie przedmioty czy obiekty, w tym również słowa, są bardziej znaczące jako elementy większej całości niż w oderwaniu.

ZAPAMIĘTAJ: Czytanie słowa po słowie jest jak obserwowanie lasu metodą drzewo po drzewie (spróbuj tak patrzeć na las!), a czytanie poprzez grupowanie słów to jak zawieszanie wzroku na coraz to innej grupie drzew. Pod pojęciem widzenia peryferyjnego rozumie się rozpiętość kątową wzroku. Uwaga!

Jak sprawdzić u siebie rozpiętość kątową wzroku, wyjaśniłem w książce Superumysl.

Widzenie peryferyjne będzie ci się niepostrzeżenie poprawiać

MIĘKKIE P A TRZENIE

Spójrz na jakiekolwiek słowo na środku tej strony. Zauważ, ile słów dostrzegasz wokół niego. Na zmianę to napinaj, to rozluźniaj mięśnie oczu. W trakcie napinania mięśni patrz na wybrane słowo twardo, tak jakbyś się w nie wpatrywał, a gdy te mięśnie zrelaksujesz, »gap" się miękko.

Łatwo się zorientujesz, że twarde patrzenie powoduje ograniczenie widzenia peryferyjnego i na dłuższą metę zmęczenie oczu. Natomiast przy miękkim patrzeniu, mięśnie oczu są zrelaksowane i dostrzegasz więcej słów (widzenie peryferyjne jest o wiele szersze).

Jak wyćwiczyć miękkie patrzenie? Już wyjaśniam. Ale przedtem jeszcze uwaga, że nic z tego nie będzie, jeśli twoim oczom potrzebny jest okulista. Przede wszystkim zadbaj o stan twoich oczu i jeśli to Potrzebne, spraw sobie dobre okulary. Aby szybko wywołać miękkie Patrzenie, posłuż się następującą techniką: czytając patrz na białą Przestrzeń pomiędzy linijkami druku (przesuwanie wzroku wzdłuż Pustej białej linii jest łatwiejsze niż wzdłuż linijki tekstu). To nie tylko wywoła miękkie patrzenie, ale i zmusi cię do utrzymywania stanu rozluźnienia mięśni gałek ocznych i czytania z szerszym niż normalnie widzeniem peryferyjnym.


ZAPAMIĘTAJ: Jeśli chcesz zrelaksować zmęczone oczy i ponownie wywołać stan miękkiego patrzenia, to czytając prze­suwaj wzrok wzdłuż białej przestrzeni pomiędzy linijkami druku. Jeśli masz naturę eksperymentatora, spróbuj czytać „pomiędzy

wierszami" przez dłuższy czas i przekonaj się, jak ci to wychodzi.

NIE ZAPOMINAJ posługiwać się w trakcie czytania „wskaźnikiem", który przyczynia się do efektywniejszej pracy twoich oczu.

ROZDZIAŁ VII

ROLA POZYTYWNEJ SAMOOCENY (JA, SUPERCZYTELNIK)

Co zyskasz, czytając ten rozdział

ROLA POZYTYWNEJ SAMOOCENY (JA, SUPERCZYTELNIK)

Superfachowiec to nie tylko człowiek, który ma dużą wiedzę z danej dziedziny, potrafi ją zademonstrować i praktycznie zastosować, ale i człowiek głęboko przekonany o swojej fachowości, darzący zaufaniem własny umysł, ceniący własną wiedzę, otwarty na każdą sytuację i każdy problem, który może tę wiedzę zweryfikować. Bo jakże prawdziwa jest coraz szerzej znana opinia, że JAKOŚĆ NASZE­GO ŻYCIA ZALEŻY OD JAKOŚCI NASZYCH MYŚLI. Optymiści, czyli ludzie pozytywnie myślący, są o wiele bardziej efektywni w swoich działaniach niż pesymiści, czyli ludzie myślący negatywnie. Sfor­mułowania w rodzaju: „chyba nie dam rady", „to zbyt trudne", „jestem na to za słaby" itp. realnie zmniejszają szansę na powodzenie każdego przedsięwzięcia.

ZAPAMIĘTAJ: Żeby być w czymś naprawdę dobrym (w tym również w czytaniu), należy głęboko wierzyć, że nasze dzia­łania się powiodą.

Oczywiście, działania te powinny być wsparte wiedzą i odpowied­nio przygotowane. Na stronicach niniejszej książki masz aż nadto materiału (włącznie z gimnastyką umysłu), aby zostać superczytel-nikiem. Jeśli go dokładnie przestudiujesz, to prawie nic nie będzie stało na przeszkodzie, abyś stał się nim rzeczywiście. Jedyna istotna przeszkoda utrudniająca pełne wykorzystanie możliwości, to twoje własne negatywne myśli i fałszywe przekonania, często zakorzenione w podświadomości.

Czy można się ich pozbyć? Można. Zanim postaram ci się w tym pomóc, mała dygresja. Otóż wszyscy wiemy, że dyplomaci to ludzie

znani z dużej skuteczności. Ich efektywność wynika między innymi z faktu, że z zasady nie używają oni stwierdzeń negatywnych. W języku dyplomacji nie ma takich słów, jak: nigdy, wykluczone, nierealne. A kto nie słyszał żartu, że jeśli dyplomata mówi „tak", to znaczy „być może", a jeśli mówi „być może", to znaczy „nie".

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli chcesz być człowiekiem efektywnym, to staraj się nie używać (ani na głos, ani w myśli) negatywnych stwierdzeń dotyczących twoich zdolności, możliwości, umiejętności itd.

W miarę jak będziesz je zastępować pozytywnymi stwierdzeniami i obrazami, twoja wiara w samego siebie i w twoje możliwości będzie rosnąć. Pozwoli ci ona stworzyć solidny wizerunek ciebie jako superczytelnika. Jak to możliwe? Już wyjaśniam. Posłużysz się:

WIZUALIZACJE

Wizualizacja jest to odtwarzanie w wyobraźni obrazów czy scen realnych lub kreowanie nowych. Gdy śnisz na jawie, to właśnie wykorzystujesz wizualizację, z tym że zazwyczaj jest to wtedy proces w znacznym stopniu nieświadomy i nie koncentrujesz się na nim. Proponuję, byś nauczył się wykorzystywać wizualizację świadomie, w celu stworzenia wizerunku siebie jako superczytelnika. Nie przyjdzie ci to trudno, gdyż jak wspomniałem, śnienie na jawie masz już opanowane, a skłonność do snucia marzeń i zdolność wyobrażania sobie to cechy niejako wrodzone.

Jak wizualizować?

Zamknij oczy lub wpatruj się w odległy punkt. Następnie wyobrażaj

sobie i odczuwaj, jak by to bylo, gdybyś czytał 50 000 słów na minutę.

Pomyśl, jak potężna jest wiedza, którą zyskujesz dzięki lekturze. Uwiel-

biasz czytać, ponieważ stajesz się mądrzejszy, bardziej efektywny w każ-

J dziedzinie twojego życia. Czytanie jest dla ciebie wielką przyjemnoś-

cią. ponieważ przychodzi ci bardzo łatwo. Jesteś mistrzem czytania.

Przeczytanie jednej strony zajmuje ci jeden oddech. To, co czytałeś

do tej pory w ciągu tygodnia, czytasz w ciągu godziny, przepełniony

entuzjazjmem ergią i satysfakcją. Twój umyśl jest bardzo chłonny

spragniony wiedzy. Absorbuje ją z wielką szybkością. Twoja koncent-


racja jest fenomenalna i idealnie zapamiętujesz wszystko, co jest ci potrzebne do bycia szczęśliwym, do bycia człowiekiem sukcesu. Każda lektura jest dla ciebie wielką przyjemnością i gdy kończysz jedną książkę, z radością myślisz już o następnej.

Tworząc w wyobraźni takie lub podobne wyobrażenia staraj się, aby twoje obrazy umysłowe były jak najwyraźniejsze i jak najbardziej emocjonalne. Angażuj się w nie całym sobą.

Idea wizualizacji sprowadza się do tego, że tworzymy w wyobraźni obraz realizacji naszego celu, koncentrując energię życiową i przeży­wając to zdarzenie, jakby rzeczywiście miało miejsce. Wizualizacje można też wykorzystywać jako swoiste próby mentalne. Wykonuje je wielu sportowców i ludzi sukcesu przed ważnymi wydarzeniami. Wiadomo, że każda próba, każde ćwiczenie przybliża nas do celu. Im obrazy mentalne są bardziej wyraźne, im bardziej je przeżywasz, tym większe masz szansę być równie efektywnym w rzeczywistości.

ZAPAMIĘTAJ: Za pomocą wizualizacji możesz odblokować „psy­chiczne hamulce" uniemożliwiające ci supersprawne czytanie.

Poprzez wizualizacje wzmacniasz się psychicznie i mobilizujesz się do lepszego czytania, w trakcie rzeczywistej lektury pragniesz bowiem uzyskiwać podobne rezultaty i doznawać takich samych przyjemnych wrażeń jak w czasie wyimaginowanej sesji czytelniczej. Wizualizacje pomogą ci też szybciej wyeliminować złe nawyki czytelnicze. Warto jednak wiedzieć, że moc wizualizacji będzie o wiele większa, jeśli połączysz je z afirmacjami.

AFIRMACJE

Afirmacje są to krótkie pozytywne stwierdzenia (przeciwieństwa wspomnianych na początku rozdziału negatywnych stwierdzeń, które powinieneś właśnie wymienić na afirmacje), wyrażone w czasie teraź­niejszym. Można z nich korzystać następująco:

Aby afirmacje oddziaływały skutecznie, należy powtarzać je regular­nie. Wypróbuj też wszystkie podane przeze mnie sposoby, aby sprawdzić, które z nich najbardziej ci odpowiadają. Jak zaznaczyłem wcześniej, najlepszy rezultat uzyskasz, wplatając afirmacje w sesję wizualizacyjną. Wypowiadając afirmacje staraj się na nich koncentrować j wypowiadać je z pełną wiarą. W ten sposób zasiejesz w swojej świadomości i podświadomości ziarno pozytywnego myślenia, co pozwoli ci przeprogramować twoje nastawienie i zostać superczytelnikiem.

Afirmacje i wizualizacje możesz stosować nie tylko w celu po­prawienia umiejętności czytelniczych. Okazują się one bardzo pomocne w wielu dziedzinach naszego życia.

RADA: Więcej informacji na ten temat, jak też szczegółowsze wytyczne i rady związane z afirmacjami i wizualizacją znajdziesz w książce Superumysl.

LISTA KONKRETNYCH AFIRMACJI CZYTELNICZYCH

siebie do superczytania.

NIE ZAPOMNIJ wizualizować siebie korzystającego ze „wskaźnika".


Zanim podam więcej praktycznych rad, jak należy zachęcać siebie ,innych do czytania, przedstawię krótko dwa rodzaje motywacji: 0 Motywację wewnętrzną • Motywację zewnętrzną


ROZDZIAŁ VII

ROLA POZYTYWNEJ SAMOOCENY (JA, SUPERCZYTELNIK)

Co zyskasz, czytając ten rozdział

• Zastanowisz się nad myślą, że jakość naszego życia zależy od jakości naszych myśli.

• Zaczniesz eliminować ze swojego życia negatywne stwierdzenia.

• Zapoznasz się ze sztuką wizualizowania i zaadaptujesz ją do swojego życia czytelniczego.

• Na miejsce negatywnych stwierdzeń wprowadzisz afirmacje.

• Dzięki pozytywnemu myśleniu staniesz się bardziej efektywnym czytelnikiem

MOTYWACJA

Motywacja, czyli autentyczna chęć czy zapał do działania stanowi warunek niezbędny do osiągnięcia sukcesów w życiu. Człowiek umotywowany potrafi wykrzesać z siebie resztki sil, a nawet zatracić się w tym, co robi (przypomnij sobie, jak siedziałeś długo w nocy, nie odrywając wzroku od czytanej książki i odkładałeś ją dopiero po przeczytaniu ostatniej strony).

W przypadku czytania motywacja odgrywa bardzo ważną rolę, gdyż warunkuje właściwą koncentrację, rozumienie tego, co się czyta, i zapamiętywanie. Pobudzisz lub wzmocnisz swoją motywację, gdy przed lekturą zadasz sobie pytanie: — Co ja zyskam, czytając ten tekst?

ZAPAMIĘTAJ: Zadawanie sobie przed lekturą pytania: — CO JA

ZYSKAM, CZYTAJĄC TEN TEKST? uświadomi

ci cele lektury i zmobilizuje do efektywnego czytania

z zaangażowaniem.

Jeśli zaś w trakcie lektury przyłapiesz się na tym, że czytasz bez

zainteresowania i twój wzrok bezmyślnie prześlizguje po linijkach

czytanego tekstu, to zadaj sobie pytanie: — Dlaczego ja to czytam?

i rzecz jasna odpowiedz sobie na nie.

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli w czasie czytania bez zainteresowania odpowiesz sobie na pytanie: DLACZEGO JA TO CZYTAM? to być może poziom twojego zainteresowania wzroś­nie. Jeśli nie, to przełóż lekturę (jeśli to możliwe) na inny termin lub zrezygnuj z niej.

MOTYWACJA WEWNĘTRZNA

Jesteśmy umotywowani wewnętrznie, jeżeli wykonujemy coś sami z siebie, a nie dlatego, że ktoś nam to nakazuje. Czytelnik umotywo­wany wewnętrznie to taki, który czyta przede wszystkim dla przyjem­ności i satysfakcji, a nie dla wyższych ocen, wyższych zarobków i w ogóle jakichkolwiek nagród i wyróżnień. Nie znaczy to, że są one nieistotne. Są jednak drugorzędne, gdyż nie stanowią celu samego w sobie.

MOTYWACJA ZEWNĘTRZNA

Impulsy do działania w przypadku motywacji zewnętrznej po­chodzą od innych osób. Tymi osobami są nauczyciele czy wy­kładowcy, którzy każą nam czytać podręczniki i inne książki, czy też zwierzchnicy nakazujący lekturę bieżących przepisów. W wypadku istnienia motywacji zewnętrznej równolegle pojawia się niekiedy motywacja wewnętrzna. W naszym przykładzie będzie to chęć za­liczenia klasówek, egzaminów, ukończenia szkoły, dobrego wyko­nywanie pracy, aby nie stracić posady itp.

Motywacja wewnętrzna jest o wiele silniejsza niż zewnętrzna. Ponadto ta druga wymaga od nas pewnej dojrzałości. Niełatwo jest bowiem realizować takie cele, jak np. studiowanie czy uczenie się języków obcych pod wpływem motywacji wypływającej od osób postronnych.

Idealnym rozwiązaniem jest pokrywanie się motywacji wewnętrz­nej i zewnętrznej, co ma na przykład miejsce w przypadku osób wybierających kierunki studiów zgodnie z prywatnymi zainteresowa­niami.

Jednak z praktycznego punktu widzenia ważne jest, żebyś w ogóle był umotywowany do lektury.


ZAPAMIĘTAJ: Nie jest ważne, czy jesteś umotywowany do czytania wewnętrznie czy zewnętrznie. Najważniejsze, żeby było cokolwiek, co by cię do tej czynności mo­bilizowało.

W wypadku motywacji zewnętrznej możesz ją pobudzać poprzez nagradzanie siebie. Sprowadza się to do tego, że gdy nie jesteś zbytnio zainteresowany lekturą, to obiecujesz sobie, że teraz skupisz się na czytanym tekście, a w nagrodę tego samego wieczora wybie­rzesz się do kina czy kupisz sobie jakiś drobiazg, który sprawi ci przyjemność.

ZAPAMIĘTAJ: Korzystaj z metody nagradzania siebie, aby pobudzić lub wzmocnić swoją motywację do czytania.

RADY DLA CZYTELNIKÓW NIEUMOTYWO WANYCH

Przede wszystkim zmień swoje nastawienie do czytania, w czym bardzo ci pomogą wiadomości zawarte w rozdziale „Rola pozytywnej samooceny". Regularnie powtarzaj zawarte tam afirmacje i uważaj się za bardzo dobrego czytelnika. Skorzystaj też z następujących rad:

lektury. Z czasem wszystkie te książki przeczytasz i stopniowo czytanie wejdzie ci w nawyk. '"' • Jeśli nie masz nawyku czytania, na początek wybieraj książki lekkie i łatwe, które można czytać szybko, bez większego zagłębiania się w treść. Do tego rodzaju lektury świetnie nadają się zbiory anegdot lub nawet bajki. Staraj się, aby to były książki z czytelnym drukiem oraz dobrze sklejone.

• Jeśli do lektury przystępujesz bez przekonania, to otwórz książkę na przypadkowej stronie pierwszego rozdziału i czytaj. Jeśli lektura po kilku ustępach przestanie cię interesować, to zacznij powoli przerzucać kartki, aż znajdziesz coś, co przykuje twoją uwagę. Następnie wróć do opuszczonego tekstu i zacznij go czytać. Rób tak, aż twoje zainteresowanie stanie się wystarczająco silne i prze­czytasz pierwszy rozdział. Co prawda, w ten sposób będziesz czytać od tyłu, ale to nie jest duży problem. Twój umysł sam uporządkuje przyswojony materiał. Najważniejsze, że W OGÓLE BĘDZIESZ CZYTAĆ.

RADA: Dodatkowe informacje na temat motywacji znajdziesz w książ­ce Superumysl.

NIE ZAPOMINAJ posługiwać się podczas lektury „wskaźnikiem", bo on też będzie cię motywować do czytania.


ROZDZIAŁ IX

KONCENTRACJA

Co zyskasz, czytając ten rozdział

• Docenisz rolę koncentracji w trakcie czytania.

• Nauczysz się eliminować zakłócenia wewnętrzne.

• Przekonasz się, że w czasie czytania warto pić niewielkie ilości czystej, świeżej wody.

• Dowiesz się, jak radzić sobie z zakłóceniami zewnętrznymi.

Aby czytać supersprawnie, musisz koncentrować się na lekturze. Jeśli nie skierujesz swoich myśli na znajdujące się w tekście idee (nie tylko słowa i zdania!), to będziesz bezmyślnie przewracać kartki i po jakimś czasie zadasz sobie pytanie: „O czym właściwie jest ta książka?" I co gorsza, nie będziesz w stanie odpowiedzieć.

ZAPAMIĘTAJ: Superczytelnik przystępuje do czytania skupiony

i utrzymuje ten stan przez cały czas lektury. Aby utrzymywać właściwy poziom koncentracji, powinieneś kontro­lować swoją uwagę i kierować ją na czytanie. Skuteczność kontrolowania uwagi zależy od tego, czy uświadamiamy sobie i właściwie rozpoznajemy zakłócenia. Rozpoznane zakłócenia można wyeliminować lub „zneutrali­zować". Natomiast skuteczność kierowania uwagi zależy od twojej motywacji, tj. konkretnych celów, jakie dzięki lekturze chcesz osiągnąć. Motywacja, odgrywająca bardzo ważną rolę w procesie czytania, została szeroko omówiona w poprzednim rozdziale. Wracając zaś do zakłóceń utrudniających lekturę, możemy je podzielić na:

ZAKŁÓCENIA WEWNĘTRZNE

Źródłem zakłóceń wewnętrznych może być twoja choroba, depresja, zdenerwowanie, zły nawyk pozwalania myślom na bujanie w obłokach.

Każde z tych zakłóceń jesteś w stanie wyeliminować, zwłaszcza jeśli sobie uświadomisz, że koncentracja, czyli zdolność do skupiania umysłu na jednej czynności, nie jest talentem, lecz wyćwiczoną umiejętnością.

T

'/ZAPAMIĘTAJ: Koncentracja to wyćwiczona umiejętność zachowy­wania dyscypliny, a nie talent, z którym się rodzimy. Jak można eliminować zakłócenia wewnętrzne? W przypadku niedyspozycji fizycznej, rzecz jasna, bez zbędnego zwlekania należy udać się do lekarza. Jeśli zaś chodzi o przygnębienie czy apatię, której efektem jest obojętność niemalże na wszystko, a więc i na to, co czytasz, to wstępnie powinieneś ożywić swoje ciało poprzez ćwiczenia ' gimnastyczne. Ponadto przeanalizuj przyczyny twojej kondycji psychi-cznej i ewentualnie zastosuj odpowiednie środki terapeutyczne.

RADA: Więcej praktycznych rad, jak skutecznie radzić sobie z przy­
gnębieniem — wrogiem aktywnego, efektywnego czytania,
i znajdziesz w książce Superpamięć.

Zdenerwowanie to stan wykluczający koncentrację. Człowiek

zdenerwowany jest niespokojny, a superczytanie wymaga opanowania . i skupienia. Poza tym czytanie jest specyficzną czynnością wymagającą l aktywności umysłu i bierności ciała. A człowiek zdenerwowany nie | tylko nie odznacza się sprawnością intelektualną (za dużo myśli naraz), | ale i wykazuje nadmierną aktywność ruchową. Aby uwolnić się od tych ^ograniczeń, należy spalić nadmiar energii (ćwiczenia gimnastyczne) jj aktywizującej ciało, a poprzez relaks ukoić niespokojny umysł.

ZAPAMIĘTAJ: Relaks jest najskuteczniejszym sposobem na wpro­wadzenie się przed lekturą w stan koncentracji. Bardzo skuteczną namiastką relaksu jest wykonywanie głębokich, powolnych, rytmicznych oddechów. Relaks i ćwiczenia gimnastyczne w procesie superczytania są bardzo istotne i dlatego zostały omówione w odrębnym rozdziale („Relaks").

RADA: Więcej praktycznych rad, jak skutecznie radzić sobie ze zdenerwowaniem, bardzo groźnym wrogiem aktywnego, efek­tywnego czytania, znajdziesz w książce Superumysl. Jeśli w trakcie lektury twoje myśli zaczynają bujać w obłokach, czego jednoznacznym przejawem będzie stwierdzenie, że niewiele ; pamiętasz z tego, co przeczytałeś, to powinieneś zaprzestać czytania i wyśledzić przyczyny dekoncentracji (jeśli taki stan przytrafia ci się dość | często, to przyczyny twoich „marzeń na jawie" zapisuj i poddawaj


analizie). Im szybciej zorientujesz się, że twoje myśli nie „trzymają się" linijki czytanego tekstu, tym łatwiej będzie ci z powrotem powrócić do stanu skupienia. Jeśli natomiast stan dekoncentracji trwał dłużej, to wstań, pochodź trochę po pomieszczeniu, w którym czytasz, wykonaj jakąś krótkotrwałą czynność, napij się czegoś, a. w szczególności dobrej, świeżej wody.

ZAPAMIĘTAJ: Częste picie niewielkich ilości wody bardzo zmniejsza

zmęczene umysłu, i dzięki temu poprawia koncentrację.

Musisz sobie uświadomić, że jeśli w trakcie czytania wystąpi

dekoncentracja, to najważniejsze jest przedsięwzięcie jakichś, rzecz

jasna skutecznych kroków. Błędem jest powiedzenie sobie „Nie mogę

się skoncentrować" i zaprzestanie czytania. W ten sposób obniżasz

swoją ogólną koncentrację i co za tym idzie, siłę woli.

RADA: Szczegółowe, praktyczne techniki na koncentrację, bardzo przydatne w czasie lektury, znajdziesz w książce Superumysl.

ZAKŁÓCENIA ZEWNĘTRZNE

Źródłem zakłóceń koncentracji mogą być bodźce pochodzące ze środowiska zewnętrznego, oddziałujące na słuch, wzrok i... powonienie.

Zakłócenia słuchowe to różnego rodzaju głośne dźwięki dochodzące z zewnątrz lub występujące w pomieszczeniu, w którym czytasz. Sposobem na zakłócenia zewnętrzne jest wyeliminowanie ich (za­mknięcie okna, włożenie do uszu stoperów itp.) lub... przyzwyczajenie się. Ta ostatnia rada wielu czytelnikom może wydać się dziwaczna, ale gdy weźmiemy pod uwagę ludzi mieszkających blisko lotniska czy torów kolejowych, że nie wspomnę o stacji pogotowia ratunkowego, to łatwo zrozumiemy, iż ignorowanie występujących tam hałasów jest jedynym sposobem, by życie nie stało się udręką.

Źródłem zakłóceń wzrokowych mogą być: włączony telewizor, okno znajdujące się w polu widzenia, w przypadku czytelni inni czytelnicy.

ZAPAMIĘTAJ: Najlepszą metodą na uzyskiwanie i utrzymywanie stanu koncentracji jest skupienie się w jednym czasie na jednym zadaniu.

Musisz się też zdecydować: albo oglądasz telewizję i odkładasz czytanie na później, albo wyłączasz telewizor i czytasz w skupieniu.

Jeśli rozprasza cię widok za oknem, to usiądź tak, aby twoje oczy skierowane były na ścianę. Jeśli zaś chodzi o czytelnię, to zdyscyplinuj się, przypominając sobie po co właściwie do niej przyszedłeś. Intensywne rejestrowanie dobiegających zapachów (zwłaszcza tych apetycznych) świadczy głównie o tym, że jesteś głodny. Przerwij więc czytanie, przekąś coś i po niezbyt długiej przerwie powróć do lektury.

DODATKOWE RADY NA POPRĄ WIENIE KONCENTRACJI

1. Wykonuj ćwiczenia gimnastyczne.

Szczególnie jest to ważne przed dłuższą sesją czytelniczą lub lekturą trudnego tekstu. Spacer, jazda na rowerze czy w szczególności „gimnastyka umysłu" wykonana bezpośrednio przed czytaniem są jak najbardziej wskazane i skuteczne. „Spalenie" w ten sposób nadmiaru energii aktywizującej ciało sprawi, że pozostałą energię będziesz mógł bez przeszkód skierować na procesy psychiczne i intelektualne.

2. Czytaj we właściwym (a najlepiej stałym) miejscu.

Czytanie to czynność, którą najlepiej wykonywać w samotności. Znajdź sobie spokojne miejsce odizolowane od zakłóceń zewnętrznych. Czytanie przy biurku we własnym pokoju oraz w czytelni lub w pokoju cichej nauki w akademiku jest jak najbardziej wskazane. Idealnym rozwiązaniem jest czytanie zawsze w tym samym miejscu. Dzięki temu twój mózg kojarzy miejsce z planowaną czynnością i niczym komputer programuje się na efektywne czytanie.

3. W miejscu przeznaczonym do czytania zajmuj się tylko lekturą.
Tam, gdzie czytasz, nie pisz listów, nie rozwiązuj krzyżówek. Rada

ta, podobnie jak poprzednia, dotyczy głównie uczniów i studentów. Zastosowanie się do niej w jeszcze większym stopniu sprzyja pro­gramowaniu mózgu na superczytanie.

4. W trakcie lektury rób zaplanowane wcześniej przerwy.

Gdy planujesz dłuższe czytanie, to z góry zaplanuj też przerwy, które są konieczne, gdyż w trakcie czytania poziom twojej koncentracji stopniowo się obniża. Jak często robić przerwy, wspomniałem w roz­dziale „Czynniki warunkujące superczytanie", a jak je wykorzystać, w rozdziale „Relaks".

5. Przystępuj do lektury z silną motywacją.

Motywacja wiąże się nierozłącznie z celem, który chcesz osiągnąć oraz z tematem lektury — zgodnym z zainteresowaniami bądź nie.


Możesz ją znacznie pobudzić, dokonując przed lekturą umiejętnego przeglądu. Dostarczy ci on informacji, czego możesz się spodziewać po lekturze oraz umożliwi sformułowanie pytań (w podręcznikach można je znaleźć na końcu każdego rozdziału), na które w trakcie czytania, skoncentrowany, będziesz szukać odpowiedzi.

6. Unikaj mówienia sobie, że czytasz dlatego, że ktoś ci kazał.
Wszystko, co robimy pod przymusem, robimy niechętnie. Staraj

się nie myśleć o tym, że czytasz, bo tak kazał nauczyciel, wy­kładowca czy kierownik. Do czytania podchodź z nastawieniem, że robisz to dla siebie, nawet wtedy, gdy mobilizacja przyszła z zewnątrz.

ZAPAMIĘTAJ: Mówienie sobie, iż się czyta dlatego, że ktoś tak kazał, działa demobilizująco i czytanie jest nieefek­tywne.

7. Czytaj w optymalnych dla ciebie porach dnia.
Generalnie ludzi możemy podzielić na:

Zorientuj się (jeśli jeszcze tego nie wiesz), do jakiej kategorii się zaliczasz i czytaj w optymalnej dla siebie porze. Pamiętaj jednak, że funkcjonowanie zegara biologicznego człowieka wymusza pewne ograniczenia:

RADA: Więcej praktycznych rad i wskazówek dotyczących poprawy koncentracji znajdziesz w książce Superumysl.

INFORMACJA: Ze względu na kapitalne znaczenie koncentracji dla procesów uczenia się i efektywnego wykonywania jakiejkolwiek innej czynności napiszę o niej odrębną książkę.

NIE ZAPOMINAJ o posługiwaniu się w trakcie lektury „wskaź­nikiem", gdyż używanie go też stanowi skuteczny środek na poprawę twojej koncentracji.

ROZDZIAŁ X

RELAKS I GIMNASTYKA UMYSŁU

Co zyskasz, czytając ten rozdział

Uświadomisz sobie znaczenie relaksu dla sprawnego, szybkiego

czytania.

Nauczysz się wykonywania prostych, lecz bardzo skutecznych

ćwiczeń oddechowych.

Poznasz ćwiczenia z zakresu tzw. gimnastyki umysłu służące:

> Opanujesz ćwiczenia pozwalające relaksować oczy, barki i ramiona.


RELAKS I GIMNASTYKA UMYSŁU

Osoba zdenerwowana, spięta czy zestresowana ma niewielkie szansę na to, by jakąkolwiek czynność wykonać dobrze. Jednak relaksowanie się nie jest czymś, co przychodzi nam automatycznie, tak jak od­dychanie i w związku z tym trzeba się go nauczyć.

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli opanujesz sztukę relaksowania się przed lekturą

i utrzymywania stanu spokojnej koncentracji w trakcie

czytania, to automatycznie będziesz czytać szybciej,

lepiej rozumieć i zapamiętywać czytany materiał.

Relaks wg najprostszej definicji to stan, w którym mięśnie twojego

ciała są rozluźnione, a ty sam jesteś spokojny, lecz w stanie gotowości

do działania. Zanim powiemy na ten temat więcej, mała, ale istotna

uwaga. Trzeba wiedzieć, że istnieje ściśle określona, preferowana do

czytania pozycja, pozwalająca utrzymać przez dłuższy czas stan relaksu,

uzyskany między innymi dzięki ćwiczeniom, o których będzie mowa

w dalszej części tego rozdziału.

ZAPAMIĘTAJ: Czytając siedź prosto, z rozluźnionymi ramionami, na krześle z oparciem, z książką czy innym materia­łem do czytania leżącym płasko na stole lub trzy­manym w rękach i opartym o blat biurka Staraj się, aby czytanie w takiej pozycji stało się twoim nawykiem,

szczególnie jeśli jesteś uczniem czy studentem i dużo czasu spędzasz

nad książkami.

W procesie relaksowania ważną rolę odgrywa głębokie oddychanie.

Poniżej proponuję proste, lecz bardzo skuteczne ćwiczenie oddechowe,

które pozwoli ci ukoić umysł i uwolnić ciało od napięcia.

PROSTE ĆWICZENIE ODDECHOWE

Może ono mieć dwie odmiany:

  1. z wykorzystaniem słów: „napięcie", „relaks",

  2. z liczeniem do dziesięciu.

1. Powtarzając w myślach słowo „napięcie", zrób głęboki, powo-|ny wydech, wypychając powietrze z płuc. Napnij przeponę brzusz-ną, wciągając żołądek. Pozbądź się z ciała wszystkich napięć. Podczas wykonywania wydechu wsłuchuj się w odgłosy uchodzącego powietrza.

3 Powtarzając w myślach słowo „relaks", powoli wypełnij klatkę piersiową powietrzem. Rozciągaj w tym czasie przeponę brzuszną. Zamknij oczy i powtarzaj te czynności dotąd, aż poczujesz się zrelaksowany. „Napięcie" wydychasz, „relaks" wdychasz. W trakcie tego ćwiczenia nie myśl o niczym, tylko skup się na głębokim oddychaniu. Jeśli pojawi się jakaś myśl, to nie odganiaj jej natrętnie, lecz pozwól, aby sama odpłynęła.

2. Drugi wariant tego ćwiczenia (z liczeniem do dziesięciu) spro­wadza się do tego, że robisz na przemian głębokie wdechy i wydechy, ale zarówno nabierając powietrza, jak i wydychając je z płuc wolno liczysz do dziesięciu.

ZAPAMIĘTAJ: Głębokie oddychanie stanowi jeden z najprostszych i najskuteczniejszych sposobów na szybkie zrelak­sowanie się.

Przedstawione wyżej proste ćwiczenie oddechowe można wykony­wać zarówno przed przystąpieniem do czytania, jak i w czasie przerwy, najlepiej przy uchylonym oknie, aby mieć dopływ świeżego, bogatego w tlen powietrza. Skoro jednak tytuł książki brzmi Superczytanie, to powinny się w niej znaleźć superćwiczenia relak­sacyjne. I tak rzeczywiście będzie. Ćwiczenia, które zaraz przed­stawię, pochodzą z książki Brain Gym — Paul E. Dennison and Gail E. Dennison, poświęconej tzw. kinezjologii edukacyjnej, wykorzys­tywanej z coraz większym powodzeniem przez nauczycieli na całym świecie. Już sam tytuł Brain Gym (gimnastyka umysłu), jednoznacz­nie wyjaśnia charakter i przeznaczenie zawartych w niej ćwiczeń.

Wybrane ćwiczenia podzieliłem na następujące grupy:

  1. Służące koordynacji półkul mózgowych

  2. Usprawniające czytanie na głos

  3. Przyczyniające się do lepszego rozumienia czytanych tekstów

  4. Sprzyjające szybszemu czytaniu.


ĆWICZENIA SŁUŻĄCE KOORDYNACJI PÓŁKUL MÓZGOWYCH

Mózg ludzki składa się z dwóch części: lewej — analitycznej i prawej — twórczej. Części te zazwyczaj nie są wykorzystywane równomiernie i u większości osób zdecydowanie częściej aktywna jest półkula lewa. Nie znaczy to jednak, że nie możemy tego zmienić. Jest to możliwe dlatego, że lewa półkula jest aktywna, gdy używasz prawej części swojego ciała, a używanie lewej części ciała uaktywnia półkulę prawą. Idealny stan jest wtedy, gdy obydwie półkule są aktywne równocześnie. Dzięki wykony­waniu ćwiczeń koordynacyjnych bardzo łatwo zbliżysz się do tego ideału.

RADA: Osoby zainteresowane funkcjonowaniem mózgu, a w szcze­gólności specjalizacją półkul mózgowych odsyłam do książki Superumysl. A oto ćwiczenia koordynacyjne:

PRZYCISKI MÓZGOWE

Trzymając dłoń jednej ręki na pępku, drugą masujesz przyciski mózgowe, stanowiące miękkie tkanki znajdujące się poniżej obojczyka, po lewej i prawej stronie mostka.

Wskazania:

Ćwiczenie to pobudza równocześnie obie części mózgu, więc stanowi idealną rozgrzewkę przed czytaniem. Wskazania:

Ćwiczenie to możesz wykonywać w pozycji siedzącej, podnosząc
równocześnie przeciwstawną rękę i nogę.

— Znajdując się w pozycji stojącej, podnoś i zginaj na przemian nogi, dotykając stopy przeciwstawną ręką.

LENIWA ÓSEMKA

Ćwiczenie to polega na rysowaniu w powietrzu lub na tablicy szkolnej dużej położonej ósemki (symbolu nieskończoności). Rysowa­nie „leniwej ósemki" umożliwia czytelnikowi aktywację zarówno prawego, jak i lewego oka i integrację prawego i lewego pola wizualnego.

Wskazania:

ĆWICZENIA USPRAWNIAJĄCE CZYTANIE

NA GŁOS


NAPRZEMIENNE WYMACHIWANIE

Jest to ćwiczenie podobne do maszerowania w miejscu. Polega na tym, że na przemian wykonuje się ruch jedną ręką i przeciwną nogą.

ZIEWANIE Z ENERGIĄ

Otwórz szeroko buzię i udawaj, że ziewasz. Równocześnie koniusz­kami palców dotknij miejsc na szczękach, w których czujesz napięcie.


Wydawaj głęboki i głośny odgłos ziewania, pozbywając się w ten sposób jakiegokolwiek napięcia szczęk.

Ziewanie z energią rozluźnia nie tylko szczęki, ale i mięśnie głowy.

Wskazanie:

— Wykonaj ćwiczenie 3-6 razy.

OBROTY SZYI

Oddychaj głęboko, rozluźnij ramiona i opuść głowę. Pozwól twojej głowie, aby obracała się powoli z boku na bok, a ty w tym czasie „wydychaj" jakiekolwiek napięcie.

Obroty szyi relaksują ją i uwalniają napięcia uniemożliwiające wizualną koordynację. Wykonywane przed czytaniem pozytywnie wpływają na skoordynowane widzenia i obuuszne słyszenie.

Wskazania:

ZGINANIE STOPY

Siedząc na krześle, załóż jedną nogę na drugą tak, aby na kolanie znajdowała się łydka drugiej nogi. Następnie chwyć obydwiema rękarni miękkie miejsca na kostce, łydce lub pod kolanem leżącej na kolanie nogi, a równocześnie odginaj i przyginaj stopę tej nogi.

Wskazanie:

— Wykonuj to ćwiczenie przez 30-60 sekund dla każdej nogi.

IĆWICZENIA SPRZYJAJĄCE SZYBSZEMU

CZYTANIU

* Leniwa ósemka (omówiona wcześniej) * Naprzemienne wymachiwanie (omówione wcześniej) • Pompowanie łydką (omówione wcześniej) * Sowa (ang. the owl)



ĆWICZENIA PRZYCZYNIAJĄCE SIĘ DO LEPSZEGO ROZUMIENIA CZYTANYCH

TEKSTÓW

POMPO W ANIE Ł YDKĄ

Stań i oprzyj się dłońmi o ścianę lub oparcie krzesła. Następnie jedną nogę wysuń do przodu i ugnij w kolanie, a drugą, wyprostowaną, cofnij do tyłu tak, aby twoje plecy i wycofana noga stanowiły jedną linię.

Wskazania:

SOWA

Chwyć ręką za przeciwległe ramię i delikatnie naciśnij jego mięśnie.

ekręć głowę tak, abyś mógł patrzeć do tyłu poza ramię trzymającej ręki. Oddychaj głęboko i łagodnie wykonaj powolny obrót głową do przeciwnego ramienia. Popatrz za siebie poprzez ramię. Opuść podbródek do piersi i oddychaj głęboko, relaksując mięśnie szyi i ramion.

Wskazanie:

— Wykonaj to ćwiczenie po 3 razy dla każdej ręki, naprzemiennie.

RADA: Podane ćwiczenia wykonuj przed czytaniem i w trakcie przerw.

ĆWICZENIA DODATKOWE

ĆWICZENIA RELAKSUJĄCE OCZY


1. Gdy w trakcie lektury odczuwasz zmęczenie oczu, to zrób
krótką przerwę, w czasie której pocieraj o siebie dłońmi tak, aby stały
się gorące. Przyłóż dłonie do twarzy, zakrywając nimi całkowicie oczy.
Rozluźnij się, stosując głębokie oddychanie. Możesz na tym poprzestać
lub kontynuować ćwiczenie, realizując jego pełną, trudniejszą do
wykonania wersję.

A oto kontynuacja:

Oczyść swój umysł z jakichkolwiek myśli. Wyobraź sobie, że znajdujesz się w miejscu pełnym pogody i harmonii, najlepiej nad morzem. Niech ci się udzieli nastrój tego miejsca. Zakreśl oczami szeroki łuk, aby widzieć dokładnie całą scenę. Pozwól twoim oczom, aby poruszały się w rytm przypływu i odpływu morza. Porusz gałkami oczu w górę i w dół, z boku na bok i po przekątnej. W ten sposób całkowicie zniknie napięcie mięśni oczu.

2. W czasie krótkiej przerwy pozwól swoim oczom odpocząć
i popatrz jak najdalej przez okno, najlepiej na jakiś krajobraz.

ROZDZIAŁ XI

PLANOWANIE CZASU NA CZYTANIE



ćwiczenia relaksujące barki i ramiona

  1. Gdy poczujesz narastające napięcie w barkach, to zrób krótką
    przerwę, a w jej trakcie napinaj i rozluźniaj barki. Jednocześnie unieś
    głowę i lekko odchyl ją do tyłu. Powtórz te ruchy kilkakrotnie.

  1. Sowa (omówiona wcześniej)

  2. Obroty szyi (omówione wcześniej)

NIE ZAPOMNIJ od czasu do czasu zrelaksować dłoni, w której trzymasz „wskaźnik". W tym celu rozluźnij prze­gub i wymachuj dłonią przez około 10 sekund. Po tym ćwiczeniu ruch „wskaźnika" będzie płyn-niejszy.

Co zyskasz, czytając ten rozdział

PLANOWANIE CZASU NA CZYTANIE

uwzględniając w notatkach czas ich trwania. Rób to codziennie (tak, codziennie!) przynajmniej przez tydzień. Po tym okresie dokonaj analizy wykorzystania swego czasu. Będziesz niemile zaskoczony, stwierdziwszy ile go marnotrawisz.

Po wykonaniu tego praktycznego zadania, które nawiasem mówiąc niejednego rozkojarzonego czytelnika przemieni w energicznego czło- wieka czynu, bez problemów wytropisz jedną lub dwie jałowe godziny. Bezzwłocznie przeznacz je na codzienne czytanie.



Samo przeczytanie lub co gorsza pobieżne przejrzenie niniejszego poradnika niewiele ci da. Jeśli naprawdę chcesz poprawić swoje umiejętności czytelnicze i masz ambicje stać się superczytelnikiem, to powinieneś na dobre zaprzyjaźnić się z tą książką i często do niej zaglądać. Zawarte w niej rady i techniki należy zastosować w praktyce. I aby to zrobić skutecznie, trzeba wygospodarować w rozkładzie dnia czas na czytanie. Jeśli zaś znalezienie tego czasu jest dla ciebie trudne, to koniecznie musisz przemyśleć organizację swoich czynności w ciągu dnia, tygodnia, miesiąca. Przypomnę ci to, co zapewne niejeden raz już słyszałeś. Ludzie sukcesu to ci, którzy dobrze organizują swój czas i efektywnie nim gospodarują. Ty też możesz zwiększyć swoje szansę na życiowy sukces, jeśli właściwie zaplanujesz czas, rezerwując w nim miejsce na czytanie. Czas poświęcony na ćwiczenie sprawności czytel­niczej będzie inwestycją, która szybko ci się zwróci. Dzięki niej jakakolwiek lektura będzie w przyszłości zajmować ci mniej czasu, a równocześnie w tym samym czasie przeczytasz o wiele więcej. Dzięki temu staniesz się lepszym uczniem, studentem, podwyższysz swoje kwalifikacje, zwiększysz szansę na uzyskanie lepszej pracy itp.

OD CZEGO ROZPOCZĄĆ PLANOWANIE CZASU NA CZYTANIE?

Najlepiej od pouczającego doświadczenia.

ZADANIE: Zacznij od dzisiaj (najpóźniej od jutra) rejestrować wszystkie czynności, jakie wykonujesz w ciągu dnia,

NA JAKIE GODZINY ZAPLANOWAĆ CZYTANIE?

W praktyce nie istnieje coś takiego jak optymalny, taki sam dla wszystkich, czas na czytanie. Nasze organizmy regulowane przez zegary biologiczne funkcjonują różnie. Ale dla każdego z nas jest regułą, że mamy szczyty i dołki energetyczne, to znaczy pory dnia, w których poziom energii życiowej bywa wysoki lub niski. Każdy z nas mniej więcej potrafi je określić. Jeśli akurat wygospodarujesz czas wolny podczas swojego szczytu energetycznego, to będzie roz­wiązanie idealne. Jeśli natomiast nie jesteś w stanie tego uczynić, to mając do wyboru różne wolne przedziały czasowe w ciągu dnia, zdecyduj się na jeden z nich, biorąc pod uwagę rady i informacje zawarte w rozdziale „Koncentracja".

Gdy natomiast będziesz dysponować tylko jednym wolnym prze­działem czasowym, to skwapliwie zarezerwuj go na regularne czytanie i nie przejmuj się porą dnia.

CO UWZGLĘDNIĆ PRZY PLANOWANIU SYSTEMATYCZNEGO CZYTANIA?

Zaplanuj:

minutach — przy czytaniu dla rozrywki). Jeśli akcja czytanej powieści tak cię wciągnie, że w ciągu 2-godzinnej sesji czytelniczej nie zrobisz żadnej przerwy, to nie będzie wielki błąd. Przerwa powinna trwać ok. 5 minut. Dłuższa spowoduje, że trudno ci się będzie z powrotem skupić na lekturze.

JAK EFEKTYWNIE WYKORZYSTAĆ ZAPLANOWANĄ SESJĘ CZYTELNICZĄ?

Przede wszystkim odbywaj ją codziennie. Nie pozwalaj sobie na żadne dni wolne od czytania. Jeśli po tygodniu lub dwóch lekkomyślnie zrobisz sobie kilka dni przerwy, to istnieje duże ryzyko, że powrócisz do początkowego poziomu swojego czytania i co za tym idzie do złych nawyków czytelniczych.

Sesja czytelnicza powinna trwać przynajmniej jedną godzinę, a optymalnie dwie godziny.

RADA: Bądź realistą. Jeśli czujesz, że dwie godziny będzie ci trudno wygospodarować, to zaplanuj jedną i wykorzystaj ją jak najefektywniej. Do efektywnego wykorzystania czasu przeznaczonego na czytanie

przyczyni się:

NIE ZAPOMNIJ zaplanować na jutro co najmniej godzinnego czytania. I tak już codziennie, przez najbliższe 4-6 tygodni, odbywaj codzienną sesję czytelniczą.

ROZDZIAŁ XII

CELE CZYTANIA

Co zyskasz, czytając ten rozdział

CELE CZYTANIA

Jeśli bierzesz do ręki tekst pisany, aby go przeczytać, to niewątpliwie przyświeca ci jakiś cel. Jeden sięga po codzienną prasę zainteresowany aktualnymi wydarzeniami w kraju czy na świecie, drugi przegląda ogłoszenia z ofertami pracy, inny interesuje się aktualnym kursem dolara, a jeszcze inny prognozą pogody. Zawsze przystępując do czytania mamy jakiś cel, chociaż nie zawsze jasno go sobie uświada­miamy. Jeśli jesteś uczniem czy studentem, to powinieneś podchodzić do swoich lektur w sposób świadomy, gdyż czytanie bez wyraźnie określonego celu jest nieefektywne. Żeby zrozumieć cokolwiek z tego, co się czyta, to przede wszystkim należy wiedzieć, dlaczego się czyta. To jest tak jak z maszerowaniem prosto do celu, według z góry określonej trasy, lub z błąkaniem się to tu, to tam, bez zastanawiania się dokąd właściwie zmierzamy. Metodą błąkania się również można dotrzeć do oznaczonego na mapie celu, ale potrzeba na to bardzo dużo czasu.

Możemy wyróżnić sześć zasadniczych celów czytania.

CELE CZYTANIA

  1. Odszukanie określonej informacji

  2. Wyłowienie istotnych szczegółów

  3. Wyszukanie odpowiedzi na określone pytania

  4. Dokonanie oceny tego, co się czyta

  5. Praktyczne wykorzystanie uzyskanych informacji

  6. Relaksująca podróż do świata literackiej fikcji

Cel czytania powinien określać metodę, czyli sposób, w jaki czytasz. Istnieją trzy podstawowe metody czytania, które szczegółowo zostały omówione w oddzielnych rozdziałach:

na pytania.

• Czytanie uważne zakładające rozpoznawanie koncepcji i idei wymagających dogłębnej analizy.

Pozostaje powiedzieć słów kilka o CZYTANIU DLA PRZYJE­MNOŚCI. Kiedy czytasz dla przyjemności, nie jest istotne, czy robisz to szybko czy wolno, i na co zwracasz uwagę. Ty wiesz najlepiej, jakiego rodzaju przyjemności oczekujesz. Dla jednych źródłem czytelniczej satysfakcji jest zajmująca akcja (wtedy warto czytać szybko), dla innych wrażenia artystyczne związane z pięknym stylem czy opisami przyrody (ci powinni czytać wolno). Najważniej­sze, byś przyjemnie spędził czas. Warto jednak dodać, że teksty literackie, czytane zazwyczaj dla przyjemności, to świetny poligon do nauki szybkiego czytania (patrz rozdz. „Czytanie tekstów literac­kich").

Gdy jednoznacznie określisz cel swojej lektury, to będzie dla ciebie jasne, jaką metodą czytania masz się posłużyć. Oto przykłady.

Metoda

Czytanie wybiórcze

Czytanie pobieżne + czytanie wybiórcze

Czytanie pobieżne + czytanie dla przyjem­ności

Czytanie uważne

Rodzaj lektury

Książka telefoniczna

Dziennik (gazeta codzienna)

Czasopismo

Cel

Wyszukanie numeru

Zapoznanie się z naj­nowszymi wydarze­niami

Wyszukanie i prze­czytanie artykułów z interesujących dzie­dzin

Poradnik Superpamięć

Podręcznik chemii Powieść

Uzyskanie określonej wiedzy i wyćwiczenie pamięci

Czytanie uważne

Czytanie dla przyjem­ności

Przyswojenie wiedzy z zakresu chemii

Oderwanie się od real­nego świata


W sprecyzowaniu celu czytania pomaga:

Uwaga!

Dodatkowe wskazówki, jak precyzować cele czytania, znajdziesz w rozdziale „Motywacja".

ROZDZIAŁ XIII

DOKONYWANIE PRZEGLĄDU (CZYTANIE POBIEŻNE)


Co zyskasz, czytając ten rozdział

DOKONYWANIE PRZEGLĄDU (CZYTANIE POBIEŻNE)

W rozdziale „Cele czytania" zaznaczyłem, że jeśli cokolwiek czyta­my, to zazwyczaj z jasno określonym, a więc świadomym, a czasami z nie uświadamianym sobie celem. Szybkie, umiejętne czytanie można porównać do mistrzowskiej jazdy na nartach. Na pewno zauważyłeś, obserwując alpejczyków na zawodach Pucharu Świata, jak błyskawicz­nie, niemalże na pamięć, prześlizgują się pomiędzy tyczkami wytyczają­cymi trasę zjazdu. Są w stanie tak zjeżdżać dlatego, że przed wyrusze­niem na trasę zapoznali się ze schematem ustawienia tyczek, a niektórzy z nich dokonali w swojej wyobraźni kilku „treningowych przejazdów". Zapoznanie się z warunkami, w których przyjdzie nam później działać, bardzo często przyczynia się do osiągnięcia sukcesu.

Posłużę się jeszcze jednym przykładem. Wyruszając samochodem w długą, nie znaną ci trasę, rozpracowujesz ją dokładnie na mapie, analizując podstawowe jej odcinki; planując miejsca spożycia posiłków czy postoju. Natomiast, gdy zabierasz się do czytania 200- czy 300--stronicowej (a jest to dość długa „trasa" czytelnicza), to z marszu zaczynasz czytać. Robisz to bez żadnego przygotowania! Bez ogólnego nawet zorientowania się, jakich radości możesz oczekiwać i z jakimi trudnościami powinieneś się liczyć w trakcie lektury.

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli chcesz czytać supersprawnie, tj. maksymalnie

wykorzystywać czas przeznaczony na czytanie, to

pamiętaj o wstępnym zapoznaniu się z książką.

Dokonywanie przeglądu przygotowanego do czytania materiału

pisanego będzie dla ciebie tym, czym dla alpejczyka jest zapoznanie się

ze schematem ustawienia tyczek i pozwoli ci na zwinne „prześlizgiwanie

się" nie tylko pomiędzy wyrazami i linijkami czytanego tekstu, ale lawet między zawartymi na stronicach ideami. Umożliwi ci on szybkie wychwytywanie tych idei.

ZAPAMIĘTAJ: Przegląd dostarczy ci ogólnego obrazu czytanego materiału przed jego lekturą, pozwoli sprecyzować cel czytania i podsyci bądź... ostudzi twoje zaintere­sowanie lekturą. W rezultacie przegląd da ci odpowiedź na pytanie: czy warto daną

książkę (gazetę, czasopismo) czytać i zaoszczędzi ci przy tym sporo

czasu.

ZAPAMIĘTAJ: Sztuka rezygnowania z jakiejś lektury, po wstępnym zapoznaniu się z jej treścią świadczy o osiągnięciu ważnego poziomu umiejętności czytelniczych. Przegląd książki zacznij od nawiązania „kontaktu fizycznego". Weź ją w dłonie, poczuj jej ciężar, popatrz na okładkę (jakie wzbudza ona w tobie uczucia?), przeczytaj na głos tytuł i nazwisko autora (przypomnij sobie, czy czytałeś już inne książki tego autora). Następnie przeczytaj, co jest napisane na ostatniej stronie okładki (uczyń to powoli, nie spiesz się). Kolejnym krokiem powinno być szybkie zapoznanie się z treścią stron poprzedzających tekst podstawowy, tj. z prawami autorskimi, danymi o wydawnictwie, dedykacją, słowem wstepnym, podziękowaniami autora, spisem treści (poświęć mu więcej czasu). Z początku książki przeskocz na jej koniec i zapoznaj się z aneksem, słownikiem pojęć, indeksem, bibliografią —jeśli rzecz jasna je znajdziesz — i sprawdź jak „świeże" są wymienione w niej pozycje. Po dokonaniu tych oględzin będziesz mógł stwierdzić, kiedy książka została napisana, czy autor skorzystał z najnowszych źródeł, jakie przyświecały mu cele. Zauważysz też, czym różni się ona od innych z zakresu tej samej tematyki, ocenisz, czy zapowiada się na ciekawą czy nudną. Słowem stwierdzisz, czy jest ona dla ciebie i czy warto się w nią zagłębiać.

ZAPAMIĘTAJ: Biorąc do ręki książkę czy inny rodzaj tekstu pisane­go, zadawaj sobie pytanie: CO TA LEKTURA MI DA? W ten sposób uświadomisz sobie cel czytania, wzmacniając przy tym swoją motywację.

Kontynuacją przeglądu będzie szybkie przekartkowanie książki (najlepiej od tyłu). W trakcie tego kartkowania zatrzymaj się, jeśli coś Przykuje twoją uwagę. Może to być słowo, tytuł, rysunek, wykres czy


sentencja. Przyjrzyj się wykresowi, przeczytaj kilka zdań, przypatrz się bliżej rysunkowi. Jeśli chcesz poczuć „smak" książki, odszukaj w tekście jakieś słowo z indeksu (najlepiej takie, które cię zaintrygowało) i przeczytaj wszystko, co tego słowa dotyczy. Jeśli w książce nie ma indeksu, to do „rozpoznawczego" czytania posłuż się ciekawym zagadnieniem, które napotkałeś w czasie kartkowania.

ZAPAMIĘTAJ: Nie każda książka zasługuje na to, by ją czytać „od

deski do deski". Pobieżna lektura jest niekiedy

w zupełności wystarczająca i... o wiele bardziej

interesująca.

Ten rodzaj przeglądu, do którego cię namawiam, to w istocie tzw.

czytanie pobieżne. Dla wytrawnego czytelnika ma ono nieocenioną

wartość.

  1. Zwiększa zainteresowanie książką lub całkowicie studzi zapał,
    dzięki czemu możesz zrezygnować z lektury.

  2. Dostarcza wielu informacji o książce, więc nie podejmujesz
    decyzji o czytaniu (bądź rezygnowaniu z lektury) w ciemno.

  3. Zaznajamia z ideami przewodnimi książki i jej strukturą, dzięki
    czemu będziesz wiedział, jaką metodą i techniką posłużyć się w czasie
    czytania.

  4. Umożliwia szybsze czytanie z dobrym zrozumieniem, bo póź­-
    niejsza lektura odbywa się w znanym ci już „terenie".

  5. Dostarcza kompleksowego obrazu książki, dzięki czemu lektura
    będzie przebiegać według jakże korzystnego dla procesów myślowych,
    schematu: od ogółu do szczegółu.

ZAPAMIĘTAJ: Na przegląd wstępny powinieneś przeznaczyć okreś­loną ilość czasu. Jeśli tego nie uczynisz, to będziesz zagłębiać się w lekturę i jak za dawnych (złych, a nie dobrych) czasów czytać słowo po słowie. Oto propozycje limitów czasowych czytania pobieżnego:

Wynika wyraźnie, że dokonywanie przeglądu nie zajmuje dużo czasu, a ponadto skraca ogólny czas pracy z książką (czytasz szybciej, z dobrym zrozumieniem i łatwiej zapamiętujesz).

ZAPAMIĘTAJ: Superczytelnik to osoba, która nie zabiera się do czytania książki bez przeprowadzenia jej wstępnego przeglądu.

Kilkanaście sekund czy minut, które przeznaczysz na przegląd książki czy innego materiału czytelniczego, to inwestycja, która zwiększy twoje „moce czytelnicze", a głównie rozumienie w trakcie lektury, płynność oraz szybkość czytania. Jak każda nowa umiejętność, dokonywanie przeglądu wymaga treningu, regularności i zaangażowa­nia. Jeśli będziesz „trenować" regularnie, to zyskasz bardzo dobry nawyk czytelniczy.



Objętość czytanego materiału

jedna strona

kilkanaście stron, rozdział

cała książka

Czas przeglądu

10-15 sekund 1-2 minuty 15-20 minut


Jeśli przepracowany uczeń czy student twierdzi, że szkoda czasu na pobieżne czytanie, bo lekturę obowiązkową i tak musi przeczytać dokładnie, to NIE MA RACJI. Z przytoczonego wyżej zestawienia


ROZDZIAŁ XIV

CZYTANIE WYBIÓRCZE

Co zyskasz, czytając ten rozdział

• Dowiesz się, czym się różni czytanie pobieżne od czytania wybiórczego.

• Zapoznasz się z trzema rodzajami czytania wybiórczego.

• Umotywujesz się do korzystania ze słowników i wydawnictw

encyklopedycznych.

• Uzyskasz kilka praktycznych rad dotyczących wyszukiwania faktów

CZYTANIE WYBIÓRCZE

Rodzaj szybkiego czytania omówiony w rozdziale „Dokonywanie przeglądu", wykorzystywany w celu uzyskania wglądu w czytaną treść, to tzw. czytanie pobieżne. Innym rodzajem szybkiego czytania jest czytanie wybiórcze. Za chwilę przedstawię je dokładniej. Przedtem jednak uściślijmy podane terminy, aby ich nie mylić.

CZYTANIE POBIEŻNE — szybkie przejrzenie książki, rozdziału czy artykułu dla zorientowania się ogólnie w jego treści.

CZYTANIE WYBIÓRCZE — szybkie przejrzenie lub nawet przewertowanie książki, rozdziału czy artykułu dla wyszukania kon­kretnej informacji, a następnie uważne jej przeczytanie.

Czytając wybiórczo czytasz mniej materiału niż czytając pobieżnie, bo do tego pierwszego przystępujesz z określonym pytaniem czy problemem i czytasz tylko po to, aby znaleźć odpowiedź. Ten rodzaj czytania jest szczególnie przydatny przy korzystaniu z wydawnictw encyklopedycznych, katalogów w bibliotekach, komputerowych sys­temów informacji, a więc przy pisaniu różnego rodzaju prac i w pracy urzędniczej. Student czy uczeń posługuje się nim, czytając powtórnie rozdział, aby znaleźć określony fakt czy przykład wyjaśniający kon­cepcję.

Efektywne czytanie wybiórcze charakteryzuje się dwiema cechami: dokładnością i szybkością. Dokładność przejawia się w tym, że bezbłędnie trafiasz na właściwy fragment i nie czytasz pomyłkowo informacji zbliżonych do poszukiwanych, przez co cała operacja bardzo się opóźnia. Szybkość przy tego rodzaju czytaniu ułatwia życie nie tylko uczniom czy studentom. Każdy z nas może ocenić, jak irytujące jest załatwianie różnych urzędowych spraw, gdy urzędnicy

bardzo powoli odszukują (o ile odszukają!) właściwe, dotyczące naszej sprawy przepisy czy informacje.

Warto też wiedzieć, że osoby, które wolno wyszukują informacje w słownikach i innych wydawnictwach encyklopedycznych, korzystają z nich rzadko. Kryje się za tym prosta psychologiczna prawidłowość: jeśli coś przychodzi nam trudno, to robimy to niechętnie i rzecz jasna rzadko.

Zarówno dokładność, jak i szybkość czytania wybiórczego możesz poprawić poprzez ćwiczenie, a jak to zrobić, dowiesz się z dalszej części tego rozdziału.

Istnieją trzy odmiany czytania wybiórczego:

CZYTANIE WYBIÓRCZE PROSTE

Sprowadza się ono do wyszukiwania konkretnej, bardzo krótkiej Informacji, zawierającej się w cyfrze, liczbie lub słowie. Przykładem takiego czytania jest przeglądanie książki telefonicznej, słownika, programu telewizyjnego czy repertuaru kin. W ten sam sposób odszukujemy określone nazwisko na liście czy określoną potrawę w książce kucharskiej.

W trakcie wykonywania tej czynności wytwarza się w naszym umyśle Wizerunek liczby czy wyrazu, którego poszukujemy. Samo czytanie sprowadza się do tego, że nasze oczy szukają szybko w tekście tego wizerunku, a wszystkie pozostałe pomijają. Jest to więc prosty proces rozpoznawania konkretnej informacji i „wyławiania" jej z morza innych.

Jeśli przypuszczasz, że twoje umiejętności w tym zakresie nie są zbyt rozwinięte, to przez pewien czas wykonuj następujące zadanie:

ZADANIE (1): Potrzebne są dwie osoby. Jedna z nich wybiera z encyklopedii czy słownika przypadkowe hasło i podaje je drugiej. Ta druga ma za zadanie odszukać podane hasło. Zadanie należy wykonywać na czas, posługując się stoperem, i wyszukiwać hasła na zmianę. Należy przeprowadzić 5 lub 10 rund. Osoba, której suma wszystkich czasów będzie mniejsza, zostaje zwycięzcą i otrzymuje ustaloną wcześniej nagrodę.


CZYTANIE WYBIÓRCZE MNIEJ PROSTE

Ta metoda czytania również służy wyszukiwaniu określonej infor­macji. Ale tym razem informacja stanowiąca odpowiedź na twoje pytanie może ukrywać się pod różnymi wyrazami, pełniącymi w stosun­ku do siebie funkcje synonimów (synonim — wyraz lub związek frazeologiczny bliski znaczeniowo innemu wyrazowi lub związkowi; źródło: „Słownik języka polskiego"). Jeśli na przykład, trzymając w rękach artykuł o jakimś autorze, chcesz dowiedzieć się, czy jego utwory były tłumaczone na inne języki, to powinieneś pomyśleć o synonimach słowa „tłumaczenie". Przebiegając wzrokiem artykuł będziesz zwracał uwagę na takie słowa, jak: przekład, translacja, wersja, parafraza itp.

W biegłym czytaniu wybiórczym mniej prostym bardzo pomocne jest posiadanie bogatego słownictwa oraz umiejętność wyrażania tych samych treści innymi słowami.

Uwaga!

Rady, jak wzbogacić swoje słownictwo znajdziesz w rozdziale „Rozumienie tego, co się czyta".

Niewprawni czytelnicy tracą dużo czasu na czytanie partii materiału nie związanych z poszukiwaną przez nich informacją. Niekiedy zapominają nawet, jakiej informacji w danym tekście szukają. Przyda­rza się to, co prawda rzadko, również i dobrym czytelnikom. Aby tego uniknąć, zastosuj się do prostej rady.

RADA: W trakcie czytania wybiórczego powtarzaj sobie w myślach,

czego szukasz w tekście.

Dla osób pragnących powiększyć swój zasób słów i zdolność wyszukiwania synonimów mam następujące zadanie:

ZADANIE (2): Podobnie jak w przypadku zadania nr l, niezbędne jest uczestnictwo przynajmniej dwu osób. Każda osoba po kolei podaje jedno słowo (może to być czasownik, rzeczownik, przymiotnik czy przysłówek) i wszyscy zapisują w ciągu 30 sekund synonimy tego słowa. Za każdy synonim uzyskuje się l punkt. Można w ten sposób „grać" do 10 lub 20 słów. Zwycięża ten, kto uzyska najwięcej punktów. Poprawność podanych synonimów należy sprawdzić za pomocą

„Słownika wyrazów bliskoznacznych".

RADA: Prostym sposobem na wzbogacenie repertuaru synonimów jest wertowanie (od czasu do czasu) „Słownika wyrazów bliskoznacznych". Jeśli przy tej czynności wpadnie ci w oko jakieś słowo, to zapoznaj się z podanymi obok wyrazami bliskoznacznymi.

CZYTANIE WYBIÓRCZE ZŁOŻONE

Ma ono na celu wyszukiwanie odpowiedzi na pytania czy problemy ogólniejsze i na dodatek w materiale czytelniczym niezbyt przejrzyście zorganizowanym. W tych sytuacjach musisz się wykazać szybkością, dokładnością, znajomością synonimów, umiejętnością parafrazowania twojego pytania i znajomością budowy (sposobu zorganizowania) książki czy innego materiału do czytania.

Przykładem tego rodzaju czytania będzie gromadzenie informacji

do złożonego referatu, pracy dyplomowej czy przemówienia wy-głaszanego na większym forum. Twoim zadaniem będzie więc „prze-

czesywanie" zbiorów bibliotecznych (czasami wielu bibliotek), aby wybrać to, co musisz wykorzystać w swojej pracy, ale pamiętaj...

RADA: Przy czytaniu WYBIÓRCZYM ZŁOŻONYM, po stwier­dzeniu, że dany materiał może okazać się przydatny, nie zagłębiaj się w lekturę. Uważne przestudiowanie wybranych fragmentów tekstu będzie kolejnym etapem twojej pracy. Wyszukiwanie w utworach literackich na lekcje języka polskiego fragmentów potwierdzających patriotyzm czy inne cechy bohaterów jest przykładem czytania wybiórczego złożonego, które wymaga od czytelnika naprawdę wszechstronnych umiejętności.

NIE ZAPOMINAJ o posługiwaniu się podczas czytania wybiórczego „wskaźnikiem".

WYSZUKIWANIE FAKTÓW

Umiejętne wyszukiwanie w tekście faktów nie jest tak niebezpieczne jak szukanie min, niemniej ma z nim wiele wspólnego. Zarówno saper, jak i „poszukiwacz faktów" muszą odznaczać się superkoncentracją. Pozwoli ci ona (wraz z podanymi w tym rozdziale wskazówkami)


wychwycić w czytanym tekście fakty istotne, połączyć je ze sobą, dzięki czemu lepiej zrozumiesz przekaz myślowy i, co bardzo ważne, lepiej go zapamiętasz.

Autor każdej książki pisze ją z zamiarem podzielenia się z czytel­nikami koncepcjami, poglądami czy myślami. Jednak zdarza się, że są one przedstawione w sposób zawoalowany, a czasem zagmatwany, i niewprawnemu czytelnikowi trudno jest dociec ich sedna. A musi to uczynić, jeśli chce skorzystać z lektury. W takim przypadku należy postępować jak detektyw, który ma rozwiązać zagadkę kryminalną. Naszą zagadką jest odpowiedź na pytanie: Co autor chciał czytelnikom zakomunikować? Bardzo ułatwisz sobie zadanie, gdy skoncentrujesz się na wyszukiwaniu faktów istotnych. Wyodrębnisz je łatwo spośród innych, gdy posłużysz się pytaniami: kto, co, kiedy, gdzie, dlaczego, jak.

ZAPAMIĘTAJ: Fakty, które będą stanowiły odpowiedzi na kilka z tych pytań jednocześnie należy zaliczyć do faktów istotnych.

W zdecydowanej większości przypadków pozostałe fakty możesz przy lekturze pominąć i mimo to uzyskasz dobre zrozumienie prze­czytanego tekstu. I jeszcze jedna praktyczna wskazówka. Otóż z reguły istotne informacje znajdują się w pierwszych lub rzadziej ostatnich zdaniach czytanych ustępów. Ponadto najistotniejsze treści każdego rozdziału zawarte są na jego początku i przy końcu.

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli chcesz szybko i ze zrozumieniem czytać obszerne, mało zwięzłe książki, to najpierw zapoznaj się uważ­nie z pierwszym zdaniem każdego ustępu, a jeśli nie znajdziesz w nich istotnych faktów, to czytaj uważnie ostatnie zdania.

Dużą pomocą w wyszukiwaniu istotnych faktów (oprócz wymie­nionych wyżej pytań: kto, co, kiedy, dlaczego, jak) będą w przypadku podręczników pytania znajdujące się na końcu rozdziału lub — w in­nych przypadkach — motywy, które kierowały tobą, kiedy przy­stępowałeś do czytania danej książki. Zazwyczaj motywem jest szukanie odpowiedzi na określone pytanie. Jeśli z góry dysponujesz takimi pytaniami, to czytanie wybiórcze pójdzie ci bardzo sprawnie.

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli dokładnie wiesz, jakiej informacji w tekście szukasz, to z pewnością znajdziesz ją bardzo szybko.

ROZDZIAŁ XV

CZYTANIE UWAŻNE

Co zyskasz, czytając ten rozdział

RADY JAK ORGANIZOWAĆ SESJĘ UWAŻNEGO

CZYTANIA


CZYTANIE UWAŻNE

Niektóre teksty — jak każdy z nas wie — wyróżniają się swoją ważnością czy stopniem trudności, i w związku z tym przy czytaniu wymagają szczególnej koncentracji, uwagi. Dotyczy to niektórych lektur szkolnych, podręczników akademickich, a także różnego rodzaju umów, kontraktów czy przepisów. Uważne czytanie to rodzaj lektury, w czasie której starasz się wychwycić istotne myśli, idee, koncepcje i jednoznacznie, poprzez dokładną analizę, zrozumieć czytany tekst. Ponadto wymaga ono od ciebie jako czytelnika rozpoznania i zrozu­mienia argumentów autora, a także, co jest bardzo ważne, ustosun­kowania się do nich poprzez konfrontację z własną wiedzą i doświad­czeniem.

ZAPAMIĘTAJ: Uważne czytanie, to czytanie refleksyjne, w czasie którego starasz się nie tylko zrozumieć argumenty autora (biernie), ale także ustosunkować do nich (aktywnie).

Uważne czytanie, jak jego nazwa sama wskazuje, wymaga nie lada koncentracji. Informacje, rady i wskazówki dotyczące sposobów uzyskiwania tego pożądanego stanu znajdziesz w rozdziale „Koncen­tracja". Staraj się je sobie przyswoić, a najlepiej przed każdym dłuższym uważnym czytaniem dokonaj szybkiego przeglądu tego rozdziału. Zapoznaj się też z radami zamieszczonymi poniżej.

l. Jasno sprecyzuj swój cel (lub cele).

Jeśli określisz cel (cele) lektury, to o wiele łatwiej przyjdzie ci się skupić, bo jasno będziesz wiedział, czego szukasz w danym tekście.

2. Bądź uważny w trakcie lektury.

W czasie sesji uważnego czytania staraj się utrzymywać koncentrację na wysokim poziomie. Jeśli masz z tym problemy, to zastosuj jeden ze sposobów omówionych przeze mnie w rozdziale „Koncentracja".

3. Starannie wybierz czas lektury.

Sesję uważnego czytania przeprowadź w optymalnym dla ciebie czasie. Szczegółowe wytyczne w tym zakresie znajdziesz w rozdziale „Koncentracja".

4. Nie przywiązuj wagi do prędkości, z jaką czytasz.

W przypadku uważnego czytania tempo lektury ma znaczenie drugorzędne. Twoim celem powinno być dobre zrozumienie tekstu, a nie jak najszybsze przeczytanie.

ZAPAMIĘTAJ: Planując sesję uważnego czytania, zarezerwuj sobie dostateczną ilość czasu.

5. Dłuższą sesję uważnego czytania rozłóż w czasie na krótsze podsesje.

Długotrwałe sesje czytelnicze są zawsze nieefektywne, szczególnie zaś sesje czytania uważnego. Jeśli tylko czas cię nie nagli, to rozłóż dłuższe czytanie uważne na kilka dni, w ostateczności rób w miarę częste przerwy, w czasie których pij filtrowaną lub mineralną wodę (aby doenergetyzować organizm), wykonuj proste ćwiczenia gimnas­tyczne i dawaj odpoczynek twoim oczom (patrz, rozdz. „Relaks").

6. Czytaj w swoim stałym miejscu, trzymając książkę opartą o blat
biurka w rękach.

Znaczenie stałego miejsca do czytania dla efektywnej lektury wyjaśniłem w rozdziale „Koncentracja". Trzymanie książki w rękach podczas lektury nieco utrudnia robienie uwag zarówno w samym tekście (gdy książka stanowi twoją własność!), jak i w notatniku czy na kartce. Ważniejsze jest jednak to, że omawiana pozycja sprzyja czytaniu w skupieniu, a na czas robienia notatek można książkę położyć na blacie biurka.

Zastosowanie się do wymienionych wyżej rad gwarantuje ci

uzyskanie pełnej gotowości do uważnego czytania. Następnym ważnym

; krokiem poprzedzającym czytanie właściwe będzie dokonanie przeglądu.


PAMIĘTAJ: Dokonując przeglądu uzyskujesz pełny obraz czytanego materiału, dzięki czemu łatwiej ci śledzić tok myśli autora oraz zapamiętać istotne fakty (bo przegląd stworzył im kontekst).

Pobieżny przegląd materiału — bez względu na jego objętość — powinien ci zająć nie więcej niż 20 minut. Następnie przystępujesz do właściwego uważnego czytania.



PRZEGLĄD

Sposób dokonywania przeglądu omówiłem w oddzielnym rozdziale („Dokonywanie przeglądu"), ale dla zupełnej jednoznaczności przed­stawię go w postaci kolejnych kroków (w naszym przykładzie od­noszących się do wybranego rozdziału podręcznika).

RADA: Nawet jeśli masz przeczytać tylko fragment tekstu (np. fragment rozdziału), to dla uzyskania pełniejszego jego obrazu dokonaj pobieżnego przeglądu całości. Ta czynność nie zajmie ci dużo czasu, ale za to dużo lepiej będziesz rozumieć to, co czytasz.

ETAPY DOKONYWANIA PRZEGLĄDU

  1. Sparafrazuj, czyli wyraź swoimi słowami, tytuł. Ta czynność
    wzmocni twoją motywację do czytania.

  2. Zapoznaj się dokładnie z podtytułami, ilustracjami czy tabelami,
    aby dzięki nim zidentyfikować znaczące treści zawarte w rozdziale.

  3. Przeczytaj pierwszy ustęp, podsumowanie i wszystkie pytania
    znajdujące się na końcu rozdziału.

  4. Przeczytaj pierwsze zdanie każdego ustępu. Jak wyjaśniłem
    w rozdziale „Czytanie wybiórcze", zazwyczaj zawiera ono
    główną myśl.

  5. Oceń, ile zyskałeś, postępując zgodnie z pierwszymi czterema
    etapami, a przede wszystkim, czy na podstawie dokonanego
    przeglądu jesteś w stanie odpowiedzieć na pytania znajdujące
    się na końcu rozdziału.

6. Napisz krótko, czego się dowiedziałeś podczas przeglądu.
Uwaga!

Przedstawione etapy dokonywania przeglądu odnoszą się do uważnego czytania podręczników, ale po pewnych modyfikacjach można je z powodzeniem zastosować do innych tekstów.

CZYTANIE WŁAŚCIWE

Przegląd umożliwił ci rozpoznanie i zrozumienie struktury or­ganizacyjnej tekstu i głównej jego idei. Jesteś już w stanie systematycznie wychwytywać istotne szczegóły, śledzić argumentację i tok myśli autora. Proces uważnego czytania wymaga od ciebie umiejętności interpretowania i oceniania tego, co zostało napisane oraz zrozumienia nie tylko tego, co jasno wynika z tekstu, ale również i tego, co można wywnioskować z kontekstu. Ten etap nie zamyka sesji uważnego czytania. Po nim następuje bardzo ważne podsumowanie.

PODSUMOWANIE

Na tym etapie powinieneś w skondensowanej formie wyrazić to, czego dowiedziałeś się (nauczyłeś) po uważnej lekturze tekstu. Jest niezwykle ważne, byś dokonał tego własnymi słowami.

ZAPAMIĘTAJ: Udana próba sformułowania podsumowania włas­nymi słowami dowodzi, że zrozumiałeś czytany tekst. Podsumowanie możesz zapisać w postaci linearnej, techniką dendrytów, rozgałęzień lub map myślowych. Zostały one przedstawione w rozdziale „Notowanie w trakcie lektury". Pamiętaj, aby metodą eksperymentowania sprawdzić, która z wymienionych technik najbar­dziej ci odpowiada i stosuj ją na co dzień.


ROZDZIAŁ XVI

CZYTANIE TEKSTÓW NAUKOWO-TECHNICZNYCH

Co zyskasz, czytając ten rozdział

• Zrozumiesz, że przed lekturą tekstu naukowo-technicznego trzeba solidnie przyswoić sobie definicje i terminologię.

• Docenisz znaczenie przykładów i klasyfikacji.

• Zaczniesz dostrzegać zasadę: porównanie, kontrastowanie.

• Zwrócisz uwagę na relacje: przyczyna, skutek.

• Przyswoisz sobie plan, umożliwiający efektywne czytanie teks­tów naukowo-technicznych

CZYTANIE TEKSTÓW NAUKOWO-TECHNICZNYCH

Podręczniki z takich dziedzin jak fizyka, matematyka, medycyna czy chemia stanowią specyficzny, a zarazem bardzo trudny rodzaj lektury. Niemalże każde słowo jest w nich istotne. W związku z tym wymagają logicznego, zorganizowanego podejścia, sprowadzającego się do czytania według z góry wytyczonego planu. Plan ten znajdziesz na końcu tego rozdziału.

Dużym ułatwieniem w czytaniu tekstów naukowo-technicznych jest rozpoznanie ich struktury (patrz „Plan czytania tekstów naukowo--technicznych" punkt 2).

ZAPAMIĘTAJ: Właściwe rozpoznanie struktury tekstu naukowo--technicznego umożliwi ci skuteczne, płynne śledzenie myśli autora, co z kolei stanowi podstawę dobrego rozumienia i zapamiętywania.

Na pewno świetnie zdajesz sobie sprawę z tego, że w większości tekstów naukowo-technicznych teorie, idee, koncepcje są ze sobą ściśle powiązane (nie na darmo fizykę czy matematykę określa się jako nauki ścisłe), a często jedne wynikają z drugich. Jeśli nie zrozumiesz więc jakiejś idei czy koncepcji, to przestaniesz rozumieć to, co czytasz.

ZAPAMIĘTAJ: Studiuj teksty naukowo-tecłmiczne bardzo dokładnie, czytając SŁOWO PO SŁOWIE (symbol po symbolu, cyfrę po cyfrze...)

Aby sprawniej śledzić i lepiej rozumieć myśl autora, powinieneś wiedzieć, za pomocą jakich stałych elementów organizuje on tekst.

Elementy charakterystyczne dla tekstów naukowo-technicznych:

Czytając jakikolwiek tekst naukowo-techniczny, a w szczególności

bardzo specjalistyczny, staraj się rozpoznać wymienione wyżej elemen-

ty, gdyż ułatwi to zarówno pojmowanie myśli przewodnich autora, jak

i odnotowywanie szczegółów, co w efekcie przyczyni się do właściwego

rozumienia tekstu.

DEFINICJE, TERMINOLOGIA

Definicje i terminologia stanowią „materiał budowlany" tekstu technicznego.

ZAPAMIĘTAJ: Jeśli chcesz zrozumieć tekst techniczny, to musisz starannie przyswoić właściwe pojęcia i specjalistyczną terminologię.

W języku potocznym słowa mają różne znaczenia i generalnie są nieprecyzyjne, co często prowadzi do nieporozumień. W tekstach naukowych znaczenie słów jest ściśle określone, mało tego — liczy się w nich każdy przecinek i kropka (postawione we właściwym miejscu!). Co do definicji, to warto pamiętać, że jedno pojęcie można wyjaśnić krótko, inne wymaga kilku zdań czy obszernego ustępu, a jeszcze inne całego rozdziału.

ZAPAMIĘTAJ: Każdą definicję przeanalizuj bardzo uważnie. W tym przypadku „chodzenie na skróty" wyjątkowo nie popłaca.

PRZYKŁADY

Przykłady w książkach naukowo-technicznych pozwalają autorom wyjaśnić abstrakcyjne koncepcje i poprzeć je konkretami, a z drugiej strony ułatwiają zrozumienie tych koncepcji. W tekstach nasyconych treścią, wymagających wysiłku intelektualnego, spełniają one i tę funkcję, że pozwalają „zwolnić tempo" i „złapać oddech".


PAMIĘTAJ, że w tekście naukowo-technicznym przykład jest „kąskiem" wymagającym spokojnego przeżucia. Nie połykaj go zatem pospiesznie. Działając na zasadzie: od szczegółu do ogółu lepiej zrozumiesz trudne kon­cepcje.

KLASYFIKACJE l WYSZCZEGÓLNIENIA

Klasyfikacja to grupowanie obiektów podobnych, a wyszczegól­nienie to proces ich wymieniania. Przykład:

Klasyfikacja: Sterówce Wyszczególnienie: ciśnieniowe, półszkieletowe, szkieletowe

Te kategorie pozwalają autorom przedstawiać materiał zawierający szczegółowe informacje w sposób uporządkowany i w miarę przejrzys­ty. Byłby on jeszcze bardziej przejrzysty, gdyby zamiast zwykłej wyliczanki stosowano metodę dendrytów, którą się posłużę, aby zaprezentować podany wyżej przykład.

0x01 graphic

Elementy graficzne pozwalają łatwiej i szybciej zrozumieć klasyfika­cje, a także uruchamiają proces skojarzeń ułatwiający rejestrację w pamięci i przypominanie sobie.

ZASADA: PODOBIEŃSTWA, RÓŻNICE

Uporządkowanie trudnego materiału przy zastosowaniu zasady: podobieństwa, różnice jest szczególnie pożyteczne. Bardzo ułatwia powiązanie go z wiadomościami już utrwalonymi i pozwala odnieść do teorii, prawideł czy koncepcji, które już zrozumieliśmy lub do tych, które wcześniej były przejrzyście podane i wyjaśnione w tekście. O wiele łatwiej zrozumiesz teorię odpychania się ciał, gdy będziesz świadom reguł rządzących ich przyciąganiem się.

RELACJE: PRZYCZYNA, SKUTEK

Najczęściej możesz się z nimi spotkać w materiałach przedstawia­jących efekty eksperymentów i badań naukowych. Podstawowe bowiem pytania w wielu dziedzinach nauki sprowadzają się do prostych „co?" i ,jak?", po których wszakże następuje drugie pytanie: „dlaczego?" Nie trzeba długo uzasadniać, że świat opisywany przez autorów posługujących się przejrzystą relacją: przyczyna, skutek jest jakby bardziej zrozumiały, logiczny. Stąd się bierze jej oczywista przydatność w trudnych tekstach naukowo-technicznych.

Teksty te należy czytać „z głową", czyli z określonym planem.

PLAN CZYTANIA TEKSTU NA UKOWO-TECHNICZNEGO

1. Naucz się pojęć, które są istotne dla zrozumienia zawartych
w tekście koncepcji.

Znając dokładnie definicje i pojęcia będziesz mógł ze zrozumieniem śledzić tok myśli autora.

2. Rozpoznaj strukturę organizacyjną tekstu.

Większość książek naukowo-technicznych jest napisana przejrzyście i charakteryzuje się określoną sekwencyjnością: rozdziały rozpoczynają się od przedstawienia teorii, potem następują przykłady, po nich przykładowe problemy do rozwiązania, a na końcu rozdziału jest podsumowanie. Dużą pomocą w rozpoznawaniu struktury książki może być zapoznanie się z jej spisem treści.

3. Przed przystąpieniem do gruntownego przeczytania rozdziału
przeczytaj go pobieżnie.

Umożliwi ci to wstępną w nim orientację i poznasz ogólny punkt widzenia autora.

4. Zapoznaj się (tuż przed lekturą) z pytaniami zawartymi na końcu
rozdziału.

Jeśli w podsumowaniu rozdziału nie ma pytań, to sam sobie je postaw, aby jednoznacznie określić cel lektury. W ten sposób umoty­wujesz się do rzetelnej pracy.

5. Czytaj tekst w sposób dogłębny i analityczny.

Nie przechodź do następnej części tekstu, jeśli nie zrozumiałeś wcześniejszej.


ZAPAMIĘTAJ: W tekstach technicznych koncepcje są ze sobą powiązane, a często wynikają jedne z drugich. W tej sytuacji niezrozumienie jednej uniemożliwi ci zro­zumienie następnych.

6. Natychmiast po dogłębnej analizie tekstu dokonaj jego przeglądu. Dużą pomoc w tym zakresie stanowią zawarte w tekście pytania i te, które postawiłeś przed i w trakcie lektury. Jest to najwłaściwszy czas, by spróbować na nie odpowiedzieć. Ponadto zrób podsumowanie (najlepiej pisemne!) koncepcji i teorii, które masz zapamiętać. I rzecz jasna wykonaj zadania lub ćwiczenia oraz rozwiąż problemy znajdujące się na końcu rozdziału.

ZAPAMIĘTAJ: W tekstach naukowo-technicznych:

ROZDZIAŁ XVII

CZYTANIE TEKSTÓW LITERACKICH


Co zyskasz, czytając ten rozdział

CZYTANIE TEKSTÓW LITERACKICH

Opowiadania i powieści, a także niektóre inne gatunki literackie stanowią specyficzne wehikuły przenoszące czytelników w miejsce rozgrywającej się akcji. Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim dlatego, że literatura piękna jak żadna inna angażuje emocjonalnie. A jeśli to, co czytasz, wręcz cię pasjonuje, to zapominasz o bożym świecie „połykając" stronicę za stronicą. W czasie lektury odbyłeś wyimaginowaną podróż do krainy literackiej fikcji, a to, że odbierałeś rozgrywające się w niej wydarzenia jako rzeczywiste, zawdzięczasz swojej wyobraźni. Bo to właśnie ona sprawia, że czytanie literatury pięknej staje się pasjonującą przygodą. Dzięki niej identyfikujesz się z bohaterami powieści czy opowiadań, przeżywasz ich rozterki, sukcesy czy niepowodzenia. Dla wielu osób czytanie literatury pięknej, szczegól­nie przygodowej i romansów, stanowi substytut spełnienia marzeń.

Literatura piękna potrafi uczynić człowieka bardziej wrażliwym, twórczym i spontanicznym.

ZAPAMIĘTAJ: Czytanie tekstów literackich przyczynia się do roz­woju twojej wyobraźni, a tym samym poszerza twoje możliwości twórcze. Lektura tekstów literackich może wywoływać bardzo szeroką

gamę nastrojów i co z tym związane — reakcji. Staraj się zatem

starannie dobierać to, co czytasz.

ZAPAMIĘTAJ: Atmosfera utworu literackiego realnie wpływa na twoje nastroje.

JAKIMI METODAMI CZYTAĆ TEKST LITERACKI?

Jak to przedstawiłem w rozdziale „Cele czytania", metoda czytania wynika z celu lektury (zanim przystąpisz do czytania, określ go bardzo dokładnie). Po literaturę piękną sięgasz przede wszystkim dla przyjem­ności, ale zdarza się, zwłaszcza gdy jesteś uczniem czy studentem, że stanowi ona dla ciebie lekturę obowiązkową. W takim przypadku .czytanie dla przyjemności należy „uzbroić" elementami czytania uważnego lub wybiórczego (o których pisałem w oddzielnych roz­działach).

ZAPAMIĘTAJ: Kiedy masz do czynienia z lekturą obowiązkową, staraj się czytać uważnie, ale równocześnie czerp z tego czytania przyjemność.

Generalnie do czytania literatury pięknej powinieneś podchodzić z entuzjazmem, bo zazwyczaj sięgasz po nią z własnej nieprzymuszo­nej woli. Nikt cię nie zmusza, więc masz silną motywację. Entuzjazm twój powinien wynikać również z tego, że dzięki literaturze pięknej możesz oderwać się od szarego, codziennego życia, wcielić się, niczym aktor, w role literackich bohaterów, znaleźć się na innych kontynentach, pobyć w wielkim świecie. Sięgając po książkę, powi­nieneś czuć się tak, jak przed wyruszeniem w wielką podróż.

Literatura piękna to nie tylko zajmująca fabuła, akcja, to również piękny, często wysublimowany artystyczny język. Wielu czytelników rozkoszuje się nim, uwielbia opisy przyrody czy wplecione mimo­chodem filozoficzne refleksje.

Mistrzowskie czytanie literatury jest sztuką nie lada, gdyż wyma­ga otwarcia się na nią i efektywnego stosowania wielu umiejętności czytelniczych prezentowanych w tej książce. Dużą pomocą w za­kresie sprawnego śledzenia przebiegu akcji i lepszego jej rozumienia jest uświadomienie sobie obecności pewnych uniwersalnych elemen­tów składowych występujących w każdej powieści i każdym opowia­daniu.

Uniwersalne elementy składowe tekstu literackiego:

FABUŁA

To inaczej treść utworu — szereg zdarzeń, wątków i motywów powiązanych czasowo i przyczynowo. Jeśli nie jesteś w stanie śledzić przebiegu akcji, to mało prawdopodobne, byś właściwie zrozumiał i ocenił utwór literacki.

BOHATEROWIE

To literackie postacie, wokół których rozwija się akcja. W trakcie czytania powinieneś bohaterów zidentyfikować i precyzyjnie określić ich rolę i związek z akcją.

TEMAT

To myśl przewodnia, idee czy jakieś wartości, które autor poprzez przebieg akcji i postawy bohaterów chce przekazać czytelnikowi w swoim utworze. Twoim zadaniem, jeśli chcesz być superczytelnikiem, jest wychwycenie zasadniczego tematu.

CZAS I MIEJSCE AKCJI

Precyzyjne określenie czasu i miejsca akcji utworu literackiego pozwala przywołać wiele informacji zgromadzonych w magazynie twojej pamięci, dzięki czemu przekaz autora odbierasz w szerokim kontekście historycznym, kulturowym czy geograficznym.

RADA: Przed zagłębieniem się w lekturę utworu, którego akcja odbywa się w nie znanej ci przeszłości czy kulturze, postaraj się zdobyć dodatkowe informacje na ten temat, dzięki czemu o wiele lepiej zrozumiesz czytany utwór. PUNKT WIDZENIA

To inaczej perspektywa, z jakiej czytelnik obserwuje akcję utworu. Powinien on ustalić, czy źródłem jego wiedzy jest główny bohater dzielący się z czytelnikiem swoimi refleksjami, czy też narrator komentujący przebieg akcji, (obiektywnie lub subiektywnie), a może sam autor pełniący funkcję narratora. Jeśli chcesz czytać aktywnie, to staraj się precyzyjnie ustalić punkt widzenia, i podchodź do niego w sposób krytyczny. Wyrób sobie własny pogląd na to, co się dzieje w utworze.

dwie godziny dziennie lub określona liczba rozdziałów czy nawet stron do przeczytania stanowi rozsądne rozwiązanie. Czytanie nieregularne innego dnia godzinę, drugiego 10 czy 20 minut, trzeciego wcale)

sprawi, jak wspomniałem wcześniej, że łatwo stracisz wątek, a także

zainteresowanie książką.

ZAPAMIETAJ: Staraj się przeczytać każde opowiadanie w ciągu jednego posiedzenia, a każdą powieść w ciągu jednego tygodnia.

JAK SZYBKO CZYTAĆ TEKST LITERACKI?

Szybkie czytanie literatury pięknej bardzo zwiększy związaną z tym przyjemność. Dlatego też powinieneś starać się czytać jak najszybciej, ale na tyle uważnie, by nie tracić wątku, rozumieć motywy poczynań bohaterów i wychwytywać istotne szczegóły, Jest niezmiernie ważne, że próbując czytać szybciej, ale z pełną s koncentracją, angażujesz się w lekturę, a to z kolei przyczyni się nie tylko do lepszego rozumienia, ale i do docenienia wartości utworu.

Aby poprawić szybkość czytania tekstów literackich, wykonuj S regularnie, aż do widocznych skutków, następujący eksperyment czytelniczy:

EKSPERYMENT: Zaplanuj, że w ciągu dnia dwie lub trzy godziny przeznaczysz na czytanie. Spróbuj w tym czasie przeczytać całą powieść. Jeśli ci się to nie uda, powtórz próbę następnego dnia, i następnego... aż do skutku.

DODA TKOWE RADY, JAK NALEŻY CZYTAĆ TEKSTY LITERACKIE



JAK DŁUGO CZYTAĆ TEKST LITERACKI?

Powieść czy opowiadanie nie stanowi typu lektury, której poświęca się miesiące czy tygodnie. Bo gdybyś tak czytał, to łatwo straciłbyś wątek i za każdym razem musiałbyś czytać książkę od początku. Dobrym zwyczajem jest ustalenie sobie dziennej normy. Jedna lub

NIE ZAPOMINAJ w trakcie lektury tekstu literackiego posługiwać się „wskaźnikiem".

ROZDZIAŁ XVIII


ROZUMIENIE TEGO, CO SIĘ CZYTA

Co zyskasz, czytając ten rozdział

ROZUMIENIE TEGO, CO SIĘ CZYTA

Rozumienie tekstu można w skrócie określić jako umiejętność przekładania zapisanych symboli na zespół znaczeń.

Kontakt z książką czy jakimkolwiek innym materiałem napisanym w języku ojczystym jest paradoksalnie podobny do kontaktu z obco­krajowcem, którego tym lepiej się rozumie, im więcej zna się słów i zwrotów. Ale same słowa to nie wszystko, istotny jest kontekst, w jakim są one wypowiadane, twoja zdolność koncentrowania się podczas słuchania i znajomość kultury kraju, z którego rozmówca pochodzi (w różnych sytuacjach te same słowa mają różne znaczenie). Ze słowem pisanym jest podobnie.

Twoje rozumienie tego, co czytasz, może odbywać się na kilku płaszczyznach:

W tej książce nie będziemy się zajmować odbieraniem wartości artystycznych utworów, ponieważ w dużej mierze jest ono subiektywne. Poprzestaniemy na omówieniu znaczeń konkretnych i sprawdzalnych, należących do płaszczyzny słów oraz idei.

Czynniki warunkujące rozumienie tego, co się czyta:

ROZUMIENIE SŁÓW

Znajomość znaczenia dużej liczby słów jest warunkiem dobrego rozumienia różnego rodzaju tekstów i interpretowania ich.

ZAPAMIĘTAJ: Superczytelnik to osoba, która posiada bardzo bogaty

zasób słów z zakresu dziedzin, o których czyta. Warto wiedzieć, że twoje słownictwo jest tym bogatsze, im bardziej różnorodne są twoje lektury. Nie ograniczaj się zatem do czytania i tekstów popularnonaukowych (jeśli jesteś ich miłośnikiem), kryminałów czy romansów. Od czasu do czasu przeczytaj coś z science fiction lub literatury faktu, sięgaj też po różne czasopisma i gazety.

Zakres swojego słownictwa możesz rozwijać na różne sposoby. Podstawowe wśród nich to:

UCZENIE SIĘ SŁÓW W KONTEKŚCIE

Ta metoda jest niewątpliwie najlepsza. Sprowadza się ona po prostu do zalecenia, by czytać jak najwięcej i wychwytywać znaczenie nieznanych słów z sensu otaczających je zdań. Podstawowym powo­dem, dla którego uczenie się słów w kontekście jest lepsze niż stosowane przez wiele osób wkuwanie „słówek" ułożonych w listy jest to, że wyizolowane słowo nie dostarczy ci żadnych wskazówek ułatwiających zapamiętanie jego znaczenia. Rzecz jasna nie zawsze będziesz w stanie jednoznacznie rozszyfrować znaczenie nie znanego ci słowa na podsta- wie kontekstu. Wtedy zaglądnij do słownika lub encyklopedii. Pod hasłem odnoszącym się do szukanego przez ciebie słowa możesz znaleźć kilka jego znaczeń. Wtedy wybierzesz z nich (nie powinieneś z tym mieć kłopotów) jedno, które najlepiej pasuje do kontekstu.


UCZENIE SIĘ ZE SŁOWNIKÓW I WYDA WNICTW ENCYKLOPED YCZNYCH

Wypisywanie nie znanych ci słów (rzecz jasna z ich znaczeniami) ze słowników i encyklopedii i tworzenie z nich listy słów nie jest zbyt skutecznym sposobem ich zapamiętywania. Możesz to bardzo uspraw­nić poprzez zapisywanie po jednym (tak jednym!) słowie na niedużych, najlepiej usztywnionych, prostokątnych karteczkach. Piszesz na jednej stronie słowo (drukowanymi literami), a na drugiej jego znaczenie. Te karteczki noś przy sobie i w wolnych chwilach, np. jadąc autobusem, czekając w kolejce, przeglądaj je.

ZAPAMIĘTAJ: Zapisywanie nie znanych ci słów na pojedynczych karteczkach jest o wiele lepsze niż sporządzanie z nich list. Jeśli pragniesz rozwinąć swoje słownictwo, to od czasu do czasu

bierz do ręki słownik czy encyklopedię i swobodnie przerzucaj kartki.

Jeśli w trakcie tej czynności jakieś słowo przykuje twoją uwagę,

uważnie je przeczytaj, ale...

NIE STOSUJ metody uczenia się słów ze słownika (encyklopedii) po kolei, tak jak się w nim znajdują, gdyż sąsiednie słowa są bardzo do siebie podobne i mogą ci się później mylić.

Jednak słowniki i wydawnictwa encyklopedyczne są bardzo wygod­nym i wartościowym źródłem wiedzy, pozwalającym na szybkie wyjaśnienie znaczenia niezrozumiałych słów. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, to kup sobie chociaż „Słownik języka polskiego" i „Słownik wyrazów obcych".

ZAPAMIĘTAJ: Gdy nie rozumiesz kluczowego słowa (słów), to nie kontynuuj lektury, tylko sprawdź, co ono oznacza, zaglądając do słownika czy encyklopedii.

Nawyk korzystania z wydawnictw encyklopedycznych jest nie­zbędny, jeśli chcesz posiadać bogate i zróżnicowane słownictwo, ale...

RADA: Nie przerywaj lektury za każdym razem, gdy napotkasz niezrozumiałe słowo, by nie zwalniać tempa czytania. Znacze­nie większości słów i tak wyniknie z kontekstu.

UCZENIE SIĘ SŁÓW OD INNYCH OSÓB

Poszukiwanie znaczenia nie znanych ci słów nie powinno się ograniczać do źródeł pisanych. Jeśli nie rozumiesz w czasie rozmowy jakiegoś słowa, to nie wahaj się powiedzieć o tym i poprosić o wyjaś­nienie. Jest to sytuacja bardzo naturalna.

ZAPAMIĘTAJ: Nierzadko przyznanie się do nieznajomości znaczenia jakiegoś słowa jest mniej krępujące niż konsekwencje błędnego zinterpretowania cudzej wypowiedzi.

RADA: Rozwiń w sobie autentyczne zainteresowanie słowami i ich znaczeniem, a zrobisz duży krok w kierunku bardziej efek­tywnego, pasjonującego czytania.

ROZUMIENIE IDEI

Zadanie wyszukania w tekście głównych idei czy myśli autora jest o wiele łatwiejsze, niżby się mogło wydawać. Autorzy bowiem dostarczają nam „czytelnych" wskazówek. Na stronicach tej książki już o nich wspominałem. Należą do nich między innymi:

Tytuły rozdziałów i podrozdziałów jednoznacznie informują czytel­nika o czym autor ma zamiar mówić i o tej informacji nie należy zapominać w trakcie lektury. W książkach napisanych z troską o przejrzysty i jasny układ, ułatwiający odbiór, podrozdziały i kolejne zagadnienia są wyróżnione wytłuszczonym drukiem czy odmienną czcionką. Czytając taką książkę o wiele łatwiej jest ci śledzić myśli autora i łatwiej też zapamiętać to, o czym pisze.

Wyrobienie nawyku szczególnego koncentrowania się na pierwszych zdaniach ustępów przyczyni się do lepszego i szybszego zrozumienia myśli autora. Wynika to z faktu, że zazwyczaj pierwsze zdania informują, jak myśl z poprzedniego ustępu jest kontynuowana i jednocześnie wprowa­dzają nową. Innymi słowy podsumowują one jedną myśl i rozpoczynają następną. Ostatnie zdania ustępów mogą natomiast zawierać podsumo­wania zawartych w nich myśli i dlatego warto też zwracać na nie uwagę.



ZAPAMIĘTAJ: Pierwsze i ostatnie zdanie każdego ustępu czytaj bardzo uważnie, bo w nich z reguły zawarte są główne myśli autora.

Bardzo pomocne w lepszym rozumieniu czytanego tekstu jest segregowanie idei, czyli określanie, które myśli autora są, a które nie są istotne. Uważny czytelnik przez cały czas lektury stara się wychwycić główne myśli autora i do nich, niczym do magnesu, przyczepia myśli drugorzędne. Jeśli cokolwiek czytamy, to czynimy to również i po to. aby zapamiętać, więc istotna jest umiejętna selekcja materiału do zapamiętania. Segregowanie myśli czy idei pozwala właśnie czytel­nikowi skutecznie określić, co jest warte zapamiętania.

ZAPAMIĘTAJ: Superczytelnik ustawicznie oddziela główne myśli od

drugorzędnych i koncentruje się na tych pierwszych.

Czytanie dla niejednego czytelnika stanie się fascynującym zajęciem,

jeśli będzie podchodzić do niego jak do ustawicznego wyszukiwania

znaczących myśli, segregowania i szacowania idei oraz wybierania

materiału do zapamiętania.

RADA: Bardzo pomocne w lepszym rozumieniu tego, co czytasz będą strategie sprzyjające uczeniu się ze zrozumieniem, przed­stawione w książce Superumysl.

NIE ZAPOMINAJ posługiwać się „wskaźnikiem", który ułatwia rozumienie tego, co czytasz, bo czytając szybciej wychwytujesz nie poszczególne wyrazy, lec? po­łączone ze sobą ciągi wyrazowe.

ROZDZIAŁ XIX

ZAPAMIĘTYWANIE TEGO, CO SIĘ PRZECZYTAŁO

Co zyskasz, czytając ten rozdział

ZAPAMIĘTYWANIE TEGO, CO SIĘ PRZECZYTAŁO

Wiemy z doświadczenia, że bywają kobiety, którym wystarczy raz zajrzeć do przepisu na wymyślne ciasto, by zapamiętać go raz na zawsze. Inne natomiast muszą sięgać po książkę kucharską przed każdym pieczeniem. A przecież i jedne, i drugie starają się zapamiętać przydatne przepisy. Ktoś mógłby stwierdzić, że nie pamiętamy, czyli zapominamy, dlatego, że nasza pamięć płata nam figle. Tymczasem jest odwrotnie: to my płatamy figle naszej pamięci.

Z licznych badań wynika, że w ciągu 24 godzin zapominamy do 80 proc. materiału, którego się uczyliśmy tradycyjnie, a więc nieefek-tywnie, jeśli nie pomożemy naszej pamięci.

ZADANIE: Pomyśl przez chwilę, ile pamiętasz z tego, co czytałeś

w minionym tygodniu. Zapewne niewiele.

A skuteczne zapamiętywanie przeczytanego materiału, to jedna z ważniejszych i najbardziej przydatnych umiejętności superczytelnika.

CZYNNIKI WARUNKUJĄCE ZAPAMIĘTYWANIE TEGO, CO SIĘ PRZECZYTAŁO

Znaczenie większości z wymienionych czynników dla superspraw-nego czytania zostało już wcześniej szczegółowo omówione. Zrekapi-tulujmy jednak tę część materiału, która odnosi się do tematu: zapamiętywanie tego, co się przeczytało.

1. Brak motywacji w trakcie lektury odbija się negatywnie zarówno
na rozumieniu czytanego materiału, jak i na jego zapamiętywaniu.

Gdy jesteś właściwie umotywowany, to bardzo dobrze wych­wytujesz i rejestrujesz w pamięci zawarte w tekście informacje i w ten sposób łatwo ci je później odtworzyć, czyli przypomnieć sobie.

2. Koncentrując się, czyli skupiając uwagę na czytanym tekście,
spełniasz kolejny warunek dobrej rejestracji. A rejestracja jest pierw­-
szym, niezmiernie ważnym ogniwem procesów pamięciowych.

ZAPAMIĘTAJ: Bez silnej motywacji i dobrej koncentracji nie ma skutecznej rejestracji czytanego materiału. W rezul­tacie zapamiętywanie jest również mało skuteczne. Koncentracja, która jest pobudzana przez motywację, powoduje, że nie czytasz chaotycznie i wiesz, co w tekście jest ważne. W ten sposób pomagasz swojej pamięci.

  1. Relaks jest jednym z warunków dobrej koncentracji, a także
    najlepszym lekarstwem na zdenerwowanie. Przypominam, że zdener-­
    wowanie szczególnie utrudnia proces zapamiętywania.

  2. Inna bardzo ważna zależność brzmi: lepsze zrozumienie, lepsze
    zapamiętanie. Jeśli próbujesz zapamiętać tekst, którego nie rozumiesz,
    to jesteś skazany na... wkuwanie na pamięć.

  3. Dokonanie przed lekturą przeglądu umożliwia ci czytanie w spo­-
    sób zorganizowany i selektywny, a więc tak, jak funkcjonuje nasza
    pamięć. Łatwo się domyślić, że zapamiętywanie jest wtedy automatyczne.

  4. Powtarzanie tego, co się przeczytało, jest jednym z ważniejszych
    elementów wspomagania naszej pamięci. Poprzez umiejętne powtarza­
    nie przesyłamy przeczytane informacje z pamięci krótkoterminowej do
    długoterminowej.

Uwaga!

Czytelników zainteresowanych funkcjonowaniem pamięci i efek­tywnym jej wykorzystaniem odsyłam do innej mojej książki: Super-pamięć. Jak uczyć się trzy razy szybciej, Agencja COMES 1995 r.


Powtarzanie, aby było skuteczne, należy przeprowadzać wielokrot­nie w określonych odstępach czasu (patrz Super pamięć). Program minimum wygląda następująco:

  1. Gwarancję skutecznego zapamiętywania jakichkolwiek informa­-
    cji daje stosowanie tzw. technik mnemonicznych, wykorzystujących dwa
    bardzo ważne elementy: wyobraźnię i skojarzenia. Techniki te są
    szczególnie przydatne dla osób, które muszą zapamiętywać dużo
    informacji (np. dla studentów) oraz tych, którzy mają kłopoty z zapa-­
    miętywaniem (np. numerów telefonicznych czy nazwisk, a także infor­-
    macji pochodzących z przeczytanego tekstu). Techniki te umożliwiają
    także „uporządkowane" zapamiętanie przeczytanej książki czy czasopis-­
    ma. Bardzo szczegółowy i kompletny opis technik mnemonicznych wraz
    z praktycznymi przykładami ich wykorzystania (również do świetnego
    zapamiętywania tego, co czytasz!) znajdziesz w książce
    Superpamięć.

  2. Pamięć funkcjonuje na zasadzie łączenia i kojarzenia faktów czy
    myśli oraz odnoszenia ich do tego, co już wiemy. Zatem im więcej z danej
    dziedziny wiemy, tym skuteczniej zapisujemy w pamięci nowe informacje.

  3. Bierne powtarzanie tego, co się przeczytało, jest o wiele mniej
    skuteczne niż utrwalanie nowej informacji metodą wykorzystywania
    jej w praktycznych sytuacjach.

PLAN DZIAŁAŃ UŁATWIAJĄCYCH ZAPAMIĘTANIE TEGO, CO SIĘ PRZECZYTAŁO

Aby ci ułatwić zapamiętywanie tekstów, które chcesz zachować w pamięci, proponuję następującą procedurę:

Przeglądaj notatki w celu utrwalenia (przynajmniej 3 razy):
— od razu po przeczytaniu tekstu,

• Wykorzystaj nową wiedzę w praktyce.

INTELIGENCJA I WIEK A PAMIĘĆ

Poziom inteligencji ogólnej nie wpływa bezpośrednio na pamięć, gdyż można ją wyćwiczyć. Posiadana inteligencja ułatwia jednak rozumienie tego, co się przeczytało, wpływając w ten sposób pośrednio na skuteczność procesów pamięciowych (lepsze zrozumienie = lepsze zapamiętanie).

Utarł się obiegowy pogląd, że wraz z wiekiem pamięć, a więc i zapamiętywanie tego, co się przeczytało, pogarsza się. Fakty zdają się go potwierdzać. Tymczasem prawda jest zupełnie inna. Dobrą pamięć można zachować do późnej starości. Mało tego, wraz z wiekiem może się ona doskonalić. Chodzi o to, że w młodości mamy, znacznie większy kontakt z książką. Z czasem, kiedy czytamy mniej, nie zmuszamy mózgu do ciągłej analizy, interpretowania, rozumienia i pamiętania tekstu. Wychodzimy więc coraz bardziej z wprawy.

NIE ZAPOMINAJ posługiwać się w trakcie lektury „wskaźnikiem". Będziesz się dzięki niemu lepiej koncentrować, co przyczyni się do lepszego zapamiętywania tego, o czym czytasz.


KORZYŚCI WYNIKAJĄCE Z NOTOWANIA W TRAKCIE LEKTURY


ROZDZIAŁ XX

NOTOWANIE W TRAKCIE LEKTURY

Co zyskasz, czytając ten rozdział

• Uświadomisz sobie, że pisanie we własnych książkach nie jest grzechem.

• Poznasz niektóre z bardzo wielu korzyści wynikających z no­towania w trakcie lektury.

• Nauczysz się sprawnie robić notatki wewnętrzne.

• Zapoznasz się z formami notowania zewnętrznego.

• Uświadomisz sobie, że stosowane z umiarem, przemyślane powielanie tekstów na kserokopiarkach to też forma robienia notatek. NOTOWANIE W TRAKCIE LEKTURY

Tytuł tego rozdziału zasugerował zapewne wielu czytelnikom, że jest on przeznaczony wyłącznie dla uczniów i studentów, a więc osób uczących się i robiących notatki dlatego, że egzekwowany jest od nich materiał, który przeczytali. Kto tak pomyślał, ten był w błędzie. Notować warto zawsze i przy każdym rodzaju lektury, przynosi to bowiem oczywiste i bardzo liczne korzyści (o których powiemy w dalszej części tego rozdziału).

Zanim przejdę do konkretów, muszę się rozprawić z pewnym anachronizmem, który większość z nas zaakceptowała w dzieciństwie i w dalszym ciągu bezkrytycznie przekazuje własnym dzieciom. Mówię o surowym napominaniu: „Nie pisz w książkach!" Wielu osobom zapadło ono tak głęboko w podświadomość, że gdy notują coś na marginesie książki (bo zmuszają ich do tego okoliczności lub tak nakazuje rozsądek), to czują się tak, jakby popełniali wielki grzech. Warto sobie uświadomić, że owo napomnienie pochodzi z czasów, gdy książki przedstawiały wielką wartość materialną i rzadko stanowiły osobistą własność osoby czytającej. Rzecz jasna, jeśli nie jesteś właścicielem książki, to zalecenie z okresu dzieciństwa jest jak najbardziej aktualne.

Do własnych książek możesz podchodzić tak jak dziecko podchodzi do swoich zabawek — robisz z nimi, co chcesz. Oczywiście należy zachować umiar, lecz notowanie w książkach wcale nie świadczy o tym, że ich nie szanujesz.

Dla wielu osób książki, w których zapisują swoje refleksje, uwagi lub podkreślają ważne zdania, stają się szczególnie cenne i bliskie, tak jak to jest w przypadku pamiętników z własnoręcznymi zapiskami.

Tych korzyści jest więcej. Jeśli przychodzą ci jakieś do głowy, to je zanotuj. Zostawiam w tym celu trochę wolnego miejsca. To dobra okazja, byś przełamał swoją niechęć do pisania w książce.

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

ZAPAMIĘTAJ: Notowanie zwalnia szybkość czytania, ale za to bardzo poprawia rozumienia i zapamiętywanie tego, co czytasz. Rozróżniamy dwa rodzaje notowania:

NOTOWANIE WEWNĘTRZNE

W praktyce sprowadza się ono do stosowania następujących sposobów:

Przy ostatnim sposobie zatrzymam się dłużej, gdyż umiejętnie stosowany może ci oddać cenne usługi, nieumiejętnie zaś, tylko obniży efektywność czytania, a co za tym idzie, uczenia się, rozumienia i zapamiętywania.

Podkreślając lub podkolorowując tekst pamiętaj o kilku zasadach:

  1. Nie podkreślaj (podkolorywuj) dużych partii tekstu!

  2. Podkreślaj najważniejsze idee.

  3. Podkreślaj tylko nie znane ci pojęcia i definicje (znanych nie, bo
    je przecież znasz).

  4. Podkreślaj tylko to, czego nie rozumiesz (jest to najlepsze
    rozwiązanie, bo przy drugim czytaniu będziesz mógł się „wygodnie
    skoncentrować" tylko na tym).

  5. Używaj do podkreślania łatwo rzucających się w oczy koloro­
    wych długopisów, kredek, transparentnych mazaków.

  6. Nie ograniczaj się do stosowania podkreśleń w podręcznikach
    i tekstach technicznych. Rób to też w czytanych powieściach, opowia­
    daniach czy czasopismach.

NIE ZAPOMNIJ, że notatki wewnętrzne wolno robić tylko w książ­kach i innych tekstach, które są TWOJĄ WŁAS­NOŚCIĄ.

Jeśli nie jesteś właścicielem książki, to strony, które cię zaintereso­wały, oznacz spinaczem biurowym, a w ostateczności stosuj delikatne, łatwe do usunięcia podkreślenia ołówkiem.

NOTOWANIE ZEWNĘTRZNE

Obejmuje ono notatki sporządzane trzema metodami:

NOTOWANIE NOTACYJNO-GRAFICZNE

Obejmuje ono następujące formy:

Linearne formy notowania:

  1. Sporządzanie notatek skondensowanych (pisanie niemalże jed­
    nym ciągiem).

  2. Sporządzanie notatek w formie ustępów (grupowanie zdań
    tworzących pewną logiczną całość w ustępy z pozostawieniem między
    nimi przerw).

Ta druga forma jest efektywniejsza, gdyż wymusza przemyślenie, zrozumienie i logiczne porządkowanie sporządzanych notatek. Są też one bardziej przejrzyste i łatwiejsze do zapamiętania.

Nielinearne formy notowania:

Jako że są one mniej znane i (niestety) rzadko stosowane, poświęcę im w tym rozdziale trochę więcej miejsca. Zaliczamy do nich:

  1. Mapy myślowe

  2. Technikę rozgałęzień

  3. Technikę dendrytów (drzewa).

MAPY MYŚLOWE

Mapy myślowe tworzy się w taki sam sposób, w jaki funkcjonuje nasza pamięć, to znaczy przez kojarzenie istotnych idei. Aby narysować mapę myślową, stanowiącą notatkę z treści rozdziału, wybierasz jego istotną część czy myśl przewodnią, tytułujesz ją i umieszczasz w samym środku kartki, na której będziesz notować. Następnie, metodą ryso­wania linii, ze środka wyprowadzasz zagadnienia związane z hasłem centralnym, z nich podzagadnienia itd., tak że każde dalsze połączenie mapy myślowej jest coraz bardziej szczegółowe. Przy tworzeniu map myślowych zaleca się pisanie drukowanymi literami i używanie kolorowych kredek lub mazaków oraz stosowanie rysunków. Na sporządzonych mapach piszesz też komentarze.

RADA: Więcej szczegółowych informacji o mapach myślowych jak też o technice rozgałęzień, którą w skrócie za chwilę wyjaśnię, znajdziesz w książce Superumysl.

TECHNIKA ROZGAŁĘZIEŃ

Polega na tym, że podobnie jak w przypadku map myślowych


zapisujesz kluczowe zagadnienie stanowiące podstawowy cel twoich notatek na środku kartki i zakreślasz je w kółku. Od niego się rozchodzą podzagadnienia (też je zakreślasz), które się dalej roz­gałęziają i tak dalej. W przypadku techniki rozgałęzień nie stosujesz, tak jak przy mapach myślowych, rysunków, komentarzy. Twoim celem w tej technice jest zapisanie wszelkich myśli w postaci schematu uwidaczniającego, jak idee są ze sobą połączone. Technika rozgałęzień nie jest tak kreatywna jak technika map myślowych.

TECHNIKA DENDRYTÓW (DRZEWA)

Jak sama nazwa tej techniki wskazuje, rozgałęzienia od kluczowego zagadnienia będą się rozchodziły nie ze środka strony jak przy dwóch pierwszych technikach, lecz od dołu ku górze i stopniowo na boki, na podobieństwo drzewa, które ma pień, konary, gałęzie, gałązki.

0x01 graphic

Dla lepszego zobrazowania tego rozdziału przedstawiam go, posługując się techniką rozgałęzień (patrz rys. na stronie obok).

NOTOWANIE DŹWIĘKOWE

Jest ono niczym innym jak nagrywaniem istotnych elementów i kluczowych idei tekstu na taśmę magnetofonową własnym głosem. Ten rodzaj notowania może stanowić doskonałe dopełnienie notowania przez podkreślenie czy podkolorowanie.

NOTOWANIE PRZEZ POWIELANIE

Kopiowanie pewnych partii tekstu (ale niezbyt wielu) przy użyciu kserokopiarki to też forma notowania. Zanim przystąpisz do takiego „notowania", uważnie przeczytaj tekst i posługując się wcześniej wspomnianą metodą spinaczy biurowych lub wypisując na kartce odpowiednie strony zaznacz fragmenty tekstu wytypowane do powie­lenia.

Uwaga (na marginesie):

Istnieje jeszcze jedna forma skutecznego notowania, dobrze znana wielu uczniom. Mówię o przygotowywaniu ŚCIĄG. Myślę, że w tym miejscu wszelkie rady są zbędne. Najlepszym nauczycielem jest — jak mówią — samo życie.

DODATKOWE RADY DOTYCZĄCE NOTOWANIA W TRAKCIE LEKTURY

INFORMACJA: O notowaniu, umiejętności ważnej dla każdego ucznia czy studenta, piszę odrębną książkę.

ROZDZIAŁ XXI

BARDZO SZYBKIE CZYTANIE


Co zyskasz, czytając ten rozdział

9 Zaspokoisz swoją ciekawość dotyczącą bardzo szybkiego czy­tania.

BARDZO SZYBKIE CZYTANIE

Jeśli w swojej praktyce czytelniczej zastosujesz rady zawarte w poprzednich rozdziałach, to masz szansę zwiększyć prędkość czytania do 800 słów na minutę i będzie to doskonały rezultat. Doświadczalnie stwierdzono, iż powyżej tej granicy oczy czytają wybiórczo.

Pisząc tę książkę miałem zamiar przyczynić się do tego, byś czytał szybciej, chętniej, częściej, lepiej rozumiejąc i zapamiętując. Szybkość czytania jest jednym z wielu elementów superczytania i poprawi ją każdy, kto wykorzysta choćby część zawartych w tej książce rad. Jednak zdaję sobie sprawę, że są osoby, które — czy to z ciekawości czy to z powodów praktycznych — chciałyby poznać technikę pozwalającą czytać bardzo szybko, z przekroczeniem 800-słownej „granicy wzroku". Ten rozdział spełni ich oczekiwania, ale uprzedzam, że technika ta wymaga regularnych ćwiczeń. Jeśli jesteś wytrwały, to spróbuj.

Technikę bardzo szybkiego czytania przedstawię według książki The Evelyn Wood 7-day Speed Reading & Learning Program — Stanley D. Frank. Zaprezentowana w niej technika bazuje na trzech filarach, a oto one:

Do tych filarów dodaję jeszcze jeden, a mianowicie technikę szybkiego przewracania kartek.

CZTERY PODSTAWOWE ZASADY CZYTANIA

ZASADA NR l

Naucz się dostrzegać i odczytywać słowa i zwroty na różne sposoby, nie tylko w kolejności tradycyjnej.

Tradycyjna kolejność to słowo po słowie w linijce i linijka za linijką tekstu.

EKSPERYMENT (1) Posługując się linijką, podziel tę stronę na pół rysując poziomą linię, następnie podziel ją pionowo na pół i na koniec narysuj dwie przekątne, wyprowadzając je z lewego górnego i prawego górnego rogu strony. Uzyskasz w ten sposób na stronie 8 trójkątów. Przeczytaj wszystkie słowa znaj­dujące się w trójkącie lewym górnym, na­stępnie w prawym górnym, potem w drugim z lewej strony u góry itd., aż przeczytasz całą stronę.

Wielu z was w trakcie tego eksperymentu mogło się przekonać, że za jednym spojrzeniem można wychwycić wszystkie lub prawie wszystkie słowa znajdujące się w trójkątach. Jest to możliwe, pomimo że nie czytamy tradycyjnie, czyli linijka za linijką. Ponadto, czytając w ten sposób, jesteśmy w stanie zrozumieć, co autor chciał nam przekazać. Z tego wniosek, że nasz umysł nie jest ograniczony do odbioru idei i faktów utworu w kolejności, w jakiej występują one na stronie. Jest on elastyczny. Żeby się o tym raz jeszcze przekonać, przeprowadź następny eksperyment.

EKSPERYMENT (2) Przeczytaj jeden z krótszych rozdziałów jakiejś książki w odwrotnej kolejności, czyli od końca do początku i sprawdź, w jakim stopniu zro­zumiałeś jego treść.

Umiejętność wychwytywania wzrokiem słów w nietrady-cyjnym porządku jest warunkiem koniecznym bardzo szybkiego czy­tania.


ZASADA NR 2

Naucz się ufać swoim oczom.

Zdecydowana większość czytelników wymawia na głos lub w my­ślach czytane słowa. Jednak ktoś, kto czyta bardzo szybko tego nie czyni i polega wyłącznie na swoich oczach. Wypowiadanie słów bierze się stąd, że zakładamy, iż musimy usłyszeć słowo czy zwrot, aby być pewnym, czy je dobrze odczytaliśmy. Jeśli chcesz czytać bardzo szybko, zrezygnuj z takiego postępowania i zaufaj swoim oczom. Dużą pomocą w tym zakresie będzie po­sługiwanie się techniką „wypowiadania na głos". Jak się ona przedstawia? Już wyjaśniam.

Oto zadanie do wykonania.

ZADANIE: Popatrz przez 2 do 4 sekund na każdą z 5 następ­nych stron, przesuwając wzrokiem pionowo w dół. Pa­trząc wypowiadaj na głos słowa, które ci wpadną w oko i następnie również na głos zadawaj sobie pytania doty­czące tych słów. Ale gdy mówisz na głos, nie pozwól swoim oczom na zwolnienie tempa przesuwania się. W przypadku tego zadania nieistotne jest, jakie wybierasz słowa i jakie zadajesz pytania. Chodzi o to, by „zająć czymś" swój głos i odciągnąć go od procesu czytania.

Ćwiczenie „wypowiadania na głos" ma także drugi sens: uczy czytać aktywniej. Z czasem wypowiadane na głos słowa będą słowami kluczowymi. Przyglądając się stronie w opisany sposób łatwo je wychwycisz.

Im częściej będziesz się posługiwać techniką „wypowiadania na głos", tym szybciej zaczniesz ufać swoim oczom i doprowadzisz do całkowitego „wyłączenia" głosu w czasie czytania. Tymczasem tempo twojego czytania ulegnie radykalnemu przyspieszeniu.

ZASADA NR 3

Naucz się czytać pionowo.

W opanowaniu tej umiejętności bardzo ci będzie pomocne po­szerzenie widzenia peryferyjnego. Jak to możesz zrobić, omówiliśmy w rozdziale „Praca oczu". I jeśli nabierzesz już odpowiedniej wprawy, to będzie ci coraz łatwiej odczytywać grupy słów, przenosząc wzrok w dół strony, a nie w poprzek. Tą formą czytania musiałeś się

posługiwać w trakcie ćwiczenia techniki „wypowiadania na głos". Gdybyś tak nie robił, nie byłbyś w stanie przebiec kartki wzrokiem w ciągu 2-4 sekund.

Podczas ćwiczenia techniki „wypowiadania na głos" zrobiłeś o wiele lepszy użytek ze swojej zdolności widzenia peryferyjnego, niż to robisz, czytając tradycyjnie słowo po słowie.

W trakcie bardzo szybkiego czytania „zwolnisz" tempo czytania strony do 8-10 sekund. Przenosząc wzrok wzdłuż linii pionowej będziesz w stanie wychwytywać wzrokiem każde znajdujące się na stronie słowo. Warto wiedzieć, iż istnieje zasada, że jeśli poprawimy pracę oczu, tj. zwiększymy prędkość przesuwania wzroku, to auto­matycznie rozszerzymy widzenie peryferyjne i będziemy wychwyty­wać większą liczbę znaków. A im więcej słów jesteś w stanie wychwycić za jednym rzutem oka, tym szybciej możesz poruszać się po tekście.

ZASADA NR 4

Staraj się uzyskać pełny obraz tego, co czytasz.

Przed rozpoczęciem procesu czytania, powinieneś wychwycić ogólny sens całej książki. Przedtem musisz ustalić kto i w jakim celu ją napisał, jaki jest jej temat i zakres, jak książka przystaje do posiadanej przez ciebie wiedzy. Pełny obraz książki uzyskasz dzięki technice przeglądu ogólnego stanowiącej krok w technice „5-krotnego czytania".

5-KROTNE CZYTANIE

Technika ta, nazywana też CZYTANIEM WARSTWOWYM, składa się z następujących etapów:

PRZEGLĄD OGÓLNY

Sprowadza się on do szybkiego zapoznania się z książką, a zwłasz­cza z jej tematyką, strukturą organizacyjną i stylem. Głównym celem tej czynności jest uzyskanie pełnego obrazu książki.

W ramach tego przeglądu powinieneś przyjrzeć się okładce i spraw­dzić, czy zawiera informacje o zawartości książki i jej autorze. Następnie otwórz książkę, odszukaj ewentualny wstęp, przebiegnij go szybko wzrokiem, aby wydobyć główne myśli. Ponadto sprawdź, kto wydał książkę i kiedy, przeczytaj spis treści (pozwoli -ci się zorientować w organizacji tekstu). Krokiem finalnym jest przerzucenie kartek książki w tempie jedna sekunda na jedną stronę. Podczas przerzucania nie próbuj czytać, natomiast szukaj odpowiedzi na następujące pytania:

Po zakończeniu przeglądu ogólnego powinieneś ustalić cele twojej lektury. Pomocne będą następujące pytania:

PRZEGLĄD WSTĘPNY

Dokonuj go w tempie około 4 sekundy na stronę. W trakcie tej fazy szybkiego czytania twoim głównym celem będzie wychwycenie większej liczby szczegółów oraz szkicu struktury organizacyjnej książki (czy innego tekstu). Ponadto wykorzystaj ten przegląd do podzielenia rozdziałów na logiczne, spójne tematycznie części. Zidentyfikowanie podstawowej struktury organizacyjnej tekstu ułatwią ci śródtytuły i fragmenty tekstu (słowa, pojedyncze zdania) wyróżnione tłustym drukiem lub innym rodzajem czcionki.

W przypadku tekstów naukowych i popularnonaukowych lepiej jest dokonywać przeglądu wstępnego kolejnych rozdziałów niż od razu całej książki. Przeglądasz rozdział, następnie wracasz do jego początku i czytasz zgodnie z zaleceniami dla 3 fazy szybkiego czytania. Po przeczytaniu jednego rozdziału przeglądasz wstępnie kolejny, następnie cofasz się, czytasz go itp.

Natomiast teksty beletrystyczne nadają się znakomicie do prze­prowadzania przeglądu wstępnego całej ich zawartości.

CZYTANIE

Celem czytania będzie dostrzeżenie każdego słowa na każdej stronie i przyswojenie oraz zarejestrowanie wszystkich istotnych informacji potrzebnych do realizacji celu lektury. Przystępujesz do czytania bezpośrednio po wykonaniu przeglądu wstępnego i czytasz z najszybszą dogodną prędkością.

W trakcie lektury rób ołówkiem delikatne znaczki na marginesach tekstu i unikaj podkreślania. Wspomniane znaczki, „ptaszki", znaki zapytania czy wykrzykniki będą oznaczać, co warto później zanotować, co trzeba sprawdzić czy wyjaśnić lub zapamiętać (ważny materiał). Tak porobione zaznaczenia będą pomocą przy powtórnym prze­glądaniu, gdyż będziesz się koncentrować tylko na nich.

W tym momencie może pojawić się usprawiedliwiona wątpliwość: Czy to rzeczywiście będzie bardzo szybkie czytanie, skoro trzeba poświęcać czas na przegląd ogólny, przegląd wstępny, czytanie, przegląd podsumowujący i powtórne przeglądanie? Zapewniam, że jeśli znajdziesz trochę cierpliwości i będziesz ćwiczyć ten rodzaj czytania, to łatwo się przekonasz, że będzie to bardzo szybkie czytanie. Inaczej mówiąc, zrealizowanie wszystkich kolejnych etapów zajmie ci o wiele mniej czasu niż tradycyjne czytanie z dobrym rozumieniem.

Uwaga!

Podczas bardzo szybkiego czytania będziesz posługiwać się ręką, pełniącą funkcję „wskaźnika". Jej ruchy będą jednak bardziej złożone, a jakie, dowiesz się z podrozdziału „Praca rąk".

PRZEGLĄD PODSUMOWUJĄCY

Przegląd podsumowujący książki naukowej (typu podręcznik) czy popularnonaukowej powinien być przeprowadzany od razu po prze-


czytaniu rozdziału. Natomiast podsumowanie lektury beletrystycznej może się odbyć po przeczytaniu całości tekstu.

Podczas tego przeglądu lustrujesz szybko wzrokiem kartki książki i zastanawiasz się nad relacjami zachodzącymi pomiędzy częściami rozdziału oraz rozdziałami i książką jako całością.

PRZEGLĄD PONOWNY

Przeprowadzaj go co jakiś czas (najlepiej raz w tygodniu), aby odświeżyć swoją pamięć w zakresie czytanego materiału i uświado­mić sobie, jak ten materiał wiąże się z posiadaną już przez ciebie wiedzą. Jak to już zostało powiedziane w podrozdziale „Czytanie", zwracamy uwagę na fragmenty tekstu zaznaczone przy czytaniu właściwym.

Jak zapewne zauważyłeś, technika „pięciokrotnego czytania" przewiduje tylko jedno w dosłownym tego słowa znaczeniu czytanie. W przypadku osób uczących się czy studiujących, pragnących jak najwięcej zrozumieć i zapamiętać, o wiele więcej czasu należy poświęcić na przegląd ogólny, przegląd wstępny, przegląd podsumowujący i wreszcie przegląd ponowny. W tej sytuacji procentowy udział czytania właściwego się zmniejsza.

W przypadku przygotowywania się do egzaminu poświęć taką samą ilość czasu na przegląd wstępny, czytanie i przegląd pod­sumowujący.

Jeśli chodzi o czytanie beletrystyki i w ogóle jakiekolwiek czytanie dla przyjemności, to minimum czasu przeznacz na przegląd wstępny i przegląd podsumowujący, kładąc akcent na czytanie właściwe.

PRACA RĄK

Używaniu ręki w trakcie bardzo szybkiego czytania przyświecają 3 podstawowe cele:

Jeśli chcesz czytać bardzo szybko, przesuwaj rękę po stronie

według podanych niżej schematów (poprzez eksperymentowanie wy­bierz te, które ci najbardziej odpowiadają).

Ponadto możesz wymyślić jeszcze inne schematy przesuwania ręki po kartce w trakcie szybkiego czytania. Pamiętaj, że przy jakimkolwiek schemacie, oczy odczytują treść, wodząc za przesuwaną dłonią.

TECHNIKA SZYBKIEGO PRZEWRACANIA KARTEK

Sprowadza się ona do tego, że lewą ręką trzymasz otwartą książkę u góry na środku lub z prawej strony i kciukiem prawej ręki podsuwasz kartkę od dołu ku górze, równocześnie przewracając ją lewą ręką.

Uwaga!

Procedura ta jest właściwa dla osób praworęcznych; osoby lewo­ręczne postępują odwrotnie.

ZADANIE: Aby dobrze opanować tę technikę, ćwicz ją przez kilka minut dziennie, przewracając kartki książki na czas, przy użyciu stopera. Najpierw postaraj się przewrócić 100 stron w ciągu 60 minut, a następnie poprawiaj swoje rekordy.

NIE ZAPOMINAJ o posługiwaniu się „wskaźnikiem", którym w przy­padku bardzo szybkiego czytania powinna być twoja ręka.


Schemat ruchu ręki w trakcie bardzo szybkiego czytania

Litera S

Schemat ruchu ręki w trakcie bardzo szybkiego czytania

Znak zapytania



0x01 graphic

0x01 graphic


Schemat ruchu ręki w trakcie bardzo szybkiego czytania

Litera X

Schemat ruchu ręki w trakcie bardzo szybkiego czytania

Pętla



0x01 graphic

0x01 graphic


Schemat ruchu ręki w trakcie bardzo szybkiego czytania

Litera L


0x01 graphic

ROZDZIAŁ XXII

SPRAWDŹ, JAK CZYTASZ

Co zyskasz, czytając ten rozdział

SPRAWDŹ, JAK CZYTASZ

Mam nadzieję, że moja książka nie zawiodła twoich oczekiwań, że wiele z niej skorzystałeś i nieraz jeszcze skorzystasz. A tymczasem proponuję wykonanie prostego testu, który wykaże, w jakim stopniu wzrosły twoje umiejętności czytelnicze (o tym, że w ogóle wzrosły, jestem przekonany). Jeśli uważnie przestudiowałeś tę książkę, za­stosowałeś się do zawartych w niej rad i wykonałeś zaproponowane ćwiczenia, to nie ma innego wyjścia — musisz czytać szybciej, z większym zrozumieniem i lepiej zapamiętywać to, co przeczytałeś. Te umiejętności będą ci bardzo przydatne, w tym również do czytania innych moich książek (ukazały się Superwnysł i Superpamięć, a mam zamiar napisać ich więcej). Ale najwyższy czas na wykonanie testu.

Polecenia są identyczne jak do testu w rozdziale „Jak czytasz (na razie!)". Zapoznaj się z nimi dokładnie. Tym razem tekst testu pochodzi z książki Superpamięć.

Gotów! Start!

„Pozostawienie ciasta we włączonym prodiżu podczas oglądania filmu lub zażywania kąpieli kończy się raczej nieprzyjemnie. Ale możesz temu zapobiec, nastawiając na określony czas budzik lub minutnik. Ponadto dobrym rozwiązaniem jest postawienie na telewi­zorze, jeśli akurat oglądasz telewizję, pustej patery. Patrząc na nią, na pewno nie zapomnisz o włączonym prodiżu.

Jeśli napuszczasz wodę do wanny i ten czas wykorzystujesz na przeczytanie w pokoju kilku stron książki, to aby nie zapomnieć o wannie, postaw obok siebie płyn do kąpieli.

Staraj się umieszczać rzeczy ułatwiające przypominanie tak, aby rzucały się w oczy.

Gdy masz tendencję do niepamiętania, czy zamknąłeś drzwi od mieszkania lub wyłączyłeś żelazko, to staraj się być świadomym wykonywania tych czynności w momencie, gdy je wykonujesz. Obser­wuj siebie zamykającego drzwi czy wyłączającego żelazko i w tym momencie mów na głos: — Zamykam drzwi mojego mieszkania, wyłączam żelazko. Następnie przymknij oczy i zatrzymaj na chwilę obraz siebie wykonującego te czynności i powiedz to samo w myślach. W ten sposób wytworzysz w swoim mózgu ślady pamięciowe. Nie dość, że w razie potrzeby w wyobraźni będziesz widzieć siebie i interesującą cię scenę, to jeszcze będziesz słyszeć, jak ją komentujesz.

Jeśli umknęła ci jakaś myśl, to staraj się odtworzyć w wyobraźni scenę, w której się pojawiła. Przypomnij sobie, co wtedy lub wcześniej robiłeś i szukaj wizualnych wskazówek, które z powrotem naprowadzą cię na właściwy ślad. Gdy ta myśl przyszła ci do głowy w trakcie jazdy autobusem, to staraj się cofnąć do czasu, jak jechałeś i odtworzyć w wyobraźni wszystkie zauważone wtedy szczegóły. Tę samą metodę zastosuj, gdy coś zgubisz.

Kiedy pamięć zawodzi, bardzo jest ważne, by nie wpadać w panikę, tylko zrelaksować się i poszukać w otaczającym świecie lub w wyobra­źni przedmiotów i osób ułatwiających przypominanie sobie.

Gdy jesteś zabiegany do tego stopnia, że nie masz czasu zanotować, co masz zrobić później, np. po powrocie z pracy, to możesz posłużyć się symbolicznymi pomocami ułatwiającymi przypominanie. Polega to na dokonywaniu chwilowych zmian, których nie sposób zignorować.

Jeśli na przykład po powrocie z pracy masz zadzwonić do stolarza, to przed wyjściem z domu postaw w swoim pokoju taboret do góry nogami (nie radzę tego robić w przedpokoju, bo inni domownicy niechybnie go odwrócą).

Przykład z taboretem, podobnie jak wspomniany wcześniej płyn do kąpieli, ilustrują symboliczne przypominanie. Jest ono skuteczne, ale ma pewną wadę. Zmiany, które wykonasz w środowisku przypomną ci, że masz coś zrobić, ale nie zawsze uzmysłowią, co konkretnie".

Zanotuj swój „superczas" i nie zaglądając do tekstu, wybierz właściwą według ciebie odpowiedź (dla wygody zapisując ją na czystej kartce):

  1. Dobrym rozwiązaniem, aby nie zapomnieć o włączonym prodiżu
    podczas oglądania filmu, jest postawienie na telewizorze pustego
    prodiża. (PRAWDA/FAŁSZ)

  2. Aby nie zapomnieć o napuszczanej do wanny wodzie, powinieneś
    postawić obok siebie płyn do kąpieli. (PRAWDA/FAŁSZ)


  1. Gdy zapominasz, czy zaniknąłeś drzwi od mieszkania, to powinie­
    neś zawsze starać się wracać i sprawdzać. (PRAWDA/FAŁSZ)

  2. Mówienie do siebie na głos w momencie zamykania drzwi:
    „zamykam drzwi mojego mieszkania" jest jednym ze środków
    zaradczych na „krótką" pamięć. (PRAWDA/FAŁSZ)

  3. Jeśli umknęła ci jakaś myśl, to powinieneś przypomnieć sobie
    scenę, w której się ona pojawiła. (PRAWDA/FAŁSZ)

  4. Gdy jakaś myśl przyszła ci do głowy w trakcie jazdy autobusem,
    to aby ją sobie przypomnieć, powinieneś ponownie przejechać się
    autobusem. (PRAWDA/FAŁSZ)

  5. Gdy zawiodła cię pamięć, to powinieneś się zrelaksować, aby móc
    sobie potrzebną informację przypomnieć. (PRAWDA/FAŁSZ)

  6. Chwilowe zmiany dokonane w otoczeniu łatwo jest zignorować.
    (PRAWDA/FAŁSZ)

  7. Jeśli po powrocie z pracy masz zadzwonić do stolarza, to przed
    wyjściem z domu postaw w swoim pokoju stół do góry nogami.
    (PRAWDA/FAŁSZ)

10. Symboliczne przypominanie nie ma żadnych wad. (PRAW­DA/FAŁSZ) Twoje rozumienie tekstu jest bardzo dobre, jeśli prawidłowo

zakwalifikowałeś co najmniej 9 z podanych wyżej twierdzeń.

Uzyskaną prędkość, a być może superprędkość, czytania odczytaj

z następującego zestawienia:

Jeśli twój czas czytania wyniósł podaną liczbę sekund:

to twoja prędkość czytania

wynosi podaną liczbę słów

na minutę:

10 2358

20 1179

30 786

40 590

50 472

60 393

70 337

80 295

90 262

100 236

110 214

112 197

Jeśli wyniki obu testów, wstępnego i końcowego, będą się do siebie miały jak tempo ślimaka i superprędkość, to powinieneś sobie pogratulować, a także kupić jakąś nagrodę, np. wartościową książkę. Nieskromnie dodam, że idealnie do tego celu nadaje się książka Superpamięć mojego autorstwa (Agencja Wydawnicza COMES 1995 r.), która nie tylko zapozna cię z efektywnymi metodami zapamięty­wania i przypominania sobie, ale także pomoże wyćwiczyć spo­strzegawczość, koncentrację i wyobraźnię.

Czas się pożegnać. Do miłego spotkania na stronicach moich następnych książek.

Korespondencję do Autora, propozycje przeprowa­dzenia szkoleń, seminariów i spotkań autorskich prosimy kierować pod adresem:

Zbigniew W. Brześkiewicz

18-404 Łomża

ul. Księcia Janusza 120/10


To jest wstępna wersja, której korekta polegała głównie na „przepuszczeniu” przez słownik i poprawieniu zaznaczonych wyrazów. Mam nadzieję, iż zostanie mi to wybaczone, a wszelkie niedociągnięcia zostaną pokryte łaską zapomnienia ;)

Życzę miłej lektury.

tkc.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Brzeskiewicz, Zbigniew Superczytanie
Zbigniew W Brzeskiewicz Superczytanie
Brzeskiewicz Zbigniew Superczytanie
Zbigniew W Brzeskiewicz Superczytanie
Brzeskiewicz Zbigniew W Superczytanie jak uczyc się 3 razy szybciej
Proces brzeski, materiały na losy 1921-1945
Polymer Processing With Supercritical Fluids V Goodship, E Ogur (Rapra, 2004) Ww
pg supercharger (2)
Brzeski Prowokacja
Brzeski Dezinformacja
Egzamin Religie Polski UNIA BRZESKA i ROZBIORY
Notatki z Brzeskiego, Prawo administracyjne(14)
Dylągowa Dzieje Unii Brzeskiej
Pz - 1. ćwiczenia - FUNDACJE - M. Brzeski, PRAWO ADMINISTRACYJNE
Zapytanie-ofertowe1, Przegrane 2012, Rok 2012, mail 25.07 Brzesko tablica 3x2
1541 Supercard Instructions

więcej podobnych podstron