Facet spędza popołudnie u kochanki. Niespodziewanie do domu wraca jej mąż. Kobieta szybko bierze worek ze śmieciami, daje stojącemu w drzwiach mężowi i mówi:
- kochanie proszę cię , wynieś te śmieci.
Kochanek tymczasem wymknął się niepostrzeżenie i idąc, w drodze do domu, myśli o swojej kochance w samych superlatywach: „Ależ ta moja kochanka jest inteligentna, sprytna, jak to świetnie wymyśliła…”
Wchodzi do domu, a tu żona daje mu worek ze śmieciami i mówi:
- kochanie proszę cię, wynieś te śmieci.
Facet nic nie mówiąc bierze worek, idzie w kierunku śmietnika i mruczy do siebie pod nosem:
- Ku**a mać, cały dzień w domu siedzi i nawet nie może śmieci wynieś!