zupa klopsikowa meksykańska z wolnowaru

Meksykańska zupa klopsikowa już kiedyś pojawiła się na blogu, tutaj jednak mamy do czynienia z jej inną wersją, na dodatek przygotowaną w wolnowarze. Uwielbiam to uczucie, kiedy przychodzę do domu i od progu wita mnie zapach obiadu.
1 średnia cebula, posiekana,
4 ząbki czosnku, posiekane,
2 łyżki oliwy,
1 puszka posiekanych pomidorów,
1 średnia cukinia, przekrojona wzdłuż na pół a następnie pokrojona na półplasterki,
2 cienkie marchewki, pokrojone na plasterki,
1 łyżka koncentratu pomidorowego,
1/2 łyżeczki mielonego kuminu,
1 łyżeczka oregano,
2 szklanki wody,
1 szklanka rosołu wołowego
sok z 1 limonki

Klopsiki:
450g mielonej wołowiny,
1 jajko,
1/3 szklanki cebuli, drobno posiekanej,
4 łyżki bułki tartej,
1/4 łyżeczki mielonego kuminu,
1/4 łyżeczki soli,
1/4 łyżeczki pieprzu.

Na patelni rozgrzać oliwę, zeszklić cebulę, dodać czosnek i smażyć jeszcze przez minutę. Przełożyć do wolnowara, wymieszać z pozostałymi składnikami, poza sokiem z limonki. Włączyć wolnowar na położenie low (czas gotowania 6-7 godzin) lub high (czas gotowania 4 godziny) niech zacznie się gotować w czasie, kiedy będą przyrządzane klopsiki.
Wymieszać wszystkie składniki klopsików. Zrobić klopsiki o średnicy ok. 2 cm i wrzucać kolejno do wolnowara. Przykryć i gotować zgodnie z zalecanym czasem.
Po ugotowaniu doprawić do smaku solą oraz sokiem z limonki.
Zupę nalewać do miseczek w taki sposób, żeby w każdej porcji znalazło sie kilka klopsików. Posypać posiekaną kolendrą.

---