Prasa współczesna - 3.11.16 r.
Dziś chciałbym kontynuować problematykę mediów normatywnych. Nawiązaliśmy do podstawowych założeń liberalnej doktryny mediów. Przypomnijmy co to jest doktryna?
Pani Grażyno
Grażyna: zbiór norm
Czym się różni doktryna prasowa od prawnej. Pani Ewelino
Ewelina: Prawna to jest pewien zbiór
Pomagamy
Ewelina: zbiór praw
Niewątpliwie. Jak najogólniej ująć?
Michał: jedno koncentruje się na prawie a drugie na prasie
Różni się domeną. W dziedzinie prawnej co będzie eksponowane?
Michał: w jaki sposób prawo ma opisywać rzeczywistość. Doktryna normatywna mówi prawo opisuje jak jest.
Doktryna prawna ma odwzorowanie bezpośrednie w kodeksach, a doktryna prasowa niekoniecznie. Możemy rozliczać media wg tego kryteriów, ale nie mamy wiążących kwestii. Ważne, Żebyśmy umieli to wypośrodkować.
Liberalizm?
Michał: charakteryzuje się poszanowaniem wolności jednostki
Też indywidualizm. Krytycy powiedzą egoizm. Prymat praw jednostki nad prawami zbiorowości. Główny oponent ideologiczny liberalizmu to? Konflikt między liberalizmem a socjalizmem mamy za sobą, ale dziś opisuje się starcie liberalizmu z konserwatyzmem
Michał: jeszcze socjaldemokracja
Tak. Nie wyczerpuje to nam całego sposobu definiowania.
Chcę uczulić, że liberalizm jest dziś kojarzony z prawą czy lewą stroną opcji politycznej?
Michał: to zależy. W Europie jest bardziej prawicowy, a w USA jest odwrotnie. W Europie liberała uważa się za indywidualistę.
Liberał europejski będzie bardziej na prawo?
Michał: tak
A jak państwo rozumieją pojęcie konserwatysta-liberał?
Michał: w kwestii obyczajowości mamy konserwatyzm podkreślający rolę rodziny, religii a liberalizm dotyczy kwestii gospodarki. W tej chwili największą różnicą między konserwatyzmem a liberalizmem jest służba zdrowia
Tak. Trump mówi, ze zlikwiduje ubezpieczenia, co u nas jest nie do pomyślenia. To nie jest tylko amerykańskie, to jest anglosaskie. Konserwatyści w Wielkiej Brytanii są bardziej w tym nurcie liberalnym - silne państwo minimum. Co to znaczy? W nurcie liberalno-konserwatywnym? Chodzi o bezpieczeństwo. Natomiast w kwestii służby zdrowia, ubezpieczeń obywatele sami mają o to dbać. Liberalizm kojarzy się z lewicą, bo układ ubezpieczenia jest bardziej obyczajowy. Żebyśmy nie mylili tych pojęć. Czy Trump jest liberałem? Teoretycznie jest, bo jest za wolnością gospodarczą. Sygnalizuję pewien wątek medialny, który pojawił się w kampanii prezydenckiej. Chodzi o postulat równości traktowania kandydatów. Mowa o CNN i o podejrzeniu, ze Clinton znała pytania. Nie wiemy tego. Istnieje doktryna normatywna współczesnych mediów. Zatrzymaliśmy się na poziomie cech mediów - czy obiektywizm jest możliwy. Ja upieram się, że można być obiektywnym przyjmując nawet skrajne stanowisko. Redagując Gazetę Wyborczą można ważyć argumenty. Można pisać, że ja uważam tak… inni tak…ale moim zdaniem przeważają mocne strony….itp. Obecnie bardzo trudny w Polsce jest obiektywizm w mediach. Chciałbym, abyśmy poszli dalej. Te cech pozytywne nazywam cnotami medialnymi.
Obiektywizm
Sprawiedliwość, wielostronność mediów
Rozwińcie to
Michał: żeby media nie reprezentowały jednej opcji, żeby panował pluralizm
Co to jest zasada równego czasu antenowego
Michał: że kandydaci otrzymują tyle samo czasu na odpowiedź
Tak. Kandydaci mają tą samą pulę czasową, niezależnie od tego co zamówią w ramach czasu wykupionego antenowego. To jest równy czas antenowy. A zasada równości?
Anita: każda opcja jest równie istotna. Nie można przedstawiać tylko opcji jednej partii. Np. w czasie debat oficjalnych i tych organizowanych przez media komercyjne to ważne jest, żeby zaprosić każdego z reprezentantów partii
Hmh. Zasada sprawiedliwego traktowania stron jest awykonalna - nie łudźmy się, że telewizja Trwam będzie tak samo traktowała PiS jak i opozycję. Ale w przypadku debat liderów, ta zasada powinna obowiązywać. Dziennikarz prowadzący debatę powinien ich w identyczny sposób traktować. W poprzednich wyborach podczas debaty wybrano dziennikarzy opowiadających się za jedną i drugą opcją. Pewna dziennikarka wygłosiła mowę atakującą Komorowskiego a nie zadała mu pytanie, a też w nowszej debacie jedna osoba zadała pytanie do którego Komorowski był wyraźnie przygotowany. To było w Polsacie, a więc mamy podobną sytuację jak w CNN. Były też zarzuty, ze dziennik poprzedzający debatę między Komorowskim a Dudę był przygotowany na korzyść Komorowskiego. Tutaj mamy tego typu niuanse, gry, zaznaczanie swoich stanowisk w sposób odbiegający od doktryny.
Zapamiętajmy sprawiedliwość. Zasada równego czasu antenowego.
Zasada różnorodności mediów. Rozwińcie
Już trochę wspominaliście na ten temat
Michał: chodzi o pluralizm. Żeby media optowały za różnymi opcjami
Anita: chodzi też o różnorodność pod względem tematycznym, żeby było dla każdego coś dobrego. Jeśli ktoś jest zainteresowany kulturą otrzymuje ofertę kulturalną
Czyli bogactwo oferty z unikaniem niedowartościowania istotnych społecznie potrzeb. Wspomniała Pani o kulturze, niejako w opozycji do polityki, też chodzi o kwestie życia społecznego. Jeśli kogoś bardziej interesują sprawy stylu życiu - nie tylko warstw najlepiej usytuowanych- powinien mieć taką ofertę. Nie tylko górne warstwy społeczeństwa, czy pod względem poziomu kulturalnego mają być zaspokojone, ale wszystkie. Z tego rozlicza media ta cnota. Np. z treściami religijnymi w ofercie masowej jest podobnie. Powinny być zaspokojone potrzeby. Ta oferta powinna być tak przygotowana z poszanowaniem różnorodności potrzeb.
Kwestia proporcjonalności. To kolejna zasada mediów wg normatywnej doktryny. Na czym ma polegać?
Proporcjonalny, czyli jaki?
Michał: np. finansowanie mediów. Mogą one liczyć na wsparcie finansowe - jeśli jedno otrzymuje, inne też powinny
Proporcjonalność czyli zachowanie pewnych relacji np. w kwestiach podatkowych - podatki są równe albo odwołuje się do zasady proporcjonalności - ktoś więcej zarabia więcej płąci. A w wyborach proporcjonalnych. O co chodzi?
Michał: jak pójdzie 100 obywateli i 40 zagłosuje na partię A, 30 na B, 30 - C, to partia A powinna otrzymać 40 miejsc itd.
Tak, czyli to będzie przelicznik tej puli. Też przeliczniki związany z tymi, którzy znajdą się ci, którzy są poniżej progu, aby sprawiedliwie rozdzielić mandaty dla tych, którzy są powyżej tego progu. Okręgi wyborcze wyznacza się tak, by wyłaniały odpowiednią liczbę mandatów proporcjonalnie do liczby osób reprezentowanych. Oczywiście są pewne wady w tym systemie.
Co to znaczy proporcjonalność w mediach?
Anita: można to odnieść do dziedzin. Pewien odsetek publiki zainteresowany jest kulturą i jeśli on wynosi 20% to 20% tematów powinno być związanych z kulturą.
Między innymi. Bardzo dobry przykład. Układana jest ramówka państwowych stacji i proporcjonalnie w tej ramówce powinny być odpowiednio określone pewne treści.
Wyobraźcie, że redagujecie dziennik telewizyjny. Co kojarzy się z proporcjonalnością
Michał: dzielimy 20 % na politykę, 10% na sport itp.
Powiedzcie, w polityce, na czym proporcjonalność polega w doborze informacji na jakieś tematy. Np. 20 min to część polityczna. Na czym polega spełnienie wymogu proporcjonalności?
Michał: jak mamy 20 min, to nie poświęcimy czasu na jakieś detale, ze partia zdobyła 2%, tylko skupimy się na 40%, które zdobyło głosy
Czyli dostęp proporcjonalny mediów powinien pozostawać w zależności od realnego znaczenia politycznego, społecznego. Zawsze będzie istotny prezydent i rząd. Jeśli chodzi o partie opozycyjne - ważne są te, które mają reprezentację parlamentarną. To jest ważna kwestia, żeby to odpowiednio przygotować. Też problemy zależą od wagi politycznej, społecznej. Gdyby podchodzić do tego super obiektywnie to wymaga odpowiedniego wyważenia
Anita: chciałam powiedzieć to samo
Tak. Tematy przedstawiać w zależności od ich wagi. Ważne czy np. jakiemuś aktowi bestialstwa wobec zwierząt damy na pierwszy plan czy nie. Czy stosunek polskiego społeczeństwa do zwierząt jest tak ważny, ze należy przedstawić to jako główny wątek. W PRL mieliśmy do czynienia z karykaturą zasady równości z pominięciem proporcjonalności, którą stosowała ówczesna władza polityczna. Dochodziło do pewnych kompromisów. Formalnie urząd ds. wyznań na skargi ze strony KK, że ich treści nie są uwzględniane w czasie antenowym, odpowiedział, że mamy też inne wyznania np. ewangelicko-augsburskie. Potrzeba pewnej proporcji odnośnie realiów społecznych czy politycznych. To jest też kwestia pewnej uczciwości. Łatwiej podać przykład historyczny. Była taka sytuacja, ze lider partii rządzącej miał programowe wystąpienie w sejmie - ważna sprawa - i media publiczne nie podały na ten temat ani słowa. Zebrał się sejm i koniec informacji. Było to pogwałceniem proporcjonalności.
Podsumujmy. Profesjonalne zasady medialne: sprawiedliwość, wielostronność, proporcjonalność, różnorodność. Powinniśmy potrafić to wyjaśnić i ubrać w przekłady.
Mamy kwestię doktryn i ona jest zbudowana na doktrynie medialnej. W dzisiejszych czasach doktryna liberalna jest wiodąca. Zatem od pojęcia obiektywizmu wychodzi się mówiąć, ze nie wiadomo co to jest obiektywizm. Mamy podstawowy zarzut, ze te doktryny się przeżyły, skoro nie potrafimy zdefiniować obiektywizmu. Jakie znają Państwo doktryny wywodzące się z doktryny medialnej i popierają je cnoty, ale inny jest rozkład akcentów. Więc?
Michał: doktryna odpowiedzialności medialnej chyba. Nie wiem
Skorygujcie.
Doktryna odpowiedzialności społecznej mediów. Może ktoś przedstawi jakieś przykłady - pozytywne bądź negatywne
Michał: są takie stacje, gdzie duży nacisk kładzie się na to, żeby ekipa była zróżnicowana etnicznie - chodzi o BBC.
Czyli pewna misyjność mediów polegająca na odpowiedzialności za kształtowanie nastrojów publiczności. Rzeczywistość należy tak kształtować, żeby przyjazny stosunek ludzi w stosunku do ludzi różnego koloru skóry, wyznania był obecny
Anita: np. W Wielkiej Brytanii, gdy w programach telewizyjnych mamy tylko białe twarze - mówię o Londynie - to jest tego zaprzeczeniem, skoro w Londynie mieszka tak wielka zróżnicowana społeczność
Michał: ostatnio była głośna afera - BBC wyrzuciła część ludzi i zastąpiła ich osobami z różnych ras, wyznań. Ostatnio jak były jakieś ruchy zarzucono mediom, że nie podano informacji o religii - chodzi o muzułmanów
Nie zajmując stanowiska w sporze między państwem, zasygnalizuję, ze zasady rządzące mediami powinno się traktować jako całość. Pamiętajcie, że media mają swoją tradycję i ona wymaga ciągłości. Czy proporcjonalne zatrudniane osób o różnym kolorze skóry i pokazywanie ich na ekranie jest kwestią proporcjonalności społecznej czy nie. Przeciwnicy się zbuntują i powiedzą, ze to nie jest odpowiedzialność. Do 1980 r. w Polsce funkcjonował system punktów na wyższe uczelnie. Osoby o pochodzeniu robotniczym miały dodatkowe punkty za pochodzenie. Miałem wątpliwości czy to jest sprawiedliwie. To pojawiło się po marcu 1968 r., a skończyło się po 1980 r. Jesteśmy na poziomie sporu między proporcjonalnością a innymi wartościami. Dziś to powiela się przy przyjęciu na uczelnie amerykańskie - chodzi o rasę - jakiś odsetek społeczeństwa afro amerykańskiego należy przyjąć. Z reguły podaję przykład negatywny zaczerpnięty z polskiego podwórka. Gdy byliście w podstawówce doszło do koszmarnych wydarzeń w Słupsku. Sprawa zaczęła się od tego, ze zginął kilkunastoletni kibic, dostał kamieniem w głowę, obok stał wóz policyjny i policja nie wezwała odpowiednio wcześniej pogotowia i chłopak zmarł. Oskarżono policję, ze przyczyniła się do śmierci tego chłopca. Przez tydzień mieliśmy wojnę młodzieży z policją. Zjeżdżały się grupy z innych regionów po to aby się bić pod hasłami „Śmierć za śmierć”. Jedna ze stacji radiowych w Słupsku, podała imię i nazwisko funkcjonariusza, który dowodził zespołem w radiowozie oraz jego adres. Cofnięto koncesję tej radiostacji. Tu mamy przykład negatywny. Przykład pozytywny - po ataku na WTC - najbardziej ostrych scen nie pokazano w obawie o nastroje społeczne. Wiecie, ze też za sprawą mediów - zobaczcie jakie one są ważne - dużą popularnością po ataku cieszyły się książeczki dla dzieci, gdyż opiekunowie przenosząc dzieci w inny świat czytali masowo im bajeczki. Sprzedaż w tamtym czasie bardzo wzrosła. Pamiętacie tragedię w Katowicach - zawaliła się hala - i też był apel, aby nie pokazywać tych najdrastyczniejszych zdjęć. Częściowo to się udało. To jest zasada odpowiedzialności społecznej mediów. Pośrednio jest to doktryna liberalna, ale powiada ona, ze są pewne sytuacje gdzie coś jest ponad - obawa o stan umysłu społeczeństwa.
Jakie jeszcze doktryny wywodzą się z medialnej?
Anita: katolicka doktryna mediów
Ale ona nie jest liberalna. Na razie liberalnymi chcę się zając.
Na czym ona
Świetnie. Cóż poza sprawami lokalnymi, jeszcze mogą państwo wymienić. Co to jest partycypacja?
Anita: uczestnictwo
Cóż jeszcze oprócz tego, że mamy prawa o upomnienie się do praw mniejszości? Żeby w Polsce, Polska powiatowa miała swoją reprezentację w mediach. Chodzi o otoczenie opieką mediów lokalnych, żeby nie zostały pozbawione swojej tożsamości. Przez całe lata 90. Lokalna prasa przeżywała świetlany okres. To się wyróżniało na tle Europy. Niestety, powszechne procesy homogenizacji doprowadziło do tego, ze koncerny zdominowały i ten rynek. Dziś wygląda on zupełnie inaczej. Jest obecnie zdominowany przez koncern Polska Press - nie jest on polski. To jest zaprzeczenie idei, której treść Pani Marta nam świetnie pokazała.
Jeszcze jak rozumiecie demokratyczną partycypację? Poza sprawami lokalnymi.
Nawiążcie do spraw związanych z różnym zapotrzebowaniem.
Media komercyjne żyją z tego, z czego chce od nich publiczność np. Fakt. Dużo w nim krwi, gwałtów itp. Ale gdy w głównym wydaniu Faktów, Wiadomości będą dominowały treści związane z centralnym życiem politycznym, to nadawca powie, ze te rzeczy są najważniejsze. O czyje prawa można się jeszcze upomnieć poza lokalną społecznością
Anita: matki, emeryci
Michał: mniejszości
O właśnie. Nisza osób woluntarystycznie zajmujących się opieką nad chorymi na stwardnienie rozsiane jest ważna jeśli chodzi o kształtowanie się wrażliwości społecznej. I to jest trochę partycypacja na pewno demokratyczna. Także podzbiorowości nie tylko zbiorowości. Nawet nisze. Te zasady będą brane pod uwagę.
Jeszcze doktryna rozwoju. Co to jest?
Ktoś wie?
Sprawdźcie czym ona jest.
Doktryny wyrzucone poza ten nawias, czyli doktryna liberalna szeroko pojęta. Pani Anita wspomniała o doktrynie katolickiej w odniesieniu do mediów. Czym ta doktryna przeciwstawia się doktrynie liberalnej odnośnie mediów
Michał: nie jest tak pluralistyczna. Pewne treści nie pokazałyby się w mediach
Jakie
Michał: np. satanistyczne. Może dotyczące innych wyznań, które nie lubią się z katolicyzmem
Niektóre treści akceptuje się ponad światopoglądem religijnym. Osoby nienależące do KK też nie będą za tym, żeby media proponowały postawy satanistyczne
Ola: dla KK Hallowen jest satanistyczny
Właśnie gdzie jest granica
Anita: W Gobanie-Klasie było napisano, że należy pokazywać prawdę a nie fałsz. Tylko to jest subiektywna prawda. Zgodnie z nauką kościoła pewne postawy są niemile widziane np. homoseksualiści. Były traktowane jak sataniści
Nie do końca. Nie tyle sam homoseksualizm jest grzechem, co praktyka homoseksualna
Anita: pokazuje się treści nieobiektywne, tylko subiektywne, przez pryzmat doktryny katolickiej. Wydaje mis ie, ze ta sama informacja może być w drastycznie inny sposób pokazana przez medium liberalne i medium katolickie
A w sensie pozytywnym?
Michał: podkreśla wydarzenia związane z kościołem
To jasne. Każdy ciągnie w swoją stronę. Ale w przekazie doktrynalnym, co niewierzącym ma do przekazania doktryna katolicka?
Anita: nie należy mówić źle o innych. W doktrynie katolickiej nie mówimy źle o innych, promujemy dobro. Nie pokazujemy negatywnych postaw.
Tak. Doktryna katolicka mówi, ze człowiek ma wolną wolę i media też mają wolną wolę. Każde medium ma to szanować. Przestrzega się pewnych wartości o których mówiła p. Anita. Bardzo istotna jest kwestia - nie tylko, ze nie pokazuje się scen drastycznych przed określoną godziną - ale chodzi o poszanowanie sacrum. Mieliście taki przykład podczas pewnego sporu na redakcję francuską (w redakcji znajdowały się karykatury Mahometa, a wcześniej były karykatury Chrystusa). Wg doktryny katolickiej nie powinno się szydzić z religii. Klasyczna doktryna medialna powie, że ze wszystkiego można stroić żarty, a doktryna katolicka mówi nie - są pewne wartości, które trzeba szanować. Trudna kwestia do szanowania.
Problem cenzury. Powraca on w formie nieporozumień. Czy istnieje cenzura wg doktryny katolickiej? Cenzura uprzednia, wydająca pozwolenie na druk, publiczną prezentację
Michał: nie powinna
Ortodoksyjni liberałowie mówią, że istnieje. Istnieje zasada dobrowolnego poddawania się cenzurze w kwestiach prawd wiary. Zwróćcie uwagę na strony redakcyjne co to znaczy formuła imprimatur?
Michał: że została dopuszczona przez kościół
Co to znaczy , że redakcja ma asystenta katolickiego? Jest to forma cenzury. Może Pan, Panie Arturze to wyjaśnić
Artur: jeśli jakaś treść nie jest zgodna z doktryną katolicką, to nie może być publikowana
Ciepło. Tylko, ze dotyczy to książek. Jeśli publikowane są książki na temat prawd wiary, wydawnictwa mogą ubiegać się o formułę imprimatur. Duchowny rozpatruje treść takich książek. Jeśli dotyczy to studiów teologicznych, to jest uzasadnione. Wydawca może uznać czy ta formuła jest istotna np. przepisy siostry Anastazji nie musi mieć takiej formuły, ale już książka na temat duszy nieśmiertelnej zwierząt nie jest heretyckie. Ja, rad byłem sprawdzić czy jest imprimatur i okazało się, ze jest. Ale książki bez imprimatur na temat nauk KK oznaczałoby, że treści nie muszą być zgodne z doktryną kościoła.
Asystent kościelny jest nieobowiązkowy w prasie, ale może być zatrudniany w prasie. Czasem mieliśmy konflikty, że redakcja Tygodnia Powszechnego została pozbawiona funkcji asystenta kościelnego na mocy decyzji biskupa
Michał: czy zwierzęta domowe mają duszę - jakie jest stanowisko kościoła?
To jest stanowisko ojca jezuity. Nie zapominajmy, ze oprócz oficjalnej doktryny wiary są kwestie w tzw. debacie. Wedle ojca Dariusza można wykazać, ze zwierzęta mają duszę nieśmiertelną. Zamykam cudzysłów. Kiedy na targach wydawców katolickich spotkałem się z ojcem i ktoś go zapytał: czy mój pies może być zbawiony i mogę z nim być w raju, to 40% publiczność było tym zbulwersowanych - to jak to - może zapyta pan czy samochód może być zbawiony.
Następne zajęcia
Doktryna rozwoju
Doktryna komunistyczna
Przechodzimy do następnego tematu: komercjalizacja mediów współczesnych
Proszę o przemyślenie, wygooglowanie, co to takiego komercjalizacja, skomercjalizowanie mediów.
W bibliotece, w moim depozycie znajdą Państwo dwa artykuły
R. Kapuściński „:Dwa światy” - tekst z Newsweek, prześlę to u-mailem gdyby ktoś nie chciał korzystać z biblioteki
Drugi tekst
Tomasz Wróblewski „Ślepota mediów” - „Do Rzeczy” chyba w 2013 r., w numerze 1. Prześlę to poczta uniwersyteckich. Kserokopie czekają. Oba teksty są b. dobre.
Kończę.