Świńska grypa
Świńska grypa (lub grypa świń) - zakaźna choroba układu oddechowego świń, którą powodują wirusy grypy typu A lub (rzadziej) wirusy grypy typu C[1]. Nieściśle (i formalnie niepoprawnie) świńską grypą nazywa się również chorobę wywoływaną przez tzw. nowy wirus grypy północnoamerykańskiej (nazywany również wirusem grypy meksykańskiej).
U świń wirusy grypy wywołują liczne zachorowania, jednak śmiertelność na skutek zakażenia jest niska. Wirus grypy świń typu A/H1N1 został wyizolowany po raz pierwszy u świń w 1930 roku[2].
Zarażenia wśród ludzi
Zasięg epidemii w 2009 roku
potwierdzone zgony
potwierdzone infekcje
niepotwierdzone infekcje
Do marca 2009 znane były jedynie rzadkie przypadki zakażeń ludzi tym wirusem - głównie wskutek bezpośredniego kontaktu ze świniami[3]. W okresie od grudnia 2005 r. do lutego 2009 r. w USA (w 10 stanach) stwierdzono razem jedynie 12 przypadków zakażeń. Jednakże została stwierdzona możliwość ich przenoszenia z człowieka na człowieka.
Od marca 2009 roku potwierdzano przypadki zakażeń nowym szczepem wirusa typu A/H1N1 w Kalifornii[4] i Teksasie.
11 czerwca 2009 Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła najwyższy, szósty stopień zagrożenia oznaczający pandemię[5].
Objawy
Objawy kliniczne "świńskiej" grypy
Są nimi:
wysoka gorączka
dreszcze
bóle mięśniowe, oraz kostno-stawowe
ból głowy
ból gardła, oraz suchy kaszel
uczucie wyczerpania i ogólnego rozbicia
brak apetytu
ból w okolicy ucha
Mogą wystąpić również:
katar
nudności
biegunka lub wymioty
Czasami nawet:
sztywność
utrata przytomności
dezorientacja
Wirus powodujący świńską grypę
Najczęściej wśród świń izoluje się głównie szczepy H1N1[7], H1N2[6], H3N2[7], H3N1[8] i H2N3[9]. Jednak w przypadku, gdy dojdzie do zarażenia świni jednocześnie kilkoma z nich, może powstać nowy szczep[6].
Spór o nazwę wirusa
W czasie epidemii w Ameryce Północnej w 2009 roku, amerykańscy producenci wieprzowiny zaprotestowali przeciwko nazwie "świńska grypa", tłumacząc, że amerykańska wieprzowina jest bezpieczna, zakaz importu wieprzowego mięsa z Ameryki Północnej powoduje olbrzymie straty w branży mięsnej i naciskają na rząd, żeby wpłynął na kraje, które zakazały importu mięsa wieprzowego z Ameryki, aby cofnęły swoje decyzje. Niektórzy urzędnicy USA natychmiast poparli postulat hodowców, tłumacząc, że "nie jest to choroba jedzenia", nazwa jest używana nieprawidłowo, a prawidłowo powinno się ją określać jako wirusa H1N1.
We Francji Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt również sprzeciwiła się używaniu tej nazwy, argumentując, że wirus składa się z genomów grypy ludzkiej, ptasiej i świńskiej. Zaproponowała więc nazwanie jej "grypą północnoamerykańską". Instytut medycyny tropikalnej w Hamburgu ogłosił, że nowego wirusa powinno nazywać się "grypą meksykańską". Pomysł szybko podchwycił Izrael, któremu nazwa "meksykańska grypa" podoba się o wiele bardziej. W Izraelu ze względów religijnych obowiązuje prawny zakaz jedzenia wieprzowiny. Natomiast Europejskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób w Sztokholmie zaproponowało nazwę "nowa grypa", którą poparł Joerg Hacker, szef niemieckiego Instytutu im. Roberta Kocha.
Światowa Organizacja Zdrowia, podobnie jak i większość mediów, początkowo obstawała przy nazwie "świńska grypa",[10][11] jednak kilka dni później postanowiła odejść od takiej formy i ogłosiła oficjalną nazwę wirusa jako "grypa A/H1N1" (ang. H1N1 influenza A). Stosowanie nazwy "A/H1N1" w odniesieniu tylko do wirusa nowej grypy jest nieścisłe i mylące - nazwa "A/H1N1" określa jedynie o jaką grupę wirusów chodzi (do grupy A/H1N1 oprócz wirusa nowej grypy, należą również wirusy zwykłej sezonowej grypy, występującej powszechnie u ludzi, a także m.in. wirus tzw. hiszpanki). Aby określenie było ścisłe, należy doprecyzować o który dokładnie wirus z grupy A/H1N1 chodzi. Dlatego, aby uniknąć mylenia informacji dotyczących wirusów nowej grypy A/H1N1 z informacjami dotyczącymi zwykłych sezonowych gryp (które również są powodowane przez wirusy A/H1N1) pod koniec czerwca 2009 organizacje międzynarodowe rozpoczęły stosowanie wobec nowej grypy nazwy A/H1N1v, gdzie "v" oznacza skrót od "variant" (wariant). To dokładniejsze określenie nie przyjęło do tej pory w mediach, które wciąż stosują oznaczenie "A/H1N1" w charakterze dokładnej nazwy wirusa nowej grypy. Sytuację komplikuje fakt, że wirus nowej grypy ulega ciągłym zmianom - jego poszczególne wyizolowane warianty różnią się.
Leczenie
Większość osób, które zachorują na grypę meksykańską, powróci samoistnie do zdrowia, tak jak w przypadku zwykłej odmiany grypy[12].
Aktualnie służba zdrowia nie dysponuje jeszcze specyficzną szczepionką, która chroniłaby przed zachorowaniem na grypę meksykańską[12]. Nie wiadomo także, w jakim stopniu standardowa szczepionka przeciwko grypie ochrania przed grypą meksykańską[12], albowiem tylko szczepionka zawierająca aktualnie cyrkulujący typ wirusa jest w stanie ochronić przed zachorowaniem[12] lub złagodzić jego przebieg.
Znane są leki przeciwwirusowe, które działają profilaktycznie lub są stosowane w leczeniu grypy. Wyróżnia się dwie grupy leków przeciwwirusowych stosowanych w leczeniu "ogólnej" grypy[12]:
inhibitory neuraminidazy, które hamują wybiórczo enzym neuraminidazę - obecny na powierzchni wirusów grypy typu A i B, np. oseltamiwir (Tamiflu®) i zanamiwir (Relenza®)
leki oddziałujące na białko M2 niezbędne w procesie replikacji wirusa grypy typu A, np. amantadyna (Symmetrel®) i rimantadyna (Flumadine®)
Nie wypracowano do tej pory jednoznacznego zalecenia dotyczącego stosowania preparatów przeciwwirusowych w leczeniu grypy meksykańskiej, głównie ze względu na brak wystarczającej ilości danych[12]. Przeprowadzone w USA wstępne badania wykazały wrażliwość wirusa grypy meksykańskiej znalezionego u ludzi na leki przeciwwirusowe z grupy inhibitorów neuraminidazy i niewrażliwość na amantadynę[12]. Wszystkie wyżej wymienione leki są dostępne wyłącznie na receptę. Związek Aptekarzy Niderlandzkich (Koninklijke Nederlandse Maatschappij ter bevoordering der Pharmacie KNMP) ostrzega pacjentów, aby nie kupowali leków przeciwko grypie "na zapas" za pośrednictwem Internetu, gdyż ich niewiadome pochodzenie nie gwarantuje jakości i skuteczności, dodatkowo są oferowane po zawyżonych cenach[12]. Natomiast zaleca zastosowanie prostych czynności higienicznych, które zmniejszają ryzyko zakażenia grypą[12].
W lipcu 2009 w wielu miejscach na świecie, m.in. w Hong Kongu, New Jersey, Katalonii i Sapporo, wyizolowano warianty wirusa nowej grypy A/H1N1v oporne na leczenie środkiem oseltamiwir. Przewiduje się, że w niedługim czasie nowy wirus może osiągnąć taką oporność na całym świecie (z powodu powszechności leczenia przy użyciu Tamiflu® oraz odpowiednich reasortacji z powszechnie cyrkulującymi wirusami gryp sezonowych, które oporność już osiągnęły). Także amerykańskie władze sanitarne (PAHO) doniosły o pojawieniu się oporności u zmutowanego wirusa grypy A(H1N1) na lek przeciwwirusowy Tamiflu, w okolicach granicy amerykańsko-meksykańskiej. Przyczyny upatruje się w łatwej dostępności leku, który w Meksyku można nabyć bez recepty. Przy czym należy zaznaczyć, że wirus grypy zawsze charakteryzował się szybką zdolnością do mutacji[13]. Badana jest również niepokojąca możliwość uzyskania przez nowego wirusa oporności na zanamiwir (Relenza®) - określana jako mało prawdopodobna, lecz zaobserwowana już w środowisku laboratoryjnym.[14].
Szczepionka przeciw grypie meksykańskiej
Szczepionka przeciw grypie meksykańskiej, która w dalszym ciągu znajduje się w etapie badań klinicznych, będzie nazywać się Focetria®[15]. Focetria (tzw. "szczepionka modelowa" czyli opracowana w celach profilaktycznych przeciwko grypie wywołanej przez podobny wirus, wymaga każdorazowo dopasowania specyficznego składnika antygenowego[15], zaś dane kliniczne uzyskane w doświadczeniach z nią są pomocne w opracowaniu skuteczności i bezpieczeństwa dla szczepionki pandemicznej[16]) została zatwierdzona do stosowania u ludzi w wyjątkowych okolicznościach rozporządzeniem WE nr 726/2004 Parlamentu Europejskiego z dnia 2 maja 2007[17]. Producentem jest firma farmaceutyczna Novartis Vaccines. Proces produkcyjny trwa szacunkowo 5-6 miesięcy od momentu zidentyfikowania struktury wirusa grypy, który wywołał objawy chorobowe u ludzi[15]. Efektywność szczepionki przeciw grypie meksykańskiej nie jest jeszcze znana. Wiadomo, że w przypadku szczepionki przeciw podobnemu wirusowi po jednorazowym szczepieniu chroni ona przed zachorowaniem 40% zaszczepionych osób i ponad 70% po dwóch szczepieniach[15]. Inne zarejestrowane szczepionki przeciw grypie pandemicznej to: Daronrix® i Pandemrix® produkcji GSK Biologicals[18] oraz szczepionka prepandemiczna Prepandrix® przeznaczona do stosowania w 4 i 5 fazie rozwoju pandemii[18].
N.B. Rząd holenderski zamówił 34 miliony dawek szczepionki przeciw grypie pandemicznej. Szczepienie jest dobrowolne i na koszt państwa[15]. Tym niemniej możliwe jest przymusowe szczepienie personelu medycznego, gdy zostanie ogłoszony stan klęski[19]. Z sondażu wynika, że ponad 25% personelu medycznego odmawia zaszczepienia się przeciwko grypie meksykańskiej[19].
Zalecenia higieniczne
Mycie rąk po kontakcie z chorym na grypę
dokładne i częstsze mycie rąk przy użyciu mydła i bieżącej wody, np. po kontakcie z chorym lub jego wydzieliną, co pozwala na usuniecie materiału zakaźnego ze skóry i uniemożliwia dalsze roznoszenie wirusa; w przypadku braku takiej możliwości należy użyć środka odkażającego, zawierającego alkohol[20], jeżeli kran otwierany jest brudną ręką, to należy zakręcić go przez papierowy ręcznik[21]
unikanie kontaktu z przedmiotami dotykanymi przez chorego lub dokładnie ich umycie
używanie jednorazowych chusteczek higienicznych przy kichaniu i siąkaniu nosa, które po użyciu należy natychmiast wyrzucić do kosza na śmieci oraz umyć ręce[21]
stosowanie specjalnego typu masek na twarz w przypadku personelu medycznego lub osób narażonych na kontakt z licznymi chorymi; maski chirurgiczne są mniej skuteczne, ale bardziej skuteczne niż stosowanie chustki, ściereczki czy kawałka tkaniny, należy je jednak dostatecznie często zmieniać na czyste
Główny inspektor sanitarny Andrzej Wojtyła poinformował, że w Polsce odnotowano od 28 kwietnia br. 100 potwierdzonych przypadków zakażenia wirusem A/H1N1.
Świńska grypa - najczęściej zadawane pytania
Nowy rodzaj grypy?
Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom stwierdził, że taka postać wirusa nigdy wcześniej nie pojawiła się na terytorium USA. Stwierdzono, że to mieszanina wirusów występujących wśród świń, ptaków i ludzi. Wirus może przenosić się ze świń na ludzi, rzadko jednak dochodzi do zarażania między ludźmi.
Na stronie internetowej Centrum pojawiła się informacja, że nie ma szczepionki, która chroniłaby ludzi przed zarażeniem świńską grypą. Istnieje jedynie środek zapobiegający zarażeniom pomiędzy zwierzętami. - Szczepionka na sezonową grypę może częściowo zapobiec świńskiemu wirusowi H3N2, ale nie wirusowi H1N1 - czytamy na stronie.
WHO działa
Rzecznik WHO Gregory Hartl w rozmowie z agencją Reutera powiedział, że organizacja powoła nadzwyczajny komitet, który ma ustalić, czy wybuch epidemii stanowi międzynarodowe zagrożenie.
Hartl dodał, że na 18 przebadanych próbek, jakie pobrano od chorych w Meksyku 12 wykazuje taką samą strukturę genetyczną, jak wirus znaleziony na terenie USA. Dodał, że potrzebne są dalsze informacje, by zmienić wysokość alarmu epidemiologicznego.
Władze Meksyku przyznały, że w kraju wybuchła epidemia świńskiej grypy. W stolicy Meksyku zamknięto szkoły, muzea, kina i biblioteki oraz zawieszono wszystkie zgromadzenia publiczne. Prowadzone są także masowe szczepienia przeciwko wirusowi. Najprawdopodobniej jest zbyt próżno, by powstrzymać wybuch epidemii w USA - przyznało amerykańskie Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorób. W Stanach Zjednoczonych zachorowało już siedem osób. Liczbę chorych w Meksyku szacuje się już na 1 tys. i stale rośnie.
Szkoły, biblioteki, kina i teatry w stolicy Meksyku zostały zamknięte. Odwołano także wszystkie publiczne imprezy zaplanowane na najbliższe dni. Władze kraju zgromadziły już 600 tys. szczepionek. Zwykle zatłoczone ulice 20 - milionowej stolicy Meksyku wyludniły się. Pasażerowie podróżujący metrem i autobusami zakrywają usta maskami chirurgicznymi. Na stołecznym lotnisku pełnią dyżury ekipy lekarzy. Medycy proszą pasażerów z objawami grypy by zrezygnowali z lotu. Podróżni są też proszeni o wypełnianie specjalnych kwestionariuszy zdrowotnych.
Dlaczego epidemia wybuchła w Meksyku?
Wirus uległ mutacji, zaczął się przenosić najpierw między zwierzętami, potem przeszedł na ludzi. W Meksyku tyle osób zmarło prawdopodobnie ze względu na brak odpowiedniej opieki medycznej.
Jak niebezpieczny jest wirus? Do czego może prowadzić?
Może powodować łagodne objawy, jak przy lekkiej infekcji grypowej. Niektóre przypadki zarażeń mogą jednak przebiegać bardzo ciężko i nawet prowadzić do śmierci. Jest to wynik skomplikowanego zapalenia płuc, a w efekcie także uszkodzenia innych organów - serca, mózgu.
Kto jest najbardziej narażony na działanie wirusa?
Chorują przede wszystkim młode osoby. Ich układ immunologiczny jest bardzo dobrze rozwinięty. Być może bardzo intensywnie reaguje na wirusa, uszkadzając przy tym tkanki własnego organizmu. Prawdopodobnie dlatego u osób młodych choroba ma cięższy przebieg. Jednak te przypuszczenia nie mają jeszcze potwierdzenia medycznego.
Czy są lekarstwa, którymi można leczyć świńską grypę?
Grypę ludzką leczy się zwykłymi lekami, likwidującymi objawy. Są jednak specjalne dwa specyfiki zarezerwowane na wypadek pandemii. Zarezerwowane, bo gdyby były używane ciągle, to wirus grypy uodporniłby się na nie.
Jak można zarazić się świńską grypą?
Świńską grypą nie zarazimy się, jedząc wieprzowinę; do zarażenia może dojść przez kontakt z chorym zwierzęciem lub chorym człowiekiem. Zwykłe szczepionki przeciwko grypie mogą nie zapewnić pełnej ochrony przed zakażaniem. "Grypa może przenosić się bezpośrednio ze świń na ludzi i z ludzi na świnie. Do zakażenia ludzi dochodzi najczęściej poprzez bliski kontakt z zakażonymi zwierzętami. Może również dochodzić do przeniesienia wirusa z człowieka na człowieka" - czytamy na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Sanitarnej,.
Objawy zachorowania na świńską grypę są podobne do objawów gryp sezonowych. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób - katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka. Jednak wirusy grypy zwierzęcej różnią się od wirusów grypy ludzkiej, dlatego szczepionki przeciwko grypie sezonowej mogą nie zapewnić pełnej ochrony przed zakażeniem wirusem grypy świńskiej.
Państwowa Inspekcja Sanitarna podaje, że wirusy grypy świń stale ulegają zmianom. Świnie mogą zostać zakażone przez wirusy nie tylko grypy świń, ale też ptaków, ludzi. Kiedy dojdzie do jednoczesnego zakażenia świni wirusami pochodzącymi od różnych gatunków, może dojść do wymiany materiału genetycznego pomiędzy wirusami, a w jej wyniku powstaje nowy szczep wirusa.
Jak rozróżnić zwykła grypę od świńskiej skoro objawy są prawie takie same?
Objawy jednej, jak i drugiej grypy, które może dostrzec lekarz i pacjent są praktycznie takie same stwierdzić w 100% czy to wirus jednej czy drugiej grypy można tylko i wyłącznie na podstawie badań genetycznych samego wirusa. Wszystkie osoby, które dostrzegą u siebie objawy wskazujące na grypę, powinny udać sie do lekarza 1 kontaktu. Jeśli lekarz ten uzna, że jest daleko idące prawdopodobieństwo, że to świńska grypa, pobiera próbki i wykonuje się badanie stwierdzające obecność takiego lub innego wirusa. Jeśli obecność wirusa jest potwierdzona, jest badany czy to grypa świńska czy ludzka.
Grypa czy przeziębienie
Czy naprawdę nastąpi pandemia grypy?
Ryzyko wystąpienia kolejnej pandemii grypy jest duże. W związku z faktem, iż wirus
rozprzestrzenił się na nowe kontynenty (poza Azją, również do Europy i Afryki), ryzyko
wystąpienia zachorowań na grypę dotyczy coraz większej liczba ludzi. Każdy kolejny przypadek zachorowania na grypę u człowieka, daje wirusowi możliwość
zwiększenia jego „inwazyjności” i w ten sposób powstania wirusa pandemicznego.
Prawdopodobieństwo wystąpienia kolejnej pandemii grypy wzrasta, natomiast nie można
określić ani przewidzieć jak wysoce patogenna może okazać się odmiana wirusa, która
wywoła pandemię grypy, ani też kiedy ewentualna pandemia wystąpi.
Wirus świńskiej grypy w sześciostopniowej skali zagrożenia pandemią ma już stopień piąty. Stopień zagrożenia podniosła Światowa Organizacja Zdrowia. Poinformowała o tym na specjalnej konferencji dyrektor generalna WHO Margaret Chan.
Warto wiedzieć że świńska grypa ma już piąty, w sześciostopniowej skali, stopień zagrożenia pandemią.
Według kryteriów WHO stopień piąty oznacza, że wirus rozprzestrzenia się z człowieka na człowieka przynajmniej w dwóch państwach regionu i należy przygotować się do tego, iż będzie atakował coraz większą liczbę ludzi.
O pandemii na razie nie ma mowy, bo wskazuje na nią dopiero 6 stopień zagrożenia. Niemniej jednak już piąty stopień, według WHO, wskazuje na uruchomienie szczegółowych planów przygotowań we wszystkich krajach.
Jak powiedziała Margaret Chan, pandemia jest nieuchronna, wszyscy jesteśmy na nią narażeni. Chodzi o to, by umieć się jej przeciwstawić, aby grypa nie pociągnęła za sobą ofiar. Obecnie jednak medycyna i wszystkie służby specjalistyczne są bardziej przygotowane na walkę z chorobą niż kiedykolwiek w historii.
Powinniśmy się bać?
Trzeba żyć normalnie, tylko trochę ostrożniej. Obserwować siebie i swoich bliskich pod kątem objawów grypy (gorączka powyżej 38 stopni Celsjusza, kaszel, ogólne rozbicie, objawy żołądkowo-jelitowe). Często myć ręce. Nie mieć kontaktu z osobami kaszlącymi. Starać się dobrze odżywiać i unikać stresu.
Co zrobić jeżeli jesteśmy w miejscu gdzie stwierdzono zakażenia grypą?
Należy bezwzględnie stosować się do wszelkich zaleceń miejscowej służby zdrowia ściśle przestrzegać reżimu sanitarnego, a w szczególności:
* unikaj bliskiego kontaktu z osobami wykazującymi objawy grypopodobne. Kiedy sam jesteś chory zachowuj odpowiednią odległość od innych osób, tak aby chronić je przed zachorowaniem,
* jeśli wystąpią u Ciebie objawy grypopodobne (np. podwyższona temperatura ciała, osłabienie, kaszel, brak apetytu, katar, ból gardła), pozostań w domu,
* kiedy kaszlesz i kichasz przykrywaj usta i nos chusteczką. To pomoże zapobiec zakażeniu wirusem innych osób,
* myj często ręce wodą z mydłem,
* unikaj dotykania oczu, nosa i ust (wirusy i bakterie często rozprzestrzeniają się gdy ludzie dotykają skażonych powierzchni, a potem oczu, nosa i ust).
Ponadto zaleca się:
* w przypadku wystąpienia objawów chorobowych (np. podwyższona temperatura ciała, osłabienie, kaszel, brak apetytu, katar, ból gardła) - natychmiast skontaktuj się z lekarzem.
Warto wiedzieć że szczepionka przeciwko różnym szczepom grypy pozytywnie przeszła wstępne badania z udziałem zdrowych, dorosłych ochotników - poinformowali naukowcy z USA podczas konferencji poświęconej szczepieniom w Baltimore.
Gdzie szukać pomocy i informacji?
Infolinia w sprawie wirusa A/H1N1.
W dniu 29.04.09 od godz.14:00 uruchomiona została infolinia, która udziela wszelkich informacji w zakresie wirusa grypy świń. Na pytania odpowiadają eksperci Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny oraz Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Numery telefonów:
(22) 54 21 412 - czynny całodobowo
(22) 54 21 413 - czynny od 8:00 do 16:00
(22) 54 21 414 - czynny od 8:00 do 16:00
Czy grypa jest groźną chorobą?
Wszyscy znamy grypę i chorujemy na nią wielokrotnie w swoim życiu. Grypa jest infekcją układu oddechowego, połączoną z gorączką, kaszlem i bólem mięśni, która trwa przez kilka dni. Choroba ta dotyczy około 20% populacji światowej. Chociaż sama choroba jest zazwyczaj nieszkodliwa, może łączyć się z ryzykiem wystąpienia wirusowego lub bakteryjnego zapalenia płuc, które może być śmiertelne, szczególnie w przypadku bardzo małych dzieci, starszych osób lub osób o słabym zdrowiu. Centra Kontroli Chorób i Profilaktyki w Atlancie (stan Georgia) szacują, że w latach dziewięćdziesiątych, około 36,000 osób rocznie umierało w Stanach Zjednoczonych z przyczyn powiązanych z powikłaniami grypy. Dla porównania, podaje się, że epidemia ptasiej grypy w latach 2007 do 2009 spowodowała zgony w sumie około 100 osób. Obecnie, liczba zgonów spowodowanych świńską grypą w Meksyku przekroczyła 100, a pierwszy zgon spowodowany świńską grypą w USA (23-miesięczne niemowlę) zgłoszono w dniu 29 kwietnia.
Co to jest świńska grypa?
Świńska grypa jest chorobą układu oddechowego, która regularnie występuje u świń. Klasyczny wirus świńskiej grypy typu A H1N1 pojawił się w 1918 roku jednocześnie u świń i u ludzi. Wirusa tego pierwszy raz wyizolowano u świń w 1930 roku, a u ludzi w 1933 roku. W tamtym czasie analiza antygenowa nie wykryła pomiędzy nimi żadnej różnicy. Co oznacza określenie grypa typu A H1N1?
Istnieją trzy rodzaje wirusa grypy: typ A, który zazwyczaj jest przyczyną epidemii; typ B, który wiąże się z występowaniem sporadycznych przypadków i typ C, który rzadko wywołuje chorobę. Aby zrozumieć, co oznaczają litery N i H, musimy spojrzeć na strukturę cząsteczki wirusa. Wirus grypy wygląda jak kula o średnicy wynoszącej około 100 nanometrów. Płaszcz wirusa jest utworzony z warstwy lipidów pobranych z błony plazmatycznej zainfekowanego gospodarza. W środku znajduje się około 3000 białek macierzystych (które różnią się w zależności od typu grypy) i komplet genów zawarty w RNA. Powierzchnia błony wirusa jest pokryta dwoma typami cząsteczek białek: emaglutyniną (oznaczoną literą „H”) i neuraminidazą (oznaczoną literą „N”). Cząsteczki emaglutyniny są wykorzystywane do połączenia wirusa z komórką i wstrzyknięcia do niej zawartości wirusa. Neuraminidaza jest specjalnym enzymem, który jest używany do uszkodzenia zainfekowanej komórki w celu uwolnienia nowych cząsteczek wirusa, które następnie mogą infekować inne komórki.
Wirus grypy jest zdolny do zmiany swoich cząsteczek H i N, co określa się jako przesunięcie antygenowe [skok antygenowy]. Na przykład, wirus świńskiej grypy, który pojawił się w 1918 roku został nazwany H1N1, natomiast później wykryto szczepy wirusa grypy, u których cząsteczki hemaglutyniny uległy zmianie i określono je jako H2N1, a jeszcze później stwierdzono, że obydwie cząsteczki powierzchniowe wirusa grypy uległy zmianie (podwójne przesunięcie antygenowe),
a wirusa określono jako H2N2. Zmiany te są wynikiem wymiany materiału genetycznego pomiędzy wirusami grypy pochodzącymi z różnych źródeł. Na przykład, jeżeli świński wirus pochodzący ze świń zostanie zrekombinowany z wirusem ludzkim, może to doprowadzić do wytworzenia się nowego szczepu, który posiada np. hemaglutyninę typu świńskiego (H), a neuraminidazę typu ludzkiego (N). W takim przypadku zaklasyfikowano już cztery główne podtypy wirusa świńskiej grypy typu A: H1N1, H1N2, H3N2 i H3N1. Wirusy ostatnio wyizolowane ze świń stanowią podtyp H1N1, który był przyczyną pierwszej pandemii w 1918 roku. Obecny szczep wirusa grypy jest kombinacją wirusa świńskiego, ptasiego i ludzkiego, na który ludzie mogą nie być w sposób naturalny odporni.
Czy wirus świńskiej grypy H1N1 jest taki sam, jak wirus ludzkiej grypy H1N1?
Nie, różnią się one w zakresie antygenowym, co oznacza, że szczepionki przeciwko wirusowi ludzkiej grypy H1N1 nie będą chronić świń w zakresie infekcji wirusem świńskiej grypy H1N1.
Co oznacza określenie duża różnorodność wirusa grypy?
Poza wymianą materiału genetycznego pomiędzy wirusami o różnym pochodzeniu, zachodzą również częste mutacje punktowe w wirusowym RNA oraz inne zmiany, które są przyczyną powstania różnorodności szczepów wirusa grypy. Te przesunięcia antygenowe zazwyczaj pojawiają się po tym, gdy populacja wytworzy odporność na stary szczep. Takie częste zmiany genetyczne wirusa grypy utrudniają wyprodukowanie skutecznej szczepionki na wirusa grypy. Dlatego szczepionka produkowana w danym roku jest często nieskuteczna w następnym sezonie grypy. Jak rozprzestrzenia się wirus grypy? Wirus ludzkiej grypy rozprzestrzenia się przez kaszel, kichanie i jest stabilny przez jakiś czas w powietrzu. Zatem ważne jest, aby często myć ręce ze względu na możliwość wcześniejszego dotknięcia przedmiotu zainfekowanego wirusem i przeniesienia wirusów w okolice nosa, ust czy innej części twarzy. Wirus świńskiej grypy rozprzestrzenia się przez bliski kontakt ze zwierzętami oraz przez skażone przedmioty. Wirusy mogą być przenoszone ze świń na ludzi i z ludzi na świnie. Obecny wirus świńskiej grypy może rozprzestrzeniać się z ludzi na ludzi. Ludzie nie mogą zarazić się świńską grypą po zjedzeniu mięsa zainfekowanych zwierząt. Gotowanie mięsa do osiągnięcia temperatury wewnętrznej wynoszącej 71o C [160o F] zabija bakterie i wirusy, włącznie z wirusem świńskiej grypy.
W jaki sposób wirusy infekują komórki?
Wirusy przedostają się do dróg oddechowych i wiążą się z komórkami wyściełającymi drogi oddechowe w płucach. Po wejściu materiału genetycznego wirusa w postaci RNA do komórki, przestawia on sposób działania komórki gospodarza na produkcję nowych kopii genomu wirusa. Genomy te w połączeniu z nowymi białkami wirusa, które są tworzone przez komórkę gospodarza, tworzą nowe cząsteczki wirusa i rozprzestrzeniają się infekując okoliczne komórki tkanki
płuca.
Jakie leki są stosowane w leczeniu świńskiej grypy u ludzi?
Obecnie są dwie klasy leków zatwierdzonych do leczenia i zapobiegania grypy: pochodne adamantanu (amantadyna i jej pochodna rymantadyna) oraz nowsze inhibitory neuraminidazy (NA), takie jak zanamiwir i oseltamiwir. Pochodne adamantanu utrudniają przetwarzanie wirusa wewnątrz komórki i wiążą się z występowaniem ciężkich toksycznych objawów ubocznych oraz z rozwojem oporności na lek. Wyizolowane ostatnio u ludzi wirusy świńskiej grypy są oporne na amantadynę i rymantadynę. Inhibitory neuraminidazy mają na celu blokowanie czynności enzymatycznej neuraminidazy, a zatem blokują uwalnianie wirusa z zainfekowanej komórki gospodarza. Inhibitory neuraminidazy muszą być podawane bardzo wcześnie, ponieważ replikacja wirusa grypy w drogach oddechowych osiąga szczyt po 24-72 godzinach od zakażenia. Korzyści wynikające z ich stosowania nie są oczywiste, na przykład Tamiflu (oseltamiwir) może zredukować chorobę do 1-2 dni, jednak,
wiąże się to z ryzykiem rozwinięcia się objawów ubocznych, takich jak nudności, wymioty i ból brzucha u około 5% pacjentów. Również, Tamiflu nie zapobiega grypie - może jedynie w niewielkim stopniu skrócić jej przebieg lub zmniejszyć nasilenie objawów. Jednakże, ostatnie raporty z Japonii, gdzie preparat Tamiflu przepisuje się dziesięć razy częściej niż w USA, donosiły o przypadkach problemów psychiatrycznych u dzieci biorących Tamiflu, a nawet prowadzących do zgonu. Niedawno, amerykańska Komisja ds. Żywności i Leków [US FDA] zaleciła wprowadzenie nowych ostrzeżeń dotyczących możliwości wystąpienia niebezpiecznych psychiatrycznych efektów ubocznych dla preparatów Tamiflu i Relenza. Niestety, ze względu na syntetyczny charakter trudno jest znaleźć lek, który by wpływał na procesy biologiczne wirusa, i który jednocześnie nie uszkadzałby komórek. Dlatego stosowanie tych leków zawsze wiąże się z ryzykiem wystąpienia objawów ubocznych, szczególnie u pacjentów z zaburzeniami odporności, u osób bardzo młodych, starszych, chorujących
na inne choroby i przyjmujących wiele leków naraz. Antybiotyki nie leczą grypy, ani innych infekcji wirusowych. Są one często przepisywane przeciwko wtórnej infekcji bakteryjnej. Niepotrzebne nadmierne stosowanie antybiotyków prowadzi do powstania oporności bakterii, co sprawia, że
leki te stają się nieskuteczne przeciwko wielu rodzajom infekcji. Szczepionki, które stymulują produkcję przeciwciał przez organizm i jednocześnie nie wywołują choroby, są zazwyczaj
bardziej skuteczne. W przypadku jednak wirusa grypy, który podlega częstym zmianom genetycznym często nie dają one pozytywnych wyników.
Czy istnieją naturalne sposoby na walkę z grypą?
Podejście medycyny komórkowej w przypadkach infekcji wirusowej i innych problemów zdrowotnych bazuje na zastosowaniu naturalnych składników znanych organizmowi w celu poprawienia określonych funkcji biologicznych, które są krytyczne w kontrolowaniu choroby. Ze względu na fakt, że niektóre wirusy mogą rozprzestrzeniać się w organizmie za pomocą podobnych mechanizmów
jak komórki rakowe, badaliśmy, czy zastosowanie synergii składników odżywczych skutecznej w kontrolowaniu inwazji komórek rakowych może wpłynąć na zdolność wirusa do rozprzestrzeniania się i namnażania. Nasze badania przeprowadzone nad wirusem ptasiej grypy (H5N1 i H9N2) oraz wirusem ludzkiej grypy typu A wykazały, że istnieją korzyści wynikające ze stosowania takiej synergii w różnych aspektach infekcji wirusowej. Na przykład, zastosowanie synergii mikroelementów w diecie ptaków doprowadziło do całkowitego wyeliminowania objawów toksyczności w przypadku infekcji wirusem ptasiej grypy. Również oczywiste były inne korzyści, które obejmowały ochronę komórek dróg oddechowych przed zmianami patologicznymi wywoływanymi przez wirusa, i redukcję zaraźliwości wirusa w przypadku suplementacji składników odżywczych. Te korzyści wynikające z zastosowania mikroelementów obserwowane w warunkach in vivo zostały potwierdzone w badaniach nad mechanizmem działania tych składników odżywczych na poziomie komórkowym. Badania wykazały
działanie ochronne synergii mikroelementów skierowane przeciwko penetracji komórek przez wirusy grypy, zahamowanie ich namnażania się i rozprzestrzeniania do innych komórek.
Czy witamina C jest skuteczna przeciwko grypie?
Stosowanie witaminy C jako skutecznej ochrony przeciwko przeziębieniu zostało spopularyzowane przez dr Linusa Paulinga. Witamina C jest ważnym składnikiem odżywczym dla sprawnej czynności naszego układu odpornościowego i wiele badań klinicznych wykazało, że może skrócić, jak również obniżyć objawy grypy. Prawie dwadzieścia lat temu wykazano również, że hamuje ona namnażanie wirusa HIV. Ze względu na fakt, że wirus HIV jest wirusem zawierającym materiał genetyczny w postaci RNA, możliwe jest, że inne wirusy zawierające RNA, takie jak wirus grypy, mogą na nią reagować. Nasze dalsze badania w tym kierunku wykazały, że działanie witaminy C przeciwko różnym aspektom infekcji wirusowej można poprawić, jeżeli połączy się ją z innymi składnikami odżywczymi, które działają synergicznie. Ostatnie badania opublikowane w czasopiśmie naukowym BioFactors przez dr Jariwalla i innych badaczy z naszego Instytutu wykazały, że aktywność kluczowego enzymu odpowiedzialnego za zakaźność wirusa ludzkiej grypy, którym jest neuraminidaza (N), może być skutecznie hamowana przez kombinację składników odżywczych podczas, gdy sama witamina C
wywołuje tylko minimalny efekt.
Jakie są korzyści z zażywania synergii mikroelementów w porównaniu z pojedynczym składnikiem odżywczym?
Aby osiągnąć biologiczny efekt synergii ważne jest łączenie wybranych mikroelementów w odpowiednich proporcjach. Przynosi to większe korzyści dla zdrowia niż stosowanie pojedynczych składników, takich jak witaminy lub inne składniki odżywcze. Jesteśmy pionierami w tego typy podejściu polegającym na stosowaniu biologicznej synergii w naszych programach zdrowia, a dzisiaj jest ono coraz częściej stosowane przez innych. Na przykład, nawet preparat multiwitaminowy
„Centrum” jest teraz reklamowany jako „działający na zasadzie synergii”. Kluczowe elementy korzystnego działania „synergii” składników odżywczych:
● działanie jednoczesne na kilka procesów komórkowych (tj. zmniejszenie zakaźności wirusa, jego
namnażania, rozprzestrzeniania w tkankach wraz z innymi aspektami towarzyszącymi infekcji),
● końcowy efekt zdrowotny można osiągnąć za pomocą niższych dawek indywidualnych składników,
● pozwala zachować równowagę metaboliczną komórki. Gdy stosowana jest duża dawka jednego
mikroelementu może zwiększyć to ryzyko odsłonięcia wcześniejszych niedoborów mikroelementów,
zaburzając zatem równowagę metaboliczną komórki i wywołując efekty niepożądane.
Które z mikroelementów są ważne w kontrolowaniu infekcji grypowych?
Istnieje ich kilka. Kluczowym składnikiem odżywczym jest witamina C, która zgodnie z naszymi badaniami może redukować namnażanie wirusa grypy o około 50%. Jej poziom jest zazwyczaj niższy u osób, u które zostały dotknięte infekcją wirusową. W czasie infekcji ilość witaminy C w białych krwinkach zwiększa się około 10-krotnie, co jest niezbędne do ich skutecznej walki z infekcją. Witamina C współdziała z aminokwasami takimi jak lizyna i prolina w zwiększaniu odporności tkanki łącznej na rozkład enzymatyczny, co jest ważne w zatrzymaniu rozprzestrzeniania się wirusów.
Znaczenie utrzymania integralności i wytrzymałości tkanki łącznej, jako naturalnej bariery do zatrzymania szerzenia się raka i czynników infekcyjnych było po raz pierwszy przedstawione przez Dr Ratha. Wyciąg z zielonej herbaty bogaty w polifenole, takie jak EGCG, jest silnym inhibitorem komórkowej replikacji wirusów i ich wniknięcia do komórek. Różnorodne inne mikroelementy, które również wnoszą wkład do naturalnej kontroli rozprzestrzeniania się wirusa w tkance, obejmują N-acetylocysteinę, miedź, mangan, selen i inne. Wykazano również, że N-acetylocysteina obniża śmiertelność u myszy zakażonych grypą, a niedobór selenu był związany ze zwiększoną patogennością tego wirusa. Chociaż wszystkie z tych mikroelementów wykazują korzystne działanie gdy są stosowane pojedynczo, ich połączenie znacznie poprawiło efekty i dało bardziej kompleksowe korzyści zdrowotne.