Związek dwojga Jurg Willi (moja część od str. 108-134)
Temat „Miłość jako całkowite należenie do siebie” w koluzji analno-sadystycznej
Koluzja analno-sadystyczna to najczęstsza forma jaką przyjmują konflikty małżeńskie, a charakter analny jest najczęściej występującą strukturą charakteru w warstwie średniej i wyższej społeczeństwa nastawionego na wydajność i osiąganie. Nagradzane są takie cechy jak punktualność czy czystość.
Problemami koluzji analnej są kwestia przyzwolenia na autonomiczne dążenia partnera, by nie zagroziło to rozpadem związku, i wybór środków kierowania i kontroli zapewniających wzajemną zależność i bezpieczeństwo w związku partnerskim.
Analno-sadystyczna faza rozwoju
Pomiędzy 1 a 3 rokiem życia kształtują się autonomiczne funkcje ego mające znaczenie dla zachowań społecznych. Pojawia się potrzeba przeciwstawiania się, dziecko zaczyna samodzielnie się poruszać, chce władać otoczeniem i zdobywać jego elementy na własność. Dziecko ucieka od matki, piszcząc radośnie, a matka biegnie za nim by je złapać, co przywraca przerwaną symbiozę. Jeśli matka nie biegnie za nim, dziecko zatrzymuje się i wraca do niej zawiedzione.
Dziecko uczy się mówić, co także zwiększa jego autonomię, jednak przekonuje się, że nie wszystko jest w jego władzy i musi podporządkowywać się woli innych przeciw czemu się buntuje.
Jest to ambiwalentny rozwój. Uzyskanie autonomii, odkrycie własnego Ja, akceptacja podziału na podmiot i obiekt wiążą się z utratą pierwotnej harmonii poczucia powiązania i jedności ze wszystkim. Ambiwalencja pomiędzy oddzieleniem a zjednoczeniem przejawia się we wszystkich polaryzacjach tej fazy np. polaryzacji samodzielności i zależności, rządzenia i bycia rządzonym.
Analno-sadystyczna koluzja rodzice- dziecko
Dziecko może mieć trudności z przezwyciężeniem konfliktów analnej fazy jeśli uwikła się w koluzje z rodzicami, którzy sami wykazują fiksacje na fazie analnej, reaktywowane przez dziecko. Dziecko sprzeciwiając się woli rodziców niszczy łączącą je z nimi symbiotyczną jedność. Najczęstszą koluzją jest walka o władzę-i rodzicom i dziecku zależy by podporządkować sobie te drugą stronę. Jeśli rodzice nie poradzili sobie z wymaganiami analnej fazy rozwojowej to pozwalają dziecku wciągnąć się w destruktywną grę koluzji. Dziecko uczy się, że w relacji z drugim człowiekiem ważne jest to który jest silniejszy i kto ma władzę. Ten kto nie chce dać się podporządkować musi zdominować innych.
Analne zaburzenie związku
Charakter analny cechuje ambiwalencja wobec następujących przeciwieństw:
Aktywność i bierność
autonomia (samodzielność) i heteronomia ( zależność)
upór i ustępowanie
panowanie i uległość
sadyzm i masochizm
oszczędność i rozrzutność
umiłowanie porządku i pedanteria i niedbałość
czystość i pragnienie zanieczyszczania się
Sadystyczne fantazje pojawiają się u ludzi, którzy wykazują służalczą postawę. Zachowania społeczne wiążą się przede wszystkim z przeciwieństwem aktywności-bierności.
Aktywni władcy
W aktywnych formach charakteru analnego-u ludzi żądnych władzy i sadystów nie dostrzega się w jak wielkim stopniu ta struktura charakteru stanowi obronę, której źródłem jest lęk porządkowaniem się i uległością. Jest to próba sublimacji własnego pragnienia zależności przez uzależnienie innych od siebie; podtrzymuje złudzenie własnej autonomii. Można to zaobserwować we wspólnotach religijnych, których przywódcy żądają od swoich współwyznawców przestrzegania przepisów moralnych, wymagając przy tym by to posłuszeństwo było wynikiem ich własnych, niewymuszonych decyzji. Ponoszą porażki, gdyż posłuszeństwo prawdziwe rodzi się w sytuacji braku przymusu; kiedy istnieje autonomia i ryzyko rozstania.
Zamiłowanie do porządku, pedanteria, zrzędzenie i oszczędność to kolejne cechy, które wykorzystuje się by zdobyć całkowitą władzę w związku. Dzięki nim można zepchnąć partnera na pozycję zależności.
Charaktery analno-pasywne
Przyjmują bierną postawę, nie stawiając oporu. Pragną utrzymania zależności, jednak w rzeczywistości wcale nie podporządkowują się partnerowi, lecz próbują go od siebie uzależnić przez pozorną uległość. Łagodną formę tej postawy opisuje przysłowie „mężczyzna jest głową domu a kobieta szyją”. Uległe zachowanie służy zmyleniu partnera , którego chce się usidlić i opanować.
Koluzja władca-poddany
Jest wynikiem wspólnej gry charakterów analnych, aktywnego i pasywnego. Partner aktywny chce zdobyć w związku autonomię i władzę, pasywny akceptuje zależną pozycję i regresją boni się przed lękiem przed rozstaniem i porzuceniem. Konflikt w związku pojawia się, gdy powracają wyparte treści. Partnera aktywnego opanują własne wypierane tendencje regresywne-lęk, że jego zależność od cudzego uznania i uległość zostaną zdemaskowane i strach przed poddaniem się własnym pasywnym pragnieniom zależności i zdanie się na prowadzenie partnera. Zaczyna wzmacniać swoje władcze zachowania i stara się jeszcze mocniej podporządkować sobie partnera by wyciszyć lęki. Partner pasywny natomiast odczuwa potrzebę rozwijania własnej autonomii, utrzymania równego statusu w małżeństwie i wyciszenia własnego lęku przed wykorzystaniem. Podtrzymuje swą zewnętrzną uległość dopóki czuje, że władczy partner sam jest od niego zależny i, że można nim manipulować. Będzie starał się dowieść swej władzy i autonomii unikając roszczeń władczego partnera, a ten poczuje się opuszczony, lekceważony i pozostawiony w próżni. Lęki powodują, że wzmacniane są przez nich początkowo akceptowane zachowania do absurdu. Jeden twierdzi „ jesteś tyranem i niewolę cię bo wymykasz się i do niczego nie chcesz się zobowiązać” a drugi „ nie chcę się do niczego zobowiązać, bo ty chcesz mnie tyranizować”.
Koluzja sadomasochistyczna
Jest przejaskrawioną formą związku władca-poddany. Freud wskazał na to, iż sadyzm i masochizm stanowią 2 strony tej samej perwersji, której pasywna i aktywna forma występują w zmiennych proporcjach u danej osoby. Masochizm określa się jako sadyzm skierowany przeciwko własnej osobie. Sadomasochizm jako perwersja seksualna wystepuje rzadziej niż dręczenie i akceptacja bycia dręczonym we wszystkich obszarach związku dwojga ludzi. U sadystów odnajduje się wyparty masochizm a u masochistów ukryty sadyzm. Sadyści cierpią z powodu silnych lęków przed bezsilnością, które próbują wytłumić i przezwyciężyć nadkompensującą dominacją. Dlatego szukają kogoś kto podda się ich władzy i sam od nich uzależni. Masochiści pozwalają dręczyć siebie, ale także chcą by cierpiał ich kat.
Walka o władzę w małżeństwie
Oprócz dopełniającego się związku partnera progresywnego i regresywnego istnieją także koluzje symetryczne, w których partnerzy usiłują się prześcignąć w zachowaniach jednego typu. W małżeńskiej walce o władzę oboje partnerzy wypierając pragnienie zależności usiłują zdobyć wyłączną władzę w związku. Tego typu koluzja rzadko poddaje się oddziaływaniu terapeutycznemu. Najbanalniejsze problemy dnia codziennego stają się niemożliwe do rozwiązania, gdyż w rzeczywistości gra toczy się o zasadę. „Muszę zdominować drugiego człowieka, aby nie zostać zdominowanym przez niego”. Dążenie do władzy oznacza pragnienie przezwyciężenie poczucia własnej niemocy. Każde z małżonków pragnie stworzyć sobie niewielki, bezpieczny dystans, który uniemożliwi drugiemu zdominowanie go. Analną walkę o władzę charakteryzuje często przyjemność związana z lękiem. Ciągła walka łączy i dzieli, dostarczając przyjemnych doznań pełnej symbiozy i doświadczania wzajemnego odgraniczenia i samopotwierdzenia. Czasami napięcie wzrasta do granic wytrzymałości i gdy związkowi naprawdę grozi rozpad zaczynają znowu współdziałać. Po czym wkrótce walka wybucha na nowo.
Koluzja zazdrości-niewierności
Zazdrość i niewierność to problemy złożone i zdeterminowane, jednak istnieje często występująca forma, którą można zaliczyć do koluzji analno-sadystycznej. Ujawnia się w niej konflikt pomiędzy dążeniem do autonomii a lękiem przed rozstaniem. Partnerzy wzajemnie wzmacniają swoje sposoby zachowania. Jeden twierdzi „jestem taki zazdrosny tylko dlatego, że ty mnie zdradzasz”, a drugi „zdradzam cię tylko dlatego, że ty jesteś taki zazdrosny”. Patologia przejawia się w sposobie, jakim każdy z nich prowokuje zachowanie drugiego.
W dzisiejszych czasach wartość wierności małżeńskiej jest zakwestionowana, często można obserwować podział w parze na partnera progresywno-rewolucyjnego i konserwatywno-zachowawczego. Postawy partnerów są współzależne. Nie jest trudno głosić rewolucyjne poglądy, jeśli partner konserwatywny troszczy się o utrzymanie związku. Jedna ze stron dąży do utrzymania istniejącego stanu rzeczy a druga do rozwoju i zmiany. Tak długo, dopóki ta polaryzacja nie przyjmuje rozmiarów uniemożliwiających konstruktywne porozumienie, nie musi to być destrukcyjne.
Celem wspólnego oporu partnerów jest niedopuszczenie do podważenia ich wyobrażeń, że gdyby oboje byli wolni i autonomiczni w swoich zachowaniach związek mógłby się rozpaść. Walka o władzę, sadomasochizm i gra zazdrość-niewierność służą w rzeczywistości zapewnieniu wzajemnej zależności. Partnerzy powinni się przekonać, iż zachowanie autonomii w pewnych dziedzinach i samodzielne działania nie oznaczają, że wiązek musi się rozpaść.