Zabierz mnie, miły, z sobą daleko,
Tam, gdzie wschodzą gorejące słońca,
Gdzie rwąca miłość nad cichą rzeką
I gdzie wieczory długie bez końca.
Prowadź mnie, proszę, przez szczęścia bramy
Ręką za rękę, w ciszy, bez słowa,
Gdzie każdy ranek w szczęściu powstaje,
Gdzie życie zaczyna się od nowa.
Zabierz mnie, proszę, w bajeczne kraje,
Gdzie z gwiazd się sypią złote perełki,
A wśród nich oczy Twoje kochane,
A w oczach Twoich blasków iskierki.
One rozkruszą najtwardsze skały,
Zamienią serca w płonące róże
I z nich ułożą poemat cały,
Czytany w nocne sierpniowe burze.
Zabierz, lecz nie mów o tym nikomu,
Tam zwyciężymy wszystkie cierpienia,
W tamtej krainie i w naszym domu
Spełnią się wszystkie nasze życzenia.
Nigdy nie będę mogła byc zToba
choć tego pragnę
Nigdy nie będę mogła być z Toba
jak tego chcę nie zgadniesz
Choc bym spędziła z Toba
dni i godziny całe
To wciaż będzie mało i mało
Nie wiesz co się dzieje ze mną przy Tobie
A co się dzieje, tego nie powiem
Kiedy wieczorem przymykam oczy do snu
Moja ostatnia mysl, to bys był ze mna tu
A kiedy zapadam się w sen głęboki
Unoszę się wysoko, ponad obłoki
Tam my razem w płomiennym uscisku...
Tak bym chciała całą sobą
Być tam teraz naprawdę właśnie z Toba...
Kochać nie znaczy oczymś marzyć
Kochać nie znaczy o czymś śnić.
Kochać nie znaczy komuś wierzyć.
Kochać to znaczy dla kogoś żyć
Czegos mi brak ,czegos pieknego ,
dotyku ust , usmiechu Twego ,
Twych czulych pieszczot slodkich jak miód ,
oczu kochanych , dzwieku Twych slów ,
Twej obecnosci , czyli... milosci
Na dnie serca pozostanie zawsze ślad,
Kiedy Ciebie już nie będzie tu,
Na dnie serca pozostanie zawsze ślad,
Zachowam go.
Powrotów nie będzie,
Co było nie wróci - wiem.
Nie spotkamy się już więcej,
To los - tak chciał los...
Nie zapomnę nigdy smaku Twoich ust,
Nie zapomnę barwy Twoich słów,
Na dnie serca parę wspomnień z tamtych dni ocalić chcę,
Chociaż to...
Tylko to...
TONIE MOJA WINA!
TO NIE MOJA WINA ŻE SIĘURODZIŁAM
TO NIEMOJA WINA,ŻESIĘ
NA TYM ŚWIECIEZJAWIŁAM....
NIE JESTEM WINNATEMU,
ŻE CIĘ NA SWEJ DRODZESPOTKAŁAM....
NIE JESTEM WINNATEMU,
ŻE SIĘ W TOBIEZAKOCHAŁAM!
TO SIĘ STAŁO TAK ZNIENACKA,
TAK NAGLENIESPODZIEWANIE....
POJAWIŁEŚ SIĘ W MOIM ŻYCIUTY.....
ZAKOCHAŁAM SIĘ WTOBIE.
A TERAZ PO POLICZKACH MYCHPŁYNĄ ŁZY....