Jak zapewne zauważyłeś, akupunktura Su-Dżok charakteryzuje się szerokim wachlarzem metod oddziaływania i narzędzi używanych w celach terapeutycznych.
Punkty odpowiadające można stymulować prostym masażem opuszkami palców, przy pomocy przyrządów do masażu, igieł, moks, magnesów i innych sztucznych stymulatorów .
Szczególne zainteresowanie budzi wykorzystanie w tym celu różnych części roślin: igieł, gałązek, liści, płatków, sadzonek a w szczególności nasion.
Życie człowieka od zawsze upływało wśród roślin i w ścisłej z nimi więzi a ich cudowna, lecznicza moc znana jest i stosowana z powodzeniem, chciałoby się rzec od początku świata.
„…Każde drzewo i krzak, każdy listek, wszystkie mchy umówiły się leczyć człowieka.
- Przyjdę z pomocą człowiekowi, kiedy mnie zawoła - powiedział każdy z nich.
W taki sposób na świecie pojawiły się leki.
I jeżeli okazuje się, że lekarz nie wie, jaki lek wypisać choremu, duchy roślin cichuteńko szepczą mu do ucha”.
Najbardziej rozpowszechnionymi aplikatorami pochodzenia naturalnego w terapii Su-Dżok są nasiona.
Tak jak każde żywe struktury biologiczne posiadają ogromny zapas energii życiowej, dzięki której możliwy jest rozwój nowej rośliny. Umieszczenie nasion na punktach odpowiadających powoduje, że ich pola biologiczne zaczynają oddziaływać z punktem odpowiadającym choremu narządowi i poszczególnym częściom ciała przekazując swój potencjał energetyczny.
Istotne jest więc aby aplikować nasiona zdrowe, zdolne do rozwoju, nie poddane np. modyfikacji genetycznej. Do celów terapeutycznych wykorzystywane są najczęściej nasiona pieprzu, gryki, buraków, grochu, jabłek, fasoli, dyni, lnu, kaliny i inne. Mocuje się je do kawałka plastra, a następnie przykleja na dłoń lub stopę.
Można dodatkowo co jakiś czas(1-2 razy na godzinę, od 3 do 5 minut) uciskać i masować miejsce aplikacji.
Nasiona pozostawia się w punkcie odpowiadającym lub całym obszarze korespondującym od kilku godzin do doby, po czym w razie potrzeby kontynuowania terapii, należy wymienić je na nowe. Wygodnie jest, szczególnie w przypadku dzieci pozostawić przyklejone nasionko na noc.
Każda roślina a więc i jej nasionko posiada charakterystyczne dla siebie właściwości, które to pomagają uzyskać właściwy efekt w terapii. Przy doborze nasion zwraca się uwagę na ich kształt, barwę, okresy spoczynku i aktywności, sposoby rozprzestrzeniania się.
Części ciała i poszczególne narządy człowieka mają różne kształty np. podłużny (nos, usta, kończyny, jelito), okrągły (głowa, piersi, oko), nerkowaty (żoładek,nerki), zbliżony do trójkąta (płuca) i inne.
Kierując się zasadą podobieństwa można dobierać nasiona lub inne części roślin formą i budową przypominające poszczególne organy.
Na przykład w leczeniu chorób oczu, wykorzystywane są nasiona okrągłe (pieprz, groch), przy problemach z sercem (kalina, gryka, tykwa), do leczenia dolegliwości nerek znakomicie nadają się nasiona fasoli, a choroby trzustki można leczyć pestkami winogron.
W chorobach mózgu obszary odpowiadające masuje się orzechem włoskim, który swym kształtem i formą przypomina dwie półkule mózgowe.
Przy schorzeniach stawów stosuje się łodygi bambusa, goździka i innych roślin, których specyficzne łączenia przypominają połączenia ludzkich stawów.
Takich przykładów można mnożyć dziesiątki.
Części roślin mogą służyć nie tylko w charakterze stymulatora naturalnego zastępującego, np. gwiazdkę magnetyczną ale również jako przyrząd do masażu. Tę formę stymulacji polecam szczególnie dla obszarów o dużych powierzchniach, np. odpowiadających wątrobie, płucom, żołądkowi, itd.
W tym celu można wykorzystać twarde pestki brzoskwini, mango, kolby kukurydzy, szyszki, łodygę bambusa i inne „przyrządy”, którymi tak hojnie obdarzyła nas natura.
Przy doborze rośliny wskazówką może być również rodzaj wydzielanego przez nią soku, np. jeżeli roślina wydziela biały mleczny sok wykorzystuje się ją do pobudzenia laktacji u kobiet karmiących.
Przy stosowaniu roślin dla celów leczniczych znaczenie ma również okres ich aktywności i spoczynku.
Okres spoczynku to czas kiedy nasiona nie są aktywne, nie kiełkują. Natomiast moment, kiedy zaczynają kiełkować, dawać początek nowej roślinie to ich czas aktywności.
Mając to na uwadze, choroby przewlekłe lepiej leczyć nasionami znajdującymi się w stanie spoczynku, natomiast ostre stany zapalne nasionami kiełkującymi, czyli w okresie aktywności.
Nasiona stanowią część rośliny i zawierają w sobie wszystkie o niej informacje, a więc posiadają też jej właściwości.
Warto wykorzystać i to zjawisko.
Za przykład może posłużyć arbuz lub pietruszka znane ze swojego moczopędnego działania. Ich nasiona umieszczone na projekcji nerek zadziałają na organizm podobnie.
Aplikacja nasion głogu na obszar odpowiadający mózgowi działa uspokajająco, a na projekcji serca pomaga przy lekkiej arytmii
i innych jego zaburzeniach.
Podobnie jak inne obiekty żywe, rośliny posiadają układ energetyczny podtrzymujący ich żywotność.
Cyrkulacja energii odbywa się jednocześnie wieloma kanałami energetycznymi, jednak przeważającym jest ten, który biegnie zgodnie z kierunkiem biologicznego wzrostu rośliny.
Oprócz wcześniej opisanych, i ta właściwość jest brana pod uwagę przy wyborze rośliny lub jej części dla określonego przypadku chorobowego. Znając główny kierunek przepływu energii można przyspieszać lub zwalniać aktywność procesów fizjologicznych. Wiedza ta jest przydatna, np. w przypadku zaparć, biegunek, otyłości, kolkach.
Jeżeli nałożymy na siebie kierunek wzrostu nasionka, gałązki lub liścia z naturalnym kierunkiem ruchu pokarmu (żółci lub flegmy) nastąpi stymulacja ich ruchu.
Jeśli natomiast nałożymy nasionko odwrotnie nastąpi zwolnienie perystaltyki jelit, żołądka, wydzielania moczu, itd.
Cechę tę stosuje się z powodzeniem, np. w przypadku przepuklin.
Wówczas część rośliny (nasiona, igły świerka, płatki i liście kwiatów czy ogonki jagód) umieszcza się w taki sposób, aby strumień energii skierowany był od brzegu do środka.
W przypadku opuszczania się niektórych narządów nasionko lub wybraną cześć rośliny umieszcza się w ten sposób, aby swoim działaniem „podtrzymywały” ten narząd.
W niektórych procesach skurczowych, np. przy kolce nerkowej, żółciowej czy skurczach tętnic nasiona umieszcza się tak, aby ich strumienie energetyczne były skierowane od środka
do brzegów.
Poprzecznie ścięte gałązki roślin mają działanie poszerzające lub wchłaniające (wzrost gałązki następuje od rdzenia ku korze), co pomaga przy usuwaniu wszelakich skurczy.
Podobną właściwość posiadają poprzecznie ścięte korzonki, owoce i warzywa.
Jak widać wykorzystywanie nasion i innych części roślin w terapii posiada wiele ciekawych aspektów.
Jednym z nich jest sam proces ich zbierania i przechowywania.
Oczywiste jest, że nie należy zbierać roślin, podobnie jak i ziół w ziołolecznictwie, w pobliżu dróg, ruchliwych ulic lub torów kolejowych, gdyż będą one zawierać sole metali ciężkich.
Warto też unikać tych ze sklepów, chyba że jesteśmy pewni w jaki sposób były uprawiane.
Dobiera się nasiona dojrzałe, zdrowe i kształtne, bez pleśni i uszkodzeń.
Należy je suszyć w temperaturze pokojowej, w dobrze wietrzonym pomieszczeniu, nie wystawione na działanie promieni słonecznych.
Pestki po wyjęciu z owoców należy umyć i wysuszyć.
Jedynie nasiona owoców cytrusowych wykorzystywane są od razu po wyjęciu, nie przechowuje się ich. Inne możemy aplikować zarówno świeże jak i wysuszone.
Do przechowywania nasion znakomicie nadają się papierowe torebki, które można dodatkowo opisać.
Dawniejsi zielarze przed wyruszeniem na zbiory, podczas i po ich zakończeniu stosowali specjalne rytuały. Zwracali się do roślin z prośbą o przebaczenie, że muszą przeszkodzić w jej wzroście, dziękowali za jej pomocne działanie, starali się też nie zbierać więcej niż to było konieczne.
Serdecznie polecam kontynuowanie tej pięknej tradycji. Traktując przyrodę z delikatnością, miłością i należną jej troską możemy spodziewać się podobnej reakcji z jej strony i na pozytywne rezultaty terapeutyczne nie trzeba będzie długo czekać.
1