„Człowiek a jego losy”
Człowiek, proste słowo, krucha istota,
ileż w życiu zadań wykona,
ileż przeszkód trudnych pokona,
wiele razy się zakocha,
lecz raz tylko prawdziwie pokocha.
Ileż tragedii przeżyje,
jak wielu bliskich pożegna,
nigdy już ich nie zobaczy.
Ileż pytań zada, prostych, głupich,
czułych, tajemniczych.
Wiele z odpowiedzi ogień w sercu roznieci.
Zycie całe sensu szuka,
często się potyka, wstaje..
Zycie kolejne karty rozdaje.
Przysięgi składa, bliskich nadzieja napawa.
Gdy umiera, żal w serca ich,
lodowatym pazurem się wdziera…
Z nim razem umiera nadzieja.