Receptura wypracowana droga prób i błędów. Chleb udaje się świetnie przy użyciu trochę bardziej doświadczonego, czyli zaawansowanego wiekiem zakwasu. Do tych całkiem młodych lepiej użyć proporcji z chleba „codziennego”.
Składniki na zaczyn 400g:
Składniki na ciasto ok. 1700g
500g ciemnej maki żytniej
Zaczyn należy zacząć okol 1, 5 dnia przed planowanym pieczeniem. Do 50g zaczatka żytniego należy dodawać w 3 etapach mniej więcej równe części maki żytniej i wody. Dokładny opis prowadzenia zaczynu jest omówiony tutaj.
Obydwa rodzaje maki zmieszać z woda, odstawić na 20 minut, następnie dodać cały zaczyn oraz na końcu sol. Wyrabiać 5 minut, dać chwile odpocząć i jeszcze raz krotko wyrobić, (jeśli używamy miksera pracujemy na 2 biegu). Ciasto będzie lekko klejące i niezbyt ścisłe.
Odstawić w misce wysmarowanej olejem przykryte na 1 godzinę. Po tym czasie wyrzucić z miski na lekko oproszony mąką blat, rozpłaszczyć, założyć brzegi ciasta na siebie i jeszcze raz włożyć do miski na 1 godzinę. Ciasto w tym czasie lekko przyrośnie.
Po godzinie należy je znowu odgazować, podzielić na 2 części, formując bochenki i ułożyć je w koszykach do wyrastania, bądź do formy. Chleb przyrasta dwukrotnie. W zależności od temperatury wyrastania i siły zakwasu może to trwać od 2, 5 do 4 godzin.
Piekarnik nagrzać do temperatury 250°C, na co najmniej pol godziny przed włożeniem chleba, (jeśli pieczemy na kamieniu nagrzewamy 1 godzinę). Bochenek, który wyrasta w koszyku wykładamy na łopatę, deskę wysypana mąką i po nacięciu wsuwamy do naparowanego piekarnika. Jeśli przygotowaliśmy chleb w formie, zwilżamy lekko wierzch chleba, nacinamy, co najmniej raz i wsuwamy chleb razem z forma do naparowanego piekarnika (kilka psiknięć do wnętrza spryskiwaczem do kwiatów).
Pieczemy w temperaturze 250°C 10 minut, zmniejszamy temperaturę do 210°C i kontynuujemy pieczenie jeszcze około 35 minut, lub tez do zbrązowienia skorki.
Chleb dzięki dość dużej zawartości maki żytniej ma wyrazisty smak i pozostaje długo świeży.
|