PRZYWIĄZANIE CZY UWIĄZANIE


„Nie zawiera się małżeństwa na próbę, jak i nie umiera się na próbę"

Jan Paweł II

Co czuje osoba, która wiąże się z dru­gą osobą słowami przysięgi? Dwoje ludzi stoją przed obliczem Boga, biorąc sobie za świadków wszystkie najbliższe im osoby, i wypowiadają słowa przysięgi. Oboje czują, że cały świat leży u ich stóp, wszystko jest takie piękne, a ludzie wyjątkowo życzliwi. Kapłan łączy ich dłonie stułą - to tylko symbol, bo to, co najważniejsze, rozgrywa się w ich sercach. Przysięga wiąże ich aż po kres życia. Powodowani miłością i szczę­ściem z niej płynącym, twierdzą, że nie ma dla nich trudności nie do przebycia.

Czy z biegiem lat uczucia sprzed ołta­rza są wciąż aktualne? Ile „gór razem zdo­byli”, ile „przepaści pokonali”? Znam kil­ka par, które mimo życiowych przeciw­ności zostały tak pogodne i radosne jak w dniu przysięgi. Ale czy to przysięga ma nas zobowiązywać do wierności i do miłości? A może to miłość i pragnienie dochowania wierności popycha ku złożeniu ślubów? Ślu­bowanie - miłowanie, to wspaniała kore­spondencja, jedno pociąga za sobą drugie.

Nieraz słyszy się komentarze: „a po co mi to było”, „założyłem sobie kajdanki na ręce”, a jeszcze nie tak dawno te słowa miały zgoła inne brzmienie: „słodkie oko­wy miłości”, czy „niewola miłości”. Nieste­ty dotykamy tego drugiego, smutniejszego obrazu małżeństwa. Obserwujemy wciąż narastające przekonanie, iż przysięga mał­żeńska stanowi pewnego rodzaju uwiąza­nie, ograniczenie i przytłumienie wolności. Egzystując w takiej rzeczywistości trud­no jest wierzyć w definitywność przysię­gi małżeńskiej; gorzej, pojawia się pewna obawa przed wiązaniem się z drugim czło­wiekiem przysięgą.

Nie lubimy, gdy ktoś ogranicza naszą wolność. Agresywnie reagujemy niekie­dy na przejawy narzucania nam przez ko­goś swojego zdania. Unikamy ludzi, którzy mają ekspansywny charakter. A małżeń­stwo, czy nie jest obecnie traktowane jako pewna forma ekspansji? Trwanie w związ­ku i wypełnianie przysięgi złożonej kiedyś, nie jest powodem uznania w oczach in­nych, ale przyczyną do kwitującego stwier­dzenia: „Jak ty to wytrzymujesz?” A prze­cież „to” na całe życie.

Ojciec Święty Benedykt XVI zauwa­ża, iż związek na całe życie „nie jest ogra­niczeniem wolności, ale stwarza ogromną szansę”. O jakiej szansie mówi papież, gdy małżeństwo postrzegamy jako monotonny stan, z którego człowiek usiłuje się wyrwać, zdezerterować. Szansa faktycznie istnieje. Sama miłość domaga się szansy na dobre, wartościowe przeżycie małżeństwa, krzy­czy o wolność, ale autentyczną, bo poszu­kującą drugiej osoby i jej dobra.

Małżeństwo to nie tylko miodowe mie­siące, to przede wszystkim ciągły proces identyfikacji pary małżeńskiej, budowa­nia tożsamości swego małżeństwa, wresz­cie poznanie się i przeobrażenie dla dobra drugiej osoby. Małżeństwo to sakrament, w którym zachodzi ciągła ewolucja. Zmie­niają się małżonkowie, zmienia się ich mał­żeństwo, a prawdziwą sztuką jest tak postę­pować, by ewoluowało ku lepszemu życiu, a jest to możliwe.

Aleksandra Wojtyna

Rycerz Niepokalanej 1 (2007) s. 19



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
władza - przywilej czy przekleństwo, Wypracowania
19 Władza to obowiązek, przywilej czy przekleństwo
Władza to przywilej, obowiązek czy przekleństwo, W˙adza to przywilej, obowi˙zek czy przekle˙stwo
Czy pojda przywitac Boga, SCENARIUSZE PRZEDSZKOLNE, scenariusze, scenariusze
07 Zasady przywiązywania układów współrzędnychid 6756 ppt
ortografia rz czy ż
Czy rekrutacja pracowników za pomocą Internetu jest
WOLNOŚĆ CZY KONIECZNOŚĆ
Eutanazja ulga w cierpieniu czy brak zrozumienia jego sensu
Telewizja sojusznik, czy wróg
Przywileje i immunitety dyplomatyczne 11b
wykład 5 schematy, przywileje, role
Energetyka jądrowa szanse czy zagrożenia dla Polski
Osobowość twórcy czy osobowość twórcza
CZY DZIESIECINA JEST OBOWIAZKOW Nieznany
Czy Bóg dzisiaj uzdrawia
Nauka w ławce czy hamaku, czyli o postawie ciała
chlopiec czy dziewczynka XUDHZZKC4E64BAD26DODKYBJNXI7KLO44H2SDUI
201 Czy wiesz jak opracować różne formy pisemnych wypowied…id 26951

więcej podobnych podstron